Konieczna jest przytym ostrożność w zaliczan u ludzi ćloulcomunistów”,' gdyż jak sam się przekonałem w Detroit rozmaici tak zwani "komuniści", ludzie iototnie nastawieni lewicowo, okazują się 'bardzo dobrymi patriotami polskimi, a wprowaćżeni przezemnie do pracy oddają i oddawać będą spraY/ie U3ługi nieocenione.
Kie należy wdawać się na zamach pism polskich w żadne spory wewnętrzno-polityczne. Propaganda nasza oficjalna nie powinna odpov/iadać na ataki tak zwanej opozycji na ?ząd czy jego politykę. Bo z jednej strony Y/y ciąganie swa rów wewnętrznych na forum publiczne amerykańskie obniża prestiż sprawy polskiej, a z drugiej podnosi automatycznie znaczenie tej opozycji. Pozytyvme nastawienie obywateli obcych polskiego pochodzenia do Rządu najzupełniej nam wystarcza. ^
Jedynie r/yjątkowo można dać odprawę tego rodzaju enuncjacjom w razie, gdyby okazały się one zasadniczo szkodliwymi dla sprawy polskie j ..-'de tylko za zgodą Ministra Informacji i okumentacji lub . mbasadora R.P.
IJależy zaprzestać wewnętrznych, w łonie obozu prorządowe. ;o, porachunków, 'hszelkie napaści publiczne na poszczególnych : in strów oraz ich urzędy są szkodliwe. Niedomagania ewentualne aparatu rządowego dadzą się usunąć na innej drodze.
Jeżeli ch )dzi o nasze stosunki propagandowe z innymi państwa i sprzymierzonymi zalecam co następuje:
l/ Solidarność sprzymierzńców jest elementem decydującym o przyszłym zY/ycięstvfie, a jej podstawą jaknajgłębiej sięająca Y/spółpraca między Stanami Zjednoczonymi i ielką Brytanią.
Tę"jedność w sposób dyskretny podtrzymywać i na każdym kroku umacniać jest jednym z zadań na zyck placówek dyp1omatycznych i propagandowych zagranicą.
2/ ./ żadnym razie nie należy mieszać się, lub krytykować stosunków we nętrznych jak_egokolwiek państwa, rządu czy narodu sprzymierzonego.
-7 żadnym razie nie napadać os&biście na polityków zagranicznych, chyba gdyby wystąpili osobiście z napaścią skierowaną przeciwko istotnym interesom Polski. Y/ypaćku takim konieczna jest również aprobata Rządu czy ambasadora.