Struktury i wi, kulturoznawstwo-materiay, Semestr IV


Obyczaj stoi na straży istniejących struktur i hierarchii społecznych niemal jak system prawny. Zdarza się, że w momencie słabości aparatu państwowego obyczaj przejmuje częśc funkcji kontrolnych, np. poprzez powstanie prawa zwyczajowego i określanie zachowania w różnych sferach życia. Szlachta i Kościół za pomocą właśnie obyczaju określały i podporządkowywały sobie jednostki i całe grupy społeczne.

Szlachta polska w XVI-XVII wieku stanowiła ok. 10 % społeczeństwa. Mimo to była ona najwyższą grupą społeczną i utożsamiano ją z polskim narodem. Swojego pochodzenia sarmaci szukali u starożytnych Sarmatów. W ich mniemaniu „szlachetne” urodzenie było warunkiem cnoty, męstwa i patriotyzmu. Szlachta popadała w samouwielbienie, co wpłynęło na ich stosunek do innych grup społecznych. Chłop - leniwy i niechętny, źle pracujący. Ale jednocześnie chłopa i szlachcica łączył wiejski tryb życia - istniała wspólnota oparta na wzajemnych korzyściach i obowiązkach. Szlachcic musiał dbac o chłopów, a poddany uprawiał pańską rolę. Chłop był nawet ratowany przez dwór w przypadku klęski nieurodzaju, choroby, pożaru. Szlachta i chłopi wchodzili w skład tego samego rolniczego świata, żyli tym samym rytmem. Miasto i jego mieszkańcy stali poza jego obrębem.

Takie odcięcie od spraw miasta wywołało pogardę szlachty wobec mieszczan. Sądzili oni, że uprawianie zajęc mieszczańskich to proceder hańbiący i z samej istoty rzeczy nieuczciwy. Mówiono o zepsuciu człowieka goniącego za zyskiem, że mieszczanie bogacą się kosztem uczciwej szlachty. W masach szlacheckich rosło przekonanie, że każdy mieszczanin to wróg i wydrwigrosz uprawiający spekulacje, pasożytujący na innych grupach społecznych, gubiący kraj.

Wszelkie próby zbliżenia międzystanowego wywoływały gwałtowne protesty szlachty. Zazdrośnie strzegła ona swych przywilejów i manifestowała wyższośc na różne sposoby. Szczególnie wielką wagę przywiązywano do tzw. „szlacheckiego” stylu życia związanego z wiejskim dworem. Zakaz posiadania dóbr ziemskich przez mieszczan wydany w roku 1496 powtórzono w 1538.

Główną prerogatywę stanu szlacheckiego stanowiła wolnośc, często określana jako „złota”. Często przeradzała się ona w swawolę, która nieopanowana mogła stac się wręcz anarchią. Obok wolności ważną szlachecką wartością była równośc. Szlachta występowała przeciwko wszelkim tytułom książęcym i hrabiowskim. Odmawiano nawet otrzymania od króla orderu Złotego Runa.

Przez cały wiek XVI i częśc XVII istniały awanse ambitnych i zaradnych jednostek plebejskich do stanu szlacheckiego przez służbę żołnierską albo dworach magnackich. Te zjawiska popychały szlachtę do nieustannego wytyczania i umacniania granicy między własną grupą, a członkami innych warstw. Ważnym instrumentem był tu właśnie obyczaj.

Według Trepki plebeja udającego szlachcica bardzo łatwo można było odróżnic. Zdradzały go wygląd, mowa i właśnie obyczaje. Zarzucano im nieumiejętnośc zachowywania się w towarzystwie, pogwałcenie zasad gościnności - brak ogłady i dobrych manier. Oprócz tego awansujących plebejuszy odróżniało od szlachty wykształcenie. Mowa tu o sztuce czytania i pisania.

Wzorzec ziemianina ma dwie charakterystyczne cechy. Po pierwsze praktycyzm - czyli przyjemności z życia na wsi, pielęgnacja ogrodu, dobrze zaopatrzona spiżarnia, suto zastawiony stół. Po drugie - pochwała umiaru. Ideał ziemianina był związany z ideałem obywatela i żołnierza. Obowiązkiem każdego szlachetnie urodzonego był udział w sejmikach, elekcjach, czyli branie udziału w politycznym życiu kraju. Odwagę uważano za cechę wrodzoną każdego szlachcica.

