200401 3400

background image

R

A

S

Y

Michael J. Bamshad i Steve E. Olson

ROZUMIANE JAKO GENETYCZNIE WYODR¢BNIONE GRUPY – NIE.

ALE BADACZE MOGÑ WYKORZYSTYWAå PEWNE RODZAJE

INFORMACJI GENETYCZNEJ DO GRUPOWANIA PACJENTÓW

W KATEGORIE ISTOTNE POD KÑTEM LECZENIA CHORÓB

CZY ISTNIEJÑ

LUDZKIE

32

ÂWIAT NAUKI STYCZE¡ 2004

?

background image

STYCZE¡ 2004

ÂWIAT NAUKI

33

background image

R

ozejrzyjcie si´ po ulicy w jakimkolwiek du˝ym mieÊcie, a zobaczycie
zewn´trzne zró˝nicowanie ludzkoÊci: kolory skóry od mlecznobia∏e-
go po ciemnobràzowy; ca∏à gam´ typów w∏osów, od cienkich i pro-

stych jak druty po grube i kr´cone. Ludzie cz´sto zwracajà uwag´ na tego
rodzaju cechy fizyczne oraz pochodzenie geograficzne i przynale˝noÊç kul-
turowà, by dzieliç siebie i innych na „rasy”. Na ile jednak uzasadnione jest

to poj´cie, jeÊli braç pod uwag´ biolo-
gi´? Czy cechy fizyczne dostarczajà rze-
telnej i przydatnej informacji o cechach
genetycznych cz∏owieka, wykraczajàcej
poza stwierdzenie, ˝e dany osobnik ma
geny odpowiadajàce za b∏´kitne oczy
lub k´dzierzawe w∏osy?

Jest to du˝y problem, m.in. dlatego ˝e

w ró˝nych miejscach na kuli ziemskiej
przyjmuje si´ implicite rozmaite definicje
przynale˝noÊci rasowej. KtoÊ okreÊlany w
Stanach Zjednoczonych jako czarny mo-
˝e byç uwa˝any za bia∏ego w Brazylii i
kolorowego (czyli ró˝nego zarówno od
czarnego, jak i bia∏ego) w RPA.

A jednak potoczne definicje rasy po-

zwalajà czasem efektywnie dzieliç ludzi
na kategorie zwiàzane z okreÊlonà ge-
netycznie podatnoÊcià na pewne choro-
by. Na przyk∏ad niedokrwistoÊç sierpo-
wata wyst´puje przede wszystkim u
osób, których przodkowie wywodzili si´
g∏ównie z Afryki lub basenu Morza Âród-
ziemnego, a mukowiscydoza o wiele cz´-
Êciej atakuje osoby pochodzenia euro-
pejskiego. Natomiast wyniki pewnych
badaƒ, budzàcych wprawdzie kontro-
wersje, wskazujà, ˝e niektóre leki prze-
ciwko chorobom serca cz´Êciej okazujà
si´ nieskuteczne w przypadku Afroame-
rykanów ni˝ innych grup.

W ciàgu minionych kilku lat naukow-

cy zbierali dane o profilu genetycznym
rozmaitych populacji w Êwiecie, próbu-

jàc poznaç zwiàzek mi´dzy pochodze-
niem a zapadalnoÊcià na poszczególne
choroby. Informacje, które uzyskali, po-
zwalajà rozwik∏aç kilka nacechowanych
emocjonalnie spornych kwestii: czy na
podstawie informacji genetycznej mo˝-
na wyró˝niç grupy ludzi o wspólnym
dziedzictwie i przypisywaç do nich po-
szczególne osoby; czy takie grupy ÊciÊle
odpowiadajà przyjmowanym a priori
opisom, stosowanym dziÊ szeroko do
definiowania ras; a jeÊli chodzi o prak-
tyczne zastosowanie definicji ras – czy
podzia∏ ludzi na rasy lub pod kàtem
podobieƒstwa genetycznego daje jakie-
kolwiek u˝yteczne wskazówki co do
przebiegu chorób u cz∏onków poszcze-
gólnych grup i ich podatnoÊci na lecze-
nie farmakologiczne.

Mówiàc ogólnie, na pierwsze pytanie

nale˝a∏oby odpowiedzieç twierdzàco,
na drugie przeczàco, a na trzecie twier-
dzàco, lecz z pewnymi zastrze˝eniami.
Odpowiedzi te opierajà si´ na kilku ogól-
nych stwierdzeniach dotyczàcych ras i
genetyki. Pewne grupy faktycznie ró˝-
nià si´ genetycznie od innych, ale sposób
ich definiowania zale˝y od tego, które
geny porównujemy. Upraszczajàc, mo˝-
na zostaç zakwalifikowanym do jednej
grupy na podstawie genów okreÊlajà-
cych kolor skóry, a do innej na podsta-
wie innych cech. Jak wykaza∏y liczne
badania, oko∏o 90% zró˝nicowania ge-

