PARODIE
********
Stan Tutaj
***********

www.muzyczka.pl
[e-mail]
[e-mail]
++++++++

Kto tam!? Listonosz! Dziekuje bardzo!

Dziewcze napisalo mi:
"blagam, przyjedz do mej wsi,
tak bardzo blagam cie!"
Adres swoj podala mi, jechalem tam pare dni,
gdy dotarlem, w oczach mialem lzy, bo

Olaboga, ale wiocha, gud morning hal du ju du?
Moja mila mnie wykocha, gdy mnie zobaczy tu.
Wykocha mnie calym sercem,
a potem szepnie, ze
ach! mily moj, tu dom jest twoj,
wiec pomoz rozrzucac gnoj.

To kancone damore,
to miejscowa przyspiewka,
kazdy w polu ja spiewa,
czy to chlop, czy to dziewka.
To kancone damore,
to piosenka milosci,
a gdy jedziesz traktorem,
to ja spiewasz radosniej.

Julijan, ooo Julijan,
to traktorzysta is namber lan
Julijan, ooo Julijan,
wykona zawsze swoj plan,
bo Julian jest namber lan dlatego, bo pije tran
co rano pelen dzban,
dlatego najlepszy w gminie jest Julijan
je e e e!

Soltys sekret zdradzil mi,
ze juz dosyc ma tej wsi,
do miasta mu sie chce.
Widly swe odrzuci w kat,
starej powie: paszla won!
I na podboj miasta rusza stad.

Ore, ore, jedziem w miasto juz traktorem
poprzez pole, szabadabada,
wystrojeni, wypachnieni,
bo do miasta trzeba tak!
Ore, ore, jedziem w miasto juz traktorem
poprzez pole, szabadaba lup.
Dojezdzamy, wysiadamy
wielkie miasto, wielki smrod!
Wielki smrod!
(I halas, panie!)
Halas i smrod!