1


1. Dzisiejsze spojrzenie na wartość literatury polskiej okresu średniowiecza

Średniowiecze to epoka odległa od naszych czasów. Rozwijała się od V do XV w. (w Polsce od X do XV) - trwała długo, była złożona i niejednolita. Dystans czasu powoduje, że wiedzę o niej budujemy często z zachowanych do naszej współczesności nielicznych odruchów. Patrzymy z oddali na zdarzenia, odtwarzamy procesy dziejowe, czytamy utwory literackie, oglądamy zabytki architektury i zadajemy sobie pytanie - jacy byli ludzie, którzy wówczas żyli, tworzyli, budowali? Pozostawione przez nich dzieła mówią tak niewiele.

Z powodu tego dystansu czasowego ocena zjawisk literackich nie jest łatwa. W okresach następujących po średniowieczu utrwalono na długo jego ocenę negatywną, mówiło się o „mrokach średniowiecza", o epoce ciemnoty, zacofania w porównaniu ze świetnością starożytności i rozkwitem sztuk i nauk w odrodzeniu.

Dzisiaj ta ocena została zweryfikowana. Doceniamy wartość sztuki romańskiej i gotyckiej, podziwiamy pięknie iluminowane rękopisy, śpiewy gregoriańskie, hymny, żywoty świętych itd. Nikt nie wątpi w znaczenie średniowiecza dla rozwoju nauki (sieć uniwersytetów) i dla umacniania chrześcijańskiego systemu wartości w Europie. W Polsce jest to czas budowania państwowości i umacniania jedności kraju. Z przyjęciem chrześcijaństwa zostaliśmy zaliczeni do rodziny narodów europejskich i zaczęliśmy tworzyć polską, katolicką, narodową kulturę. Średniowiecze, więc, mówiąc najogólniej, dało nam Biblię wraz z chrześcijańskim systemem wartości, jego twórcy przeszczepili na grunt polski sztukę romańską i gotycką, której zabytki podziwiamy do dziś, zapoczątkowali polskie piśmiennictwo, najpierw w języku łacińskim, a potem i w polskim. Zachowane najdawniejsze zabytki języka polskiego są dowodem Jak mozolnie wykuwał się język przez całe wieki, by mógł spełniać wszechstronne zadania literackie. Jest to wielki dorobek ludzi epoki średniowiecza, który stanowi o ogromnej wartości piśmiennictwa średniowiecznego dla nas - ich potomków.

Polska literatura okresu średniowiecza (to, co z niej do dzisiaj zostało) wydaje się dość uboga w porównaniu z dorobkiem twórców innych dziedzin kultury i sztuki. Kilka wieków trzeba było czekać, by wreszcie na przełomie XIII i XIV w. pojawił się pierwszy tekst prozą w języku polskim - Kazania świętokrzyskie. Poprzedzały go pojedyncze wyrazy i zdania porozrzucane po obcojęzycznych tekstach. Mimo to autor Kazań... sprawnie posługuje się językiem polskim jako narzędziem wyrażania myśli. Komponuje kazania zgodnie z obowiązującymi kanonami gatunku literackiego. Zbiór ten ma więc wartość historyczną, jako zabytek języka staropolskiego, a także literacką, jako dowód opanowania przez nieznanego autora reguł sztuki pisarskiej. Dla nas jest świadectwem dokonań naszych przodków w drodze do pełnego zjednoczenia z Europą.

W dziedzinie poezji podobną rolę odgrywa Bogurodzica - pierwszy polski wiersz, pierwsza polska pieśń religijna. Jej wartość podkreśla fakt, że stalą się pierwszym hymnem narodowym, carmen patrium, śpiewało ją rycerstwo pod Grunwaldem, pod Warną, wykonuje się ją do dziś jako utwór religijny. Żyje ona w polskiej tradycji, dzięki licznym nawiązaniom późniejszych poetów. Utwór, pochodzący prawdopodobnie z XII w., zadziwia kunsztowną budową artystyczną, ciekawymi rymami, apostrofami. Jest bezcennym zabytkiem języka, ale ma też wartość poetycką jako świadectwo pewnego etapu w kształtowaniu się systemu wersyfikacyjnego i zasobu środków artystycznych. Przykładem liryki średniowiecznej jest też Lament świętokrzyski. Autor polskiego tekstu nawiązuje do popularnej pieśni łacińskiej z XVIII w. - Stabat Mater Dolorosa. Wiersz, mimo bariery językowej, wzrusza i współczesnego czytelnika. Jest pełen skarg, żalu, autor próbuje wyrazić uczucia matki, patrzącej na cierpienia syna. Poeta użył licznych epitetów i apostrof, dzięki czemu wiersz jest bardzo ciekawy pod względem artystycznym. Nawiązują do niego często późniejsi twórcy, autorzy wierszy, rzeźb i utworów muzycznych. Motyw pasji, pięty jest częsty w całej europejskiej kulturze.

Średniowieczna literatura polska jest dwujęzyczna. Obok utworów w języku polskim powstają dzieła łacińskie. Należą do nich zwłaszcza roczniki i kroniki. W XII w. powstała Kronika polska Galia Anonima. Ma ona wszystkie cechy modnych wówczas opowieści historycznych zwanych chansons de geste. Pisana jest kunsztownym językiem, pełna bogatych w środki artystyczne opisów bitew, czynów rycerskich, a także pieśni pochwalnych, przemówień wodzów. Autor przedstawia w niej, w osobie Bolesława Chrobrego, ideał władcy - dobrego ojca i sędziego swych poddanych, oraz ideał władcy-rycerza w postaci Bolesława Krzywoustego. Wysoki poziom artystyczny Kroniki... i jej cechy gatunkowe świadczą o znajomości literatury europejskiej i o świadomym jej naśladowaniu. Następcy Galia - Wincenty Kadłubek, Janko z Czarnkowa, Jan Długosz - doskonalą swój kunszt i tworzą coraz ciekawsze dzieła. Oprócz wysokiej wartości literackiej, jaką posiadają, są one bardzo cennym źródłem wiedzy o historii i o naszych przodkach.

Tak w Europie Zachodniej Jak i w Polsce powstają żywoty świętych. W języku łacińskim stworzono żywoty bł. Kingi i św. Wojciecha. Tłumaczono też żywoty na język polski. Jednym z najstarszych tłumaczeń jest Legenda o świętym Aleksym. Rozwój tego gatunku jest ściśle związany z teocentryzmem średniowiecznym, upowszechnianą wówczas postawą ascetyczną. Istnienie przykładów żywotopisarstwa w piśmiennictwie polskim także świadczy o związkach z kulturą Europy oraz o przyjmowaniu się na ziemiach polskich światopoglądu i wartości chrześcijańskich.

Dowodem tego samego procesu jest Rozmowa mistrza Polikarpa ze Śmiercią - najdłuższy polski wiersz średniowieczny, poemat dydaktyczno-satyryczny. Występujące w nim wyobrażenie odrażającej Śmierci, nawiązanie do „tańców śmierci", a także brutalny realizm i akcenty satyryczne wskazują na związki z podobnymi zjawiskami w ówczesnej kulturze europejskiej.

Nie mamy w literaturze polskiej tego czasu przykładów epiki rycerskiej, dworskiej. Nie zdążyła się u nas wykształcić tego typu obyczajowość i kultura. Ale byli ludzie, którzy stykali się z nią na Zachodzie. Próbą przeszczepienia na grunt polski takiej kultury jest wiersz Słoty O zachowaniu się przy stole. Jest to swego rodzaju średniowieczny wierszowany savoir-vivre, naiwny i może śmieszny w swej prostocie, ale wymowny jako świadectwo dorastania młodszej siostry, Polski, do europejskiej kultury.

Satyra na leniwych chłopów i Pieśń o zamordowaniu Jedrzeja Tęczyńskiego mają głównie wartość historyczną, jako świadectwo zachodzących w Polsce procesów społecznych. Autor Satyry... ukazuje także, jak utrwaliło się w świadomości ludzi tego czasu przekonanie o nienaruszalności porządku świata, hierarchiczności układów społecznych - że każda próba ich naruszenia wydaje się grzechem przeciw Bożym prawom. Każdy z tych wierszy jest jednocześnie dowodem ogromnej sprawności językowej pisarzy, którzy nie obawiają się już poruszania żadnych problemów czy tematów.

Dorobek polskiej literatury w średniowieczu jest ilościowo niewielki. Początkowo są to teksty łacińskie, potem pojawia się coraz więcej przekładów, wreszcie utwory, które można nazwać oryginalnymi. Ale i te pisane po polsku nie posiadają cech narodowych, ale mają charakter uniwersalny, religijny, są to pieśni, kazania, żywoty świętych. Dopiero autorzy pojawiających się w XV w. wierszy świeckich mówią o pewnych problemach społecznych w Polsce. Z drugiej jednak strony wolno nam powiedzieć, że pod względem artystycznym literatura polska tego czasu nie ustępuje europejskiej. Większość autorów dzieł łacińskich dobrze opanowała kompozycję i styl, posługiwano się wieloma gatunkami literackimi (historiografia, hagiografia). Teksty polskie, zwłaszcza poetyckie, początkowo nieporadne, doskonalą się. Bogurodzica, Lament świętokrzyskie Rozmowa mistrza Polikarpa ze Śmiercią nie ustępują wzorom europejskim.

Dla nas dzisiaj wartość tego dorobku jest wieloraka. Po pierwsze jest to dowód na zbliżanie się Polski do Europy, skuteczne doganianie starszej siostry w kulturze. Mówi się dzisiaj często o przyłączeniu Polski do Europy, tymczasem my w Europie jesteśmy już od wieków. Warto o tym pamiętać i przypomina nam o tym piśmiennictwo średniowieczne. Po drugie średniowiecze to początek naszej kultury - zaczął się wtedy tworzyć wzór wiersza polskiego, środki artystyczne itp. To dzieciństwo naszej literatury, a dzieciństwo jest zawsze ważne, decyduje o dalszym życiu, odciska piętno na osobowości i psychice.

Podobnie średniowiecze z jego gatunkami literackimi, wartościami moralnymi, wzorcami osobowymi zaważyło na polskiej kulturze. Po trzecie w średniowieczu ukształtował się język polski. Bezimienni twórcy przygotowali grunt dla działalności pisarzy następnych epok. Po czwarte wreszcie i dzisiaj podziwiamy Bogurodzicę, wzrusza nas Lament świętokrzyski, żywo reagujemy czytając opis bitwy pod Głogowem w Kronice... Galia Anonima, bo jest to wartościowa literatura.

5. „Nie dosc nauczyc, trzeba bys sie bawil". Jak tworcy literatury polskiego oświecenia realizowali tę zasadę?

WSTĘP: Zasada: Nie dosc nauczyć, trzeba byś się bawił" pochodzi z Poetyki Arystotelesa i obowiązywała przez wszystkie epoki, w których nawiązywano do reguł klasycznych. Prawdę powiedziawszy, współcześni twórcy też często łączą obie funkcje.

W okresie oświecenia w Polsce współistniały obok siebie trzy kierunki artystyczne: klasycyzm, sentymentalizm i rokoko. Zwłaszcza twórcy klasycyzmu starali się realizować te dwie funkcje literatury. Dydaktyzm literatury klasycy stycznej wynikał z sytuacji kraju i podjętej przez pisarzy służby publicznej w dziele naprawy Rzeczypospolitej. O utylitarnym charakterze tej literatury świadczy już wybór gatunków literackich: bajka, satyra, komedia, poemat heroikomiczny. Miały one służyć wytykaniu wad, wynaturzeń obyczajów i wskazywaniu postaw pozytywnych, postępowych, „oświeconych". W wymienionych gatunkach literackich funkcja dydaktyczno-moralizatorska łączy się właśnie ze śmiechem, humorem, komizmem, dowcipem, ironią, parodią.

I. Krasicki w bajkach Jak bawi? a) poeta ukazuje zwierzęta, które są alegoriami postaw ludzkich; b) prezentuje śmieszne sytuacje, np.: szczura na ołtarzu krztuszącego się dymem kadzideł (Szczur i kot), filozofa-ateistę, który w cierpieniu uwierzył nie tylko w Boga, ale i w upiory (Filozof), dewotkę odmawiającą pacierz i jednocześnie bijącą służącą (Dewotka), łaskawego, „oświeconego" władcę-lwa, pozwalającego zwierzętom zjadać się nawzajem (Lew i zwierzęta), c) bajki zawierają dowcipne śmieszno-gorzkie sformułowania: Wstęp do bajek -zestawienie stereotypowych wad ludzkich z puentą: ,, - A cóż to jest za bajka? Wszystko to być może! - Prawda, jednakże ja to między bajki włożę ". Groch przy drodze - morał: „Niech się miary trzymają i starzy, i młodzi: I ostrożność zbyteczna częstokroć zaszkodzi". Jagnię i wilczycy argumenty wilków: „Smacznyś, słaby i w lesie!" w połączeniu z morałem: ,,Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie". Jak uczy? a) bajki są pozbawione nudnej, natrętnej dydaktyki; b) pisarz ukazuje gorzką prawdę o człowieku za pomocą ogólnych, typowych sytuacji z życia; c) formułuje uogólniające sądy o świecie, chcąc poprawiać obyczaje; d) bajki urzekają kunsztem artystycznym, pięknem krótkiej formy, brakiem zbędnych słów; e) zawierają sumę wiedzy pisarza o świecie i ludziach, którzy łudzą się nadziejami, opierają życie na omylnych rachubach, a błądzą zwłaszcza wtedy, gdy nadmiernie ufają rozumowi. . A. Naruszewicz i I. Krasicki w satyrach Jak uczą? a) satyry zawierają fabułę, na którą składają się realne zdarzenia, konkretne sytuuje, ilustrujące tezę utworu, np: wizyta prowincjonalnego ziemianina w księgarni ^. Naruszewicz Chudy literat), uczty w domu pijaka (I. Krasicki Pijaństwo), spisywanie intercyzy, wyjazd modnej żony do domu na wsi, zmiany w dworku, zabawa fajerwerkami (I. Krasicki Żona modna);

b) satyry są skomponowane w formie dialogów, co ożywia tekst, autorzy wprowadzają też często przytoczenia wypowiedzi różnych postaci, głoszona teza jest więc oparta wieloma przykładami, np. po stwierdzeniu: „Lecz w naszym kraju jeszcze ten dzień nie zaświtał. Żeby kto w domu pisma pożyteczne czytał". (A. Naruszewicz Chudy literat) Naruszewicz przytacza argumenty członków poszczególnych stanów Rzeczypospolitej, ludzi różnych profesji, będących w różnym wieku, którzy nie mają czasu ani ochoty aby czytać; w satyrze Do króla Krasicki streszcza argumenty królewskich przeciwko w itp.; c) wnioski płynące ze zdarzeń z życia pijaka o szkodliwości nadużywania alkoholu poparte są długą rozprawą o zaletach trzeźwości (Pijaństwo), d) nauki moralne ubrane są w formę przysłów, sentencji, np.:„Satyra prawdę mówi, względów się wyrzeka. Wielbi urząd, czci króla, lecz sadzi człowieka ", (I. Krasicki Do króla)„ ... zdrożne obyczaje, Krnąbrność, nierząd, rozpusta, zbytki gub iq kraje" (I. Krasicki Świat zepsuty) „Pamięć się przez nie traci, rozumu użycie, Zdrowie się nadweręża i ukróca życia ". (I. Krasicki Pijaństwo) e) teksty są ożywione za pomocą licznych pytań retorycznych i wykrzyknień. Jak bawią? a) przedstawione zdarzenia, scenki, sytuacje są wesołe, zabawne, np.: pijacka dyskusja polityczna zakończona bójką (I. Krasicki Pijaństwo), sadowienie się żony modnej w karecie, w której nie starcza już miejsca dla męża (I. Krasicki Żona modna), yta szlachcica w księgarni (A. Naruszewicz Chudy literat), mimo wynikających ich poważnych, nawet tragicznych konsekwencji; b) autorzy posługują się ironią, np. formułując argumenty, którymi chcą ośmieszyć, jak wypowiedzi konserwatystów - przeciwników króla: „ Wszak w zmarszczkach rozum mieszka, a gdzie broda siwa, Tam wszelka doskonałość zwyczajnie przebywa. ", „Żaden się naród ksiąg w moc nie przysposobił: Mądry przedysputował, ale głupi pobił". (l. Krasicki Do króla) opinie pijaka, ilustrujące obyczajowość, gościnność sarmacką: „Jakże nie poczęstować, gdy kto w dom przychodzi? Jak częstować, a nie pić? I to się nie godzi", „Kieliszek, jeden, drugi zdrowiu nie zawadzi, ". (I. Krasicki Pijaństwo); c) kreują świetne, oryginalne portrety ludzkie, np.: szlachcic-ziemianin w księgarni (A. Naruszewicz Chudy literat): i jego opinie-recenzje, w których odrzuca każdą propozycję, wypowiadane bardzo autorytatywnie — Tacyt - ,.to pisarz pogański1', wiersze „To błazeństwo",

„»Polskie dzieje« - „Bodajbyście wisieli na haku złodzieje, Żeście (...) Powyrzucali z kronik i Wandy, i Lechy... " itd., ostatecznie szlachcic kupuje kalendarz z przepowiedniami (świetna scenka i doskonały portret); doskonale też sportretowana jest żona modna i jej mąż, ukarany przez los za chciwość. I. Krasicki w Monachomachii Jak bawi? a) utwór zawiera parodię poematu rycerskiego: tu rycerzami „bez broni, bez miecza" są mnisi „nadzy i bosi", a walczą tak: „Jak się zawinął i z boku i z góry, Za jednym razem urwał dwa kaptury", „Lecą sandały i trepki, i pasy", „ ... wtem kuflem od wina Legł z sławnej ręki ojca Zefiryna", „Ryknął Gaudenty jak lew rozjuszony" itd. b) zawiera znakomitą parodię barokowego stylu, jego zawiłości, ozdobności, przesady, np.: „Niechaj się Zoil od zazdrości puka, Niechaj się Syrty i Charybdy kruszą, Niechaj i Paktol nowych źródeł szuka, Niech się Olimpy i Parnasy wzrusza! W tobie firmament znajduje nauka: Tyś kraju zaszczyt, tyś ojczyzny dusza ". c) świetne ironiczne i dowcipne określenia i sentencje: „Nie wszystko złoto, co się świecie z góry", „Godna litości ułomność człowiecza", a także: ,, Wielebne głupstwo", „Rumiana dzielność błyszczy się na twarzy", „Tuman mądrości nad łbami unosi", „Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych, / Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych". ,, Prawdziwa cnota krytyk się nie boi" itd. (o mnichach) d) kapitalne portreciki mnichów i zabawne sytuacje z ich udziałem, gdzie jedno słowo trafnie użyte zmienia cały sens, np.: „Ojciec Hilary obudzić się raczył", ... ksiądz przeor porwawszy się z puchu, / Pierwszy raz w życiu jutrzenkę obaczył", przerażenie, że „wyschły kufle, gąsiory i dzbany" uciszone, bo: „Przeor... w kubek wódki nalał", „Ojciec Gaudenty z rzędu się wytoczył", „otarł z potu mięsiste jagody", ,, ławy pod nim dubeltowe jękły", czy wreszcie scena wzniesienia słynnego pucharu , który zakończył wojnę „Stanęli wszyscy na to widowisko, A gdy się puchar coraz zbliżać raczył, Krzyknęli wszyscy: Zgoda!" Jak uczy? a) Monachomachia zawiera zestawienie na zasadzie kontrastu opustoszałego zrujnowanego miasteczka, w którym były: „... trzy karczmy, bram cztery ułomki, Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki" z próżniaczym, pasożytniczym życiem do niczego nie przydatnych mnichów; b) autor ukazuje tryb życia zakonników, niezgodny z regułami klasztornymi (pijaństwo, obżarstwo, wysypianie się w puchach do południa), ich głupotę (niezdolność do przeprowadzenia dyskusji, która przeradza się w bójkę) i nieuctwo (gdzieś w odległym zakątku klasztoru jest wprawdzie biblioteka, ale dawno zapomniano, jak tam trafić), c) Monachomachia nie jest atakiem na Kościół czy klasztory, jest satyrą na ciemnotę, zacofanie, głupotę i tryb życia Sarmatów w habitach; celem utworu jest poprawianie świata. 4. J. U. Niemcewicz w komedii politycznej Powrót posła Jak bawi? a) znakomicie skonstruowanymi postaciami negatywnymi, które charakteryzują działania, ale przede wszystkim to, co mówią. Najciekawsza jest postać Starosty Gadulskiego, którego autor kompromituje na każdym kroku, przytaczając jego wypowiedzi: „Zepsuli wszystko, tknąć się śmieli okrutnicy Liberum veto, tej to wolności źrzenicy", U waćpana maksymy w najpierwszym sq względzie Co u mnie, to pieniądze... " itd. Bardzo śmieszna jest Starościna - karykaturalnie ujęte jeszcze jedno wcielenie żony modnej. Szarmancki, modny kawaler, jest ośmieszony jako łowca posagowy. b) zabawnymi sytuacjami - akcja komedii jest wątła, najważniejsze w niej są dyskusje polityczne, ale jak to w komedii, muszą też być sceny zabawne, np. gdy: gadatliwość Starosty usypia wszystkich, rozmówcy bronią się przed nią, a on dręczy ich głupimi wywodami; Starościna przysyła liścik pisany nieudolną polszczyzną, będący dosłownym tłumaczeniem z francuskiego; Starościna daje się omotać Szarmanckiemu, który twierdzi, że zakochany w Teresie będzie z nią żył samą miłością jak bohaterowie romansów; wreszcie gdy Starościna szantażuje męża udaną słabością itd. Jak uczy? a) postaciom negatywnym autor przeciwstawia pozytywne; b) ośmiesza argumenty konserwatystów i przytacza argumenty zwolenników reform; c) ukazuje, iż konserwatyści są też ludźmi złymi, pozbawionymi zasad moralnych i uczuć rodzinnych; d) postacie pozytywne natomiast charakteryzują się oświeconymi poglądami i cnotami domowymi; e) tworzy nowy oświecony, postępowy model patriotyzmu, streszczony w słowach Podkomorzego: „Niech każdy ma szczęśliwość powszechną w pamięci I miłość własną kraju miłości poświęci".

WNIOSKI: Wymagania utylitarne wobec literatury, narzucanie jej obowiązków dydaktycznych, moralizatorskich jest obciążeniem, ograniczającym wolność twórczą pisarza. Artyści zawsze się przed tym bronili, walcząc o autonomię sztuki. Jednak bardzo często, w wielu okresach literackich stawiano pisarzom wymagania utylitarne. Wynikały one z warunków historycznych, obowiązków obywatelskich czy nacisków ideologicznych. Instytucje, rządy też starały się podporządkować sztukę swoim celom. Pisarze polskiego oświecenia dobrowolnie podporządkowują swe zdolności obowiązkom wobec ojczyzny i oddają pióra w służbę obozu reform, by uczyć, przekonywać, agitować. Literatura ta petni funkcje publicystyczne. Jest to niebezpieczne dla pisarstwa, bo publicystyka szybko traci aktualność, przemija. Literaturę oświecenia uratowało to, że cele doraźne jej twórcy realizowali przy użyciu znakomitych środków artystycznych, iż w służbę bieżących spraw umieli wprzęgnąć śmiech, humor, ironię, parodię, komizm itd. Nie tylko uczyli, ale także umieli bawić. I bawią do dzisiaj — ich dzieła są wciąż aktualne, jak aktualne pozostają ludzkie wady, które zawsze są i zawsze będą podobne, mimo zmieniających się warunków.

7. Człowiek w konfrontacji z losem- główny problem literatury XXw. Zbierz argumenty za lub przeciw temu twierdzeniu.

WSTĘP: Człowiek w konfrontacji z losem to główny problem literatury wszechczasów. Antygona z tragedii Sofoklesa, a także cała jej rodzina, poznali ciężką rękę przeznaczenia. W utworach polskich romantyków los przybiera postać historii, zmuszającej młodych ludzi do dokonywania trudnych wyborów, by wyzwolić zniewoloną ojczyznę. Znamy los Konrada Wallenroda, który na ołtarzu ojczyzny złożył miłość, życie, rycerski honor. Konrad, bohater III cz. Dziadów, poważył się nawet w imieniu ojczyzny spierać z Bogiem, a Kordian, bohater dramatu J. Słowackiego, w poczuciu obowiązku wobec ojczyzny chciał zabić cara. W XX w. dzieje komplikują się coraz bardziej, los człowieka staje się w coraz większym stopniu zależny od czynników politycznych, sytuacji społecznej, innych ludzi wreszcie. Stawia go to często wobec trudnych wyborów zmuszających do decydowania czy ugiąć się pod naciskiem sił zewnętrznych, czy postąpić zgodnie z sumieniem, wolą, wyznawanym systemem zasad. Ludzie w konfrontacji z losem zachowują się różnie, reagują odmiennie i te wybory oraz ich motywy interesują pisarzy.

ROZWINIĘCIE J. Conrad Lord Jim - Życie bohatera powieści miało przebiegać zgodnie z ustalonym przez niego z góry planem - chciał być marynarzem, skończył więc szkołę oficerską i wyruszył w swój pierwszy rejs. Miał być bohaterem, miał głęboko wpojone przez ojca, pastora, poczucie obowiązku i odpowiedzialności za losy powierzonych jego opiece pasażerów. Los spłatał mu złośliwego figla — „Patna" okazała się wrakiem, który zaczął tonąć na pełnym morzu, załoga statku składała się z łajdaków, którzy bez chwili namysłu postanowili uciec z tonącego statku, porzucając uśpionych pasażerów. Młody, niedoświadczony Jim uciekł wraz z kapitanem i oficerami. Okazał się małodusznym tchórzem, nie sprostał wyzwaniu. Resztę życia poświęcił odbudowie swego stworzonego wcześniej wizerunku. Chciał udowodnić sobie i innym, że nie jest tchórzem. Uciekał od siebie słabego i podszytego strachem. Sprawdził się w Patusanie, gdzie zdobył miłość, zaufanie, szacunek i po raz drugi nie stchórzył, nie uciekł, ale zginął, ponosząc odpowiedzialność za swe czyny i decyzje. Los ciężko doświadczył Jima, ale ofiarował mu Patusan, gdzie mógł się zrehabilitować, uwierzyć w siebie. Można się zastanawiać czy Jim wygrał w konfrontacji z losem, czy nie? No, bo przecież zginął. Moim zdaniem wygrał, choć popełnił kolejne błędy. Oparciem dla niego był niewzruszony kodeks moralny. Jim ani na moment w niego nie zwątpił. Odbudował swoje wyobrażenie o sobie zgodnie z tym kodeksem, zginął, bo się nie ugiął. To świat i ludzie okazali się gorsi niż wyobrażał sobie Jim.

F. Dostojewski Zbrodnia i kara - Świat Dostojewskiego jest ponury i zły. Ludzie też. Bohatera powieści, Rodiona Raskolnikowa, osaczył jego los: poniżająca, degradująca osobowość i charakter nędza. Młody, wrażliwy człowiek nie może się z nią pogodzić. Chce się uczyć, pomagać matce i siostrze, reagować na potrzeby sąsiadów, chce coś zrobić dla społeczeństwa. Czuje, że ma potrzebne do tego siły i zdolności. Jakiekolwiek działanie uniemożliwia mu brak kilku rubli na mieszkanie, odzież, chleb. Postanawia walczyć z losem, przekonuje sam siebie, że jest zdolny popełnić zbrodnię i zabija, by zdobyć tych kilka rubli. Nie był jednak mordercą, jego psychika załamała się pod ciężarem zbrodni, nie umiał nawet wykorzystać zdobytych pieniędzy, przyznał się do winy i poszedł na katorgę. I wtedy los postawił na jego drodze Sonię, by wydobyła go z dna poniżenia. Sonia ukazała mu inny świat i nauczyła inaczej patrzyć na ludzi. Uświadomiła mu wartość miłości, współczucia, braterstwa pokrzywdzonych oraz wiary w miłosierdzie Boga. Dzięki niej odkrył w sobie nie znane dotąd, niedoceniane wartości, zaakceptował siebie, pokochał innych ludzi, znalazł siłę do znoszenia swojego losu. Dawny buntownik pogodził się ze światem i ludźmi, przestał zmagać się z losem, nauczył się natomiast cieszyć z jego darów.

S. Źeromski Wybór opowiadań - Bohaterowie także zmagają się z losem. Siłacz-ka, Stanisława Bozowska, realizuje szlachetny cel, niesie oświatę w lud i ginie, słaba, samotna w swych wysiłkach. W podobnej sytuacji Paweł Obarecki ulega, załamuje się, rezygnuje. Doktor Piotr, mimo że rani boleśnie ojca i sam cierpi z powodu zawodu oraz rozstania z ojcem, pozostaje wiemy swym ideałom. Wyjeżdża, by spłacić dług, który na jego wykształcenie zaciągnął Dominik Cedzyna.

S. Źeromski Ludzie bezdomni - Zmaganie się z losem bohaterów Żeromskiego polega na podjęciu dramatycznej walki ze światem o realizację własnych ideałów. Los w powieści przybiera postać przeciwności, które stają na drodze bohaterów. Doktor Judym musi zmagać się z własną słabością, pragnieniem miłości, szczęścia, zaznania uroków życia. Wynik tej walki zależy od jego charakteru i tę batalię Judym wygrywa, zrywając z Joasią i rezygnując z jej miłości. Ale ma do pokonania także całe zło świata i obojętność ludzką, wreszcie osobiste pragnienia i cele. Sam wybrał swój los i to jest godne podziwu. Jest Jednak samotny w tej walce, ponosi wiele porażek i chyba ostatecznie poniesie w konfrontacji z losem klęskę.

Z. Nalkowska Granica - Zupełnie inaczej potoczyły się losy Zenona Ziembiewi-cza. Chciał być podobny do inteligentów z utworów Żeromskiego. Uległ jednak wpływom środowiska, własnym słabościom i skłonnościom. Nie miał siły Judyma, by zrezygnować z miłości, dostatniego życia, kariery. Nie umiał przeciwstawić się naciskom z zewnątrz. Można zapytać, a gdzie tu konfrontacja z losem? Zenon ulega losowi, poddaje się, bo mu tak wygodnie, a i tak ponosi klęskę. Losem w jego sytuacji jest miejsce, w jakim się znalazł. Był uwarunkowany pochodzeniem, środowiskiem, w które wszedł przez ożenek, kontaktami towarzyskimi, propozycjami kariery. Nie próbował podjąć walki o własną tożsamość, dlatego przegrał życie. Karząca ręka losu ujawniła się w działaniu Justyny, która wymierzyła mu sprawiedliwość ze swą krzywdę.

Literatura obozowa - Wojna stała się naj okrutniej szym losem dla milionów, który na domiar złego „ludzie ludziom zgotowali". Człowiek został postawiony w sytuacji skrajnej, dramatycznej próbie poddano charaktery i wyznawane zasady. Wielu nie sprostało tej próbie i nie można ich za to winić. -l Z. Natkowska Medaliony - Pisarka ukazała, jakiej degradacji uległy w czasie okupacji wartości moralne, jak ludzie naginają je do sytuacji (Profesor Spanner, Przy torze kolejowym. Kobieta cmentarna). Tak łatwiej było znieść tragiczny los. Pokazała też Nałkowska, ile siły jest w człowieku, gdy pragnie przeżyć mimo wszystko. Potrafi zdobyć się na największe ofiary, znieść niewyobrażalne cierpienia (Wiza, Dwojra Zielona). W tych ekstremalnych warunkach człowiek zdolny jest też do czynów pięknych, zadziwiających (Wiza). T. Borowski Wybór opowiadań - Borowski skupił się w swych opowiadaniach obozowych na procesie zwanym zlagrowaniem. Pokazał jak tragiczny los łamie człowieka, który, aby przeżyć, przystosowuje się, staje się zdolny do czynów, którymi gardziłby w normalnych warunkach. Borowski prezentuje zwyczajnych, prostych ludzi, po których nikt nie spodziewa się bohaterskich czynów. Ukazuje jak w tragicznych warunkach okupacji a potem w obozie chcieli przetrwać, przeżyć, doczekać wolności. Można było oczywiście walczyć, buntować się - ci ginęli jako bohaterowie, byli godni szacunku, ale martwi. Inną postawą była bierność, rezygnacja, poddanie się, ci którzy ją przyjęli stawali się w obozie muzułmanami, podczas selekcji szli do komór gazowych. Wreszcie trzecią postawą było przystosowanie się do warunków obozowych, podporządkowanie się prawom, zasadom panującym w obozie. Spryt, zręczność, kradzież żywności, handel wymienny z funkcyjnymi, umiejętność dostania się do lepszego komanda, zdobycie funkcji sanitariusza zwiększały szansę przeżycia. Znikały zasady moralne, liczyła się tylko zwierzęca walka o byt, o przetrwanie. Człowiek stawał się niewrażliwy, nieczuły, obojętny na cierpienia innych. Borowski swym utworem oskarża, ale nie ludzi, którzy ulegli zlagrowaniu w warunkach, w których szansę na przeżycie były niewielkie, a przetrwać można było tylko kosztem innych, oskarża system, który doprowadził do powstania obozów. Człowiek skazany na taki los mógł przeżyć tylko za cenę degradacji psychiki, rezygnacji z moralności, przyzwolenia na zanik wartości. G. Herling-Grudziński Inny świat - Grudziński także ukazuje obóz sowiecki jako wynik działania złego losu, który pochwycił w swe szpony człowieka. W kolejnych częściach swego pamiętnika ilustruje różne fazy złagrowania. Usprawiedliwia wyraźnie ludzi, którzy mu ulegli, wyjaśnia, że w „innym świecie" jest się innym, że w nieludzkich warunkach nie każdy potrafi zachowywać się po ludzku. Tym bardziej przenikliwie śledzi w ludziach wszelkie przejawy, iskierki człowieczeństwa. Z podzi wem obserwuje ludzkie uczucia w nieludzkim świecie: miłość do syna, zdolność do wybaczania, przechowywanie książki z narażeniem życia itp. Największy szacunek budzi bunt Kostylewa, który postanowił, że nie będzie „na nich " pracował i skazywał się na okrutne cierpienia, opalając sobie rękę w ogniu. Zadziwia determinacja więźnia, który usiłował uciec z obozu czy też postawa autora, gdy zdecydował się na podjęcie głodówki. Zastanawiające są zmiany zachodzące w więźniach w dniu wolnym od pracy, gdy stają się nagle grzeczni, uprzejmi. Zainteresowanie budzą reakcje więźniów na wizyty rodzin kolegów, delikatność, czułość, z jaką o tych spotkaniach mówią. Szokujące wrażenie robi oaza spokoju i miłosierdzia, jaką jest obozowy szpital itp. Grudziński pragnie udowodnić, iż mimo najgorszych warunków, wobec których człowiek Jest całkowicie bezsilny, można ocalić w sobie coś ludzkiego i to jest największe zwycięstwo w zmaganiach z losem. H. Krall Zdążyć przed Panem Bogiem - Jest to reportaż oparty na wywiadzie z Markiem Edelmanem, jednym z przywódców powstania w getcie warszawskim. Edelman opowiada o zdarzeniach w getcie z pozycji naocznego świadka i uczestnika. W jego opowieści uderza relacja o tym, jak Żydzi przyjmowali swój los, który łączył się z ich pochodzeniem. Edelman polemizuje z obiegową opinią, że Żydzi szli na śmierć potulnie jak owce na rzeź. On uważa, iż umierali spokojnie i godnie. Zresztą powstanie wybuchło przecież właśnie dlatego, by pokazać światu, że Żydzi też umieją umierać tak jak inni ludzie, z bronią w ręku. „Ludzie zawsze uważali, że strzelanie jest największym bohaterstwem. No to żeśmy strzelali" mówi Marek Edeiman. W sytuacji tragicznej, w jakiej się znaleźli, „chodziło tylko o wybór sposobu umierania ". Był to dramatyczny wybór i przejaw walki z losem. A. Szczypiorski Początek - W wydanej w 1986 r. powieści Szczypiorski mówi o konfrontacji z losem wielu bohaterów, mieszkańców Warszawy pochodzenia polskiego, żydowskiego i niemieckiego. Ich losem jest wojna i zdarzenia powojenne, a także pochodzenie narodowe. Główna bohaterka. Inna Seidenman, jest Polką pochodzenia żydowskiego. Czuje się kulturowo i uczuciowo związana z Warszawą, to jest jej miasto. Jej ojciec i mąż byli znani jako wybitni lekarze. Mąż kształcił się w Paryżu, uważał się za Europejczyka. Irma nie poczuwa się ani do religijnych, ani obyczajowych związków z Żydami. Jest na dodatek jasną blondynką o niebieskich oczach. Czuje się więc w czasie okupacji bezpieczna pod przybranym nazwiskiem Marii Magdaleny Gostomskiej, żony polskiego oficera. Nie uchroniło jej to przed aresztowaniem, bo doniósł na nią Bronek Blutman, znajomy sprzed wojny. Absurdalność sytuacji podkreśla fakt, że wydał ją Żyd, a uratowali z rąk gestapo Polacy i Niemiec, Johann Muller. Irma nie mogła pojąć, że została aresztowana z powodu swojego żydostwa, do którego się nie poczuwała. Jeszcze boleśniej odczuła wygnanie jej z Polski, dla której pracowała. Jak mówiła, Niemcy chcieli ją tylko zabić, Polacy pozbawili ją tożsamości. Miała poczucie krzywdy do końca życia, buntowała się w duchu, ale był to bunt bezsilny, bo odbywający się w irracjonalnej, absurdalnej sytuacji.

W powieści są jeszcze inne postacie zmagające się ze swym losem, np. Henio Fichtelbaum, żydowski szkolny kolega Pawełka Kryńskiego. Henio uciekł z getta, ukrywał się dzięki pomocy Pawełka, ale nie mógł znieść samotności, uwięzienia, zaczął wychodzić z kryjówki narażając się na rozpoznanie, wreszcie wrócił do getta. Było to wyrazem solidarności ze współplemieńcami i objawem pogodzenia się z bólem, wobec którego był bezsilny. Johann Muller, przez znajomych zwany Jasiem, łodzianin niemieckiego pochodzenia, miał świadomość, że po wojnie nie będzie dla niego miejsca ani w Polsce, gdzie się urodził i wychował, ani w Niemczech, których prawie nie znal. Czuł się bardziej Polakiem niż Niemcem, cierpiał, gdy musiał Polskę opuścić, ale musiał pogodzić się ze swą „niemieckością", ze swym losem. Inni bohaterowie Początku w konfrontacji z losem sprawdzili się w różny sposób. Sędzia Ro-mnicki uważał, iż miał szczęście, bo los ofiarował mu szansę uratowania żydowskie go dziecka. Podobną szansę wykorzystała siostra Weronika, ratując wiele dzieci. Nawet Wiktor Suchowiak, pospolity przestępca, który nieźle zarabiał na przeprowadzaniu uciekinierów z getta, liczył, że w ostatecznym rachunku będzie mu to policzone. M. Hłasko Następny do raju - Bohaterami minipowieści Hłaski są kierowcy, którzy w górskiej bazie w Karkonoszach wożą drewno potrzebne do odbudowy Polski ze zniszczeń wojennych. Zmagają się z zimnem, błotem, górami, rozsypującymi się wozami i własnym ciężkim losem. Są to wprawdzie ludzie z marginesu społecznego, przestępcy, którzy na tym odludziu szukają schronienia przed sprawiedliwością, ale, jak to ludzie, mają marzenia, pragną spokoju, stabilizacji, miłości. Kochają swe zardzewiałe samochody, szanują pracę, chcą ją wykonywać jak najlepiej. Żądają tak niewiele — by przyszły wreszcie nowe wozy, by nie musieli ginąć na niebezpiecznych górskich drogach. W zamian władze przysyłają im agitatora, który ma ich namawiać do jeszcze cięższej pracy. M. Hłasko nadał powieści o losie kierowców wymiar przypowieści o walce ludzi z przeciwnościami losu. Orsaczek, Dziewiątka, Warszawiak, Apostoł mimo trudności pracują, walczą do końca, nie poddają się, choć giną ich koledzy, po prostu żyją. To stanowi o ich ludzkiej wartości, godności, sile, to czyni z nich bohaterów godnych szacunku. Ich postawa w konfrontacji z losem przypomina postępowanie starego Santiago z opowiadania E. Hemingwaya Stary człowiek i morze. T. Konwicki Mała apokalipsa - Bohaterem-narratorem utworu jest literat mieszkający w Warszawie. Został skazany przez los na trudny wybór, gdy przyjaciele, Rysio i Hubert, przynoszą mu polecenie samospalenia się, wydane przez opozycję. Bohater sam musi wziąć odpowiedzialność za swój los, dokonać wyboru. Powieść jest relacją z ostatniego dnia życia bohatera, z jego wędrówek po Warszawie w tym dniu. Dzięki temu zabiegowi poznajemy rzeczywistość totalitarnego państwa i refleksje bohatera przesiąknięte lękiem istnienia, dotyczące spraw ostatecznych: życia i końca świata własnego, a także przewidywanej zagłady opisywanej rzeczywistości. Bohater Małej apokalipsy przypomina Józefa K. z Procesu F. Kafki — też jest winnym (skazanym) bez winy. Szuka sensu swej egzystencji, myśli o śmierci, zastanawia się nad celowością samospalenia się, boi się śmieszności. Po całym dniu rozmyślań podejmuje decyzję. Nie umiera ani dla opozycji, ani dla ginącego świata. Ma świadomość, że kształtuje, samodzielnie swój los, odnajduje sens życia i śmierci, zwraca się w ostatecznym momencie do Boga i ludzi. Już wcześniej dokonał wyboru sposobu na życie - nie godząc się z otaczającą go rzeczywistością, wybrał wolność negatywną, zrezygnował z pisania, ze sławy, zaszczytów, by ocalić godność i honor. Polecenie samospalenia rodzi w nim bunt, pytanie: dlaczego on? Są przecież bardziej zasłużeni? Ale w końcu wyrusza w swą ostatnią drogę. Kolejne jej etapy to jakby stacje Golgoty, a jednocześnie poszukiwanie sensu, prawdy ostatecznej. Znajduje ją w obliczu śmierci. Ta śmierć nadaje sens Jego życiu, samospalenie staje się symboliczną ofiarą, porównywalną z ofiarą Chrystusa.

WNIOSKI: Z omówienia kolejnych utworów literackich jasno wynika, że głównym zagadnieniem poruszanym w literaturze XX w. jest problem człowieka w konfrontacji z jego losem. Pisarzy współczesnych interesują przeważnie problemy psychologiczne. Jednostka ludzka i jej przeżycia znajdują się w centrum uwagi. Dlaczego? Świat współczesny jest coraz bardziej skomplikowany, stawia człowieka wobec trudnych wyborów. Poznanie świata i postaw ludzkich, sprawdzanych co dzień przez rzeczywistość, interesuje pisarzy i czytelników. Współczesna rzeczywistość, wraz z jej zagrożeniami, skłania często do wniosku, że istnieje przeznaczenie wpływające na losy ludzkie, kształtujące je. Wojny, konflikty narodowościowe i religijne, zagrożenie atomowe, cywilizacyjne, ruchy społeczne, terroryzm, przestępczość czy chcemy, czy nie, determinują naszą sytuację, jesteśmy zależni od świata, rzeczywistości. ści, innych ludzi. To nasz los i musimy się z nim zmagać. Każdy staje twarzą w twarz ze swym losem. Jak wypadnie w wyniku tej konfrontacji? Załamie się? Sprawdzi? Wytrwa? Ocaleje? Oto pytania każdego z nas. Oto problemy współczesnej literatury.