Mieszczaństwo nie potrafiło przeciwstawic się prądom szlacheckim, ponieważ nie umiało wytworzyc własnej ideologii i obyczaju, które mogłyby rywalizowac z szlacheckim. Dlatego zaczęto ulegac jego wpływom. Łączyło się to z chęcią otrzymania przywilejów szlacheckich. Skutkiem było też przenikanie się szlacheckiego kodeksu postępowania, zwyczajów i mentalności na teren miast.

W XVI i na początku XVII wieku pozycja chłopa jest już znacznie wyższa od tej uproszczonej, ukształtowanej przez historyków. Chłopi byli aktywnymi, przedsiębiorczymi jednostkami. Kupowali i sprzedawali ziemię, budynki, bydło, dzielili majątki, udzielali pożyczek, są posiadaczami często znacznej ilości gotówki. Drastyczne ubożenie pojawia się dopiero w drugiej połowie XVII wieku, w wyniku wojen, pożarów, epidemii.

Wieś nie była pustynią kulturalno-obyczajową. Dwór stanowił dla chłopa źródło różnorakich inspiracji, a z drugiej strony sposób życia drobnej szlachty zaściankowej niewiele różnił się w praktyce od chłopskiego.

Staropolski obyczaj był więc rezultatem działań często sprzecznych, wykładnikiem procesów różnicowania się społeczeństwa, choc jednocześnie stanowił fundament jego jedności, działając w kierunku wzmacniania więzów międzystanowych i międzyregionalnych.

Zasady patriarchalizmu stanowiły fundament staropolskiego światopoglądu. Podstawową komórką społeczna była zdominowana przez ojca i męża rodzina. Cały ówczesny świat zbudowany był zgodnie z tym schematem. Boga wyobrażano sobie jako ojca kochającego i karcącego swoje dzieci, Król miał byc ojcem Rzeczpospolitej, szlachcic - ojcem swoich poddanych.

Wyraz rodzina w straropolszczyźnie oznaczał pierwotnie wspólnotę, ród. Rodzina w XVI-XVII wieku była zbudowana bardziej horyzontalnie niż wertykalnie. Dośc rzadko w jej skład wchodziły więcej niż dwa pokolenia, natomiast tworzyło ją rodzeństwo, krewni i powinowaci.

Trzon rodziny stanowili małżonkowie rodzice i dzieci, ale często w jej skład wchodzili także różni krewni - rezydenci i służba. Funkcje rodziny były bardzo szerokie. Od prokreacyjnych do gospodarczych. Tworzyła naturalne środowisko i oparcie dla jednostki. Rodzina posiadała wewnętrzną hierarchię. Najważniejszy był układ stosunków między mężem a żoną, który był uzależniony od pozycji kobiety w społeczeństwie staropolskim.

Kobieta nie miała wpływu na to kogo poślubi. Dopiero wdowa mogła decydowac o swoim losie. Sytuacja żony zależała też od posagu jaki wniosła w dom męża, a także to z jakiej rodziny pochodziła. Bogate panny jedynaczki były najbardziej pożądanymi małżonkami.

Na ogół jednak to synowie obejmowali nieruchomości, córkom przeznaczano mniejsze posagi z dóbr ruchomych.

W rewanżu za posag, mąż ofiarowywał poślubionej żonie tzw. wiano. Po śmierci męża kobieta miała prawo do tej części dóbr z majątku pozostałego po nieboszczyku, jeszcze przed innymi rozliczeniami spadkowymi.

Społeczeństwo staropolskie ceniło kobiety odważne, energiczne i silne. Teoretycznie domeną kobiety był zarząd domem, opieka nad spiżarnią i mleczarnią, nad kurnikiem i ogrodem. Tradycyjnymi zajęciami było także kądziel, tkactwo, szycie i zdobienie odzieży, pościeli, obrusów haftem. Do kobiet należało przede wszystkim wychowywanie dzieci.

Kobiety aktywnie uczestniczyły w zarządzaniu folwarkami szlacheckimi. Ich rola w tym względzie była większa niż mężczyzn, bo byli oni często nieobecni, zajęci sejmikami itd.

