48
przedtem, ludzie tacy, co potrafili nie zamykać oczu na ranę przez wieki zagnojoną, a jednocześnie nie pozwolili się unieść bólom i namiętności.
Ludzie ci nosili nazwiska, przypominające i wypadki dziejowe i osobiste ich zasługi.
Wśród wielu słusznych i głębokich zdań, wypowiedzianych przez ową dawną komisyę, znajdują się dwie prawdy — pierwszą prawdą jest to, że kwesty a żydowska posiada u nas doniosłość olbrzymią i pozostaje w związku z wszystkiemi glównemi potrzebami bytu społecznego, druga, że jedna z przyczyn obecnego stanu, „zarówno wstrętnego i opłakanego, jak szkodliwego“ tkwi nietylko w wadach żydów, w ich wiekowo wyrobionem rozgoryczeniu, ale także „w an-typatyi i przesądach chrześcijan istniejących przeciwko nim".
Tymczasem dzisiaj na obszarach ziem polskich antysemityzm, popierany „autorytetem powag" krzewi się niejednokrotnie i rozrasta — powstaje z całą grozą i powagą „kwestya żydowska“.
W krajach zaś zachodnich Europy gdyby nie śmieszne a na szczęście bezskuteczne nawoływania Drumontów, gdyby nie praca w swej jednostronności fanatycznego D ti-hringa lub służalczego filozofa pesymizmu Hartmana, gdyby nie agitacye ambitnych i chciwych rozgłosu demagogów, jak H o f-prediger Stóckeri jemu podobnych — ,,kwestya żydowska" ani z nazwy nie byłaby tam znaną.
Żydzi wschodniej Europy, w szczególności mieszkańcy Anglii, Francyi, Niemiec i Włoch zrozumiawszy doniosłość chwili i czasu, będąc dla swej szczuplejszej liczby