komunikacja społeczna wyklad 3

Komunikacja społeczna – 27 marca 2013

Zrobimy krótsze zajęcia.

Ja wczoraj sobie zdałam sprawę, że poplątałam lektury, bardzo proszę spojrzeć na sylabus, jeśli ktoś ma odstęp do Internetu, tam wcześniej powinny być podane teksty na temat komunikacji niewerbalnej, prawda?

[Z sali:] Na ćwiczeniach… trzecie? Język komunikowania się, bułgarskiego, między ludźmi…

I to proszę na następne zajęcia przeczytać, ja źle spojrzałam w skrypcie.

Chciałabym dzisiaj zrobić wykład dotyczący przede wszystkim komunikacji niewerbalnej, ale wplotłam tu jeszcze dwa wątki, w tym wątek relatywizmu kulturowego.

Jeśli przyjrzycie się gestom, temu, co komunikuje się niesłownie, zobaczycie, że ta komunikacja jest bardzo związana z kulturą organizacyjną, tym jak się w danej kulturze żyje. Jak, na przykład się pojedzie do Włoch – to oni się komunikują, gestykulują, bardzo żywo, aż przesadnie, można by powiedzieć, w innych krajach to wygląda inaczej.

Zaczniemy sobie od zagadnienia relatywizmu kulturowego, to jest pojęcie związane
z różnicami miedzy kulturami, musimy sobie uzmysłowić, mieć w tyle głowy, że różnice między kulturami, one istnieją, natomiast w żaden sposób nie wartościują poszczególnych kultur. To jest taka postawa badawcza, w której będziemy sobie analizować różnice, będziemy się powstrzymywać od pochopnych ocen, żadna z kultur nie jest lepsza, żadna nie jest gorsza, kultury są różne.

Tak jak państwo wiedzą na przykładzie tekstów, którzy mieli państwo zajecie, o co chodziło?

Tam był przykład drzewa, możecie państwo przypomnieć, o co w nim chodziło?

[Z sali:] Drzewo opisuje się różnym słowem, ale ani samo określenie nie jest lepsze
w jednym przypadku, grosze w drugim, ani drzewo nie jest ani lepsze czy gorsze zależnie od tego określenia.

Tak, systemy są różne, ale nie lepsze ani gorsze. Kiedy będziemy się zajmować kulturami, jest świetny sposób, żeby do tego podejść, tak zwana cebula Hofsteda, tu ją państwu pokażę.

Hofsted zajmował się badaniem dużych firm i w ich wyniku stwierdził, ze dojście do centurm poszczególnych kultur wiedzie nas przez warstwy takich trzech, jakby warstw – najbardziej zewnętrzna warstwa, to są symbole, które mają szczególne znaczenie dla członków danej wspólnoty, ale też są to symbole widoczne dla innych – takimi symbolami będą na przykład flaga, sposób ubierania się członków danej wspólnoty, jedzenie. Jak wchodzicie tutaj, do naszego budynku, to widoczny jest symbol instytutu, on ma znaczenie dla naszej społeczności i jest też widoczny dla innych. Tutaj przykładem będzie też flaga, flaga ma znaczenie np. dla Polaków, ale też widoczna dla innych, to nie jest coś schowanego pod kanapą. To jest pierwsza otoczka. Na poziomie firm – na przykład takimi symbolami są loga. Na poziomie krajów – symbole krajów, do których się przyjeżdża, już widoczne na lotnisku, pierwsza rzecz, jaką cudzoziemiec zobaczy po wylądowaniu w tym kraju, flaga, godło, im bardziej konserwatywny kraj, tym tego jest więcej.

Druga warstwa – to bohaterowie. W danych społeczeństwach bohaterowie to nie muszą być tacy, jak sobie kojarzymy, Supermen, Batman, czy coś takiego to są postacie, czasem mogą być realne, czasem mogą też być fikcyjne. Co jest istotne? Obie te grupy, zarówno postaci fikcyjnych, jak i rzeczywistych, mają uosabiać cechy szczególne dla danej społeczności. Jakie państwu przychodzą do głowy obrazy bohaterów w kulturze polskiej?

[Z sali:] Wałęsa.

[Z sali:] Jan Paweł II.

Wałęsa, Jan Paweł drugi, jeszcze bym dodała, że Piłsudzki, tak. Te postacie będą uosabiać cechy naszej kultury. Jaki jest wspólny mianownik ten trzech postaci, co je łączy?

[Z sali:] Związek z walką o niepodległość.

Tak, walka o wyzwolenie narodu. Ale też – tradycyjne ujęcie wartości, żadna z nich nie miała szczególnie liberalnego podejścia do życia. Czyli to będzie takie tradycyjne postrzeganie świata, i to są bohaterowie kultury polskiej. Natomiast jak państo widzą, tu mamy lalkę Barbie [na slajdzie], która też może być bohaterem, grup społecznych, będzie utożsamiać pewne cechy, wiele w popkulturze jest odniesień do tego.

Kolejna warstwa tej cebuli – to rytuały. Zbiorowe działania postrzegane jako niezbędne, zwyczaje powitań, sposoby okazywania szacunku, ceremonie religijne to mogą też być, albo w subkulturach są to np. sposoby przywitania się, tutaj na slajdzie przykładem jest koszyczek wielkanocny, akurat tak tematycznie.

Przez te wszystkie warstwa prowadzą nas praktyki – to są widoczne na zewnątrz przejawy kultury, które są zrozumiałe dla wszystkich członków społeczności i widoczne dla tych spoza społeczności. Dla, na przykład, Wielkiej Brytanii – flaga, królowa, świętowanie jubileuszu królowej, to są praktyki, a to co ukryte – to wartości, to jest jądro tej kultury. I to, co się określa jako wektory uczuć. Wartości są dla osób, które przybywają do danej społeczności
z zewnątrz ukryte, trzeba przebywać w kulturze, jakiś czas przyswajać praktyki, żeby dojść do tego, co się kryje w jądrze tej cebuli. Kiedy się mówi, jak się dochodzi do jądra – tu wchodzi pojęcie akulturacji, w ogół zjawisk powstałych w wyniku bezpośredniego lub pośredniego kontaktu grup kulturowych. Nas oczywiście będzie bardziej interesować to drugie ujęcie, przyjmowanie przez jednostkę wzorów kulturowych społeczności w jakiej się znajduje. Zmieniają się wzory kulturowe ludzi, bo kultury czerpią od siebie, albo jedna kultura połknie drugą, alb się zmieszają, to jest to drugie ujęcie, a drugie ujęcie, które będzie nam bliższe, psychospołeczne – przyjmowanie przez jednostkę danej kultury.

Proszę zwrócić uwagę, jak akulturacja przebiega, możemy wziąć przykład osób, które znamy, jak przebiega linia związana z akulturacją – oś, która nam oddziela uczucia pozytywne od negatywnych.

Prosty przykład – jedziemy do pracy, do Anglii, powiedzmy, lądujemy, widzimy symbole na lotnisku, poznajemy praktyki, rytuały, i jesteśmy zachwyceni. Mają inne zwyczaje, zamiast święta niepodległości mają coś innego, i to jest takie fajne. I to jest faza euforii, ona jest dość krótka –potem następuje absolutne odwrócenie, spadek. To jest szok kulturowy – u nas jest lepiej, fajerwerki na 4 lipca to jest zwyczaj bez sensu, my mamy 11 listopada jesienią, paradę, żołnierzy, to jest święto; pierogi są lepsze niż hamburgery, nic nam się nie podoba, chcemy do domu, ta faza też jest krótka. Potem następują dłuższe fazy – akcepcja i stabilizacja, tu znów zaczynamy lubić, nie ma takiego piku jak wcześniej, ale zaczynamy już lubić.

Tak poznajemy nową kulturę, czy to kulturę nowego kraju czy nowego miejsca pracy – jeśli zaczniecie pracę w jakiejś korporacji, najpierw będziecie państwo zachwyceni, że wszyscy się mówią na ty, że każdy ma kubeczek z logiem firmy, ołówek z logiem, że są rytuały, które są super, to będzie faza euforii. Potem zobaczycie, że to wszystko jest beznadziejne, ze wszędzie są te logotypy, że nie można wziąć kubeczka, żeby nie było logotypu na nim i to jest takie denerwujące, potem zaczynamy dokonywać ocen.

Wzór akulturacji jest taki sam, bez względu na społeczność, w jaką się wchodzi.

Każdą z kultur możemy mierzyć w czterech wymiarach – państwo będą się tego uczyć na trzecim roku, to jest dość ciekawe, żeby państwo wiedzieli, jak można myśleć o kulturach narodowych. Są cztery wymiary – dystans władzy, co różnicuje Uniwersytet Warszawski
a korporację – pewna hierarchia, uznawanie, że podwładny i przełożony są na różnych poziomach. W społeczeństwach amerykańskich to jest niski dystans, każdy jest – w teorii przynajmniej – równy wobec prawa, w monarchiach – ten poziom zróżnicowania jest wysoki. To się przekłada na instytucję, również w wymiarze zarządzania.

Drugi wymiar, to jest taka oś, będziemy je postrzegać na takich osiach, dystans władzy może być duży albo mały, nastawienie albo na działania zbiorowe albo na kierowanie się swoim własnym interesem, bo to nie chodzi o to, żeby się kierować egoizmem, ale raczej
o postrzeganie jednostki jako indywiduum.

