A. Winkler-Hermaden. Geologisches Kraftespiel und Land-formung. Wien 1957, s. 822. Springer Verlag.
Istota procesów geologicznych kształtujących powierzchnię globu ziemskiego może być najłatwiej odczytana, gdy się śledzi dzieje Ziemi w ciągu ostatnich okresów geologicznych. Wychodząc z tego założenia autor poddał bardzo szczegółowej analizie utwory oraz formy Alp Wschodnich i ich otoczenia z okresu trzeciorzędu i czwartorzędu.
Analiza ta, oparta na ogromnym, drobiazgowo przytoczonym materiale, zajmuje większą część książki (prawie 600 stron.) Wnioski wyprowadzone na podstawie tych regionalno-geologicznych rozważań mają znaczenie ogólne. Idą one w trzech kierunkach: 1) zagadnienia stratygraficzno-wiekowe, 2) styl tektoniczny w budowie Ziemi, 3) procesy i elementy geomorfologiczne.
Wnioski geomorfologiczne, uznane przez autora za najważniejsze i dlatego najobszerniej ujęte, dotyczą przede wszystkim sposobów powstania i wieku głównych form Alp Wschodnich. Na plan pierwszy wysuwa się, rzecz oczywista, górna powierzchnia denudacyjna i powierzchnia kadłubowa. Widoczne dzisiaj w Alpach poziomy geomorfologiczne są wieku mioceńskiego i pliocenskiego. Z miocenu pochodzą tylko niewielkie fragmenty tych form, obszerne zaś zrównania powstały, zdaniem Winkler-Hermaden a, w pliocenie. Powołując się na przykłady z Dachsteinu twierdzi on, że ponad powierzchnią plioceńską występują tutaj góry wyspowe, będące resztkę powierzchni mioceńskiej.
Autor dochodzi do wniosku, że istniały okresy, w których baza erozyjna rzek była czymś trwałym i niezmiennym. Opowiada się więc za teorią Davisa i Bau-1 i g a, gdy idzie o powstawanie zrównań erozyjnych. Fazy owe występowały w okresie narastania tangencjalnych napięć w skorupie ziemskiej, tuż przed fałdowaniem. Wtedy tworzyła się „inicjalna powierzchnia kadłubowa1*. Podobny okres u schyłku orogenezy stwarzał warunki powstania „następnej powierzchni kadłubowej14. Powierzchnie owe miały ograniczone położenie, tworzyły się tylko pomiędzy obszarem wyniesienia i obniżania, jakby na granicy regionów tektonicznie odmiennych.
Różna wysokość poziomów denudacyjnych w Alpach nie może być wyjaśniana tektonicznym rozbiciem niegdyś jednolitej prawie równi. Są to formy różnowie-kowe — stwierdza autor. W ciągu trzeciorzędu Alpy przeszły pięć cyklów rozwojowych, które przypadały w związku z fazami orogenetycznymi, od fazy laramiń-skiej począwszy. W ciągu pierwszych dwu cykli przeważały ruchy poziome, a typową dla tych czasów była stabilność, dzięki której mogły powstać wysokie zrównania. Trzy dalsze fazy — to wielkie ożywienie ruchów pionowych.
Uwzględniając w wysokim stopniu warunki tektoniczne i strukturalne, w jakim powstała rzeźba Alp w trzeciorzędzie, autor nie zapomina również o wpływie klimatu na formy powierzchni. Zmiany klimatyczne w górnym miocenie i pliocenie, a zwłaszcza fazy klimatu suchego w tych okresach niewątpliwie zdecydowały o wyglądzie elementów morfologicznych gór. Autor jednakże wyraźnie zaznacza, że formy