netycznego wyst´puje w obr´bie popu-
lacji zamieszkujàcej dany kontynent, na-
tomiast ró˝nice mi´dzy populacjami z
ró˝nych kontynentów odpowiadajà je-
dynie za pozosta∏e 10%. Innymi s∏owy,
skala zró˝nicowania genetycznego we-
wnàtrz okreÊlonej populacji ludzkiej jest
o wiele wi´ksza ni˝ pomi´dzy dwiema
populacjami. Oznacza to, ˝e jednostki
z ró˝nych populacji ró˝nià si´ mi´dzy
sobà Êrednio tylko nieco bardziej ni˝
cz∏onkowie tej samej populacji. Ludz-
kie populacje, choç bardzo podobne do
siebie, sà jednak zwykle rozró˝nialne.

Jak klasyfikowaç ludzi?

PIERWSZYM KROKIEM

w kierunku okreÊle-

nia zwiàzków pomi´dzy przyjmowanymi
spo∏ecznie definicjami rasy a dziedzic-
twem genetycznym powinno byç znale-
zienie rzetelnego podzia∏u danej popu-
lacji na grupy na podstawie pochodzenia
przodków. W ciàgu oko∏o 100 tys. ostat-
nich lat ludzie nieró˝niàcy si´ anatomicz-
nie od wspó∏czesnych dotarli z Afryki do
innych cz´Êci Êwiata, a liczebnoÊç na-
szego gatunku bardzo si´ zwi´kszy∏a.
Ekspansja ta pozostawi∏a czytelny Êlad
w naszym DNA.

Aby okreÊliç stopieƒ pokrewieƒstwa

mi´dzy grupami, genetycy wykorzystu-
jà drobne ró˝nice w budowie DNA,
zwane polimorfizmami (dotyczà one
szczególnie sekwencji par zasad, czyli
podstawowych cegie∏ek, z których sk∏a-
da si´ DNA). Wi´kszoÊç takich polimor-
fizmów wyst´puje poza genami, czyli
odcinkami kodujàcymi informacje nie-
zb´dne do syntezy bia∏ek (czàsteczek
stanowiàcych du˝à cz´Êç naszego cia-
∏a, odpowiedzialnych za reakcje che-
miczne podtrzymujàce ˝ycie). W zwiàz-
ku z tym zró˝nicowanie ma charakter
neutralny, czyli nie wp∏ywa bezpoÊred-
nio na poszczególne cechy. Pewne poli-
morfizmy wyst´pujà jednak tak˝e w ge-
nach i mogà powodowaç indywidualne

34

ÂWIAT NAUKI STYCZE¡ 2004

ZDJ¢CIA: NANCY BURSON (

popr

zednia str

o

na

)

n

Cechy zewn´trzne, na których bazuje wi´kszoÊç definicji rasy – na przyk∏ad kolor skóry

i typ w∏osów – koduje niewielka liczba genów. Natomiast pozosta∏e geny u dwóch osób
tej samej „rasy” mogà si´ mi´dzy sobà bardzo ró˝niç. I odwrotnie, dwie osoby ró˝nych ras
mogà byç genetycznie bardziej zbli˝one ni˝ dwaj przedstawiciele tej samej rasy.

n

Mimo to mo˝na wykorzystywaç badania genetyczne do klasyfikowania wi´kszoÊci

du˝ych populacji na grupy zwiàzane z pochodzeniem geograficznym. PodejÊcie takie
nie sprawdza si´ jednak w przypadku populacji, które powsta∏y niedawno
w wyniku mieszania si´ ró˝nych grup.

n

Implikacje medyczne zró˝nicowania genetycznego zwiàzanego z rasà pozostajà

kwestià dyskusyjnà.

Przeglàd /

Genetyczne aspekty rasy

background image

zró˝nicowanie okreÊlonych cech oraz
choroby genetyczne.

Sekwencjonujàc ludzki genom (po-

znajàc pe∏ny sk∏ad jàdrowego DNA),
naukowcy wykryli miliony polimorfi-
zmów. Ich rozk∏ad w poszczególnych
populacjach odzwierciedla histori´ tych-
˝e populacji i wp∏yw doboru naturalne-
go. Idealny do rozró˝niania grup by∏by
taki polimorfizm, który wyst´puje u
wszystkich cz∏onków danej grupy, a we
wszystkich innych jest nieobecny. Ale
podstawowe grupy ludzkie oddzieli∏y si´
od siebie stosunkowo niedawno i zanad-
to mi´dzy sobà miesza∏y, by mog∏y ist-
nieç tego rodzaju ró˝nice.

