WYBIERZ UCZELNIE Z ERASMUSEM
Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji, zarządzająca w Polsce programem ERASMUS, przyznała środki na uczelniane projekty stypendialne na lata 2011/2012. Wyższa Szkoła Zarządzania i Administracji w Zamościu po raz kolejny uzyskała największe dofinansowanie wśród uczelni zamojskich - ponad 19 000 EURO.
rodki te umożliwię wyjazd na studia i praktyki zagraniczne 13 osobom.
Program Erasmus istnieje od 1987 r. jako europejski program wyjazdów stypendialnych dla studentów (the European Community Action Scheme for the Mobility of University Students). Patronem programu jest Dezyderiusz Erasmus (1469-1536), zwany Erazmem z Rotterdamu, znawca teologii, edukacji, retoryki i studiów klasycznych, a także błyskotliwy satyryk. Postrzegał on uniwersalną koncepcję mądrości jako klucz do wzajemnego zrozumienia między narodami.
W 1995 roku Erasmus wszedł w skład utworzonego wówczas programu wspólnotowego SOCRATES wspierającego międzynarodową współpracę w sferze edukacji i szybko stał się największym i najlepiej znanym wspólnotowym programem dla europejskich szkół wyższych, który skończył się w roku akademickim 2006/07. Obecnie Erasmus realizowany jest jako komponent kompleksowego programu Unii Europejskiej „Uczenie się przez całe życie”.
- Belgia, Turcja, Niemcy, Portugalia i Finlandia - to kraje, do których na studia, staż i praktyki zagraniczne wyjeżdżają nasi studenci - wyjaśnia rektor uczelni dr inż. Jan Andreasik.
Do Zamościa w ramach wymiany przyjeżdżają również studenci zagraniczni. Ostatnio praktykę w Zamojskiej Klinice Rehabilitacji miała dwójka Turków z Istambułu.
rzy wyborze studiów warto sprawdzić czy uczelnia, do której się wybieramy, posiada tzw. Kartę Erasmusa.
- To są niezapomniane wrażenia i ogromne dla studenta doświadczenia - mówi Sylwia Juszczak, studentka III roku ekonomii, która 4 miesiące spędziła w Portugalii.
Program Erasmus finansuje również kurs informatyczny IP, który w tym roku odbył się w Turcji. Studenci Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji od pięciu lat uczestniczą w tym przedsięwzięciu, jako jedyni reprezentanci z Polski.
ERASMUS ZTURCJI
Vildan Ozcan i Ufuk Derebag, dwoje studentów tureckich z Halic University w Istambule, kończą praktyki w Zamojskiej Klinice Rehabilitacji Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Zamościu. Ufuk zgodził się na zrobienie zdjęć i chwilę rozmowy dla gazety uczelnianej.
Twierdzi, że 3 miesiące zleciały mu bardzo szybko. A przyjechał do Zamościa za namową swoich kolegów z tej samej uczelni, którzy byli przed nim na praktykach w WSZiA. Mieszka w Istambule, o którym mówi: ogromne (15 min mieszkańców), głośne i brudne miasto. Zamość dla niego to ostoja spokoju, czyste powietrze i przepiękna architektura. Podczas pobytu w Polsce zwiedził także Kraków, Wrocław i Warszawę. Wróci tu jeszcze na pewno jako turysta. Fizjoterapeuta w TUrcji jest samodzielnym specjalistą z zakresu rehabilitacji. W przeciwieństwie do systemu polskiego, może, ale nie musi, wziąć pod uwagę opinię lekarza. Sam może pacjenta zdiagnozować, wybrać sposoby i techniki leczenia. Ufuk twierdzi, że dzięki pobytowi w Zamojskiej Klinice Rehabilitacji poznał nowe dla niego techniki manualne, np. różnego rodzaju masaż. Dla pacjenta ważna w procesie leczenia jest psychika, rozmowy z fizjoterapeutą na temat problemów są równie pomocne co same zabiegi. W Turcji już po 4 latach studiów (5,5 w Polsce) można pracować w zawodzie i ma się tytuł porównywalny z magistrem fizjoterapii. W systemie i programie kształcenia ogromną rolę odgrywają praktyki - im więcej tym lepiej dla studenta. Ważna jest też różnorodność instytucji, w których student pracuje - szpitale, przychodnie, kliniki. Studenci podejmują często pracę podczas studiów, jako wolontariusze, żeby jak najwięcej zdobyć doświadczenia jeszcze podczas nauki. Zamojscy studenci fizjoterapii w niczym nie ustępują tureckim.