CENA 1 PENNY Rok I, Numer 169, Londyn, tfroda, 19 lip
W łączności operacyjnej ze ształ
Jednocześnie batalion i oddziały konspiracyjne
Armia Krajowa odegrała olbrzymią rolę w bitwie O Wilno. 4 Brygady brały udział w tej bitwie. Podczas gdy oddziały w sile I dywizji uderzyły samodzielnie na miasto, inne oddziały walczyły w samem mieście.
Wczoraj—jak donosi PAT— dn. 18 li|łcu nadeszły do Londynu pierwsze meldunki Komendanta Armii Krajowej o walkach oddziałów Armii Krajowej w woj. wileńskim i nowogródzkim oraz o miasto Wilno.
Melunki te dotyczą okresu od 7 do 13 lipoa br. t.i. do dnia ostntwz* nego zajęcia Wilna.
Komendant Okręgu Wileńskiego Armii Krajowej, nawiązał łączność X sowieckimi dowództwem frontu generała ('zerniachowskłego.
7 lipca br. oddziały Armii Krajowej w sile jednej dywizji współdziałając operacyjnie z wojskami sowieckimi uderzyły samodzielnie na Wilno.
W samym mieście Wilnie podczas oblężenia walczyły jeden batalion Armii Krajowej oraz oddział konspiracyjny, atakując broniących się Niemców od wewnątrz.
W bitwie o Wilno brały udział 1-aza, 3-cla, 4-ta i 25-ta Brygady Armii Krajowej.
Litwini nie wzięli czynnego udziału w wal! ach o wyzwolenie Wilna.
Niezależnie ud walk o samo miasto
Wilno, oddziały Armii Krajowej Okręgu Wileńskiego w sile trzech batalionów z plutonem artylerii współdziałały * dywizją sowiecką w walkach nad Wilią 36 km. na północny-zuchód od Wilna. Jeden batalion Armii Krajowej walczył w rejonie odległym O 15 km. na północ od Wilna, inny — w rejonie około 15 km. na południc od Wilna.
Równocześnie dwa bataliony Armii Krajowej przeprowadziły liczne operacje wojskowe w puszczy Rudnic
k"przed rozpoczęciem ofensywy sowieckiej na połnocno-wschodnich ziemiach RzpUtej, oddziały Armii Krajowej, działając przez dłuższy czas w województwach wileńskim i nowogródzkim oczyściły teren j ułatwiły w ten sposób szybkie posuwanie się armii sowieckiej na tym terenie.
W szeregu miejscowości (m.inn. w Nowowilejce i Turgielach) po wyparciu wojsk niemieckich przez oddziały Armii Krajowej władze bezpieczeństwa objęły organy polskie.
Pomimo nawiązania kontaktu z dowództwem sowieckim j współpracy operacyjno-wojskowej między oddziałami Armii Krajowej i Armii Sowieckiej na miejscu, brak wyraźnego stanowiska ze strony czynników Miwieckich wywołuje zaniepokojenie wśród ludności miejscowej i oddziałów Armii Krajowej.