Polimorfizmy wyst´pujàce na ca∏ym

Êwiecie z okreÊlonà cz´stoÊcià mo˝na
jednak wykorzystaç do przybli˝onego
podzia∏u ludzi na grupy. U˝yteczna kla-
sa polimorfizmów zwiàzana jest z se-
kwencjami Alu – krótkimi odcinkami
DNA o zbli˝onej budowie. Alu od czasu
do czasu ulega replikacji, a powstajàce w
ten sposób kopie zajmujà losowo nowe
miejsce w pierwotnym lub innym chro-
mosomie, nie wp∏ywajàc jednak zazwy-
czaj na funkcjonowanie pobliskich ge-
nów. Ka˝de takie w∏àczenie sekwencji
Alu

do genomu jest niepowtarzalne. Kie-

dy dodatkowy jej egzemplarz zostanie
wbudowany w genom, mo˝e pozostaç w
tym samym miejscu setki lub tysiàce lat,
przenoszony na potomstwo. Tak wi´c je-
Êli u dwóch osób sekwencja Alu wyst´pu-
je dok∏adnie w tym samym miejscu w
genomie, musia∏y one mieç wspólnego

przodka, po którym odziedziczy∏y ten
konkretny odcinek DNA.

Zespó∏, do którego nale˝a∏ jeden z nas

(Bamshad) oraz naukowcy z Universi-
ty of Utah: Lynn B. Jorde, Stephen Woo-
ding i W. Scott Watkins, a tak˝e Mark
A. Batzer z Louisiana State University,
przebada∏ 100 ró˝nych polimorfizmów
Alu

u 565 osób urodzonych w subsaha-

ryjskiej Afryce, Azji i Europie. Najpierw
okreÊliliÊmy, które ze 100 odcinków Alu
wyst´pujà u poszczególnych osób. Na-
st´pnie usun´liÊmy z danych wszelkie
informacje o to˝samoÊci (takie jak po-
chodzenie i przynale˝noÊç etniczna) i
podzieliliÊmy uczestników, posi∏kujàc
si´ wy∏àcznie informacjà genetycznà.

Podzia∏ genetyczny

WYNIKIEM ANALIZY

by∏o wyró˝nienie czte-

rech grup. Kiedy si´gn´liÊmy do danych
o to˝samoÊci, by si´ przekonaç, czy przy-
pisanie do danej grupy koreluje z potocz-
nymi okreÊleniami rasy lub przynale˝-
noÊci etnicznej, odkryliÊmy, ˝e w dwóch
grupach znaleêli si´ wy∏àcznie przedsta-
wiciele subsaharyjskiej Afryki, przy czym
jedna z nich sk∏ada si´ niemal bez wy-
jàtku z Pigmejów Mbuti. W sk∏ad pozo-

sta∏ych dwóch grup weszli odpowiednio
badani z Europy i Azji Wschodniej.
OdkryliÊmy, ˝e 60 polimorfizmów Alu
wystarcza do okreÊlenia kontynentu, z
którego pochodzi dana osoba, z dok∏ad-
noÊcià 90%. Aby uzyskaç dok∏adnoÊç bli-
skà 100%, nale˝a∏o u˝yç oko∏o 100 Alu.

Inne badania da∏y podobne wyniki.

Noah A. Rosenberg i Jonathan K. Prit-
chard, genetycy pracujàcy dawniej w la-
boratorium Marcusa W. Feldmana ze
Stanford University, zbadali wyst´-
powanie oko∏o 375 polimorfizmów b´-
dàcych tandemowo powtórzonymi se-
kwencjami DNA u ponad 1000 osób z
52 grup etnicznych w Afryce, Azji, Euro-
pie i obu Amerykach. Porównujàc cz´-
stoÊç wyst´powania tych polimorfiz-
mów, podzielili uczestników badania
na pi´ç grup osób, których przodkowie
pochodzili zwykle z obszarów rozdzielo-
nych przez oceany, pustynie lub ∏aƒcu-
chy górskie. Byli to odpowiednio miesz-
kaƒcy subsaharyjskiej Afryki, Europy
i Azji na zachód od Himalajów, Azji
Wschodniej, Nowej Gwinei i Melanezji
oraz amerykaƒscy Indianie. W obr´bie
ka˝dego z tych regionów da∏o si´ zdefi-
niowaç podgrupy odpowiadajàce zwy-

STYCZE¡ 2004

ÂWIAT NAUKI

35

MICHAEL J. BAMSHAD i STEVE E. OLSON dochodzili do problematyki genetycznego zró˝nico-
wania cz∏owieka ró˝nymi drogami. Bamshad, genetyk w School of Medicine w University of
Utah, bada genetyk´ populacji, by lepiej zrozumieç histori´ ludzkoÊci i pochodzenie chorób.
Mieszkajàcy pod Waszyngtonem Olson jest dziennikarzem naukowym. W 2002 roku jego ksià˝-
ka Mapping Human History: Genes, Race, and Our Common Origins zosta∏a nominowana do Na-
tional Book Award w kategorii literatura faktu. Kiedy pracowa∏ nad tà ksià˝kà, pozna∏ Bamsha-
da i od tego czasu wspólnie badajà i wyjaÊniajà formy zró˝nicowania genetycznego ludzkoÊci.

