opracowane tezy z historii Kościoła, 9


Idee gallikanizmu

Parlament paryski, pod wpływem broszury Richtera, hołdował dawnym ideom tzw. szkoły paryskiej, a więc jurystów i teologów, którzy byli zwolennikami niczym nie ograniczonych uprawnień kościelnych biskupów i monarchów francuskich. Zwano je umownie, z powołaniem się na historię, wolnościami Kościoła gallikańskiego, bo rzekomo istniały od czasów francuskiego Kościoła w starożytnej Galii. W powołaniu się na autorytety swoich wybitnych średniowiecznych teologów (Jeana Gersona, Pierre d'Ailly i innych) występowali oni z nauką o wyższości soboru nad papieżem i ograniczeniu władzy papieskiej przez prawo naturalne, prawo kanoniczne, a nawet przez świeckie prawo narodów chrześcijańskich. Skodyfikowane przez generalnego prokuratora parlamentu, Pierre Pithou, w rozprawie Wolności Kościoła Gallikańskiego (Les libertes de l'Eglise Gallicane, Paryż 1594) 83 zasady, uznane za takie wolności, były na nowo omawiane i poszerzane w publikacjach jurystów francuskich. Korzystał z nich Richter i jego uczeń, Simon Vigor (zm. 1624), który wszakże doprowadził do ekstremu umiarkowany gallikanizm swego nauczyciela, odmawiając papieżowi jakiegokolwiek prymatu i uznając za nieważne wszelkie instytucje kościelne, powołane do istnienia po V wieku. Stanowisko Vigora było tym dziwniejsze, że Libellus jego nauczyciela został potępiony nie tylko przez Rzym i prowincjalny synod paryski (1512), ale do potępienia dołączył się wydział teologiczny Sorbony i deponował - po raz pierwszy w historii - swego syndyka, Richter zaś po obronie w różnych pismach złożył publiczne oświadczenie o poddaniu się tym orzeczeniom. Andre Duval (zm. 1638), doktor Sorbony, ostro zwalczał poglądy Richtera i Vigora. W dwóch rozprawach (1614 i 1622) o najwyższej władzy papieża uzasadniał jej istnienie i zakres, opowiadał się za nieomylnością papieża w spray/ach wiary i moralności, lecz uznawał niezależność monarchów w sprawach doczesnych, przede wszystkim zaś w działaniu politycznym.

Na zgromadzeniu narodowym (1614) przedstawiciele trzeciego stanu domagali się ogłoszenia, że monarchia francuska jest zależna wprost od Boga. Wniosek upadł, lecz idee gallikanizmu były odtąd używane nieraz przez francuskich polityków jako środek nacisku na Stolicę Apostolską. Stały się zaś prawem państwowym za Ludwika XIV, w następnym okresie.

Filozofia przyrody — Giordaao Bruno

Renesans wprowadził do nauki wszechstronność zainteresowań, w tym także światem i przyrodą. W rozwijających się naukach przyrodniczych wielu uczonym nie wystarczały już tezy Arystotelesa, lecz jego autorytet we wszystkich dziedzinach wiedzy był zachowywany przez większość teologów katolickich, zwłaszcza tych, którzy do oceny prawdziwości twierdzeń każdej nauki stosowali kryterium Pisma Świętego.

Polemiki wokół nowych poglądów naukowych kończyły się nieraz bataliami o autorytety: Arystotelesa, Pisma Świętego lub nowych uczonych. Tak było w sporze Galileo Galilei z teologami o teorię kopernikańską.

Renesansowa filozofia przyrody miała w Italii trzech wybitnych przedstawicieli; Bernardina Telesia (1509-1588), Giordana Bruna (1548) i Tomassa Campanellę (1568-1639).

