Grzechowiak Stanisław Teologia fundamentalna(1)


TEOLOGIA FUNDAMENTALNA

    1. Być świadkiem Chrystusa

Jeżeli mówimy o chrześcijaństwie, musimy się zastanowić, czy potrafimy mówić o Bogu. Mówić o Bogu, to nie tylko interpretować Pismo Święte, czy doktrynalną naukę Kościoła, ale być Świadkiem, to mówić o człowieku. Natomiast mówić o człowieku, to zastanawiać się nad Jego egzystencją. W człowieku pojawiają się refleksje nad własną egzystencją, szczególnie w momentach kryzysu. W tym momencie człowiek pragnie dotykać Boga, który nie jest pytaniem, ale odpowiedzią na dręczące go pytania. Natomiast drogą do spotkania z tą „odpowiedzią” jest religia. Dzisiejszy świat proponuje nam wiele dróg dążących do Boga, dlatego konieczne jest zafascynowanie się Chrześcijaństwem. Zafascynować się Chrześcijaństwem, to ciągle odkrywać je nowo drogę do Boga Jedynego i Prawdziwego.

W chrześcijaństwie istnieją „zakrzepłe obrazy” Boga (H. Weldenfels), dlatego potrzebna jest fascynacja Bogiem. Przykładem takiej fascynacji może być życie świętych i błogosławionych.

Aby zrozumieć dlaczego oni tak przeżywali swoje chrześcijaństwo konieczne jest znużenie się w Chrystusa i w nim realizowanie swojego życia - stała formacja.

  1. Chrześcijaństwo jako droga - fascynacja chrześcijaństwem

  2. Odkrywanie chrześcijaństwa w życiu świętych i błogosławionych

  3. Życie w Chrystusie

W aspekcie życia w Chrystusie niebezpieczne jest przejście z dynamicznego życia w Chrystusie w stabilizację życia intelektualnego. Kiedy obie drogi będą szły ze sobą w parze, pomogą nam w pełnym realizowaniu fascynacji Bogiem. Z każdym dniem chrześcijaństwo musi stawać się nowe, aby fascynować człowieka. Jednak by móc prowadzić dialog z bliźnim, ja muszę przeprowadzić dialog z samym sobą, potrzebuje refleksji nad samym sobą. Dzisiejszy świat nie potrzebuje reformatorów, ale świadków Chrystusa.

      1. Chrześcijaństwo jako droga

Współczesny świat to nie jest świat ludzi utwierdzonych w swojej wierze lub niewierze, ale ludzi pielgrzymujących, cały czas szukających swego szczęścia i odpowiedzi na fundamentalne pytania egzystencjalne. Do czasów nowożytnych była jedna droga, którą było chrześcijaństwo. Następnie w myśl Kartezjusza „Cogito ergo sum” myśl została zwrócona na człowieka. W XVIII w. zaczęto hołdować wolności. Przykładem może tu być baron de Sad, który rozwodził się nad sposobami osiągnięcia wolności, a środkiem do tego był sadyzm.

Zwięczeniem tych praktyk stał się ateizm. Przybierał on również ostre formy.

Jednak na Soborze Watykańskim II został podjęty dialog Kościoła z innymi kulturami pluralistycznymi.

Istnieje jednak takie coś jak pluralizm religijny. Skąd się on wziął? Do pierwszej połowy XX wieku o samej religii mówiono bardzo mało, gdyż nie istniało taki dział nauki jak religioznawstwo. W Europie chrześcijaństwo było jedyna religią. Dyskusja rozpoczęła się gdy w następstwie utracenia wpływów imperialistycznych państw europejskich na innych kontynentach. Doprowadziło to do rozwoju gospodarczo - społecznego, a co za tym idzie do rozwoju kultury - religii.

