Poskramianie Malego Dziecka Mt Biznes

background image
background image

Christopher Green

Poskramianie małego dziecka

Fragment

Przekład

Katarzyna Sobiepanek-Szczęsna

Laurum

background image

Tytuł oryginału: TODDLER TAMING: The guide

to your child’s behaviour from one to four

Przekład: Katarzyna Sobiepanek-Szczęsna

Redakcja: Milena Schefs

Okładka: Roger Roberts

Fotografia autora: Louise Lister

Ilustracje w tekście: Roger Roberts

Skład: Shift-Enter

Copyright © 2006 by Dr Christopher Green

All rights reserved.

Copyright © 2009 for the Polish edition by

MT Biznes Ltd.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Nieautoryzowane

rozpowszechnianie całości lub fragmentów

niniejszej publikacji w jakiejkolwiek postaci zabro-

nione. Wykonywanie kopii metodą elektroniczną,

fotograficzną, a także kopiowanie książki na

nośniku filmowym, magnetycznym, optycznym lub

innym powoduje naruszenie praw autorskich

niniejszej publikacji. Niniejsza publikacja została

elektronicznie zabezpieczona przed nieautory-

zowanym kopiowaniem, dystrybucją

i użytkowaniem. Usuwanie, omijanie lub zmiana

zabezpieczeń stanowi naruszenie prawa.

Warszawa 2012

MT Biznes sp. z o.o.

ul. Oksywska 32, 01-694 Warszawa

tel./faks (22) 632 64 20

www.mtbiznes.pl

e-mail: info@mtbiznes.pl

background image

ISBN 978-83-7746-208-9

Plik ePub opracowany przez firmę eLib.pl

al. Szucha 8, 00-582 Warszawa

e-mail: kontakt@elib.pl

www.eLib.pl

4/52

background image

Mojej żonie, dr Hilary Green, bez której inspiracji, wspar-

cia i zachęty niniejsza książka nigdy by nie powstała.

Hilary uważała, że życie jest zbyt krótkie, aby się kłócić,

chować urazy czy walczyć z dziećmi; zamiast tego pokazy-

wała nam znaczenie zrozumienia, miłości i ciepła. Przekony-

wała, że życiem należy się cieszyć.

Niestety, życie Hilary było zbyt krótkie i nigdy nie

zobaczyła w całości nowego wydania tej książki, lecz

właśnie dzięki niemu idee mojej żony nie zostaną zapomni-

ane

background image

Podziękowania

Dziękuję:

Mojej żonie, dr Hilary Green, która miała naturalny in-

stynkt „poskramiania dzieci” i której mądre pomysły, ze-

brane w niniejszej książce, sprawiają, że rodzice czują się

dowartościowani i rozumiani.

Moim chłopakom, Jamesowi i Timowi, którzy w swoim

dzieciństwie nauczyli mnie spodziewać się

niespodziewanego. Bez ich pomysłowości książka ta zawier-

ałaby dużo mniej praktycznej mądrości. Teraz już dorośli,

ale zawsze będę ich bardzo kochał.

Jonowi Attenborough, wydawcy, który wierzył

w Poskramianie małego dziecka od samego początku

i którego wizja oraz zachęty dały mi szansę poprawienia ży-

cia rodziców.

Michaelowi Mortonowi-Evansowi, dzięki któremu

zyskałem pewność siebie w pisaniu własnym stylem i który

nadał mojemu rękopisowi postać bestsellera.

background image

Dr. Johnowi Yu, prof. Kim Oates i dr. Peterowi Pro-

copisowi, moim szefom w Szpitalu Dziecięcym w West-

mead, za wsparcie w mojej pracy, które zapewniło mi swo-

bodę rozmów z rodzicami z Australii i całego świata.

Mojemu zespołowi z Oddziału Rozwoju Dziecka, który

nauczył mnie tak wiele w mojej codziennej pracy: Neralie

Cocks, Kate Watson, Janis Mendozie, dr. Paulowi Hutchin-

sowi, dr Natalie Silove, Pam Joy, Polly Pickles i wreszcie

Joye Downes.

Dzieciom i ich rodzicom w Royal Belfast Hospital for Sick

Children i Royal Alexandra Children’s Hospital w Sydney

(Westmead) za bycie „królikami doświadczalnymi” moich

technik i pomysłów w ciągu wielu lat. To oni zapewnili mi

unikalną edukację, a książka ta nie powstałaby bez nich.

Dr. Henry’emu Kilhamowi, Johnowi Coveneyowi, Jayne

Hyde, Lorraine Partington, dr. Michaelowi Greenowi

i Vanessie Hill za ich życzliwą pomoc w pisaniu wielu

rozdziałów tej książki.

I wreszcie Leonie Waks, mojej utalentowanej redaktorce,

która zachęciła mnie do wznowienia pisania po śmierci

żony, kiedy czułem się pokonany przez życie. Jej wiara

w moją pracę i szczere pragnienie udoskonalenia tej książki

popchnęły mnie do przodu. Poprzez uporczywe pytanie

mnie: „Co próbujesz powiedzieć?” i „Jakie jest

rozwiązanie?” cierpliwie pomagała mi odświeżyć przesłanie

Poskramiania małego dziecka.

7/52

background image

Na początku...

Był taki czas, kiedy zetknięcie z typowym zachowaniem

małego dziecka wywoływało u mnie konsternację – jak

u każdego rodzica. Dwadzieścia pięć lat temu, gdy

szkoliłem się w zawodzie pediatry, nie byłem zainteresowany

background image

dziecięcymi zachowaniami i z całą pewnością nie miałem

żadnych rewolucyjnych pomysłów na temat tego, jak

postępować w trudniejszych momentach życia z maluchem.

W pewnym momencie, jak wszyscy moi koledzy, zostałem

wysłany na półroczy staż na oddziale psychiatrycznym. Nie

tylko nie chciałem się tym zajmować, ale również byłem

zdania, że psychiatria jest zbyt niejasną sferą, abym mógł

zrobić z niej jakiś użytek. Ja byłem „prawdziwym”

lekarzem, zainteresowanym prawdziwymi, zagrażającymi ży-

ciu problemami, i mogłem sobie wyobrazić lepsze sposoby

wykorzystania mojego cennego czasu.

Podczas tych sześciu miesięcy nauczyłem się wielu rzeczy

– począwszy od tego, jak interpretować kompleks Edypa,

po kompletną wiedzę o lękach kastracyjnych, stłumieniu

i projekcji. Moim opiekunem był jeden z najwybitniejszych

uczonych australijskich, światowej sławy psychiatra dziecię-

cy. Większość czasu spędzałem na obserwowaniu innych

psychiatrów i psychologów, ale dostałem też pod opiekę

kilkoro pacjentów, abym mógł zdobyć doświadczenie. Co ty-

dzień profesor omawiał ze mną te przypadki i przekazywał

mi swoje opinie, jednak wciąż daleki byłem od zostania

p o s k r a m i a c z e m d z i e c i . Wszystko zmieniło się

pewnego dnia, kiedy spotkałem się z pewnym kłopotliwym

dzieckiem i dwojgiem wyczerpanych oraz bezradnych rodz-

iców...

Dziecko miało dwa lata i uprzykrzało rodzicom życie na-

padami histerii. Jego ojciec był stewardem i latał na długich

9/52

background image

trasach w liniach lotniczych Qantas. On i jego żona przyszli

do mnie w nadziei, że uda się położyć kres tym żenującym

wybuchom. Za każdym razem, kiedy ojciec wracał z kilkud-

niowego pobytu w Londynie, napady histerii sprawiały, że

chciał być znowu 30 tysięcy kilometrów stąd.

Podczas pierwszej wizyty, zgodnie z instrukcją mojego

szacownego profesora, skompletowałem szczegółową historię

przypadku wraz z detalami dotyczącymi zachowania dziecka

i życia rodziców. Tydzień później para z nieznośnym dzieck-

iem wróciła. Profesor wysłuchał mojego sprawozdania

i stwierdził, że potrzebuję więcej informacji o relacjach mat-

ki dziecka z jej własną matką – nie wiedziałem wystarczają-

co dużo, aby zrozumieć, dlaczego dziecko miewa napady

histerii. Wobec tego na następnym spotkaniu zadawałem

matce pacjenta niekończące się pytania. Kiedy zupełnie

zdezorientowany ojciec zapytał mnie: „Ale co z histerią?”,

odpowiedziałem, że zanim będziemy mogli cokolwiek zrobić,

muszę dowiedzieć się więcej.

Nowe informacje zaniosłem mojemu opiekunowi, który

wysłuchał mnie i powiedział, że potrzebuję więcej

szczegółów dotyczących życia seksualnego tej pary. Kiedy

przyszli do mnie tydzień później, starannie wypytywałem

o tę sferę, naprawdę pragnąc rozwiązać problem z dzieckiem

tej rodziny. Odpowiadali na moje sondujące badania, jednak

ojciec wciąż pytał: „Ale jak powstrzymamy histerię?”.

Ponieważ nie byłem ani trochę bliższy odpowiedzi,

poszedłem do profesora i powiedziałem: „Mam już więcej

10/52

background image

informacji o tym przypadku, jednak rodzice zaczynają się

irytować. Co zrobimy, aby wyleczyć histerię?”. Jego

odpowiedź brzmiała: „Musisz zdobyć więcej informacji”.

Od tej pory tydzień po tygodniu wypytywałem rodziców

o szczegóły ich życia, mając nadzieję, że znajdę wreszcie

klucz do problemu w historiach, które mi opowiadali. W mi-

arę upływu czasu matka stawała się coraz bardziej wykońc-

zona, a ojciec – coraz bardziej poirytowany. Po kolejnej,

szczególnie bezsensownej wizycie ponownie wróciłem do

mojego profesora. „Ci ludzie nie są już w stanie dłużej wal-

czyć; dziecko rzuca się na ziemię i od razu zaczyna krzy-

czeć. Nie chcą już więcej rozmawiać; powiedz nam, co ro-

bić?!”. Profesor nie odpowiedział, więc zapytałem go

ponownie, a on ponownie nie odpowiedział. Spróbowałem

jeszcze raz: „A jak ty leczysz histerię?!”. Po chwili namysłu

dał mi odpowiedź, na którą czekałem: „Hmmm... hmm...

mmm...”.

11/52

background image

Nagle w mojej głowie zaświtała pewna myśl. Zdałem so-

bie sprawę, że nie tylko ja nie znałem rozwiązania tego

problemu – nie znał go również doświadczony ekspert!

W tym momencie i miejscu doszedłem do wniosku: chcę

być dobry w leczeniu powszechnych problemów. Postanow-

iłem poszukać sposobów, aby ułatwić życie zdesperowanym

rodzicom.

Wstałem z kanapy i wróciłem do rzeczywistego świata.

Pewien pediatra wskazał mi kierunek: Klinikę Opieki

Wczesnodziecięcej. Zachowanie małego dziecka jest często

najgorsze w momencie pojawienia się rodzeństwa, tak więc

kiedy mama zajmowała się ważeniem niemowlęcia, ja

uważnie obserwowałem starsze dziecko. Zacząłem rozmaw-

iać z mamami na temat niepokojących zachowań, które za-

uważają one u swoich dzieci. Podsuwałem im pomysły,

a one wracały do domów i sprawdzały, czy są przydatne

i odpowiadają realiom ich życia. Niektóre z nich wracały

i mówiły mi, że jestem świetny i nie mogą wyjść z podziwu,

iż tak łatwo poszło. Inne bez skrępowania stwierdzały, że te

działania nie przyniosły żadnej poprawy. Jeszcze inne

wypowiedzi miały w sobie dużo mniej z komplementu –

rodzice opowiadali szczegółowo, w jaki sposób utrudniłem

im już i tak niełatwe życie. Opierając się na tych doświad-

czeniach, wprowadzałem korekty i modyfikacje, był to jed-

nak proces powolny.

Zakończyłem moje szkolenie i dołączyłem do ekskluzy-

wnej grupy wyspecjalizowanych konsultantów. Przez następ-

12/52

background image

ne trzy lata pracy w przychodni i na oddziałach moim

codziennym zajęciem było opiekowanie się ciężko chorymi

dziećmi, jednak zainteresowania zainicjowane przez stewar-

da linii Qantas i jego rodzinę wciąż ciągnęły mnie ku

dziecięcym zachowaniom. W miarę upływu lat rodzice za-

częli aktywnie poszukiwać moich porad i zdałem sobie

sprawę, że zaczynam dysponować odpowiedziami, których

oczekiwałem od mojego profesora.

Zacząłem otrzymywać zaproszenia do wystąpień na

spotkaniach rodziców. Chcieli oni, bym wypowiadał się na

temat moich przemyśleń dotyczących snu, karmienia, ko-

rzystania z toalety i problemów z zachowaniem. Wkrótce

występowałem już w radiu i jednego ranka usłyszał mnie

pewien ojciec, cierpiący z powodu bezsennych nocy, które

zawdzięczał swojemu dziecku. Stwierdził on, że naprawdę

rozumiem, co przeżywają rodzice. Tak się szczęśliwie

złożyło, że ów niewyspany ojciec był również międzynaro-

dowym wydawcą. Zdeterminowany, postanowił biwakować

pod moimi drzwiami, dopóki nie zgodzę się napisać książki.

I tak oto narodziło się Poskramianie małego dziecka.

W ciągu ostatnich dwóch dekad zaszło wiele zmian, ale

jedna rzecz pozostaje niezmienna: dzieci ciągle są dziećmi.

Być może teraz inaczej je ubieramy, mamy do dyspozycji

pieluchomajtki, trójkołowe wózki do joggingu i pełną

kolekcję DVD z programem The Wiggles, jednak zasadniczo

dzieci się nie zmieniły. Jak każdy rodzic dobrze wie, czas

13/52

background image

nie zmniejszył ich entuzjazmu w kwestii kreowania chaosu,

nie ograniczył ich nieprzemyślanych i często bezsensownych

zachowań ani nie stłumił ich głośnego domagania się uwagi.

Dzieci są równie pełne życia i uroku, jak zawsze.

Ciąg dalszy w wersji pełnej

14/52

background image

1

Poskramianie małego dziecka

Dostępne w wersji pełnej

background image

2

Pewność siebie w wychowaniu

Dostępne w wersji pełnej

background image

3

Znaki firmowe małego dziecka

Dostępne w wersji pełnej

background image

4

Normalne zachowanie małego dziecka

Dostępne w wersji pełnej

background image

5

Zachowanie – skąd to się bierze?

Dostępne w wersji pełnej

background image

6

Dziecięce detonatory – co wprawia je

w ruch?

Dostępne w wersji pełnej

background image

7

Dyscyplina, nie karanie

Dostępne w wersji pełnej

background image

8

Co działa?

Dostępne w wersji pełnej

background image

9

Co nie działa?

Dostępne w wersji pełnej

background image

10

Histeria i inne chwyty małego dziecka

Dostępne w wersji pełnej

background image

11

Ułatwianie sobie życia

Dostępne w wersji pełnej

background image

12

Rozwiązywanie problemów ze spaniem

Dostępne w wersji pełnej

background image

13

Inne problemy związane ze snem – od

A do Z

Dostępne w wersji pełnej

background image

14

Co dzieci powinny jeść?

Dostępne w wersji pełnej

background image

15

Karmienie bez walki

Dostępne w wersji pełnej

background image

16

Trening toaletowy

Dostępne w wersji pełnej

background image

17

Brzydkie zwyczaje miłych dzieci

Dostępne w wersji pełnej

background image

18

Lęki, uspokajacze i bezpieczeństwo

Dostępne w wersji pełnej

background image

19

Żłobek i przedszkole

Dostępne w wersji pełnej

background image

20

Wczesna edukacja

Dostępne w wersji pełnej

background image

21

Rywalizacja między rodzeństwem

Dostępne w wersji pełnej

background image

22

Pracujący rodzice – co zrobić, aby to

działało?

Dostępne w wersji pełnej

background image

23

Samotny rejs – niepełne rodziny

Dostępne w wersji pełnej

background image

24

Dzięki Bogu za dziadków!

Dostępne w wersji pełnej

background image

25

Dzieci trudne do kochania

Dostępne w wersji pełnej

background image

26

Zespół nadpobudliwości

psychoruchowej z deficytem uwagi

(ADHD)

Dostępne w wersji pełnej

background image

27

Dzieci niepełnosprawne – zachowanie

i dyscyplina

Dostępne w wersji pełnej

background image

28

Typowe dziecięce choroby

Dostępne w wersji pełnej

background image

Dodatek 1

Znaczące kamienie milowe w życiu

małego dziecka

Dostępne w wersji pełnej

background image

Dodatek 2

Różne fakty

Dostępne w wersji pełnej

background image

Dodatek 3

Szczepienia

Dostępne w wersji pełnej

background image

Dodatek 4

Wzrost dzieci od pierwszych urodzin

do czwartego roku życia

Dostępne w wersji pełnej

background image

Dodatek 5

Waga dzieci od pierwszych urodzin do

czwartego roku życia

Dostępne w wersji pełnej

background image

Dodatek 6

Lista kontrolna bezpieczeństwa

domowego

Dostępne w wersji pełnej

background image

Źródła

Dostępne w wersji pełnej

background image

Poskramianie małego

dziecka

Spis treści

background image

Okładka

Strona tytułowa

Strona redakcyjna

Dedykacja

Podziękowania

Na początku...

