(Nikel 2(X)6) — 13,2%, Bieszczadzkiego Parku Narodowego (Zemanek, Winnicki 1999) zaś — 8%.
Do natyfitów należy aż 530 gatunków; są to najczęściej rośliny bardzo rzadkie i rzadkie, ustępujące pod wpływem antropopresji. Nie należy tu ani jeden gatunek pospolity, a tylko 2 zaliczono do kategorii bardzo częstych: Luzula pi-losa (320) i Maianthetnum bifoliwn (315). Naly-lity najczęściej rosną w lasach, np. Galium odoratum (ryc. 43), albo na siedliskach wodnych lub nadwodnych, np. Potamogeton natans (ryc. 44). Występowanie niektórych z nich jest związane z określoną częścią badanego terenu, np. Luzula luzuloides rośnie wyłącznie na południowym wschodzie (ryc. 45), a Vaccinium vitis-idaea — na zachodzie (ryc. 46). Jak wynika z ryc. 55, największa koncentracja ich stanowisk jest charakterystyczna dla południowej części badanego terenu.
Najliczniejszą grupę geograficzno-historycz-ną stanowią apofity, które dzięki swym zdolnościom przystosowawczym do występowania na terenach przekształconych w wyniku antropopresji są dominującym składnikiem flory badanego terenu i mają liczne stanowiska, prawie we wszystkicłi jednostkach kartogramu (ryc. 56). W ich obrębie zaobserwowano najwięcej gatunków częstych i pospolitych. Często są to gatunki
0 bardzo szerokim zakresie tolerancji ekologicznej, które poza siedliskami sztucznymi występują także na siedliskach pół naturalnych lub naturalnych. np. w lasach (Geranium robertianum
— ryc. 47), zbiornikach wodnych (terma minor
— ryc. 48) albo murawach (Coronilla varia — ryc. 49). O wiele rzadsze są gatunki z tej grupy przywiązane wyłącznie do siedlisk ruderalnych. np. Atriplex panda (ryc. 50), lub segetalnych. np. Rhinanthus serotinus.
Gatunki obcego pochodzenia, których udział we florze jest ważnym wskaźnikiem zachodzących w niej zmian, stanowią współcześnie coraz istotniejszy jej element. Można je podzielić na dwie zasadnicze grupy: trwale zadomowione (metafity) oraz niezadomowione (diafity). Granica między nimi nie jest jednak ostra
1 w wielu przypadkach zaliczenie danego gatunku do którejś z nich jest bardzo trudne. W niniejszym opracowaniu za gatunki zadomowione uznano te antropolity, które bez udziału człowieka utrzymują się na badanym obszarze co najmniej przez 10 lat i mogą się rozprzestrzeniać za pomocą nasion lub ramet zdolnych do niezależnego wzrostu (Pyśek i in. 2(X)4) — w icłi obrębie wyróżniamy dwie grupy: archeolity i ke-nofity.
Ze 132 gatunków archeofitów jedynie 23 mogą sporadycznie występować na siedliskach półnaturalnych. Są to: Armoracia rusticana, Artemisia absinthium, Hal lot a nigra. Bromus tectorum, Capsella bursa-pastoris, Carduus acanthoides, Cichorium intybus, Cirsium vulga-re, Conittm maculatum, Lallopia convolvultis, Geranium dissectum, G. pusillum. Lamium album, iMppula sąuarrosa, Ma ha sylvestris, Me-landrium album. Myosotis arvensis, Scleranthus anniuiSy Veronica arvensis. Vicia hirsuta, V te-t ras perm a. V villosa, Vi ola arvensis. Do archeofitów należą zarówno gatunki pospolite, szeroko rozprzestrzenione na siedliskach wtórnych, np. Melandrium album (ryc. 51), jak i taksony rzadkie, np. Euphorbia exigua (ryc. 52), a nawet wymarłe z powodu stosowania nowoczesnych technologii w rolnictwie, np. Camelina alyssum. Koncentrację stanowisk tej grupy gatunków na badanym terenie przedstawiono na ryc. 57. Największe liczby archeolitów występują w jego wschodniej oraz północnej części, gdzie przeważają tereny rolnicze.
Pod względem różnorodności zajmowanych siedlisk o wiele bardziej zróżnicowana jest druga grupa gatunków obcych (kenofity). W zależności od zakresu wymagań siedliskowych i możliwości przystosowania się do nowych warunków klimatycznych wykazują one różnorodne zdolności do konkurencji z roślinami rodzimymi. Niektóre gatunki, np. Sol i dago gigantea (ryc. 53), poza siedliskami sztucznymi występują często w zbiorowiskach półnaturalnych, a nawet naturalnych, co powoduje ich szybkie rozprzestrzenianie się na badanym terenie, inne zaś, jak np. Eragrostis minor (ryc. 54), są znacznie rzadsze i rosną wyłącznie na siedliskacłi w dużym stopniu przekształconych w wyniku działalności człowieka, nie stanowiąc zagrożenia dla rodzimej flory. Koncentracja stanowisk ke-nolitów (ryc. 58) jest szczególnie wysoka na terenach zurbanizowanych (w okolicach większych miast) oraz miejscach często odwiedzanych przez turystów, jak Ojcowski Park Narodowy czy Złoty Potok.
W trakcie badań florystycznych zwracano również uwagę na gatunki niezadomowione (diafity), jednakże tej grupy roślin nie uwzględniano w analizie wyników. Oprócz 29 gatunków uznanych za kenofity w skali kraju, których nie zaliczono do trwale zadomowionych na badanym terenie (ich wykaz por. rozdz. 4.1), odnoto-