Spis treści i
ALEKSANDER ZARZEKA redaktor naczelny
I Koleżanki i Koledzy,
^ rzede wszystkim serdecznie gratuluję! Jeśli trzymacie w ręku wakacyj-“ ny numer Galena, oznacza to, że staliście się członkami społeczności Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Społeczności, w której dużo od siebie wymagamy, ale też wspieramy się i lubimy.
Piszę do Was, jako świeżo upieczony absolwent. Znajdujemy się więc po przeciwległych stronach tej, często wezbranej rzeki zwanej studiami. Piszę z perspektywy odległej, ale i podobnej. Kiedy odbierałem dyplom, poczułem się prawie tak samo jak w chwili, gdy po raz pierwszy brałem do ręki świadectwo maturalne i z lekką ekscytacją, ale też niepokojem, aplikowałem na studia. Zakończyliście pewien etap w życiu, przed wami kolejny - chyba ważniejszy, a na pewno bardziej świadomy.
Być może zauważyliście już, że w debacie publicznej nie mówi się już o służbie zdrowia, ale o ochronie zdrowia. Ta semantyczna zmiana spowodowana jest w głównej mierze postępującą komercjalizacją sektora zdrowotnego. Częściej chodzimy do lekarza, fizjoterapeuty, czy apteki - z takim samym nastawieniem jak do sklepu z ubraniami, czy do fryzjera. Wykładamy na ladę gotówkę lub zbliżamy kartę do terminala i oczekujemy zaplanowanego rezultatu. Nie chodzi tu o prawidłową diagnozę, dobre leki, czy dokładnie wykonany masaż. Oczekujemy zdrowia lub przynajmniej dobrego samopoczucia. Z perspektywy Kowalskiego, czy Malinowskiej to bardzo wygodne. Dla nas - przyszłych lekarzy, ratowników, fizjoterapeutów - spore wyzwanie.
Akceptując nieuchronność pewnych zmian w mentalności społecznej, musimy pamiętać, że medycyna pozostaje służbą. Pacjent nie może oczekiwać zdrowia, bo to nie towar, ani nie usługa. Jednak my, w swoich działaniach zawodowych, powinniśmy wykazać się najwyższą starannością. Po drugiej stronie mamy przecież drugiego człowieka i to w trudnej sytuacji - człowieka, który cierpi, często nie wie co jest przyczyną jego złego samopoczucia, a czasem także przekonanego (po lekturze wszystkich „internetów"), że chory jest na wskazane przez niego schorzenie. Oprócz wiedzy medycznej, którą każdy z was zdobędzie podczas studiów i pracy ważne jest aby to pacjent a nie schorzenie był podmiotem waszych działań. Pacjent, który ma lepsze i gorsze dni a do lekarza chodzi zwykle w te gorsze. ■
Słowo od Rektora
Stawo od Prorektora
Poznaj swojego Dziekana Co nowego na studiach? 10
Akademiki - apartamenty dla studentów 13 Ankieta studencka 14
A
BERNARD PAWŁOWICZ H
llow me to welcome you to the your schoolS paper, Galen! Th freshies, and the pichones. In i
IOR OF THE ENCUSH PART OF CAL
i/ledical Unwersity of Warsaw, ant issue is all about you, the noobs, i e English Part, youll find an artide
yours truły on how to survive your first year here, both academically and socially.
You will also find a great artide about your home for the next 4-6 years, the city of Warsaw. Furthermore, for those of you who can read Polish, I highly recommend the excellently written artides in the Polish Part of Galen, For those of you who cant don't worry, with a iittle bit of effort on your parts, youll be able to read these artides in no time at all- Lastly, ITn in need of new writers this year sińce the majority of the english reporters have gradu-o if you're interested in writing for Galen please email me. Talk about a great extra-curricular ac-■ put on your CV! ■
Warszawa da się lubić! Pierwsze kroki w Warszawie Student głodny wiedzy Dom Medyka
Wśród sterty książek
Czytaj Galena także w wersji elektronicznej na stronie www.samorzad.wum.edu.pl!