1
i
Sytuacja na odcinku ukraińskim w St.Zjednocz. w czasie pobytu Naczelnego Wodza.
Przyjazd Gen. Sikorskie go do Stanów Zjednoczonych nastąpił w momencie ostrożnego sondowania opinii polskiej'przez nacjonalistyczne grupy ukraińskie. Grupy te, kierując się nletyle pozytywną zmianą nastawień ukraińskich wobec Polski, ile raczej - momentami natury praktyczno-po-litycznej, symptomami wynikającymi z ogólnej, korzystnej naogół dla Aliantów koniunktury międzynarodowej, dążyły do zorientowania się Jak dalece strona polska gotowa jest do rozmów z Ukraińcami i czy istnieje jakakolwiek platforma porozumienia, możliwa do przyjęcia przez obie strony. Reakcja tych grup w związku z wizytą Naczelnego Wodza pozwala już w chwili obecnej na wyciągnięcie pewnych wniosków syntetycznych.
Wchodziły tu w grę specyficzne warunki ukraińskiego życia politycznego w Stanach Zjednoczonych. Na terenie tym w dalszym ciągu pierwsze skrzypce grają leaderzy - długoletni politycy ukraińscy; masy ukraińskie dla spraw politycznych nastawione są naogół obojętnie i nawet słabo reagują na zagadnienia czysto amerykańskie. Reakcja ich na sprawy europejskie jest jeszcze słabsza i opiara się przedewszystkiem na podkładzie uczuciowym. Nawet, ostrożna coprawda, interwencja ameryteńskich władz bezpieczeństwa nie potrafiła odsunąć od przywództwa dotychczasowych kierowników organizacyjnych, choć wielokrotnie skompromitowanych za współpracę z elementami pro-niemieckiemi. Społeczeństwo ukraińskie - z drugiej strony - które przywiozło ze sobą już z kraju nastawienie wrogie wobec Polaków było systematycznie przez 25 lat wychowywane w nienawiści do Polski.
Stąd też inna jest reakcja na sprawy polskie ze strony przywódców ukraińskich a inna - ze strony mas. xe ostatnie o tyle gotowe byłyby do zmiany nastawień wobec Polski, gdyby tylko spotkały się z tej strony z tendencjami rewizjonistycznymi. Tendencje te nie posiadają dla nich znaczenia konkretnego programu politycznego, nie jest to kwestja niepodległości a więc sprawa granic, Jest to sprawa normalizacji stosunków, ułożenie współżycia. Leaderzy ukraińscy oceniają sytu-ącję z politycznego punktu widzenia, i chociaż zasługują z polskiego punktu widzenia na mniejsze zaufanie, aniżeli ogół społeczeństwa ukraińskiego, to jednak tymczasem Jeszcze liczyć się z nimi należy jako jedynym niemal czynnikiem, który nad masami ukraińskimi panuje, Przywódcy organizacyjni widzą w kontaktach z Polakami szereg korzyści. Ułatwiłyby im one likwidację poglądu, że Ukraińcy współpracują z osią, zbliżyłyby ich do państw alianckich za pośrednictwem Polski, przyspieszyłyby rozgrywkę z komunistami. Leaderzy w ten sposób wzmocniliby również swą pozycję w organizacjach, które obecnie boją się nieco swych podejrzą -nych o hitleryzm przywódców. Zbiegają się więc tu dwa cele: ogólno-po-lityczny i personalno-organizacyjny. Pozatem pomiędzy leaderami i organizacjami zachodzi w tej chwili wzajemna zależność: leaderzy obawiają się, aby ich pozytywny stosunek do Polski bez żadnych ku temu zewnętrznych przyczyn, nie wzbudził podejrzeń; masy pragnęłyby, aby leaderzy wyprowadzili je na drogę współpracy z Aliantami.