O

AUTORACH

Skala

zró˝nicowania

genetycznego

w obr´bie danej

populacji jest

o wiele wi´ksza

ni˝ pomi´dzy

populacjami.

background image

kle to˝samoÊci etnicznej podawanej
przez samych uczestników.

Wyniki tych badaƒ wskazujà, ˝e na

podstawie analiz genetycznych mo˝na
wyró˝niç grupy ludzi zgodne z ich po-
chodzeniem geograficznym. Nale˝y jed-
nak zachowaç ostro˝noÊç. Naj∏atwiej-
sze do rozró˝nienia by∏y grupy wyraênie
od siebie oddzielone przez bariery geo-
graficzne. W∏aÊnie pomi´dzy takimi gru-
pami ró˝nice genetyczne sà najwi´ksze.
Kiedy Bamshad i jego wspó∏pracowni-
cy próbowali zaklasyfikowaç do odr´b-
nej grupy, na podstawie 100 analizowa-

nych polimorfizmów Alu, badanych z
po∏udniowych Indii, okaza∏o si´, ˝e ma-
jà oni wi´cej cech wspólnych z Euro-
pejczykami i Azjatami ni˝ z innymi Hin-
dusami. Poniewa˝ Indie podlega∏y wielu
genetycznym oddzia∏ywaniom z Euro-
py i Azji, mieszkaƒcy subkontynentu in-
dyjskiego nie stali si´ odr´bnà grupà.
Wyciàgn´liÊmy stàd wniosek, ˝e trzeba
by zbadaç kilkaset – a mo˝e nawet kilka
tysi´cy – polimorfizmów, by rozró˝niç
cz∏onków grup, które miesza∏y si´ w cza-
sach historycznych z wieloma innymi
populacjami.

Zwa˝ywszy, ˝e ludzi mo˝na dzieliç na

grupy na podstawie danych genetycz-
nych, nasuwa si´ pytanie, czy potocznie
pojmowane rasy odpowiadajà genetycz-
nym ró˝nicom mi´dzy populacjami? W
pewnych przypadkach rzeczywiÊcie tak
jest, ale nie zawsze. Ludzie z regu∏y de-
finiujà rasy wed∏ug cech, na które wp∏y-
wa dobór naturalny (takich jak kolor
skóry czy rysy twarzy). Tymczasem gru-
py o podobnych cechach fizycznych, któ-
re wykszta∏ci∏y si´ w wyniku takiego do-
boru, mogà byç mocno zró˝nicowane
genetycznie. Choç mieszkaƒcy subsaha-

36

ÂWIAT NAUKI STYCZE¡ 2004

NADIA STRASSER

RÓ˚NORODNOÂå GENETYCZNA CZ¸OWIEKA

NAUKOWCY CZ¢STO WYKORZYSTUJÑ KRÓTKIE ODCINKI DNA zwane polimorfizmami Alu, aby stwierdziç, czy ró˝ne populacje sà
ze sobà spokrewnione. Sekwencje Alu nie pe∏nià w organizmie ˝adnej znanej badaczom funkcji, ale ulegajà replikacji i sà losowo
wbudowywane w genom poszczególnych ludzi. Poniewa˝ raz wmontowany w sekwencj´ DNA odcinek nie mo˝e zostaç usuni´ty,
uk∏ad sekwencji Alu mo˝e s∏u˝yç za miernik stopnia genetycznego pokrewieƒstwa mi´dzy dwiema osobami lub – po uÊrednieniu
– mi´dzy dwiema populacjami. Na przyk∏ad polimorfizm Alu w chromosomie 1 wyst´puje w przybli˝eniu u 95% badanych
mieszkaƒców Afryki Po∏udniowej, 75% Europejczyków i Afrykaƒczyków z pó∏nocnej cz´Êci kontynentu i 60% Azjatów, natomiast
inny polimorfizm Alu, zlokalizowany w chromosomie 7, pojawia si´ u oko∏o 5% mieszkaƒców Afryki Po∏udniowej, 50% Europejczyków
i Afrykaƒczyków z pó∏nocy i 50% Azjatów. U niektórych osób oba polimorfizmy mogà wspó∏wyst´powaç. ˚aden polimorfizm
nie pozwala sam w sobie na odró˝nienie wszystkich cz∏onków jakiejkolwiek wi´kszej grupy od wszystkich cz∏onków innej, ale analizujàc
setki polimorfizmów, naukowcy mogà grupowaç osoby pochodzàce z ró˝nych regionów geograficznych wed∏ug profili genetycznych.

Polimorfizm Alu
w chromosomie 1
Polimorfizm Alu
w chromosomie 7
Polimorfizm Alu
w obu chromosomach

EUROPEJCZYCY I AFRYKA¡CZYCY Z PÓ¸NOCY KONTYNENTU
Polimorfizm Alu w chromosomie 1 – 75%
Polimorfizm Alu w chromosomie 7 – 50%
Po∏àczenie obu tych cech – 25%

AZJACI
Polimorfizm Alu
w chromosomie 1 – 60%
Polimorfizm Alu
w chromosomie 7 – 50%

Po∏àczenie obu
tych cech – 10%

AFRYKA¡CZYCY Z REJONU
SUBSAHARYJSKIEGO
Polimorfizm Alu
w chromosomie 1 – 95%
Polimorfizm Alu
w chromosomie 7 – 5%

background image

ryjskiej Afryki i australijscy aborygeni
majà podobnà pigmentacj´ skóry (w wy-
niku dostosowania do silnego nas∏onecz-
nienia), pod wzgl´dem genetycznym
wcale nie sà do siebie podobni.

