138
Podnosząc cene na ropę naftowa. elita krajów surowcowych rzuciia wyzwanie krajom wysoko rozwiniętym. Była to niewątpliwie próba zmiany tradycyjnego układu dominacji i zdominowania, który powstać jako wynik zastąpienia systemu kolonialnego systemem neokolonialnym. Jednak wielka zdolność adaptacyjna najwyżej rozwiniętych gospodarek kapitalistycznych, w znacznej mierze polegająca na szerokim włączeniu postępu technicznego do zespołu czynników rozwoju, spowodowaia. Ze próba ta nie powiodZa sie. a nawet wzmocmZa polaryzacje gospodarki światowej. Kraje rozwijające sie zostaZy silniej uzależnione od krajów rozwiniętych. tak w sferze kapitałowej, jak i technologicznej. Odwrotnie, szeroki rozwój technologii energooszczędnych oraz zmiany strukturalne w przemyśle w znacznym stopniu uniezależniły kraje wysoko rozwinięte od zagranicznych dostaw energii i surowców.
Specyficzne miejsce w tym ukZadzie zajmuj a europejskie kraje socjalistyczne, Zaczace w sobie cechy krajów wysoko i słabo rozwiniętych. Do tych pierwszych upodabnia je poziom rozwoju społecznego, mierzonego np. poziomem edukacji społeczeństw, zakresem sfery socjalnej, poziomem dobrobytu. Także struktury gospodarcze sa niewiele opóźnione, a przynajmniej odpowiadają strukturom krajów najwyżej rozwiniętych przed wejściem tych ostatnich w fazę III rewolucji naukowo-technicznej. Z drugiej jednak strony silne uzależnienie od dopływu nowych technologii spycha kraje socjalistyczne na pozycje eksporterów swych zasobów przyrody (często nieodnawialnych) oraz taniej siły roboczej, prowadzi także do poziomu zadłużenia porównywalnego z zadłużeniem krajów zacofanych.
Istnieje jednak znacznie poważniejsza zbieżność sytuacji krajów socjalistycznych i krajów słabo rozwiniętych. Polega ona na nikłej zdolności do aktywnego reagowania ich struktur gospodarczych na nowe uwarunkowania zewnętrzne i wewnętrzne. Tak kraje zacofane, jak i socjalistyczne wykazują znaczna inercję strukturalna. Analiza statystyczna