Moja firma Internet z 10 lipca 08 (nr 134)

background image

ROZLICZANIE DOTACJI

Dziś w godz. 10.00–11.00
pod numerem tel. (022) 530 41 42
Bogdan Świąder
będzie odpowiadać na pytania dotyczące
rozliczania podatkowego otrzymanych dotacji

Odliczenia podatkowe

przy ryczałcie

Ryczałt od przychodów ewidencjonowanych
to forma rozliczania się z fiskusem często wy-
bierana przez przedsiębiorców. Czy przy ry-
czałcie można korzystać z odliczeń i jakich?

Przedsiębiorca na ryczałcie
może odliczyć od przychodów
m.in. straty z lat ubiegłych, ale
odliczenie przysługuje tylko
od przychodu z tego samego
źródła, które przyniosło stratę.
Może też odliczyć składki na
ubezpieczenia społeczne, tj.
ubezpieczenie emerytalne,
rentowe, chorobowe oraz wy-

padkowe podatnika, a także osób z nim współ-
pracujących. Ponadto może skorzystac z ulgi re-
habilitacyjnej, na internet i dokonać darowizny.

MAGDALENA MAJKOWSKA

DYŻUR EKSPERTA

EWA CIECHANOWSKA

ewa.ciechanowska@infor.pl

O

d 1 lipca obowiązuje nowe
rozporządzenie ministra fi-

nansów w sprawie kas fiskal-
nych. Przewiduje ono rozszerze-
nie obowiązku ewidencjonowa-
nia obrotu za pomocą kas fiskal-
nych, i to bez względu na jego
wysokość, o sprzedaż wyrobów
tytoniowych (PKWiU 16.00), na-
pojów alkoholowych o zawarto-
ści alkoholu powyżej 1,2 proc.
oraz napojów alkoholowych bę-
dących mieszaniną piwa i napo-
jów bezalkoholowych, w których
zawartość alkoholu przekracza
0,5 proc., bez względu na sym-
bol PKWiU. Konsekwencją tego
przepisu będzie więc obowiązek
posiadania kas fiskalnych przez
sprzedawców wymienionych to-
warów, ale dopiero od 1 listopa-
da bieżącego roku.

Ponadto utrzymano zakres

przedmiotowych zwolnień od
ewidencjonowania, których listę
określa załącznik do rozporzą-
dzenia. W odniesieniu tylko do
niektórych pozycji ujętych w tym
załączniku (poz. 5, 9, 15, 16, 18-
20, 23 – ich nazwy zamieszcza-

my w ramce obok) ograniczono
możliwości korzystania ze zwol-
nień po 31 października 2008 r.
do przypadków, kiedy podatnik
w całym zakresie świadczenia
usług objętych tą pozycją przyj-
muje zasadę jej dokumentowa-
nia za pomocą imiennej faktury.
Oznacza to, że jeśli podatnik nie
przyjął zasady dokumentowania
każdego przypadku świadczenia
usługi na rzecz osób fizycznych
nieprowadzących działalności
gospodarczej lub rolników ry-
czałtowych za pomocą imiennej
faktury, będzie musiał prowadzić
ewidencję przy zastosowaniu kas
rejestrujących. Oczywiście obo-
wiązek ten będzie na nim ciążył,
jeśli przekroczy dopuszczalny
roczny limit obrotów.

Rozporządzenie nie zmienia

dotychczasowego kryterium
związanego z wielkością obrotu
wyznaczającego zakres zwolnień
podmiotowych. Ze zwolnień, co
do zasady, nie będą mogli korzy-
stać podatnicy, u których wiel-
kość obrotów z tytułu świadcze-
nia usługi na rzecz osób fizycz-
nych nieprowadzących działal-
ności lub rolników ryczałtowych,
przekroczyła w okresie rocznym

40 tys. zł. Utrzymuje się zwolnie-
nie podmiotowe dla podatników,
u których udział wartości sprze-
daży towarów i świadczonych
usług wymienionych w załączni-
ku do rozporządzenia, objętych
omawianym zwolnieniem,
w ogólnych obrotach podatnika
z tytułu omawianej działalności
był większy niż 70 proc.

Zachowane zostaje też do-

tychczasowe kryterium stosowa-
nia zwolnienia dla podatników
rozpoczynających działalność.
Tracą oni prawo do korzystania
ze zwolnienia po przekroczeniu
obrotu w wysokości 20 tys. zł li-
czonego od 1 stycznia 2008 r.

Nadal utrzymana zostaje za-

sada wyłączenia ze zwolnienia
od ewidencjonowania przy za-
stosowaniu kas rejestrujących
bez względu na osiągniętą wyso-

kość obrotu podatników konty-
nuujących po 30 czerwca 2008 r.
działalność polegającą na świad-
czeniu usług na rzecz osób fi-
zycznych nieprowadzących dzia-
łalności gospodarczej lub rolni-
ków ryczałtowych, którzy byli
zobowiązani do ewidencjono-
wania przed tą datą, a także pro-
wadzących działalność w zakre-
sie sprzedaży gazu płynnego.

Rozporządzenie utrzymuje

dotychczasowe zasady i wielkość
kwot odliczeń wydatkowanych
z tytułu nabycia kas. Utrzymano
również regulację, iż brak zgło-
szenia kasy do przeglądu w wy-
maganym terminie lub zaprze-
stanie działalności skutkuje ko-
niecznością dokonania zwrotu
odliczonych lub wypłaconych
kwot części wydatków poniesio-
nych na ich zakup.

PODATKI Ewidencjonowanie obrotu

Sprzedawcy alkoholu i papierosów
będą musieli posiadać kasy fiskalne

Nowe rozporządzenie ministra finansów nakłada na sprzedających
wyroby tytoniowe i napoje alkoholowe obowiązek ewidencjonowania
obrotów za pomocą kas fiskalnych od 1 listopada.

PIT Przychody i koszty w działalności gospodarczej

Rozliczenie podatkowe otrzymanych dotacji

C1

nr 134 (2256) 10 lipca 2008

Jak zarejestrować w ZUS
działalność gospodarczą

Czytaj str. C2

TEMAT TYGODNIA

Zakładanie własnej firmy

Dodatek do Gazety Prawnej Wydawca: Infor Sprzedaż łącznie z GP ISSN: 1232-6712

Jak i kiedy trzeba płacić podatek akcyzowy

Jak opodatkowani są wspólnicy firmy

17 lipca w Gazecie Prawnej

kolejny dodatek

PO D ATKI

FINANSE

Moja

firma

Moja

firma

Otrzymane dotacje stanowią
przychód podatnika, ale
jednocześnie wydatki pokryte
z nich zalicza się do kosztów.
Tylko dotacje związane z zakupem
środków trwałych nie wpływają
na przychody i koszty.