Giordano Bruno, dominikanin, wbrew tradycji zakonu stanął w opozycji do Arystotelesa, zwłaszcza

jego fizyki. Niespokojny w swoim życiu i poglądach, które były nowatorskie, choć korzystał z myśli wielu uczonych antyku i renesansu, porzucił zakon, gdy go oskarżano o herezję (1576). Podróżował po Europie, studiował i wykładał w Genewie, Tuluzie, Paryżu, Oksfordzie, Wittenberdze, Pradze. Napisał wiele traktatów, trudno czytelnych z powodu poetyckich sformułowań, ostrych polemik i niesystema tycznego wykładu. Dopuszczają one materialistyczną, lub naturalistyczną, bądź też idealistyczną interpretację jego nauki. Wiadomo jednak, że Bruno jako pierwszy zdecydowanie opowiedział się za teorią Kopernika, ale ujmował szerzej od niego świat jako nieskończony. Głosił istnienie jedynej wiecznej substancji, złożonej z materii i formy, którą jest powszechna dusza świata. Wielu jemu współczesnych dostrzegało w tym panteizm, choć mówił czasem o Bogu transcendentnym. Dzisiaj także uważa się go za prekursora panteizmu Barucha Spinozy. Dogmaty chrześcijańskie interpretował racjonalistycznie, uznawał bowiem prawdy religijne za symbole prawd filozoficznych. Ośmieszał praktyki religijne jako zabobon,

zrodzony z ignorancji. W poszukiwaniu prawdy domagał się nieograniczonej wolności, którą uważał

za szczególną wartość człowieka.

Swoimi poglądami i ostrością polemik dostarczył podstaw do oskarżenia go i krótkotrwałego uwięzienia przez kalwinów w Genewie (1579), a potem przez inkwizycję kościelną w Wenecji (1592). Przekazany inkwizycji rzymskiej, po siedmioletnim procesie, gdy nie chciał odwołać swej nauki, został uznany za upartego heretyka i spalony na stosie (1600). W XIX wieku wolnomyśliciele przypomnieli jego postać i uczynili szczególnie we Włoszech symbolem walki z Kościołem i papiestwem.

Kopernik i Galileo Galilei

Jeden z największych geniuszów ludzkości, Mikołaj Kopernik (1473-1543), kapłan i kanonik warmiński, astronom, matematyk i ekonomista, wykazał w swoim dedykowanym papieżowi Pawłowi III dziele O obrocie ciał niebieskich (De reuolutionibus orbium coelestium, Norymberga 1543), na podstawie matematycznych obliczeń (choć zajmował się też astronomicznymi obserwacjami), że Słońce jest ośrodkiem układu naszego świata, a Ziemia krąży wokół niego. Obalił tym samym ptolemeuszowską i arystotelesowską teorię o geocentryzmie, dotychczas jedyną i nie budzącą wątpliwości ze względu na wielki autorytet obu uczonych, Ptolemeusza i Arystotelesa, chociaż paryscy filozofowie przyrody już v/ XIV wieku dostrzegali ślady tego, co Kopernik ujął w swój system. Dzieło ukazało się drukiem tuż przed śmiercią Kopernika, który we wstępie wypowiedział się o możliwości złej interpretacji jego odkrycia, zwłaszcza przez odnoszenie go do Pisma Świętego. Jeżeli na początku nie uznawał go jeden i drugi teolog katolicki, podobnie jak odrzucał Luter, Melanchton, Osiander i protestancki uniwersytet w Tybindze, a nawet niejeden astronom, to jednak nie widziano w tym sprawy Kościoła, choć ci teologowie (katoliccy i protestanccy) powoływali się na jego sprzeczność z Pismem Świętym. Przyjmowano nawet - uniwersytet w Salamance, 1594 - tezę Kopernika za podstawę katolickiego nauczania uniwersyteckiego. Sprawą Kościoła stała się dopiero przez Galileo Galilei, wybitnego fizyka, matematyka i astronoma włoskiego.