12. Bohaterowie narodowi l sposób ich kreacji w twórczości Mickiewicza. Słowackiego

i Norwida

I. WSTĘP: Bohaterowie narodowi kreowani są w historii lub literaturze. Są to wybitne postacie wojowników, wodzów, mężów stanu, nawet artystów zasłużonych dla narodu. To ludzie, którzy odnosili sukcesy na polach bitew, umacniali jedność państwa, budowali dobrobyt obywateli, tworzyli sztukę narodową. Narodowymi bohaterami starożytnej Grecji byli Achilles i Hektor, narodowym bohaterem średniowiecznej Francji był Roland, narodowymi bohaterami polskimi są T. Kościuszko, J. H. Dąbrowski, J. Bem i inni. Wielu z nich stawało się też bohaterami literackimi. Bohaterów narodowych kreowano także w literaturze. Mieli wtedy być wzorami do naśladowania przez rzeczywistych ludzi. 2. Narodowy charakter polskiej sztuki romantycznej Jedną z cech literatury polskiej okresu romantyzmu jest jej narodowość. Sztuka miała utrwalać kulturę narodową, dlatego postulowano, by miała ona wybitnie narodowe piętno. Interesowano się więc kulturą ludową, szukano w niej narodowych tradycji, nawiązywano do niej, utrwalano muzykę, pieśni, poezję ludową. Dzieła szczególnie wartościowe obdarzano określeniem narodowe, np.: wystawiane wtedy opery S. Moniuszki. Także utwory literackie określano tym mianem, np.: dramat narodowy, epopeja narodowa. Tym zaszczytnym epitetem honorowano też poetów - A. Mickiewicza, J. Słowackiego nazywano wieszczami narodowymi. Występujące w ich utworach postacie również mają cechy bohaterów narodowych. Mickiewicz wykreował tego rodzaju postać w kilku utworach: przechodzi ona przemianę od Konrada Wallen-roda poprzez Konrada z III cz. Dziadów do Jacka Soplicy z Pana Tadeusza. W twórczości J. Słowackiego cechy bohatera narodowego posiada Kordian, aby w końcowym etapie ewolucji bohatera narodowego przyjąć postać Beniowskiego. Wybitnych bohaterów o cechach narodowych spotykamy również w wielu utworach C. K. Norwida. Są to wiersze: Bema pamięci żałobny-rapsody Coś ty Atenom zrobił, Sokratesie..., Do obywatela Johna Brown, a nawet Fortepian Szopena. ROZWINIĘCIE: l. Bohater narodowy A. Mickiewicza i J. Słowackiego Mimo dzielących Mickiewicza i Słowackiego różnic w podejściu do problemów walki narodowowyzwoleńczej i odmiennym potraktowaniu swoich bohaterów, wiele ich też łączy. Obaj byli poetami romantycznymi, skupiali się w swych utworach na problemach narodowych i kreowali narodowych bohaterów. Ich postacie też mają wiele cech wspólnych. Są to romantyczni indywidualiści, przeznaczeni do przewo-dzienia narodowi. Działają samotnie, nie szukają pomocy. Umiłowanie ojczyzny jest dla nich najwyższą wartością, poświęcają się sprawie narodu bez reszty, rezygnują z osobistego szczęścia, honoru, składają ojczyźnie w ofierze życie (Konrad Wallen-rod, Kordian). Romantyczny buntownik, nie mogący się zgodzić na istniejący porządek świata, uniesiony pychą śmie występować przeciwko Bogu, czując się usprawiedliwiony, bo czyni to w imię miłości do narodu (Prometeusz-Konrad). Gdy inni nie chcą go słuchać, „oddać mu się w ręce", nie uznają jego władzy nad duszami, czuje się urażony, wybucha gniewem i sam podejmuje się działań ponad siły (Konrad, Kordian). Mimo że ojczyzna zajmuje w ich systemie wartości najwyższe miejsce i dla niej są gotowi uczynić wszystko, przeżywają rozterki moralne, gdy muszą posłużyć się metodami sprzecznymi z honorem, moralnością, etyką (Konrad Wallenrod, Kordian).

Ponieważ mimo szlachetnych intencji bohaterowie ci ponosili klęski, bo działali sami, a zadania przerastały siły pojedynczych ludzi, pisarze w kolejnych utworach poddawali swych bohaterów przeobrażeniom. Konrad Wallenrod przerodził się w Gus-tawa-Konrada w Dziadach, by po jego upadku, spowodowanym pychą, zmienić się w Jacka Soplicę. Ten bohater -jak poprzednicy — poświęca się dla ojczyzny, ale nie walczy sam, jest żołnierzem w armii napoleońskiej, emisariuszem, jednym z grona oddanych tej samej sprawie. Równy poprzednikom miłością i poświęceniem narodowi, nie grzeszy ich pychą i indywidualizmem, jest skromny, jeden z wielu, jego siłą jest wspólnota. Taki bohater ma szansę osiągnięcia sukcesu, oczywiście razem z innymi. Kordian jest podobny do Konrada. Jest mniej pyszny, nie spiera się z Bogiem, a z samym sobą, ale też jest indywidualistą stworzonym do przewodzenia. Dręczą go jednak wątpliwości, nie wierzy w swoje siły, pokonują go własne lęki i wyobraźnia. Przegrywa, bo jest słaby, nadwrażliwy, brzydzi się zabójstwem, boi konsekwencji. Szatan kpi z niego i jego poświęcenia, a on nie umie mu odpowiedzieć. Porażka tego bohatera spowodowała -jak u Mickiewicza - wykreowanie innego. Beniowski podobny jest do Jacka Soplicy w tym, że jest prostym żołnierzem, zwyczajnym szlachcicem, zawadiaką, lubiącym wypić i zabawić się. Wyrusza szukać przygód i sławy, bo stracił dziedziczną wioskę i szansę na rękę ukochanej. Chcąc nie chcąc zostaje konfederatem barskim i bohaterem narodowym. Nie ma w nim świętości ks. Robaka, jest dzielność szlachcica i żołnierza, obrońcy ojczyzny i wiary. Stać go na poświęcenie, odwagę. Obaj są zwyczajnymi ludźmi i dobrymi Polakami.

2. Postacie bohaterów w poezji C. K. Norwida W wymienionych wyżej utworach Norwida występuje cały szereg bohaterów. Przede wszystkim jest wśród nich generał Józef Bem, bohater narodowy Polski i Węgier. Realizujący w czynach hasło walki „za nasza i wasza wolność". Bohater wiersza nie jest więc postacią fikcyjną, lecz żyjącym kiedyś człowiekiem. Norwid wybrał postać Bema po to, by podkreślić ważną cechę swej koncepcji bohatera. Ma on być ponadnarodowy i ponadczasowy. Swym życiem ma ilustrować ideę postępu ludzkości, polegającą na realizowaniu zasady wolności, demokracji i chrześcijańskich ideałów moralnych. Wiersz Bema pamięci żałobny-rapsod jest wizją pogrzebu generała, w której splatają się elementy starożytne, pogańskie, rycerskie, chrześcijańskie. Pogrzeb przeradza się w marsz pokoleń kolejno schodzących do grobu. Wymowa utworu nie jest jednak katastroficzna. Pokolenia odchodzą, ale przekazują następnym ideę postępu jak pałeczkę w sztafecie. Nosicielami tej idei, jej symbolami są bohaterowie tacy jak Józef Bem. Niekoniecznie muszą to być wojownicy, ideę postępu realizuje się głównie w pracy i sztuce, czyn zbrojny, zdaniem Norwida, to ostateczność. Norwid nie podzielał stanowiska romantyków, dla których jedynym celem była walka narodowowyzwoleńcza i uzyskanie przez Polskę wolności. Poeta łączył dążenia niepodległościowe Polski z walką całej ludzkości o wolność. Dla niego bohaterem był też John Brown, walczący o wolność Murzynów amerykańskich. Polski poeta widzi w nim uosobienie idei wolności, której sprzeniewierzyła się Ameryka. Śmierć Browna, tak jak śmierć Bema, nie jest klęską, jest przekazaniem idei i realizowaniem się postępu. Sławę Browna i głoszoną przez niego ideę równości i demokracji przekaże następcom poeta. Dla Norwida wielkim Bohaterem jest też każdy artysta. W twórczości bowiem też realizuje się postęp w postaci dążenia do ideału, którym jest połączenie elementów narodowych z tradycją śródziemnomorską i chrześcijańską. Ideałem artysty jest dla Norwida Szopen (Fortepian Szopena). Norwid jako pierwszy z polskich pisarzy dostrzegał osamotnienie i tragizm losów artysty w świecie, w którym wszystko jest towarem. Osamotnienie to prowadzi do niezrozumienia, odrzucenia artysty przez współczesne mu pokolenie. Zdaniem Norwida tak było zawsze, taki był los wybitnych twórców przez całe wieki. Omawia ten problem w wierszu Coś ty Atenom zrobił, Sokratesie... Wymienia w nim artystów i bohaterów narodowych wielu krajów, wśród nich Kościuszkę i Mickiewicza. Złączył ich wspólny los. Nie rozumiani, nie doceniani za życia, uczczeni zostali po zgonie podwójnym pogrzebem. Fakt ten uznał Norwid za symbol odrzucenia i późniejszego docenienia tych wybitnych postaci. Nazwał ich „sprzecznymi ciałami", które nie mogą się zespolić z gliną ludzką, trzeba je zbijać „ćwiekiem", na siłę, po latach. Ludzie wyprzedzający epokę głoszą idee niepopularne, ludzkość musi do nich dojrzeć, by móc je zrozumieć.

Ze wszystkich działań ludzkich Norwid najwyżej cenił pracę i twórczość. W Promethidionie głosił, że każda radosna praca jest twórczością, a twórczość - pracą. Poprzez twórczą pracę każdej zbiorowości, np. narodu, najpełniej realizuje się idea postępu. Dlatego jego Prometeusz nie jest męczennikiem, a budowniczym. Poeta utożsamił go z Adamem, ojcem ludzkości, a za główną jego cechę uznał twórczą pracę i dążenie do postępu.

W tej postaci najwyraźniej widać różnicę między romantyczną a Norwidowską koncepcją bohatera. Norwid ceni w bohaterach nie osamotnienie, poświęcenie i bezpłodne cierpienie, a dążenie do wolności ludzkości poprzez postęp i pracę, dzięki którym realizuje się idea wolności. Tak więc jego bohater to nie tylko wojownik, ale także budowniczy i artysta. Działa nie sam, a w sztafecie pokoleń. Jego idee są ponadnarodowe, ponadczasowe będą zrealizowane kiedyś, w przyszłości, a więc nie ma mowy o klęsce bohatera. Norwid nie wymyśla swoich bohaterów - ich kreacje są konsekwencją życia i historii. Poeta pragnął wydobyć Polskę z zaścianka i włączyć w działania całej ludzkości. W jego koncepcji łączą się hasła romantyczne i pozytywistyczne, choć poeta nie przyznawał się do żadnego kierunku. Faktycznie stworzył własną filozofię dziejów i oryginalną koncepcję bohatera. III. WNIOSKI: Z zestawienia bohaterów wynika, że kreacje Mickiewicza i Słowackiego są całkowicie podporządkowane politycznej sytuacji kraju. To walczący przeciw tyranii zaborczych rządów wojownicy, którzy korzystają z każdej okazji, by przyczynić się do wyzwolenia ojczyzny. Idee dobra, piękna podporządkowane są naczelnej idei wolności, do której dąży się także drogą podstępu, zdrady, zbrodni. W imię wolności często ponosi się osobistą klęskę.

Fenomen Norwida polega na tym, że należąc do drugiego pokolenia twórców romantyzmu, uniknął epigonizmu, był oryginalny, wyjątkowy. Od epigonizmu uchronił Norwida krytyczny stosunek do romantyzmu. Podejmował on w swej twórczości wszystkie ważne problemy, o których pisali romantycy, ale dochodził do innych wniosków, formułował inne odpowiedzi na te same pytania. Takim problemem była relacja między jednostką a historią. Norwid kwestionował romantyczne podporządkowanie jednostki racjom nadrzędnym, poświęcenie dla narodu, tyrteizm, a zwłaszcza pojmowanie walki zbrojnej i męczeńskiej ofiary za najwyższe formy aktywności ludzkiej. W centrum Norwidowskiego świata wartości pozytywnych znajduje się człowiek jako reprezentant rodzaju (nie narodu) i jako osoba ludzka uczestnicząca w chrześcijańskiej wspólnocie wierzących. Chrześcijański personalizm Norwida był jego konstruktywną propozycją, przeciwstawioną indywidualizmowi romantycznemu, jak i kultowi racji

19. Postawa pisarzy wobec krzywdy społecznej na przykładach znanych ci utworów

literatury staropolskiej, romantycznej, pozytywistycznej i młodopolskiej.

ROZWINIĘCIE 1. Literatura staropolska Satyra na leniwych chłopów - Pierwszy w literaturze polskiej utwór o tematyce społecznej, pisany przez szlachcica, który narzeka na lenistwo i złą pracę pańszczyźnianych chłopów. Możemy wywnioskować z niego jak traktowani byli chłopi. M. Rej Krótka rozprawa... - Jeden z rozmówców - Wójt, skarży się na złe traktowanie chłopów i nadmierne świadczenia, obciążające ich na rzecz Kościoła i pana: „Ksiądz pana wini, pan księdza, / a nam prostym zewszqd nędza ". A. Frycz Modrzewski O poprawie Rzeczypospolitej - Modrzewski występuje m.in. w sprawie nierównego traktowania obywateli przez prawo karne. Protestuje przeciwko temu, żądając zrównania obywateli wobec prawa: za to samo przestępstwo powinien być tak samo karany szlachcic jak i plebejusz. P. Skarga Kazania sejmowe - W kazaniu ósmym kaznodzieja piętnuje nadmierne uciskanie chłopów przez ziemian. Posługuje się argumentacją biblijną, odwołując się do miłości bliźniego. Sz. Szymonowie Żeńcy - Wiersz jest sielanką w formie dialogu pracujących przy żniwach kobiet, które skarżą się na złe traktowanie przez ekonoma (starostę). Jest to jeden z pierwszych głosów chłopskich w naszej literaturze z wprowadzonymi do tekstu przysłowiami i przytoczoną ludową piosenką. Dziewczęta nie narzekają na system społeczny, on wydaje się im niewzruszony, jest to skarga na wyjątkowo nieludzkiego nadzorcę. W. Potocki Natura wszystkim Jednaka - Broniąc uciskanych chłopów poeta posługuje się argumentem, że wszyscy przecież są tacy sami wobec natury, tak samo się rodzą i tak samo umierają. Wnioski: W literaturze staropolskiej wątki krzywdy społecznej nie były wyrażane tak precyzyjnie i otwarcie, jak w późniejszych epokach. Wiadomo jednak, że i sytuacja chłopów początkowo nie była tragiczna. Wraz ze wzrostem liczby dni pańszczyzny, podatków i danin dla szlachty i duchownych chłopom zaczęło się coraz gorzej powodzić. I właśnie echa tych zmian odnaleźć można w literaturze.

2. Oświecenie I. Krasicki Pan niewart sługi - Satyra na okrucieństwo, brak litości, złe traktowanie poddanych. J. U. Niemcewicz Powrót posła - Nie ma w komedii wątku krzywdy społecznej, ale jest poruszona sprawa uwolnienia z poddaństwa chłopów. Wspominam o tym, bo była to jedna ze spraw poruszanych w publicystyce i literaturze oświecenia. Pisarze oświecenia gorąco protestowali przeciwko traktowaniu chłopów jak niewolników, dlatego Mikołaj Doświadczyński i Pan Podstołi - bohaterowie powieści I. Krasickiego -uwalniają w swych majątkach poddanych. Czyni to też Podkomorzy dla uczczenia zaręczyn syna. (Warto wspomnieć, że taka sama sytuacja ma miejsce w Panu Tadeuszu w dniu zaręczyn Tadeusza i Zosi). Przeciw poddaństwu chłopów protestują też: S. Staszic (Uwagi nad życiem Jana Zamoyskiego, Przestrogi dla Polski) oraz H. Kołłątaj. Zwłaszcza ten ostatni gorąco nawoływał: „Oddajmy chłopu wolność!" (Do Stanisława Małachowskiego «...» Anonima listów kilka) Wnioski: Oświecenie było epoką, w której sprawa chłopów kojarzyła się z konkretnym aktem społecznym - uwłaszczeniem. Ukazywano drastyczne przykłady traktowania chłopów jak niewolników, bezmyślne, zbliżone do zwierząt istoty cenne jako siła robocza, których „osoba... nie jest człowiekiem, ale rzeczą własną dziedzica, który (...) może go (chłopa) przodować i kupować... tak, jak bydło przedaje się z folwarku. " (F. S. Jezierski Katechizm o tajemnicach rządu polskiego). W literaturze podkreślano, że kraj może się podźwignąć z upadku tylko wówczas, jeśli wszystkie jego warstwy zaczną pracować dla dobra ojczyzny. W okresie powstania kościuszkowskiego chłopi potwierdzili, jak wielką i sprawną siłę stanowią. Dlatego uwłaszczenie chłopów, uczynienie ich pełnoprawnymi członkami państwa, stało się jednym z postulatów obozu oświeconych na Sejmie Wielkim.

3. Romantyzm A. Mickiewicz Dziady cz. II - W tym dramacie obrzędowym, ludowym mamy do czynienia z tak gorącym protestem przeciw uciskowi i krzywdzie ludzkiej, jakiego nie znała dotąd literatura polska. Gdy pojawia się Widmo złego pana, towarzyszą mu sowy, puchacze, kruki, w które wcielili się jego dawni poddani. Kruk, sowa opowiadają, jakim okrutnym, bezlitosnym był panem. Dlatego nie można pomóc temu duchowi:

„Bo kto nie był ni razu człowiekiem, Temu człowiek nic nie pomoże!". Krzywda ma tu wymiar nie tylko społeczny, ale przede wszystkim ludzki. Podobnie ludzką krzywdą jest nieszczęście dziewczyny rozkochanej, skrzywdzonej i porzuconej przez pana w balladzie Rybka (podobnie w operze Halka S. Moniuszki). Z. Krasiński Nie-Boska Komedia - Protest przeciw krzywdzie społecznej przybiera w utworze formę rewolucji. Jakkolwiek pisarz nie przyznaje ostatecznej racji żadnej z walczących stron, jednak uznaje prawo pokrzywdzonych do upominania się, protestowania. Racje moralne są po ich stronie, przelał się kielich goryczy i nieszczęść chłopów, rzemieślników i służby. Arystokracja zasłużyła na swój los, bezlitośnie uci-skając poddanych. Tyle że, zdaniem Krasińskiego, rewolucja niczego nie zmieni, nastąpi tylko zamiana ról. Motywem działania walczących jest pragnienie zemsty, mordu, a nie sprawiedliwość. Wnioski: W epoce romantyzmu sprawy społeczne schodzą na dalszy plan. Bohater romantyczny wywodzi się zwykle jednak spośród arystokracji. Podkreśla się wartość ludu jako warstwy, w której przechowane zostały głęboko narodowe wartości. Jeśli pisarze ukazują krzywdę zwykłe jest ona efektem działania nie chorego systemu społecznego, ale postaci negatywnej - okrutnego szlachcica, rozpustnego, lekkomyślnego panicza itp.

4. Pozytywizm Liryka M. Konopnickiej - Jest przesycona obrazami krzywdy chłopskiej. W Obrazkach np. W piwnicznej izbie, Jaś nie doczekał. Przed sadem poetka bierze w obronę najnieszczęśliwszych, bo chłopskie dzieci - chore, głodne, kradnące z głodu, umierające z nędzy. Także wiersz Wolny najmita jest protestem przeciwko krzywdzie chłopa, który stracił wszystko i idzie w świat szukać pracy i chleba. Jego sytuacja nie obchodzi nikogo, jest przecież wolny. Interesująca jest balladowa opowieść A jak poszedł król na wojnę, zawierająca uniwersalną prawdę, że królowi wojna przynosi sławę i zaszczyty, a chłopu tylko śmierć. Liryczną prawdę o chłopskim losie przekazuje pisarka w wierszach A czemuż -wy chłodne rosy, Swiecq gwiazdy, swiecq i inne. B. Prus Powracająca fala - Jeden z pierwszych w naszej literaturze utworów o wyzysku robotników, którym fabrykant zmniejsza zarobki, by utrzymywać syna hulakę. Po raz pierwszy pojawia się tu również obraz strajku robotniczego. H. Sienkiewicz Szkice węglem - Pisarz ukazuje ciemnotę i zacofanie panujące na wsi polskiej, uzasadnia konieczność podjęcia pracy u podstaw. Krzywda społeczna łączy się tu z ludzkim nieszczęściem - Tragedią rodziny Rzepów. H. Sienkiewicz Janko Muzykant, B. Prus Antek, E. Orzeszkowa Tadeusz - Krzywda dzieci, wynikająca z bezmyślności, ciemnoty i niezrozumienia. M. Konopnicka Mendel Gdański - Protest przeciw antysemityzmowi. M. Konopnicka Miłosierdzie gminy - Nieludzkie traktowanie starców, uważane za przejaw działalności charytatywnej. B. Prus Lalka - Opisy nędzy Powiśla. Wnioski: Jak widać problematyka społeczna potraktowana jest w utworach pozy-tywistów bardzo szeroko i wszechstronnie. Pisarze piętnują obojętność, okrucieństwo, apelują do podjęcia działalności zmierzającej do złagodzenia objawów nędzy. Stworzeni w literaturze bohaterowie to społecznicy, realizujący programy pracy organicznej i pracy u podstaw.

5. Młoda Polska W. S. Reymont Chłopi - Epopeja chłopska zawiera obraz rozwarstwienia wsi, pisarz ukazuje ciężką, wyniszczającą pracę chłopów, wyzyskiwanie komorników, parobków, złe traktowanie starców, bezlitosną walkę rodziców i dzieci o gospodarstwo i ziemię. Krzywda społeczna ukazana jest tu w konwencji naturalistycznej jako walka o byt, o przetrwanie. Pisarz podkreśla też siłę i znaczenie chłopów jako warstwy społecznej.

S. Wyspiański Wesele - Problemy krzywdy społecznej nie są poruszane w utworze, mimo że chłopi są bohaterami dramatu. Wprowadza je Upiór Jakuba Szeli, który w rozmowie z Dziadem wspomina rebelię 1846 r., tragedię, do której wtedy doszło. Myślą też o tym zdarzeniu Pan Młody i Gospodarz wspominając krewnych, którzy wtedy zginęli. Przypomnienie to ma uzmysłowić bohaterom dramatu wciąż nie rozwiązany problem.

S. Zeromski Ludzie bezdomni - Opisy życia i pracy nędzarzy zajmują w powieści wiele miejsca. Wraz z bohaterem oglądamy noclegownie dla bezdomnych w Paryżu, dzielnicę żydowską i robotniczą w Warszawie, fabrykę cygar, stalownię, czworaki w Cisach, kopalnię i rudery, w których mieszkają rodziny robotnicze w Zagłębiu. Obrazy te są bardzo ekspresywne, pisarz podkreśla ohydę nędzy, brud, prowadzący do wielu chorób. Z tymi zjawiskami bezskutecznie walczy dr Judym. Podobne obrazy występują w opowiadaniach Żeromskiego: Siłaczka, Doktor Piotr, Zmierzch, Zapomnienie. S. Zeromski Rozdziobia nas kruki, mony... - Przejmujący utwór, w którym pisarz ukazuje, do czego prowadzi wielowiekowa krzywda społeczna. Chłop, bohater opowiadania, z nędzy zatracił cechy ludzkie, zachowuje się jak hiena, jak tytułowe kruki i wrony, cieszące się z łupów. Los zabitego człowieka, cierpienia rannego konia, sprawa przegranego powstania nic go nie obchodzą.

J. Kasprowicz W chałupie, Z chałupy W konwencji naturalistycznej poeta szczegółowo opisuje nędzę chłopów na przykładzie pojedynczych osób: śpiących kobiet (W chałupie), chłopca ze wsi, który chciał się uczyć, a zmarł z biedy, wyrobnicy, która zamarzła w polu itd. (Z chałupy). Wnioski: Twórcy Młodej Polski nie mają złudzeń co do sytuacji panującej na wsi. Wiadomo już, że pozytywistyczne postawy nie przyniosły oczekiwanych efektów. Wieś jest obszarem dalekim, chłopi to ciągle warstwa upośledzona. Mimo to pisarze nieustannie podkreślają, że jest ona silna, panują tu idee solidarności, działania razem, w grupie, co powinien naśladować cały naród, dążący do niepodległości.

23. Bohater tragiczny w literaturze antycznej, romantycznej i współczesnej

I. WSTĘP:

l. Słownikowe definicje pojęć tragizm i bohater tragiczny a) tragizm, jedna z najważniejszych kategorii estetycznych, występująca już w tragedii antycznej i przez dłuższy czas omawiana na jej podstawie; def. ze Słownika terminów literackich pod red. J. Skawińskiego: nierozerwalny konflikt pomiędzy wartościami i koniecznościami określającymi życie bohatera pozbawionego możliwości dokonania wśród nich jakiegokolwiek pomyślnego dla siebie wyboru; b) bohater tragiczny - człowiek skazany na walkę, zakończoną klęską, z przeważającymi przeciwnościami, wciągnięty w konflikt nie dających się pogodzić racji, broniący wielkich wartości, nieuchronnie skazanych na zagładę.

2. Współczesne zmiany w koncepcji tragizmu a) starcie człowieka, dążącego do wielkości i wolności, z ograniczeniami jego egzystencji, w czym rozpoznaje on swe przeznaczenie. II. ROZWINIĘCIE - materiał literacki: l. Bohater tragiczny w literaturze antycznej - Antygona, Kreon a) krótki zarys dziejów Antygeny przedstawiony przez Sofoklesa w tragedii; b) moment rozpoznania przez Antygonę sytuacji tragicznej, w jakiej się znalazła; — zakaz grzebania zwłok Polinejkesa wydany przez Kreona, - przeświadczenie Antygeny, że jej obowiązkiem jest pogrzebanie brata.

c) starcie racji Antygeny z racjami Kreona - Antygona: miłość do brata, poczucie odpowiedzialności za los rodziny, obowiązki żywych wobec zmarłych, posłuszeństwo nakazom bożym, - Kreon: dobro państwa, zgodnie z którym należy karać zdrajców, aby odstraszyć ewentualnych naśladowców, autorytet władcy nie ulegającego naciskom, interes państwa wymagający posłuszeństwa wobec stanowionego prawa;

d) tragiczny los Antygeny, skazanej na śmierć przez tyrana za wypełnienie obowiązku wobec ludzi i bogów; e) tragedia Kreona, który zbyt późno zrozumiał swój błąd, polegający na zaburzeniu hierarchii wartości, gdyż ważne racje postawił nad najwyższymi; 2. Bohater tragiczny w literaturze romantycznej - Giaur, Konrad Wallenrod, Konrad z cz. III Dziadów, Kordian, hr. Henryk

a) cechy osobowości bohatera romantycznego wynikające z założeń prądu literackiego: uczuciowość, wrażliwość, delikatność konstrukcji psychicznej, bunt przeciwko złu, niesprawiedliwości, obrona praw jednostki; b) źródła romantycznego buntu, powodujące konflikt bohatera z otaczającym go światem - skostniałość, bezduszność starego świata, nie akceptowanego przez młodzież, - nieuwzględnianie ludzkich uczuć, praw do miłości, — zagrożenie bytu narodu i ojczyzny, — zagłada grożąca światu; c) tragizm konfliktu prowadzącego do nieuchronnej klęski bohatera - Giaur - własnoręcznie wykonuje wyrok, bo nie może liczyć na ludzką sprawiedliwość, według której Hassan miał prawo ukarać niewierną Leilę, przez co skazuje się na wieczną mękę, udręki i potępienie, - Konrad Wallenrod - musi sprzeniewierzyć się zasadom kodeksu rycerskiego i wyznawanej moralności, by ratować zagrożoną Litwę, - Konrad - chciałby ratować naród, uszczęśliwić go, ale działa sam, ludzie go nie słuchają, więc prosi Boga o „rząd dusz", a w końcu spiera się z Nim o racje władania światem, przez co o mało nie gubi swej duszy, - Kordian - samotny i opuszczony przez wszystkich, podejmuje się zadania zabicia cara, ale pokonany przez własne lęki, wahania, sumienie, cofa się przed królo-bójstwem, przegrywa życie, - hr. Henryk - stojąc na czele garstki arystokratów, chce bronić upadających wartości przed zalewem barbarzyństwa i przemocy. 3. Bohater tragiczny w literaturze współczesnej a) człowiek zlagrowany i złagrowany w utworach Z. Nałkowskiej, T. Borow-skiego, G. Herlinga-Grudzińskiego - masowość zbrodni XX w., - bezradność słabej istoty ludzkiej wobec przemocy i zła systemu, który porwał ją w swe szpony,

- podejmowanie prób, wydawałoby się beznadziejnych, ratowania ludzkiej godności i człowieczeństwa; b) Człowiek w trybach totalitarnego państwa - szary, beznadziejny los zwykłych, przeciętnych ludzi - kierowców z opowiadania M. Hłaski Następny do raju,

- tragizm bohatera Małej apokalipsy T. Konwickiego, wybierającego samospa-lenie jako jedyną możliwą formę protestu wobec otaczającej go rzeczywistości będącej w stanie ogólnego rozpadu, - tragizm Artura z Tanga S. Mrożka, który próbuje podjąć beznadziejną walkę ?- anarchią i rozpadem wartości, i przegrywa w starciu z własnymi wątpliwościami i brutalną siłą.

III. WNIOSKI: l. Bohater antyczny całkowicie zależy od działania fatum. Jego los to wynik stosunków między bogami, klątwy obejmującej ród (w wypadku Antygeny jest to klątwa towarzysząca narodzinom jej ojca - Edypa), itp. W świecie antycznym człowiek nie ma wyboru - każdy wybór jest zły i prowadzi do klęski. Wina tragiczna to wina niezawiniona, pierwiastki tragiczne przenikają cały świat. Dlatego tragedie antyczne to teksty tak przejmujące. 2. Bohater romantyczny staje się samotny, ma przeciwko sobie wszystkich, cały świat. Jego racje zwykle są słuszne, działa ze szlachetnych pobudek, choć powodowany przez okoliczności wybiera nie zawsze drogę zgodną z sumieniem i przekonaniami, jednak budzi szacunek, choć połączony z dezaprobatą dla samotnego poświęcenia nieuchronnie prowadzącego do klęski. 3. Świat współczesny coraz bardziej zbliża się do stanu chaosu, nawet hierarchie wartości nie są stałe i niewzruszone, dlatego bohater tragiczny w literaturze współczesnej przede wszystkim broni poniżanej ludzkiej godności i szuka wartości, racji, których mógłby bronić.

16. Człowiek - jego związek z natura i społeczeństwem (Nad Niemnem E. Orzeszkowej,

Chłopi W. S. Reymonta, Noce i dnie M. Dąbrowskiej)

I. WSTĘP: Wszystkie wymienione w temacie utwory to obszerne powieści realistyczne, a więc zgodnie z konwencją gatunku są w nich ukazani prawdopodobni, typowi bohaterowie, żyjący w określonym czasie i miejscu. Postacie te występują na szerokim, panoramicznie przedstawionym tle społecznym, historycznym, ekonomicznym. Tłem ich działań są też obszerne opisy przyrody, tym bardziej że akcja wszystkich tych powieści toczy się na wsi. Pozwala to czytelnikowi zaobserwować, jak różni pisarze widzieli związki człowieka z naturą i społeczeństwem.

II. ROZWINIĘCIE: E. Orzeszkowa Nad Niemnem Człowiek a) jest cząstką zbiorowości, bohaterowie posiadają cechy indywidualne, są ciekawymi osobowościami, ale liczą się jako członkowie społeczności (wspólne cechy Bohatyrowiczów); b) podział społeczny bohaterów - są to mieszkańcy wsi litewskiej, od zaściankowej szlachty, przez średnio i drobno zamożnych Kirłów, Korczyńskich, po arystokrację: Darzeckich, p. Andrzejową i Różyca; c) podział pokoleniowy - konflikt między starszymi (Benedykt Korczyński) i młodymi (Widold); d) podział według hierarchii wartości - Orzeszkowa wyraźnie wartościuje ludzi według obowiązującego w powieści kodeksu moralnego, w którym najwyższymi cnotami są pracowitość, patriotyzm, poszanowanie tradycji narodowych i rodzinnych. Nosicielami tych wartości są Bohatyrowicze, a symbolami Mogiły: Jana i Cecylii oraz powstańców 1863 roku. Poszanowanie wartości zapewnia poczucie bezpieczeństwa, stabilizacji i więzi z ludźmi. Społeczeństwo a) wyraźnie zarysowana w powieści rzeczywistość społeczna - lata 80. XIX wieku to okres po klęsce powstania styczniowego, panuje kryzys idei narodowowyzwoleńczych, - trudna sytuacja ziemiaństwa (np. Benedykt), walka o utrzymanie ziemi, co wywołuje konflikty z sąsiadami i jest powodem wyzyskiwania chłopów (źródło konfliktu z Witoldem), - pasożytnictwo, brak uczuć patriotycznych wśród arystokracji (Zygmunt K-or-czyński. Teofil Różyc); b) dążenie młodych do przezwyciężenia kryzysu poprzez nawiązanie współpracy między różnymi grupami społecznymi, realizowanie hasła pracy u podstaw i pracy organicznej, zawiązywanie przyjaźni i związki małżeńskie (Witold, Justyna, Jan); c) optymistyczna wymowa powieści wynikająca z wiary, że młodzi, współpracując i współżyjąc ze sobą, a także nawiązując do tradycji, zbudują nowe społeczeństwo; d) wyłączenie z tego społeczeństwa kosmopolitycznych nierobów, szukających szczęścia i trwoniących rodzinne majątki za granicą; e) społeczność jest mata, oddzielona od reszty świata (zresztą ze świata przychodzi tylko zło), wystarcza sama sobie, szczęśliwa i wyidealizowana. Jest to taki idealny model zbiorowości, w której wszyscy czczą te same wartości, szanują się i realizują we wspólnym działaniu. Natura a) natura w świecie powieściowym to przede wszystkim rzeka Niemen i jej brzegi, jest to sfera sacrum, miejsce święte, z którym związane są wszystkie ważne wydarzenia w życiu bohaterów (np. oświadczyny Jana); b) praca na roli jest najważniejszym zajęciem bohaterów, kochają ją, szanują, wykonują z poczuciem odpowiedzialności, bo od tego zależy ich los (do żniw ubierają się jak w święto, pracując śpiewają, jest to także forma kontaktu z ludźmi);

c) akcja toczy się w lecie, cały czas panuje piękna pogoda, nadaje to utworowi cechy sielankowe, baśniowe. Orzeszkowa wiele miejsca poświęca opisom przyrody, zawsze niezwykle pięknej, choć zwyczajnej (lasy, pola, łąki, rzeka), przypominają one opisy z Pana Tadeusza',

d) ważną rolę spełnia w powieści las, puszcza, tu znajduje się Mogiła Jana i Cecylii, a także zbiorowy grób powstańców - symbol społecznej solidarności i braterstwa. 2. W. S. Reymont Chłopi Człowiek a) podobnie jak w Nad Niemnem jest członkiem zbiorowości, choć jest też w powieści wiele ciekawych charakterów (Boryna, Antek, Hanka, Jagna, Dominikowa itp.); b) społeczne rozwarstwienie wsi - od bogatych gospodarzy poprzez średnio sytuowanych do biedoty i komorników (poza społecznością wsi pozostają ksiądz, organista, wyraźnie odizolowany dwór); c) konflikt pokoleń ukazany na przykładzie Macieja Boryny i jego syna Antka (źródło tego konfliktu jest inne niż w Nad Niemcem, jest to rywalizacja ojca z synem o pozycję we wsi i o kobietę); d) w Lipcach także obowiązuje gromadzki kodeks moralny: najwyższą wartością jest ziemia, wysoko cenione są także: praca, rodzina, a wreszcie poczucie zbiorowej solidarności i wspólnoty, budzą się uczucia patriotyczne i zrozumienie dla wspólnych interesów klasowych. Społeczeństwo a) izolacja Lipiec od reszty świata (podobnie jak w powieści Orzeszkowej); b) zamknięta społeczność, jej prawa i zasady ograniczają ludzi, gromada ocenia, sądzi, nawet wyklucza ze swego grona (Jagna); c) kultura, obyczaje, obrzędy łączą ludzi, wspólne są zabawy, wesela, święta religine; d) zbiorowość zapewnia poczucie bezpieczeństwa, w potrzebie można liczyć na pomoc (Szymek i Nastka), choć w Chłopach rzeczywistość społeczna nie jest tak idealna jak w powieści Orzeszkowej, panują tu okrutne prawa walki o byt, o przetrwanie, dlatego nie ma miejsca na litość, jak i nie toleruje się ludzi nie pracujących (okrutny wyzysk komorników, parobków, brak współczucia dla starców, którzy opuszczają wieś, idą żebrać, by ulżyć dzieciom - Agata). Natura a) w powieści także pojawia się wiele opisów przyrody, ale widzianej oczyma narratora, stojącego poza światem przedstawionym powieści Jest to młodopolski poeta), chłopi, oprócz Jagny, nie są wrażliwi na piękno natury:

b) chłopskie losy są przedstawione na tle czterech pór roku, co wskazuje na ścisły związek ludzi z prawami przyrody, cyklem biologicznym, porządkiem siania i zbierania plonów. Porządek ten nie jest uświęcony, wynika z naturalnych wymogów natury, od których człowiek jest zależny;

c) człowiek też podlega prawom natury, przede wszystkim popędu płciowego, rodzi się, pracuje, zakłada rodzinę, wychowuje dzieci i umiera, jest to traktowane jako coś naturalnego, jako obowiązek, który trzeba spełnić. 3. M. Dąbrowska Noce i dnie Człowiek a) bohaterowie powieści to wybitne indywidualności (inaczej niż u Orzeszkowej i Reymonta); b) Bogumił - ideał wykreowany przez pisarkę: człowiek otwarty na otaczający go świat, łatwo nawiązujący kontakty, celem jego życia, sensem istnienia jest praca, kocha ziemię uczuciem ojcowskim, opiekuńczym, jest obowiązkowy, odpowiedzialny, bierze życie takim jakie jest, nie wysuwa roszczeń, przeciwności losu przyjmuje z pokorą, wytrwale radzi sobie z trudnościami, jest życzliwy dla ludzi, wyrozumiały, akceptuje ich odmienność i słabości, jest ciepłym, dobrym, pogodnym człowiekiem; c) Barbara - przeciwieństwo męża, skupiona na swoim życiu wewnętrznym, myślach, marzeniach, stale żyje w poczuciu zagrożenia, boi się świata i przeciwności losu, żyje w świecie marzeń, cierpi, iż nie potrafi ich zrealizować, nie akceptuje rzeczywistości, bo stale porównuje ją z marzeniami, przeżywa frustracje i rozczarowania, wspomina młodość, nieszczęśliwą miłość, jest kapryśna, zmienna, niezadowolona, że nie może zaspokoić swoich potrzeb kulturalnych, ale nic nie robi, by je zrealizować, wiele przedsięwzięć jej się nie udaje, bo jest bierna, nie przejawia inicjatywy, jest pesymistką, często z góry rezygnuje, łatwo wpada w panikę, ale jest też wierną, lojalną żoną, dobrą matką, pracowitą, oddaną towarzyszką na całe życie.

Społeczeństwo a) autorka ukazuje procesy społeczne zachodzące na ziemiach polskich od 1864 do 1914 r. - głównie rozkład warstwy zwanej szlachtą, pauperyzację ziemiaństwa, tworzenie się nowej warstwy - inteligencji; b) dzieje rodziny Niechciców to ilustracja zmian zachodzących wśród ziemiaństwa: nie są właścicielami, tylko dzierżawcami, najemnymi fachowcami od uprawy roli i zarządzania majątkiem: c) człowiek żyje w społeczeństwie, odczuwa odpowiedzialność za los zbiorowy, ale nie jest tak zależny od zbiorowości jak w Nad Niemnem i w Chłopach, sam kształtuje swój los. Natura a) miłość Bogumiła do ziemi, nawet jeśli nie jest ona jego własnością jest uczuciem świadomym, a nie instynktownym jak w Chłopach'^ b) przyroda jest w powieści ważna, ale nie jest żadną świętością jak w powieści Orzeszkowej;

c) ludzie nie są też od niej tak głęboko zależni, nie warunkuje ich losu; d) pracę na roli traktuje się jako sposób na życie, ale także jako obowiązek patriotyczny. WNIOSKI: Autorzy powieści omówionych w wypracowaniu ukazują losy bohaterów jednostkowych, wplątanych w różny sposób w działania społeczne oraz uwarunkowanych w różnym stopniu przez naturę. Pisarze przedstawiają przemiany społeczne w Polsce po powstaniu styczniowym, dotyczące chłopów, ziemiaństwa, inteligencji. W Chłopach te problemy zostały przedstawione zgodnie z konwencją naturalistyczną, w Nad Niemnem Orzeszkowa tworzy idealny model społeczeństwa, zaś Noce i dnie to powieść realistyczna i psychologiczna. Także przyroda ukazana jest w powieściach różnie: u Orzeszkowej jest to sacrum, u Reymonta sita, determinująca losy człowieka, u Dąbrowskiej miejsce działania i pracy. Mimo różnic we wszystkich trzech powieściach eksponowane są takie same wartości, takie, na których można budować nowe społeczeństwo. Są to: praca, zwłaszcza na roli, odpowiedzialność za los zbiorowy, udział w działaniach społecznych, patriotyzm, kultywowanie tradycji. To stanowi o uniwersalnej wartości tych utworów. Ich autorzy ukazują jak zwyczajny, przeciętny człowiek powinien żyć, jaki powinien być jego stosunek do przyrody i społeczeństwa.

