Gazeta AMC, nr 8-9/2015
Problemy ludzkości związane ze skoliozą znane są już od starożytnych czasów. Pierwsze wzmianki dotyczące leczenia bocznych skrzywień kręgosłupa datowane są na około 3500 lat p.n.e. i pochodzą z Egiptu, Babilonii i Indii. Hipokrates w dziele Corpus Hippo-craticum sprzed ponad 2000 lat opisał skoliozę i zależności pomiędzy długością życia chorego a stopniem zniekształcenia kręgosłupa oraz próby leczenia tego schorzenia za pomocą wyciągu osiowego.
Pierwsze operacje skoliozy w gdańskiej Klinice Ortopedii przeprowadzono w roku 1957. Prot. Hlavaty i prof. Szczekot 27 marca 1969 roku wykonali pierwszą w Gdańsku operację skoliozy zmodyfikowanym sposobem Harringtona, z użyciem własnej produkcji zmodyfikowanych dystraktorów i kontraktów Harringtona. Implanty przygotowano w Pracowni Doświadczalnej Wojewódzkich Warsztatów Ortopedycznych w Gdańsku, działającej przy Klinice Ortopedii. W tamtych latach operacje skolioz były bardzo długie i w znaczący sposób
obniżały stan ogólny chorych. Okres pooperacyjny także był bardzo ciężki dla operowanych pacjentów. Trzy tygodnie po wygojeniu rany pooperacyjnej zakładano chorym na pół roku domodelowany gorset gipsowy. Średni pobyt chorego w Klinice wynosił 56 dni. Później wielu chorych poddawanych było zabiegom rewizyjnym, usuwano im implanty oraz wykonywano gibbectomię. W latach 1990-1997 operacje skoliozy były wykonywane wprowadzoną przez prof. Smoczyńskiego zmodyfikowaną techniką Harringtona i Luqu-
W trakcie swojej wieloletniej pracy w Klinice Ortopedii w Gdańsku, praktycznie od samego początku związany byłem z leczeniem skoliozy. Dzięki temu już od 2000 roku brałem czynny udział w operacjach skoliozy idiopatycznej, stosując wiele różnych technik leczenia. Byłem świadkiem ewolucji systemów operacyjnych, które wielokrotnie osobiście wprowadzałem do użycia. n rozwój operacyjnego leczenia skoliozy idiopatycznej w Klinice Ortopedii w Gdańsku polegał na wprowadzeniu w 2005 roku zmodyfikowanej metody Cotrela-Dubousseta. Polegała ona na zastąpieniu haków wyłącznie śrubami przeznasadowymi w im-plantacji kręgosłupa. Kolejną nowością było wprowadzenie w 2007 roku pierwszego systemu bezpośredniej derotacji kręgosłupa VCM (vertebral column manipula-tion). Od tego czasu wszystkie operacje skoliozy wykonywane były z wykorzystaniem techniki derotacji bezpośredniej kręgosłupa. Stosowałem wiele różnych rozwiązań technologicznych dedykowanych do tego typu korekcji. Zebrane doświadczenie umożliwiło mi zorganizowanie wielu kursów szkoleniowych dla lekarzy z Polski, które miały na celu propagowanie techniki bezpośredniej derotacji kręgosłupa w operacyjnym leczeniu skoliozy. Wszystkie nowo wprowadzane przeze mnie techniki operacyjne były bardziej skuteczne w korekcji skoliozy. Obserwowałem także korelację dodatnią pomiędzy stopniem korekcji deformacji szczególnie derotacyjnej a jakością życia operowanych chorych. Wprowadzone przeze mnie techniki operacyjne okazały się tak skuteczne, że ograniczeniem w uzyskaniu optymalnej korekcji nie była jak w poprzednich latach bariera mechaniczna w postaci sztywności skrzywienia, lecz biologiczna wrażliwość rdzenia na niedokrwienie w efekcie rozciągania. Biorąc to pod uwagę, w 2009 roku wprowadziłem, jako standard podczas operacyjnego leczenia skolioz, ciągły neuromonitoring rdzenia kręgowego. Dla pełnej ochrony rdzenia zastosowałem połączenie monito-