Grupy genetycznie zbli˝one do siebie

mogà byç natomiast wystawione na
dzia∏anie ró˝nych czynników doboru
naturalnego. W tym przypadku czynni-
ki te mogà wzmacniaç pewne ró˝nice,
dzi´ki czemu grupy wydajà si´ ró˝niç
mi´dzy sobà bardziej ni˝ w rzeczywis-
toÊci. Poniewa˝ na takie cechy, jak ko-
lor skóry, du˝y wp∏yw wywiera dobór
naturalny, nie muszà one odzwiercie-
dlaç procesów kszta∏towania si´ popu-
lacji odpowiedzialnych za rozmieszcze-
nie polimorfizmów neutralnych, na
przyk∏ad Alu, czy te˝ tandemowo po-
wtórzonych sekwencji DNA. Dlatego ce-
chy czy polimorfizmy uzale˝nione od
doboru naturalnego mogà nie byç do-
brymi prognostykami przynale˝noÊci
grupowej i sugerowaç genetyczne po-
krewieƒstwo tam, gdzie w rzeczywisto-
Êci jest ono niewielkie.

Inny przyk∏ad trudnoÊci w kategoryzo-

waniu ludzi dotyczy populacji zamiesz-
kujàcych USA. Wi´kszoÊç osób okreÊla-
jàcych si´ jako Afroamerykanie mia∏a
przodków, którzy jeszcze stosunkowo
niedawno mieszkali w Afryce Zachod-
niej, a cz´stoÊç wyst´powania polimor-
fizmów u Afrykaƒczyków z zachodu kon-
tynentu pozwala z regu∏y odró˝niç ich
od Europejczyków, Azjatów i amerykaƒ-
skich Indian. A jednak podobieƒstwa ge-

netyczne mi´dzy Afroamerykanami i
mieszkaƒcami Afryki Zachodniej nie two-
rzà wcale jednolitego wzoru, poniewa˝
Afroamerykanie mieszali si´ intensyw-
nie przez stulecia z grupami z innych
cz´Êci Afryki i Êwiata.

Pochodzenie genów

W CI

ÑGU OSTATNICH

kilku lat Mark D. Shri-

ver z Pennsylvania State University i Rick
A. Kittles z Howard University wyró˝-
nili zestaw polimorfizmów, którymi po-
s∏u˝yli si´ w celu oszacowania, jaka cz´Êç
genów danej osoby pochodzi z okreÊlo-
nego kontynentu. Odkryli, ˝e udzia∏ Afry-
ki Zachodniej w puli genowej poszcze-
gólnych Afroamerykanów wynosi Êrednio
80%, choç mo˝e si´ wahaç od 20 do
100%. Mieszane pochodzenie widaç rów-
nie˝ u wielu osób przekonanych, ˝e
wszyscy ich przodkowie byli Europej-
czykami. Z analiz Shrivera wynika, ˝e
oko∏o 30% Amerykanów uwa˝ajàcych
si´ za bia∏ych ma w rzeczywistoÊci mniej
ni˝ 90% genów pochodzàcych od euro-
pejskich przodków. Tak wi´c pochodze-
nie etniczne podawane przez wielu Ame-
rykanów nie musi wcale korelowaç z ich
charakterystykà genetycznà. A stàd wy-
nika, ˝e potoczne poj´cie rasy nie za-
wsze odzwierciedla pochodzenie genów
danej osoby.

Zrozumienie zwiàzku mi´dzy rasami

a zró˝nicowaniem genetycznym ma
wa˝ne konsekwencje praktyczne. Pew-
ne polimorfizmy, których cz´stoÊç wy-
st´powania ró˝ni si´ w zale˝noÊci od

grupy, majà wp∏yw na zdrowie. Na przy-
k∏ad mutacje odpowiadajàce za nie-
dokrwistoÊç sierpowatà i niektóre
przypadki mukowiscydozy wynikajà
ze zmian genetycznych, które upo-
wszechni∏y si´ zapewne dlatego, ˝e
chroni∏y przed chorobami cz´stymi od-
powiednio w Afryce i Europie. Osoby,
które polimorfizm powodujàcy niedo-
krwistoÊç sierpowatà odziedziczy∏y w
jednej tylko kopii, wykazujà pewien
poziom odpornoÊci na malari´; te zaÊ,
u których wyst´puje jedna kopia sekwen-
cji zwiàzanej z mukowiscydozà, mogà
byç mniej sk∏onne do odwodnienia w
przypadku zachorowania na choler´.
Natomiast objawy chorobowe rozwija-
jà si´ dopiero u pechowców, którzy
odziedziczyli danà mutacj´ w dwóch
kopiach.

