czyć w bok w walce na szable z przeciwnikiem i w tejże sytuacji natrzeć szybko i uprzedzić cios zanim przeciwnik się spostrzeże (...). Pływanie jest właściwym dla młodzieży sposobem ćwiczenia ciała. Umiejętność ta nie jest wrodzona ludziom tak jak niektórym zwierzętom, toteż trzeba ją zdobyć ćwiczeniem się w niej. Umiejętność pływania częstokroć ratuje łudzi w niebezpieczeństwie, a w ogóle dodaje śmiałości i pewności siebie”.
Fizjologiczne podstawy ruchu fizycznego znalazły odbicie w pracach Wojciecha Oczki - lekarza nadwornego Stefana Batorego i Zygmunta III. W jednej z nich, która nosi tytuł Przymiot (1581) wypowiedział swoje uwagi o wychowaniu fizycznym. Podobnie jak Górnicki, Petrycy i inni humaniści polscy, nie był w przekazie swych myśli oryginalny. Oparł się na wydanej we Włoszech w 1569 r. książce Giro-lamo Mercuriale De arte gimnastica (O sztuce gimnastycznej). Obydwaj, Meruriale i Oczko jako lekarze postulowali ćwiczenia gimnastyczne przede wszystkim ze względów zdrowotnych. Wojciech Oczko zalecał w szczególności zapasy, jazdę konną, szermierkę, gry w piłkę i tańce, podkreślał też kulturalne wartości ćwiczeń fizycznych.
Wymienieni pisarze i lekarze Odrodzenia uważali kulturę fizyczną za ważny element edukacji człowieka wszechstronnego. Wymieniali poszczególne ćwiczenia i oceniali ich wartość, lecz nie wchodzili w szczegółowe ich omówienie. Znaleźli się wśród polskich humanistów i tacy, którzy tworzyli specjalistyczne dzieła. Do najgłośniejszych należeli Krzysztof Drohostajski i Jan Ostroróg. Pierwszy z nich napisał gruntowną monografię konia Hippica, co jest o koniach księgi (1603), drugi cenną książkę o ówczesnych łowach w Polsce Myślistwo i ogary. Obie publikacje zdobyły szeroki rozgłos i stanowią wartościowe dokumenty czasu.
Czesław Michalski