mińskim, co wiązało się z prowadzoną w tym czasie mazowiecką kolonizację terenów nadbużańskich. Rozwój Mielnika przerwała w połowie XVI w. m.in. zmiana szlaków komunikacyjnych i handlowych: „Gościniec obrócono na Turnę i Siemiescicze (Siemiatycze — przyp. D. M.), jarmarków też i targów dobrych nie masz, a lud ubogi, acz nad portem przedsię handlu żadnego za ubóstwem nie wuodą, jedno się rolą żywią”. Wydaje się, że przez port mielnicki, nawet w okresie świetności miasta, szło głównie zboże. Ograniczony był spław drewna tak bardzo potrzebnego do wypalania wapna z kredy zajdującej się w dużych ilościach na terenie tego starostwa.
Porty rzeczne na Podlasiu to temat niewątpliwie interesujący, a traktowany dotychczas marginalnie przez historyków. Szczegółowych badań wymaga organizacja pracy portów, ich wzjemne powiązania, związki z miastami bez bezpośredniego dostępu do spławnych rzek, miejsce w handlu gdańskim. Analizy wymaga również zagadnienie wpływu lokalizacji portów na układy przestrzenne miast, wpływ na ich gospodarkę i stopień zamożności mieszkańców.
Dorota Michaluk