24. Telewizja jako medium które zubaża czy wzbogaca odbiorcę ?

Telewizja już od czasu jej wynalezienia postrzegana była za wielkie odkrycie, które zmieni życie wszystkich ludzi. Tak też się stało, przekazywanie informacji na odległość, za pomocą obrazu, stało się rzeczywistością. Kiedy do informacji wizyjnej dodano jeszcze informację dźwiękową, rokowania dotyczące TV znacznie wzrosły. Telewizja stała się nowym rodzajem sztuki, posługującej się własnymi środkami wyrazu, korzystającej z osiągnięć literatury, plastyki, teatru i muzyki. Wraz z upływem czasu powstawało coraz to więcej nowych programów, a zasięg nadajników stale powiększano i budowano nowe stacje nadawcze, aby wszyscy ludzie mogli je odbierać. W dniu dzisiejszym telewizja jest największym i najpopularniejszym medium, które swym zasięgiem obejmuje całą kulę ziemską, gdyż w drodze postępu technicznego możliwe stało się nadawanie programów za pośrednictwem sztucznych satelit, co dało możliwość odbioru danego programu w dowolnym miejscu na globie. Równocześnie z rozwojem techniki telewizyjnej, rodzaj i tematyka nadawanych informacji również ulegała zmianom. W początkowych fazach rozwoju telewizji, wśród nadawanych programów przeważały filmy komediowe i sensacyjne, traktujące o losach zwykłego, szarego człowieka. Z czasem dziedzina filmu zaczęła się rozrastać i powstawały filmy biograficzne, kostiumowe, fabularne, dokumentalne, oświatowe, instruktażowe, psychologiczne, intelektualne. W dniu dzisiejszym ogromną popularnością wśród widzów cieszą się filmy telewizyjne, tzw. seriale. Najczęściej są to fabularne filmy seryjne, z powtarzającymi się bohaterami lub podobną tematyką. Telewizja rzeczywiście stała się środkiem przekazu informacji, który przyciąga miliony ludzi na całym świcie, a to dlatego że każdy z oglądających może znaleźć materiały na interesujący go temat. Telewizja to przecież nie tylko filmy. Dla ludzi szukających informacji dotyczących aktualnych wydarzeń na świecie i w kraju, stworzono całe sieci programów o charakterze informacyjnym. Dzięki temu możemy na bieżąco śledzić życie polityczne poszczególnych krajów, spotkania polityków i innych wpływowych ludzi, którzy odgrywają ważne role w rozwoju i kształtowaniu świata. Możemy też zaczerpnąć informacji o pogodzie, klęskach, katastrofach i problemach z którymi borykają się ludzie na różnych kontynentach. Problemem nie jest też zdobycie danych na temat sytuacji finansowej wybranych regionów, czy aktualnych kursach akcji w różnych krajach. Poszukiwacze przygód mogą "zwiedzać" świat nie ruszając się z własnego domu. Istnieje przecież ogromna ilość różnego rodzaju programów przyrodniczych, krajoznawczych, turystycznych. Oko kamery pokazuje piękno przyrody, a nierzadko dociera do miejsc, gdzie stopa ludzka jeszcze nie stanęła. Kibice mają możliwość obserwowania rozgrywek swojej ulubionej drużyny, uzyskania informacji na temat każdego z zawodników, obejrzenia wywiadu z trenerem, czy w końcu "uczestnictwa" w imprezach sportowych rozgrywających się na terenie całego świata. Przykładem na to jak bardzo ważną rolę przejmuje wtedy telewizja, mogą być miliony widzów przed TV podczas Igrzysk Olimpijskich lub Mistrzostw świata w Piłce Nożnej. Dodając do tego jeszcze bajki dla dzieci, programy kulinarne, edukacyjne, spektakle artystyczne, koncerty muzyczne, programy pomagające w nauce języków obcych, możemy stwierdzić, że w telewizji każdy może znaleźć coś dla siebie. Istnieją jednak minusy wynikające ze zbyt częstego oglądania telewizji. Zaczynając od szkodliwego działania obrazu telewizyjnego na oczy ludzkie, poprzez marnowanie czasu, a na odizolowaniu się od znajomych i społeczeństwa kończąc. Oprócz wartościowych programów nadawane są również niezliczone ilości bezsensownych i bezużytecznych audycji, które nie posiadają żadnych walorów poznawczych, a których oglądanie może być jedynie stratą czasu. Istotna jest umiejętność selekcji i wybieranie tylko tych programów, które nas interesują lub z których uzyskane informacje mogą się nam do czegoś przydać
Wyraźny jest fałszywy pogląd o przewadze telewizji nad kinem. Dawniej ludzie częściej oglądali filmy na dużym ekranie, a dziś większość społeczeństwa woli obejrzeć w domu wersję telewizyjną wyświetlanego filmu. Niestety, nie tyczy się to tylko kina. Obserwujemy też zubożenie widowni w teatrach i operach. Do normalności należą puste miejsca na sali podczas odgrywania sztuki czy innego spektaklu. Znacznie rzadziej też odwiedzamy galerie, muzea, różnego rodzaju pokazy artystyczne. Młodzież coraz rzadziej styka się z prawdziwą sztuką, dlatego że odbiera ją tylko za pośrednictwem telewizji, która nie jest w stanie przekazać żadnych dodatkowych efektów prócz wizji i dźwięku. To co człowiek przeżywa przed telewizorem jest tylko namiastką tego, co przeżywałby w sali teatru czy opery. Adaptacje filmowe lektur ograniczają rozwój umysłu i wyobraźni, ponieważ oglądając film nie jesteśmy zmuszani do myślenia. To co oglądamy jest wykreowane przez wyobraźnię reżysera i sposób w jaki odebrał on treść przedstawianej lektury. Wybierając tę metodę poznania książki przejmujemy jego postawy, oceny i punkt widzenia. Jesteśmy pozbawieni własnej interpretacji i własnego wyobrażenia o przedstawianym świecie, a przecież każdy człowiek jest indywidualnością i każdy inaczej wyobraża sobie opisywane w tekście postacie i przedstawiane sytuacje. Ludzie stali się wygodni i uważają, że wszystkie informacje mogą zdobyć z telewizora. Nie jest to zachowanie godne pochwały, gdyż telewizja nie jest w stanie oddać wszystkich wrażeń jakie towarzyszą określonemu przeżyciu. Oglądanie tylko telewizji można porównać do lizania lizaka przez szklaną szybę. Nie odczuwamy wtedy żadnego smaku i nie znajdujemy w tym żadnej przyjemności. Uważam, że telewizja jest medium stwarzającym ogromne możliwości przekazu informacji, jednak ludzie nie powinni poprzestawać tylko na jej oglądaniu. Może być traktowana, co najwyżej, jako środek pomocniczy, dodatkowy, który jest w stanie ułatwić nam poznawanie świata, sztuki, kultury, ale nie jest w stanie całkowicie tego zastąpić. Nie należy zrywać z czytaniem książek, chodzeniem do kina czy teatru, bo tylko wtedy będziemy mogli doświadczać sztuki przez duże "S". Telewizja może też służyć, od czasu do czasu, zabawie, wypoczynkowi, miłemu spędzeniu czasu, relaksowi, jednak nie powinniśmy całkowicie się jej podporządkowywać. Moim zdaniem, w dzisiejszych czasach, telewizja zubaża odbiorcę, ponieważ ten postrzega ją jako podstawę, punkt odniesienia, bazę.

32. “Idziesz przez świat i życiu nadajesz kształt przez swoje czyny”. Rozwiń myśl Stanisława Wyspiańskiego w świetle znanych ci utworów XIX i XX w.

WSTĘP

Każdy bohater wybiera własną drogę działania, własne cele i drogę jaką będzie kroczyć aby zrealizować swoje zamiary. Poprzez te działania nadaje sens i kształt swojemu życiu. Człowiek może wybrać idee wzniosłe, poświęcenie się dla konkretnej sprawy, w tym momencie rezygnuje z własnego szczęścia, prywatnego życia w dostatku i spokoju. Dąży do celu, często w samotności, rezygnując z miłości. Jego życie wypełnia wieczna walka ze złem, ciemnotą; zacofaniem, despotyzmem. Literatura podkreśla, że nie należy biernie poddawać się zniewoleniu i przemocy. Można też wybrać drogę wygodniejszą, szczęście własne i czerpać korzyści z życia. A oto, co sprawiło, że niektórzy sami kształtowali swoje życie:

OJCZYZNA

1. Mickiewicz: “Konrad Wallenrod” - postać Konrada Wallenroda

PATRIOTYZM - dobro ojczyzny stawia nad wszystko “Szczęścia w domu nie znalazł bo go nie było w ojczyźnie”

- całe życie poświęca walce, przygotowany do niej przez Halbana, jest zdolny oddać życie za słuszność idei, walka dla narodu bez narodu

2. Mickiewicz: “Pan Tadeusz” Jacek Soplica = ks. Robak

- służba ojczyźnie i przywrócenie dobrego imienia domowi Sopliców po splamieniu go swoim czynem u boku Moskali (zabicie Stolnika - zabójstwo w afekcie),

- służył ojczyźnie jako emisariusz i wywiadowca, jego czyny zostają przebaczone,

- postać Jacka Soplicy staje się romantycznym wzorcem osobowym.

3. Juliusz Słowacki: “Kordian”

- Słowacki ukazuje bezsens samotniczej walki (= poświęcenia się), uważa, że walka taka nic nie rozwiąże

- Kordian jest bohaterem słabym, ponosi klęskę w scenie próby zamordowania cara

4. Henryk Sienkiewicz: “Potop”

- postać Kmicica: po zmianie poglądów na życie pod wpływem miłości do kobiety - Oleńki Billewiczówny - staje się prawdziwym patriotą, zaangażowanym w sprawy publiczne: uczestniczył w obronie klasztoru na Jasnej Górze, za swoje bohaterskie działanie zostają mu wybaczone wcześniejsze postępki - zdradę ojczyzny pod wpływem złych ludzi

- widoczne są podobieństwa między Kmicicem a Jackiem Soplicą

5. Maria Dąbrowska: “Noce i dnie” Agnieszka, córka Bogumiła i Barbary (Noce i dnie)

- jej postać przedstawia kształtowanie się polskiej inteligencji. Jej losy zostały ukazane na szerokim europejskim tle demokratycznych związków młodzieży, na tle polskiej emigracji politycznej przygotowującej się do walki o wolność kraju,

PRACA

1. Eliza Orzeszkowa: “ABC”

- celem życia dla Joanny Lipskiej jest praca, chęć nauczania dzieci, przez to chciała być użyteczna, chciała robić coś pożytecznego,

2. Eliza Orzeszkowa: “Nad Niemnem” Justyna

- zdecydowała się na opuszczenie zamkniętego świata, na dokonanie przejścia. Nie chciała szczęścia z czyjejś łaskawości bądź cudem wręcz otrzymanego. Przyciągnął ją czar Anzelmowskiej zagrody, tajemnica leśnych mogił, siła i pracowitość Jana. Dokonała wyboru; zdecydowała się ponieść swoją odrobinę światła pracowitemu ludowi, dzielić z nim życiem

3. Stefan Żeromski

- pozostał przy racjonalnej, odziedziczonej po poprzednim pokoleniu ocenie realiów, społecznych potrzeb, w swoich utworach umieszcza bohatera, który pragnie nadać życiu sens, odnaleźć cel

a) Działania podejmowane przez bohaterów przypominają wzorce z literatury tendencyjnej. Przekonani o obowiązku spłacenia długu środowisku, z którego się wywodzili, bądź kosztem którego uzyskali wykształcenie, dążący do zapewnienia najbiedniejszym opieki lekarskiej i poprawy warunków sanitarnych

St. Bozowska, bohaterka “Siłaczki”

- uczy dzieci na zapadłej wsi, pisze podręcznik dla ludu, realizuje przecież dokładnie program “pracy u podstaw”, konsekwencja Stanisławy Bozowskiej w realizowaniu szczytnych idei kosztowała ją życie

dr Judym, bohater “Ludzi bezdomnych”

- dla Judyma, który miał możliwość kształcenia, praca była powołaniem, misją do spełnienia, w ten sposób realizował swoje idee. Praca była dla niego tym, co dawało mu godne życie “Muszę oddać to com wziął. Nie mogę mieć ani ojca, ani matki, ani żony, ani jednej rzeczy, którą bym przycisnął do serca z miłości, dopóki z oblicza ziemi nie znikną te podłe zmory”

- skazany na samotność, odrzucając uczucie kobiety, którą kochał, gdyż bał się, że potrzeba ustabilizowania rodziny przeszkodzi mu w działaniu na rzecz najbiedniejszych

4. Władysław Reymont: “Chłopi” Boryna

- kocha ziemię i najważniejsza jest dla niego praca - sieje, a to nadzieja na plony; umiera, a daje życie

5. Albert Camus: “Dżuma” Dr Rieux

- nie uważa się za bohatera, jest to jego obowiązek, nie chce pokonać dżumy (Syzyf, Don Kichot), chce ratować ludzi,

- to, że nie wierzy w Boga daje mu oparcie (nie ma do kogo mieć pretensji) “może lepiej dla Boga, że się nie wierzy w niego, walczy ze wszystkich sił ze śmiercią, nie wznosząc oczu ku temu niebu, gdzie on milczy”

- doktor stawia czoło wyzwaniu, które rzuca mu los

Rambert

- najpierw chce uciec, chce wrócić do ukochanej kobiety “może być wstyd, że człowiek jest sam tylko szczęśliwy”

- również stawia czoło losowi,

Panelaux

- przyłącza się do akcji sanitarnej,

- ma świadomość tego, że walka z dżumą jest sprawą wszystkich,

- JAK TRZEBA KSZTAŁTOWAĆ ŻYCIE: “trzeba tylko iść naprzód w ciemnościach, trochę na oślep, próbować czynić dobrze”

“bracia moi, trzeba być tym, który zostaje”

Tarroy

- prowadzi zapiski, aby oddać klimat miasta, reakcje ludzi,

- tworzy formacje sanitarne, wierzy, że wspólnym działaniem można coś zmienić, “należy zrobić wszystko aby nie być zadżumionym” “każdy nosi w sobie dżumę, nikt na świecie nie jest od niej wolny, trzeba czuwać nad sobą nieustannie”

Grand

- współpracuje z doktorem, prowadzi statystyki,

OCALANIE ŻYCIA I GODNOŚCI

1. Zofia Nałkowska: “Medaliony”

a) Dwojra Zielona chce przeżyć aby świat się dowiedział, “Niech świat o tym wie, co oni robili.”

b) Greczynki śpiewają hymn po hebrajsku - daje im poczucie godności.

2. Tadeusz Borowski: “Pożegnanie z Marią”

- brak bohaterstwa, kombinacje jak przeżyć, “Byliśmy źli, byliśmy okrutni bo chcieliśmy żyć”

3. Tadeusz Borowski - OPOWIADANIA - jedyny sposób kierowania swoim życiem to wybór czasu i rodzaju śmierci

- osoba umierająca prosi o pochowanie jej osobno, chce być traktowana jako jednostka,

- starsza kobieta zbiera martwe noworodki, za to pójdzie do gazu,

- dziewczynka z kasztanowymi włosami żeby ocalić godność decyduje się na śmierć, chce o sobie stanowić,

- ludzie w obozie kradną, żyją kosztem innych, oszukują, kształt ich życiu nadaje rytm życia obozowego,

4. Gustaw Herling Grudziński: “Inny świat”

Kostylew

- postanowił nigdy więcej nie pracować dla Rosjan nawet oddając życie,

- samo okaleczenie jest sposobem zachowania godności,

- Natalia Lwowna

- próby samobójcze, wolnością jest możliwość wyboru czasu, miejsca, rodzaju własnej śmierci,

Karinen

- próby ucieczki mimo bezludnego terenu,

Polacy

- głodówka aktem heroizmu gdy wszyscy myślą o jedzeniu,

BUNT CZŁOWIEKA PRZECIWKO TEMU, CO MU SIĘ NARZUCA

“Człowiek jest ludzki w ludzkich warunkach i uważam za potworny nonsens naszych czasów próby sądzenia go według uczynków, których dopuścił się w warunkach nieludzkich.” G. H. Grudziński

5. “Jeden dzień Iwana Denisowicza”

- życie obozowe, zaakceptował jego warunki,

- filozofia przetrwania, robi tylko rzeczy najpotrzebniejsze,

- człowieka ratuje bezwolność albo bezwzględność ale zatraca wrażliwość.

6. Hanna Krall: “Zdążyć przed Panem Bogiem”

- Marek Edelmann przeprowadzał poważne operacje na sercu,

- jeden z przywódców powstania w getcie,

- chce wyprzedzić śmierć, próba wydarcia życia, wyścig z Bogiem,

- jest bohaterem wysoce pozytywnym, nie jest bierny, aktywnie kształtuje swoje życie, “Każde życie stanowi dla każdego 100% więc może ma to jakiś sens.”

7. Andrzej Szczypiorski: “Początek”

- Irma Seidenmann po wyjściu z więzienia łapie się na tym, że inaczej myśli,

- Władzio Gruszka dodaje sobie końcówkę -ecki do nazwiska, rodzi się w nim antysemityzm (ŻYD NIENAWIDZĄCY ŻYDÓW),

- Joasia Fichtenblaum-> Maria Wiewiórska-> Miriam Wawer, nie chce powrócić do swojego nazwiska,

NIE CHCĄ PAMIĘTAĆ ŻE SĄ ŻYDAMI

a) pomoc w ocalaniu życia człowieka

Pawełek, Filipek, Muller, Henio, siostra Weronika sędzia Romnicki - walka ze złem (misja) krawiec Kujawski matka Pawełka - wewnętrzna potrzeba Jerzy Fichtenblaum - miłość ojcowska

b) pragnienie godnej śmierci:

Henio, Jerzy Fichtenblaum - przyjąć przeznaczenie z podniesioną głową (Henio wraca do getta chociaż mógł przeżyć)

sędzia Romnicki - zasady moralne “Gdy inni godzili się z rzeczywistością, on pozostał niepogodzony, wyrzucając światu brak godności.” “Pamiętał więc prawdę i to był jego pancerz, którego nie mogło przebić kłamstwo aby wyzuć go z honoru.”

WARTOŚCI MORALNE

1. Stefan Żeromski: “Przedwiośnie”

Cezary Baryka

- poszukuje własnego miejsca w odrodzonym państwie, surowo ocenia realizację gospodarczych i socjalnych zadań młodego państwa,

- Baryka przyłącza się do manifestujących robotników, nadaje kształt życiu, żyje dla idei

2. Gombrowicz: “Ferdydurke”

- Józio broni się przed upupieniem, czyli polubownym zgodzeniem się na wciśnięcie go w proponowane ramy kulturowe, staje się buntownikiem nagminnie “przyprawiającym wszystkim gębę”. Józio wie, że nigdy nie zyska wolności od społecznego terroru, gdyż przy zetknięciu się z innym człowiekiem może zyskać gębę, może mu być przyprawiona maska, zawsze kłamliwa, ale szczelnie przylegająca do twarzy

3. Sławomir Mrożek: “Tango”

- Artur chce się ożenić aby wyrwać się z panującej formy, szuka czegoś co uratowałoby rodzinę,

- Stomil odrzuca normy, jest rodzicem nowoczesnym, narzucił nowoczesność babci i wujkowi,

- Artur buntuje się przeciwko nowoczesności, brakowi norm,

- uświadamia sobie, że sama forma nie zmieni świata,

- chce się kierować siła i brutalnością,

- wuj Eugeniusz pomaga Arturowi,

- Artur jest za słaby, by kierować się siłą i przemocą chociaż chce,

- Mrożek pokazuje słabą inteligencję.

4. Czesław Miłosz: “Traktat moralny”

- wezwanie do aktywności: “żyjesz tu teraz, hic et nunc, masz jedno życie, jeden punkt, co zdążysz zrobić, to zostanie

choćby ktoś inny mógł mieć zdanie”

- kreuj swoje życie: “nie jesteś jednak tak bezwolny a choćbyś był jak kamień polny, lawina bieg od tego zmienia, po jakich toczy się kamieniach (...) możesz, więc wpłyń na bieg lawiny” “a więc pamiętaj w trudną porę, marzeń masz być ambasadorem”

5. HERBERT - Pan Cogito - rygorystyczne zasady moralne, mógłby powtórzyć za Kantem: “Postępuj wedle takiej tylko zasady, co do której mógł być jednocześnie chcieć, aby stała się prawem powszechnym.”

“Przesłanie pana Cogito”

- wezwanie do walki aż do śmierci, - nakaz postawy wyprostowanej, - bunt przeciwko krzywdzie innych, - pogardzaj przeciwnikami, - nie powinniśmy przebaczać zbrodni, - nie popaść w samouwielbienie, - dostrzegać naturę, - sięgaj do tradycji.

“Pan Cogito o postawie wyprostowanej”

- obywatele miasta UTYKA chodzą na kurs padania na kolana i w tej sytuacji panu Cogito zostaje tylko śmierć jako wyrażenie dezaprobaty

“Pan Cogito - powrót”

- nie chce wracać do kraju,

- będzie go otaczała życzliwa obojętność,

-wraca do kraju lat dziecinnych.

SZCĘŚCIE OSOBISTE

1. Byron: “Giaur”

- miłość jest dla niego nieszczęściem, traktowana jest jako ogromna namiętność, która doprowadza do zemsty (na Hassanie)

“Serce w cierpieniach, gdy samotność widzi, chcąc mieć pociechę wszystkich znienawidzi.”

2. Bolesław Prus: “Lalka” Wokulski

- chce pokonać bariery dzielące kupca od arystokratki. Musi zwrócić na siebie uwagę, wedrzeć się do najlepszych warszawskich salonów, potrzebuje pieniędzy. Przegrał życie jako “rycerz wolności”, jako romantyczny kochanek, który poświęcił wszystko dla kobiety, którą uczynił celem i sensem swojego życia,

- klęską skończyły się pozytywistyczne dążenia, by wiedzą i pracą służyć społeczeństwu,

- nie pozwolono mu ulżyć doli biedakom, aby jego “lwia” energia została spożytkowana w pracy naukowej, lub działalności gospodarczej.

3. Stefan Żeromski: “Siłaczka” Dr Obarecki

- zaczynał od szczytnych ideałów, szybko dostosował się do warunków życia na prowincji i zajął się skutecznym pomnażaniem majątku

4. Maria Dąbrowska: “Noce i dnie” Anzelm Ostrzeński

- przedsiębiorca zakładający spółki handlowe, wchodzi w środowisko burżuazji przemysłowo-kupieckiej

5. Zofia Nałkowska: “Granica”

- Ziembiewicz przekroczył granicę i to wielokrotnie, w wielu dziedzinach życia. Jego związek z zakochaną w nim naiwną dziewczyną pozbawiony był nie tylko uczucia, ale i odpowiedzialności. Motywy postępowania były często egoistyczne, nie zwrócił uwagi, że swoim zachowaniem spycha z drogi drugiego człowieka. Poprzez egoizm zniszczył siebie i innych. Nie zważając na metody, chce osiągnąć swoje własne cele, a następnie zrobić karierę. Osiągając cel, gubi samego siebie.

6. Zygmunt Krasiński: “Nie-boska komedia”

- postać Pankracego przejawem chęci zdobycia władzy na drodze rewolucji

- rewolucja ma dokonać się na zasadzie zamiany miejsc, jednak w wyniku upadku racji w obliczu racji nadrzędnej - Boga, do rewolucji nie dochodzi

7. Stefan Żeromski: “Przedwiośnie” Szymon Gajowiec

- wysoki urzędnik państwowy, opiekun i przyjaciel Cezarego buduje program organicznikowski, zdaniem jego jedyną możliwością perspektywy rozwoju państwa stwarza program powolnych, stopniowych reform

8. “Rozmowy z katem”

- przykład negatywnego kształtowania swojego życia (zależy od perspektywy z jakiej się ocenia),

- Stroop podatny na ideologię,

- fanatyzm w kwestiach wiary,

- błyskotliwa kariera, dąży coraz wyżej,

- inicjatywa w wyniszczaniu ludności,

- stara się zasłużyć, traktuje to jako pracę.

9. Andrzejewski: “Popiół i diament”

- zwolennicy nowego ustroju (karierowicze) i przeciwnicy,

- niektórzy nie potrafią się odnaleźć w nowej rzeczywistości (ROZBICKA),

- Maciek i Andrzej czują się żołnierzami, rozterki wewnętrzne, wątpliwości jak się zachować,

- zdemoralizowane nastolatki (Szreter, Kotowicz), przejęli psychikę najeźdźców, względy rodzinne nie liczyły się.

40. Pan Tadeusz, “Nad Niemnem”, “Noce i dnie” - historia polskiego domu

I. Wstęp

1.Jan Kochanowski pierwszym twórcą w którego twórczości spotykamy zagadnienie domu i rodziny: “Na dom w Czarnolesie”, “Treny”, pieśń “Wsi spokojna,wsi wesoła...”.Przedstawienie powinności gospodarza i pozostały członków rodziny.

2.”Dom zawsze powinien ustępować krajowi” - ważne spostrzeżenie dla sprawy rodziny i domu w późniejszych okresach literackich - “Powrót posła” J.U. Niemcewicza.

3.Dworek szlachecki “centrum polskości” w polskiej tradycji literackiej i kulturowej. Ośrodkiem życia narodowego w kraju pod zaborami, dającym poczucie bezpieczeństwa. Rodzina naturalnym środowiskiem człowieka - przechowywanie tradycji, wpajanie wartości. “Polski dom wspólnotą dworu i wsi”.

4.”Pan Tadeusz”, “Nad Niemnem”, “Noce i dnie” - prezentacja kolejnych etapów historii polskiego domu.

II. Rozwinięcie:

Każdy utwór jest kroniką polskiego domu na prowincji. Praca na roli i zjednoczenie z naturą podstawą wspólnoty dworu i wsi. Wspólny rytm prywatnych dziejów bohaterów oraz życia politycznego i gospodarczego kraju.

1.”Pan Tadeusz” Adama Mickiewicza :

-- w romantyzmie dom, rodzina stają się ostoją pielęgnowania tradycji narodowej, cnót patriotycznych i wartości moralnych. Z chwilą jednak gdy ojczyzna zostaje zagrożona, lub cierpi niewolę, sprawy rodziny i domu ustępują miejsca sprawom narodowym.

-- rodzina

* może być szczęśliwa tylko w wolnym kraju:

“kiedyż nam Pan Bóg wrócić z wędrówki pozwoli

I znów dom zamieszkać na ojczystej roli”.

Księga XI i XII - ukazanie wolnego Soplicowa w dzień po wkroczeniu wojsk Napoleona na Litwę.

* wolność pozwala na odzyskanie poczucia godności - odradza się polska rodzina, która spaja to, co zdawało się znajdować w rozsypce

* rodzina to nie tylko krewni, ale i sąsiedzi, w ogóle ludzie bliscy, wśród których ma się swoje miejsce

-- Dom - Soplicowo

* polski dom mikrokosmosem, uporządkowany świat rządzony prawami natury i zasadami etyki, obraz szlacheckiego raju, w którym nawet historia nie jest siłą niszczącą nowoczesne idee wolności i równości jako kontynuacja tradycji harmonijna synteza przemiany i trwania .

Soplicowo:

* szlachecki majątek uprawiany przez pańszczyźnianych chłopów, patriarchalne stosunki między dworem a wsią (Sędzia jako dobry gospodarz czuwający nad przebiegiem prac polowych i opiekun dbający o poddanych jak ojciec o ich dobro)

* ostoją pielęgnowania dobrego smaku (kuchni staropolskiej), sztuki szermierki, tradycji narodowych i ludowych (tradycja legionów, opis serwisu przedstawiającego obrady sejmu, wystrój domu: portret Kościuszki. Rejtana, główny bohater nazywa się Tadeusz, wspomina się powstanie, zegar wygrywa “Mazurka Dąbrowskiego”), zwyczajów i obyczajów, a przede wszystkim zgody, zrozumienia, miłości.

* ukazanie konieczności reform społecznych - obdarzenie chłopów wolnością w dniu zaręczyn pana Tadeusza z Zosią.

2. “Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej

-- historia pionierskiej osady w puszczy założonej przez Jana i Cecylię

* bohaterstwo pracy podstawą tradycji polskiego domu

Dzięki pracy ludzie stają się silni duchowo, odnajdują sens życia, odbudowują swój odwieczny związek z życiodajną naturą.

-- sytuacja wyjściowa

* kryzys (rozbicie rodziny, konflikt między dworem a zaściankiem, zagrożenie ekonomiczne bytu Korczyńskich - w wyniku postyczniowego uwłaszczenia brak rąk do pracy - i Bohatyrowiczów - brak ziemi.

* przyczyny: odejście Korczyńskich od tradycji symbolizowanych przez grób Jana i Cecylii i Mogiłę powstańczą z 1863r. (oba groby stają się nie tylko ważnymi punktami odniesienia dla teraźniejszości, ale obecne w legendzie i wspomnieniach uzasadniają pragnienia i działania bohaterów. Są osią wspierającą życie rodziny).

* przezwyciężenie kryzysu: odbudowa jedności dworu i zaścianka dzięki pamięci o wspólnej walce narodowowyzwoleńczej i przyjęcia pozytywistycznych rozwiązań ekonomicznych.

--pamięć o powstaniu styczniowym:

* powstanie symbolem połączenia niższej i wyższej klasy społecznej: w nim to razem zginęli i spoczywają w jednej mogile ramię przy ramieniu Andrzej Korczyński z dworu i Jerzy Bohatyrowicz z zaścianka.

Ich wspólny udział w powstaniu styczniowym był dowodem na to, że są sprawy, dla których każdy kochający ojczyznę Polak powinien zapomnieć o swoich drobnych konfliktach czy uprzedzeniach klasowych

* powstanie styczniowe stało się symbolem solidaryzmu klasowego i jedności narodowej , węzłem, który zawiązał losy wszystkich Polaków w jedną, nierozerwalną całość.

* autorka uważa, że pamięć o tym wydarzeniu powinna być zachowana, winniśmy poległym szacunek. Szacunek dla mogiły według twórcy jest miarą patriotyzmu, jednak nie namawia do kolejnego zrywu narodowego, zaleca patriotyzm pracy.

-- Małżeństwo Justyna i Jana Bohatyrowicza jest przykładem tworzenia demokratycznego społeczeństwa.

Zarówno rodzina Bohatyrowiczów, jak też rodzina Korczyńskich, pomimo wewnętrznych dylematów (napięć między mężem a żoną, ojcem a synem) posiadają cechy wzorcowe dla rodziny polskiej. Są rozwinięciem i umocnieniem idei rodziny zarysowanej w ostatnich księgach “Pana Tadeusza”.

3.”Noce i dnie” Marii Dąbrowskiej

-- powstanie styczniowe spowodowało rozbicie kochającej się rodziny, utratę majątków, rozłąkę, tułaczkę po świecie, co spowodowało wiele nieszczęść

-- Serbinów kapitalistycznym folwarkiem wykorzystującym siłę najemną

-- tradycyjno-zwyczajowe stosunki między dworem a wsią, ale ich podwaliną jest inna postawa niż szlachecka patriarchalność Sędziego. Bogumił korzysta z samodzielności i niezależności w prowadzeniu folwarku, ale dla chłopów nie jest panem, tylko rządcą, takim samym człowiekiem jak oni.

-- dzięki pracy odnajdujemy sens życia (postać Bogumiła jest wyznacznikiem człowieczeństwa, celem istnienia, nie jest sposobem dla osiągnięcia korzyści, jest wartością samą w sobie: może być twórcza i może sprawiać przyjemność

- rodzi się nowa tradycja demokratyczna, którą - jako rodzinną - przyjmują dzieci Niechciców.

III.Zakończenie

Te trzy utwory przedstawiają kolejne etapy rodzenia się nowoczesnego, demokratycznego etosu społeczeństwa. Z tradycji rodzinnych polskiego domu wyjawia się wzór człowieka-obywatela, który swe osobiste dążenia realizuje w wyjściu poza siebie w stronę zbiorowości, ku szerokiej aktywności społecznej. Dom jest ostoją życia społecznego i narodu z którym kojarzymy poczucie bezpieczeństwa.

41. Obrazy wsi w literaturze

1. Starożytne sielanki opiewające życie na wsi.

A. Teokryt - grecki autor sielanek

B. Wergiliusz - rzymski autor utworów opiewających życie na wsi, życie pasterskie, np. Bucolica, poemat Georgica Ziemiaństwo

2. W średniowieczu powstała Satyra na leniwych chłopów autorstwa szlachcica, który ma zastrzeżenia do chłopów, uważa, ze są leniwi, odszukują, celowo niszczą narzędzia.

3. Wizje wsi w odrodzeniu.

A. Wyidealizowany obraz wsi przedstawili

- Mikołajek Rej Żywot człowieka poczciwego - ideał ziemiańskiego życia i ziemiańskiej szczęśliwości, zalet życia wiejskiego w każdej porze roku: wiosną sadzenie, latem zbieranie plonów, zimą odpoczynek.

- Jasiu Kochanowski Pieśń świętojańska o Sobótce - życie na wsi na lepsze, spokojniejsze, bezpieczniejsze niż życie dworskie czy podróżnicze. Życie wiejskie pozwala na radość i harmonię. Pochwała pracy oracza, ziemianina, praca na wsi podniosła, godna szacunku. Ziemnianina wspomaga żona - dobra gospodyni. Młodzież wiejska także lepsza, lepiej wychowana. Wieś jest miejscem spokoju, stabilizacji i kształtowania się wartości moralnych, np. uczciwości, pobożności, sprawiedliwości, szacunku dla starszych.

B. Krytyczny obraz wsi w utworze Szymusia Szymonowica Żeńcy . Ukazana ciężka praca chłopów, niezadowolenie ze swego losu, z ciężkiej pracy. Jest to przykład antysielanki.

4. Pozytywistyczne utwory ukazujące życie chłopów

A. Przedstawienie sytuacji chłopów po uwłaszczeniu

- Wolny najmita Marychy Konopnickiej - Wolność gorsza od niewoli, sytuacja chłopów bardzo ciężka, pozbawieni ziemi.

- Na fujarce też Marychy - dramat chłopa, bieda i głód

- Szkice węglem Henia Sienkiewicza. Chłopi ukazani jako ciemni, zacofani ludzie.

B. Schłopiała szlachta z Nad Niemnem E'Lizy Orzeszkowej przykładem pracowitości, patriotyzmu. Poszanowanie pracy, tradycji, przywiązanie do ziemi, chęć współpracy z dworem.

C. Chłopi, prosty lud z Potopu Henia Sienkiewicza jako waleczni patrioci - Ale właśnie szlachta i magnaci stawali przy Szwedach, a lud prosty najwięcej miał chęci do oporu.

5. Wieś i chłopi w Młodej Polsce.

A. Sonety z chałupy Jasia Kasprowicza. Ukazane ciężkie warunki panujące na wsi, nędza, chłopi nie mają pieniędzy na lekarza, na naukę, a ci, którzy utracili ziemię muszą opuścić wieś, tułać się po świecie i żebrać.

B. Odmienny obraz wsi w Weselu Stacha Wyspiańskiego. Obalenie mitu arkadyjskiego. Chłopi ciekawi świata, interesujący się polityką - Cóz tam panie w polityce ? Chinczyki trzymają się mocno? (...) A i my tu cytomy gazety i syćko wiemy. Inteligencja nie rozumie wsi, nie dostrzega zmian, chłopi uważają, że inteligencja gardzi nimi, nie chce się z nimi wiązać - Pon się boją we wsi ruchu, pon nos obśmiwajom w duchu - a jak my, to my się rwiemy ino do jakiej bijacki, z takich jak by był Głowacki. Chłopi są dumni ze swojego pochodzenia, są gotowi do walki, chętni do działania, ale bez dowództwa nie zaczną Jakby kiedy co do czego, myśmy wi się nie od tego, ino kto by nos chcioł użyć - kosy wisom nad boiskiem. Należy liczyć się z chłopami - A bo chłop i ma coś z Piasta (...) bardzo wiele, wiele z Piasta, chłop potęgą jest i basta.

Chłopomania - zauroczenie chłopami. Inteligencja uważa wieś za raj, zafascynowanie ubiorem, wyglądem chłopów, wieś kojarzy im się z zabawą, niedostrzegają ich prawdziwej roli, pracy. Nie chcą burzyć obrazu wsi, który mają zakodowany, w ludzie imponuje im ich siła, prostota, chłopi nie są zdolni do samodzielnego działania, są skrytykowani za brak odpowiedzialności, materializm, są łasi na pieniądze - kupiłem se czapkę z pawich piór, postawię se złoty dwór.

C. Chłopi zamknięci w swojej społeczności

- Chłopi Władzia Reymonta. Wieś polska przełomu XIX i XX w. Rozwarstwienie wsi: chłopi bogaci, średnio zamożni i biedni. Wieś samodzielna, dwór nie jest autorytetem, nie służy chłopom pomocą. Chłopi, mimo że żyją w zaborze rosyjskim nie rwą się do walki. Nie mają świadomości, ale mają świadomość społeczną. Umieją się zjednoczyć, żeby walczyć o las. Chcą polskiej szkoły, ale problemem jest wysokość opłat. Nieliczni potrafią czytać, nie czytają gazet, nie interesują się polityką, światem. Życie ich wyznaczone przez pory roku, związane z tym prace i święta kościelne. Zbiorowość ustala prawa obowiązujące społeczność wsi i pilnuje ich przestrzegania. Życie ich sprowadza się do ciągłej walki o byt. Posiadaniu ziemi podporządkowane są wszelkie działania, od posiadania ziemi uzależniona jest wartość jednostki. Małżeństwa w zamkniętych grupach - najczęściej łączy się morgi.

Miejsce w gromadzie tylko dla silnych, pracowitych, zdrowych; ludzi słabych, starych odtrąca się, nie są przydatni. Nie ma litości, współczucia.

- Rozdziobią nas kruki, wrony, ... Stacha Żeromskiego. Chłopi obojętni na powstanie, brak zaangażowania, zamknięci w swojej grupie, dla nich większym wrogiem pan. To było powstanie panów, czyli ich wrogów. Gdy chłop zbliża się do trupa Winrycha, uczestnika powstania, chodzi mu tylko o zysk, ograbia go. Tak bez wiedzy i woli zemściwszy się za tylowieczne niewolnictwo, za szerzenie ciemnoty, za wyzysk, za hańbę i za cierpienie ludu, szedł ku domowi z odkrytą głową i modlitwą na ustach.

Chłopi nie myślą o zmianie sytuacji narodowej tylko sytuacji społecznej.

- Ludzie bezdomni Stacha Żeromskiego. Chłopi w Mękarzycach zamknięci w swojej społeczności, nie interesuje ich otoczenie, świat Tak, bez wątpienia, wieś stworzył Pan Bóg, a miasto diabeł.

6. Obraz wsi i chłopów w dwudziestoleciu międzywojennym.

Przedwiośnie tegoż Stacha. Chłopi w Chłodku podobni do chłopów Rey'Monta, zamknięci w swojej grupie. Interesują ich tylko sprawy własnej wsi. Nie interesują się tym, co się dzieje na świecie. Życie ich wypełnia praca. Praca, warunki w jakich żyją prowadzą do zezwierzęcenia, zabicia uczuć. Cóż za zwierzęce pędzicie życie, chłopy silne i zdrowe. Jedni mają jadła tyle, że z niego urządzili kult, obrzęd, nałóg, obyczaj jakiś i jakąś świętość, a drudzy po to tylko żyją, żeby nie zdychać z głodu, zbuntujcież się chłopy potężne przeciw sobaczemu losowi. Chłopi klasą niezdolną do samodzielnego dziłania, do zmian.

42. Obraz inteligencji i mieszczaństwa w literaturze Młodej Polski i dwudziestolecia

międzywojennego

Po rewolucji przemysłowej, a najbardziej po powstaniu styczniowym zaczęła w Polsce wzrastać liczba mieszkańców miast oraz rola mieszczaństwa i inteligencji w społeczeństwie. Myśląc o przyszłej, niepodległej Polsce szuka się warstwy społecznej, która mogłaby objąć władzę i sprawować rządy. Dlatego też tworzy się coraz więcej utworów, gdzie jest pokazany styl życia i postawa inteligencji i mieszczaństwa.

W dramacie Zapolskiej “Moralność pani Dulskiej” przedstawiona jest warstwa mieszczaństwa, na przykładzie rodziny Dulskich. Tytułowa pani Dulska jest właścicielką kamienicy, która jest jej źródłem dochodu. Lokatorów traktuje podmiotowo, jest wobec nich bezwzględna, podnosi czynsze kiedy chce, a kiedy wokół jej lokatorki wybuchnął skandal i pod jej dom przyjechały trzy karetki, wyrzuciła ją. Sama pani Dulska jest skąpa, dwulicowa, egoistyczna, ubiera się na pokaz, gdy wychodzi na ulicę. Nie jest osobą wykształconą, używa słów, których znaczenia nie rozumie. Mieszczanie są zakłamani, obłudni.

W “Weselu” Stanisława Wyspiańskiego ukazana jest inteligencja, do której należą: Lucjan Rydel (Pan Młody), Kazimierz Przerwa-Tetmajer (Poeta), (Radczyni) Domańska, Rudolf Starzecki (Dziennikarz) oraz Zosia i Haneczka. Tu także ludzie z miasta, inteligencja jest przedstawiona krytycznie. Ma ona lekceważący stosunek do chłopów, nie rozumie problemów wsi i chłopów. Widoczna jest u nich ludomania, są tylko powierzchownie zainteresowani wsią, ciągle też panuje wśród nich przekonanie, że wieś jest miejscem szczęśliwości, spokoju, harmonii. Zarzuca się inteligencji, że boi się chłopów, gardzi nimi, nie chce ani współpracy, ani pojednania z chłopami, jest między nimi przepaść, nie umieją się porozumieć: “Wyście sobie, a my sobie, każdy sobie rzepkę skrobie”. Wyspiański uważa, że inteligencja miała poczucie misji, lecz nie nadawała się do poprowadzenia chłopów do walki, do przewodzenia.

W XX - leciu międzywojennym także pisze się o mieszczaństwie i inteligencji.

W wierszu Tuwima “Mieszkańcy” mieszczanie są przedstawieni krytycznie. Klasę tę cechuje materializm, troska o dobra doczesne i strach przed ich utratą. Ich życie jest nudne, monotonne, bezmyślne, trzymają się schematów życiowych. W “14 lipca” tego samego autora jest także mowa o zachowaniu się i życiu mieszczan. Kiedyś była ta klasa aktywna, podejmowała działanie, teraz z wygodnictwa, tchórzostwa jest bierna, niechętna działaniu i popiera program, który w danej chwili jest dla nich najlepszy. Są oni ograniczeni, nie mają jednego stałego poglądu i przez tę ich postawę, wg. Tuwima nastąpi kolejna rewolucja, ale skierowana przeciw mieszczanom.

U innego poety, Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, występuje krytyka inteligencji.

W wierszu “Tatuś” przedstawiony jest obraz owego tatusia, który choć jest znudzony życiem, jego nudą, to jednak nie chce zmiany trybu życia, bo jest mu wygodne. Jest on uległy, często idzie na kompromis, jest bojaźliwy. Gałczyński chce pokazać, że inteligencja upodobnia się do mieszczaństwa. W wierszu “Ludowa zabawa” inteligencja ma przekonanie o swojej wiedzy, intelekcie, inteligencji i posłannictwie, ale nie wykorzystuje tego, jest bezczynna i to przekonanie o własnej doskonałości nic nie znaczy: “pozostał po nim smród jak po toniku wierszy” - podsumowanie inteligencji. “Wciąż uciekamy” to kolejny wiersz o tej klasie społecznej. Marzy się inteligencji: wielkie ideały, ucieczka od życia, a wszystko okazuje się szarą smutną rzeczywistością.

W wierszu “Śmierć inteligenta” inteligent “chciałby, mógłby, gdyby” czyli chciałby i mógłby dokonać zmian, czegoś wielkiego, ulepszyć świat, gdyby ...

Wszystkie wiersze Gałczyńskiego ukazują klasę inteligencką w negatywnym świetle.

W powieści Zofii Nałkowskiej “Granica” klasa mieszczan jest ukazana na przykładzie Cecylii Kolichowskiej. Jest ona właścicielką kamienicy, odziedziczonej po mężu. Cecylia jest starzejącą się kobietą żyjącą w świecie przedmiotów, które gromadzi wokół siebie i ma ich żądzę posiadania. Zagracony salon ukazuje brak gustu właścicielki, a w jej postawie widać stanowczość, a czasem nawet bezwzględność. Pani Kolichowska ma świadomość, że świat jest źle urządzony i ona mogłaby go pomóc zmienić, czy choć spróbować, lecz z wygodnictwa nie chce się jej tego robić: “Ja ci wcale nie powiadam, że świat jest dobrze urządzony i że każdy ma co mu trzeba, ja tylko nie chcę sama jedna cierpieć za to, że jest urządzony źle”.

“Nocy i dnie” Marii Dąbrowskiej ukazują rodowód polskiej inteligencji, przyczyny i przebieg procesu przemiany ziemiaństwa w inteligencję na przykładzie rodzin Niechciców i Ostrzeńskich. Niechciowie stracili majątek podczas konfiskat, jakie nastąpiły po powstaniu styczniowym.

Ojciec Bogumiła za udział w powstaniu został zesłany, a matka pojechała z mężem i Bogumiła wychowywali krewni. Ucieka on jednak od nich i przeżywa ciężkie chwile. W końcu jednak ustatkował się i ożenił z Barbarą. Ostrzeńscy, z których wywodzi się Barbara, stracili majątek przez hulaszczy tryb życia Jana Ostrzeńskiego. Jego syn, a ojciec Barbary, Adam przeniósł się do miasta i ożenił z Jadwigą. Hipolit Niechcic nie mogąc sobie poradzić po uwłaszczeniu sprzedaje majątek i żyje w Warszawie z procentów.

Tak więc ziemiaństwo, które poprzez uwłaszczenie, powstanie styczniowe lub nieudaczność, nie mogło sobie poradzić, utrzymać majątku czy też go straciwszy przenosi się do miast w poszukiwaniu lepszych warunków życia. Zazwyczaj nie mieli dużego majątku i pieniędzy, ale byli wykształceni i poprzez intelekt starali się sobie zapewnić dobre warunki życia. Taki jest rodowód polskiej inteligencji. Należy również wspomnieć o twórcy “Doktora Piotra”, “Siłaczki”, “Ludzi bezdomnych” oraz “Przedwiośnia” - Stefanie Żeromskim. Pisał on w okresie Młodej Polski i stworzył wzorzec zachowania polskiego inteligenta. Tytułowy Piotr Cedzyna jest synem Dominika, zubożałego szlachcica, który okrada robotników chcąc zapewnić wykształcenie. Kiedy Piotr dowiaduje się o tym fakcie, chce przyjąć pracę z dala od ojca, by spłacić dług zaciągnięty wobec robotników. Staje się on przez to okrutny i bezwzględny wobec ojca. Piotr przedkłada obowiązek względem społeczeństwa nad życie osobiste, za wszelką cenę chce być uczciwy. Nie interesują go sprawy materialne i podobnie jak romantycy ma poczucie misji, którą musi spełnić. “Siłaczka” to Stanisława Bozowska, która trafia do Obrzydłówka jako nauczycielka. Jest ona zestawiona z Pawłem Obareckim na zasadzie kontrastu. Stasia jest idealistką, poświęca się dla ludu i przez to żyje w nędzy, choć mogłaby jak Obarecki ulec presji środowiska, zdławić ideały i żyć dostatnie. Stanisława Bozowska chce pisać “Fizykę dla ludu”, nieść ludowi dar swojej pracy.

Głównym bohaterem w “Ludziach bezdomnych” jest doktor Tomasz Judym. Jest to postać rozwinięciem postaci z “Siłaczki” i “Doktora Piotra”. Bohaterowie Żeromskiego mają cechy bohaterów romantycznych i pozytywistycznych, są spotkobiercami tych dwóch epok. Judym jest idealistą z wewnętrznego nakazu pomocy poświęcającym się dla niższych klas społecznych, z których się sam wywodzi. Judym musi wybrać drogę życiową albo biedną i pełną poświęceń. Wybiera tą drugą, chcąc służyć ludziom. Zajmuje się biednymi chłopami, robotnikami, poświęcając dla nich szczęście prywatne, miłość i walcząc z przeciwnościami. Tomasz jest uparty, nigdy nie idzie na kompromis, uważa, że ma dług do spłacenia wobec warstw, z których się wywodził. Uważa się, że los Judyma jest związany z mitem, losem Chrystusa.

W “Przedwiośniu” są ukazane losy Cezarego Baryki, który wraz z ojcem jedzie do Polski, po wybuchu rewolucji w Baku. Po drodze do wymarzonej niepodległej Polski ojciec Cezarego umiera. Cezary Baryka jest tu przedstawiony jako młody intelektualista, poszukujący właściwej drogi, idei, której można by służyć. Szymon Gajowiec pomaga mu urządzić się w Warszawie. Cezary poznaje sytuację różnych klas społecznych i stwierdza, że żadna z nich nie nadaje się do rządzenia krajem. Czuje się zawiedziony, gdyż tej idei, której szukał nie znalazł.

43. Tragizm powstań narodowych.

W III części Dziadów Adam Mickiewicz ukazuje sytuację jaka panuje w kraju przed wybuchem powstania listopadowego. Autor wyraża swój głos w dyskusji na temat przyczyn upadku powstania. Należy zastanowić się, czy autor nie upatruje arystokracji jako warstwy klasowej odpowiedzialnej za klęskę powstania. Obraz towarzystwa stolikowego, które nie jest zainteresowane losami państwa, kulturą i tradycjami polskimi. Ich życie upływa na zabawach, balach wydawanych przez Nowosilcowa, który uważany jest za najlepszego organizatora bali. Na zasadzie kontrastu przedstawiony jest realny obraz narodu, ukazujący cierpienia ludu wywołane represjami Nowosilcowa. Zaborca trzyma w areszcie młodych ludzi podejrzanych o walkę wyzwoleńczą bez podania aktu oskarżenia, bez powiadomienia rodziny. Więźniowie są torturowani, katowani fizycznie i psychicznie, są bez prawa do obrony. Przesłuchania doprowadzają do zaniku wartości patriotycznych, chęci walki u więźniów. Ci, którzy przetrwają i nie złamią się są wywożeni w kibitkach na Syberię. Widoczna jest solidarność pośród więżniów, Tomasz proponuje, by wszyscy samotni przejęli na siebie winy tych, którzy mają rodziny, aby uchronić niewinnych ludzi przed represjami. Wywożeni więźniowie nie poddają się do końca, zachowują godność ( chłopak ciągnie ciężką kulę u nogi, inny więzień krzyczy “jeszcze Polska nie zginęła” ) - Justyn Pol, który uniknął represji, chce się mścić za kolegów (“zemsta na Boga i choćby mimo Boga” ); - Rolinsonowa, matka Jana, prosi o łaskę dla syna, który został aresztowany. Syn stanowił dla niej wsparcie duchowe i materialne. Walka o niepodległość doprowadza do dramatu rodzinnego.

Juliusz Słowacki w “Kordianie” niejako wytyka przyczyny upadku powstania listopadowego. Autor krytykuje Chłopickiego za niezgodę na udział chłopców w powstaniu. Skrzyneckiemu zarzuca złe kierowanie powstaniem, złe dowodzenie wojskiem. Krukowiecki ukazany jest jako zdrajca. J.U. Niemcewicz to stary człowiek, nie nadający się do udziału w powstaniu. J.Lelewel to mól książkowy, biografista, Słowacki wytyka mu dwuznaczność wypowiedzi politycznych. Dopatruje się przyczyn klęski w złym dowodzeniu i braku udziału całego społeczeństwa w walkach. Kordian jest ogarnięty nienawiścią do cara, chce go zabić za każdą cenę, chce się poświęcić dla narodu - śmierć własna w zamian za wolność innych ludzi.

W “Grobie Agamemnona” Słowacki zarzuca społeczeństwu zgodę na życie w niewoli, brak poświęcenia i połowiczność w walce. Umiejscawia Polaków między żołnierzami z Cheromei ( symbol tchórzostwa ), a Termopil ( bohaterstwo ). Autor czuje się winny takiej postawy społeczeństwa, gdyż sam nie brał udziału w walkach. Wyraża jednak pogardę i nienawiść do życia w niewoli (“Nie, pierwej skonam, niż iść tam z łańcuchem”). Występuje tu wołanie, apel do ludu, by wyzwolił się spod rządów szlachty; jednocześnie ukazuje dzieje Polski szlacheckiej (“Polsko, lecz ciebie błyskotkami łudzą, pawiem narodów byłaś i papugą, a teraz jesteś służebnicą cudzą”).

E.Orzeszkowa w “Nad Niemnem” - powstanie listopadowe wyrażone poprzez pamięć o uczestnikach, którzy spoczywają w wspólnej mogile.

Andrzejowa - żona powstańca głęboko przeżywa śmierć męża, kultywuje tradycje patriotyczne. Wychowuje syna według tych zasad , jakie posiadał mąż, lecz syn ku rozczarowaniu matki wykazuje kosmopolityzm, jest przekonany o swej wyższości nad innymi. Zygmunt nie interesuje się losami kraju, kieruje się egoizmem, nie widzi sensu w walkach niepodległościowych.

B.Prus w “Lalce” ukazuje los byłego powstańca St.Wokulskiego skazanego za udział w walkach w powstaniu na zesłanie na Syberii. Rzecki, człowiek wychowywany na tradycjach napoleońskich, w duchu patriotycznym żyje w ciągłej nadziei, że Polska kiedyś będzie wolna. Rzecki w młodości bierze udział w Wiośnie Ludów. Przed powstaniem działa w kołach patriotycznych.

W “Chłopach” Wł.Reymonta społeczność wiejska nie wykazuje zainteresowania powstaniem, większość ludności uważa powstanie za zło, ponieważ pochłania wiele ofiar i naraża wieś na straty. Jedynym powstańcem jest Kuba, dla którego wolność kraju ma znaczenie.

Stefan Żeromski w opowiadaniu “Rozdziobią nas kruki, wrony ...” ukazuje sens i znaczenie powstania, nie interesuje go przebieg walki, lecz jej skutek. Szymon Winrych jest świadomy przegranej walki, mimo tego walczy do końca, przemyca broń , trwa przy swej idei (“teraz, gdy już wszystko runęło na łeb w bezdenną jamę trwogi, on się jak to mówią zawziął”). Żeromski upatruje upadek powstania w obojętności narodu - chłopów oraz w hamowaniu postępu społecznego przez szlachtę (“wszystko przełajdaczone (...) przegrane nie tylko do ostatniej nitki, ale do ostatniego westchnienia”). Powstaniec ginie z rąk Moskali. Ciało rozszarpane przez kruki i wrony zostaje złożone wraz ze zwłokami konia w jednym miejscu. Chłop grabiąc rzeczy powstańca jest wdzięczny Bogu za taki łup (“tak bez wiedzy, woli, zemściwszy się za tylowieczne niewolnictwo, za szerzenie ciemnoty, za wyzysk, za hańbę i za cierpienie ludu, szedł ku domowi z odkrytą głową i z modlitwą na ustach”). Ciało powstańca, zbeszczeszczone, sprofanowane - taki los spotkał Szymona Winrycha za udział w powstaniu.

W “Echach leśnych” widzimy symbol powstania pod postacią mogiły, w której leżą powstańcy. Znajduje się tam też ciało Andrzeja Rozłuckiego, skazanego na karę śmierci przez własnego wuja, za walkę przeciw Rosji. Ludność zachowała w pamięci ludzi i wydarzenia lecz nie oddaje im należytej czci poprzez układanie pieśni o ich czynach, poświęceniu i patriotyźmie, w ogóle nie rozmawia o nich, nie przekazuje dzieciom.

Należałoby się zastanowić nad tragizmem powstań narodowych. Czy wynika on z romantycznych przekonań walki za wszelką cenę bez względu na skutki, bez udziału całego społeczeństwa. Czy też z pozytywistycznego braku zapału do walki emocjonalnej.

W pozytywiźmie następuje szerokie uświadomienie, poprzez prace u podstaw, niższych grup społecznych, pobudzanie w nich patriotyzmu, kultu polskości. Romantyzm zaś propaguje rolę walki, nawet za cenę śmierci.

Może gdyby najpierw nastąpiła epoka pozytywizmu, a potem romantyzmu, społeczeństwo polskie, bogate w tradycje patriotyczne, byłoby w stanie się zjednoczyć w walce o wolność. Bo właśnie w braku jedności należy dopatrywać się klęsk powstań.

2. „Człowiek nie urodził się sobie". Jakie wartości proponują czytelnikowi twórcy literatury średniowiecza i renesansu?

Średniowiecze i renesans to sąsiadujące ze sobą, ale bardzo różne epoki. Pierwsza z nich trwała bardzo długo - od V do XV w., renesans przypada na koniec wieku XV, cały XVI i początek XVII. Artyści i uczeni tych epok proponują skrajnie odmienne wartości. Cechy średniowiecza to: teocentryzm, hierarchiczność, uniwersalizm, a główne wartości proponowane przez twórców literatury to wartości chrześcijańskie, wynikające z Biblii. Literatura tego okresu jest wyraźnie parenetyczna, dydaktyczna, moralizatorska. Pisarze tworzą i upowszechniają wzorce osobowe, dają ludziom wskazówki, jak powinni żyć. Postawy uważane w epoce średniowiecza za godne naśladowania to: mnich-asceta, idealny rycerz i chrześcijański władca. W postępowaniu tych postaci szczególnie godne pochwały są: rezygnacja z dóbr doczesnych, pielęgnowanie duchowości, maksymalne poświęcenie się służbie Bożej, obronie wiary, kraju i uciśnionych. Wszystkie trzy postacie są pobożne, miłują bliźnich i służą im, każda na swój sposób. Poza tym w utworach średniowiecznych pojawia się często myśl o śmierci, pouczenie jak się do niej przygotować, by bez lęku przejść przez wrota śmierci do raju. Odrażające wyobrażenie śmierci służy przy tym jako ostrzeżenie przed karą za grzechy popełnione za życia.

Renesans to epoka, w której docenia się inne wartości. Teocentryzm zostaje zastąpiony antropocentryzmem i humanizmem. Człowiek nie patrzy już tylko w niebo, zaczyna interesować się sobą, innymi ludźmi, otoczeniem - słowem życiem na ziemi. Nie porzuca religijności, ale jest ona inna, polega nie na umartwianiu się, a na dziękowaniu Bogu za dar życia na pięknym świecie, będącym doskonałym dziełem Stwórcy. Ideały renesansowe zwrócone są więc bardziej ku ziemskim sprawom. Literatura okresu tworzy też szereg wzorców osobowych. Są to: poczciwy ziemianin, artysta-humanista, wzorowy obywatel, dworzanin, książę. Eksponowane przez nich wartości to umiarkowane korzystanie z życia dzielonego z innymi, praca, której owoce cieszą i zapewniają niezależność, troska o dobro ogółu, myślenie o interesie państwa i Jego obywateli, doskonalenie wewnętrzne, pozwalające z dystansem patrzeć na dobra materialne itd. (Teraz należy dokładniej przedstawić wymienione wzorce w oparciu o materiał literacki i wskazać proponowane przez nie wartości. Rozwijając temat nie zapomnij o osobistych ocenach.)

Mnicha-ascetę poznajemy z utworów: Legenda o świętym Aleksym i Kwiatki sw. Franciszka. Zostały w nich zaprezentowane różne odmiany ascetyzmu, a także jego ewolucja. Pierwotna wersja Legendy... powstała we wczesnych wiekach chrześcijaństwa na Wschodzie. Podkreśla się w niej cnoty świętego, wyolbrzymia jego działania mające na celu zbliżenie do świętości, szlachetne postępki, zwłaszcza umartwianie się aż do samounicestwienia. Ascetyzm św. Aleksego jest ponury, poniżający godność ludzką i nie pozbawiony egoizmu (obojętność na los żony i uczucia rodziców). Taki model świętości obcy był późniejszemu franciszkanizmowi. Ten z kolei typ świętości spełnia się w połączeniu wyrzeczenia się dóbr materialnych, ubóstwa z miłością świata i łudzi. Miłość bliźniego posunięta jest aż do naiwnej dobroci rozbrajającej zbójców i złe wilki. Zwierzęta, ptaki traktowane są jak mniejsi bracia, też stworzeni przez Boga. Służenie Bogu i ludziom, prowadzenie ich ku zbawieniu przepełnia świętego radością, dobrocią, wszechogarniającą miłością.

Idealny rycerz był bohaterem epiki rycerskiej. Dzieła tego gatunku powstawały w całej Europie Zachodniej (Niemcy, Francja, Anglia). W literaturze ruskiej tego rodzaju utworem jest Słowo o wyprawie Igo/'a. Arcydziełem gatunku jest francuska Pieśń o Rolandzie, zawierająca wizerunek dzielnego rycerza chrześcijańskiego, stawiającego na pierwszym miejscu wśród wyznawanych wartości Boga, ojczyznę (słodką Francję) i króla oraz swój rycerski honor. Roland kocha walkę, chce się w niej zasłużyć i zdobyć sławę. Wierzy także, że dzięki walce z Saracenami osiągnie zbawienie wieczne. Broniąc wiary i ojczyzny, Roland składa życie w ofierze z radością i przekonaniem, że w ten sposób służy Bogu, swemu królowi i ojczyźnie najlepiej jak potrafi. Woli zginąć niż wezwać pomoc, bo byłoby to niezgodne z zasadami honoru rycerskiego. Autor Pieśni... heroizuje i idealizuje postać Rolanda, czyniąc z niego wzór do naśladowania.

Idealny władca: Postacie władców występują we wszystkich utworach z gatunku eposów rycerskich. Są to: król Artur z cyklu Opowieści o królu Arturze i rycerzach Okrągłego Stołu, król Karol z Pieśni o Rolandzie czy król Marek z Dziejów Tristana i Izoldy. W literaturze polskiej idealnego władcę odmalował Gali Anonim w postaci Bolesława Chrobrego. Przedstawił go jako sprawiedliwego choć surowego ojca narodu, troszczącego się o każdego poddanego, a przede wszystkim o jedność państwa. Na łożu śmierci władca ten przepowiada smutne losy kraju i niepokoi się o jego przyszłość. Gali personifikuje Polskę, przedstawiają w postaci osieroconej wdowy, płaczącej po stracie króla i opiekuna. Żal narodu po stracie władcy pisarz ujmuje w formę pieśni, śpiewanej jeszcze długo po Jego śmierci. Gali uwypukla takie cechy władcy jak: sprawiedliwość, opiekuńczy stosunek wobec poddanych, troska o dobro państwa.

Rozważania o śmierci i sztuce umierania należą do popularnych w średniowieczu tematów. W literaturze polskiej do tego kręgu tematycznego zaliczyć można moralizatorski poemat dydaktyczno-satyryczny Rozmowa mistrza Polikarpa ze Śmiercią. Występująca w utworze Śmierć budzi swym odrażającym wyglądem grozę i strach. W jej słowach zawarte jest ostrzeżenie przed karą za grzechy popełnione za życia. Śmierć chwali natomiast pobożne, bogobojne, cnotliwe życie. Właśnie te wartości są w utworze eksponowane. W Rozmowie..., podobnie jak w innych dziełach sztuki zawierających motyw „tańca śmierci", autor propaguje model życia, które podporządkowane jest pamięci o śmierci. Bardzo ważne było przygotowywanie się do niej przez praktykowanie cnoty. Autorzy tych utworów pouczają, że śmierć jest sprawiedliwa, wszystkich traktuje równo, każdy otrzyma po niej to, na co zasłużył.

Człowiek poczciwy jest bohaterem rozprawy prozą autorstwa M. Reja pt. Żywot człowieka poczciwego. Bohater jest szlachcicem, ale jak autor podkreśla, nie tyle z urodzenia i herbu, ile z cnoty i troski o dobre imię. Nie jest on herosem dokonującym wielkich czynów. Jest zwyczajnym, uczciwym, dobrym człowiekiem. Wartością najwyższą jest dla niego ziemia odziedziczona po przodkach i praca na niej. Jest ziemianinem, uprawia rolę i cieszy się z uzyskiwanych plonów. Poprzestaje na tym, co ma. Praca i płynąca z niej radość samorealizacji jest dla niego cenniejsza niż korzyści materialne. Nie stroni od towarzystwa i rozrywek, jakie ofiarowuje mu każda pora roku. Umie się radować każdą chwilą, cieszy się z życia i korzysta z niego; mówi: ,, Używaj, miła duszo, masz wszystkiego dobrego dosyć". Nie jest to egoizm i hedonizm. Człowiek poczciwy służy ojczyźnie jak umie: broni jej w razie potrzeby, uczestniczy w obradach sejmików i sejmów, interesują go wszystkie sprawy publiczne. Ceni prawdę, sprawiedliwość, umiarkowanie, roztropność, obyczajność, niezależność, wewnętrzną równowagę i harmonię. Jest to człowiek kierujący się powszechnie uznanymi cnotami i żyjący zgodnie z rytmem natury.

Charakterystyka renesansowego humanisty jest trudna, bo jest to postać złożona, bogata. Humanistami byli wybitni twórcy i uczeni: Mikołaj Kopernik, Michał Anioł, Leonardo da Vinci, Erazm z Rotterdamu. W literaturze polskiej postać tę poznajemy z utworów J. Kochanowskiego. Najważniejsze cechy humanisty to: wszechstronność zainteresowań i dążenie do osiągnięcia pełni człowieczeństwa przez nieustanne kształcenie się, pogłębianie doświadczeń i wewnętrzne doskonalenie. Już fraszki zachwycają radością życia, humorem, dowcipem, obok których mieści się też poważna refleksja nad życiem. Pogłębione refleksje nad kondycją człowieka, krystalizujące się w typową dla humanisty postawę życiową, zawierają pieśni. Wyłania się z nich postać artysty, humanisty, który precyzuje wyznawane przez siebie wartości. Należy do nich oczywiście Bóg, ale jakże inna jest religijność człowieka renesansu w Dorównaniu z wyznaniem wiary bohatera średniowiecznego. ^ |Hymn Czego chcesz od nas, Panie ]qs\. modlitwą, podziękowaniem Bogu-Stwórcy za 3ar pięknego świata. Podmiot liryczny wyznaje swój podziw i miłość do Boga i Jego wielkiego dzieła. Człowiek chce żyć na tym pięknym świecie, kocha go i pragnie cieszyć się cudami, którymi obdarował go dobry Bóg. Liczy też na nieustanną opiekę miłosiernego Stwórcy.}

Wartościami podstawowymi dla humanisty są też cnota i sława. Podmiot liryczny fraszek i pieśni jest artystą, któremu zależy na uznaniu dla jego dzieł. Zabiega o czytelników, ale im nie pochlebia, unika tylko krytykowania osób, gani natomiast obyczaje i złe postępki (Do fraszek). Często wyznaje, że liczy na nieśmiertelność swej poezji (Ku Muzom, Pieśń XXIV). Zdaniem poety, każdy człowiek powinien zostawić po sobie dobre imię (Pieśń o dobrej sławie), a najłatwiej zasłużyć na nie cnotliwym życiem (Pieśń o cnocie). Pojęcie cnoty, w rozumieniu Kochanowskiego, mieści w sobie cały system wartości wyznawanych przez humanistę, zbliżony do horacjańskiego stoicyzmu. Składa się na nie także dystans wobec rzeczy doczesnych, przeświadczenie, że: „Zacność, uroda, moc pieniądze, sława, Wszystko to minie jako polna trawa ",

a więc nie warto o nie zabiegać. Należy natomiast cieszyć się każdą chwilą, nie zapominając, że fortuna kołem się toczy, a więc przyjdą i chwile złe, na co trzeba być przygotowanym, by umieć znosić wszystkie przeciwności losu. Korzystać z życia należy z umiarem, aby z przyjemności nie uczynić wartości najwyższych. Pozostają nimi wciąż cnota, godność i dobre imię. Najwyższą cnotą jest służba dobru publicznemu, praca na rzecz ogółu bliźnich. Poeta mówi: „A jeśli komu droga otwarta do nieba, Tym co służą ojczyźnie... ". Tak pojęta cnota zapewnia nawet zbawienie wieczne. Zapewnia też „dobrą sławę". W Pieśni o dobrej sławie poeta nawołuje, by każdy człowiek w miarę swoich możliwości starał się być przydatny społeczeństwu. Najłatwiej to osiągnąć, służąc innym: „Służmy poczciwej sławie, a jako kto może, Niech ku pożytku dobra wspólnego pomoże

Wymienione tu cechy nie stanowią pełnej charakterystyki humanisty, wskazują tylko na wyznawane przez niego wartości, którymi są: Bóg, cnota, sława, godność w znoszeniu przeciwności losu, umiłowanie życia we wszystkich jego przejawach.

Pojęcie patriotyzmu w średniowieczu łączyło się z postacią rycerza walczącego za ojczyznę. Twórcy renesansu stworzyli nowe pojęcie patriotyzmu. Jest to służba ogółowi „jako kto może". W literaturze tego okresu znajdujemy pochwałę chwalebnej śmierci za ojczyznę (Na sokolskie mogiły) i nawoływanie do walki w obronie zagrożonego kraju (Pieśń o spustoszeniu Podola). Więcej jednak jest głosów przekonujących, że o ojczyznę trzeba się troszczyć codziennie, poprawiać nie sprawiedliwe ustawy, krytykować urzędników i postów. Piszą o tym M. Rej w Krótkiej rozprawie..., J. Kochanowski w Pieśni o spustoszeniu Podola i Odprawie posłów greckich, A. F. Modrzewski w rozprawie O poprawie Rzeczypospolitej, ks. P. Skarga w Kazaniach sejmowych. To pojęcie patriotyzmu, z którym wiąże się wytykanie wad, krytykowanie, nawoływanie do poprawy, funkcjonuje we wszystkich następnych epokach literackich i jest związane z zadaniami pisarzy wielu pokoleń. Najpełniejszy portret dobrego obywatela stworzył J. Kochanowski w postaci Antenora z Odprawy posłów greckich. Jest to człowiek, który uczciwość, sprawiedliwość i dobro ojczyzny stawia ponad własne, osobiste sprawy. Widząc zło, piętnuje je odważnie i proponuje sposoby naprawy, nie licząc się z przykrymi dla niego konsekwencjami. Odrzuca nawet przyjaźń i uznanie zwierzchników. Nie stara się im przypodobać, odważnie ujawnia prawdę, nawet przykrą. Troska o los ojczyzny i obywateli jest dla niego naczelną wartością. Poświęca dla niej wszystko, nawet osobiste ambicje i własne dobro. Sił dodaje mu przekonanie o słuszności takiego postępowania i myśl, że zasługuje sobie nim na dobre imię.

Choć średniowiecze i renesans są bardzo różnymi epokami, łączy je parenetyczny, dydaktyczny charakter tworzonych wówczas wzorców osobowych. W średniowieczu literatura w przeważającej części miała być moralizatorska, a kreowane w dziełach postawy są ideałami niedoścignionymi, do których ludzie powinni się zbliżać, naśladując je. Maksymalizm postawy cechuje i rycerza, i mnicha-ascetę, i władcę. Łączy ich też religijność, stawianie Boga i wartości chrześcijańskich na pierwszym miejscu. To czyni postawy uniwersalnymi. Zmieniły się sposoby dochodzenia do Boga, służenia ojczyźnie czy sprawowania władzy, ale wartości, którymi przeniknięte są średniowieczne wzorce, nie uległy przedawnieniu.

Postawy stworzone przez pisarzy renesansu są mniej idealne. Twórcy renesansu chcą bowiem uczyć, ale nie moralizować. M. Rej, J. Kochanowski, P. Skarga tworzą bohaterów, których można naśladować, wystarczy tylko kierować się propagowanymi przez nich ogólnymi wartościami. Wzory te są różnorodne, przeznaczone, można powiedzieć, dla każdego, a wartości w nich proponowane są zawsze aktualne. Wreszcie systemy wartości upowszechniane przez twórców obydwu epok można opatrzyć wspólnym hasłem: ,, Człowiek nie urodził się sobie", bo na pierwszym miejscu stawiają oni służbę Bogu, idei, innym ludziom i uczą, że człowiek nie żyje tylko sam dla siebie, że musi pamiętać o wartościach nadrzędnych, ponadczasowych i nimi kierować się w życiu, by miało ono cel i sens.

8. "Ostoja polskości" czy "Świat zepsuty"? literacki wizerunek szlachty w ocenie młodego Polaka.

WSTĘP: Szlachta polska była to warstwa bardzo specyficzna w strukturze społecznej Rzeczypospolitej. Obejmowała około 10%o społeczeństwa i była niezwykle zróżnicowana: od właścicieli latyfundiów na kresach wschodnich, równych niejednemu udzielnemu księstwu na zachodzie Europy, do szlachty zaściankowej, niewiele zamożniejszej od chłopów. Czuli się przy tym równi — „szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie", tytułowali się „bracia", byli jednakowo uprzywilejowani i mieli te same prawa. Formacja ta kształtowała się razem z ustrojem, zwanym demokracją szlachecką, umacniała się, zdobywając nowe przywileje, decydowała o losach państwa poprzez instytucje sejmików i sejmów, wyzyskiwała chłopów i ograniczała rozwój miast i mieszczaństwa.

Oczywiście ten ważny stan społeczny musiał jako bohater znaleźć się na kartach literatury, tym bardziej, że pisarze wywodzili się w przeważającej większości z tej grupy, a więc pisali o niej i dla niej, jako że czytelnicy też pochodzili ze szlachty. Począwszy od okresu odrodzenia możemy obserwować jak w literaturze polskiej zmienia się zbiorowy portret szlachty. Początkowo, w utworach M. Reja, J. Kochanowskiego, A. F. Modrzewskiego, są to raczej wzory postaw, a nie wizerunki autentycznych ziemian, z czasem nabierają one życia i stają się realistycznymi portretami.

„Ostoja polskości"? A może „świat zepsuty"? Sądzę, że i to, i to. Znajdujemy w utworach obrazy krytyczne, w których zaakcentowane zostały negatywne cechy szlachty, ale są też utwory pełne pochwał i aprobaty. W okresie narastania kryzysu Rzeczypospolitej szlacheckiej pojawia się coraz więcej opinii krytycznych. Przyjrzyjmy się bliżej jednym i drugim, by móc się do nich ustosunkować.

ROZWINIĘCIE Wizerunki „ostoi polskości" w literaturze polskiej M. Rej Żywot człowieka poczciwego - Pisarz tworzy wzór postawy szlachcica polskiego XVI w., szlachcica ziemianina. Jest to portret dynamiczny, w którym uwzględniono wszystkie etapy życia: od młodości przez wiek dojrzały do starości. Człowiek „poćciwy" jest rzetelny, uczciwy, dobry, traktuje szlachectwo jako honor i zbiór cnót, a nie powód posiadania herbu i przywilejów. Żyje zgodnie z rytmem natury, jest rolnikiem, cieszy go praca i jej efekty. Jest też obywatelem - interesują go sprawy kraju. Dowodem na to jest inny utwór M. Reja Krótka rozprawa... J. Kochanowski Pieśni Kochanowski w pieśniach tworzy także niedościgniony ideał, wzór ziemianina i humanisty zarazem. W pieśniach znajdujemy pochwałę życia na wsi, radość z kontaktów z przyrodą, zgodnie z duchem Horacjańskiego stoicyzmu. Zdaniem poety tylko takie życie stwarza szansę korzystania z jego uroków i osiągnięcia humanistycznej pełni człowieczeństwa. Kochanowski zaleca pielęgnowanie cnoty i troskę o „dobrq sławę ", którą człowiek po sobie pozostawia, służąc innym i ogółowi:

„Służmy poczciwej sławie, a jako kto może, Niech ku pożytku dobra spólnego pomoże".

Wzory postaw obywatelskich w utworach M. Reja, J. Kochanowskiego, P. Skargi i A. F. Modrzewskiego - Pisarze renesansu tworzą też wzory postaw obywatelskich. W okresie tym umacnia się poczucie więzi z narodem, pisarze świadomie wybierają twórczość w języku polskim: „Iż Polacy nie gęsi, iż swój język maja". Postulują też, by szlachcic interesował się sytuacją polityczną kraju, brał udział w rządzeniu państwem i tępił nieprawidłowości w sprawowaniu rządów. Obok wzorów pojawiają się też akcenty krytyczne. Sami pisarze dają przykład, jak obywatel powinien reagować na bieżące sprawy, pisząc takie utwory jak: Krótka rozprawa... M. Reja, Pieśń o spustoszeniu Podola J. Kochanowskiego, Odprawa posłów greckich (tu zwłaszcza postać Antenora), Kazania sejmowe P. Skargi, O poprawie Rzeczypospolitej A. F. Modrzewskiego. Gdyby postulaty tych pisarzy zostały choć w części zrealizowane, Polska byłaby idealnym krajem a szlachta prawdziwą „ostoją polskości". Są one trochę utopijne, ale warto dążyć do ideału, by choć trochę się do niego zbliżyć. Niektóre z nich nie straciły swej aktualności i dzisiaj. Ideały sarmackie w Wojnie chocimskiej W. Potockiego - XVII w. to czasy wojenne, a więc do cech ziemianina dodaje poeta rycerskie rysy obrońcy wiary, ojczyzny, króla i „złotej wolności". Opiewając „sarmackiego Marsa krwawe dzieje" podkreśla niezwykłą dzielność garstki rycerzy, którzy zwyciężają mimo przewagi wroga,

bo mają motywację w postaci obrony wartości cennych dla nich, tj. Boga, ojczyzny, króla, rodziców, dzieci. Takich argumentów używa w swej mowie Chodkiewicz, „ostoja polskości" staje się przedmurzem chrześcijaństwa". Nowy wzór oświeconego Sarmaty ukształtowany w epoce oświecenia - W literaturze oświecenia pojawia się więcej portretów negatywnych szlachty polskiej, ale że pisarze postawili sobie za cel edukowanie społeczeństwa, tworzą też nowy ideal, w którym cechy człowieka nowej epoki, światłego, wykształconego reformatora połączone są z cechami Polaka patrioty, szanującego kulturę, tradycję, język (J. U. Niemcewicz Powrót posła - Podkomorzy jego żona i syn Walery). Słowa Podkomorzego:

„Niech każdy ma szczęśliwość powszechną w pamięci I miłość własną kraju miłości poświęci"

stały się hasłem prawdziwych Polaków patriotów tego czasu i epok następnych, które przyszły po tragedii rozbiorów. I. Krasicki w swych powieściach Pan Podstoli i Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki tworzy portrety idealnych ziemian. Zbiorowy portret szlachty polskiej w Panu Tadeuszu - Najpiękniejszy zbiorowy portret szlachty polskiej powstał dopiero w XIX w., gdy szlachta jako warstwa społeczna schodziła już ze sceny historycznej. Przestało też istnieć państwo polskie. W literaturze utrwalona więc zostaje w drobiazgowych opisach historia, kultura szlachecka, w sposób subiektywny, bo jest to świat odchodzący, jeszcze „nie zmieniony wypadków strumieniem". Poeta czyni z Soplicowskiego dworku „centrum polszczyzny", prawdziwą ostoję staropolskiego obyczaju. Na Jego straży stoi Sędzia - wzór szlachcica - gospodarza. Obok niego występuje wiele postaci zwyczajnych, ale sympatycznych i bardzo zróżnicowanych - od magnata Horeszki po szlachtę zaściankową. Owiani mgiełką sentymentu odchodzą w przeszłość jako „ostoja polskości", ale pozostawiają po sobie następców, zapowiedź nowych czasów. Podobna atmosfera wyrozumiałości i ciepła dla szlacheckich wad i słabości panuje w Zemście A. Fredry. Powieści historyczne H. Sienkiewicza - Jako „ostoję polskości", nieugiętych obrońców ojczyzny przedstawił też szlachtę polską w swych powieściach historycznych H. Sienkiewicz. Nie zapominając o jej wadach, niesubordynacji, warcholstwie pisarz podkreślał dzielność szlacheckich rycerzy, równą bohaterom Homera, i ich zdolność do poświęceń dla kraju. Jeśli ojczyzna była w potrzebie, zawsze mogła na nich liczyć (Zbyszko z Bogdańca w Krzyżakach, Kmicic w Potopie, pan Wołodyjow-ski w III części Trylogii). E. Orzeszkowa Nad Niemnem - Wzorem postawy obywatelskiej i ludzkiej jest też szlachta zaściankowa z Nad Niemnem E. Orzeszkowej - Bohatyrowicze. Zniknęły już kontusze i barwna obyczajowość, ale pozostała miłość ojczyzny, tradycji rodowej i historycznej, szacunek do ziemi i pracy na niej. To też są ziemianie, ale już z końca XIX w. Są „ostoją polskości" przez swą pracę i zdolność do przekazywania ukochanych wartości młodym pokoleniom. 2. Środowisko szlachty polskiej Jako „świat zepsuty" Od początku, obok zalet szlachty jako warstwy rządzącej krajem i tworzącej kulturę, pisarze w wielu utworach podkreślali jej wady: M. Rej Krótka rozprawa... - Pisarz poddaje krytyce takie wady szlachty jak: prywata posłów sejmowych, przekupstwo sędziów, krzywdzenie chłopów; J. Kochanowski Odprawa postów greckich„O, nierządne królestwo i zsinienia bliskie Gdzie ani prawa ważą, ani sprawiedliwość Ma miejsca... ".

Słowa Ulissesa zawierają potępienie prywaty, życia ponad stan, dbania wyłącznie o własne przyjemności a nie o los państwa (Aleksander). Antenor dodaje do tej listy wad brak szacunku dla prawa i sprawiedliwości. P. Skarga Kazanie wtóre o mitosci ku ojczyźnie - Pisarz wytyka Polakom brak miłości do ojczyzny-matki, która wszystko rozdała dzieciom i teraz sama „mało ma", jest słaba, bezbronna, bliska upadku. W. Potocki Nierządem Polska stoi. Pospolite ruszenie. Kto mocniejszy ten lepszy - Wiersze zawierają listę polskich grzechów: brak troski o obronność kraju, niezdyscyplinowanie pospolitego ruszenia, brak poszanowania dla prawa, nietolerancja religijna. J. Ch. Pasek Pamiętniki - Pisarz ukazuje upadek obyczajów szlacheckich, pojedynkomanię, warcholstwo, dewocję, zaśmiecanie języka makaronizmami, chciwość, zabobonność itd. Czyni to jednak w sposób niezwykle barwny, ciekawy. Pasek jest świetnym obserwatorem, w utworze roi się od szczegółowych opisów i scenek obyczajowych. Powstał w ten sposób intrygujący obraz życia przeciętnego szlachcica- -Sarmaty, na pewno wierny, będący doskonałą ilustracją tego, jak daleka była rzeczywistość od ideałów . Krytyka przejawów sarmatyzmu w epoce oświecenia - W epoce tej położono nacisk na walkę z wadami szlachty sarmackiej, dlatego w tym okresie przeważają portrety satyryczne. Chudy literat A. Naruszewicza jest satyrą na zacofanie kulturalne i niski poziom intelektualny szlachty. I. Krasicki w Pijaństwie ukazuje obyczajowość sarmacką, pijaństwo szlachty, źle rozumianą gościnność, warcholstwo. Żona modna jest satyrą na bezmyślne i powierzchowne traktowanie obcych wzorów. Świat zepsuty zawiera obszerną diagnozę moralnego stanu społeczeństwa w Polsce. Świadczą o tym cytaty: „Wszędzie nierząd, rozpusta, występki szkaradne", ,,Wzgardziły jarzmem cnoty i żony, i męże, Zapamiętałe dzieci rodziców się wstydzą, Wadzq się przyjaciele, bracia nienawidzą ". W Monachomachii pisarz ukazuje Sarmatów w sutannach, ciemnych, zabobonnych zakonników, pijaków i żarłoków, nie przestrzegających reguły klasztornej. Tę listę występków uzupełnia J. U. Niemcewicz w Powrocie posła, tworząc postacie Starosty Gadulskiego, fircyka Szarmanckiego i Starościny - „żony modnej". J. Słowacki Grób Agamemnona - Symbolami szlachty polskiej, a raczej jej wad są w tym wierszu „czerwony kontusz" i „złoty pas". Są to symbole bardzo trafne, bo poeta wskazuje na to, co w kulturze szlacheckiej zawsze przyciągało, a z drugiej strony podkreśla pychę i próżność „pawia i papugi narodów". Te cechy trzeba koniecznie odrzucić, by stać się jak „posag z jednej bryły". Widzimy więc, że obok pochwały kultury i tradycji szlacheckiej żywa jest w romantyzmie myśl, że to szlachecka pycha i nierząd doprowadziły do zguby Polski, że naród, by się wyzwolić, musi się odrodzić moralnie, przekształcić. Dlatego A. Mickiewicz opisuje symboliczną przemianę Jacka Soplicy w księdza Robaka, J. Słowacki nawołuje do odrzucenia „płacht ohydnych", H. Sienkiewicz nawiązuje do tej symboliki, tworząc Kmicica - Babinicza.

WNIOSKI: W przeciągu kilku wieków historii literatury polskiej kształtuje się w niej zbiorowy portret szlachty polskiej, najważniejszej warstwy narodu, zależny od epoki i stanu narodowej świadomości. Początkowo są to wzory do naśladowania, potem wizerunki optymistyczne i pesymistyczne, zależnie od punktu widzenia i celów pisarza. W miarę pogłębiania się kryzysu Rzeczypospolitej szlacheckiej coraz więcej jest portretów satyrycznych aż do nasilenia się akcentów krytycznych w okresie oświecenia. Gdy zaczyna zanikać ta formacja społeczna, pojawiają się tony nostalgiczne, sentymentalne, za pomocą których wydobyte zostają jej wartości i zatuszowane wady. 3. Nam, ludziom z końca XX w., wiele one mówią o naszych przodkach i o naszej kulturze. A że polska kultura podobnie jak świadomość, mentalność i charakter narodowy Polaków mają rodowód szlachecki, więc przyglądając się przodkom, przyglądamy się sobie. My też mamy wiele wad odziedziczonych po Sarmatach, ale i posiadamy wiele zalet mieszczących się w stereotypie Polaka patrioty, katolika. Lektura wyżej omówionych utworów pozwala nam poznać historię i zastanowić się nad własnym postępowaniem. 4. Pisarze przekazują nam obraz ciekawy, zróżnicowany, barwny. W utworach od XVI do XIX w. roi się od postaci, typów, charakterów, osobowości, od cnót i wad. Mimo swych wielu przywar, byli to ciekawi ludzie, mnóstwo im można zarzucić, ale nie to, że byli szarzy, bezbarwni, nieciekawi. Tylko czy tacy byli naprawdę, czy to tylko talentowi pisarzy zawdzięczają swój żywot?

10. Sarmata o sobie- pisarze oświecenia o sarmatyzmie

WSTĘP: W XVII w. pojawiło się pojęcie sarmatyzmu jako określenie całokształtu obyczajów i kultury szlacheckiej. Wiązało się to z poczuciem dumy narodowej, wynikającej z dziedziczenia cech pozytywnych od starożytnych Sarmatów. Cechy, które miały charakteryzować polskich Sarmatów, to swojskość, rodzimość kultury, podkreślanie wartości ziemiańskiego stylu życia, rycerskość i patriotyzm, gościnność. Dopiero w XVIII w. zaczęto negatywnie odnosić się do tego pojęcia. Oznaczało ono wtedy samowolę, zacofanie, dewocję i ciasny tradycjonalizm. Sarmatyzm był powodem wykreowania nowego typu literatury szlacheckiej, ziemiańskiej. Wacław Potocki reprezentował poezję sarmacką, ukazując konfrontację ideałów sarmackich z rzeczywistością. W ramach tej literatury rozwinęło się obficie pamiętnikarstwo. Zaś wzorcem osobowym wykreowanym w literaturze sarmackiej stał się bohaterski rycerz polski w tradycyjnym narodowym rynsztunku, a w czasie pokoju ubrany w kontusz szlachecki. Miłuje on wolność, jest pełnoprawnym członkiem „narodu szlacheckiego", obrońcą Rzeczypospolitej - „bastionu katolicyzmu".

ROZWINIĘCIE: l. Sarmata o sobie - Pamiętniki J. Ch. Paska

XVII wiek to okres, w którym w Rzeczypospolitej toczyło się wiele wojen, wewnętrznych utarczek z dworem, z królem, z sąsiadami. A więc szlachcic Sarmata miał o czym pisać. Najwybitniejszym pamiętnikarzem epoki był niewątpliwie J. Ch. Pasek. Obdarzony ciekawą osobowością, bujnym temperamentem, wiele podróżował, walczył ze Szwedami, Węgrami, brał udział w wojnie z Moskwą, uczestniczył w wyprawie Czarnieckiego do Danii. Podczas rokoszu Lubomirskiego stanął po stronie króla. W końcu osiadł na wsi pod Krakowem. Brał udział w elekcji Michała Korybuta Wiśniowieckiego. Walczył też z Turkami. Z dokumentów wyłania się wizerunek Paska jako pieniacza, awanturnika, który po licznych procesach sądowych został skazany na banicję. Pod koniec życia napisał Pamiętniki. Są one ciekawym źródłem historycznym, a także dokumentem mentalności szlacheckiej z XVII w. Ich autor przedstawia się jako fanatyczny obrońca swobód i przywilejów szlacheckich. Był dzielnym, ale czasem okrutnym i żądnym łupów żołnierzem. Nie były mu obojętne sprawy ogółu, krytykował magnatów, ale także chwalił obyczaje ziemiańskie. Koncentrował się na własnych przygodach, koloryzował i wyolbrzymiał swoją rolę świadka i uczestnika ważnych wydarzeń historycznych.

Pasek pisze głównie o sobie, koncentruje się na zbeletryzowanych epizodach, co zbliża narrację Pamiętników do powieściowej. Pisze z talentem narracyjnym i gawędziarskim, wplata dialogi, przysłowia, anegdoty. Posługuje się makaronizmami, czyli obcojęzycznymi zwrotami włączonymi do tekstu polskiego. Literacki bohater Pamiętników to postać barwna i jednocześnie bardzo kontrowersyjna. We fragmencie zatytułowanym W obozie, który może być traktowany jako uzupełnienie wiersza W. Potockiego Pospolite ruszenie. Pasek opisuje zachowanie szlachciców w obozie wojskowym w obliczu nieprzyjaciela. Głównie grają w karty i piją. W trakcie tych rozrywek dochodzi do sprzeczki. Ktoś poczuł się obrażony i wyzwał Paska na pojedynek. Uczestnicy libacji interweniowali, ale na próżno. Doszło do pojedynku zwycięskiego dla Paska, ale obaj jego uczestnicy zostali ranni. Pasek przedstawia się tu jako człowiek przesądny, cały czas powtarza, że był niewinny, że Bóg widział jego niewinność i dlatego obdarzył go sukcesem. Fakt wojskowej niesubordynacji jest godny potępienia. Ale epicki talent autora ujawniony w relacji tego wydarzenia jest imponujący. Wspaniałe tempo zdarzeń, opis obozu wojskowego przedzielonego rzeczką, z kładką, na której doszło do starcia - czytając widzimy to na własne oczy! Nawet makaronizmy nie przeszkadzają. Takich epizodów jest w utworze wiele. Wyłania się z nich postać ciemnego, zabobonnego warchoła i nieprawdopodobnego awanturnika, który lubi pociągać z butelki, kłócić się i pojedynkować. Ale jest to także odważny, pełen fantazji żołnierz i ciekawy świata i obyczajów podróżnik, mający wspaniałą zdolność obserwacji i umiejętność interesującego przekazywania wrażeń i odczuć. To wreszcie Polak-patriota, podwójny obywatel - szlachcic i żołnierz. Drugą część Pamiętników wypełniają opowieści Paska o życiu gospodarza, ziemianina. Jest ona istną skarbnicą wiedzy o szlachcie polskiej końca wieku. Szczególnie zajmujący jest fragment, w którym autor mówi o poszukiwaniach właściwej kandydatki na żonę. Bohatera mniej interesuje uroda, choć nie pozostaje ona bez znaczenia, bardziej stan majątkowy przyszłej żony. Zabawne są rozterki Paska, gdy myśli o małżeństwie z panną, która ma wioskę, gdzie nie tylko pszenica, ale i cebula rośnie. Ostatecznie wybiera 47-letnią wdowę, choć przypuszcza, że ma ona lat 30. Marzy też o dzieciach, a gdy okazuje się, iż nie mogą ich mieć, obarcza winą złych ludzi, czary. Dowodem na to ma być znalezienie w łóżku fragmentów zmurszałej trumienki dziecięcej. Świat widziany oczami Paska jest niezwykle barwny i różnorodny. Pamiętniki są często śmieszne, na przykład gdy Pasek usiłuje przemawiać napuszonym stylem w czasie zalotów, bo chce się pochwalić dwornością i wykształceniem. Skłaniają też do zadumy nad charakterem naszych przodków. Widać z nich jak obyczajowość szlachecka oddala się od ideałów. Jak się degeneruje.

2. Pisarze oświecenia o sarmatyzmie.

Pisarze oświecenia całą swoją literacką i publicystyczną działalność podporządkowują walce o poprawę Rzeczypospolitej. W walce trzeba mieć wyraźnie i jasno sprecyzowanego przeciwnika, którego wady będzie się krytykować w satyrach, bajkach, komediach, poematach heroikomicznych itp. Wrogiem numer jeden w tym okresie staje się sarmatyzm, później sprzymierzony z cudzoziemszczyzną. Związek ten wyraźnie widać w powieści ł. Krasickiego Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki (pierwsza polska powieść!). Część pierwsza powieści ma charakter obyczajowy. Autor atakuje w niej właśnie sarmatyzm kreując postacie niewykształconych i konserwatywnych rodziców Mikołaja, którzy zupełnie nie dbali o edukację jedynaka. Ojciec Mikołaja nadużywał alkoholu, bo gościnność pojmował jako upijanie się z gośćmi. Zupełnie nie dbał też o gospodarstwo i źle traktował chłopów. Matka była typową prowincjuszką, jej wiedza nie przekraczała wiadomości podanych przez księdza na kazaniu. Trudno się więc dziwić, iż rodzice nie dostrzegali potrzeby kształcenia syna. Żyt wobec tego swobodnie, zbijał bąki, dopóki jakiś krewny nie zwrócił uwagi, że warto by posłać chłopca do szkoły. Bojąc się, by Mikołaj się nie przemęczył, rodzice postanowili wziąć do domu guwernera Francuza. Tak to mamy okazję zaobserwować jak na grunt sarmacki pada ziarno cudzoziemszczyzny: jak Mikołaj z Sarmaty zmienia się w paryskiego fircyka, trwoniącego ojcowskie pieniądze w salonach gier i domach publicznych Paryża. Zmiana polegała wyłącznie na przebraniu się w modny paryski strój i używaniu nowych rozrywek. Mikołaj nadal nic nie umie, niczym się nie interesuje, pada więc łupem sprytnego guwernera i towarzyszy zabaw.

Najwięcej karykaturalnych, komicznych portretów Sarmatów znajdujemy w satyrach. W satyrze A. Naruszewicza Chudy literat bohaterem jest szlachcic, który odwiedził księgarnię, by kupić coś dla dzieci „i samemu przy piwku co przeczytać czasem ", nie przypadły mu jednak do gustu proponowane książki. Odrzucił wiersze, historię, nie chciał książki o nowych metodach stosowanych w gospodarstwie, w końcu kupił kalendarz. Autor ujawnia, jak bardzo konserwatywni, ciemni, a przy tym pełni arogancji i pychy są Sarmaci.

Ciemnotę polskiej szlachty piętnuje też I. Krasicki. W satyrze Do króla ośmiesza jej nastawienie wobec Stanisława Augusta, który choć mądry, dobry, młody nie może jej zadowolić, bo jest Polakiem, co skłania każdego z oponentów do myślenia: „czemu nie ja?". To świadczy o nieuzasadnionej dumie i bucie szlachty, przeświadczeniu o nieograniczonych możliwościach. Poeta potępia głupotę szlachty, stając po stronie króla. W Żonie modnej uwagę przykuwa przede wszystkim główna bohaterka, ale Krasicki dorzucił tu także portret jej męża, którego chciwość prowadzi do ruiny majątku. Długą listę cech szlachcica Sarmaty zawiera satyra Pijaństwo. Jej bohater nie tylko nadużywa alkoholu, ale uważa, że jest to jego prawo, a nawet obowiązek. Według niego nie można nie pić, gdy przyjdą goście np. z okazji imienin żony (mimo, iż solenizantka już dawno opuściła grono gości). Nie można częstować, a samemu nie pić, co jest oznaką braku grzeczności. Takich okazji do picia, wynikających z obyczaju szlacheckiego, jest wiele. Sarmata wierzy, że wino jest lekarstwem, np. na żołądek. W czasie alkoholowej zabawy dochodzi do politycznych dyskusji, które przeradzają się w kłótnie i kończą bójką. Mamy tu do czynienia z obrazem szlacheckich obyczajów i z portretem szlachcica, który w końcu przyznaje, że choć pijaństwo jest szkodliwe, nie może wyrzec się używania alkoholu.

Sarmatami są też zakonnicy z poematu heroikomicznego Monachomachia l. Krasickiego. Podstawowymi środkami artystycznymi w utworze są ironia i parodia. Polega ona na pozornie poważnym traktowaniu wojny mnichów, a ich samych jako dzielnych rycerzy, co sprzyja podkreśleniu komizmu sytuacji i ukazaniu głupoty zakonników. Poeta posługuje się doskonałymi kontrastowymi zestawieniami, np. „wielebne głupstwo". Czerpie określenia z różnych stylów: poważnego i komicznego, np. ,,ru~ miana dzielność", „tuman mądrości" itp. Poemat heroikomiczny ma na celu ośmieszenie pewnych postaw nie wprost, a za pomocą parodii utworu bohaterskiego, stąd zastosowane w nim elementy ironii.

Lubianym w okresie oświecenia gatunkiem była też komedia. Pisali je: F. Boho-molec, F. Zabłocki, J. U. Niemcewicz. To też jest gatunek, w którym się krytykuje, ośmiesza, a więc uczy. Znowu głównym przedmiotem ataku są Sarmaci. Sarmatą jest Starosta Gadulski z Powrotu posła Niemcewicza. Już nazwisko wskazuje na jedną z jego cech - jest on strasznym, zanudzającym wszystkich gadułą. Pozuje na osobę obytą w świecie, wszechwiedzącą, zawsze mającą rację. Tymczasem jest to nieuk, zacofany i uparty. Nie przyjmuje argumentów przeciwników, nie polemizuje, a obraża się. Jest konserwatystą, zachwalającym dawny ustrój jako najlepszy z możliwych. Jest chciwy, ożenił się dla majątku z kobietą o zupełnie innych niż on gustach, ulega jej kaprysom, bo boi się rozwodu i utraty posagu. Jako ojciec jest zupełnie obojętny na los córki, po śmierci matki oddał Teresę na wychowanie do Podkomorzyny, a gdy dorosła, chce ją wydać za mąż bez posagu, byle nic nie stracić. Chwali dawne trybunały, bo wszystko można było w nich uzyskać za pomocą łapówki. Uważa, że zaletą posła nie jest wiedza, mądrość i skuteczność, ale gadulstwo — „poseł gadać powinien". Gani jakiekolwiek zmiany, jest zwolennikiem wolnej elekcji i liberum veto. Uważa się z dobrego polityka, ale jego poglądy świadczą o obskurantyzmie i politycznej głupocie, np. nie pochwala sojuszy z sąsiadami, a raczej z odległymi krajami, sądzi, że bierność polityczna może uchronić kraj przed konfliktami, itp.

Sarmata to na pewno najbardziej typowa postać w literaturze polskiej XVIII w. Generalnie Sarmaci byli przeciwnikami reform, więc atakowano ich także w literaturze. Obok wrogów trzeba było znaleźć sprzymierzeńców. Jeśli Sarmaci, fircykowie i żony modne byli negatywnymi bohaterami utworów oświecenia, to kim byli zwolennicy reform? W literaturze tego czasu pojawia się wzór Sarmaty oświeconego. Takim oświeconym Sarmatą jest Mikołaj Doświadczyński po powrocie z wyspy Nipu. Oświeconymi Sarmatami są pozytywni bohaterowie Powrotu posła J. U. Niemcewicza: Podkomorzy, jego żona, Walery. Teresa. Są to nowocześni ziemianie umiejący gospodarować. Są patriotami, zwolennikami reform, uwalniają chłopów z poddaństwa, rozumieją, że to jedyna droga, by ratować Polskę przed rozbiorem przez sąsiadów. Szanują polską kulturę i tradycję, ale odrzucają negatywne obyczaje sarmackie, zwłaszcza pijaństwo. Chętnie korzystają z zagranicznych wzorów i doświadczeń, uczą się na obcych uczelniach, ale nie zatracają cech Polaków. Te pozytywne postacie są kreacjami literackimi, postulatami, ideałami. Celem pisarzy tworzących je było wezwanie rodaków do odrzucenia z sarmatyzmu wszystkiego, co uległo deprawacji i zwyrodnieniu, wydobycia natomiast z kultury szlacheckiej wszystkiego co własne, narodowe i połączenie tego ze zdobyczami kultury europejskiej. W ten sposób powstał ideał Polaka XVIII w., człowieka o wysokim poziomie moralnym i umysłowym. Był on wyrazem wiary oświeconych racjonalistów w możliwość odrodzenia się narodu szlacheckiego. Z tą wiarą i nadzieją tworzyli Konstytucję 3 maja, pisali ustawy, a potem walczyli w insurekcji kościuszkowskiej. Historia potoczyła się jednak innym torem.

III. WNIOSKI: Pożegnaniem z XVIII-wiecznym sarmatyzmemjest wiersz F. Karpiń-skiego Żale Sarmaty nad grobem Zygmunta Augusta, napisany po trzecim rozbiorze. Wiersz brzmi jak testament, pożegnanie ojczyzny, bo poeta, jak wielu mu współczesnych, utożsamiał upadek państwa z zagładą narodu. Podmiotem lirycznym wiersza jest właśnie Sarmata, płaczący nad grobem ojczyzny. Słowo Sarmata jest tu synonimem polskiego szlachcica i w takim znaczeniu pojęcie to przetrwało. Wraz z upadkiem szlacheckiej Rzeczypospolitej zniknęła obyczajowość i szlachecka kultura życia codziennego. Zostały one pięknie pożegnane w sztuce: operą S. Moniuszki Straszny dwór, epopeją narodową A. Mickiewicza Pan Tadeusz, komediami A. Fredry, ale w XIX wiek nie weszły już kontusze, sumiaste wąsy i podgołone czupryny, nie pamiętano o wadach Sarmatów, tym bardziej że H. Sienkiewicz wystawił im w Trylogii taki piękny pomnik. Dzisiaj pojęciem sarmatyzmu określa się rodzimą kulturę szlachecką. Pozostał po niej niewątpliwy dorobek w postaci szlacheckich dworków, barwnych strojów, portretów, literatury epickiej i pamiętnikarskiej oraz legenda. Dostrzegamy zalety Sarmatów, widzimy ich wady, potrafimy je wyważyć i docenić wartość dorobku kulturowego.

13. Przedstaw i oceń drogi życiowe Stanisława Wokulskiego, Tomasza Judyma i

Zenona Ziembiewicza oraz wskaż przyczyny klęski każdego z nich.

WSTĘP: Wymienione w temacie postaci są bohaterami trzech najwybitniejszych polskich powieści trzech kolejnych epok: Wokulski to bohater Lalki B. Prusa, uznanej za najlepszą powieść realizmu krytycznego, Judym to główny bohater Ludzi bezdomnych S. Żeromskiego - powieści młodopolskiej, a Ziembiewiczjest bohaterem Granicy Z. Nałkowskiej, która powstała w dwudziestoleciu międzywojennym. Autorzy stworzyli ciekawe postacie dość reprezentatywne i typowe, a zarazem indywidualne, oryginalne, ciekawe, interesująco przedstawione i wnikliwie przeanalizowane. Co je łączy? Wszyscy trzej bohaterowie ponoszą w życiu klęskę. Przyczyny niepowodzeń i porażek są bardzo różne i warto je prześledzić. ROZWINIĘCIE: 1. Młodzieńcze plany i aspiracje

Stanisław Wokulski miał trudną młodość - wprawdzie pochodził z rodziny szlacheckiej, ale z majątku nie zostało ani śladu, więc musiał pracować w piwiarni Hop-fera jako posługacz. Na nikogo nie mógł liczyć, a chciał się uczyć. Dzięki pomocy Ignacego Rzeckiego rozpoczął studia w Szkole Głównej, przerwane udziałem w powstaniu styczniowym i zesłaniem na Syberię. Na zesłaniu uczył się, studiował, badał syberyjską przyrodę. Po powrocie nie wiedział, co ze sobą zrobić, czuł się zagubiony. Młodzieńcze marzenia o karierze naukowej zniweczyła historia. Wokulski rozpoczął drugi etap swego życia — został kupcem.

Tomasz Judym był synem warszawskiego szewca. Skończył gimnazjum dzięki pomocy ciotki, która chcąc odkupić swe grzechy, obiecała zająć się bratankiem. Znosił wiele upokorzeń i przykrości, ale mógł się uczyć. Już wtedy rozumiał, że jest to droga do wydźwignięcia się z nędzy, więc pracował zawzięcie, skończył studia medyczne i wrócił do Warszawy pełen planów i zamierzeń. Drogi bohaterów są początkowo podobne - trudne dzieciństwo i młodość, wyboista ścieżka do wiedzy, uzyskanej dzięki pomocy kogoś z zewnątrz. Z czasem zaczynają się różnić: Wokulski nie skończył studiów z powodu powstania i zsyłki, i musiał zaczynać wszystko od początku. Judym wspinał się mozolnie do celu, odniósł pierwszy sukces: skończył studia i zaczął nowy etap życia.

Zenon Ziembiewicz też był ambitny, inteligentny, też uważał naukę za nieodzowny wstęp do życiowej kariery. Również napotykał trudności w realizacji swych zamierzeń - ojciec nie miał pieniędzy na kontynuację jego studiów. Zenon ukończył je dzięki pomocy radcy Czechlińskiego, pełnomocnika hrabiostwa Tczewskich. Po ukończeniu studiów rozpoczął pracę dziennikarską. Na tym etapie jego droga życiowa jest bliższa Judymowej. Obaj mają wiele planów, zamierzeń, są wrażliwi na krzywdę ludzką, chcą walczyć z biedą, pragną zmieniać świat. Jeszcze nie przeżyli rozczarowań jak Wokulski. Dojrzałość marzenia w konfrontacji z rzeczywistością Na tym etapie -jak już było wspomniane - losy Wokulskiego są odmienne od pozostałych bohaterów. Ma już za sobą pierwsze rozczarowanie, pierwszą porażkę, musi zaczynać od nowa. Jest silny, zdecydowany, brak mu motywacji. Rozpoczyna pracę w sklepie Mincla, potem po jego śmierci żeni się z Małgorzatą Minclową i dziedziczy po niej sklep - to początek kariery kupca. Mimo to ciągle nie widzi sensu dalszego działania - dostarczyła mu go Izabela Łęcka, piękna i próżna arystokratka, którą zobaczył w teatrze i postanowił zdobyć. Wyjeżdża na wojnę, znacznie powiększa swoje kapitały. Po powrocie do Warszawy jest bogatym przedsiębiorcą: rozwija sklep galanteryjny, zakłada spółkę do handlu ze Wschodem. Jest też filantropem, pomaga wielu ludziom. Zmienia tryb życia, uczy się języków, doskonali maniery, by zbliżyć się do Izabeli, wejść do salonów arystokracji. Jego życie to ciąg sukcesów. Zadziwia przedsiębiorczością, rzutkością, szybkością i trafnością decyzji. Wszystkie jego przedsięwzięcia, nawet najbardziej ryzykowne, kończą się sukcesem. Z wyjątkiem jednego - nie może zdobyć serca Izabeli. Piękna panna przyjmuje hołdy, ale nie darzy Stanisława uczuciem. Wokulski się dręczy, sam sobie wyrzuca, że marnuje wysiłki dla pustej, egoistycznej kobiety. Mógłby przecież tyle zrobić dla innych, ma fundusze, mógłby przyczynić się do likwidacji dzielnicy nędzy na Powiślu. Z drugiej strony, dlaczego ma rezygnować z osobistego szczęścia? Gdyby jeszcze spotkał innych, podobnych sobie ludzi, połączyliby siły i środki. Ale wokół panują pasoźytnictwo, gro-szoróbstwo i wyzysk słabszych. Piękne hasła pozytywizmu przeważająca większość zrozumiała jako wezwanie do bogacenia się i wszyscy zdobywają i powiększają majątki, nie zważając na innych. Jak w takim świecie żyć? „Więc chociaż dla siebie zdobędę trochę szczęścia" — myśli Wokulski i wstępuje na ścieżkę wiodącą go do klęski.

Judym też kocha i to z wzajemnością. Joasia Podborska popiera jego plany życiowe i deklaruje pomoc w ich realizacji. Od początku jednak Judym napotyka przeszkody. Referat wygłoszony na zebraniu lekarzy warszawskich o potrzebie poprawiania higieny w środowiskach robotniczych nie spotkał się ze spodziewanym oddźwiękiem. Tomasz wyjeżdża do uzdrowiska Cisy, gdzie pracuje jako lekarz uzdrowiskowy, bawi bogate kuracjuszki, a jednocześnie odwiedza chłopskie chaty, zaczyna leczyć, zakłada szpital. Wciąż niepokoi go problem warunków życia i chorób, na które zapadają chłopi. Dochodzi do wniosku, że ich przyczyną są stawy rybne, z których do rzeki, będącej jedynym źródłem wody pitnej dla wsi, odprowadzane są nieczystości. Na tym tle dochodzi do konfliktów z dyrekcją i administracją uzdrowiska — Judym traci pracę. Kolejna porażka nie załamuje Tomasza, nawet umacnia go w postanowieniu pomagania najuboższym. Podejmuje pracę w Zagłębiu jako lekarz w kopalni. Wiele już poznał, ale i on jest przerażony na widok warunków, w jakich pracują górnicy i w jakich żyją ich rodziny. Zaciska zęby i postanawia, iż nie spocznie, póki z powierzchni ziemi nie zniknie tak straszna nędza. By się nie ugiąć, rezygnuje z miłości Joasi, rozstaje się z nią. Jest to dramatyczna decyzja łamiąca, niszcząca uczucie, które rozkwitło między nimi. Decyzja ta przynosi Judymowi zaszczyt, bo świadczy jak niezłomny, twardy ma charakter. Postanawia iść przez życie sam i realizować swe zamierzenia. Dlaczego jednak mówimy o klęsce Judyma? Bo przecież możemy przypuszczać, że praca w Zagłębiu i w kolejnych miejscach skończy się tak samo jak w Cisach - porażką bohatera.

Ziembiewicz nie jest tak niezłomny jak Judym. Nie rezygnuje z kariery, a realizację planów budowy domów dla robotników odkłada na lepsze czasy. Podejmuje pracę w „Niwie" Czechlińskiego, potem zostaje jej redaktorem i nie przeszkadza mu, iż jest to gazeta prawicowa, klerykalna i że hrabia i hrabina ingerują w drukowane w niej teksty. Żeni się z Elżbietą Biecką - jest to udany związek, ułatwiający Zenonowi dalszą karierę. Nie zrywa też młodzieńczego romansu z Justyną Bogutówną, mimo że obiecał to żonie. Później angażuje ją w opiekę nad Justyną. Elżbieta kilkakrotnie szuka dla niej pracy. Zenon oczekuje też od żony przebaczenia, uważa to za zupełnie naturalne. Wreszcie zostaje prezydentem miasta i może rozpocząć budowę domów robotniczych, ale trzeba ją rychło przerwać, bo brakuje pieniędzy. Nastaje kryzys, pogłębia się bezrobocie, wybuchają strajki, padają strzały, prezydent miasta ponosi za nie odpowiedzialność. Obłąkana Justyna oblewa twarz Zenona kwasem solnym. Świetnie zapowiadająca się kariera zamienia się w klęskę, oślepiony Zenon popełnia samobójstwo. Sam był winien swej porażki. Nie umiał obronić swej tożsamości, autentyczności w konfrontacji z napierającym złem świata, dał sobą manipulować i przegrał. •

3. „Wiek męski - wiek klęski” - różne przyczyny porażki bohaterów

Podobne na początku drogi bohaterów z czasem coraz bardziej się rozchodzą. Wo-kulski odnosi sukcesy jako kupiec, przegrywa jako kochanek. Dlaczego? Może przywaliły go gruzy feudalizmu -jak mówił dr Szuman - dosłownie lub w przenośni. Na pewno przegrał w konfrontacji z polską, zdegenerowaną rzeczywistością. Przecież była to druga połowa XIX w., świat szedł naprzód milowymi krokami, a w Polsce człowiek pracy, przedsiębiorczy, aktywny, ale nie arystokrata był wciąż gorszy i przeciętna arystokratyczna panna mogła go lekceważyć. Nikt go nie rozumie, nawet poczciwy Rzecki. Jedni pragną się tylko wzbogacić, inni zadowoleni są ze swego małego sklepiku, z którego żyją całe pokolenia i to im wystarcza, jeszcze inni, najliczniejsi, walczą z codzienną biedą, walczą o przetrwanie. Dla Wokulskich nie ma pola do popisu. Powinien wyjechać do Ameryki, tam mógłby rozwinąć skrzydła.

Życie Judyma to z kolei pasmo porażek. Zadziwia charakter tego człowieka, którego klęski hartują, a nie załamują. Co z tego? Czego dokona sam? Główną przyczyną porażek Judyma jest jego samotność. Tyle chciał zrobić dobrego dla innych, a nie znajduje sprzymierzeńców. Społeczeństwo go nie docenia, nie pomaga mu w pracy dla wspólnego, przecież, dobra. Trochę winien jest sam Judym,jego nieustępliwy charakter. Dlaczego zerwał z Joasią? Dlaczego był taki bezkompromisowy? Może warto było trochę ustąpić, osiągnąć mniej, ale jednak coś? Judym zapatrzył się na bohaterów romantycznych, wzorem Konradów chciał sam, poświęcając się, zmienić świat, a tymczasem to świat go pokonał.

Rzeczywistość pokonała też Ziembiewicza, ale innymi metodami. Judyma trzeba było złamać, Zenon się uginał. Realizację młodzieńczych planów odkładał na później i szedł drogą kompromisów. Gardził ojcem, a postępował jak on. Ulegał prośbom Justyny, zamiast stanowczo z nią zerwać. Wciągnął w swój romans żonę, okłamywał ją i wymagał, by mu przebaczała. Chwilami wzbudza wstręt. Miał radykalne lewicowe poglądy, a wszedł w kręgi arystokratyczne i biurokratyczne, i pozwalał sobą kierować. Był słaby, giętki, ulegał naciskom. Wielokrotnie przekroczył granice: krzywdy ludzkiej i utraty tożsamości. Z omawianych bohaterów Zenon zawinił najbardziej -przyczyną klęski był jego słaby charakter. Istniały też zewnętrzne powody porażki: coraz bardziej skomplikowany świat, w którym tworzą się układy, koterie i napierają na człowieka tak mocno, że trudno im nie ulegać. WNIOSKI: Jakie wnioski można wydobyć z tej prezentacji bohaterów? Wszyscy trzej byli ciekawymi postaciami, chcieli zdobyć wiedzę, coś zrobić dla innych, coś osiągnąć. Ponieśli klęskę. Czy „wiek męski" musi być zawsze „wiekiem klęski"^ To paradoksalne, ale dochodzę do wniosku, że najmniejszą porażkę poniósł Judym! Był cały czas sobą, był sobie wierny, robił co zamierzył, szedł drogą, którą sobie wytyczył. Popełniał błędy, ponosił porażki, bo był tylko człowiekiem. Wykazał się charakterem, niezłomnością. Szkoda, że nie wyciągał wniosków ze swych porażek i rozstał się z Joasią, czym złamał jej serce. Politowanie budzi Zenon. Nie umiem mu współczuć, choć takich ludzi obserwuję wokół. Nałkowskiej udało się uchwycić typ człowieka bardzo charakterystyczny dla naszego wieku, w którym sukces i karierę osiąga się za wszelką cenę. Spośród omawianych bohaterów najbardziej podoba mi się Wokulski. Wierzę w niego. Nie mogę pogodzić się z jego samobójczą śmiercią.

20. Obyczaje szlacheckie itp.

Materiał literacki:

Scenki obyczajowe: zbieranie dziesięciny przez księdza, który „co tłustszej kopy maca", odpust - „Jeden potrząsa kobiałka, / Drugi bębnem a piszczałką ", panuje ogólny rozgardiasz, zamęt. Poeta opisuje tu obyczaje związane z pogańskim jeszcze świętem sobótki, potem wigilią św. Jana, najkrótszą nocą w roku. Są to tańce i śpiewy przy ognisku. Każda z 12 panien śpiewa pochwałę wsi i życia ziemiańskiego w konwencji sielankowej.

Fragment zatytułowany Komendy (zaloty) jest barwną i ciekawą opowieścią o tym, jak Pasek szukał żony, jak przyjechał do wybranki z muzyką, wódką i wreszcie jak w kwiecistej, barokowej mowie się oświadczył. Obyczaje sarmackie: gościnność połączona z pijaństwem, świętowanie imienin, traktowanie wódki jako lekarstwa na różne dolegliwości, leczenie kaca trunkiem, pijackie kłótnie i bijatyki. Obyczaje związane z zawarciem małżeństwa: intercyza, powitanie panny młodej chlebem i solą. Poeta wykorzystał w dramacie motyw Dziadów - ludowego obrzędu kultywowanego na Litwie i Białorusi. Zebrani w kaplicy przed północą wzywają dusze zmarłych przodków, częstują je ziarnem, napojami, ofiarowują modlitwę i wysłuchują rad. Obrzęd prowadzi Guślarz, zebrani tworzą Chór, powtarzający zaklęcia i modlitwy. W noc Dziadów toczy się też akcja IV cz. utworu, scenę obrzędu mamy też w cz. III dramatu w sc. IX (jest to łącznik pomiędzy częściami, świadczy o roli tradycji i obrzędów ludowych w przetrwaniu kultury narodu, którego byt jest zagrożony). Zgodnie z poetyką epopei w utworze jest wiele opisów przyrody i obyczajów szlacheckich (szlachta - najważniejsza warstwa narodu w okresie staropolskim). Mickiewicz opisuje bardzo dokładnie dworek w Soplicowie z charakterystycznym podjazdem, otwartą bramą, stodołami, brogami itp. Szczegółowo przedstawia stroje szlacheckie (Sędzia ubiera się w kontusz i nakłada „pas słu-cki, pas lity'\ dokładnie też poznajemy jak ubrała się Zosia na powitanie generałów). Wiele miejsca w utworze zajmują opisy uczt, od śniadania przed polowaniem, poprzez wieczorną ucztę w zamku, aż po przyjęcie urządzone dla generałów. Poeta drobiazgowo opisuje staropolskie potrawy: obyczaj parzenia kawy w domu litewskim, polewkę piwną, chłodnik litewski, bigos myśliwski, a także ceremonialne zasiadanie przy stole, rozmowy, zachowanie wobec dam. Osobne miejsce zajmuje w ks. XII opis serwisu z figurkami, przedstawiającymi obyczaje sejmikowe. W ten sposób wprowadził poeta obyczajowość, związaną z polską tradycją parlamentarną. Zaprezentował ją także w scenie narady w Dobrzynie. Z rozrywek Mickiewicz opisuje różne rodzaje polowań, grzybobranie, tańce na dziedzińcu, zwłaszcza poloneza. Z innych obyczajów warto zwrócić uwagę na typowo polski zwyczaj zajazdu. Mickiewicz prezentuje także urzędy w dawnej Polsce: np. Wojskiego, podkomorzego.

Powieść ma także cechy epopei, a więc jest w niej wiele opisów przyrody i obyczajów. Są to tradycje ludowo-szlacheckie. Bo-hatyrowicze to przecież zubożała szlachta. Na pierwszych stronach powieści czytamy o tym, jak Janek Bohatyrowicz wiezie gromadę dziewcząt do kościoła, a powożąc śpiewa. Janek i inni przedstawi-ciele rodziny często śpiewają, np. przy pracy. Janek zaczyna przyśpiewkę, odpowiada mu Jadwisia, toczą swoisty dialog. Chętnie śpiewa też matka Janka. W powieści jest także opis wesela Elżuni Bohatyrowiczówny z przyśpiewkami, oczepinami oraz zaręczyny Jana i Justyny nad brzegiem Niemna.

W powieści historycznej, której akcja toczy się w XVII w., muszą występować opisy życia w tych czasach, które składają się na tło powieściowych wydarzeń. Przede wszystkim poznajemy uzbrojenie oraz obyczaje wojenne szlachty polskiej. Ale na kartach powieści możemy też znaleźć informacje o tym, jak wyglądał dwór szlachecki, a jak magnacki pałac, jak się ubierano, co jedzono, jak się bawiono. Szczególne miejsce w powieści zajmuje uczta u Radziwiłła, pojedynek Wotodyjowskiego z Kmicicem, porwanie Bogusława, przybycie księcia Babinicza do króla - są to sceny bogate w szczegóły obyczajowe.

Epopeja chłopska pełna jest opisów obyczajów ludowych, związanych z codzienną pracą i świętami. Są to: darcie pierza, kiszenie kapusty, wykopki, żniwa. Ze świąt najbogatszą oprawę obyczajową ma Boże Narodzenie: wyczekiwanie pierwszej gwiazdki, potrawy wigilijne, karmienie bydła opłatkiem, oczekiwanie, że bydlątka przemówią, wspólne pójście na pasterkę; w Wielkanoc -malowanie pisanek, święcone, obdarowywanie się pisankami. Centralną sceną powieści Jest wesele Boryny, opisane bardzo dokładnie, z całym ceremoniałem: od zaręczyn - „zrękowin", spisania umowy majątkowej, trwającego trzy dni wesela, aż do przenosin do domu pana młodego. Reymont szczegółowo opisuje stroje, obrzędy, przyśpiewki, tańce.

25. "Szewcy" Stanisława Ignacego Witkiewicza - twarz XX wieku.

Powstały w latach 1931-1934 dramat Stanisława Ignacego Witkiewicza "Szewcy" stanowi najlepszą w dorobku Witkacego próbę przeniesienia zasad teorii Czystej Formy na scenę. Akcja utworu skupia się wokół problemu kolejnych przewrotów i rewolt. Każda następna rebelia jest groźniejsza od poprzedniej, a jej skutki są jeszcze bardziej przerażające. Pierwszego przewrotu dokonuje prokurator Robert Scurvy przy pomocy faszystowskiej bojówki Dziarskich Chłopców Puczymordy i osadza Szewców w więzieniu. Po przewrocie faszystowskim mamy do czynienia z komunistyczną rebelią samych tytułowych Szewców, którym pod przywództwem Sajetana udaje się wyrwać z więzienia. Zostanie on jednak wkrótce pozbawiony władzy i zamordowany. Możemy tutaj zauważyć wyraźną analogię do sytuacji w Związku Radzieckim, kiedy to czystki lat dwudziestych spowodowały wymordowanie starych, "prawdziwych" komunistów, którzy przeprowadzili Rewolucję Październikową. Następnie po władzę usiłuje sięgnąć anarchistyczny Hiper-Robociarz, rzucający bombę, która okazuje się być termosem do herbaty. Hiper-Robociarz gardzi nawet Czeladnikami, którzy są dla niego pseudo-rewolucjonistami, fałszywymi tchórzami. Ostatnie zdanie będzie jednak należało do dwóch tajemniczych postaci którymi są X i Abramowski. Prezentują oni ostateczny totalitaryzm, całkowitą uniformację oraz władzę absolutną. Są to ludzie pozbawieni uczuć, zapowiadają sztuczny, zmechanizowany świat, w którym nie będzie miejsca dla człowieka jako autonomicznej jednostki. Dla Witkacego Towarzysze X i Abramowski byli właśnie ucieleśnieniem ostatecznej katastrofy, jaka czeka świat. Zanikanie takich wartości jak religia, filozofia i sztuka, spowoduje wielki kryzys. Stanie się tak dlatego, że wartości te od wieków stanowią o postępie i rozwoju cywilizacyjnym. Świat zmierza do ujednolicenia wszystkich ludzi, odebrania jednostce prawa wyboru, niezależności i intymności. Najsmutniejszym jednak wnioskiem jest fakt, iż według Witkacego, dla takiego rozwoju wydarzeń nie ma alternatywy. Odpowiedzią na rewolucję może być tylko kolejna rewolucja. Prokurator, księżna, Szewcy, Dziarscy Chłopcy, Hiper-Robociarz są przedstawicielami różnych, dziwnych klas. Myślę, że Witkiewicz chciał w ten sposób ukazać swoją wizję przyszłego społeczeństwa. Można jednak zauważyć, że samej księżnej, nie są w stanie zniszczyć wszelkie przewroty. Erotyzm i cielesność adoptuje się do wszelkich przemian. Świat przedstawiony w dramacie zmierza do nieuchronnej katastrofy. Degradacji ulegają wszelkie uczucia, bohaterowie mają okaleczoną i zniekształconą psychikę przez co zachowują się jak obłąkani. Uczucie prokuratora do księżnej nie ma nic wspólnego z miłością. Jest to tylko perwersyjne pożądanie. Przedstawione postacie posługują się językiem wulgarnym, w którym dużą rolę ogrywają erotyzm i przemoc. Najbardziej tragiczną prawdą, jaką można wysnuć z "Szewców" jest przeświadczenie, że ludzie, którzy zdobyli władzę, staną się wkrótce tacy sami jak ci, którym tę władzę odebrali. Każdy władca musi więc stać się, prędzej czy później tyranem narodu nad którym sprawuje swą władzę. Wnioski, jakie wynikają z lektury Szewców, są zastanawiająco trafną oceną świata dwudziestego wieku. Witkacy uważa, że z rewolucji największe korzyści odnoszą ludzie zupełnie inni niż ci, którzy ją przeprowadzali, czego najlepszym przykładem może być los Szewców.Witkacy przypomina bardzo ważną prawdę historyczną, która mówi, że każda rewolucja pożera własne dzieci. Tu jako przykład mogą służyć dzieje Sajetana Tempe, który po obaleniu faszyzmu i zaprowadzeniu komunizmu zastaje zabity.Od tej pory jest już tylko sztandarową legendą ustroju, symbolem komuny. W obecnych czasach wszelkie reformacje mają na celu osiągnięcie dobrobytu. Tak też jest w dramacie Witkiewicza. Autor wziął się tu za zjawisko rewolucji i rozważa je ukazując następstwo oraz przemienność rewolucjonistów i władzy, jaskrawo obrazując, że nie idea a właśnie dobrobyt jest tu z reguły celem, i że w konsekwencji dochodzi do zmiany ludzi przy sterze, a nie ustroju. Kolejne bunty nie przynoszą nic nowego, poza zmianami personalnymi. Moim zdaniem dramat Witkiewicza "Szewcy" jest doskonałym obrazem XX wieku. Zanik religii, sztuki i filozofii są przyczyną ujednolicenia społeczeństwa. Ludzie przyjmują określone pozy, postawy i popadają w schematy. Odebrane zostaje im prawo do intymności, prywatności i indywidualności.

27. Uzasadnij, że "Tango" Stanisława Mrożka jest parodią dramatu rodzinnego.

Stanisław Mrożek prezentuje w swoim dramacie groteskową wizję świata, pełną błazenady, wyolbrzymienia, form karykaturalnych. Wydarzenia, które prezentuje utwór, składają się na obraz, dzięki któremu "Tango" możemy uznać za tragikomedię. Była sobie rodzina. Najstarsi: Eugeniusz i Eugenia, rodzice: Stomil i Eleonora, ich syn Artur i jego narzeczona Ala (zresztą kuzynka). Rodzina nieco dziwna: dziadkowie udają nastolatków, rodzice protestują przeciw jakimkolwiek konwencjom: stroju, zachowania, moralności - po prostu zachowują się jak "anty-rodzice". W całym tym bałaganie Artur - pragnie uporządkowania świata. Buntuje się przeciwko nowatorskim pomysłom rodziców, nie może znieść ich "młodzieńczości" i braku zasad. Artur pragnie ładu, odwołuje się do tradycji starych form, chce urządzić sobie mieszczański ślub, nosi elegancki garnitur i przestrzega konwenansów. Mamy więc także typowy konflikt pokoleń: syn przeciw rodzicom, tyle, że zupełnie odwrócony, bo rodzice reprezentują "szaleńcze nowości" a syn tradycję i uporządkowanie. Na scenę wkracza Edek - typ prymitywny, z innej klasy społecznej (ni chłop, ni proletariusz), kochanek matki. Artur ze swoim intelektualnym podejściem do życia nie może nic zdziałać. Po śmierci babci orientuje się, że dokona czegokolwiek tylko za pomocą siły. Chce wykorzystać bezmyślnego Edka, lecz okazuje się, że Ala zdradziła go z Edkiem, a więc bohater pragnie zabić rywala. Niestety - Artur ginie, władza przypada tępemu Edkowi, który nad trupem bohatera odtańcowuje zwycięskie tango z Eugeniuszem. Tragikomiczne "Tango" ze swoją groteskową wizją świata przedstawia obraz rewolucji. Jeśli konflikt rodzinny starzy - młodzi zastąpimy prawidłowością historyczną a rodzinę uznamy za społeczeństwo, ujrzymy walkę o władzę, porewolucyjny chaos (pewnego zwycięstwa - "rewolucji" dokonali już przecież Stomil i Eleonora). "Tango" jest o rewolucji (protest rodziców przeciw konwencjom dziadków i zwycięstwo). Rewolucja pociąga za sobą kontrrewolucję - pragnienie ładu Artura, próbę zamachu stanu przez wprowadzenie dawnych wartości. Zwycięża zaś siła - totalitarny, bezmyślny, Edek. I jest to świetnym zobrazowaniem rewolucji społeczno-politycznych tego świata. O rewolucji obyczajowo-artystycznej. Na temat rewolucji społecznej nakłada się wymiar obyczajowo-artystyczny. Tam rodzinę zrównaliśmy ze społeczeństwem, tu nazwijmy sztukę - rewolucją. Formy, konwencje upadają - ich przeciwieństwo staje się znów formą do obalenia. Już samo odwrócenie ról w układzie rodzinnym jest parodią sztuki opartej o schemat rodziny i konfliktu pokoleń, jest też parodią awangardy w sztuce, bo awangardę reprezentują tu rodzice Artura. Zwycięża Edek - i jego tępota, a zatem zwycięży też tania, masowa sztuka (symbolem jej jest tu popularne tango). O kryzysie i upadku wartości - cały proces przemian: najpierw bunt rodziców, potem kontra Artura przeciw rodzicom a wreszcie zwycięstwo Edka - to obraz rewolucji, która doprowadza do upadku wartości duchowych i do zwycięstwa siły prymitywnej, władzy materialnej. Artur poszukuje wartości - idei, która jeszcze się nie zużyła. Nie znajduje jej. Okazuje się zresztą, że i w jego przypadku idea podporządkowania była dużo mniejszą niż zwykła ludzka zazdrość i miłość, która spowodowała chęć zabicia Edka. Finał dramatu i w tym sensie - rozpatrywania kryzysu wartości - jest pesymistyczny - zwyciężyły bezmyślność i siła, kryzys wartości jeszcze się powiększył.

33. Koncepcja poety i poezji w poszczególnych epokach

ANTYK

Horacy - “Exegi Monumentum” - oznacza “stawiam sobie pomnik”.

- podejmuje temat nieśmiertelności poety i poezji,

- twórczość, poezja daje poecie sławę i nieśmiertelność,

- “non omnis moriar” (nie wszystek umrę) - zostanie po mnie sława i poezja. Według Horacego poeta ma dwoistą naturę poety: śmiertelną i nieśmiertelną np: “w odzie”, “Niezwykłe i potężne uniosą nas Skrzydła”, - mówi “poeta ze dwojej złożony natury” - słowa te wykorzystuje wielokrotnie J. Kochanowski

RENESANS

np: “Pieśń XXIV” Kochanowskiego: “Polecę precz, poeta ze dwojej złożony natury” - głosi wizję poety ptaka, istoty o dwoistej naturze, którego nikt nie rozumie,

ROMANTYZM

- Poeta wyniesiony ponad tłumy zwykłych ludzi na szczytach gór w pojedynku z Bogiem, mający misję do spełnienia

a) A. Mickiewicz - “Konrad Wallenrod” - Pieśń Halbana, Konrad samotny, którego nikt nie rozumie, występuje przeciwko Bogu (typowy mit poety romantycznego):

- poezja jest skarbcem pamiątek narodowych,

- poezja ma siłę zagrzewania do walki - poezja tyrtejska:

poezja narodowa spełnia rolę mistrza, który uczy miłości ojczyzny, budzi i utrwala w ludziach uczucie patriotyzmu na wzór poezji tyrtejskiej rozpala w narodzie nienawiść do wroga i pragnienie walki o ojczyznę, mobilizuje ludzi do działania na rzecz kraju, nawet do poświęcenia siebie pieśń zawiera wzorce postępowania i zachowań, które mogą przejąć młodsze pokolenia

poezja zawiera prawdę o dziejach narodu, przechowuje je i utrwala jego historię, przekazuje ją młodszym pokoleniom: “Pieśń Wajdeloty” “Stoi na straży narodowego pamiątek kościoła” “O wieści gminna, Ty arko przymierza, Między dawnymi i młodszymi laty. W tobie lud składa broń swego rycerza Swych myśli przędzę i swych uczuć kwiaty”

- A. Mickiewicz - “III cz. Dziadów” - “Wielka Improwizacja”

Poezja - moc twórcza prawdziwego mistrza sprawia, że nikt go nie rozumie, jest on samotny lecz za to obdarzony wielką siłą - tworzy (jak Bóg) i jest nieśmiertelny (też jak Bóg)

- Poeta może swoją pieśnią poruszyć serca i umysły społeczeństw, wezwać do buntu - nawet przeciw Bogu.

J. Słowacki

Prolog “Kordian”

- trzy Osoby prezentują odrębne stanowiska w sprawie poezji, wizja mesjanizmu i poety Mesjasza, Osoba I wyobraża pogląd Mickiewicza - poezja mesjanizmu - poświęcenie wybitnej jednostki, jaką jest poeta, która to koncepcja przynosi w konsekwencji uspienie biernego narodu.

Osoba II - głosi poezję tyrtejską - sprzeczna wobec I teorii walczy, domaga się aktywnosci i czynu. Lecz i ta nie jest zwycięska. Osoba III - wyraża pogląd Słowackiego. jest to mit poezji jako “narodowej urny pamięci” która przechowa wartości narodu by wydobyć je i wykorzystać w odpowiedniej chwili

“Grób Agamemnona” - poezja jako “lutnie Homera” - czarowna struna, której uzywać można do utrwalenia i rozsławienia czynów zwycięskich i chwalebnych. Koń poezji PEGAZ unosi poetę w poszukiwaniu wzorów. Poeta wrysowuje marzenie o Polsce idealnej, jednolitej, nagiej w swej doskonałości, ojczyzny, kórej naród się wskrzesił, opłacił śmiercią oczyszczenie grzechu. Jest to portret Polski idealnej, potzreba poezji tyrtejskiej, która sięgnie do wnętrz i pobudzi do czynu, rozgniewa, nawet uleczy.

“Testament mój” - poezja jest siłą, która trwa, jest wieczną i ma moc przekształcenia ludzi małych, szarych, zwykłych w “aniołów” czyli w bohaterów. Koncepcję poezji łączącą horacjańskie “Non omnis moriar” z ideą koncepcji tyrtejskiej.

“Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei I przed narodem niosą oświaty kaganiec A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei,

Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec.”

Wezwanie do bohaterstwa, do poświęcenia, wierzy Słowacki, że poezja będzie oddziaływać na przyszłe pokolenia.

“Beniowski” - “Pieśń V” - wyznaczająca rolę poezji, poety, sługi , przewodnika ludu “chodzi mi o to, aby język giętki powiedział wszystko, co pomyśli głowa”. Poezja musi wydobyć prawdę, uwypuklić, a nie uwięzić, poezja ma być prosta i zrozumiała, łączyć pokolenia, poeta czuje się spadkobiercą J. Kochanowskiego. “Język giętki” - to umiejętność żonglowania różnymi stylami i konwencjami, podporządkowywanie słowa, treści, to radość która wynika z tworzenia. Poezja musi dawać, być pożyteczna, poeta musi stać na czele ludu, prowadzić i nauczać. Poeta śpiewa “sam sobie” na siebie bierze “ciężar walki”, ucho ludzi jest mu zupełnie zbędne.

- “Nie-boska komedia” - Krasiński

Poezja może być przekleństwem lub błogosławieństwem. Poeta musi spełniać wielkie obowiązki - oto musi odznaczać się czystością moralną w życiu prywatnym, być istotą szlachetną, niewinną. Romantyczne ujęcie poezji wszechwładnej, siły nadprzyrodzonej stwarzającej lub niszczącej (Henryk - poeta fałszywy, Maria i Orcio - poeci prawdziwi, błogosławieni). Poezja jest wielkim dobrem, wynosi ponad tłumy, poeta jest sposobem na poznanie prawdy, życie poety i jego czyny nie mogą być w sprzeczności z tymi ideałami. Trudno o ideał człowieka godny nazwy poety.

- C.K. Norwid “Promethidion” - tu poeta zawarł swoje poglądy na temat artysty i sztuki. Głosi, że artysta jest rzemieślnikiem, musi szukać prawdy, pracowicie walczyć ze złem. Poezja jest “praktycznością”, polem walki o prawdę, spełnia więc cele użytkowe. “Nie miecz, nie tarcza bronią języka lecz arcydzieła”.

POZYTYWIZM

- nowa odmienna od romantycznej wizja poety i poezji. Poeta i pisarz pracować będą w służbie ludu, dla idei pomocy uciśnionym, by nieść oświatę i walczyć o pracę u podstaw. Widać to w poezji Adama Asnyka “Do młodych” - w wierszu tym nakazuje młodemu pokoleniu “nieść wiedzy pochodnię”,

- “Użyteczność, utylitaryzm opiera się na zasadzie moralnej, która wymaga, ażeby wszystkie czynności nasze zmierzały do jednego celu: do rozwoju i udoskonalania, a w rezultacie do uszczęśliwienia najprzód całego społeczeństwa, a następnie całej ludzkości. A jakże dopomóc może temu sztuka jeżeli zerwie z życiem, nauką, przemysłem, teoriami społecznymi, jeżeli zamknie się szczelnie w obrębie fantazji” - “Utylitaryzm w literaturze” - gazeta “Niwa”

“Artysta powinien przed wykonaniem swego dzieła powziąć cel jakiś społeczny, utwór jego powinien mieć tendencję, bez tendencji nie ma dobrego dzieła sztuki, są tylko mniej lub więcej pięknie wyrobione fatałaszki. - “Utylitaryzm w literaturze” Piotr Chmielowski

MŁODA POLSKA

- przypomina mit poety - ptaka, samotnego, wyizolowanego, ustaliła swoje oczekiwania wobec sztuki, kwintesencją tych zapatrywań stało się hasło “sztuka dla sztuki”

“Sztuka nie ma żadnego celu, jest celem sama w sobie, jest absolutyzmem, bo jest odbiciem absolutu duszy, sztuka stoi przed życiem, sztuka tendencyjna, sztuka pouczająca, sztuka rozrywka, sztuka patriotyzm, sztuka mająca jakiś cel moralny lub społeczny przestaje być sztuką, a staje się biblią pauperum. Artysta uważa, że sztuka dla ludu, to wstrętne i płaskie bandażowanie sztuki” - “Konfiter” Stanisław Przybyszewski

- K. Przerwa - Tetmajer - “Choć życie nic nie warte eviva l'arte

- “Nie wierzę w nic” - silny motyw “exegi monumentum”, przekonanie o nieśmiertelności poety, którą dają mu jego słowa. Twórczość daje artyście wyższość nad narodem nędznych “filistrów” czy ich “królami bez ziemi”.

“Jedyną rzeczą wartą cokolwiek na ziemi jest sztuka”. Tetmajer propaguje waloryzację sztuki, uważając ją w ślad za filozofią Schopenhauera za jedyną z możliwości ucieczki od tego świata.

- Wyspiański - “Wyzwolenie” - Konrad krzyczy: “Poezjo precz!, Jesteś tyranem”, Konrad czyni poezję odpowiedzialną za świadomość narodu.

W “Weselu” - poezja była siłą, która powołała do istnienia szereg widm, a poeta słaby z manią rycerskiej wielkości nie sprostał zadaniu i wymaganiom chwili.

DWUDZIESTOLECIE MIĘDZYWOJENNE

Nowa epoka - nowe spojrzenie na poezję i rolę poety.

“Zrzucam z ramion płaszcz Konrada” - A. Słonimski. Ponieważ starsze pokolenie wybudowało piedestały, to młode będzie bawić się w “zwalanie sztuki z piedestału”.

“Do krytyków”, “Prośba o piosenkę”, “Poezje” - Tuwim - Poeta ma wcisnąć się w tłum i z tej perspektywy ma tworzyć, bo takie jest miejsce poety.

“Manifest szalony” - K. Wierzyński - W utworze tym młodzieńczy, pełen energii poeta przeciwstawia się pojmowaniu sztuki jako sfery świętej. “Precz z poezjami! Z duszą tromtadrata! Niech żyją bzdurstwa, bujdy, banialuki! Dosyć rozsądku! Wiwat trans wariata! Życie jest wszystkim! Nie ma żadnej sztuki!”

- Julian Przyboś - ten poeta był zdania, że poezja jest rzemiosłem, a poeta pracownikiem w materiale słowa, rzemieślnikiem, który musi pracować nad dążeniem do maksymalnej skrótowości intelektualizmu. Po wojnie Przyboś występuje przeciw poezji turpistycznej i pomysłów, by brzydotę uczynić tematem poezji w słynnym wierszu “Oda do turpistów”

- Broniewski “Poezje” - utwór ten to głos w dyskusji o kształt poezji. Poezja wg. Broniewskiego ma być poezją rewolucyjną i poezją tyrtejską, czyli walczącą, przynajmniej do czasu kiedy na świecie będzie grasować zło i ciemność. Odrzuca typ poezji sentymentalnej, słodkiej, każe jej “przypiąć skrzydła do ramion”, być “werblem do marszu”, “bić pięścią” - bo jest przecież orężem walczących.

WOJNA I CZASY POWOJENNE

- K. K. Baczyński i T. Gajcy - poeci straceńcy, uczestnicy powstania warszawkiego, ofiary hitleryzmu. Wskrzesili mit poezji tyrtejskiej, typ romantycznego poety - żołnierza, poświęcającego swoje życie. Warto podkreślić, że poezja była dla nich też ucieczką od koszmaru świata, stosowali “Kolumbowie 20” zabieg “odrealnienia rzeczywistości”, gdyż nie mogli do końca pojąć i zaakceptować okropieństw wojny np. “Pokolenie” - K.K.Baczyński, “Do potomnego, Wczorajszemu” - T.Gajcy, “Zdjecie ciężaru”, “Żart patetyczny” - Tadeusz Różewicz.

T. Różewicz “Bez” - zwątpienie w rolę poezji, Bóg przestaje nam być potrzebny i sztuka także. We współczesnym świecie poezja traci na wartości “Nasze sieci są puste, słowa są puste, nie mają zdolności nazywania”

“Drze się miękko” - tu: poeta i poezja także tracą swoją rolę, wiersz staje się papierową papką “Zostało jeszcze trochę, zostały resztki języka” - całkowita niewiara w znaczenie poezji.

Poezja to “walka o oddech”, jest to protest przeciwko złu świata, braku porozumienia między ludźmi, okrucieństwa współczesności. Poezja to wyznacznik wartości i istota moralności człowieka, poeci muszą wziąć na siebie odpowiedzialność, bo tworzenie jest obowiązkiem, nie darem.

- S. Grochowiak - “Rozmowa o poezji”, “Ikar”

Głos Grochowiaka, to głos poety - turpisty. Protestuje przeciwko określeniu dziedziny tematów, choroba są prawdą o człowieku, poezja zaś “wynika z brodawek ogorka”, czyli z rzeczy zwykłych, nie z natchnienia, romantycznego mitu wzniosłości.

Cz. Miłosz - “W Warszawie”, “Campo di Fiori”, “Który skrzywdziłeś...”

Poeta rozważa problem roli poety we współczesnym świecie. Miłosz zauważa, że pragnął być poetą radosnym, lecz historia i rzeczywistość nie pozwalają na to. Poeta musi upamiętnić dzieje swojej epoki, być jej obiektywnym świadkiem, sumieniem, ocalić “prawdę i sprawiedliwość”, głosić przestrogę dla pokoleń, karę dla zbrodniarzy. “Nie bądź bezpieczny, poeta pamięta” - cytat z wiersza “Który skrzywdziłeś”.

“Ars poetica” - Poezja często odzwierciedla złożoność natury człowieka, a poeta pisze pod natchnieniem. Miłosz wręcz ironicznie przedstawia zadania poezji współczesnej, określa ją mianem bredzenia, dzieła z kliniki psychiatrycznej. Taka poezja nie pomaga człowiekowi znosić bólu i nieszczęścia. Miłosz dostrzega także pożytek płynący z poezji, bowiem uświadamia człowiekowi złożoność jego natury. W utworze “Wstęp do traktatu poetyckiego” pokazuje nam wyższość poezji nad prozą, mówi: “Więcej waży jedna strofa niż ciężar wielu pracowitych stronic”.

Z. Herbert “Dlaczego klasycy?” - Herbert odrzuca sztukę bez wartości, grzebanie się w duszy, cierpieniach jednego człowieka, opiewanie jego uczuć nie jest tematem godnym poezji. Herbert nie chce “małej, rozbitej duszy z wielkim żalem nad sobą”. Chce on sięgać do wielkich tragedii, wielkich uczuć.

34. Lud i ludowość jako inspiracja oraz jako temat w literaturze polskiej.

1. RENESANS

a) Jan Kochanowski “Pieśń świętojańska o sobótce”

Kochanowski wykorzystuje tradycyjne święto ludowe - Sobótka - obchodzone najczęściej w noc letniego przesilenia (z 23 na 24.VI), podczas którego są palone ognie, dziewczęta puszczają wianki na wodę. Autor pochwala też życie ludzi na wsi, ukazuje w sposób wyidealizowany życie rolników i pasterzy, pełne radości, harmonii i szczęścia. Wspomina o ich pracy oraz o tym, jak odpoczywają - śpiewają, tańczą, polują, łowią ryby, słuchają śpiewu ptaków. Kochanowski uważa, że życie na wsi jest lepsze niż życie dworzanina czy podróżnika, ponieważ tutaj człowiek “bez wszelakiej lichwy żyje”.

b) Szymon Szymonowic “Żeńcy”

W utworze tym Szymonowic pokazuje dzień powszedni pracujących w polu chłopów pańszczyźnianych. Podobnie jak Kochanowski, ukazuje pracę wiejskiego ludu na wsi. Jednak dla Szymonowica praca ta jest bardzo ciężka a los chłopów beznadziejny, utwór ten jest protestem przeciw niesprawiedliwości społecznej i jest to przykład antysielanki.

2. BAROK I OŚWIECENIE

W baroku średnia prosta szlachta ceniła niemal do przesady swojskość, rodzimość, wartości ziemiańskiego trybu życia. Stąd jednym z wzorów kultury barokowej był wzór ziemiański, reprezentowany głównie przez Wacława Potockiego i Jana Chryzostoma Paska. Kulturę ziemiańską inspirowała renesansowa tradycja “wsi spokojnej”, cechował ją kult ojczystych pamiątek i realiów, niejednokrotnie też zbliżała się do kultury ludu, jego muzyki, pieśni, obrzędów, obyczajów, wyobrażni, o czym świadczą m. in. stylizacje ludowe w pewnych utworach literackich.

Jednym z prądów oświecenia był sentymentalizm reprezentowany przez Franciszka Karpińskiego, Jeana Jacquesa Rousseau oraz Franciszka Dionizego Kniaźnina. Sentymentalna twórczość literacka była oryginalna, rodzima, odznaczała się prostotą, niejednokrotnie wzorowaną na utworach ludowych, co widać wyraźnie w licznych sielankach.

3. ROMANTYZM

a) Adam Mickiewicz “Ballady i romanse”, “Dziadów cz. II”

Mickiewicz dzięki utworom pomieszczonym w tomiku “Ballady i romanse” wykształcił gatunek literacki, zwany balladą romantyczną. W swoich balladach Mickiewicz wykorzystywał swoją znajomość kultury ludowej. Przede wszystkim ukazał obyczaje ludu, jego wierzenia, etykę (kara następstwem winy), a także podania ludowe (np. podanie o syrence w balladzie “Rybka”). Bohaterowie tych ballad wierzą w siły nadprzyrodzone, świat fantastyczny traktują na równi ze światem realnym. Narrator w tych balladach utożsamia się z ludem, przyjmuje jego sposób widzenia i wartościowania świata.

Inspiracją utworu II cz. “Dziadów” dla Mickiewicza był obrzęd ludowy zwany Dziadami, obchodzony w Dzień Zaduszny przez pospólstwo Wielkiego Królestwa Litewskiego W czasach współczesnych Mickiewiczowi uroczystość ta była nadal obchodzona w wielu państwach Litwy, Prus i Kurlandii w ustronnych kaplicach, z dala od ludzkich oczu. Istotą tej uroczystości było udzielenie pomocy duszom zmarłych przodków męczącym się w czyśćcu. Uroczystości tej przewodniczył tzw. Guślarz, który był kimś w rodzaju kapłana i poety w jednej osobie. Wywoływano dusze nieboszczyków, karmiono je przynosząc im tym ulgę oraz wysłuchiwano ich nauk, ostrzeżeń.

Cały utwór Mickiewicza jest zapisem takiego obrzędu.

4. POZYTYWIZM

Jednym z haseł pozytywizmu była tzw. praca u podstaw społeczeństwa. Bohaterowie powieści pozytywistycznych chcą pracować z ludem, np. w powieści Elizy Orzeszkowej “Nad Niemnem” Justyna Orzelska czuje się najlepiej wśród ludu wiejskiego i dołącza do niego, wychodząc za mąż za Janka, Andrzejowa Korczyńska szyje ubranka dla dzieci wiejskich, Witold doradza chłopom w gospodarstwie, uczy ich na przykład jak jest zbudowana maszyna rolnicza itp. Praca u podstaw zauważalna również w nowelistyce epoki (np. Joanna Lipska w “ABC”).

5. MŁODA POLSKA

a) Jan Kasprowicz “W chałupie”, oraz cykl sonetów “Z chałupy”

W utworach tych Kasprowicz ukazuje nędzę, tragiczny los rodzin chłopskich. Często bohaterowie tych utworów umierają na suchoty.

Inspiracją do napisania utworów ukazujących polską wieś i trudne warunki egzystencjalne chłopów było dzieciństwo Kasprowicza - urodził się on w Szymborzu pod Inowrocławiem w wielodzietnej rodzinie chłopa analfabety. Ubodzy rodzice z wielkim trudem zapewnili mu wykształcenie. Kasprowicz bardzo często w swoich wierszach wraca do lat dzieciństwa.

b) Stanisław Wyspiański “Wesele”

Inspiracją do napisania tego dramatu było wesele poety Lucjana Rydla z chłopką Jadwigą Mikołajczykówną, na którym Wyspiański był obecny. W utworze tym autor obala arkadyjską wizję wsi, ukazuje, że zachwyt inteligencji nad życiem wiejskim, nad obrzędami i pracą ludu jest powierzchowny. Ukazuje, że wieś to nie tylko oaza spokoju, ale również ciężka praca a mieszkańcy też mają swoje problemy. Inteligenci nie rozumieją wsi, mają zakodowany obraz wsi cichej, spokojnej:

“Tak to czuję, tak to słyszę, I ten spokój, i tę ciszę (...), Patrzę w ten lud krasny, kolorowy, Taki rześki, taki zdrowy,

Choćby szorstki, choć surowy.”

c) Władysław Stanisław Reymont “Chłopi”

W powieści tej Reymont ukazuje pełny obraz wsi polskiej końca XIX w., na który składają się problemy jej mieszkańców, ich obyczaje, obrzędy, które podlegają rytmowi pór roku

d) Stefan Żeromski “Siłaczka”, “Ludzie bezdomni”

W obu tych utworach zauważamy troskę o losy ludu, pracę u jego podstaw. Stanisława Bozowska - poświęca swoje życie dla najbiedniejszych warstw społeczeństwa, pisze “Fizykę dla ludu”, uczy biedne dzieci, sama żyje w skrajnej nędzy.

Tomasz Judym - idealista, który stawia na pierwszym miejscu dobro ludzi najbiedniejszych, wierny swoim przekonaniom

6. DWUDZIESTOLECIE MIĘDZYWOJENNE

a) Bolesław Leśmian “Dusiołek”

Utwór ten to tzw. ballada ludowa. Postać Dusiołka została zaczerpnięta z podań ludowych, baśni, wierzeń o szkaradnym stworzeniu męczącym ludzi. Na ludowość wskazuje również stylizacja językowa. Autor stylizowany na ludowego gawędziarza, bajarza, posługuje się językiem gwarowym. Ludowa fabuła jest potrzebna do ukazania problemów filozoficznych XX-wiecznego poety.

b) Stefan Żeromski “Przedwiośnie”

Bohater powieści, Cezary Baryka chce uświadomić chłopom, że powinni się zbuntować “przeciwko sobaczemu losowi”. Tę grupę społeczną Żeromski przedstawił jako niezdolną do działania, o zaściankowym nastawieniu do świata, skupiającą się tylko na sprawach własnej wsi. Czas wypełnia im ciężka praca, która doprowadza do zezwierzęcenia, do zabicia uczuć.

35. Motyw Boga

Biblia - ukazuje człowieka w stosunku do Boga, opis stworzenia świata - wszystko co jest stworzone pochodzi od Boga ,

Hymn o miłości - miłość jest cechą Boga, a zbawienie będzie oznaką tej miłości.

Ks. Koheleta fragment “Wszystko ma swój czas” - Kohelet w końcowych rozważaniach stwierdza, że wszystko pochodzi od Boga, “Przypowieść o talentach” - wszystko, czym jesteśmy i co posiadamy jest darem Bożym, talentem nam powierzonym. Narodziny i życie Chrystusa, dzieje apostolskie i prześladowanie pierwszych chrześcijan.

Średniowiecze

-teocentryzm- Bóg jest przyczyną wszelkiego bytu i bytem najwyższym.

“Legenda o św. Aleksym” - tylko człowiek cnotliwy może ze spokojem oczekiwać śmierci, po której zostanie zbawiony.

“Pieśń o Rolandzie” - “Bóg, honor i ojczyzna" - najważniejsze wartości rycerza, Roland poprzez swą rycerską śmierć wyraża bezwzgledną wierność Bogu. “Rozmowa Mistrza Polikarpa ze śmiercią” - Bóg przychyla się do modlitewnej prośby Mistrza, “by uźrzał śmierć w jej postawie” co świadczy o Jego wszechobecności. “Posłuchajcie bracia miła" - Matka Boska namawia kobiety, aby prosiły Boga, Bóg jest miłosierny.

Renesans Jan Kochanowski: hymn “Czego chcesz od nas, Panie” - utwór ten jest pochwałą Boga. Chwała niewidzialnego Boga poprzez widzialny świat. Bóg jako artysta, świat to dzieło sztuki. Poczucie trwałości i

niezmienności świata logicznie uporządkowanego i kierowanego przez Boską mądrość, wolę i opatrzność. Bóg jest doskonały, idealny i taki też stworzył świat. fraszka “Na dom w Czarnolesie” - apostrofa do Boga, prośba o dobre, uczciwe życie. pieśni: “Chcemy sobie być radzi”, “Miło szaleć kiedy czas po temu" - hołd złożony Bogu przez poddanego mu, miłującego Go człowieka, treny: X - Jan Kochanowski zwątpił w życie po śmierci, w Boga, do którego miał zaufanie, w obliczu nieszczęść nawet wiara upadła. XI - nie jesteśmy w stanie zmienić decyzji Boga.

Barok M. Sęp - Szarzyński - Bóg karzący, Bóg jako Chrystus Król, oddalenie się, daleki do osiągnięcia D. Naborowski “Marność” - dramatyczne życie człowieka, ale należy to przyjmować ze spokojem, wierzyć w Boga jako przeznaczenie. Musimy być pobożni, aby móc nie bać się śmierci ciągle musimy mieć wzgląd na Boga.

Romantyzm Adam Mickiewicz: “Dziady” : Widzenie ks. Piotra - “Panie czymże ja jestem przed Twoim obliczem?...prochem i niczem” - personifikacja ojczyzny, jest ofiara niewinna, tak jak Chrystus. Wielka Improwizacja - bunt i bluźnierstwo Konrada, który domaga się od Boga “rządu dusz”, Bóg milczy. “Pan Tadeusz” - Jacek Soplica przyjął imię Robak - wyraz skruchy i pokory wobec Boga. J. Słowacki - “Smutno mi Boże” - ton żałobny, elegijny, dominuje smutek i zaduma, dostrzeganie podobieństwa do modlitwy (Bóg, wieczór). Zrezygnowany podmiot wątpi w skuteczność wiary. Z. Krasiński - “Nie-Boska komedia” - przeciwko i bez Boga, krwawa komedia, zasługuje raczej na Boży gniew. Zakończenie utworu - cudowne pojawienie się Chrystusa i zwycięstwo dobra nad złem. C. K. Norwid - “Moja piosnka” (II) - “Tęskno mi Panie...” - refleksja nad własnymi uczuciami, własnym losem. Tęsknota za ojczyzną (gniazdo bocianie, zwyczaj pokłonu w imieniu Chrystusa) Pozytywizm H. Sienkiewicz - “Quo vadis” - obraz pierwszych chrześcijan. Młoda Polska

J. Kasprowicz - "Hymny" - bunt wobec Boga, wizja zagłady, końca świata, Bóg karzący, surowy sędzia obojętnie patrzy na to co dzieje się poniżej, niemy. “Księga ubogich” - Bóg jest dobrotliwym staruszkiem, który wszystko wybaczy.

Współczesność J. Twardowski - “Podziękowanie”, “Daj nam”, “Spieszmy się” - Ksiądz-poeta prezentuje w swojej poezji układ Bóg-człowiek oparty na najważniejszym z przykazań Boskich, na przykazie miłości, Bóg jest bliski człowiekowi, przejawia się w jego zwykłym życiu, darach i radości ziemskiej, pełnym istnieniu. Hanna Krall - “Zdążyć przed Panem Bogiem” - wyścig, chęć uprzedzenia Boga, próba wydarcia życia: “Pan Bóg już chce zgasić świeczkę, a ja muszę szybko osłonić płomień wykorzystując Jego chwilową nieuwagę. Niech się pali choć trochę dłużej, niż On by sobie tego życzył.”

Albert Camus - “Dżuma” - dla dr Rieux niewiara staje sie siłą i oparciem. Na nikogo nie zrzuca odpowiedzialności, nie ma pytań, pretensji do Boga dlaczego do tego dopuścił. “Śmierć stanowi porządek świata. Może lepiej jest dla Boga dlaczego do tego dopuścił. Walczy ze wszystkich sił ze śmiercią nie wznosząc oczu ku temu niebu gdzie on milczy. Paneloux - uważa dżumę za karę rzuconą przez Boga na grzeszników, jedynym sposobem odwrócenia plagi jest modlitwa i pokuta : Miłość do Boga jest trudną miłościa. T. Różewicz - “Bez” - świat bez Boga. Współczesnego człowieka cechuje brak wiary, Bóg przestaje być potrzebny, nie zauważamy momentu odejścia od Boga. Cz. Miłosz - “Piosenka o końcu świata” - wiersz nie neguje Boga, przyjęcie, że koniec świata następuje każdego dnia dla jakiegoś człowieka. “OEcomomia divina” - świat bez Boga byłby chaosem, byt bez Boga nie ma podstaw, ludzie grzesząc prowokują Boga, chcą znaku, chociaż kary.

“Wiara” - cierpienie nadaje sens życiu, widzi Boga w świecie, wiersz to akceptacja świata.

“Nadzieja” - nadzieja, czyli wiara w to, że istnieje coś więcej niż świat widzialny.

“Miłość” - kolejne wymaganie, prawda wiary, służyć Bogu należy nawet jeśli nie rozumiemy : “to nic, że czasem nie wie czemu służyć, nie ten najlepiej służy kto rozumie”.

“Heroizacja i deheroizacja postaci w literaturze wojennej i powojennej”

Wybuch drugiej wojny światowej miał wielki wpływ na działalność twórców literatury polskiej. Od tego czasu ich twórczość należy do epoki nazwanej na razie współczesnością. Charakteryzuje się ona poszukiwaniem nowych form. Autorzy starając się jak najdokładniej oddać zachowania się ludności w realiach wojennych przedstawiają bohatera w różny sposób. Jedni starali się nie wywyższać jednostki ponad resztę, inni znów czuli się zobowiązani do przekazania pokoleniom wielkich czynów, których autorami byli mali zwykli ludzie. Jeszcze inni wiązali ze sobą obydwa te sposoby w celu osiągnięcia wcześniej zamierzonego celu. Sposobem relacji, która występuje w “Zdążyć przed Panem Bogiem” Hanny Krall, a wynikającym z postawy dr Edelmanna jest deheroizacja. Doktor wręcz nalega, aby opisywanych przez niego ludzi autorka przedstawiła jako normalnych obywateli pełniących lepiej lub gorzej swoje obowiązki. Dążąc do jak najprawdziwszego przedstawienia wydarzeń doktor wystrzega się jakiegokolwiek wywyższania jednostek, ponieważ czytelnik mógłby skoncentrować uwagę na bohaterskich czynach a nie na przesłaniu jakie posiada utwór czyli na wiernym opisie zdarzeń w getcie, zachowań i przemyśleń ludzi uwięzionych. Z podanych przyczyn, to jest poprzez chęć przedstawienia zachowań cywila w oblężonym mieście także autor “Pamiętników z powstania warszawskiego” - Miron Białoszewski deheroizuje zagrożonych warszawiaków, do których sam należy. Przedstawia on doświadczenia cywila nie zaangażowanego w militarne zmagania, przedstawia świat schronów, podwórek, skrytych przejść i kanałów, życie wypełnione strachem, ucieczką do stopniowo zacieśniających się przestrzeni życiowych oraz zdobywaniem pożywienia i wody. Tak właśnie przedstawia się życie cywila w tamtych warunkach. Nie jest ono niczym wielkim, nie jest bohaterskie, jest po prostu ciągłym zagrożeniem i lękiem. Chęć przedstawienia bohatera jako zwykłego człowieka widoczna jest także w “Medalionach” Zofii Nałkowskiej. Na przykładzie kilku osób chce ukazać losy tysięcy ludzi. Są to zazwyczaj ludzie prości, niewinni, przyjmujący bierną postawę wobec wojny. Nie mają poczucia swej bohaterskości, znają jedynie swoją niedolę. Można jednak doszukać się w tym utworze elementów heroicznych. Postaciami przedstawianymi w sposób heroiczny są na pewno Greczynki, które “śpiewały jakby były zdrowe”. W dwojaki sposób ukazuje swych bohaterów także Borowski w “Opowiadaniach”. Bez heroizmu przedstawia tych, którzy “byli źli, okrutni, bo chcieli przeżyć”. W stosunku do nich autor stosuje narrację bihewiorystyczną, czyli ogranicza się do opisu zachowań ludzkich bez przemyśleń i monologów wewnętrznych. Uważa on, że człowiek zlagrowany, to znaczy ten który postanowił przeżyć w obozie, pozbawiony jest sfery uczuciowej. Dlatego też na śmierć z honorem, będącą w warunkach obozowych jedyną możliwością zachowania człowieczeństwa, decydują się jedynie ludzie świeżo przybyli mający poczucie swej wartości jaką posiadali będąc wolnymi. Są to jednostki w pewien sposób wybitne, wywyższone ponad poziom ogółu. Należą do nich między innymi stara kobieta biorąca trupy dzieci, a także dziewczyna, która wskakuje do ciężarówki ze świadomością swej bliskiej śmierci.

Podobnie postąpił Henio z “Początku” - Andrzeja Szczypiorskiego. “Przyjął przeznaczenie z podniesioną głową” wracając do getta, gdzie czekała go pewna śmierć. Jak więc widać w realiach wojennych jednostką wybitną można pozostać niemalże jedynie poprzez poświęcenie swego życia dla wyższych idei.

Taki sposób kreowania bohatera przyjmuje w “Innym świecie” Gustaw Herling Grudziński. Heroiczną postawę bohaterów swego utworu dostrzega w ich dążeniu do ratowania swej godności. Przykładem takiej heroicznej postawy może być postać Kostylewa opalającego sobie rękę w płomieniu aby tylko nie pracować dla Rosji a także Natalia Lwowna popełniająca samobójstwo “na pięć minut przed wyrokiem”. Fin Karinen podejmuje próbę ucieczki, która od samego swego początku skazana jest na niepowodzenie. Mimo to jej plan podtrzymuje go na duchu i pomaga mu przetrwać gdyż “człowiek nie może żyć, nie wiedząc po co żyje.” Jedynym przykładem postawy heroicznej bez poświęcania swego życia była głodówka Polaków. Taka forma sprzeciwu, protestu wymagała w warunkach obozowych ogromnej siły woli i wielkiego zaparcia.

W literaturze o tematyce wojennej realizatorem twórczości, w której występuje heroizm jest Czesław Miłosz. W wierszu “Ballada” składa on hołd matce rozpaczającej po stracie syna. Jednocześnie utwór opisuje losy Gajcego, któremu wiersz ten jest poświęcony. Autor opisuje jego czyny, pomimo że jego śmierć dla innych nic nie znaczy a nawet “mówią, że wstydzić się trzeba, że niedobrej bronił sprawy”. Miłosz dostrzega w losie Gajcego tragiczne losy pokolenia Kolumbów oraz niedolę wielu polskich matek, na które współcześni nie powinni być obojętni. Temat obojętności ludzi wobec cierpień lub śmierci innych poeta podejmuje także w wierszu “Campo di Fiori”. Przedstawia zachowania ludzi w stosunku do bohaterów w dwóch płaszczyznach historycznych; to jest przedstawia egzekucję Giordana Bruno na tytułowym Campo di Fiori w Rzymie a także dzień powstania w getcie warszawskim kiedy za jego murami przy dźwiękach wesołej muzyki w słoneczny wiosenny dzień kręciła się karuzela i bawili się warszawiacy nie zauważając tragedii bohatersko broniących się Żydów.

Zobojętnienie ludzi na losy innych jest także tematem wiersza Tadeusza Różewicza “Matka ocalonych”. Przedstawia w tym wierszu obłąkaną po stracie dzieci matkę, ale najbardziej przeraża go obojętność ludzi na cierpienie innego człowieka.

Baczyński widzi w heroizmie, tak samo zresztą jak w patriotyzmie, jedyną drogę do ocalenia człowieczeństwa. W wierszu “Pokolenie” przyrównuje młodych ludzi, których najpiękniejsze lata przypadły na “czas wielkiej próby”, do bohaterów “iliady” mówiąc: “Nie wiedząc, czy my karty iliady rzeźbione ogniem w błyszczącym złocie, czy nam postawią z litości chociaż,

nad grobem krzyż”.

Tak jak w “Balladzie” Miłosza tak i u Baczyńskiego w “Elegii o… chłopcu polskim” występuje motyw zrozpaczonej po śmierci syna matki. Przypomina ona jego niedolę i cierpienia: “haftowali ci, syneczku, smutne oczy rudą krwią,

malowali krajobrazy w żółte ściegi pożóg, wyszywali wisielcami drzew płynące morze”.

Jest także przekonana o tym, że jej syn nie był zwykłym człowiekiem, ale był jednostką wybitną, obdarzoną wielkim uczuciem. Matka wie o tym, że jej syn pozostał do końca wierny Bogu i ojczyźnie - “Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką. Czy to była kula, synku, czy to serce pękło?” Jego śmierć, na polu walki, tak podobna do sposobu umierania średniowiecznych rycerzy, pozostała symbolem wiary i patriotyzmu ówczesnego młodego pokolenia.

44. Motyw matki Polki

Dygresja początkowa wcale nie potrzebna. Jak wiadomo dzieci nie biorą się z powietrza, każdy z nas ma osobę, która nas wydała na świat. Naturalnym odruchem każdej matki po porodzie (a nawet przed) staje się troska o dobre i wygodne życie własnego dziecka. Czasem bywa tak, że sytuacja nie pozwala aby dać potomkowi wszystko to, co by się chciało. Do takich przypadków należy z pewnością wybuch wojny i życie pod okupacją.

Pisarze liryczni w swojej twórczości upodobali sobie motyw matki Polki, do którego przypisywali los Polski (matka) i jej obywateli (dzieci). Jednym z pierwszych twórców był Adam Mickiewicz, który w wierszu "Do matki Polki" próbuje wykreować model wychowania młodego Polaka. Matka ma przygotować syna do boju, do zwycięstwa. Syn ma walczyć ze świadomością, że zginie, bez chwały, bez zmartwychwstania. Rodzicielka już w dzieciństwie (jeżeli można to nazwać dzieciństwem) przygotowuje potomka na niewolę i śmierć. Katowski obuch i ręce skute łańcuchem przedstawiajace niewolnika mają stać się rzeczywistością

Zastanawiając się czy takie wychowanie ma sens trafiamy na wiersz Juliusza Słowackiego "Do matki". W utworze tym spotykamy się już z wykształconym synem. Wychowanie matki odniosło skutek, jej potomek jest zahartowany i przygotowany do boju na śmierć i życie.

W czasie drugiej wojny światowej Józef Czapski "Na nieludzkiej ziemi" wspomina wiersz romantyczny (m.in. "Do matki Polki") co sygnalizuje powrót do schematu matki Polki ukazanego w romantyzmie.

I tak Tadeusz Borowski w "Kolędzie złej" wymaga od matki surowego traktowania syna, aby nie dawała mu miłości i czułości. Następuje odwrócenie rzeczywistości. Znów twarde wychowanie ma przygotować do wojny, ma to go zahartować i skierować na odpowiedni tor myślenia, żeby nie zasmakował, bo to mogłoby go zgubić.

W "Elegii o chłopcu polskim" Krzysztofa Kamila Baczyńskiego wojna oddzieliła chłopca od matki. Był to przymus wojny. Edukacja wojenna musi teraz być wykorzystana, trzeba zapomnieć o wszystkim, aby przetrwać. Lecz nie do końca udało się wykorzenić ludzkie uczucia. Znak krzyża przed śmiercią świadczy o tym, że nie da się zatrzeć człowieczeństwa do końca.

Trzeba jednak się zastanowić czy większą tragedią jest śmierć dla umierajacego, czy dla tych których pozostawia on w świecie żywych. W "Matce powieszonych" Tadeusza Różewicza matka po stracie syna nie ma już chęci do życia, jest bliska szaleństwu. Sytuacja rodzicielki jest beznadziejna, gdyż nie może mieć już dziecka. Otoczenie jest dla niej nieprzychylne. Obojętność środowiska sprawia, iż matka czuje się strasznie samotna. Mamy tu do czynienia z kobietą świadomą swojej tragedii.

W romantyzmie Adam Mickiewicz w IV części "Dziadów" ukazuje cierpiącą matkę (pani Rolinsonowa), której syn był więziony przez Rosjan. Matka stara się o widzenie z synem, chociaż czuje, że on już nie żyje.

W "Balladzie" Czesława Miłosza spotykamy się z matką, której dziecko zginęło podczas wojny. Kobieta ta jest wcieleniem wszystkich matek, których dzieci poległy za ojczyznę, zaś przedstawiony grób kogoś z pokolenia Kolumbów symbolizuje hekatombę całego pokolenia Kolumbów. Matka zastanawia się nad sensem śmierci jej syna. Obraz jest smutny, gdyż miejsce, w którym przebywa niewiasta jest nijakie, a wszystko co jest wokół jest dynamiczne i barwne. Czas dla tej kobiety zatrzymał się wraz ze śmiercią syna, świat biegnie swoim torem a matka wciąż ma w pamięci obraz syna i ból po jego utracie. Matka zastanawia się dlaczego nikt nie pamięta, czego dokonał jej syn, a niektórzy nawet wykorzystują jego śmierć do innych celów.