BOGDAN ŚWIĄDER

bogdan.swiader@infor.pl

P

rzychodem z działalności
gospodarczej są między in-

nymi dotacje, subwencje, dopła-
ty i inne nieodpłatne świadcze-
nia otrzymane na pokrycie kosz-
tów oraz jako zwrot wydatków.

Wyłączenie z przychodu

Od tak sformułowanej zasady

przepisy o PIT przewidują jeden
wyjątek. Przychody z działalno-
ści gospodarczej nie wystąpią,
gdy dotacje są związane z otrzy-
maniem, zakupem albo wytwo-
rzeniem we własnym zakresie
środków trwałych lub wartości
niematerialnych i prawnych, od
których dokonuje się odpisów
amortyzacyjnych.

Oznacza to, że kwota otrzy-

manej dotacji przeznaczonej

na inwestycje, np. zakup ma-
szyn, nie będzie stanowiła
przychodów z działalności go-
spodarczej, czyli nie będzie
opodatkowana podatkiem do-
chodowym.

Natomiast kwota dofinanso-

wania przeznaczonego na zakup
wyposażenia i innych przedmio-
tów, niebędących środkami
trwałymi, stanowi przychód z tej
działalności.

Zaliczenie w koszty

Ustawa o PIT stanowi, że nie

uważa się za koszty uzyskania
przychodów odpisów z tytułu
zużycia środków trwałych oraz
wartości niematerialnych
i prawnych dokonywanych od
tej części ich wartości, która od-
powiada poniesionym wydat-
kom na nabycie lub wytworze-
nie we własnym zakresie tych
środków lub wartości niemate-
rialnych i prawnych, odliczo-
nym od podstawy opodatkowa-
nia podatkiem dochodowym al-
bo zwróconym podatnikowi
w jakiejkolwiek formie.

Wynika z tego, że nie stano-

wią kosztów uzyskania przy-

chodów wydatki na nabycie
środków trwałych. Ponadto
nie są kosztem uzyskania przy-
chodów odpisy amortyzacyjne
od tej części wartości począt-
kowej środków trwałych, któ-
ra została pokryta otrzymaną
dotacją. W przypadku nato-
miast zakupu składników ma-
jątku niebędących środkami
trwałymi brak jest wyłączeń
z kosztów. W związku z tym
wydatki na wyposażenie oraz
inne rzeczy wykorzystywane
w prowadzonej działalności
gospodarczej, a sfinansowane
dotacją, stanowią koszty uzy-
skania przychodów. Oczywi-
ście trzeba pamiętać, że mię-

dzy poniesieniem tych wydat-
ków a prowadzoną działalno-
ścią musi istnieć związek przy-
czynowo-skutkowy.

Przepisy ustawy o podatku

dochodowym od osób fizycz-
nych przewidują też, że do przy-
chodów z działalności gospo-
darczej nie zalicza się zwróco-
nych innych wydatków niezali-
czonych do kosztów uzyskania
przychodów. Wynika z tego, że
kwota, którą zrefundowano za-
kup środków trwałych, nie sta-
nowi przychodu z działalności
gospodarczej, gdyż wydatki po-
niesione na zakup nie są zali-
czane do kosztów uzyskania
przychodów.

www

.gazet

apr

a

wna.pl

PODA

TKI

FINANSE

Od 1 listopada 2008 r. ograniczone prawo do korzystania ze zwolnienia
z ewidencjonowania obrotów za pomocą kas fiskalnych dotyczy usług:

krótkotrwałego zakwaterowania,

wynajmowania nieruchomości na własny rachunek,

obsługi nieruchomości na zlecenie (dotyczy to np. zarządców nierucho-
mości),

przechowywania i dozoru mienia,

rzeczoznawstwa w ramach usług architektonicznych i inżynierskich,

rekrutacji i pozyskiwania personelu,

detektywistycznych i ochroniarskich,

komercyjnych pozostałych, gdzie indziej niesklasyfikowanych (oprócz tar-
gów i wystaw, gdzie kasy fiskalne muszą być stosowane).

OGRANICZONE PRAWO DO ZWOLNIENIA Z POSIADANIA KAS

Podatnik otrzymał dotację w ramach sektorowego programu operacyjne-
go wzrostu konkurencyjności przedsiębiorstw z Polskiej Agencji Rozwoju
Przedsiębiorczości. Refundacja obejmuje 50 proc. kosztów zakupionej
maszyny, która była amortyzowana metodą liniową. Od czasu otrzyma-
nia dotacji kwotę odpisów amortyzacyjnych niestanowiących kosztów
uzyskania przychodów należy ustalić w takiej proporcji, w jakiej pozosta-
je kwota otrzymanej na maszynę dopłaty do wartości początkowej tego
środka trwałego. Nie należy zmieniać wartości początkowej maszyny ani
stawki amortyzacyjnej. W miesiącu otrzymania dotacji koryguje się kosz-
ty o 50 proc. dokonanych odpisów amortyzacyjnych.

PRZYKŁAD: ROZLICZENIE KOSZTÓW

background image

C2

Moja firma

CZWARTEK

10 LIPCA

2008 | nr 134

WWW.GAZETAPRAWNA.PL

i

F

akt rozpoczęcia dzia-
łalności trzeba zgłosić
do ZUS poprzez zgło-

szenie płatnika składek
i zgłoszenie do ubezpieczeń
siebie jako osoby ubezpieczo-
nej. Zgłoszenia płatnika skła-
dek dokonuje się poprzez zło-
żenie formularza ZUS ZFA
(zgłoszenie płatnika składek
osoby fizycznej) we właści-
wej jednostce terytorialnej
ZUS w formie dokumentu pi-
semnego według ustalonego
wzoru albo w formie wydru-
ku z programu informatycz-
nego udostępnionego przez
ZUS. Do zgłoszenia płatnik
powinien dołączyć kopie de-
cyzji urzędu skarbowego
o nadaniu NIP i zaświadcze-
nia urzędu statystycznego
o nadaniu REGON. Zgłosze-
nia dokonuje się w terminie
siedmiu dni od daty powsta-
nia obowiązku ubezpieczeń
społecznych.

W przypadku osób prowa-

dzących działalność w ra-
mach spółki cywilnej płatni-
kiem składek na ubezpiecze-
nia wspólników może być za
nich spółka lub każdy ze
wspólników. W tym drugim
przypadku należne za siebie
składki każdy wspólnik wy-
kazuje w deklaracji ZUS DRA.