Zró˝nicowanie genetyczne ma te˝

wp∏yw na podatnoÊç na jednà z najwi´k-
szych plag naszych czasów – AIDS. U
niektórych osób wyst´puje drobny uby-
tek materia∏u w obu kopiach genu ko-
dujàcego b∏onowy receptor chemokin 5
(CCR5). Komórki w ich organizmach
nie majà na powierzchni tego receptora.
Tymczasem aby przeniknàç do wn´trza
komórki, wi´kszoÊç szczepów wywo∏u-
jàcego AIDS wirusa HIV-1 przy∏àcza si´
w∏aÊnie do receptora CCR5, dlatego
pozbawione go osoby sà odporne na za-
ka˝enie. Ten polimorfizm genu recep-
torowego CCR5 spotyka si´ niemal wy-
∏àcznie u grup pochodzàcych z Europy
Pó∏nocno-Wschodniej.

STYCZE¡ 2004

ÂWIAT NAUKI

37

Na podstawie analiz

genetycznych

mo˝na wyró˝niç

grupy ludzi zgodne

z ich pochodzeniem

geograficznym.

Wskazana jest

jednak ostro˝noÊç.

background image

Kilka innych typów polimorfizmu

CCR5 nie zapobiega wprawdzie infek-
cji, ale ma wp∏yw na odsetek przypad-
ków, w których zaka˝enie wirusem
HIV-1 prowadzi do rozwini´cia si´
AIDS i Êmierci. Niektóre z nich wywo-
∏ujà podobne skutki w ró˝nych popula-
cjach; inne wp∏ywajà na tempo rozwo-
ju choroby tylko w wybranych grupach.
Znany jest nawet polimorfizm opóê-
niajàcy post´py choroby u Europejczy-
ków i Amerykanów a przyÊpieszajàcy
jej rozwój u Afroamerykanów. Naukow-
cy mogà badaç efekty specyficzne dla
konkretnych populacji – i pos∏ugiwaç
si´ tà wiedzà w terapii – jedynie wtedy,
kiedy potrafià przypisaç pacjentów do
poszczególnych grup.

W wymienionych i podobnych im

przypadkach polimorfizm wywiera sto-
sunkowo du˝y wp∏yw na przebieg cho-
roby. Gdyby masowe genetyczne bada-
nia przesiewowe by∏y tanie i skuteczne,
mo˝na by testowaç wszystkich na wy-

st´powanie wszelkich odmian genowych
majàcych zwiàzek z chorobami. Jednak
próby genetyczne nadal sà kosztowne,
a co mo˝e jeszcze wa˝niejsze, z bada-
niami takimi wià˝à si´ problemy doty-
czàce prawa do prywatnoÊci i decydo-
wania o sobie: cz´Êç osób mo˝e nie
chcieç wiedzieç o czynnikach genetycz-
nych mogàcych zwi´kszyç ryzyko za-
padni´cia na okreÊlonà chorob´. Do cza-
su, kiedy problemy te zostanà lepiej
poznane, u˝ytecznym narz´dziem dia-
gnostycznym dla lekarzy pozostanie po-
chodzenie etniczne podawane przez sa-
mych pacjentów.

Pochodzenie etniczne mo˝e te˝ mieç

znaczenie w przypadku cz´Êci chorób
rozpowszechnionych w niektórych po-
pulacjach. Wiele typowych przypa-
d∏oÊci, jak nadciÊnienie i cukrzyca, jest
skumulowanym efektem polimorfizmu
kilku genów, z których ka˝dy wywiera
we w∏asnym zakresie pewien niewielki
wp∏yw na objawy choroby. Wyniki nie-

dawnych badaƒ sugerujà, ˝e polimor-
fizmy wywo∏ujàce okreÊlony efekt w jed-
nej grupie mogà inaczej wp∏ywaç na
innà. Utrudnia to bardzo ich wykorzy-
stanie w celach diagnostycznych. Do-
póki nie zostanà przeprowadzone dal-
sze badania nad wp∏ywem czynników
genetycznych i Êrodowiskowych na cho-
roby z∏o˝one, lekarze mogà byç zmu-
szeni do kierowania si´ w doborze te-
rapii samà informacjà o pochodzeniu
etnicznym pacjenta.