W wyniku doświadczeń I i II wojny światowej, Auschwitz, Hiroszimy i Nagasaki nastąpiła klęska rozumu, a co za tym idzie ponieważ Europa była głównie chrześcijańska, nastąpiła kęska chrześcijaństwa. Nastąpiło doświadczenie aporetyki chrześcijaństwa. Doprowadziło to do dowartościowania religii w różnych grupach. - sektach. Na odcinku 50 lat Kościół tak zaangażował się w nurt pluralizmu ateistycznego, że nie zauważył pluralizmu religijnego. Chrześcijaństwo zaczęło tracić swoją moc, gdyż przestało być absolutem w sprawach wiary, przestało być jedyną drogą chrześcijanina.

Pluralizm chrześcijaństwa - zaangażowanie chrześcijaństwa w otwarcie się na inne religie. Przoduje tutaj filozofia orientu. Dla wielu chrześcijańska filozofia nie była dominująca, przewodniczką. Wielu ludzi młodych jest zagubionych i potrzeba jest, aby mówić o podstawach rozwoju życia duchowego, które powinno przybierać formę świadectwa. W innym przypadku, następuje proces odwrócenia się od chrześcijaństwa i zwrócenia się ku innym religiom.

      1. Zbawienie w Kościele i poza Kościołem

Poza Kościołem nie ma zbawienia” - św. Cyprian ( III w.)

Poza Chrystusem nie ma zbawienia” - ( Sobór Watykański II )

  1. 0x08 graphic
    0x08 graphic
    0x08 graphic
    0x08 graphic
    0x08 graphic
    0x08 graphic
    0x08 graphic
    0x08 graphic
    0x08 graphic
    0x08 graphic
    przynależność w sposób pełny

  2. 0x08 graphic
    przynależność w sposób niepełny

  3. przyporządkowani do Kościoła - inne religie monoteistyczne.

  4. związani z Kościołem - ateizm, poszukujący prawdy według własnego sumienia.

Przynależący w sposób pełny i niepełny do Kościoła

Katolicy

Prawosławni

schizma

Protestanci

chrzest

chrzest

chrzest

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
sakramenty

sakramenty

autorytet papieża

Rzeczywistość sekt - wykorzystują ludzką samotność. Następuje zerwanie więzi interpersonalnych - rodzinnych. Samotność prowadzi do potrzeby bycia we wspólnocie. Istnieje problem potrzeby dowartościowania, a wyniku przemian życiowych traci człowiek swoje poczucie wartości. Przyczyną wstępowania do sekt są konflikty międzypokoleniowe, które są związane z brakiem czasu. Prowadzi to do paradoksu wychowawczego, że wychowanie młodego człowieka przejmuje ulica.

      1. Specyfika chrześcijańskiego roszczenia

Pojawia się tu naturalne pytanie o źródło chrześcijańskiego roszczenia, a tym samym o źródło teologii. Jeżeli jest mówienie o Bogu to wcześniej musiało być mówienie Boga. Jednak co to jest mówienie Boga. Moment stworzenia świata rozpoczyna dialog Boga i człowieka. Dialog ten został przerwany przez człowieka w momencie grzechu pierworodnego. Nastąpiło zerwanie łącza wertykalnego. Mimo, że człowiek zerwał te komunikację Bóg dalej miłuje go i dialog nie został zawieszony, i był kontynuowany przez proroków, a ostatecznie czasach przemówił Bóg do nas przez Syna. Bóg przemówił przez Słowo - Jezusa Chrystusa. Wtedy dokonało się uobecnienie. „Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca (…) czy nie wiecie, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie”. Przez Jezusa staje się Ewangelia staje się widzialnym uobecnieniem Boga Miłosiernego. Szczególnym uobecnieniem się Miłości Boga jest Męka, śmierć i Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa.

Metz „Ostatni krzyk Jezusa Chrystusa na krzyżu, który spowodowała zamilknięcie śmierci na krzyżu. W tym krzyku słychać krzyki współczesnego świata, krzyki ludzi, którzy sprzeciwiają się Bogu. Zwarte w tym krzyku są również krzyki ludzi, którzy potrafią przyjąć wszystkie cierpienia jako wolę Bożą.”

