Inflacja w Banku Anglii

Bank Anglii to bank centralny. Pełni rolę doradcy rządowego w sprawach polityki pieniężnej i na ile to możliwe, stabilizuje walutę, ustalając odpowiednie stopy procentowe. W 2011 roku obniżył on prognozę wzrostu gospodarczego Wielkiej Brytanii do 2,5 %. Bank Anglii przewiduje tak że, inflacja będzie do końca 2011 roku utrzymywała się powyżej wyznaczonego celu 2%. Jak na razie inflacja CPI (Indeks cen dóbr konsumpcyjnych) utrzymuje się znacznie powyżej 2% udziału. Redukcja wydatków rządowych, świadczeń socjalnych i podwyżka niektórych podatków nie powinna spowodować ponownego ześlizgnięcia się brytyjskiej gospodarki w recesję. Największych zagrożeń dla gospodarki ekonomiści dopatrują się w wysokiej inflacji (3,2 % w listopadzie ubiegłego roku). Większość ekonomistów przekonanych jest, że plan redukcji deficytu budżetowego ogłoszony przez rząd w październiku ubiegłego roku, do końca 2011 zostanie zrealizowany zgodnie z planem. Inflacja w 2010r. w Wielkiej Brytanii rosła szybciej niż przewidywano. W grudniu 2010 wzrosła o 3,7%, to jest najwięcej od kwietnia 2010 roku. Inflacja wzrosła, gdyż w grudniu szczególnie drożały paliwa i żywność. Zwiększa to presję na Bank Anglii, by podniósł stopy procentowe z rekordowo niskiego poziomu. W listopadzie stopa wzrostu wyniosła 3,3%. Indeks cen detalicznych wzrósł do 4,8% - to najwyższy wskaźnik od lipca ubiegłego roku. Ten ostatni jest używany w negocjacjach wynagrodzeń jako indeks wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych - dlatego także jest pokazywany wskaźnik wzrostu kosztów utrzymania. Monetary Policy Comittee Banku Anglii uważa, że wzrost inflacji powodowany jest jedynie przejściowymi czynnikami (jak np. wzrost cen biletów lotniczych w grudniu, wyższe koszty ogrzewania pomieszczeń itd.) i, że koszty życia w rzeczywistości rosną wolniej niż w wielu innych krajach. Średnia inflacja w Unii Europejskiej wyniosła w listopadzie 2,3%.

W najbliższych dwóch latach inflacja będzie utrzymywać się na średnim poziomie 1,5%, wobec wskaźnika CPI na poziomie 3,2% . Bank oczekuje niższego wzrostu gospodarczego, korygując swe prognozy do nieco powyżej 3% z 3,6% prognozowanych przed trzema miesiącami. Jest to związane z dodatkowym zacieśnieniem polityki fiskalnej, zapowiedzianej w czerwcowej nadzwyczajnej korekcie brytyjskiego budżetu, pogorszeniem nastrojów wśród konsumentów i w biznesie oraz ostrzejszych warunków kredytowych. Kwartalny raport inflacji jest wyraźnym sygnałem, że stopy procentowe jeszcze przez długi czas pozostaną na rekordowo niskim poziomie, a dalsze łagodzenie polityki monetarnej nie jest wykluczone.

Źródła:

www.bankofengland.co.uk/