Zgłoszenie do ubezpieczeń

Natomiast zgłoszenia oso-

by prowadzącej działalność

do obowiązkowych ubezpie-
czeń emerytalnego, rento-
wych, wypadkowego i zdro-
wotnego trzeba dokonać
w ciągu siedmiu dni od daty
powstania obowiązku ubez-
pieczeń, tj. od dnia rozpoczę-
cia działalności, poprzez zło-
żenie formularza ZUS ZUA
z odpowiednim kodem tytułu
ubezpieczenia, tj.:

05 70 xx – w przypadku
osoby, dla której minimalna
podstawa wymiaru to 30
proc. minimalnego wyna-
grodzenia,

05 10 xx – w przypadku
osoby, dla której minimalna
podstawa wymiaru wynosi
60 proc. przeciętnego mie-
sięcznego wynagrodzenia,

05 43 xx – dla wspólników
spółki jawnej, partnerskiej,
komandytowej, wspólnika
jednoosobowej spółki z o.o.

Zgłoszenie do dobrowolne-

go ubezpieczenia chorobowe-
go następuje w terminie wy-
branym przez ubezpieczone-
go, nie wcześniejszym jednak
niż data złożenia wniosku
o objęcie tym ubezpiecze-
niem. Złożenie wniosku na-
stępuje na formularzu ZUS

ZUA. Formularz ten jest jed-
nocześnie drukiem, na któ-
rym dokonuje się zgłoszenia
do obowiązkowych ubezpie-
czeń społecznych i ubezpie-
czenia zdrowotnego.

Oczywiście gdy przedsię-

biorca podlega obowiązko-
wo tylko ubezpieczeniu
zdrowotnemu (i nie chce
przystąpić do dobrowolnych
ubezpieczeń emerytalnego
i rentowych), zgłasza się na
druku ZZA tylko do ubezpie-
czenia zdrowotnego.

Dokumenty rozliczeniowe

Składki na ubezpieczenia

społeczne oraz ubezpieczenie
zdrowotne przedsiębiorca
wykazuje wyłącznie w składa-
nej za siebie deklaracji rozli-
czeniowej ZUS DRA. Powinna
być ona złożona w terminie
do 10 dnia danego miesiąca
za miesiąc poprzedni. W tym
samym terminie powinny też
być opłacone składki.

Osoby prowadzące działal-

ność opłacające składki wy-
łącznie za siebie (lub za osoby
współpracujące) od 30 proc.
minimalnego wynagrodzenia
lub 60 proc. przeciętnego wy-

nagrodzenia są zwolnione
z obowiązku składania dekla-
racji rozliczeniowej lub
imiennych raportów mie-
sięcznych za kolejny miesiąc,
jeżeli w ostatnio złożonej de-
klaracji lub raporcie zadekla-
rowały jako podstawę wy-
miaru składek na ubezpiecze-
nia społeczne 30 proc. mini-
malnego wynagrodzenia lub
60 proc. przeciętnego a na
ubezpieczenie zdrowotne
kwotę minimalnej podstawy
wymiaru składek, tj. 75 proc.
przeciętnego miesięcznego
wynagrodzenia. Osoby te są
zwolnione z obowiązku skła-
dania dokumentów rozlicze-
niowych za kolejny miesiąc
także wówczas, gdy zmiana
w stosunku do miesiąca po-
przedniego jest spowodowa-
na wyłącznie zmianą mini-
malnego wynagrodzenia lub
przeciętnego wynagrodzenia.

Oznacza to, że osoba, która

rozpoczęła działalność od
1 czerwca, powinna złożyć de-
klarację rozliczeniową za czer-
wiec (w terminie do 10 lipca),
a za kolejne miesiące prowa-
dzenia działalności jest z tego
obowiązku zwolniona.

DZIAŁALNOŚĆ GOSPODARCZA Obowiązki przedsiębiorcy wobec ZUS

Jak można zarejestrować
w ZUS własną firmę

Obywatele Białorusi mogą

pracować bez zezwolenia

Mam możliwość przyjęcia do pracy dwóch Białorusinów
na okres czterech miesięcy w mojej firmie budowlanej.
Czy muszę uzyskać pozwolenie na ich zatrudnienie?

Z

asada, że obcokrajowiec może wykonywać pracę na te-
renie Polski tylko po uzyskaniu zezwolenia na pracę, pod-
lega licznym ograniczeniom. Zanim więc przedsiębiorca

podejmie procedurę legalizowania pracy cudzoziemca, powi-
nien sprawdzić, czy jest ona konieczna. Możliwość zatrudniania
obywateli Białorusi, Rosji i Ukrainy reguluje wydane 29 stycz-
nia 2008 r. rozporządzenie ministra pracy i polityki społecznej
zmieniające rozporządzenie w sprawie wykonywania pracy
przez cudzoziemców bez konieczności uzyskania zezwolenia na
pracę. Zgodnie z nim obywatele tych państw mogą pracować
w Polsce przez okres sześciu miesięcy w ciągu kolejnych 12 mie-
sięcy bez potrzeby dodatkowego uzyskiwania zezwolenia na
pracę, jeśli otrzymają oni oświadczenie polskiego pracodawcy
o zamiarze powierzenia im wykonywania pracy, zarejestrowa-
ne w powiatowym urzędzie pracy właściwym ze względu na
miejsce zamieszkania lub siedzibę pracodawcy.

EC

Opodatkowanie usług od

zagranicznych kontrahentów

Prowadzę firmę, która drukuje foldery reklamowe. Po-
nieważ chciałbym wejść na rynek ukraiński, zleciłem
tamtejszej firmie wykonanie badania marketingowego.
Czy powinienem opodatkować import tych usług?

K

luczowe znaczenie dla zaliczenia danej usługi do impor-
tu usług ma ustalenie miejsca jej świadczenia, które jest
zarazem miejscem opodatkowania transakcji. Opodat-

kowaniu podlega jedynie odpłatne świadczenie usług na te-
renie kraju. Nabywane usługi są usługami w zakresie reklamy,
badania rynków i opinii publicznej, doradztwa w zakresie pro-
wadzenia działalności, sklasyfikowanymi w PKWiU 74.1. Dla
tego typu usług miejscem ich świadczenia jest to, gdzie na-
bywca usług posiada siedzibę, stałe miejsce prowadzenia
działalności, dla którego dana usługa jest świadczona,
a w przypadku jego braku – stały adres lub miejsce zamiesz-
kania przy założeniu, że usługi są świadczone na rzecz osób
fizycznych, osób prawnych oraz jednostek organizacyjnych
niemających osobowości prawnej, posiadających siedzibę lub
miejsce zamieszkania na terytorium państwa trzeciego, a tak-
że podatników mających siedzibę lub miejsce zamieszkania
na terytorium Wspólnoty, ale w kraju innym niż świadczący
usługę. W opisywanym przypadku mamy do czynienia z im-
portem usług, gdyż polski podatnik VAT dokonuje zakupu usłu-
gi od podatników VAT mających siedzibę poza Wspólnotą,
a miejscem świadczenia usługi jest Polska, więc polski podat-
nik jest zobowiązany do wystawienia faktury wewnętrznej,
w której wykaże podatek należny z tytułu importu usług. EC

Wydatki na szkołę

nie zawsze są kosztem

Jako osoba fizyczna prowadzę działalność gospodarczą.
Od października chcę rozpocząć prywatne studia. Czy
mogę zaliczyć wydatki na ten cel do kosztów?

