Podczas 30 lat nauczycielskiej wędrówki pracowałam w trzech szkołach, ostatnie 7 lat w Gimnazjum nr 2 w Tarnobrzegu.
W „dwójce" zostałam otoczona niezwykłą serdecznością i życzliwością przez Dyrekcję oraz Koleżanki i Kolegów. Dzięki ich otwartości i pomocy aktywnie włączałam się w życie szkoły. W miłej, rodzinnej atmosferze mogłam z pasją przekazywać uczniom wiedzę, rozwijać ich zdolności i zainteresowania, rozwiązywać problemy.
Z wielką przyjaźnią i miłością wracam myślami do bardzo bliskich mi osób, do tętniącej gwarem, dobrze zorganizowanej szkoły, w której tak wiele się dzieje - drugiego domu naszych uczniów. Z sympatią wspominam także współpracę z rodzicami i pracownikami obsługi.
Tęsknię bardzo, zostawiłam w „dwójce" przecież duży kawałek mojego serca.
Halina Zawadzka
nauczycielka j. polskiego
Swoją znajomość z Tarnobrzegiem datuję na rok 1989, kiedy w czerwcu decyzją Ks. Biskupa zostałem proboszczem parafii św. Barbary. Wtedy to skierowałem swoje pierwsze kroki do skromniutkiej, drewnianej wówczas kaplicy, wtedy też pierwszy raz zobaczyłem znajdujący się w jej sąsiedztwie duży kompleks budynków Szkoły Podstawowej nr 2. W krótkim czasie okazało się, że jest to jedna z największych tarnobrzeskich szkół podstawowych. Dla nowo powstałej parafii, która miała zapewnić jej uczniom możliwość uczestnictwa w katechezie, tak duża szkoła podstawowa stanowiła znaczne wyzwanie.
Wprawdzie, zgodnie z ówczesnym stanowiskiem władz oświatowych, katechezę można było organizować jedynie w salkach przy parafii, niemniej było to możliwe dzięki życzliwości Dyrekcji Szkoły tak układającej plan lekcji, aby dzieci przed lub po zajęciach w szkole mogły przyjść na lekcję religii.
Problemy organizacyjne zniknęły wraz z wejściem katechezy do szkoły. Wówczas dodatkowo zajęcia katechetyczne podjęły panie katechetki. Ponieważ mieliśmy na terenie parafii jeszcze dwie szkoły: Zespół Szkół Budowlanych i Zespół Szkół Górniczych, dlatego w zależności od osobowych możliwości w Szkole Podstawowej nr 2 oprócz mnie uczył jeden z Księży Wikariuszy z naszej parafii oraz przez dwa lata z parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy.
Przez wszystkie lata współpraca ze Szkołą Podstawową, a następnie z Gimnazjum nr 2 układała się harmonijnie, niemniej zarówno szkoła, jak i parafia często musiały zmagać się z różnymi problemami wychowawczymi, charakterystycznymi dla młodych miejskich osiedli. Te, dotyczące niewielkiej
35