dzież tylko raz na dziesięć la*t ma możność bliższego zetknięcia sic z najliczniejsza kolonia polska w Ameryce Południowej.
W tegorocznej podróży zmowej. jak i w poprzedniej, biorą udział przedstawiciele Państwowego Muzeu-m Przy-, rodniczego w osobach dyrektora tego Muzeum p. prof. dr. Roszkowskiego ł pracownika Muzeum p. J. Domaniewskiego.
NIEZWYKŁA UROCZYSTOŚĆ W PORCIE GDYŃSKIM
W środę, dnia 23 sierpnia r. b., odbyła sę w porcie gdyńskim cicha i niezwykła uroczystość. Dnia tego przybył do portu gdyńskńego po raz pierwszy statek szwedzki „Kronprinsessan Mar-gareta-. kursujący na niedawno uruchomionej linji okrętowej Stockholm — Gdynia — Ameryka Poludn.owa, który na jesieni roku ubiegłego uratował w
Motorowiec szwedzki ..Kronprinsessau Margareta" w Gdyni. Statek ten otrzymał od Ligi Morskiej i Kolonialnej i od Związku Armatorów Polskich, pięknu. bronzowu tablicę pamiątkowa za uratowanie załogi polskiego parowca „Niemien" po jego zatonięciu iv Skagerraku.
Fot E. Rauln.
Kapitan mis „Kronpr.nsessan Margare-taSalmonsson. z pamiątkową tablicą bromową, ofiarowaną statkowi za uratowanie załogi ..Niemna
Skagera'kku rozbitków z polskiego parowca „Niemen". Korzystając z obecności tego statku szwedzkiego w porcie polskim, zorganizowała Liga Morska i Kolonialna wespół ze Związkiem Armatorów Polskich i z „Żegluga Polska", do której zatopiony statek należał, wręczenie kapitanowi „Kronprinsessan Margareta* i członkom załogi odpow ednich pamiątek.
Na uroczystość tę przybył m. in. ze Stockholmu przedstawiciel linii Johnsona dyr. Ragnar Snóbobm. z Warszawy zaś przedstawiciele Ligi Morskiej i Kolonialnej: członek Zarządu Głównego
dyr. Edmund Kłopotowski, sekretarz ge
W przeddzień Święta Morza, w dniu czerwca r. b., wartę główną przy Komendzie Miasta w Warszawie objął specjalnie sprowadzony z Gdyni oddział marynarzy. Na ilustracji moment zmian y warty. Ludność stolicy owacyjnie witała naszych „wilków morskich"
neralny Ligi p. W-iesław Czermiński i redaktor „Morza" p Henryk Tetzłaff
O godz. 11 przed połudnem kap-tan, oficerowie i załoga „Kroupr nsessan Mar-gareta" zostali przewiezieni holown.kum na pokład polskiego parowca ..Połonja", gdrie przemówił do nich dyrektor na- * czelny ..Żeglugi Polskiej*' p Fci.ks Kol-lat. dziękując w imieniu tej ostatu ej za pomoc, jaka okazali polskim marynarzom „Niemna- Następnie wręczył kapitanowi szwedzkiemu pamiątkowy złoty zegarek, drug emu oficerowi zaś. który. stojąc wówczas na wachcie, pierwszy zauważył na morzu szalupę z załogą „Niemna", lornetkę.
Ź kolei dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyn\ inż. Stanisław Legow^ki w imieniu Ministra Przemysłu i Handlu wręczył kapitanowi, oficerom i poszczególnym członkom załogi którzy nieśu pomoc polskim marynarzom, listy dziękczynne.
W odpowiedzi zabrał głos komendant „Kronprinsessan Margareta". kapitan Salmonsson. który z ujmującą prostota oświadczył, że spełń ł tylko swój obowiązek. niosąc pomoc rozbitkom i te wyruszające dowody pamięci, z jakiemi się spotyka, cieszą go przedewszystkiem dlatego, że sa oznaka coraz bliższych i coraz serdeczniejszych stosunków, jakie zacieśniają się między Polską i Szwecja. Przemów eme swe zakończył okrzykiem na cześć Rzeczypospolitej Pofskiej.
Po tych przemówieniach załoga „Po-lotrji* pode mowała śn adaniem załogę statku szwedzkiego
O godz. 12 na górnym pokladzńe „Kronprinsessan Margareta" udekorowanym barwnemi flag.imi sygnałowymi, odbyło się w obecności przedstawicieli władz z komi-sarzem rządu m. Gdyni p. Sokołem i dyrektorem Urzędu Morskiego. inż. Łęgowskim na czele oraz reprezentantów sfer sportowych i żeglugowych uroczyste wręczenie bronzowej tablicy pamiątkowej, ufundowanej przez Ligę Morską i Kolonjalną oraz Związek Armatorów Polskich. Tablicę, wykonaną
28 —