Kobiecość i męskość, feminity i masculinity, to są kolejne cechy, to co się określa jako feminity – to związane z ciepłem, opieką, po drugiej stronie mamy masculinity – nastawienie na agresję, rywalizację.

Unikaniee niepewności, z tym jest u nast. nie najlepiej, my, jako Polacy, nie unikamy, uwielbiamy niepewność. Polacy nie mają oszczędności, nie martwią się tym, co będzie za 15 lat, mamy podejście a, jakoś to będzie, i czym dalej na wschód, tym w tej kwestii gorzej.
W zachodniej Polsce – się coraz bardziej myśli o zabezpieczeniu się, chociaż dalej generalnie nikt o tym nie myśl. Około 90% Polaków nie ma w ogóle żadnych oszczędności, to taki namacalny dowód.

Cztery wymiary, przez które możemy definiować kultury, równie dobrze możemy sobie zdefiniować kulturę. Od kultury narodowej, organizacyjnej w różnym stopniu zależy komunikacja niewerbalna. Tu mam klip, ale ponieważ chcę skrócić te zajęcia, to może innym razem go obejrzymy, albo mogę państwu podesłać link do tego klipu.

I czym jeszcze chciałbym się szybciutko zająć… Płaszczyzna językowa, zajmowaliśmy się nią na poprzednim wykładzie – dzisiaj kilka słów o płaszczyźnie pozajęzykowej, i te elementy, fonemy i niefomeny, które się tu lokują. Czym w ogóle jest komunikacja niewerbalna? Natychmiast państwo powiecie, że to gest, co jeszcze?

[Z sali:] Mimika

[Z sali:] Ruchy ciała.

[Z sali:] Ubiór.

[Z sali:] Dotyk? Też w jakiś sposób.

[Z sali:] Dystans.

Tak,. tu mają państwo napisane, wszelkie zachowana ludzkie, które komunikują wiadomości w sposób niewerbalny – inne niż słowa, czyli gesty, mowa ciała, ruchy, ruchy oczu, dotyk, tembr głosu, ale też takie rzeczy, które niekoniecznie od razu kojarzymy
z komunikacją niewerbalną – czas i przestrzeń. To nie jest tyko body language, to jest wiele elementów, które podprogowo sobie komunikujemy. Jakaś część komunikatu jest przekazywana z głosu, jaka część z innych elementów…

Tu jest test Mehrabiana, w latach 70-tych przeprowadzony, wynikało z niego, że tylko 7% to jest to, co pochodzi z treści wypowiedzi, reszta to ton głosu i język ciała. To było bardzo kontrowersyjne badanie, dzisiaj się mówi, że 60%, 40-kilka z przekazu werbalnego. Czyli komunikacja niewerbalna nie tylko jest, ale ma ogromne znaczenie.

Musimy ją sobie porównać z komunikacją werbalną, i w porównaniu z werbalną – jest ciągła, co to znaczy? Kiedy nic nie mówimy, możemy wysyłać komunikat gestem, wyglądem. Wieloznaczna – możemy ją w różny sposób interpretować. Bardziej naturalna – na pewno, ponieważ stosowana nieświadomie. Przyjrzymy się komunikatom mieszanym, kiedy wygląd, gest, mimika mówi coś innego niż słowa. Tutaj mamy kwiatuszek, tu są gesty, pewne zachowania, takie jak płacz, ton głosu, otoczenie, to tez jest komunikat, sposób, w jaki kształtujemy wypowiedź, sposób zachowania.

Naturalnie, odległość, w jakiej od kogoś stajemy. Tutaj w bardziej przejrzystej formie, na tym slajdzie to jest pokazae.

Co nam się najbardziej, najczęściej pomijane – to przestrzeń. Mamy tak zwaną koncepcję przestrzeni, w której się mówi o balonach. To jest związane z przestrzenią. Ta najbliższa przestrzeń – do pół metra, czyli przestrzeń intymna, wpuszczamy tu tylko najbliższe nam osoby. Partner, dziecko, najbliższe osoby, najbliższych przyjaciół czy czasem najbliższych członków rodziny, rodziców.

[Z sali:] Ja się zastanawiałam nad tą koncepcją przestrzeni, ten dystans się skrócił..

Ponieważ zmieniają się relacje społeczne. Ale w dalszym ciągu, z obcą osobą nie staniemy w odległości mniejszej niż pół metra, chyba że musimy, bo jedziemy gdzieś i jest tłok
w tramwaju czy w autobusie… Ale z obcą osoba, nie staniemy na pół metra, albo na przykład ze mną by pani nie stanęła na mniej niż pół metra. To byłoby niezręczne, dla obu stron. To nie chodzi o to, że to przestrzeń związana tylko z życiem intymnym, mogą mieć tu wstęp rodzice, nasze dzieci mają wstęp, osoby, z którymi kontakt fizyczny ma miejsce. To we wszystkie strony działa.

Drugi balon –przestrzeń osobista, od pół metra do 1,2 m, tu już wchodzi dużo osób. Przestrzeń społeczne, osoby, które znamy albo nie. Publiczna – 4 m, tego się używa przede wszystkim w odniesieniu do wystąpień publicznych, przy okazji mówienia do dużej grupy ludzi.

Dlaczego o tym mówię – bo utożsamiamy komunikację niewerbalną głównie z gestem, mimiką, ale przestrzeń jest równie ważna.

Jakie funkcje ma komunikacja niewerbalna? Zastępuje lub powtarza słowa, akcentuje słowa, może koordynować relacje społeczne, może zaprzeczać wypowiadanym słowom. Znak emblemat – do powtarzania słowa, on wzmacnia wypowiedziane słowa lub je zastępuje, tu przykład znaku emblematu na slajdzie. Jakie będą przykłady takiego znaku, jakie mogą państwo podać?

[Z sali:] Potakiwanie.

[Z sali:] Kręcenie głową.

Na przykład. I widzimy ich rolę, wzmacnianie przekazu. Elementem, który bardzo często jest mylony z emblematem jest ilustrator. Ilustrator będzie nam uzupełniał wypowiedź. Kiedy pokazujemy pewien gest, który ma nam uzupełnić wiadomość wysyłaną werbalnie, tak jak na tym obrazku na slajdzie – tu ktoś komunikuje „nie, nie ja już nie mogę jeść”, ilustrujemy gestem komunikat, który został powiedziany.

Pan powiedział, ze stop – stop to będzie regulator, kiedy chcemy regulować komunikację, taki gest, wskazanie, jak na przykład na zajęciach, może pani powie, może pani
i wskazywanie, to jest regulator. I tak jak na obrazku, cicho.

I wiadomość mieszana, to jest kiedy komunikacja niewerbalna może zaprzeczać przekazowi werbalnemu – spotykamy osobę, która jest bardzo smutna i pytamy, czy wszystko ok., słyszymy odpowiedź, że tak, wszystko w porządku, ale ta osoba jest wyraźnie smutna,
z tonu głosu, postawy to widać. Tu jest obrazek sytuacji dobrze wszystkim znanej, pytanie, czy wszystko dobrze, odpowiedź, że tak wszystko dobrze – ale zdjęcie pokazuje dwie osoby odwrócone do siebie plecami, z ich tonu głosu, z mimiki będzie widać, że tak nie jest, one przeczą temu, co się pojawia w komunikacie werbalnym. Taka uwaga, że mamy tendencję do traktowania przekazu niewerbalnego jako prawdziwego, jeśli smutna osoba będzie mówić, że wszystko jest w porządku, uwierzymy bardziej niewerbalnemu przekazowi.

Na tym chciałabym skończyć, mam nadzieję, że państwo rozumieją dlaczego dzisiaj tak skracam te zajęcia, i jakkolwiek dziwnie by to w tej sytuacji nie brzmiało, życzę dobrych świąt, odpoczynku państwu życzę.

Dziękuję.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
KOMUNIKACJA SPOŁECZNA WYKŁADY
Komunikacja społeczna wykład
komunikacja społeczna wyklad 4
komunikacja spoleczna wyklady
Komunikacja społeczna wykład 10 2015
Komunikacja społeczna wykład 1, społeczne uwarunkowania komunikacji
podstawy-komunikacji-spolecznej---wyklad
Komunikacja społeczna wykłady, ► POLITOLOGIA UMK, 2010 - 2011, komunikacja społeczna, wykłady
KS! Komunikacja społeczna, wykład
Komunikacja społeczna wykład 2, Studia, ZiIP, SEMESTR V, Komunikacja społeczna
KOMUNIKACJA SPOŁECZNA - wykład, PEDAGOGIKA, Komunikacja Społeczna dr Zajączkowska
Komunikacja społeczna wykład 10 2015 Kopia
Komunikacja społeczna wykład
Komunikacja społeczna wykłady
Komunikacja Społeczna wykłady mini, społeczne uwarunkowania komunikacji
Komunikacja spoleczna wyklad
komunikacja społeczna wyklad 5
sylabus komunikacja spol wyklad, ► POLITOLOGIA UMK, 2010 - 2011, komunikacja społeczna, wykłady

więcej podobnych podstron