Mimo krytyki religii w XVIII - XIX w., nie krytykowano postaci Jezusa Chrystusa, ale fenomen religia, jako drogi do Boga. Zaczęto preferować inne drogi, które miały stać się dla człowieka, które miały stać się dla człowieka drogą wyzwolenia. Jednak to Chrystus cierpiący i ukrzyżowany staje się źródłem łączności między religiami. Dopełnieniem posłannictwa Ojca jest zmartwychwstanie i ten fakt otwiera nową perspektywę spojrzenia na śmierć. Ta perspektywa staje się pewnym wezwaniem człowieka. On uobecnia swoją obecność poprzez Kościół. Ten Kościół powstał w Wieczerniku:

WIECZERNIK

0x08 graphic
0x08 graphic

W Wieczerniku Chrystus antycypował swoje odejście.

„Hoc facite in meum

commemoriatione

Dynamizm tej pamiątki polega na ciągłym uobecnianiu Chrystusa

Wieczernik po zmartwychwstaniu kiedy Chrystus przychodzi i mówi do zebranych apostołów „Pokój Wam!”

  1. Rozumienie krzyża we współczesnym świecie.

W Krzyżu każdy chrześcijanin rozumie zbawczą działalność Pana Boga, który stry stępuje, aby wybawić człowieka z jarzma grzechu pierworodnego. Krzyż jest ofiarą Jezusa Chrystusa. Tutaj i w tym momencie człowiek został uwolniony z jarzma grzechu, umiera dla niego. W tajemnicę Krzyża zostaliśmy włączeni poprzez Chrzest św. Natomiast każda ofiara Krzyża ma swoje uobecnienie w przy kratkach konfesjonału, kiedy to umierają nasze grzechy, abyśmy mogli zmartwychwstać do nowego życia, aby mógł się w nas narodzić nowy człowiek. W znaku Krzyża znajdują swoje połączenie dwie rzeczywistości: boska ( wertykalna )z ludzką ( horyzontalny ) .

W dzisiejszym świecie istnieją jednak poważne zagrożenia dla krzyża. Na nie składają się następujące czynniki:

W kontekście tego rodzi się obojętna wizja na Krzyż. Uważa się Krzyż i Zmartwychwstanie nie są potrzebne do szczęścia współczesnego człowieka. Zaś niepotrzebność Chrystusowego Krzyża wiąże się z niepotrzebnością kościoła Chrystusowego.

Sekty są skierowane na wymiar eschatologiczny i powoduje to w wielu wypadkach przemianę umysłu i głęboką chęć przemiany. W dzisiejszych czasach zaciera się mentalność religijna i zaczyna do prowadzić do relatywizmu życia moralnego.

Inni filozofowie uważają sprawę Krzyża za mit, a przez to przenoszą go do innej rzeczywistości.

Dzisiaj zaś należało by się zastanowić, co należało by akcentować, jakie metody przyjąć, aby głosić Jezusa Ukrzyżowanego.

„Współczesny człowiek nie zdolny jest do ofiary, a przez to przestaje rozumieć sens ofiary Krzyża. Sam nie jest zdolny do jakiekolwiek ofiary.

Nie rozumie naszego wyzwolenia, co prowadzi do zaprzestania formacji

w naszym wydobywaniu się z padołu grzechu”

Jan Paweł II

    1. Rozumienie Krzyża we współczesnym świecie w kontekście Pisma Świętego

Raj -- pierwotne powołanie człowieka do świętości i obcowanie z Bogiem. Po zerwaniu przez człowieka owocu z drzewa poznania dobra i zła, człowiek staje się obcy dla Boga. Jest jednak dla niego nadzieja, która pojawia się w Protoewangelii, a jest nią zapowiedz wyzwolenia - poprzez krzyż. Człowiek był wolny do momenty zerwania owocu poznania dobra i zła. Grzech zrywa tę wolność. Dlatego potrzeba było Krzyża, aby tę wolność człowiekowi na nowo przywrócić.