1 Poskramianie małego dziecka

2 Pewność siebie w wychowaniu

3 Znaki firmowe małego dziecka

4 Normalne zachowanie małego dziecka

5 Zachowanie – skąd to się bierze?

6 Dziecięce detonatory – co wprawia je w ruch?

7 Dyscyplina, nie karanie

8 Co działa?

9 Co n i e działa?

10 Histeria i inne chwyty małego dziecka

11 Ułatwianie sobie życia

12 Rozwiązywanie problemów ze spaniem

13 Inne problemy związane ze snem – od A do Z

14 Co dzieci powinny jeść?

15 Karmienie bez walki

16 Trening toaletowy

17 Brzydkie zwyczaje miłych dzieci

18 Lęki, uspokajacze i bezpieczeństwo

19 Żłobek i przedszkole

20 Wczesna edukacja

21 Rywalizacja między rodzeństwem

51/52

background image

22 Pracujący rodzice – co zrobić, aby to działało?

23 Samotny rejs – niepełne rodziny

24 Dzięki Bogu za dziadków!

25 Dzieci trudne do kochania

26 Zespół nadpobudliwości psychoruchowej z defi-

cytem uwagi (ADHD)

27 Dzieci niepełnosprawne – zachowanie i dyscyplina

28 Typowe dziecięce choroby

Dodatek 1 Znaczące kamienie milowe w życiu małego

dziecka

Dodatek 2 Różne fakty

Dodatek 3 Szczepienia

Dodatek 4 Wzrost dzieci od pierwszych urodzin do

czwartego roku życia

Dodatek 5 Waga dzieci od pierwszych urodzin do

czwartego roku życia

Dodatek 6 Lista kontrolna bezpieczeństwa domowego

Źródła

52/52

background image

Niniejsza darmowa publikacja zawiera jedynie fragment

pełnej wersji całej publikacji.

Aby przeczytać ten tytuł w pełnej wersji

kliknij tutaj

.

Niniejsza publikacja może być kopiowana, oraz dowolnie

rozprowadzana tylko i wyłącznie w formie dostarczonej przez

NetPress Digital Sp. z o.o., operatora

sklepu na którym można

nabyć niniejszy tytuł w pełnej wersji

. Zabronione są

jakiekolwiek zmiany w zawartości publikacji bez pisemnej zgody

NetPress oraz wydawcy niniejszej publikacji. Zabrania się jej

od-sprzedaży, zgodnie z

regulaminem serwisu

.

Pełna wersja niniejszej publikacji jest do nabycia w sklepie

internetowym

Nexto.pl

.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
e.lowe reh małego dziecka. temat 5, pedagogiga specjalna, Semestr V, Rehabilitacja małego dziecka
Asertywnosc Mt Biznes
oparzenie małego dziecka, Medycyna ratunkowa
Mięso w diecie niemowlęcia i małego dziecka, Zdrowie - kuchnia malucha
Wyklad 4 i 4 Rozwoj malego dziecka MR MS dla studentow
7 Rodzajow Inteligencji Mt Biznes
Reh. małego dz. wykład 03.01.2011, pedagogiga specjalna, Semestr V, Rehabilitacja małego dziecka
walkiewicz m Reh małego dziecka 97, pedagogiga specjalna, Semestr V, Rehabilitacja małego dziecka
Białogórska Diagnoza funkcjonowania wzrokowego, pedagogiga specjalna, Semestr V, Rehabilitacja małeg
Dignoza małego dziecka, Wywiad z rodzicami (1)
Dignoza małego dziecka, WyWIAD z rodzicem dziecka - przykład, Kamila Uczeń
Rehabilitacja małego dziecka ćw, pedagogiga specjalna, Semestr V, Rehabilitacja małego dziecka
ELIOT L cw2, pedagogiga specjalna, Semestr V, Rehabilitacja małego dziecka
eliot. reh mał dz blok II ćw 1, pedagogiga specjalna, Semestr V, Rehabilitacja małego dziecka

więcej podobnych podstron