Galileo Galilei (rodem z Pizy, 1564-1642), czerpał dowody na słuszność teorii Kopernika nie tylko z jego dzieła, ale również z dzieła protestanckiego astronoma Johanna Keplera (Astronomia nova, 1609), który jasno wykazał jej prawdziwość. Dowody te poparł swoimi obserwacjami nieba za pomocą skonstruowanego przez siebie teleskopu. W Rzymie, gdzie istniała (od 1602) Academia dei Licei, w której zajmowano się naukami fizycznymi i naturalnymi, Galileo początkowo cieszył się uznaniem za swoją uczoność. Przyjmowano go w papieskiej akademii. Podnosiły się wszakże coraz liczniejsze protesty przeciw jego rozpowszechnianiu tezy kopernikańskiej,gdyż niejedni uważali ją za sprzeczną z Pismem Świętym (Joz 10, 12 i n.; Ps 104, 5). Napięcie potęgowało i to, że niedawno spalony za herezję Giordano Bruno przyjął teorię Kopernika do swego systemu nieskończonego wszechświata. Gdy Galileo próbował dać własną interpretację cytowanych tekstów

biblijnych, nie uznano jej za wystarczającą, a niektórzy się oburzali, że świecki katolik uprawia egzegezę, w czym widziano naśladowanie protestantyzmu.

Z oskarżenia kaznodziei papieskiego, dominikanina Lorini, został Galileo wezwany przed trybunał rzymskiej inkwizycji. Nie uznano jego wywodów w obronie teorii Kopernika i orzeczono (24.02.1616), że oba twierdzenia: o ruchu Ziemi i nieruchomości Słońca są sprzeczne z Pismem Świętym (heretyckie). Od niego nie żądano jednak odprzysiężenia błędnej nauki i zaniechania badań. Papież Paweł V przyjął go na audiencji i obiecał swoją opiekę. Inkwizycja natomiast włożyła (5.03.1616) dzieło Kopernika na indeks, uznając to za najlepszy sposób usunięcia źródła napięć. Zdyskredytowało władzę kościelną to, że pozostawiła je na indeksie do 1752 roku, choć już 70 lat wcześniej naukowe prace wybitnego astronoma, Izaaka Newtona, usunęły wszelkie wątpliwości co do systemu Kopernika. Papież Urban VIII, uprawiając mecenat nauki i sztuki, przyjął dedykowane mu pismo polemiczne Galileo Galilei przeciw jezuicie Orazio Grassiemu i chwalił go w osobnym brewe jako człowieka, którego stówa do nieba sięga i cały świat obiega. Magister papieskiego pałacu, Niccolo Riecardi, udzielił zaś imprimatur na sławne do dziś dzieło Galileo Dialog o dwu najważniejszych układach świata: ptolemeuszowym i kopernikowym (1632). Zajmując się na nowo systemem kopernikańskim, dzieło to ożywiło polemiki.

Złośliwi dopatrywali się wizerunku Urbana VIII w słabo prezentującej się postaci dialogu, Symplicju (Prostaczku). Oskarżono wszakże autora przed trybunałem rzymskiej inkwizycji, że wydaniem dzieła złamał zakaz z 1616 roku.

Uwięziony Galileo był kilkakrotnie przesłuchiwany. W sentencji wyroku zaznaczono, że poddano go

szczegółowemu badaniu, w czym niejeden publicysta widział (całkowicie dowolnie) wzmiankę o stosowaniu tortur.

Podczas publicznego przesłuchiwania nakłoniony Galileo oświadczył, że wewnętrznie nie jest zwolennikiem systemu kopernikańskiego. Osądzono go (22.06.1633) na odprzysiężenie błędów i pobyt w więzieniu do czasu, który trybunał inkwizycji uzna za stosowny. Złożył więc wyznanie wiary i przysięgę o wyrzeczeniu się błędów. Legenda dodała, że po wyrzeczeniu się tezy o ruchu Ziemi wokół Słońca, gdy wstawał z klęczek, powiedział po cichu: a jednak się porusza!