Sens cierpienia i dlaczego Krzyż? - potrzeba było Krzyża Chrystusowego, gdyż tylko on Jedyny sprawiedliwy, mógł wziąć na siebie nasze winy i słabości, aby nas doprowadzić do Boga Ojca. Tylko jego ofiara była miła Bogu. Gdyż był Bogiem i człowiekiem. Dla ludzkości wymiar adwentu rozpoczyna się w Raju, który wypełnia się w Krzyżu Chrystusa. Dzięki ofierze Krzyża człowiek może w pełni zrozumieć wartość ofiary eucharystycznej i jest zdolny do ofiary na rzecz drugiego człowieka.

Krzyż dla człowieka - ludzie dostrzegają Krzyż jako sztukę dla sztuki. A tu jednak na śmierci Chrystusa na krzyżu się nie kończy, gdyż jest wizja zmartwychwstania. To właśnie Krzyż jest miejscem Bożego Miłosierdzia. Na Krzyżu Chrystus przyjmuje na siebie grzechy człowieka aby jak pisze święty Paweł uczynić go sprawiedliwością Bożą. To właśnie Krzyż dla każdego chrześcijanina jest jedyną i podstawową drogą do zbawienia. Na Krzyżu Chrystus w pełni zaangażował się w człowieka.

Usprawiedliwienie - na drzewie Krzyża człowiek darmo otrzymał usprawiedliwienie ( Rz 5, 18 ). Przez niego został udzielony dla człowieka Duch Św. i mógł powstać Kościół. Krzyż jest widocznym znakiem życia świętych, jak również zapowiedzią ostatecznej walki aniołów bożych z mocami zła.

  1. Wiarygodność Kościoła

3.1.Obrazy Kościoła w ujęciu biblijnym

3.2. Sakrament Eucharystii a wiarygodność Kościoła

J 6,53 Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. 54 Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. 55 Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. 56 Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. 57 Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie. 58 To jest chleb, który z nieba zstąpił - nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki»

Chrystus w Eucharystii to ten sam, który jest zrodzony z Maryi. Istniały jednak grupy, które temu zaprzeczały. Zaliczali się do nich:

  1. Dokeci II w. - negowali istnienie realnego Ciała Chrystusa i jego obecności w sakramencie, a mówili o Nim tylko w wymiarze duch.

  2. Aquarianie - zagorzali abstynenci. W winie, a przez to również w Krwi Chrystusa widzieli zło i negowali Eucharystię.

  3. Ofici - czcili węża miedzianego, a Bóg stawał się obecny poprzez potarcie chleba o tego węża.

  4. Protestantyzm - inpanacja - Luter odrzucał naukę o przeistoczeniu. Zwilgli twierdził, że Eucharystia jest czymś podobnym do Antychrysta. Natomiast Anglikanie uważali, że Eucharystia jest przypomnieniem Męki Chrystusa.

Sobór Trydencki - „W Kościele zawsze wierzono, że Chlebie i w Winie po przeistoczeniu jest prawdziwy Chrystus z duszą i bóstwem” - Realiter, Substencialiter vere.

Eucharystia jako:

  1. Sakrament Jedności - Chrystus jednoczy uczniów wokół stołu

  2. nie można mówić o Eucharystii uciekając od krzyża.

  3. Uczta Miłości

  4. udział w przyszłym Zmartwychwstaniu

  5. chleb umacniający pielgrzymów w drodze do nieba

  6. Winny Krzew

  7. obrona przed grzechem ciężkim, jak również usuwa lekkie grzechy

    1. Grzech w Kościele

Kościoła nie można oceniać jednostronnie. Kościół jest wspólnotą ludzi świętych, ale i ludzi posiadających pewne wady i niedoskonałości.

W dzisiejszych czasach Kościół potrzebuje kenozy, całkowitej przemiany. Kościół jest posłany do walki z grzechem. On nie jest ze świata, światem, ale jest w świecie i do świata posłany, stąd jego grzeszność. To właśnie bycie w świecie, i życie jego regułami, powoduje zmniejszanie człowieka, jego godności.

    1. Sakrament Pokuty

W dzisiejszym świecie występuje wiele problemów związanych z „odprawianiem” i przeżywaniem Sakramentu Pojednania:

Paweł VI

Dobry spowiednik: