SPRAWOZDA XIE Z KUCIIU RELIGIJNEGO,
• g
raziła sie Cl elita Cattoitca w dłuższej rozprawie dokumentowi
temu poswięconej
skreślił niejako praktyczny kodeks, obo
wią.zujący chrześcijan i w prywatnem i w publieznem ich życiu, ogłosił prawa Boga a obowdązki człowieka; wskazał źródło prawdziwej wolności w zasadzie, że bardziej trzeba słuchać Boga. niż ludzi. Społeczeństwo, nie uznaja.ce tej zasady, popaść musi z natury rzeczy pod panowanie gwałtu, tyranii, niewoli... Podobnie odezwały się i zrozumiały encyklikę, podnosząc wysoką j ej filo z ofi czn ą wart ość i sp ołe cz ną d oni o sło ś ć , r o syj ski
4
ISoreL protestancki Jonnad de Generc. liberalny Journal des De-
i X " U
hals. ,,W sferach politycznych i dyplomatycznych, — donosi dobrze zazwyczaj poinformowany rzymski korespondent wie-
i/' tl X *. ’ tj X
dońskiej PedliIsche (Jorrespondent—we wszystkich kołach uprzedzeniem się nie krępujących, wywarła encyklika wyborne wrażenie. Cala europejska prasa, wyjąwszy kilku paryskich i rzymskich radykalnych dzienników, oddała iednomyślnie hołd należny
f. ł f I *./ U
naukom, w encyklice zawartym
wymowna.
\J V
ą do podniesionej
s kutki B olesna ale
U
LATCYZACYI SZKÓI.
FKANTUSKICH
przez Papieża z takim naciskiem potrzeby szkół chrześcijańskich, jest z dnia na dzień w czarniejszych kolorach okazujący sie obraz młodego, w zlaicyzowanej szkole
U v t. k* o e J
francuskiej wychowanego pokolenia. Mgr. Perraud, w wygłoszonej niedawno temu mowie przed Akademią francuską, skonstatował, że w r. 1886 stanęło przed trybunałem 23.000 dzieci; roku następnego cyfra ta wzrosła do 28.000. W niektórych okolicach małoletni przestępcy stanowią połowę ogólnej cyfry przestępców. Stosunkowo jeszcze może w bardziej przerażającej proporcja mnożą się samobójstwa między młodzieżą i dziećmi. Tak w r. 1875, 1876 i 1877, a zatem w czasie, w którym jeszcze udzielano nauki religii w szkołach publicznych, miało miejsce 141 samobójstw dzieci, liczących mniej niż lat szesnaście, czyli rocznie około 47 samobójstw. W r. 1885, 1886 i 1887, a zatem w peryodzie, w którym mogły się już okazać pierwsze owoce nieszczęsnego prawa szkolnego z r. 1882, liczba samobójstw dzieci w tymże samym wieku wzrosła do