Karę więzienia złagodzono o tyle, że mógł przebywać w swojej wiejskiej posiadłości Arcetri koło Florencji (zm. 8.01.1642). Inne jego dzieło Dialogi i dowodzenia matematyczne, będące pierwszym podręcznikiem fizyki, mogło ukazać się (1638) w protestanckiej drukarni w Leyden. Kościół katolicki, ze szkodą dla postępu nauki, odciął się na dłuższy czas od jego matematyczno-fizycznego obrazu świata, choć niektórzy teologowie, jak jezuici Athanasius Kirscher, Christoph Schneier i Kaspar Schott, czynili starania o pogodzenie nauki chrześcijańskiej z poznaniem naukowo-przyrodniczym.

Krytycyzm kartezjański

Burzliwe życie okresu reformacji i reformy trydenckiej niosło ze sobą krytyczne ustosunkowanie się do twierdzeń przeciwników. Nawet wobec dowodów z Pisma Świętego starano się bronić swego stanowiska argumentami rozumowymi. Racjonalizm przeważył nad teologicznym dowodzeniem u antytrynitarzy (arian), którzy nie mogli zrozumieć bóstwa Chrystusa. Inni wszakże, jak mer z Bordeaux, Michel Eyquem de Montaigne (zm. 1592) i jego uczniowie: kanonik Pierre Charron i biskup Jean Pierre Camus (zm. 1652) głosili, że rozum ludzki nie jest zdolny do poznania prawd metafizycznych, należy jednak zachować szacunek dla wiary ojców (fideizm), ideałem zaś życia jest postawa stoicka. Problem sceptycyzmu poznawczego starał się rozwiązać Kartezjusz.

Rene Descartes (Kartezjusz, 1596-1650), ongiś uczeń kolegium jezuickiego, matematyk, fizyk i filozof, twórca geometrii analitycznej, nie był wolnomyślicielem, nie myślał też o oddzieleniu wiary od wiedzy. Swoją filozofią pragnął potwierdzić objawione prawdy o istnieniu Boga i nieśmiertelności duszy. Według niego, naturalny rozum zyskuje pewność istnienia ze swojej świadomości: cogito, ergo sum (myślę, więc jestem). W ten sposób przygotował drogę do wszystkich systemów idealistycznych, a zarazem do podkreślania autonomii rozumu ludzkiego. Na naleganie przyjaciół, zwłaszcza kardynała Berulle'a, opublikował (1637, 1641) dwa dzieła: Rozprawa o metodzie (Discours de la methode) i Medytacje o pierwszej filozofii (Meditationes de prima philosophia). W pierwszym wskazywał na metodyczne wątpienia jako najlepszy sposób dochodzenia rozumem do prawdy. Dzieła Kartezjusza nie doznały entuzjastycznego przyjęcia za jego życia, miał on wszakże wielu wybitnych uczniów i wywarł ogromny wpływ na myślicieli następnego okresu dziejów Kościoła. Pod jego wpływem powstały w kręgu katolicyzmu poglądy Nicolas Malebranche'a, a w kręgu mozaizmu filozofia Barucha Spinozy. Wnikliwa logika Kartezjusza w odniesieniu do prawd wiary dostarczała atutów sceptykom i wolnomyślicielom. Nie było to jego zamierzeniem. On sam zmarł jako katolik w Sztokholmie, dokąd przybył (1649) w celu kierowania edukacją królowej Krystyny.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
opracowane tezy z historii Kościoła, 7
opracowane tezy z historii Kościoła, 18
opracowane tezy z historii Kościoła, 3
opracowane tezy z historii Kościoła, 3
opracowane tezy z historii Kościoła, 11
opracowane tezy z historii Kościoła, 13
opracowane tezy z historii Kościoła, 14
opracowane tezy z historii Kościoła, 8
opracowane tezy z historii Kościoła, 10
opracowane tezy z historii Kościoła, 4
opracowane tezy z historii Kościoła, 12
OPRACOWANE TEZY
Teologia dogmatyczna - opracowane tezy, KAMI, dokumenty
Historia Kościoła Katolickiego
z historii kościoła
Opracowanie ośmiu Ojców Kościoła, ORYGENES, ORYGENES
Opracowane tezy na egzamin, Socjologia
Historia Kosciola skrypt semest Nieznany

więcej podobnych podstron