Rasa i medycyna

JEDNAK ROLA

przynale˝noÊci grupowej

w kontekÊcie ochrony zdrowia sta∏a si´
w ostatnich latach zagadnieniem szcze-
gólnie kontrowersyjnym. W styczniu
2002 roku amerykaƒska Food and Drug
Administration opublikowa∏a wytyczne
do gromadzenia danych o przynale˝-
noÊci rasowej i pochodzeniu etnicznym
pacjentów we wszelkich próbach kli-
nicznych. Niektórzy badacze uwa˝ajà,
˝e ró˝nice mi´dzy grupami sà tak ma∏e,
a rozmiar krzywd wyrzàdzonych w hi-
storii w zwiàzku z kategoryzacjà ludzi
wed∏ug rasy tak wielki, ˝e przynale˝-
noÊç grupowa nie powinna odgrywaç
wi´kszej albo nawet ˝adnej roli w ba-
daniach genetycznych i medycznych.
Twierdzà, ˝e FDA powinna wycofaç si´
z tego zalecenia, zast´pujàc je apelem
do badaczy prowadzàcych próby klinicz-
ne o zbieranie danych genomowych ka˝-
dego uczestnika. Inni sugerujà jednak,
˝e tylko uwzgl´dniajàc przynale˝noÊç
grupowà, w tym potoczne definicje ra-
sy oparte na kolorze skóry, mo˝emy zro-
zumieç, w jaki sposób genetyczne i Êro-
dowiskowe ró˝nice mi´dzy grupami
wp∏ywajà na przebieg chorób. Spór ten
mogà rozstrzygnàç tylko dalsze prace
nad znaczeniem rasy jako zmiennej w
badaniach naukowych.

Ca∏a seria artyku∏ów zamieszczonych

w wydaniu New England Journal of
Medicine

z 20 marca ub.r. poÊwi´cona

jest omówieniu stanowisk obu stron w
sporze o znaczeniu rasy w medycynie.
Autorzy jednej z publikacji – Richard S.
Cooper ze Stritch School of Medicine
w Loyola University, Jay S. Kaufman z
University of North Carolina w Chapel
Hill i Ryk Ward z Oxford University – do-
wodzà, ˝e rasa nie jest dla lekarzy
wystarczajàcym kryterium doboru le-
ków dla pacjenta. Zwracajà uwag´ na
dwa zwiàzane z rasà odkrycia, które dziÊ
si´ podwa˝a: ˝e pewne po∏àczenia le-

38

ÂWIAT NAUKI STYCZE¡ 2004

ZA ZGODÑ NANCY BURSON

O AUTORCE ZDJ¢å

ARTYSTKA Z NOWEGO JORKU Nancy Burson pos∏u˝y∏a si´ swym wynalazkiem,
który nazwa∏a „maszynà antropologicznà”, do stworzenia reprodukowanej na stronie
33 serii fotografii (dwie z nich zosta∏y zamieszczone te˝ na innych stronach).
Urzàdzenie to pozwala przetwarzaç zdj´cie osoby – w tym wypadku bia∏ej kobiety
– przez dodanie lub usuni´cie zewn´trznych cech antropologicznych, co daje
poj´cie, jak mog∏aby wyglàdaç, gdyby nale˝a∏a do innej rasy. Burson mówi,
˝e w swojej twórczoÊci stara si´ eksponowaç to, co jest wspólne dla wszystkich
ludzi. I rzeczywiÊcie, cechy zewn´trzne mówià cz´sto bardzo niewiele o zasadniczej
cz´Êci genotypu danego cz∏owieka. Maszyna antropologiczna by∏a jednà
z wi´kszych atrakcji podczas niedawnej wystawy w londyƒskim Millennium Dome,
gdzie obejrza∏y jà setki tysi´cy osób. Wi´cej informacji o artystce i jej twórczoÊci
mo˝na znaleêç na jej stronie www.nancyburson.com

background image

ków zw´˝ajàcych naczynia krwionoÊne
sà skuteczniejsze w terapii zawa∏ów
serca u osób pochodzenia afrykaƒskiego
i ˝e okreÊlone inhibitory enzymów (inhi-
bitory konwertazy angiotensyny, zwane
inhibitorami ACE) majà na te osoby nie-
wielki wp∏yw. W innym artykule grupa
pod kierunkiem Neila Rischa ze Stan-
ford University ripostuje, ˝e grupy ra-
sowe lub etniczne mogà si´ mi´dzy so-
bà ró˝niç pod wzgl´dem genetycznym,
a ró˝nice te mogà byç medycznie istot-
ne. Autorzy powo∏ujà si´ na wyniki ba-
dania wskazujàce, ˝e odsetek kompli-
kacji na tle cukrzycy typu 2 waha si´
w zale˝noÊci od rasy, nawet jeÊli wziàç
poprawk´ na takie czynniki, jak nie-
równoÊci w poziomie wykszta∏cenia i
dochodu.

Na temperatur´ tych sporów wp∏ywa-

jà zarówno czynniki naukowe, jak i
spo∏eczne. W wielu badaniach biome-
dycznych nie zdefiniowano ÊciÊle przy-
nale˝noÊci grupowej, zadowalajàc si´
wnioskowaniem opartym o kategorie ra-
sowe. Dyskusja na temat znaczenia przy-

nale˝noÊci grupowej pokazuje równie˝,
jak bardzo na postrzeganie ras wp∏ywa
perspektywa spo∏eczna i polityczna.