W

ydatki związane z podnoszeniem kwalifikacji zawo-
dowych, do których zalicza się wydatki na dokształ-
cenie, nie są ujęte w katalogu zawartym w art. 23

ustawy o PIT. Wydatki poniesione na studia co do zasady mo-
gą być zatem zaliczone do kosztów. Trzeba jednak pamiętać,
że dla uzyskania takiego uprawnienia konieczne jest również
zaistnienie związku przyczynowego między poniesionym wy-
datkiem a celem, jakim jest osiągnięcie przychodu lub zamiar
osiągnięcia przychodu. Na osobie, która osiąga przychody
z działalności gospodarczej, spoczywa ciężar wskazania związ-
ku przyczynowego między ponoszonymi wydatkami a osiąga-
nymi przychodami z tej działalności oraz okoliczności, że ich
poniesienie ma wpływ na wysokość osiągniętych przychodów.
Wskazanie takiego związku jest warunkiem koniecznym dla
uznania danego wydatku za koszt.

KK

porady ekspertów

RReeddaakkttoorr pprroow

waaddzząąccyy:: Ewa Ciechanowska,

(022) 530 40 44, ewa.ciechanowska@infor.pl
w

ww

ww

w..ggaazzeettaapprraaw

wnnaa..ppll,, kkssiieeggoow

woosscc@

@iinnffoorr..ppll

INFOR BIZNES Spółka z o.o.
Spółka należy do grupy kapitałowej INFOR PL S.A.
01-042 Warszawa, ul. Okopowa 58/72,
tel. (022) 530 40 35, (022) 530 40 40, fax (022) 530 40 39
BBiiuurroo RReekkllaam

myy:: Biuro Reklamy: Anna Dubrawska, (022) 530

41 04, (022) 530 44 44, fax (022) 530 40 25,
anna.dubrawska@infor.pl
D

Drruukk:: AGORA SA Drukarnia, ul. Daniszewska 27,
03-230 Warszawa

Moja

firma

MAREK MATUSIAK

marek.matusiak@infor.pl

W

celu zminimalizowania
ryzyka zawarcia umo-

wy z niewypłacalnym partne-
rem trzeba w jakiś sposób
zdobyć informację o tym, jak
reguluje on swoje zobowiąza-
nia kredytowe i płatnicze wo-
bec innych kontrahentów.

Priorytetowe spłaty

Przy zadłużeniach kredyto-

wych część instytucji finanso-
wych posiłkuje się danymi
Biura Informacji Kredytowej.
BIK gromadzi informacje
o tym, jak klienci instytucji fi-
nansowych (banków i SKOK)
regulują zobowiązania wyni-
kające z umów o dokonywa-
nie czynności bankowych.
Czy jednak informacja pozy-
skana tylko z jednego branżo-
wego źródła jest kompletna,
dająca pełny obraz kondycji

płatniczej klienta? Z informa-
cji, jakie pojawiają się od cza-
su do czasu w mediach i bada-
niach statystycznych, wynika,
że zobowiązania wobec ban-

ków traktowane są prioryteto-
wo. Oznacza to, że konsu-
ment lub przedsiębiorca, któ-
ry popadł w finansowe tara-
paty, najpierw przestaje
płacić za usługi (telefon, tele-
wizję, internet), później za
media (gaz, prąd, wodę),
a dopiero w ostatniej kolejno-
ści rezygnuje ze spłacania rat
kredytu. Wynika z tego, że
o ewentualnych problemach
potencjalnego kredytobiorcy
bank dowiaduje się stosunko-
wo późno. Zdecydowanie ko-
rzystniejsze jest weryfikowa-

nie klientów w biurach infor-
macji gospodarczej.

– Gromadzą one dane od

znacznie bardziej zróżnico-
wanej grupy przedsiębiorstw:
dostawców usług, ubezpie-
czycieli, firm leasingowych,
ale również od banków i po-
średników kredytowych. Co
więcej, w BIG znajdują się tak-

że informacje o transakcjach
zawieranych między firmami,
a więc o niezapłaconych fak-
turach – mówi Anna Tłuściak,
prezes Europejskiego Rejestru
Informacji Finansowej BIG.

Miliony danych

Wielość źródeł informacji

to nie jedyna zaleta BIG. Na
ich korzyść przemawia także
liczba potencjalnych danych,
które znajdują się w obszarze
przetwarzania biur informa-
cji gospodarczej. Teoretycz-
nie w BIK mogą znaleźć się

informacje o około 20 mln
posiadaczy rachunków ban-
kowych i członków SKOK.
Jednak na rynku danych
o różnorodnych płatnościach
jest wielokrotnie więcej. Ry-
nek informacyjny BIG szaco-
wany jest na około 50 mln
polis ubezpieczeniowych, 30
mln abonentów telefonii ko-
mórkowej i stacjonarnej, 15
mln odbiorców usług komu-
nalnych czy niemal 8 mln
abonentów telewizji kablo-
wych i satelitarnych.

– Po nowelizacji ustawy

o udostępnianiu informacji
gospodarczych praktycznie
każdy przedsiębiorca będzie
mógł wpisać swojego dłużni-
ka do BIG – tłumaczy Anna
Tłuściak.

Co więcej, jeśli ustawodaw-

ca uwzględni postulaty orga-
nizacji biznesowych oraz
branży finansowej i zezwoli
na umieszczanie danych wie-
rzycielom wtórnym, w BIG
znajdą się dane o kolejnych
milionach dłużników i dzie-
siątkach milionów ich zobo-
wiązań.

WIERZYTELNOŚCI Metody sprawdzania wiarygodności finansowej partnerów gospodarczych

Jest wiele źródeł informacji o kontrahentach

Dla przedsiębiorcy bardzo ważne jest poznanie historii płatniczej
kontrahenta. I to jeszcze przed zawarciem umowy. Teraz istnieje
możliwość pozyskania pewnej, rzetelnej i, co ważne, obszernej
informacji o wiarygodności płatniczej podmiotów.

Ważne! Po nowelizacji ustawy o udostępnianiu informacji gospo-

darczych praktycznie każdy przedsiębiorca będzie mógł
wpisać swojego dłużnika do biura informacji gospodarczej

MICHAŁ JAROSIK

michal.jarosik@infor.pl

Rozpoczynający prowadzenie
działalności gospodarczej musi
zgłosić się do ZUS i złożyć
stosowne dokumenty i opłacać
za siebie oraz zatrudnione
osoby należne składki.

?

PROBLEM:

Chciałbym wspólnie ze znajomym założyć spółkę cywilną. Jakie będę

miał obowiązki wobec ZUS?

