ficznym dla romantycznej strategii rozwijania świata poetyckiego oraz właściwą tragizmowi dysonansowością; jest w' pełni konsekwentna lecz heterogeniczna. Dlatego należałoby pogodzić przypomniane przed momentem formuły Górskiego i Weintrauba, dokonując zresztą niezbędnej inwersji oraz przyznając tej drugiej formule zarówno szerszy sens jak i nadrzędną funkcje. Azatem: potępienie prometeizmu i przezwyciężenie tytaniz-mu. Nawet i to sformułowanie jest jednak zaledwie wstępną propozycją rozwiązania problemu.
Bo przecież tytanomachia, która rozgrywa się w wielkiej Improwizacji, w scenie V ustąpi swoistej teoantropodycei, zwiastowanej przez ks. Piotra. Więcej, trzebea spojrzeć z perspektywy buntu na scenę pojednania (rekoncyliacji); i na odwrót - jakkolwiek wydałoby się to paradoksalne - ujrzeć noc tytanomachi w świetle mesjanistycznego proroctwa. Okaże się wtedy, że źródła tych scen (Biblia, teozofia, idealizm magiczny, filozofia aktywistyczna, tytanizm bajroniczny) są w niemałej części wspólne. Jeśli wymienione inspiracje ideowe usytuujemy wobec trafnie wskazanego i odpowiednio zinterpretowanego mitu antropologicznego, wówczas przeobrażenie Konrada w męża Czterdzieści i cztery, przeciwnika i oszczercy stwórcy w pośrednika między Chrystusem a narodem i ludzkością okaże się zrozumiałym i konsekwentnym następstwem zdarzeń. Ale to już rzecz dalsza. Badania przeprowadzone przez Vaclava Cemego wykazały26, ze tytanizm pierwszej połowy XIX wieku zwraca się, jak starożytny półbóg, przeciw niebu, nie po to jednak, by zająć miejsce bogów, lecz w imię pełnego człowieczeństwa. Ideał ten jest wyrażany za pomocą literackich postaci indywidualistów - ludzi wolnych i moralnie autonomicznych. Rozum i uczucie moralne dyktują im tę postawę i usprawiedliwiają bunt przeciw stanowi rzeczy, który zaistniał z woli Boga. Za zło bowiem sam Bóg jest odpowiedzialny; jawi się on bądź to jako Wolterowski niefortunny twórca, bądź wprost jako prześladowca ludzi i nawet swojego Syna - Chrystusa (na co on odpowiada buntem). Tradycyjna wiara jest traktowana znów - jak za czasów oświecenia - w kategoriach obrażających rozum, uświęconej przez zabobon ignorancji. Prócz
antropocentyzmu i racjonalizmu, cechą znamienną dla postawy tytanicznej jest
również dążenie meliorystyczne: szukanie sposobów zaradzenia złu społecznemu i politycznemu zbliża ten nurt ideologiczny do socjalizmu utopijnego.
Bunt tytaniczny nie ogranicza się do prób detronizacji Stwórcy; bywa On utożsamiany z samą zasadą zła, rehabilitacji zaś doświadczają jego prze-
Zob. V. Ćerny, Es soi sur le titanisme clans la poesie romanlique entre 1815 et 1850, Prague 1935.
31
26