sowieckich, W obradach wzięli udział wszyscy członkowie Krajowej Rady Narodowej; z wyjątkiem trzech, oraz Prezydium. V/ wyniku dyskusji przyjęta została następująca uchwała ;
‘'Oświadczenie rządu Z. S. R. R. , proponujące uregulowanie pogranicza polsko-białorusko-ukrain3kiego w po--rozumieniu z Polską - Krajowa Rada Narodowa y/ Imię Narodu Polskiego przyjmuje jako objektywnie słuszną i odpowiadającą wspólnym interesom podstawę do rozwiązania problemu granic między zainteresowanymi narodami i ułożenia dobro-sąsiedzko - sojuszniczych stosunków między Polską 1 Z, S. R. R, Porozumienie to jest tym łatwiejszej że zarówno naród polski nie odmawia narodom ukraińskiemu i białoruskiemu, żarniesz-kałym w granicach Pol3ki z września 1939 r, , prawa do decydowania o własnym łosiej jak też i rząd Z. S, R. R. stoi na stanowisku "przywrócenia Polsce ziemi; w których ludność polska przeważa".
Wprawdzie ta sama uchwała dalej mówi, że;
"Naród Folski wita stwierdzenie rządu Z, S. R. R, , że do Polski winny wrócić Ziemie Zachodnie, odwiecznie polskie i że Polska winna byś oparta o Bałtyk. W tym uznaniu przez Z. S, R, R, sprawie dl iwyoh dążeń Narodu Polskiego do zjednoczenia wszystkich ziem polskich, Krajowa Rada Narodowa widzi dowód szczerej woli Związku Sowieckiego dopomożenia Narodowi Polskiemu do zbudowania silnej ekonomicznie i niepodległej Polski",
ale równocześnie i nad tą częścią problemu komuna stawiać zaczyna niepokojące znaki zapytania, "Głos V/arszaY/y" traktuje sprawę granic zachodnich z wielką pov/ściąglivrośclą; a nawet ukrytą niechęcią : zdaniem tego organu, stanoy/lącego jeden z głównych dzisiaj aparatów propagandy komunistycznej, nie można jeszcze nic konkretnego powiedzieć o tych granicach, co najwyżej można "nakreślić jedynie wytyczne, którymi będzie uwzględnlanie narodowośćiowych; historycznych 1 gospo-daroz;v'oh pray/ do Górnego Śląska, Pomorza i td, ", Jednakże "trudno byłoby,... dziś rozstrzygać sprawę np, Prus Y/schod-nioh". Skoro tylko posuwanie 3ię armii czerwonych od Leningradu otworzyło perspektywy wdarcia się bolszewików głęboko nad Bałtyk i 3koro rozległy się pierwsze dyskretne głosy o pretensjach Sowietów do Królewca - już P. P. R. śpieszy likwidować odpowiednie pretensje polskie; ujmując to zagadnienie w elastyczną formułę "rozwiązania przez wszystkie narody sojusznicze ",
Te kwestie granic, to najlepsze probieże linii poli-tyoznej komuny w Polsce, Ugoda z Sowietami za wszelką cenę, ustępliwość bez granio w stosunku do zakusów czerwonego imperializmu; nastawienie się na 3krajną uległość - przy nazywaniu tej polityki nazewnątrz kultywowaniem stosunków dobrosąsiedzkich z sąsiadem wschodnim oraz szczerze domokratyczną linię polityki Y/ewnętrzne j.
Znamiona tej uległości wobec Sowietóvr i bolssewizmu rosną i nasilają się wprost proporcjonalnie do zbliżania się frontu ku ziemiom polskim,^ Istnieje tutaj ściele funkcjonalna zależność zjawisk. Groźnym w zasadzie przejawem tego nastawiania się na rozkazy z Moskwy są próby demoralizowania