ROZWIĄZANIE:

Jako płatnik składek każdy z panów może zgłosić się odrębnie skła-

dając druk ZUS ZFA lub też zostać zgłoszony przez spółkę. Wówczas spółka skła-
da druk ZUS ZPA i zgłasza do ubezpieczeń wspólników na druku ZUS ZUA/ZZA i za
każdy miesiąc składa za każdego z nich raport ZUS RCA (składki na ubezpieczenia
społeczne i zdrowotne) lub RZA (gdy wspólnik podlega tylko temu ubezpieczeniu
zdrowotnemu). Oczywiście oprócz raportów składa także deklarację ZUS DRA,
gdzie wykazane są łącznie składki za wspólników.

JAK TO ZROBIĆ...

Rejestracja w ZUS

background image

WWW.GAZETAPRAWNA.PL

Internet

CZWARTEK

10 LIPCA

2008 | nr 134

C3

PRACA W SIECI Portale rekrutacyjne, strony www firm i fora dyskusyjne wykorzystujemy najczęściej do zdobycia zatrudnienia

Dziś pracy szukamy w internecie,
rzadko odwiedzamy urzędy pracy

MICHAŁ FURA

michal.fura@infor.pl

W

edług Reed Index,
specjalistycznego
badania zajmują-

cej się doradztwem personal-
nym firmy Reed, internet to
podstawowy sposób poszuki-
wania nowej pracy dla dwóch
z trzech badanych menedże-
rów i specjalistów (67 proc.).
Badani oceniają, że portale re-
krutacyjne, strony internetowe
firm i fora dyskusyjne to naj-
skuteczniejsze miejsca do zna-
lezienia pracy.

Sieć przede wszystkim

Odsetek przekonanych do

internetu jako pierwszego
sposobu poszukiwania pracy
jest tym większy, im lepiej wy-
kształcony jest dany pracow-
nik i w większej pracuje fir-
mie. Pracownicy dużych
przedsiębiorstw – zatrudnia-
jących od 250 do blisko 500
osób – oraz specjaliści i samo-
dzielni pracownicy z wyższym
wykształceniem najczęściej
szukaliby pracy właśnie w sie-
ci. Zadeklarowało tak aż 83
proc. badanych.

Znajomi i gazety

Oprócz sieci za równie efek-

tywny sposób poszukiwania
pracy uważana jest pomoc zna-
jomych (51 proc.). Po ogłosze-
nia w gazetach wciąż sięga nato-
miast 41 proc. badanych. W dal-
szej kolejności są firmy doradz-
twa personalnego (z tej metody
korzystają najczęściej osoby
z większym stażem pracy, na do-
brze płatnych stanowiskach).
Na szarym końcu są natomiast
giełdy pracy i urzędy pracy.

Krótko pracują i szukają

Przez internet nowego zaję-

cia najchętniej poszukują bada-
ni z krótkim stażem pracy – al-
bo będący na stażach nie dłuż-

szych niż dwa lata, albo pracu-
jący nie dłużej niż cztery lata.
Do grona największych zwo-
lenników poszukiwania pracy
w sieci zaliczają się także pra-
cownicy dużych przedsię-
biorstw, zatrudniających co
najmniej 500 osób (57 proc.)
oraz osoby młode do 30. roku
życia (50 proc.).

– Rola internetu na rynku

pracy jest nie do przecenienia
komentuje wyniki Reed Index
Karolina Adamiec, menedżer
Reed w Polsce.

– Dlatego także firmy rekru-

tacyjne tworzą zaawansowane
serwisy internetowe, które
umożliwiają komunikację kan-
dydatom i pracodawcom. Re-
krutacja przez internet wyma-
ga coraz bardziej kreatywnego
podejścia, bo tylko atrakcyjne,
różnorodne formy ogłoszeń
i niestandardowe kanały komu-

nikacji skutecznie przyciągają
uwagę – dodaje.

Kogo pracodawcy w sieci nie

znajdą?

– Internet jest dobrym, acz-

kolwiek niewystarczającym
źródłem pozyskiwania pra-
cowników. Każdy pracodawca
musi mieć świadomość, że jest
pewien odsetek kandydatów,
którzy chcą pozostać anoni-
mowi i nie zamieszczają ni-
gdzie swoich profili zawodo-
wych – mówi headhunter Jo-
anna Madejska, właścicielka
firmy Head Hunt.

– Mam na myśli nie tylko

segment wyższej kadry me-
nedżerskiej. Tacy pracowni-
cy występują na każdym
szczeblu. Jedyna metoda do-
tarcia do nich to headhun-
ting (bezpośrednie poszuki-
wanie kandydatów), który

polega na umiejętności zi-
dentyfikowania takich osób
oraz pozyskania ich do dane-
go projektu rekrutacyjnego –
zaznacza.

Aktywny poniedziałek

Jak wynika z danych serwi-

su infoPraca.pl, najwięcej no-
wych aplikacji osób poszukują-
cych pracy pojawia się w ponie-
działek. Różnica liczby nowych
aplikacji pomiędzy pierwszym
dniem tygodnia a piątkiem wy-
nosi średnio 30 proc., a między
poniedziałkiem a dniami week-
endowymi sięga prawie 40
proc. Podobną proporcję zaob-
serwowano w serwisach zagra-
nicznych. Co ciekawe, ponie-
działek to także dzień najwięk-
szej aktywności pracodawców
poszukujących nowych pra-
cowników.

Rozmawiamy z MAŁGORZATĄ SACEWICZ z Portalu Rynku Pracy HRK.pl

Swoje CV najlepiej zamieścić w dwóch czołowych portalach

Przesłanie mejlem naszego CV
do firmy, która w danym
momencie nie poszukuje
pracowników, zawsze zwiększa
nasze szanse na zatrudnienie
i jest dowodem naszej
inicjatywy.

Gdzie i w jaki sposób pre-

zentować swoją ofertę, by
znaleźć pracę? Czy jest sens
zostawiać swój życiorys
w każdym portalu rekrutacyj-
nym?

– Podczas poszukiwania

pracy internet daje nam szero-
ki dostęp do potencjalnych
pracodawców. Zamieszczanie
naszego CV w wielu portalach
rekrutacyjnych zajmie nam
jednak sporo czasu związane-
go z rejestracją, a także z póź-
niejszym sprawdzaniem ewen-
tualnych odpowiedzi na naszą
ofertę na każdym z nich. Najle-
piej zatem zamieścić swoje CV

w jednym lub dwóch czoło-
wych portalach rekrutacyj-
nych. Możemy wybrać je, nie
tylko kierując się ich popular-
nością, ale i profilem zamiesz-
czanych ofert pracy.

Dobrym wyjściem jest też za-

rejestrowanie się w serwisie
branżowym, który zawiera
oferty adresowane do pracow-
ników z konkretnego sektora.

Jakie są szanse, że dostanę

odpowiedź na ofertę pozosta-
wioną w portalach dla osób
poszukujących zatrudnienia?