W przypadkach, w których stwierdzo-

no korelacj´ mi´dzy przynale˝noÊcià
do okreÊlonej grupy, zdefiniowanej na
podstawie kryteriów geograficznych i
kulturowych, a cechami genetycznymi
majàcymi wp∏yw na zdrowie, informa-
cja o przynale˝noÊci grupowej pacjenta
mo˝e byç istotna dla lekarza. A ponie-
wa˝ poszczególne grupy ludzkie ˝y-
jà w ró˝nych Êrodowiskach lub majà
ró˝ne doÊwiadczenia zwiàzane ze
zdrowiem, przynale˝noÊç grupowa mo-
˝e te˝ wskazywaç na istotne w leczeniu

chorób czynniki niemajàce charakteru
genetycznego.

Niezale˝nie od medycznych implika-

cji badaƒ nad genetycznymi aspektami
rasy, ich wyniki sà fascynujàce same w
sobie. Ludzie zastanawiali si´ od stuleci
nad pochodzeniem poszczególnych grup
i ich wzajemnymi zwiàzkami. Spekulo-
wali, skàd wzi´∏y si´ ró˝nice w wyglà-
dzie mi´dzy poszczególnymi grupami i
pytali, czy majà one g∏´bsze pod∏o˝e. No-
we dane genetyczne i metody analizy
umo˝liwiajà nam wreszcie zaj´cie si´ ta-
kimi pytaniami. Dzi´ki temu lepiej zro-
zumiemy zarówno nasze cechy biologicz-
ne, jak i to, co nas ∏àczy jako ludzi.

n

STYCZE¡ 2004

ÂWIAT NAUKI

39

NADIA STRASSER

Mapping Human History: Genes, Race, and Our Common Origins. Steve Olson; Mariner Books,

2003.

Human Population Genetic Structure and Inference of Group Membership. Michael J. Bamshad

i in.; American Journal of Human Genetics, tom 72, nr 3, s. 578-589, III/2003.

The Importance of Race and Ethnic Background in Biomedical Research and Clinical Practice.

Esteban González Burchard i in.; New England Journal of Medicine, tom 348, nr 12, s. 1170-
-1175, 20 III 2003.

Race and Genomics. Richard S. Cooper, Jay S. Kaufman i Ryk Ward; New England Journal of Me-

dicine

, tom 348, nr 12, s. 1166-1170, 20 III 2003.

JEÂLI CHCESZ WIEDZIEå WI¢CEJ

OKREÂLAJÑC LICZB¢ tandemowo powtórzonych sekwencji DNA, czyli polimorfizmów, naukowcy mogà grupowaç ludzi wed∏ug
przypuszczalnego miejsca pochodzenia ich przodków. Jeden z takich fragmentów, AAAG, powtarza si´ od dwu do siedmiu razy
u osób pochodzenia afrykaƒskiego, a od pi´ciu do oÊmiu razy u badanych, których przodkowie wywodzili si´ z Europy
lub Bliskiego Wschodu. (Ka˝da osoba dziedziczy jeden zestaw takich odcinków po matce i jeden po ojcu). Wynika stàd,
˝e osoba, u której sekwencja taka powtarza si´ w obu zestawach dwa i trzy razy, mia∏a zapewne przodków z Afryki,
natomiast jeÊli powtórzeƒ takich jest odpowiednio szeÊç i osiem, wskazuje to na przypuszczalne pochodzenie przodków
z Europy lub Bliskiego Wschodu. Jednak w obu populacjach sà ludzie, u których liczba powtórzeƒ badanej sekwencji
mieÊci si´ w przedziale od pi´ciu do siedmiu, i trudno ich zaklasyfikowaç na podstawie tego testu do okreÊlonej grupy.

NA TROPIE PRZODKÓW

Ludzie z Europy i Bliskiego Wschodu

Ludzie z Afryki

AAAGAAAGAAAGAAAGAAAGAAAG

AAAGAAAG

AAAGAAAGAAAG

AAAGAAAGAAAGAAAGAAAGAAAGAAAGAAAG

2 i 3 powtórzenia:

przypuszczalne

pochodzenie z Afryki

6 i 8 powtórzeƒ:
przypuszczalne
pochodzenie
z Europy lub
Bliskiego Wschodu

Liczba powtórzeƒ w chromosomie

Liczba nosicieli

Chromosom dziedziczony po matce

Chromosom dziedziczony po ojcu

2 3 4 5 6 7 8

Powtarzajàca si´
sekwencja

DNA


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
200401 3417
Mastercook 3400 3455 3469 instrukcja
instrukcja mastercook 3400
3400
200401 3402
200401 3387
3400
20040119214811 DSWFXSTHHNBQL2BDNN7IJUC7HUALWHLO5MFWTGA
20040116174804 ZG2GLHETGHKFMJE3BCKFPH2PDIT6I4IXDNXXUQA
200401 3416
200401 3389
200401 3401
200401 3419
20040126170127

więcej podobnych podstron