Zeszyt 9
„PRZEMYSŁ NAFTOWY"
Str. 219
droga w porównaniu z innemi metodami; w trudniejszych (punkt centralny), gdzie mamy do czynienia z mieszanką o różnym składzie, a więc medjum o zmiennem cieple właściwem, wogóle zastosowaną być nic może. Także zanieczyszczenia płynne uniemożliwiają jej zastosowanie.
W metodzie pływakowej mierzy się ilość gazu skokiem pływaka umieszczonego w tuleji o zmiennym przekroju, wbudowanej pionowo w rurociąg gazowy. Słabą stroną tych mierników jest ruchomy element w rurze prowadzącej gaz i znaczne a nic stałe opory przeniesienia ruchu pływaka z przestrzeni gazowej, będące często pod Wysokiem ciśnieniem, na zewnątrz, co powodować może bardzo znaczne błędy. Pomiar porównawczy przeprowadzony w La-boratorjuin Maszynowem P. L. na jednym z mierników tego typu wykazał, że błędy miernika dochodzić mogą do 4Ó°o. Na uwagę zasługuje fakt, że przy tych miernikach rozwiązano w oryginalny dość sposób problem uwzględniania zmiany ciśnienia statycznego i temperatury bezpośrednio w samym mierniku, tak że miernik, pracując przy zmiennem ciśnieniu i temperaturze, podawać ma wprost objętość gazu w m:\ zredukowaną na warunki otoczenia. Zaleta ta uczynić może fen typ mierników bardzo cennym dla punktów pomiarowych katcgorji II. III., jeżeli zostaną usunięte te wady (prawdopodobnie rozwiązanie szczegółów konstrukcyjnych), które w dzisiejszem rozwiązaniu powodują tak poważne błędy. I
Mierniki anemometrowe, do których należą także tak zwane zegary Rotary — jako powszechnie stosowane w zagłębiach gazowych, są dostatecznie znane. Wadą ich jest znów ruchomy element przestrzeni gazowej i zmienne wskutek zużycia i zanieczyszczeń opory mechanizmu zegarowego, co powoduje zmianę stałej przyrządu (korrckturv).— Ważniejszą jest zmiana stałej ze zmianą obciążenia, szczególnie przy przeciążeniu i niedociążeniu przyrządu. Stąd potrzeba ciągłej kontroli i częstego wyznaczenia nowej słałcj przy pomocy innych urządlzeńi pomiarowych. Z wyznaczaniem stałej zegarów Rotary w Borysławskiem związana jest cała historja. Wytworzyło się cały szereg zwvczaiów, które nie zawsze mają rzeczowe uzasadnienie. Grzechem głównym jest przyjmowanie wszystkich możliwych błędów pomiaru i przyrządów na karb korrektury, w następstwie czego zdarzają się wypadki bardzo znacznych jej zmian przy mało zmiennych obciążeniach. Bardzo często, w wypadkach stwierdzenia znacznej różnicy w korrektorzc, nie bierze się pod uwagę, że miernik może być wadliwie wykonany, uszkodzony lub zanieczyszczony, że może być nieodpowiednio dobrany do obciążenia, że wreszcie kontrolne urządzenie pomiarowe — w danym wypadku rurka spiętrzająca z mikromanometrem umieszczona w 1/5 średnicy — w nowych warunkach, dla których ustalić się ma korrekturę, może być źródłem błędu (inny stosunek prędkości średniej do prędkości strugi w średnicy). Do cennych zalet mierników anemo-metrowych zaliczyć należy przedcwszystkiem liczenie wprost m* gazu, stosunkową taniość przyrządu i łatwość obsługi. Dzięki nim zostały one tak bardzo rozpowszechnione i na długo prawdopodobnie będą w pewnych wypadkach (kat. I. punkt. pom. — z małą ilością gazu) najodpowiedniejszymi przyrządami pomiarowymi.
W związku z tern należy dążyć do ustalenia podstawowych warunków stosowania mierników tego typu, aby pomiar nie był iluzoryczny. Streścić je można w trzech żądaniach: l) przed użyciem powinien być miernik sprawdzony; sprawdzenie obejmować powinno wykonanie, ścisłe określenie zakresu stosowalności — oczywiście przy założeniu pewnego dopuszczalnego błędu — i stałej dla tego zakresu; 2) kontrolę mierników należy oprzeć na pomiarze metodami dokładniejszemi niż dotychczas do tego celu stosowane; 3) w wypadkach stwierdzenia przy kontroli stałej odchyłki przekraczającej określone granice, należy przedewszystkiem zbadać, czy istnieją jeszcze warunki rzetelnego pomiaru.
Rurki spiętrzające mają dwie słabe strony: l) z pomierzonej faktycznie prędkości jednej strugi ustala się średnią z prędkości wszystkich strug; ważność znanego założenia, że prędkość strugi w y» średnicy jest równa prędkości średniej, zachodzi tylko przy pewnym kształcie pagórka3). Wiadomo, że kształt pagórka zależy od kilka czynników (średnica rury, prędkość, chropowatość ścian rury, długość odcinków prostych rur przed i za rurką spiętrzającą) dotąd jeszcze ściśle nic. ustalonych1); 2) ciśnienia dynamiczne, z których wylicza się prędkość, mają normalnie tak małe wartości, że do zmierzenia ich używać się musi mikromanmetrów, które mogą być źródłem szeregu błędówD- Jeszcze jedno: rurki spiętrzające przy konstrukcji obecnie stosowanych mikromanometrów mogą być użyte tylko do niskich ciśnień. Jako zalety ich trzeba podkreślić prostotę konstrukcji, stosunkowo mały koszt, są łatwe do wbudowania w rurociąg, nie powodują spadku ciśnienia. Mogą być zastosowane tam, gdzie niemą warunków umożliwiających dokładny pomiar (kał. v. punkt, pom.), gdzie chodzi o grubszą orjentację co -do ilości przypadającego gazu, albo o pomiar chwilowy.
Przy metodzie działającej na zasadzie zwężenia przekroju mierzy się różnicę ciśnień wywołaną zwężeniem przekroju rury prowadzącej gaz i z tej różnicy wylicza się prędkość gazu w zwężeniu
według znanego wzoru w
gdzie w ozna
cza prędkość gazu w m/sek, g — przyspieszenie ziemskie, y — ciężar m3 gazu przy temperaturze i ciśnieniu panujących w punkcie pomiaru w kg/m3, h różnicę ciśnień wywołaną zwężeniem przekroju w mm. słupa wody. W tym celu łączy się zwężenie przekroju, jako t. zw. przyrząd główny z t. zw. przyrządem wtórnym, który właśnie mierzy różnicę ciśnień, względnie wielkość od niej zależną.
Jeżeli zestawimy zwężenie przekroju jako metodę pomiarową z omawianemi wyżej metodami, wyróżnia się ona od tamtych przedewszystkiem tern, że może być zastosowaną w zasadzie w każdym wypadku, podczas gdy tamte tylko w pewnych wypadkach, czyli, że zwężenie przekroju ma cechy metody ogólnej, niema ograniczeń co do ciśnień ani
*) Prof. Dr. Witkiewicz w wykładach o gospodarce cieplnej, II. kurs inżynierski.
*) Zagadnienie to opracowuje Lab. Masz., pp. Asystenci Dryś i Richter, dla Komisji dla spraw mierzenia gazu ziemnego.
') lnż. Z. Dettloff: Błędy pomiaru ciśnienia mikromanometrem Krella, „Przemysł Naftowy" z roku 1929, z. 5 i 8.