Istniały dwa modele miłości staropolskiej: 1. model stosunku opartego nie tyle na erotyce, ile na wzajemnym interesie, poszanowaniu, a nawet przyjaźni. 2. model z przewagą elementu erotycznego, oparty na pociągu zmysłowym.

Wiernośc w staropolskim kodeksie obyczajowym obowiązywała bezwzględnie kobietę. Dla mężczyzn obyczaj był bardziej wyrozumiały... Stąd rozpowszechnienie płatnej prostytucji w miastach, a nawet zalegalizowanie jej. Wykryci cudzołożnicy karani byli chłostą, grzywną pieniężną, czasem musieli też ofiarowac jakieś datki na kościół.

Stosunek rodzice-dzieci. Niemowlęta były pielęgnowane przez rodziców - nie było zwyczaju oddawania ich na wychowanie do domów chłopskich jak w Anglii i Francji. Jednak samo wychowanie dziecka było dośc surowe. Ma to związek z modelem patriarchalnym rodziny. Ojciec musiał byc surowy i nie szczędzic kar swemu potomstwu. Kar cielesnych nie szczędzono ani w domu, ani w szkole. Wychowanie miało na celu wszczepienie zasad etyki chrześcijańskiej. Dzieci mieszczańskie w wieku 8-10 lat szły do obcych domów na naukę handlu czy rzemiosła.

Dziewczęta przygotowywano do roli pani domu i matki. Próżnowanie uznawano za niebezpieczne i paczące charakter dziewczęcy. Dziewczęta musiały ubierac się skromnie i bez zbytniego przepychu.

Dzieci, nawet dorosłe okazywały uległośc rodziców we wszystkich sprawach. Nawet małżeństwo nie wyzwalało z tej podległości. Takie relacje typowe były u magnaterii i szlachty, a także zamożnego mieszczaństwa. Natomiast na wsi i w mniejszych miastach rodzice, którzy utracili siły do dalszej pracy byli ciężarem dla rodziny. Starzy rodzice nie zawsze mogli liczyc na pomoc swych dzieci.

Staropolski model świata i rodziny miał swe granice specjalne. Nie zawsze rzeczywiśtośc odpowiadała wzorom i normom, mimo że były przyjęte i akceptowane powszechnie.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
O kilku wynalazkach, kulturoznawstwo-materiay, Semestr IV
Sadownictwo, UR materiały, semestr IV, semestr IV, prezent od 3go roku , roslinki!!!, Roślinki!!!, O
sadownictwo egzaminsciaga, UR materiały, semestr IV, semestr IV, prezent od 3go roku , roslinki!!!,
TEST POWT do egz rach finansowa czerwiec 2012, PB-materiały, semestr IV, rachunkowość finansowa
REKRUTACJA - projekty, kulturoznawstwo-materiay, Semestr II
Przełom dźwiękowy, kulturoznawstwo-materiay, sEMESTR vi
Ustawienia i ruchy kamery, kulturoznawstwo-materiay, Semestr V, Gistoria i kierunki filmu współczesn
panasiuksciagi, kulturoznawstwo-materiay, Semestr I, Black mamba
SADY cw, UR materiały, semestr IV, semestr IV, prezent od 3go roku , roslinki!!!, Roślinki!!!, Ogrod
DZIEKOŃSKI, PB-materiały, semestr IV, Zarządzanie projektami
gabinet doktora caligari id9, kulturoznawstwo-materiay, Semestr V, Gistoria i kierunki filmu współcz
Kalkulacja kosztów wykład z przykładami, PB-materiały, semestr IV, rachunkowość finansowa
sadownictwo3, UR materiały, semestr IV, semestr IV, prezent od 3go roku , roslinki!!!, Roślinki!!!,
Wiedza o sztuce terminy referatow, kulturoznawstwo-materiay, Semestr I, Sztuka
specjalizacja Cyberkultura, kulturoznawstwo-materiay, Semestr II
Wiedza o sztuce biblio, kulturoznawstwo-materiay, Semestr I, Sztuka
Harmonogram-zajęć-kom-urz-wersja-2, kulturoznawstwo-materiay, Semestr III
SADYY, UR materiały, semestr IV, semestr IV, prezent od 3go roku , roslinki!!!, Roślinki!!!, Ogrodni

więcej podobnych podstron