– Zwykle podobne, jak

w przypadku wysyłania oferty
bezpośrednio do pracodawcy.
W obydwu tych przypadkach
wszystko zależy od tego, jakie
posiadamy kwalifikacje i do-
świadczenie, a także czy speł-
niamy warunki postawione
przez pracodawcę przeszuku-
jącego bazę.

Wiele zależy też od popu-

larności portalu i tego, czy jest
on przygotowywany przez
specjalistów. Czynniki te decy-
dują o tym, kto i w jakiej ilości
przegląda zamieszczone
w serwisie bazy CV, oraz
wpływają na zwiększenie do-
tarcia do pracodawców, któ-
rym udostępnia się narzędzia
ułatwiające wyszukiwanie
i selekcję kandydatów.

Klarowny kształt formularza

rejestracyjnego, a także dobór
kryteriów umożliwiających
przeszukiwanie pracodawcom
bazy kandydatów również nie
jest bez znaczenia. Część firm
i osób poszukujących pracy ce-
ni także oferowaną przez nie-
które serwisy możliwość doda-
wania do profilu kandydata CV
w Wordzie lub pliku pdf.

Co zrobić, aby w gąszczu

ofert moja się wybijała?

– Przede wszystkim dobrze

i poprawnie wypełnić formu-
larz rejestracyjny, a także nie
zapominać o jego regularnej
aktualizacji w miarę zdobywa-
nia kolejnych doświadczeń.

Czy korzystać z portali typu

GoldenLine czy LinkedIn? Jak
na pojawienie się mojej pre-
zentacji może zareagować
obecny pracodawca?

– Strony tego typu przez wie-

lu uznawane są jako portale
społecznościowe. W takim wy-
padku zawsze przed obecnym
szefem może bronić nas chęć
podtrzymywania kontaktów
z innymi znajomymi z branży.
Ostateczna ocena będzie zale-
żała od indywidualnego podej-
ścia naszego przełożonego.

Czy wysyłać życiorys i list

motywacyjny pocztą elektro-
niczną (nawet jeśli nie mam
wiedzy, czy firma, w której

chciałbym pracować lub agen-
cja doradztwa personalnego,
poszukuje pracowników)?

– Tak. Zarówno firmy, jak

i agencje doradztwa personal-
nego często zachowują otrzy-
mane zgłoszenie, by wykorzy-
stać je przy kolejnych rekruta-
cjach przeprowadzanych
w późniejszym terminie.

Część przedsiębiorstw nie za-

mieszcza też na swoich stro-
nach ofert pracy, bo – ich zda-
niem – nie musi tego robić. Kan-
dydaci sami wysyłają do nich
swoje CV, wiedząc, że aplikują
do dobrego i cenionego praco-
dawcy. Dobrym przykładem są
media. Bardzo rzadko możemy
trafić na ofertę zamieszczoną
przez magazyn czy też stację ra-
diową lub telewizyjną poszuku-
jącą dziennikarza.

Przesłanie naszego zgłosze-

nia do instytucji, która nie po-
szukuje pracowników, zawsze

zwiększa nasze szanse na za-
trudnienie i jest dowodem na-
szej inicjatywy.

Rozmawiał

TOMASZ CHOJNOWSKI

Szukasz pracy albo pracownika? Daj ogłoszenie w internecie.
Dziś zamiast wydeptywać ścieżki do urzędu pracy czy na targi
pracy – i pracodawcy, i pracownicy w pierwszej kolejności
przetrząsają internetowe serwisy z ogłoszeniami.

Fot. Arch.

MAŁGORZATA SACEWICZ
specjalista w Portalu Rynku
Pracy HRK.pl

www.gazetaprawna.pl

Codziennie aktualne

informacje gospodarcze i prawne

Internet królem rekrutacji

średnio co 1/3 minuty w polskich serwisach
z pracą pojawia się nowe ogłoszenie
rekrutacyjne

Propozycje dla specjalistów

Większość ogłoszeń rekrutacyjnych skierowana
jest do specjalistów bez wyższego
wykształcenia i pracowników fizycznych

20

sekund

63

proc. ogłoszeń

background image

C4

Internet

CZWARTEK

10 LIPCA

2008 | nr 134

WWW.GAZETAPRAWNA.PL

i

Headhunterzy mają wiedzę

i kontakty

Jak znaleźć dobrego pracownika w sieci? Korzystać
z usług specjalistycznych portali i firm czy szukać na
własną rękę?

W

ostatnich latach internet stał się
dla pracodawców oraz headhunte-
rów nieocenionym źródłem kandy-

datów. Jak każdy zasób informacji, wymaga
jednak odpowiedniej wiedzy oraz podejścia,
aby móc z niego efektywnie korzystać. Inter-
net jest tylko dobrym narzędziem do namie-
rzania i wyszukania różnych specjalistów
i menedżerów, ale należy umieć z niego
w profesjonalny sposób korzystać.

Istnienie niektórych wyspecjalizowanych portali interneto-
wych, w których fachowcy z różnych dziedzin oraz branż
udostępniają swoje dane wraz z opisem profilu zawodowe-
go, niezwykle ułatwił możliwość zidentyfikowania cieka-
wych kandydatów na rynku. Każdy ma przecież dostęp do
takich portali, jak: LinkedIn, Plaxo czy Golden Line – nieza-
leżnie od tego czy szuka pracy, czy jest pracodawcą czy też
headhunterem.
W procesie rekrutacji szybsze i efektywniejsze jest jednak
skorzystanie z zewnętrznego wyspecjalizowanego w danej
dziedzinie i branży headhuntera, który ma wyrobione kon-
takty i posiada wiedzę, w jaki sposób pozyskać najlepszych
i zmotywowanych kandydatów z rynku.

Znalezienie kandydata

to dopiero początek

O czym musi pamiętać pracodawca, co musi wiedzieć,
szukając pracownika za pośrednictwem internetu?

N

ależy pamiętać, że sam dostęp do profesjonalistów
zamieszczających informacje na temat swojego do-
tychczasowego dorobku zawodowego to nie wszyst-

ko. Namierzenie odpowiedniego kandydata to dopiero po-
czątek. W rekrutacji bowiem nie sztuką jest skomponowa-
nie shortlisty (krótkiej listy) kilku najlepszych fachowców
w danej dziedzinie. Sztuką jest znalezienie odpowiedniej
osobowości – pasującej do danej kultury organizacyjnej
pracodawcy, zmotywowanej do zmiany nie tylko swojej
obecnej pracy, ale i gotowej podjąć się nowego wyzwania
u nowego pracodawcy. Ostatni czynnik obwarowany jest
szeregiem indywidualnych wymagań, właściwych i niepo-
wtarzalnych, biorąc pod uwagę konkretny kontekst organi-
zacyjny samego pracodawcy oraz przyczyn, dla których da-
ny pracodawca poszukuje nowego pracownika. Każde ak-
tywne poszukiwanie pracowników przestawia dotychczaso-
we role. Tym razem to kandydat staje się klientem wobec
potencjalnego pracodawcy. Pracodawca, który za pośred-
nictwem internetu zwraca się ze swoją ofertą pracy do kan-
dydata, musi mieć świadomość, że dobrzy fachowcy otrzy-
mują niejednokrotnie podobnych ofert pracy nawet kilka
w ciągu miesiąca. W pierwszym etapie poszukiwań rekruta-
cja zaczyna zatem bardziej przypominać proces sprzedaży
konkretnej oferty pracy przez pracodawcę, a o selekcji moż-
na mówić dopiero w etapie znalezienia pewnej liczby odpo-
wiednio zmotywowanych kandydatów.
Wszystko to sprawia, że rekrutacja staje się daleko bardziej
wymagającym i wielowymiarowym procesem dla każdego
rekrutera. Skorzystanie z usług zewnętrznej firmy headhun-
terskiej pomaga pracodawcy efektywnie przebrnąć przez ten
pierwszy – bardziej sprzedażowy – etap rekrutacji.

Wyszukiwarka nie zbada

miękkich kryteriów

Jak z setek ofert wybrać najlepszego kandydata?

P

ortale internetowe z bazami fachowców działają
w oparciu o zaawansowane wyszukiwarki. Po do-
kładnym sprecyzowaniu poziomu poszukiwanego

stanowiska, branży, kwalifikacji, liczby lat i konkretnych
obszarów doświadczeń w danej dziedzinie możemy odna-
leźć kandydatów najbardziej odpowiednich pod kątem sta-
wianych wymagań. Należy jednak pamiętać, że tego typu
wyszukiwarki pozwalają pracodawcy sprecyzować jedynie
twarde kryteria doboru odpowiednich fachowców. Cała
sfera miękkich aspektów osobowościowych oraz motywa-
cyjnych u kandydatów pozostaje nadal niezbadana. Dopie-
ro po spotkaniach z rekrutowanymi kandydatami praco-
dawca może podejmować decyzję, który z kandydatów
faktycznie jest najlepszy.

JOANNA MADEJSKA

headhunter, freelancer, właścicielka firmy Head Hunt

porady ekspertów

PRACA W SIECI Specjaliści bez wyższego wykształcenia i pracownicy fizyczni najszybciej znajdą posadę

Po wakacjach znowu zaczniemy
myśleć o zmianie pracy

Ponad 30 serwisów
internetowych prezentuje dziś
oferty pracy. W ubiegłym roku
pracodawcy zamieścili ich
ponad 1,5 mln, a w sieci
rekrutowało blisko 50 tys. firm.

MICHAŁ FURA

michal.fura@infor.pl

Ś

rednio co 20 sekund, jak
wynika z raportu Rekru-
tacja w polskim interne-

cie 2007, przygotowanego
przez serwis GazetaPraca.pl,
pojawiało się w ubiegłym roku
w internetowych serwisach
z pracą nowe ogłoszenie rekru-
tacyjne. Obecnie, jak podaje
MegapanelPBI/Gemius w ran-
kingu polskich serwisów tema-
tycznych, portali łączących pra-
codawców z pracownikami jest
ponad 30. W maju łączna liczba
ich użytkowników przekroczy-
ła 8 mln osób.

Kiedy szukać

Z raportu GazetaPraca.pl wy-

nika, że w ubiegłym roku praco-
dawcy zamieścili ponad 1,5 mln
ofert pracy. Za pośrednictwem
sieci rekrutowało natomiast 47
tys. firm i innych organizacji.
Największy wzrost aktywności
pracowników i pracodawców
następuje jesienią i

zimą.

W ubiegłym roku kandydaci naj-
szybciej znajdowali pracę
w styczniu, we wrześniu i w paź-
dzierniku. Wtedy w sieci było bo-
wiem najwięcej ogłoszeń o pracę
– jak podaje GazetaPraca.pl – po-
nad 130 tys. każdego z wymie-
nionych miesięcy. Wówczas pra-
cowników poszukiwało też naj-
więcej pracodawców – w stycz-
niu ponad 11 tys., a we wrześniu
i w październiku – ponad 12 tys.

Zdaniem Doroty Bachamn,

eksperta ds. pracy i kariery
oraz dyrektora serwisu Gaze-
taPraca.pl, to efekt noworocz-
nych postanowień kandyda-
tów oraz nowych budżetów
pracodawców.

– To motory napędowe

styczniowego boomu rekruta-
cyjnego. Z kolei po wakacjach
wracamy do pracy z nowymi
przemyśleniami i również za-
czynamy myśleć o zmianach.
Pracodawcy doskonale to wy-
czuwają – tłumaczy.

Najgorszym okresem na po-

szukiwanie pracy w ubiegłym
roku był kwiecień, lipiec i listo-
pad – wtedy pojawiło się naj-
mniej ofert pracy.

Kogo szukają

Sieć jest miejscem, w którym

pracodawcy poszukują najczę-
ściej specjalistów bez wyższe-
go wykształcenia i pracowni-
ków fizycznych. W ubiegłym
roku do tego typu pracowni-
ków firmy skierowały 63 proc.
ogłoszeń rekrutacyjnych. Tyl-
ko w co czwartym ogłoszeniu
pracodawca szukał specjalisty
z wyższym wykształceniem. 11
proc. ofert kierowano do wyż-
szej kadry kierowniczej, a tylko
2 proc. do menedżerów wyż-
szego szczebla. To właśnie ta
grupa zawodowa, chętniej niż
z sieci, korzysta z pośrednictwa
specjalistycznych firm executi-
ve search. Najbardziej poszuki-
wanym zawodem w internecie
był więc przedstawiciel han-
dlowy, sprzedawcy oraz ekspe-
dienci.

Firmy inwestują w serwisy

Coraz większa dostępność

internetu, szczególnie wśród
obeznanych z siecią i wchodzą-
cych na rynek pracy ludzi mło-
dych, sprawia że firmy zajmują-
ce się rekrutacją w sieci coraz
więcej inwestują w rozwój swo-
ich serwisów, tworząc coraz
szerszą ofertę dla wyspecjalizo-
wanych grup pracowników.
Przykład: Agora, właściciel
Jobspot.pl (lidera serwisów re-
krutacyjnych w branży finanso-
wej) weszła we współpracę
z portalem Bankier.pl, tworząc
serwis praca.bankier.pl. Potrze-

ba dotarcia do określonych
grup zawodowych wpływa na
fragmentację rynku, w efekcie
czego powstają serwisy tema-
tyczne wykorzystujące przy
okazji model portali społeczno-
ściowych – jak na przykład Gol-
denline.pl.

Według szacunków firm

z branży e-rekrutacji, wartość
polskiego rynku przekracza
już 80–90 mln zł. Jego lide-
rem jest Grupa Pracuj, której
serwis Pracuj.pl, jest na pierw-
szym miejscu pod względem
liczby użytkowników poszu-
kujących pracy w sieci. Oprócz
polskich serwisów Pracuj.pl
czy GazetaPraca.pl Agory,
o pieniądze z ogłoszeń w sieci
walczą też Hiszpanie (grupa
Interkom) czy globalna firma
Monster, która posiada portal
Jobpilot.pl, współwłaściciel

Rzeczpospolitej Grupa Me-
com z serwisem Jobs.pl. Swo-
je serwisy rekrutacyjne mają
niemal wszystkie czołowe por-
tale – Onet, Wirtualna Polska,
Interia. Silną pozycję ma też
należąca do Polskapresse
Gratka.pl.

Idziemy na Wschód

W strategiach polskich graczy

internetowych coraz częściej po-
jawia się też ekspansja na rynki
wschodnie. Takie plany ma Ago-
ra, która powołała spółkę na
Ukrainie, ale także Grupa Pra-
cuj, która zapowiada przyspie-
szenie rozwoju za wschodnią
granicą. Obecnie na Ukrainie
ma portal rabota.ua, a w Rosji –
gojobs.ru. W ciągu dwóch lat
wyda jednak kilkadziesiąt milio-
nów złotych na dalszy rozwój na
rynkach w regionie.

Małe i średnie
przedsiębiorstwa coraz
chętniej wykorzystują handel
elektroniczny w działalności.
W 2007 roku 90 proc. firm
robiło zakupy w sieci, a tylko
48 proc. prowadziło sprzedaż
przez internet.

W 2004 i 2007 roku naukow-

cy z Katedry Rynku i Konsump-
cji Akademii Ekonomicznej
w Katowicach przeprowadzili
badania dotyczące handlu elek-
tronicznego w małych i śred-
nich przedsiębiorstwach. Zna-
ne są wyniki ich pracy.

Śmiało można powiedzieć,

że coraz więcej przedsię-
biorstw zaopatruje się w sieci.
Częściej robią to mikroprzed-
siębiorstwa (aż 70 proc. ba-
danych firm w 2004 roku i bli-
sko 89 proc. w 2007 roku).
Przedsiębiorstwami, które nie
zaopatrują się przez internet, by-
ły najczęściej firmy średnie
(w 2004 roku) i małe (w 2007
roku). Dlaczego?

– Firmy zdecydowanie rza-

dziej dokonywały zakupu w in-
ternecie dzięki swoim wirtual-
nym kontaktom handlowym
oraz własnej sieci zaopatrzenia
i dystrybucji. Przedsiębiorcy
przewidują, że w roku 2010 ma-
łe i średnie przedsiębiorstwa bę-
dą najczęściej dokonywać zaku-
pu w internecie poprzez indywi-
dualne platformy sprzedażowe
swoich dostawców, a najrzadziej
przy wykorzystaniu ogólnodo-
stępnej platformy handlowej –
czytamy w wynikach badań.

Sprzedaż w e-sklepach

W ubiegłym roku ponad 60

proc. przedsiębiorstw sprzeda-
jących przez internet robiło to
za pośrednictwem sklepu inter-
netowego, a 41 proc. poprzez
aukcje internetowe. Mikro-
przedsiębiorstwa najczęściej
sprzedawały swoje produk-
ty/usługi w internecie przez
własne sklepy internetowe (po-
nad 60 proc.) oraz aukcje inter-
netowe (co druga badana fir-

ma). Natomiast mikroprzedsię-
biorstwa najrzadziej oferowały
do sprzedaży swoje towary na
platformach handlu elektro-
nicznego (częściej sprzedawa-
ły tu małe przedsiębiorstwa).

Nowy kanał sprzedaży

W 2007 roku już co drugie

mikroprzedsiębiorstwo prowa-
dziło działalność handlową w
internecie (trzy lata temu dzia-
łalność taką prowadziła co trze-
cia badana firma). Zanotowano
ponad 19-proc. wzrost sprzeda-
ży przez internet w roku 2007
(w stosunku do 2004 roku).

Zdaniem szefów firm, naj-

ważniejszą przyczyną rozpo-
częcia sprzedaży w internecie
w 2007 roku była potrzeba
stworzenia alternatywnego ka-
nału sprzedaży produktów

w stosunku do tradycyjnych
form zbytu produktów.

– Według badanych przedsię-

biorców równie ważnymi przy-
czynami rozpoczęcia handlu
w sieci było otwarcie się przed-
siębiorstw na nowoczesne formy
handlu oraz potrzeba szerszego
zaprezentowania oferty poza
dotychczasowy obszar geogra-
ficzny działania przedsiębiorstw
– wynika z badań.

– Średnie przedsiębiorstwa

w 2007 roku najczęściej realizo-
wały sprzedaż w sieci na pozio-
mie do 20 proc. całości obrotów
handlowych, jednocześnie żad-
ne z nich nie prowadziło sprze-
daży w przedziale od 80 do 100
proc. ogółu sprzedaży. Co czwar-
te mikroprzedsiębiorstwo reali-
zowało przez internet większość
lub całość sprzedaży.

OPR. TC

E-BIZNES Małe i średnie przedsiębiorstwa rozwijają handel elektroniczny

Firmy szukają w sieci nowych kanałów sprzedaży

WIĘCEJ
Więcej o wynikach badań Handel elektroniczny w małych
i średnich przedsiębiorstwach można przeczytać na stronie
serwisu http://hemsp.webankieta.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Moja firma Internet z 21 sierpnia 08 (nr 163)
Moja firma Internet z 28 sierpnia 08 (nr 168)
Moja Firma Internet z 14 sierpnia 08 (nr 159)
Moja firma Internet z 21 sierpnia 08 (nr 163)
Moja Firma Internet z 7 sierpnia 08 (nr 154)
Moj portfel z 18 lipca 08 (nr 140)
Moj portfel z 11 lipca 08 (nr 135)
Niezbędnik tylko w Internecie z 19 sierpnia 08 (nr 161)
Biznes i zdrowie z 10 czerwca 08 (nr 112)
Doradztwo Podatkowe z 28 lipca 08 (nr 146)
Niezbednik tylko w Internecie z 12 sierpnia 08 (nr 157)
Moj portfel z 18 lipca 08 (nr 140)
MOJA FIRMA z 15 lipca 10 (nr 136)
Zobowiązania, ART 577 KC, III CZP 62/08 - z dnia 10 lipca 2008 r
Anna Jarczyk Moja Firma (full 134 str)(1)
Doradztwo Podatkowe z 23 czerwca 08 (nr 121)
Krzyzowka do Internetu 10 2010
Nowe prawo Praktyka z 23 grudnia 08 (nr 250)

więcej podobnych podstron