45. Wartości filmów Kieślowskiego

K. Kieślowski - jeden z najwybitniejszych polskich reżyserów filmowych, jego filmy stały się ważne dla kultury europejskiej. Potrafił zafascynować nawet, nienawykłą do zagłębiania się w tajemnice świata, publiczność amerykańską. Przemawiał językiem zrozumiałym dla ludzi z różnych zakątków świata, opowiadał o niepokoju i współczesnych tęsknotach. Trafił w nastrój XXw. - zasiał w nas niepokój, przypomniał kilka podstawowych pytań, na które każdy musi sobie odpowiedzieć - nie zrobił tego z pozycji moralizatora, ale kogoś równie zagubionego w labiryntach współczesności.

Jego twórczość jest w pewnym stopniu związana z dzieciństwem - brakiem stabilizacji, brakiem (bliskich) przyjaciół. Potrafił obserwować - bez trudu odkrywać kłamstwo (okiem, uchem, instynktem).

Robił filmy dokumentalne, później pełnometrażowe, w których mówił o ludzkich wyborach, roli przypadku w życiu człowieka, o roli miłości. Ukazywał życie w systemach totalitarnych, zatracenie indywidualności przez socjalistyczną machinę i podwójną moralność (Personel, Spokój, Blizna, Amator).

W latach 80-tych zaczął odwracać się od spraw społecznych. Zajmowałem się polityką, dopóki wierzyłem, że możemy mieć wpływ na los kraju, w którym żyjemy. Ale przeżyłem zbyt wiele przewrotów. Kiedy kolejny raz straciłem nadzieję, więcej nie miałem ochoty się tym zajmować. Poza tym, historia zwolniła nas z obowiązku wyrażania społecznego buntu. - Teraz można otwarcie już się buntować. Reżyser chciał zobaczyć, co się dzieje wewnątrz ludzi pod naporem rzeczywistości, w co wierzą.

Dekalog - wokół 10 przykazań. Jest równie skomplikowany jak Dekalog biblijny. XXw. skomplikował życie człowieka, zmienił obyczaje, normy moralne.

Krótki film o zabijaniu - dwie śmierci - jedna zadana brutalnie z zimną krwią (20-tolatek zabija taksówkarza) i druga - równie brutalna, a jednak w majestacie prawa (powieszenie chłopca). Obie pokazane z niesamowitą pedanterią i wszystkimi szczegółami. Najciekawsza jest kondensacja zła, które wisi w powietrzu (już nawet dzieci wieszają kota na drzewie).

Krótki film o miłości - zafascynowanie prostego człowieka wyrafinowaną, piękną kobietą. Siła jego uczucia, a jednocześnie natręctwo.

Podwójne życie Weroniki - u nas przyjęty bardzo chłodno, na zachodzie z zachwytem. Można powiedzieć, że Kieślowski wyczuł to, za czym tęsknią Europejczycy żyjący w dobrobycie. Potrzebują wiarę w to coś, co jest poza rozumem i światem racjonalnym, co daje otuchę i chroni przed samotnością. Rozumieją oni poszukiwania tego, co jest po drugiej stronie życia.

Trylogia Trzy kolory - motyw przewodni to trzy ideały rewolucji francuskiej: o wolności (Niebieski), o równości (Biały) i zaskakujące braterstwo (Czerwony). Hasła były punktami wyjścia do rozważań na temat miejsca, w którym się znaleźliśmy. Stawia sobie pytanie, czy naprawdę jesteśmy zdolni do wolności, równości i braterstwa - odpowiedź brzmi nie. Przypomina się widzom o drugiej stronie życia, zatrzymuje się czas, przypomina o wzruszeniach, zmieniających się obyczajach. Poza całym wyścigiem za fortuną i karierą jest coś, co zgubiliśmy - tęsknota, miłość, tolerancja, ból, cierpienie, obok których nie wolno nam przejść obojętnie. Są to filmy głębokie, pełne zadumy, traktujące o przemijaniu. Jednocześnie Kieślowski chciał nam zaszczepić wiarę w siłę życia, nadzieję - wynika to z jego pesymistycznego nastawienia i poszukiwań wartości jako ratunku. Za Czerwony dostał nominację do Oskara, za Niebieski Złotego Lwa, za Biały Srebrnego Niedźwiedzia.

Kieślowski nie uległ amerykańskiemu stylowi robienia komercyjnych filmów - celebrował przemyślane, intelektualne kino, w którym wszystko ma swoje znaczenie. Zderzał ze sobą przeciwne obrazy, szukał tajemnic istnienie, zawierał filozoficzne przesłania (świadczą o tym symbole, klimat). Gwiżdżący czajnik, słuchawka telefonu, kubek pełen kawy - zwykłe przedmioty symbolami powszedniego życia. Trzy kolory odwoływują się tytułem do symboliki flagi francuskiej.

Kieślowski mówił o sobie ateista, lecz nieustannie szukał wiary, wierzył w ciągłą obecność duchów bliskich, których już nie ma na tym świecie. Pokazywał losy jednostek, ich rozterki, uzależnienie od świata, przeciwko któremu nie mają siły się buntować, ich wielką samotność. Bohaterami byli przypadkowi ludzie - tacy jak my. Fabuła filmów zmusza nas do identyfikowania się z tymi bohaterami. Pozornie nasza egzystencja pozbawiona jest głębszego filozoficznego sensu - Kieślowski ukazuje, że to nieprawda.

Filmy Kieślowskiego są szukaniem sposobu jak żyć. Są chwilą refleksji dla nieustających w pogoni za czymś (tak naprawdę nie wiadomo za czym). Oni też głęboko w sobie kryją strach. Kieślowski rozbija ich pozorny strach, zgodnie ze słowami Camusa My będziemy opowiadać się za człowiekiem, aby mimo swych najgorszych błędów został usprawiedliwiony i uniewinniony.

Kieślowski był zawsze jednym z głównych gości różnych ceremonii i pomp. Był ironiczny, nie cierpiał przypisywania jego filmom ideologii. Był skromny, serdeczny, miał dystans do swojej pozycji i siebie samego. Gdy w Polsce nieustannie go atakowano, przybrał postawę obronną. Nigdy nie udawał, nie pozorował. Moje życie jest wszystkim, co mam - te słowa chyba najlepiej odzwierciedlają jego poglądy.

3. Polityk, gospodarz, artysta - różne sposoby realizowania siebie i znaczenia swojego śladu w rzeczywistości przez bohaterów literackich epok odrodzenia i oświecenia .

Epoki odrodzenia i oświecenia przypadają na czasy tzw. Rzeczypospolitej szlacheckiej - ustroju, który wykształcił się w Polsce jako forma sprawowania władzy przez uprzywilejowany stan szlachecki. Ukształtował się on ostatecznie właśnie w okresie odrodzenia. Szlachta zdobyła już wówczas wiele przywilejów, sprawowała władzę ustawodawczą poprzez sejmy, z niej rekrutowali się urzędnicy i dostojnicy państwowi. Ten system rządzenia przetrwał do końca niepodległej Polski, a w okresie oświecenia przeżywał kryzys, wynaturzony i zdeformowany był w dużej mierze powodem upadku kraju.

Rzeczpospolita szlachecka miała swoją kulturę, w tym i literaturę. Pisarzami byli przeważnie przedstawiciele szlachty, odbiorcami również. Dlatego bohaterowie tej literatury, pozytywni i negatywni, wywodzili się ze szlachty, a wzorce do naśladowania, realistyczne portrety, odnoszono przede wszystkim do tego stanu. Wśród wielu typów bohaterów rzeczywiście najważniejsi są wymienieni w temacie: polityk, gospodarz i artysta. Warto prześledzić te postawy, w literaturze początku i końca demokracji szlacheckiej, zobaczyć jak się zmieniały w różnych utworach i jaką wartość mają dzisiaj.

Gospodarz M. Rej Żywot człowieka poczciwego - Autor opisuje zajęcia gospodarza podczas kolejnych pór roku, ponieważ bohater żyje zgodnie z rytmem natury. Ma poczucie ważności tego, co robi, szanuje swe szlachectwo i ceni godność gospodarza. Zajęcia gospodarskie sprawiają mu przyjemność, można powiedzieć, że się w nich realizuje, gdy pisze: „azaż owo nie rozkosz (...) po sadkach, po ogródkach sobie chodzić,...?". Radości dostarcza mu każda pora roku: ,, ...gdy przyjdzie ono gorqce lato, azaż nie rozkosz, gdy ono wszystko, coś na wiosnę robił, kopał, nadobnić doźrzeje i poroście? ". W życiu człowieka poczciwego jest miejsce na rozrywki i spotkania towarzyskie. Interesuje się sprawami najbliższej okolicy, bierze udział w życiu kraju. Dom, gospodarstwo to jego miejsce na ziemi, nie szuka innego. Jest zadowolony ze swego „po-miernego " i „spokojnego żywota". Rej wykreował w swojej rozprawie ideał szlachcica ziemianina, omówił wszystkie możliwe przypadki z jego życia, uwzględnił młodość, wykształcenie, małżeństwo, gospodarowanie, udział w sprawach publicznych, wreszcie starość. Jest to portret skończony, wzór do naśladowania, sposób na życie i pozostawienie po sobie śladu na ziemi w postaci rozwiniętego gospodarstwa, udanego potomstwa i cząstki włożonej w całość i pomyślność kraju. J. Kochanowski także byt szlachcicem. Gdy porzucił życie dworzanina i osiadł w Czarnolesie, przyjął obowiązki ziemianina i czuł zadowolenie ze swego wyboru. Dał temu wyraz w kilku fraszkach poświęconych czarnoleskiej lipie (m.in. Na lipę) i swemu dworkowi oraz w Pieśni świętojańskiej o sobótce. Lipa stała się symbolem jego poezji i postawy życiowej. Symbolizuje ona także naturę. Życie w zgodzie z jej rytmem daje spokój, poczucie niezależności i natchnienie. W Pieśni świętojańskiej o sobótce poeta tworzy obraz idealnego, szczęśliwego życia ziemiańskiego (pieśni Panny VI i XII). Wychwala pracę jednoczącą ludzi w wysiłku, a potem w zabawie oraz kontakt z przyrodą. Szczególną zaletę ziemiańskiego życia widzi w tym, że człowiek wszystko zawdzięcza swej pracy, a przez to jest wolny, niezależny. Jeśli umie przy tym żyć skromnie, osiąga szczęście. Wartością jest też wspólnota wielopokoleniowej rodziny, w której każdy zna swoje miejsce i odgrywaną rolę. Tak pojmowane zadania gospodarza sprawiają mu satysfakcję, dają możliwość sprawdzenia się i pozostawienia po sobie dobrego imienia. A. Naruszewicz Chudy literat- W satyrze tej występuje szlachcic Sarmata, który przyjechał do Warszawy i przy okazji odwiedził księgarnię. Nic jednak nie przykuło jego uwagi. Na propozycję, by kupił książkę o gospodarstwie, odpowiada: ,,/ bez książek pszenicę rodzi moja roła'\ nie jest więc chyba dobrym gospodarzem. I. Krasicki Pijaństwo, Żona modna - Bohaterowie tych satyr to też przedstawi-ciele szlachty. W pierwszej bohater jest pijakiem, nie interesuje go los gospodarstwa ani rodziny. W drugiej jest to Sarmata, który dla majątku ożenił się z „żoną modną". Zyskał cztery wsie, ale stracił więcej, spełniając kaprysy żony. Nie jest dobrym gospodarzem, bo zezwala na życie ponad stan i zabawy, kończące się spaleniem od fajerwerków stodoły pełnej zbiorów. Ostatecznie pan Piotr przenosi się do Warszawy, zaniedbując całkowicie prowadzenie gospodarstwa. J. U. Niemcewicz Powrót posła - W utworze tym występuje szlachcic Sarmata, Starosta Gadulski. Jest on zamożnym ale bardzo chciwym ziemianinem, dlatego żeni się dla majątku z nie kochaną, ale bogatą panną o zupełnie innych gustach i zapatrywaniach (kolejne wcielenie „żony modnej"). Spełnia jej zachcianki, ponieważ boi się utraty posagu. Procesuje się ciągle z sąsiadami, córkę jedynaczkę chce wydać za mąż bez posagu. Jest więc sknerą i skąpcem. Czy jest dobrym gospodarzem? Nie, bo przecież mówi: „Ja, co nigdy nie czytam lub przynajmniej mało, Wiem, że tak jest najlepiej, jak przedtem bywało".

W życiu Gadulskiego zajęcia gospodarskie w ogóle nie istnieją. Jest nie tylko pseudo-patriotą ale i pseudogospodarzem. Nie interesują go nowinki dotyczące lepszej i wydajniejszej pracy na roli, nowe gatunki roślin. Satysfakcję daje mu tylko posiadanie i powiększanie majątku. Nie osiąga tego jednak własną pracą. W komedii występuje także postać pozytywna - Podkomorzy, szlachcic, właści-ciel jednej wioski. Musi dobrze gospodarzyć, bo niewielki majątek wystarcza na utrzymanie rodziny i kształcenie synów. To oni są źródłem jego satysfakcji i zadowolenia z dobrze przeżytego życia. Nie jest chytry, wystarcza mu to, co ma. Godzi się na małżeństwo Walerego z Teresą, panną bez posagu, bo młodzi się kochają i to jest najważniejsze dla ich szczęścia. Jest człowiekiem postępowym, rozumie, iż pańszczyzna i poddaństwo chłopów to przestarzałe formy życia społecznego, obdarza więc swych poddanych wolnością. Krasicki Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki - Mikołaj Doświadczyński to wzór szlachcica ziemianina, który mądrze gospodaruje, więc osiąga wysokie plony. Jest też dobrym, wyrozumiałym człowiekiem. Bogate przeżycia i doświadczenia spowodowały, że odrzucił sarmatyzm, niemądre naśladowanie obcych wzorów, nauczył się pracować i czerpać zadowolenie ze spokojnego życia na wsi, z pracy i mądrego zarządzania odziedziczonym majątkiem. Pisarze oświecenia dostrzegają we wzorze szlachcica gospodarza zalety, do których warto wrócić po odrzuceniu zwyrodniałych naleciałości sarmackich. Po połączeniu zalet szlachcica gospodarza z przymiotami wzorcowych postaci literatury europejskiej mógł powstać ideał Polaka na kilka następnych epok.

Polityk Szlachcic ziemianin z XVI wieku żywo reaguje na wszystkie sprawy, problemy narodu, politykuje, krytykuje, wytykając wady i sugerując sposoby naprawy. Przykładów literackich mamy wiele: M. Rej Krótka rozprawa,,. - Pan, Pleban i Wójt - bohaterowie dialogu „polityku-ją": krytyka duchowieństwa wynika z przejęcia się ideami reformacji, atak na posłów co ,,to kielka nadziel baja, / A w ni w czym się nie zgadzają" wypływa z zainteresowania szlacheckim programem reform, uporządkowania prawa i urzędów państwowych. Dostaje się i sędziom, którzy biorą łapówki, i złotym młodzieńcom trwoniącym majątki. Broni też Rej nadmiernie uciskanych chłopów. J. Kochanowski Pieśń o spustoszeniu Podola - Podmiot liryczny pieśni jest obywatelem poważnie zaniepokojonym sytuacją na Podolu, na które najechali Tatarzy. Boli go klęska oraz los kobiet i dzieci wziętych w jasyr. Pisze więc odezwę, w której wzywa brać szlachecką do odwetu i zmazania hańby. Obok argumentów emocjonalnych formułuje rzeczowe i konkretne rady, jak należy w tej sytuacji postąpić: „Skujmy talerze na talery, skujmy, A żołnierzowi pieniądze gotujmy! " Drażni ambicją, podsyca pragnienie zemsty, zawstydza, wszystko po to, by osiągnąć cel — zmobilizować szlachtę do obrony przed kolejnym atakiem Tatarów i Turków. J. Kochanowski Odprawa posłów greckich - Ważną rolę odgrywa w dramacie kostium historyczny (historia związana z ostatnim etapem wojny trojańskiej), pod którym ukryte są polskie problemy polityczne i społeczne. Występuje tu słaby, wiecznie wahający się i uległy król Priam, nie umiejący, co gorsza, rozwiązać poważnych problemów politycznych państwa. Jest zły obywatel —Aleksander, żyjący rozrzutnie, dbający tylko o swoje przyjemności, przekupujący posłów sejmowych, by uzyskać pożądany wynik głosowania, a nie troszczący się zupełnie o konsekwencje, jakie to będzie miało dla kraju. Antenor z kolei to wzór dobrego obywatela, stawiający ponad wszystko dobro państwa, bo jest ono gwarancją jego pomyślności. Centralną sceną dramatu są obrady rady (sejmu). Ukazał w niej poeta jak łatwo posłowie ulegają wywodom demagoga, żonglującego bezmyślnymi argumentami, a odrzucają rozsądne, rzeczowe racje. Są wreszcie w tekście bezpośrednie wypowiedzi zawierające krytykę: „O nierządne królestwo i zginienia bliskie"^ czy też apel do tych, „którzy pospolitą rzeczą władają", by w swych działaniach kierowali się interesem ogółu, a nie własnym. Kochanowski roztrząsa w dramacie poważne problemy dotyczące rządzenia państwem, podejmowania decyzji i wpływu pojedynczych obywateli, zwłaszcza urzędników, na los całego narodu. Postępuje więc jak mądry, przewidujący polityk. A. F. Modrzewski O poprawie Rzeczypospolitej - Politykiem jest też A. F. Modrzewski proponujący w swej rozprawie rozległą reformę państwa. Obejmuje ona prawo, zwłaszcza karne (O karze za meżohójstwo)^ stosunki między Kościołem a państwem, szkolnictwo i wychowanie, obyczaje. Propozycja to nierealna, jak na owe czasy, utopijna, ale dowodzi, że autor troszczył się o przyszłość kraju, narodu, widział zło i chciał je naprawić. Szczególnie postępowy, można by rzec nowoczesny, był Frycz potępiając wszelkie wojny z wyjątkiem obronnych. P. Skarga Kazania sejmowe - Piękne, gorące słowa kazań podyktowane były sytuacją w Rzeczypospolitej szlacheckiej, gdzie samowola szlachty paraliżowała władzę ustawodawczą. Ciągle zrywając sejmy szlachta uniemożliwiała królowi rządzenie państwem. Kaznodzieja omawia choroby Rzeczypospolitej, będące rezultatem złego postępowania dzieci-obywateli, nie troszczących się o matkę-ojczyznę. Argumenty kaznodziei są emocjonalne, malowany przez mówcę obraz ojczyzny - tonącego okrętu - ma wzruszyć oraz pobudzić do refleksji i działania. Obraz jest bardzo plastyczny, pobudza wyobraźnię: okręt tonie, a głupcy chronią swoje bagaże i pakunki. Pisarze odrodzenia sami są politykami, patriotami, leży im na sercu dobro państwa. Przewidują, oceniają, radzą, ostrzegają. Tworzą też postacie bohaterów, którzy są dobrymi lub złymi obywatelami i politykami, by uświadomić do czego prowadzi anarchia, a co może osiągnąć mądry, spełniający swe obowiązki obywatel. Poeta odrodzenia jest mądrym uczonym, mistrzem i wychowawcą społeczeństwa. Politykami (z konieczności) są też pisarze oświecenia, poświęcający swe pióra walce o reformę państwa, krytykujący przejawy sarmatyzmu i cudzoziemszczyzny. I. Krasicki Do króla - Z satyry wyłania się obraz dobrego, mądrego, młodego króla - Polaka atakowanego przez przeciwników władcy, Sarmatów nie godzących się na żadne zmiany w kraju. Krasicki w zasadzie unikał bezpośredniego angażowania się w spory polityczne, ale w tym przypadku ostro zaatakował stronnictwo konserwatywne, ośmieszając argumentację jego zwolenników. J. U. Niemcewicz Powrót posła - Jest to komedia polityczna. Politykiem konserwatystą jest w niej Starosta Gadulski, politykiem oświeconym - poseł na Sejm Czteroletni, Walery wraz ze swymi rodzicami. Zasada podziału jest oczywista i jasna -konserwatyści nie chcą reform, dobrzy politycy za wszelką cenę zamierzają je przeprowadzić, unowocześnić system sprawowania władzy i w ten sposób ratować kraj przed grożącym mu upadkiem. Znaczną część tekstu komedii zajmują dyskusje, nie tylko na tematy polityczne. Pisarz wykorzystuje swój talent, by agitować za zmianami proponowanymi przez posłów Sejmu Czteroletniego. Publicystyka oświeceniowa - S. Staszic, H. Kołłątaj - Publicyści oświecenia oddali swe pióra w służbę ojczyzny. Walczyli o reformę oświaty, uświadamiali obywatelom potrzebę radykalnych zmian, przekonywali do reform ustrojowych. Prowadzili działalność doraźną, nie kreowali postaw. Wydarzenia polityczne zmusiły ich do takich działań; był to ich ślad pozostawiony w rzeczywistości czasów, w których przyszło im żyć. Każdy z nich był nie tylko pisarzem, ale i działaczem, uczonym, posłem, a niektórzy nawet, gdy zaistniała taka potrzeba, zamienili pióra na broń, by oddać ostatnią przysługę zagrożonej ojczyźnie.

Artysta Każdy pisarz jest artystą, a kreując różne fikcyjne światy i tworząc portrety bohaterów, ujawnia też swoje myśli, pragnienia, marzenia. Czasami wypowiada się wprost, w tonie osobistym. Bywa, że w sposób pośredni, za pomocą określonej wizji literackiej, odkrywa swą wrażliwość, zdolność obserwacji, oceniania. M. Rej ujawnia swój emocjonalny stosunek do rzeczywistości, gromadząc zdrobnienia w Żywocie... Talent spostrzegawczego obserwatora widzimy w takich scenkach obyczajowych Krótkiej rozprawy... jak choćby ta: ,,Bo się już więc tam łomi chróst, Kiedy się zejdą na odpust. Ksiądz w kościele woła, wrzeszczy, Na cmentarzu beczka trzeszczy; (...) Kury wrzeszczą, świnie kwiczą, Na ołtarzu jajca liczą".

J. Kochanowski był gospodarzem i politykiem, ale przede wszystkim wielkim artystą. Tworzenie było dla niego najważniejsze, było celem życia i sposobem samorealizacji. Wielokrotnie podkreślał, że zależy mu na pozostawieniu swojego śladu w kulturze polskiej i światowej. Liczył na nieśmiertelność swej poezji, wierzył, iż zasłużył na nią swoimi utworami. We fraszce Ku Muzom pisał: „Proszę, nich ze mną ze raz me rymy nie giną, Ale kiedy ja umrę, ony niechaj słyną!", W Pieśni XXIV powtarzał za Horacym: ,, ... nie umrę ani mię czarnymi Styks niewesoła zamknie odnogami swymi", będąc przekonanym, że jego poezję znać będę po wsze czasy przedstawiciele różnych narodów: „O mnie Moskwa i będą wiedzieć Tatarowie, I różnego mieszkańcy świata Anglikowie". Największy kunszt osiągnął artysta w Trenach. Cykl ten jest świadectwem, że Kochanowski był przede wszystkim poetą umiejącym wyrażać różne stadia i odcienie uczuć. Wrażliwość na piękno natury, umiejętność uchwycenia za pomocą jednego epitetu jej właściwości również świadczą o niepospolitym talencie. I. Krasicki także był wybitnym artystą, choć o innym typie wrażliwości. Rzadko wypowiadał się bezpośrednio od siebie. Realizował głównie tę funkcję literatury, która mieści się w formule „bawiąc uczyć," a więc pisał satyry, bajki, poematy heroikomiczne. Swój sceptyczny i pesymistyczny stosunek do rzeczywistości wyraził we Wstępie do bajek, gdy po wymienieniu szeregu pozytywnych postaw stwierdził: ,, — A cóż to jest za bajka? Wszystko to być może! Prawda, jednakże ja to między bajki włożę ". Podobnie w satyrze Pijaństwo poeta kończy długi wywód o zaletach trzeźwości, któremu przytakuje ze zrozumieniem pijak, słowami:

„»... Te są wstrzemięźliwości zaszczyty, pobudki, Te są«. »Bqdź zdrów!« »Gdzie idziesz?« »Napiję się wódki«". Poeta moralista nie wierzy w skuteczność literatury dydaktycznej, a mimo to podejmuje trud wychowania społeczeństwa, bo to, zgodnie z założeniami poetyki oświecenia, jest najważniejszą powinnością artysty. Największy kunszt osiągnął Krasicki w bajkach. Polega on na maksymalnej skrótowości, lapidarności, unikaniu zbędnych słów. Bajki są dowodem jak poeta dopracowywał, cyzelował swoje utwory, widocznie bardzo mu zależało, by były doskonałe również pod względem artystycznym.

Polityk, gospodarz, artysta to najczęściej spotykane postacie bohaterów w literaturze staropolskiej. Między odrodzeniem a oświeceniem ulegały one zmianom, zależnym od zmieniającej się rzeczywistości. Postacie te posiadają cechy uniwersalne, ich zalety wynikają z uznawania powszechnie przyjętych wartości. Cechy gospodarza przydatne są i dzisiaj, nie tylko rolnikom. Szczególnie imponuje jego stosunek do natury i dóbr materialnych w portretach z okresu odrodzenia. W okresie oświecenia literatura nabiera cech publicystycznych, twórcy reagują doraźnie, co wpływa na szkicowość ujęć bohaterów. Dotyczy to zwłaszcza portretu polityka. Jego sylwetka zawiera także cechy potrzebne każdemu człowiekowi, którego określa się mianem patrioty. Patriotyzm tych bohaterów nie jest powierzchowny, łączy się z otwartością, szerokimi zainteresowaniami i praktycznym działaniem. A artyści...? Artyści w każdej epoce są tacy sami... Uczą wrażliwości, odkrywają przed nami piękno świata i marzą o sławie.

9. Polaków portret literacki— obiektywizm .Rozwiń temat na podstawie jednej

lub wielu epok

WSTĘP: Tak postawiony problem zmusza do zastanowienia czy rzeczywiście literatura każdej z epok zawiera zbiorowy portret literacki naszych przodków? Po drugie, o ile jest on rzeczywisty, obiektywny, o ile sprzyja pogłębieniu naszej wiedzy o epoce i żyjących w niej ludziach? Wreszcie nasuwa się myśl, iż jest on przecież kreacją artystyczną, służącą określonym celom twórcy, który może idealizować, mitologizować, przerysowywać obraz w kierunku pozytywnym, ale także negatywnym, groteskowym.

II. ROZWINIĘCIE: Portret Polaków w literaturze romantyzmu Jednym z naczelnych pojęć występujących w literaturze romantycznej w Polsce jest pojęcie narodu. Było to związane z sytuacją polityczną i zadaniem stojącym przed zbiorowością, by odzyskać utraconą niepodległość. Dlatego pisarze, będący duchowymi przywódcami narodu, zwracają się do zbiorowości, kształtują ją, wskazują drogi działania. Często więc tworzą zbiorowe portrety narodu, oceniając go, krytykując i świadomie kreując. Ważną częścią narodu jest lud z jego tradycjami, kulturą, wierzeniami (ballady, II cz. Dziadów A. Mickiewicza). Warto zauważyć, że nie tylko Mickiewicz, ale i wszyscy poeci romantyczni w ludzie szukają żywego, wiecznie bijącego źródła polskości, którego żadne represje nie zdołają stłumić. Lud jest dla nich ostoją wartości moralnych, głębokich, płynących z doświadczenia i tradycyjnych prawd życiowych (II cz. Dziadów). Do tych wartości sięgają młodzi, na których barkach głównie spoczywa obowiązek walki o wolność. W ludzie widzą siłę, którą trzeba będzie wykorzystać w momencie wybuchu powstania narodowego (Dziady cz. II, Kordian). Ten portret ludu jest wyraźnie wyidealizowany. Wieś w balladach, romansach jest sielankowa - to raczej przyroda, natura, nie miejsce bytowania. Chłopi są mądrzy mądrością tradycji. Z taką koncepcją wsi i jej mieszkańców połączony został mit racławickiej kosy jako narzędzia, które użyte masowo, wyzwoli kraj.

Jak już było wspomniane, bardzo ważną częścią narodu są dla romantyków młodzi, przedstawiani w wyraźnej opozycji do starych. Portrety młodych filomatów stworzył A. Mickiewicz w III cz. Dziadów, zbiorowy portret młodych zawiera też Oda do młodości. J. Słowacki w Kordianie ukazał młodych spiskowców. Młodzi romantycy są wyjątkowo wrażliwi, głęboko odczuwają, są pełni entuzjazmu, zapału, wiary. Pragną zmieniać świat, burzyć stare porządki, układy. Czują w sobie siłę równą Boskiej, by stworzyć świat na nowo. Symbolem ich postawy jest mityczny Ikar, „wznoszący się nad poziomy". Ten ikaryjski zapal jest jednak powodem ich słabości. Mierżą „siły na zamiary", porywają się na czyny niezwykłe, bohaterskie (np. zabicie cara przez Kordiana), przerastające ich możliwości. Prześladowani, więzieni, zsyłani na katorgę, giną, składają życie w ofierze na ołtarzu ojczyzny. Z grona młodzieży wyróżniają się romantyczne wybitne jednostki, kreowane przez poetów jako wzory do naśladowania, jako ideały, takie jak np. Konrad Wallenrod czy K-onrad z III cz. Dziadów. Tacy mieli być młodzi Polacy. Mieli „ze słabością łamać się za młodu", dla ojczyzny chwytać się każdego sposobu walki, być „ lisem i lwem", zapominać o domu i rodzinie, gdy ojczyzna w potrzebie, nawet „wadzić się z Bogiem " dla ojczyzny i narodu. Piękne to ideały, ale niestety tylko ideały. Nie można tych postaci potraktować jako obiektywnego portretu Polaków. Żyli z pewnością bohaterowie powstań podobni do nich, były świetlane postacie rewolucjonistów, spiskowców, ale było ich niewielu. Dowodem jest przebieg powstań polskich i źródła ich klęski. Przyczyną niepowodzeń bohaterów romantycznych jest nie tylko brutalna przemoc zaborców, ale i osamotnienie, opuszczenie przez innych, zwłaszcza przez dojrzałych przywódców. Właśnie taką sytuację ukazał Mickiewicz w III cz. Dziadów, a także jeszcze dobitniej Słowacki w Kordianie. A więc były i inne grupy narodu, byli i jawni zdrajcy, współpracujący z zaborcami w dziele ciemiężenia narodu polskiego, byli też liczni ludzie słabi, tchórzliwi, konformiści, układający się z zaborcami, chcący jakoś żyć i przeżyć w zaistniałej sytuacji. I tę część „lawy" ukazują poeci. Tym razem z pewnością bardziej obiektywnie. Portret arystokracji polskiej stworzył A. Mickiewicz w scenach III cz. Dziadów: Salon warszawski i Pan Senator. J. Słowacki w Kordianie ukazał przywódców powstania listopadowego w Przygotowaniu i w scenie Spisek koronacyjny. Z. Krasiński w Nie-Boskiej Komedii namalował najbardziej krytyczny i obiektywny portret arystokracji jako warstwy ginącej, przeżytej.

W okresie romantyzmu powstaje jeszcze jeden obraz narodu, tym razem już wybitnie zmitologizowany. Jest to obraz Polski jako narodu wybranego, Chrystusa narodów, który przez swe cierpienie zbawi ludzkość. Idea mesjanizmu znalazła odbicie w dziełach Mickiewicza (Dziady cz. III, Księgi narodu polskiego i pielgrzyma twa polskiego) i Słowackiego (Król Duch, Genezis z Ducha). Celem kreatorów tej koncepcji, zwłaszcza Mickiewicza, było wytłumaczenie męki, a także nadanie sensu cierpieniom Polski. Miała także budzić wiarę i nadzieję, gasnące w narodzie. Miała wreszcie skłaniać do przetrwania, przemiany duchowej, wyzwolenia się z wad narodowych (Pan Tadeusz). Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na mitologizacyjną funkcję naszej epopei narodowej. Zawiera ona wyidealizowany portret szlachty polskiej i to stworzony w okresie, gdy warstwa ta schodziła już z sceny dziejowej. Poeta pięknie ją pożegnał, przekształcił w urokliwy mit, z którego następne pokolenia miały czerpać siłę.

Wnioski: l. Twórcy literatury romantycznej stworzyli kilka narodowych mitów:

- mit ludu jako „ostoi polskości", tradycji, siły, na której trzeba oprzeć walkę o wolność, - mit narodu wybranego, - mit szlacheckiej narodowej przeszłości. 2. Portret Polaków w tej literaturze jest raczej intencjonalny. Pisarze tworzą postulaty, ideały - bohatera narodowego (Konrada, Kordiana), dzielnej młodzieży, ludu - które rodacy winni naśladować. 3. Tworzą też obrazy obiektywne, zwłaszcza gdy krytykują (A. Mickiewicz w Dziadach, J. Słowacki w Kordianie i Grobie Agamemnona, Z. Krasiński w Nie-Bo-skiej Komedii).

2. Literacki portret Polaków okresu pozytywizmu

Zbiorowy portret Polaków, który wyłania się z literatury pozytywizmu, jest zdecydowanie bardziej obiektywny od romantycznego. Wynikało to z założeń programowych prądu, którego twórcy postulowali realizm w portretowaniu rzeczywistości. W powieściach, opowiadaniach realistycznych stwarzano iluzję, że zdarzenia przedstawione miały miejsce, a bohaterowie są odbiciem autentycznych postaci. Pisarze polskiego pozytywizmu ukazują rozwarstwienie społeczeństwa. Opisują wieś już nie tylko jako idealną skarbnicę tradycji i wartości moralnych, ale także obszar nędzy, zapóźnie-nia cywilizacyjnego, ciemnoty, w którym panują zabobony, analfabetyzm. Pisarze przedstawiają losy wiejskich dzieci, często zdolnych, które nie mają żadnych szans rozwoju w takiej sytuacji (H. Sienkiewicz Janko Muzykant, P. Prus Antek). Piszą o ciężkiej pracy, walce o byt, o przetrwanie, ukazują emigrację „za chlebem". Także miasto ma swe dzielnice nędzy, gdzie panoszą się brud i występek (Powiśle w Lalce B. Prusa). Tymczasem bogate warstwy społeczeństwa prowadzą pełne przepychu, luksusu, pasożytnicze życie, które opisują B. Prus w Lalce i E. Orzeszkowa w Nad Niemnem. Prus tworzy w swej powieści przekrój środowisk miejskich, Orzeszkowa - wiejskich. Oprócz arystokracji i nędzarzy z Powiśla Prus przedstawia szeroką panoramę mieszczaństwa polskiego, niemieckiego, żydowskiego, zamieszkującego Warszawę. Poznajemy inteligentów: lekarza Szumana, nauczycielki, np. panią Stawską, studentów, subiektów, właścicieli sklepów, piwiarni, bogatych żydowskich finansistów itd.

Z portretu zbiorowego wyodrębnić można postacie głównych bohaterów, reprezentujących różne pokolenia i postawy: stary subiekt Rzecki to ostatni romantyk, a jednocześnie kochany, poczciwy, rzetelny człowiek, wzór prawości i pracowitości; Stanisław Wokulski w młodości był uczestnikiem powstania styczniowego, w czasie trwania akcji powieści jest bogatym finansistą, wyznawcą idei pozytywistycznych, filantropem i rzutkim przedsiębiorcą; młodzi subiekci i studenci są zwolennikami nowych idei socjalistycznych. Wyznawcy jakichkolwiek idei są w tym społeczeństwie nieliczni i osamotnieni. Coraz bardziej obcy, skomplikowany i niezrozumiały jest świat, który ich otacza. Kapitalizm wyzwolił w ludziach głównie egoizm i pragnienie posiadania, ruszyli więc do wyścigu o pieniądze. Na idee nie ma już miejsca. Idealiści są niepotrzebni. Pragnienia wolnościowe wydają się mrzonką. Rzecki z goryczą pyta: ,,/ to ma być wiek, który nastąpił po XVIII, po tym XVIII wieku, co napisał na swoich sztandarach: wolność, równość, braterstwo? Za cóż ja się, u diabła, biłem z Austriakami?".

Wokulski, człowiek epoki przejściowej, wychowany na dziełach romantyków, ma życiorys typowego pozytywisty. Posiada wiele zdolności, sił i energii, chciałby coś zrobić dla kraju, dla społeczeństwa. Świadczą o tym jego medytacje podczas wędrówek po Powiślu. Trzeźwy realista jednak rozumie, że sam niewiele może zrobić. Zdoła pomóc jednemu czy drugiemu Wysockiemu, nie dźwignie jednak z nędzy tysięcy ludzi w niej pogrążonych. Pozostaje mu filantropia, pomnażanie majątku, który nie jest mu potrzebny i miłość do Izabeli, która ostatecznie go niszczy. Prus ukazuje kryzys wielkich ideologii XIX wieku i społeczeństwo w stanie rozkładu spowodowanego brakiem idei. Najmłodszy z powieściowych idealistów - Ochocki, marzy o nowej cywilizacji, o świecie bez granic, świecie ludzi wolnych, równych i szczęśliwych. W momencie kryzysu rodzą się nowe ideologie, a ich podstawą są zawsze marzenia.

E. Orzeszkowa także stworzyła szeroką panoramę społeczeństwa polskiego żyjącego na wsi w okolicach Korczyna i Bohatyrowicz nad Niemnem. Ukazała przedsta-wicieli arystokracji, średniej szlachty i, bytującej jak chłopi, szlachty zaściankowej. Obraz zawarty w powieści jest dość obiektywny. Autorka przedstawiła konflikt między starszym pokoleniem popowstaniowym, rozgoryczonym i zawiedzionym, borykającym się z wieloma trudnościami, by zachować ziemię, nie stracić jej na rzecz obcych, a młodymi, widzącymi w pracy u podstaw sens życia i działania. Przedstawicie-lem starszego pokolenia jest Benedykt Korczyński. zapracowany, nie rozumiany przez nikogo, nawet przez własną żonę. Młode pokolenie to jego syn Witold, Justyna, Janek Bohatyrowicz. Młodych Orzeszkowa wyraźnie idealizuje, wyposaża ich w cechy, które chciałaby widzieć w młodym pokoleniu, bo uważa je za kamień węgielny przyszłości. Pisarka dzieli bohaterów na pozytywnych i negatywnych. Pozytywni to ci, którzy pracują rzetelnie, zachowują polskość, tradycję. Negatywnymi bohaterami są kosmopolityczni arystokraci prowadzący luksusowe, pasożytnicze życie, trwoniący majątki, traktujący pracę jako coś poniżającego, upokarzającego. To trochę uproszczony podział, ale jest on zgodny z panującym w powieści kodeksem moralnym, w którym za najwyższe wartości uznaje się pracę i patriotyzm. Pisarka stara się więc być obiektywna i zwykle jej się to udaje, choć w obrazie malowanym przez nią przeważają czarne i białe kolory. Wynika to z dydaktycznego charakteru powieści. Autorka, tworząc obraz społeczeństwa polskiego końca XIX w., ukazując kryzys idei powstańczych, załamanie się nadziei na niepodległość oraz problemy gospodarcze ziemiaństwa polskiego, wskazuje też sposób na egzystowanie w tej trudnej sytuacji. Tworzy kodeks moralny oparty na kulcie pracy i szacunku do przeszłości. Orzeszkowa wyraźnie idealizuje nosicieli tych wartości - Bohatyrowiczów. Opisy przyrody nadniemeńskiej i optymizm płynący z powieści łączą ją z Panem Tadeuszem. Realistyczna powieść upodabnia się do epopei, obiektywny portret społeczeństwa końca XIX w. przechodzi w idealny, sielankowy obraz wsi, w której żyją wolni, pracowici, kochający ojczyznę Polacy. Natomiast z wyraźną mitologizacją przeszłości narodowej mamy do czynienia w powieści historycznej H. Sienkiewicza Potop (zresztą jak i w całej Trylogii). W warstwie realistycznej jest to powieść o zdarzeniach dziejowych - walkach Polaków z najazdem szwedzkim w XVII w. Zgodne z prawdą historyczną są miejsca bitew, ich wyniki, przebieg walki i rokowań. Te rzeczywiste fakty przedstawia jednak pisarz tak, by wyolbrzymić zwycięstwa Polaków a pomniejszyć ich klęski. Bohaterowie tacy jak Wołodyjowski, Skrzetuski, Kmicic stają się mitycznymi herosami, niepokonanymi, nie znającymi strachu, a przy tym bezgranicznie poświęcającymi się ojczyźnie. Ważne z punktu widzenia moralnego zdarzenia, np. obrona Częstochowy, też są wyolbrzymiane i porównywane z mitologicznymi (Troja). Heroizacja i mitologizacją przeszłości służą krzepieniu serc, budzeniu nadziei. Zbiorowy portret Polaków wyłaniający się z tej powieści to obraz jasny, krzepiący, podnoszący na duchu. Nasi przodkowie byli krewcy, zdatni do szabli i do szklanki, często kierowali się emocjami, serca mieli na dłoni, byli szczerzy, prostolinijni, a zwłaszcza gotowi poświęcić wszystko, nawet życie, gdy ojczyzna była w potrzebie. Błądzili, to prawda, ale umieli też naprawiać swoje błędy. Zdarzali się zdrajcy, ale było ich niewielu i byli to magnaci nie szlachta. Taki optymistyczny portret szlachty polskiej bliski jest obrazowi wyłaniającemu się z Pana Tadeusza. Obydwa utwory łączy zwłaszcza motyw przemiany bohatera z nicponia i warchoła (Kmicic, Jacek Soplica) w gorącego patriotę (Babinicz, ksiądz Robak). Nawiązanie to jest celowe i służy podbudowaniu mitu przeszłości narodowej stworzonej przez Mickiewicza. Obaj pisarze mieli na względzie umęczony naród, który trzeba pokrzepić. Wnioski: l. W przeważającej części literatura pozytywizmu jest realistyczna, przedstawiono w niej portrety Polaków z dużą dozą obiektywizmu. 2. Tendencja do mitologizacji łączy się z dążeniami moralizatorskimi, dydaktycznymi, krzepiącymi ducha, których celem jest wskazanie sposobów na przeżycie. 3. Literacki portret współczesnych Polaków Literatura współczesna rozwija się na naszych oczach, trwa, nie przyszedł jeszcze czas na syntezę, dlatego trudno szukać w niej ocen, podsumowań. A i rzeczywistość dzisiejsza jest skomplikowana, społeczeństwo podzielone, panujące w nim postawy, stanowiska różnorodne. Powstaje więc pytanie czy istnieje lub może istnieć utwór, w którym można doszukiwać się portretu współczesnych Polaków? Czy są postacie literackie, które można uznać za typowe dla grupy, pokolenia? I wreszcie czy są to portrety obiektywne, czy też pisarze tworzą mity na użytek ogółu?

Obiektywne portrety najłatwiej znaleźć w powieści realistycznej. Takim utworem miała być powieść J. Andrzej ewskiego Popiół i diament, w której zostało ukazane społeczeństwo polskie zaraz po wojnie. Autor przedstawia w niej podziały polityczne: nielicznych zwolenników nowej komunistycznej władzy, jej przeciwników, żołnierzy Armii Krajowej, reprezentantów przedwojennej arystokracji i burżuazji. Naciski polityczne spowodowały zafałszowanie obrazu. Polska wojna domowa sprowadzona została do terroryzmu, strzelania zza węgła. Problemy akowców, aresztowanych, oskarżanych o współpracę z okupantem, torturowanych i zabijanych, związane z postacią Maćka, przedstawione zostały jako wybór między miłością, studiami, a zabiciem niewinnego człowieka. Śmierć bohatera staje się niepotrzebną ofiarą, ponieważ nie wybrał słusznej drogi, a więc zginął na śmietniku historii. Komuniści w powieści przedstawieni są jako ludzie dobrzy, szlachetni, którzy ubolewają, że muszą jeszcze ginąć niewinni, by nastał sprawiedliwy ustrój. Jako powieść polityczna Popiół i diament nie jest utworem obiektywnym, bo autor umieszcza racje wyraźnie po stronie komunistów, przyznając im słuszność. Dzięki temu powieść nabiera charakteru interwencyjnego, celem pisarza staje się kształtowanie opinii publicznej, przekonywanie jej o słuszności nowego ładu.

Dużo lepiej wypadł w powieści ogólny, satyryczno-groteskowy obraz powojennego społeczeństwa. Jest on pesymistyczny. Ideowych komunistów jest niewielu. Władzę sprawują karierowicze tacy jak Weychert i Świecki. Arystokracja to ludzie bez idei, bez celów, marzą tylko o wyjeździe za granicę, trwonią czas na błahe rozrywki. Panuje chaos, zamęt polityczny, społeczny i moralny. Symbolicznym obrazem tego społeczeństwa staje się bankiet w „Monopolu", gdzie razem bawią się arystokratka i ubek, prezydent miasta i pijaczyna-dziennikarz, akowiec i komunista. Kończący bankiet polonez jest nawiązaniem do chocholego tańca z Wesela i ma podobną wymowę, tyle że ukazany jest w sposób komiczny i satyryczny. Tańczący to ludzie nieodpowiedzialni, nieświadomi swoich zadań i obowiązków, bierni i zdemoralizowani, tańczący tak jak powieje wiatr historii i myślący tylko o tym, jaką postawę przyjąć, by wygodnie żyć. W tym miejscu Andrzejewski jest chyba najbardziej obiektywny. Później, by tworzyć obraz polskiej współczesnej rzeczywistości, pisarz uciekał się, jak inni, do paraboli, gdzie pod maską historyczną, w postaci uogólnionego uniwersalnego obrazu, ukazywał wynaturzenia systemu totalitarnego, podporządkowującego ludzi jedynej słusznej idei (Ciemności kryją ziemię. Bramy raju). Polityka zdominowała literaturę, nie mogła więc powstać prawdziwa powieść realistyczna, będąca obrazem społeczeństwa. Czekamy na taką powieść do dziś.

Jeden z najbardziej obiektywnych obrazów polskiej rzeczywistości powojennej stworzył M. Hłasko w swoich opowiadaniach. W minipowieści Następny do raju ukazał kierowców pracujących w górskiej bazie w Karkonoszach i sekretarza przysłanego z Centrali, by ich ideowo wspierał. Hłasko zmienił schemat powieści socrealistycznej w antyschemat. Ukazał obiektywnie, że kierowcy to nie robotniczy kolektyw, a zbiorowisko pijaków, kryminalistów i wyrzutków społecznych, którzy znaleźli się z bazie, bo nigdzie nie mogli dostać pracy. Sekretarz, zamiast ich uświadamiać, sam traci wiarę, gdy poznaje ciężkie warunki życia i pracy, a na dodatek opuszcza go żona. Jego mocodawcy są daleko, a tu są koledzy i codzienne zagrożenie życia, a to łączy bardziej niż hasła propagandowe. Hłasko pokazuje ciężkie życie kierowców, ich prymitywizm, ale i heroizm. Ci życiowi rozbitkowie stają się bohaterami. Gdy siadają za kierownicą, wykazują się imponującą odwagą, siłą, witalnością. Kochają swoje samochody i pracę. Marzą o nowych wozach, o szczęściu, uczuciach, jak wszyscy ludzie. Partia zamiast wozów przysyła im agitatora - to symbol systemu. Zakłamanie systemu ujawnia pisarz także w opisie święta l Maja: brudne miasteczko, pijani ludzie i kłamstwa sączące się z głośników. Nawet Zabawa dał się w to wciągnąć i mówił na trybunie o pracy dla lepszego jutra. Oprócz warstwy realistycznej powieść ma wymowę moralną, uniwersalną. Staje się przypowieścią o ludzkim losie, o zmaganiu się z nim. Bohaterowie utworu, jak stary Santiago z powieści E. Hemingwaya Stary człowiek i morze, mimo przeciwności pracują, nie poddają się, walczą do końca. To stanowi o ich wartości, godności, sile.

Obraz społeczeństwa polskiego lat 70., tym razem w konwencji groteskowej, stworzył T. Konwicki w powieści Mała apokalipsa. Razem z bohaterem-narratorem odwiedzamy w niej różne miejsca, poznajemy wielu ludzi, reprezentujących wiele środowisk. Oczami bohatera obserwujemy stosunki polsko-radzieckie, mechanizmy działania reżimu, stosunek rządzących do jednostki i społeczeństwa, a także opozycję demokratyczną. Narrator ocenia społeczeństwo polskie, zwłaszcza inteligencję, jego stosunek do systemu, zniewolenie, obojętność, bierność. Rzeczywistość totalitarnego państwa to powszechna szarość, brud, zniszczenia, ruiny, rozkład. Nikogo to nie obchodzi, nikt się niczym nie przejmuje. Tramwaje jeżdżą jak chcą, w szpitalach nie ma salowych i pielęgniarek, potrawy w barze są nieświeże i niesmaczne. Władcy państwa, dygnitarze, nie są groźni, raczej śmieszni i pokraczni, marzą o wypoczynku w rządowej klinice psychiatrycznej i dlatego przez lata przygotowują protestacyjne przemówienia. Jedynie służby bezpieczeństwa działają sprawnie, podsłuchiwane są rozmowy telefoniczne, sprawdza się przechodniów, przesłuchuje znienacka zatrzymanych. Jak stwierdza narrator, reżim „zbabiał", jego przedstawiciele „puszczają oko" do opozycji. Wyświetla się opozycyjne filmy pod pozorem, że grany jest film radziecki. Wszyscy o tym wiedzą, przychodzą do kina, biją brawo. Milcząca większość narodu trwa w letargu, w zobojętnieniu. Ludzie jakoś się urządzili i żyją dzięki łapówkom. Zdaniem bohatera ludzie ogólnie jakoś zbrzydli, jak jaskiniowcy uganiają się za tym, by zdobyć rzeczy niezbędne do życia. Stracili indywidualność, zatraciła się różnorodność fizjonomii ładnych i brzydkich, ale zawsze ciekawych i pociągających. Cały ten obraz jest mocno przejaskrawiony. Chodzi o stworzenie wrażenia rozkładu, chaosu, upadku, nędzy. Wizerunki ludzi też są uproszczone, karykaturalne, by wydobyć tylko niektóre negatywne cechy. Najbardziej uwydatniającą się cechą postaci jest nieokreśloność i niejednoznaczność. Bohaterowie, czy to należący do opozycji, czy związani z reżimem, są jednakowo groteskowi, komiczni i tragiczni zarazem - bez szansy ocalenia. Tłum jest szary, bezwolny, zdeprawowany i zniewolony. Pozbawione indywidualności tłumy biorą udział w manifestacjach, bez sprzeciwu ustawiają się w kilometrowych kolejkach i słuchają partyjnych przemówień. Wszystko to pozwala nam zaliczyć powieść do tzw. antyutopii, utworów, w których ukazuje się rzeczywistość przerysowaną w kierunku negatywnym, utworów pesymistycznych, których autorzy w czarnych barwach ukazują przyszłość, do której zmierza świat. Problem wizerunku Polaków na pewno nie został wyczerpany w omówionych powieściach. Portret współczesnych Polaków jest zbyt skomplikowany. Można jeszcze wspomnieć utwory tzw. nurtu wiejskiego, którego pisarze ukazują przemiany w powojennej wsi polskiej, a także liczne teksty zawierające portrety jednostkowych bohaterów, będących reprezentantami grup społecznych lub pokoleń, jak np. bohater Kartoteki T. Różewicza, Tanga S. Mrożka. Wspomniane utwory pozwalają już jednak wyciągnąć wnioski dotyczące tematu. Wnioski: l. Nie spotykamy się we współczesnej literaturze z próbami mitologizowania wizerunku współczesnych rodaków. 2. Obraz społeczeństwa jest raczej pesymistyczny, posępny, negatywny. Pisarze podkreślają powszechny upadek wartości, spowodowany wojną i wpływami systemów totalitarnych. Przedstawiciele społeczeństwa utracili indywidualność, przestali się różnić. Główne cechy ludzi to: „miazgowatość", plastyczność, obojętność, bezwzględność, egoizm, niechęć do działania, a w najlepszym razie emigracja wewnętrzna. 3. Czy jest to obraz obiektywny? Raczej przejaskrawiony. Literatura współczesna zawiera ostrzeżenie, pisarze biją na alarm grożąc zagładą, chcą ratować przed nią świat. 4. Pisarze współcześni odchodzą coraz bardziej od spraw narodowych.

14. „Snuć miłość", wątek miłosny - Jego rola i sposób prezentacji w różnych okresach literackich (na wybranych przykładach)

I. WSTĘP: Za wstęp do tego wypracowania mogą posłużyć słowa Jana Pawła II zawarte w traktacie Do Młodych całego świata: Miłość „Jest to jeden z centralnych problemów życia ludzkiego, a zarazem jeden z centralnych tematów refleksji, twórczości i kultury". Lista utworów zawierających wątek miłosny jest bardzo długa, łatwiej wymienić te, w których go nie ma. Myślę, iż ciekawe może być porównanie sposobu potraktowania tego wątku w utworach okresu romantyzmu. Młodej Polski i w literaturze współczesnej ROZWINIĘCIE: l. Wątek miłosny w literaturze romantycznej Miłość w utworach romantycznych jest wątkiem eksponowanym, często głównym. Z reguły jest nieszczęśliwa. Nie może być szczęśliwa, ponieważ jest wyidealizowana. Bohater (np. Werter) nie liczy się z realiami, sytuacją, nie umie pogodzić się z porażką, często popełnia samobójstwo. Nie jest zdolny do życia, nie umie się niczym innym zająć, przerywa pracę, zrywa stosunki towarzyskie. Miłość staje się chorobą i prowadzi do załamania psychicznego. Rozpacz miłości przeżywa tylko mężczyzna, kobieta jest przedmiotem uczucia, często mocno idealizowanym, ale nikt nie pyta jej o zdanie, nie walczy o jej wzajemność, nie liczy się z jej uczuciami. Właściwie trudno sobie wyobrazić, by taka miłość mogła skończyć się małżeństwem. Czyż Gustaw nie powiedział, że małżeństwo to grób miłości? Hr. Henryk po ślubie z Marią zaraz poczuł się znudzony i zaczął uciekać od żony i obowiązków, goniąc za poezją, kochanką młodości. Nie liczył się przy tym zupełnie z uczuciami porzuconej Marii. Wiemy, że Giaur kochał Leilę do szaleństwa, że, by ją pomścić, popełnił nawet zbrodnię. Nic natomiast nie wiemy o uczuciach Leili. Czy kochała Giaura równie mocno, czy była tylko lekkomyślna? W przypadku Giaura na przeszkodzie miłości stanęły religia, obyczaje, konwencje, prawo - to one zniweczyły tę miłość.

Mickiewiczowski Gustaw ma świadomość, iż przyczyną jego nieszczęścia jest wyidealizowanie uczucia, że ukochana nie dorosła do ideału, dlatego właśnie ją wini za swe nieszczęście. W utworach dojrzałego romantyzmu wątek miłosny schodzi na drugi plan. Pierwsze miejsce zajmuje działalność patriotyczna, wymagająca od bohatera nawet rezygnacji z miłości. Konrad i Aldona są udanym małżeństwem, ale muszą się rozstać, bo Konrad wybrał służbę dla ojczyzny. Gustaw przezwycięża ból wywołany nieszczęściem miłosnym i poświęca się ojczyźnie. Kordian po roz- czarowaniach w miłości wstępuje do szkoły podchorążych itd. Działalność dla dobra ogółu pozwoliła romantykom otrząsnąć się z rozpaczy, a problem nieszczęśliwego uczucia został zastąpiony pragnieniem wyzwolenia cierpiącej ojczyzny. 2. Młodopolskie traktowanie wątku miłosnego

Twórcy Młodej Polski zwracają większą uwagę na rozmaitość odmian miłości i na motywację psychologiczną uczuć bohaterów. W ogóle do miłości przywiązywano w tej epoce dużą wagę, widziano w niej siłę napędową, a nawet niszczącą, destrukcyjną. Przy czym, co ważne, pod uwagę brano przede wszystkim miłość fizyczną. S. Przybyszewski właśnie ten rodzaj miłości uważał za siłę, która stworzyła świat, stąd jego słynne zdanie ,, N a początku była chuć". Zgodnie z duchem epoki, przesiąkniętym dekadentyzmem, pojęcie miłości łączono często z pojęciem śmierci. Tak jest w szokującym wierszu Ch. Baudelaire'a Padlina, gdzie podmiot liryczny pokazuje ukochanej rozkładające się zwłoki ze słowami: „Taką będziesz kiedyś, o wdzięków królowo ". Również K. Przerwa-Tet-majer w wierszu Ja, kiedy usta ku twym ustom chylę... łączy miłość ze śmiercią. Podmiot liryczny szuka w akcie miłosnym ucieczki od świata, zapomnienia, chciałby umrzeć w chwili miłosnej ekstazy. Wiersze Tetmajera przepojone są erotyzmem, a także ironią i niechęcią wobec filisterskiej moralności. Pięknie o miłości pisze S. Żeromski. Bohaterką Wiernej rzeki jest kobieta - Salomea Brynicka. Wiele dowiadujemy się z utworu o jej uczuciach: miłości, rozpaczy, rozczarowaniu. Żeromski też nie stroni od erotyzmu, jak na początek wieku dość otwarcie opisywanego. Judym wprawdzie, jak bohater romantyczny, rezygnuje z miłości, ale wątek miłosny w Ludziach bezdomnych jest rozbudowany i zaprezentowany ze strony obojga bohaterów. Salomea Brynicka, Joasia Podborska to nie lalki i przedmioty uwielbienia, ale żywe istoty, myślące i odczuwające. Jak mało kto w literaturze polskiej umiał Żeromski odsłaniać tajniki kobiecej duszy.

W powieści W. S. Reymonta wątek miłosny jest bardzo ważny. Jest on przedstawiony w konwencji naturalistycznej. Zwłaszcza Jagna nie panuje nad swoimi instynktami, ulega im całkowicie, nie myśli, nie zastanawia się nad swymi uczuciami i postępowaniem, kieruje nią popęd płciowy i chwilowe emocje. Antek, Mateusz, młynarz czują emanującą z niej siłę pożądania i ulegają jej. Ona zaś jest bierna, poddaje się nastrojowi chwili. W taki sposób godzi się na małżeństwo z Boryną i, zupełnie nie myśląc o konsekwencjach, spotyka się nadal z Antkiem. 3. Współczesne potraktowanie wątku miłosnego W wielu utworach literatury współczesnej nie odnajdujemy wątku miłosnego, widocznie przestaje on być nieodzowny. Nie ma go np. w Tangu Mrożka - Artur chce się żenić, ale nie kocha Ali. Oczywiście, nie można nazwać miłością związku Eleonory a potem Ali z Edkiem. Bohater Kartoteki też nie kocha, jego kontakty z kobietami są przelotne i powierzchowne. Wątek miłosny jest po traktowany marginalnie także w powieści Popiół i diament J. An-drzejewskiego, choć wpłynął decydująco na losy bohatera.

Ciekawie jest potraktowany wątek miłosny w minipowieści M. Hłaski Następny do raju. Ale tak naprawdę czy to jest miłość? Wanda przyjechała z Zabawą - nie wiemy dlaczego, nie wiemy co do niego czuła. Z jej zachowania wynika, iż nie chce zostać w bazie, pragnie wyjechać z kimkolwiek. Trudno jej się dziwić, nie jest to miejsce dla kobiety. Próbuje omotać kolejno kilku kierowców, co prowadzi do nieszczęść i tragedii. Przez nią ginie Dziewiątka, odchodzi Partyzant. Hłasko nie analizuje uczuć. Obserwujemy tylko zachowania Wandy, której nie stać na samodzielne decyzje, więc szuka oparcia u kolejnych mężczyzn, a oni spragnieni uczuć pozwalają sobą powodować. Bohaterowie Hłaski to ludzie prości prymitywni, brutalni, ale mimo wszystko spragnieni miłości, która mogłaby rozjaśnić ich szare życie, jednak takiej miłości w świecie powieści nie można odnaleźć.

Z różnymi rodzajami miłości spotykamy się w powieści J. Andrzejewskiego Bramy raju. Jest w niej opisana i miłość homo-seksualna, i czysta, szlachetna miłość Maud do Jakuba, i opiekuńcza Roberta do Maud, i rozpustna, zmysłowa Blanki. Miłość w tej powieści jest rzeczywistym bodźcem wszelkich ludzkich działań, ukrytym pod płaszczykiem wzniosłej idei. Wyprawa wyruszyła, by wyzwolić Grób Chrystusowy, ale ze spowiedzi jej uczestników dowiadujemy się, że idą powodowani namiętnościami i egoistycznymi celami.

Powieść T. Konwickiego Bohiń ]est melodramatem, a więc wątek miłosny znajduje się w niej na pierwszym planie. Jest to ciekawa historia miłości szlachcianki Heleny K-onwickiej i Żyda-tułacza, Eliasza Szyry. K-onwicki pięknie opisuje narodziny miłości. Przeżycia panny Heleny, jej wątpliwości i motywy zerwania. Jest to jedna z piękniejszych powieści o miłości w naszej literaturze. Na dodatek wątek miłosny połączony jest z narodowym, ze wspomnieniem powstania styczniowego, a także pogłębiony o problemy współżycia na jednym terytorium przedstawicieli różnych narodów. Wreszcie dzięki współczesnej narracji z perspektywy wnuka panny Heleny autor przydaje powieści smaku, dodaje wiele interesujących przemyśleń i refleksji. Utwór przestaje być tylko melodramatem dla czułych pań, a staje się interesująco zbudowaną powieścią o poważnych, wciąż aktualnych sprawach. III. WNIOSKI: W każdej epoce wykreowany jest specyficzny model uczuć, w tym i miłości. To nie znaczy, iż ludzie inaczej kochają, ale że artysta obudowuje uczucia konwencją literacką. Miłość jest sferą intymną. Pisarz kreuje więc sposób jej wyrażania, ujmuje ją w formę literacką, nadaje kształt słowny uczuciom, które wpływają na zachowania zwykłych ludzi. Romantycy pierwsi odważyli się tak wiele mówić o miłości i przełamali tabu, ale jeszcze krępował ich gorset konwencji. W okresie Młodej Polski swobodniej mówiło się o różnych formach uczuć. Dzisiaj jest to temat jeden z wielu, często ginie w natłoku innych, ważniejszych. Nikt już nie idealizuje miłości. Przedstawia się ją taką, jaka jest

17. Patriotyzm Polaków - mit czy cecha narodowa? Uzasadnij swój sad, odwołując się

do wybranych przykładów literackich z różnych epok

I. WSTĘP: l. Pojęcie patriotyzmu, rozróżnienie patriotyzmu czasu wojny i czasu pokoju, kształtowanie się tego pojęcia począwszy od średniowiecznego etosu rycerskiego. 2. Uściślenie tezy: a) patriotyzm Polaków - cecha narodowa (przy tej wersji będziemy gromadzić przykłady literackie patriotyzmu od Bogurodzicy po twórczość pisarzy pokolenia Kolumbów); b) patriotyzm Polaków - mit ukształtowany w literaturze (która jednak zawiera również przykłady przeciwnych postaw - trzeba je wydobyć). ROZWINIĘCIE - Dowody patriotyzmu pisarzy staropolskich a) głoszenie przekonania, iż szlachetną powinnością jest bronić ojczyzny, a nawet za nią umierać - J. Kochanowski Na sokolskie mogiły,

- J. Kochanowski Pieśń o spustoszeniu Podola, - W. Potocki Transakcja wojny okocimskiej, b) troska o właściwe urządzenie kraju i pomyślność obywateli - M. Rej Krótka rozprawa..., - A. F. Modrzewski O poprawie Rzeczypospolitej, - P. Skarga Kazania sejmowe, - publicystyka oświeceniowa - S. Staszic, H. Kołłątaj; c) upowszechnianie pozytywnych postaw patriotycznych - J. Kochanowski Odprawa posłów greckich (postać Antenora),

- J. Kochanowski pieśni O cnocie i O dobrej sławie, - I. Krasicki Święta miłości..., - J. U. Niemcewicz Powrót posła (postacie Podkomorzego i Walerego). 2. Obywatelska postawa pisarzy dowodem na to, że zachowania patriotyczne nie były powszechne, bo trzeba je było głosić, wpajać, uczyć ich: a) krytykowane w Krótkiej rozprawie... M. Reja zachowanie posłów, sędziów. szlachty; b) Aleksander z Odprawy posłów greckich J. Kochanowskiego jako przykład nc gatywnej postawy, król Priam - przykład słabego władcy, a uczestnicy rady - przekupnych posłów sejmowych;

c) P. Skarga Kazania sejmowe - dramatyczne fakty, będące świadectwem, że Polacy nie kochają matki - ojczyzny; d) nasilenie akcentów krytycznych w literaturze oświecenia - ostrze satyr I. Krasickiego wymierzone w sarmatyzm i cudzoziemszczyznę. - przedstawienie głównego konfliktu politycznego epoki w Powrocie posła J. U. Niemcewicza. 3. Wykreowanie w literaturze romantycznej mitu o ofiarności i poświęceniu Polaków, walczących o wolność ojczyzny a) niepodległościowe idee Mazurka Dąbrowskiego J. Wybickiego; b) kreowanie bohaterów narodowych: Konrad Wallenrod, Konrad z III cz. Dzia dów, Kordian; c) wskazywanie postaw, sposobów walki, uczenie jak przetrwać: walenrodyzm. prometeizm, mesjanizm, winkelriedyzm. 4. Dowody na to, że postawy romantyczne były postulatami, bo obok nich istniah też zachowania negatywne

a) Nasz naród jak lawa... - dwa obszary życia narodu; b) samotność bohaterów romantycznych; c) zachowawczość, kosmopolityzm, lojalizm arystokracji i przywódców narodi. wobec zaborców (III cz. Dziadów - Salon warszawski, bal u Senatora, Kordian Spisek koronacyjny. Przygotowanie)', d) argument historyczny w postaci nieprzygotowania i nieskuteczności powstan z okresu zaborów. 5. Dyskusje na temat mitów romantycznych w następnych epokach a) kult bohaterów narodowych u E. Orzeszkowej - Mogiła powstańców w Nad Niemnem, - Gloria victis;

b) troska o właściwe urządzenie kraju i pomyślność obywateli - M. Rej Krótka rozprawa..., - A. F. Modrzewski O poprawie Rzeczypospolitej,

- P. Skarga Kazania sejmowe, - publicystyka oświeceniowa - S. Staszic, H. Kołłątaj; c) upowszechnianie pozytywnych postaw patriotycznych

- J. Kochanowski Odprawa posłów greckich (postać Antenora), - J. Kochanowski pieśni O cnocie i O dobrej sławie, - I. Krasicki Święta miłości...,

- J. U. Niemcewicz Powrót posła (postacie Podkomorzego i Walerego). 2. Obywatelska postawa pisarzy dowodem na to, że zachowania patriotyczne nu były powszechne, bo trzeba je było głosić, wpajać, uczyć ich: a) krytykowane w Krótkiej rozprawie... M. Reja zachowanie posłów, sędziów. szlachty; b) Aleksander z Odprawy posłów greckich J. Kochanowskiego jako przykład nc gatywnej postawy, król Priam - przykład słabego władcy, a uczestnicy rady - przekupnych posłów sejmowych; c) P. Skarga Kazania sejmowe - dramatyczne fakty, będące świadectwem, że Polacy nie kochają matki - ojczyzny; d) nasilenie akcentów krytycznych w literaturze oświecenia - ostrze satyr I. Krasickiego wymierzone w sarmatyzm i cudzoziemszczyznę. - przedstawienie głównego konfliktu politycznego epoki w Powrocie posła J. U. Niemcewicza. 3. Wykreowanie w literaturze romantycznej mitu o ofiarności i poświęceniu Polaków, walczących o wolność ojczyzny a) niepodległościowe idee Mazurka Dąbrowskiego J. Wybickiego; b) kreowanie bohaterów narodowych: Konrad Wallenrod, Konrad z III cz. Dzia dów, Kordian; c) wskazywanie postaw, sposobów walki, uczenie jak przetrwać: walenrodyzm. prometeizm, mesjanizm, winkelriedyzm. 4. Dowody na to, że postawy romantyczne były postulatami, bo obok nich istniah też zachowania negatywne a) Nasz naród jak lawa... - dwa obszary życia narodu; b) samotność bohaterów romantycznych;

c) zachowawczość, kosmopolityzm, lojalizm arystokracji i przywódców narodi. wobec zaborców (III cz. Dziadów - Salon warszawski, bal u Senatora, Kordian Spisek koronacyjny. Przygotowanie)', d) argument historyczny w postaci nieprzygotowania i nieskuteczności powstan z okresu zaborów.

5. Dyskusje na temat mitów romantycznych w następnych epokach a) kult bohaterów narodowych u E. Orzeszkowej - Mogiła powstańców w Nad Niemnem, - Gloria victis; b) rozpowszechnianie przez pozytywistów patriotyzmu pracy - E. Orzeszkowa B. Prus (też zresztą nieskuteczne);

c) opowiadania i powieść S. Żeromskiego o samotności powstańców, obojętność; chłopów wobec „pańskiego powstania" i przyczynach upadku powstania styczniowego

21. Wieś Jako temat literacki w twórczości pisarzy Młodej Polski i dwudziestolecia

miedzywojennego.

I. WSTĘP:

l. Sielankowy obraz wsi w literaturze nurtu ziemiańskiego (M. Rej, J. Kochanowski, J. Ch. Pasek). 2. Wzmianki o krzywdzie chłopskiej (M. Rej, W. Potocki, H. Kolłątaj, S. Staszic). 3. Odkrycie kultury ludowej przez romantyków (A. Mickiewicz ballady, II cz. Dziadów). 4. Bogaty obraz chłopskiej egzystencji w literaturze pozytywizmu (E. Orzeszkowa, M. Konopnicka, B. Prus, H. Sienkiewicz).

II. ROZWINIĘCIE - materiał literacki: 1. Dalszy ciąg nurtu, w którym pisarze przedstawiają ciężkie warunki życia i nędzę chłopskiego stanu

a) wiersze J. Kasprowicza W chałupie i cykl sonetów Z chałupy, który jest podobny do cyklu pt.: Obrazki M. Konopnickiej; b) szeroka panorama chłopskiego życia ujętego realistycznie i naturalistycznie w epopei W. S. Reymonta Chłopi; c) przejmujące, nacechowane emocjonalnie, ekspresywne obrazy z opowiadań i powieści S. Zeromskiego - Zmierzch - praca ponad siły i poniżające ludzką godność warunki życia, wyniszczające nie tylko ciało, ale i duszę, - Rozdziobia nas kruki, wrony... - pogrążony w nędzy, nieświadomy sytuacji kraju, narodu chłop staje się hieną, cieszącą się z łupów, mimo że okrada zwłoki, w dodatku zabitego powstańca, - Ludzie bezdomni - brud i choroby w czworakach w Cisach, obojętność bogatego otoczenia wobec skrajnej nędzy, - Przedwiośnie - przerażająca bieda komorników w Chłodku, popychająca ich do okrutnego traktowania starców, w kontraście z luksusami panującymi w Nawłoci. 2. Nowe spojrzenie na chłopów jako na ważną, liczącą się warstwę społeczną a) epopeja chłopska W. S. Reymonta (epickość utworu podnosi rangę tematu) - barwny, ciekawy obraz wiejskiej kultury i tej związanej z codzienną pracą, i obrzędowej: wesele, święta kościelne, - wartości tkwiące w chłopskiej gromadzie: przywiązanie do ziemi, trwałość więzi rodzinnych, solidarność i pomoc w potrzebie, szacunek do pracy i ludzi pracowitych, budzenie się świadomości narodowej, - ciekawe typy ludzkie i charaktery: Boryna - symbol chłopskiej godności; Antek - energiczny, pragnący pracować i przewodzić gromadzie; Hanka - pracowita, skrzętna gospodyni, stanowcza, zaradna, pewna swego; Jagna - obdarzona talentem, nie znająca siebie, swoich pragnień; b) charakterystyka i ocena chłopów jako najliczniejszej warstwy społecznej w perspektywie zbliżającej się walki o wolność kraju w Weselu S. Wyspiańskiego: ciekawi świata, zdają sobie sprawę ze swej roli i siły, zadziorni, rwą się do walki („Z takich jak my był Głowacki"), ale czekają na przywódców spośród inteligencji, poczucie narodowe budzi się w nich, ale bardzo powoli („A kaź tyz ta Polska?" pyta Panna Młoda), nie doceniają idei narodowowyzwoleńczych, na co dzień myślą o własnych, prywatnych sprawach (zgubienie złotego rogu przy schylaniu się po czapkę z pawimi piórami); w sumie, głosi Wyspiański, bez chłopów żaden wysiłek powstańczy się nie powiedzie, ale trzeba jeszcze prowadzić wśród nich akcję uświadamiającą i kierować nimi w walce; c) język, kultura, mentalność podhalańskich górali w zbiorze opowiadań K. Przerwy-Tetmajera Na skalnym Podhalu (gwara i elementy folkloru przestają być traktowane jako coś egzotycznego, a wchodzą do kultury ogólnonarodowej).

3. Nowe spojrzenie na dwór szlachecki odbiegające od tradycyjnego ujęcia Mickiewiczowskiego (Soplicowo - ostoja polskości)

a) Nawłoć (S. Żeromski Przedwiośnie), Boleborza (Z. Nałkowska Granica) pasożytnicze życie ziemiaństwa, celebrowanie posiłków, leniwe, wygodne, bytowanie bez celu, niedostrzeganie otaczającej nędzy, krzywdzenie chłopów, niski poziom intelektualny, brak uczuć narodowych;

b) negatywne oceny hamującej postęp roli ziemiaństwa sformułowane przez Cezarego Barykę i Zenona Ziembiewicza wraz z ostrzeżeniem przed grożącym wybuchem społecznym; c) groteskowe ujęcie obrazu dworu państwa Hurleckich - W. Gombrowicz Ferdydurke parodia chłopomanii w działaniach Miętusa, — podkreślanie przez Hurleckich swej pańskości w stosunkach z chłopami i służbą, — nie kończące się rozmowy o krewnych i chorobach, - zaburzenie hierarchii powodem zamieszania, buntu chłopów; d) stworzenie nowego typu ziemianina - M. Dąbrowska Noce i dnie - pozytywny bohater, który spełnia wymogi nowych, nadchodzących czasów. Bogumił to nie wła-ściciel, a dzierżawca, pracujący razem z chłopami, traktowanymi jak sąsiedzi, uważający ziemię za swój warsztat pracy, nie posiadłość, żyjący skromnie z własnej pracy, kochający ziemię, która bez względu na to, czyją jest własnością powinna rodzić i dawać chleb, jest to też według niego obowiązek patriotyczny.

4. Dostrzeganie zalet kontaktu z przyrodą, szukanie na wsi, w chłopskim życiu i kulturze głębokich wartości, chroniących przed zwątpieniem i dekadentyzmem a) J. Kasprowicza powrót na wieś i uczenie się od chłopów ich mądrego stosunku do życia - Nie ma tu nic szczególnego - pochwała prostego życia w kontakcie z naturą, - Przeprosiny Boga podziw dla prostej, naturalnej chłopskiej religijności, - Modlitwa wędrownego grajka - zrozumienie swego miejsca w życiu, nauka pokory i skromności. b) Leopolda Staffa kontakt z wsią - Pokój wsi - dostrzeganie spokoju, który osiągają chłopi, żyjąc i pracując w zgodzie z naturą, — Kartoflisko - pochwała zwyczajnej, żmudnej, ale ważnej pracy.

III. WNIOSKI: W epoce Młodej Polski i dwudziestolecia międzywojennego zweryfikowano tradycyjne ujęcie tematu wsi w literaturze polskiej. Było to z pewnością związane z wyciągnięciem wniosków z przeszłości, kiedy to chłopi traktowani byli przedmiotowo, budzili litość i współczucie, ale nie liczyli się jako ludzie, osobowości, charaktery. Przemianie uległ także nurt literatury ziemiańskiej, ponieważ historia wyznaczyła ziemiaństwu nowe role. Ważnym zjawiskiem w literaturze Młodej Polski było pojawienie się pisarzy blisko z wsią związanych, a więc lepiej rozumiejących chłopów. Byli to J. Kasprowicz, syn chłopa, W. S. Reymont, syn wiejskiego organisty, W. Orkan, góral z Podhala i wielu innych. Pewną rolę w zbliżeniu do wsi odegrała też, ośmieszona przez Wyspiańskiego, chłopomania, bo pozwoliła inteligentom lepiej poznać chłopów, docenić ich i zrozumieć rolę tej warstwy w życiu narodu. W okresie dwudziestolecia pisarzy chłopskiego pochodzenia jest coraz więcej (np. J. Przyboś), następuje więc kulturalna integracja wsi z pozostałymi warstwami. Zmieniała się wieś, zmieniali się chłopi i ziemianie, a twórcy literatury dokumentowali te przemiany we właściwy sobie sposób.

28. Życie, podobnie jak proces, można wygrać lub przegrać.

Życie, podobnie jak proces, można wygrać lub przegrać. Każdy z nas jest panem swojego losu i to właśnie od każdego z nas zależy to, w jaki sposób przejdzie przez swoje życie. W literaturze dominuje obraz bohatera, który mimo wszystkich prób i działań podejmowanych przez niego w celu uzyskania określonego celu, w konsekwencji ponosi klęskę i przegrywa. Kiedy przypomnimy sobie klimaty panujące w utworach Młodej Polski możemy zauważyć przekonanie, że los nie jest łaskawy dla pokolenia żyjącego w ostatnich latach dziewiętnastego stulecia. "Koniec wieku XIX" Tetmajera pokazuje nastroje, jakie przeważają wśród ówczesnego pokolenia, ukazuje dekadencką postawę. Przemawia nie tylko w swoim imieniu, ale także w imieniu wszystkich, którzy żyją w końcu stulecia. Jest to czas przełomu, a ludzie tego czasu są pełni smutku, znużenia i beznadziejnej rozpaczy. Właściwie w nic nie wierzą, wydaje im się, że wszystko człowiek robi na próżno, że czeka go walka, którą przegra i porównuje człowieka do mrówki, która rzucona na szyny nie może przecież walczyć z pędzącym pociągiem. Z góry jest skazana na przegranie i nie jest w stanie nic zrobić, aby temu przeciwdziałać. Człowiek okresu przełomu wieków jest przepojony pesymizmem, zniechęcony do czegokolwiek i kogokolwiek na świecie. Poczucie beznadziejności spycha go w dół, chyli się on "ku upadkowi". Podobny nastrój można zauważyć także w innym wierszu Tetmajera "Nie wierzę w nic". Brak wiary, dążenia do czegokolwiek, zapału a nawet marzeń prowadzi do odczłowiecze-nia. Ludzie pogrążają się tylko w rozpaczy, nie mają już nic oprócz pragnienia pogrążenia się stanie Nirwany. Cierpią oni
bardzo z tego powodu, że brak im celu w życiu, że nigdzie nie mogą znaleźć uspokojenia i zadowolenia, że przegrali swoje życie. Również w "Krzaku dzikiej róży" Kasprowicza dostrzegamy poczucie zagrożenia dla człowieka poprzez grozę, szarość i wielkość rzeczywistości. Dużą wymowę ma sąsiedztwo próchniejącej limby - drzewo, które uznawane jest za symbol siły i ponadczasowości, a przynajmniej symbol długiego trwania, może być zniszczone przez niewielką siłę, jaką posiada kropelka rosy. Człowiek, najwyższa wartość na świecie, istota rozumna, może być tak szybko zniszczona przez warunki w jakich się znalazła. W "Ludziach bezdomnych" Stefana Żeromskiego widoczna jest tragiczna walka doktora Judyma o słuszność swoich racji. Bohater pragnie za wszelką cenę przeciwstawić się skompromitowanym lekarzom, którzy postrzegają w swoim zawodzie jedynie sposób na zarabianie pieniędzy, a pomoc ludziom odsuwają na dalszy plan. Judym, pomimo ogromnego zaangażowania i poświęcenia ponosi klęskę i w konsekwencji również przegrywa. W "Moralności pani Dulskiej" mamy zaś do czynienia z nieświadomością bohatera, dotyczącą wątpliwej wartości jego życia. Zacofana Dulska krytykuje i ocenia marne, w jej oczach, życie innych, a sama nie jest w stanie spojrzeć na swoją osobę z dystansu i nie jest zdolna do samokrytyki. My, jako obserwatorzy-czytelnicy, możemy z całkowitą odpowiedzialnością powiedzieć, że Dulska przebywając ciągle w swoich "czterech ścianach" i nie uznając żadnych wartości, przegrała swoje życie. Zofia Nałkowska w "Granicy" porusza problemy bohaterów pochodzących z różnych grup społecznych. Zenon Ziembiewicz - młody inteligent pochodzenia ziemiańskiego, mimo małżeństwa z Elżbietą Biecką - panią z dobrego domu, nadal postanawia romansować ze swoją kochanką - Justyną. Jego niezdecydowanie doprowadza w końcu do tragedii i zaprzepaszcza on szansę dla siebie na wygodne i godziwe życie. Zaraz po tym jak Justyna oblewa jego twarz kwasem, Zenon popełnia samobójstwo. Sprawa dotycząca wygrania lub przegrania swojego życia tak jak procesu, nie dotyczy jedynie książkowych bohaterów. W dzisiejszych czasach młodzi ludzie wkraczający w dorosłe życie, również muszą zdecydować o tym jak potoczą się ich losy. Niejednokrotnie jesteśmy świadkami tego w jak bezmyślny sposób można zmarnować życie swoje, a nierzadko też innych ludzi. Młodzież, posiadająca duże perspektywy na przyszłość, mogąca odnosić sukcesy i dawać przykład innym, coraz to częściej stacza się na dno przez narkotyki, alkohol lub działalność przestępczą. Niestety, podobnie jak w literaturze tak też w rzeczywistości, większość osób przegrywa. Najczęściej winni temu są właśnie oni dlatego, że nie potrafią lub są zbyt słabi, aby w odpowiedzialny i dojrzały sposób pokierować swoim życiem.

29. Rozrachunek z powstaniem listopadowym w "Kordianie" J. Słowackiego

Dwa największe dramaty polskiego romantyzmu, "Dziady" Adama Mickiewicza i "Kordian" Juliusza Słowackiego, poświęcone zostały sprawom wyzwolenia narodowego. Wydarzeniem najważniejszym dla wszystkich Polaków stało się wówczas powstanie listopadowe, które wybuchło w 1830 roku. Było to powstanie nieudane. Poniosło klęskę, a po niej przyniosło falę terroru ze strony zaborcy. Napełniło to Polaków goryczą i rozpaczą. To samo przeżywali wielcy poeci okresu romantyzmu, którzy uważali się za duchowych przywódców narodu, a więc czuli się współodpowiedzialni za to, co się stało. "Kordian", czołowy dramat Słowackiego napisany w 1833 roku, zawiera ocenę powstania listopadowego. Poeta nie ukazał w nim obrazu powstania, nie opisał walk zbrojnych ani przygotowań do nich. Widoczna jest jednak próba oceny powstania i wskazania przyczyn jego klęski. O związku "Kordiana" z powstaniem świadczy przede wszystkim "Przygotowanie". Jest ono jakby wstępem do dramatu. Akcje jego toczy się na progu XIX wieku, w noc sylwestrową. W ciemną noc, w górach, w czasie burzy z błyskawicami, odbywa się sabat czarownic, diabłów, szatanów i biesów.Podsumowują oni własne sukcesy w minionym wieku, a jest ich niemało. Ale by nie było ich mniej w nadchodzącym, warzą w diabelskim kotle diable substancje, gotując w nim zło. Z kotła ulatniają się duchy, które poeta opisuje tak, że można domyśleć się, że są to przywódcy przyszłego powstania: Chłopicki, Krukowiecki i Skrzynecki, oraz ideologowie tych czasów: Adam Czartoryski, Niemcewicz i Lelewel. Żadna z tych postaci nie pojawia się później w dramacie. Skoro jednak poeta stwierdza, że byli oni dziełem szatana, a więc to właśnie ich obwinia za klęskę powstania. Możemy też się domyślać przeciwko komu występuje Kordian w czasie spotkania spiskowców w podziemiach katedry. To właśnie wodzów powstania reprezentuje postać Prezesa. W postaci Kordiana Słowacki dokonał analizy szlachetnego, romantycznego bojownika o wolność. Pokazuje że taki typ bohatera nie jest zdolny udźwignąć ciężaru wyzwolenia narodowego, chociaż pobudki jego działania byłyby jak najszczersze i jak najszlachetniejsze. Jest za wrażliwy, zbyt uduchowiony i za mało związany z realnym światem. Wykazuje więc, że samotna walka bez szerszego poparcia w społeczeństwie, skazana jest na klęskę. Taką samą, jaką poniósł Kordian w swym samotnym zamiarze zabicia cara i jaką poniosło powstanie listopadowe. Motyw samotnej walki jest podkreślony w haśle "Polska Winkelriedem narodów", które Kordian pod wpływem wizji na szczycie Mont Blanc wybrał jako swój program. Winkelried symbolizował bezgraniczne poświęcenie się jednostki dla dobra swego narodu, i dla jego ocalenia. Słowacki wykazuje błędność tej idei. W szpitalu wariatów Mefistofeles pokazuje Kordianowi dwóch obłąkanych. Jeden chodzi z nieustannie rozkrzyżowanymi rękami, bo myśli że jest krzyżem Chrystusa, drugi stoi ze stale uniesionymi rękami, bo wierzy, że podtrzymuje rękami sklepienie niebieskie. Podobnie obłąkane i bezskuteczne jest romantyczne przekonanie spiskowców, że wystarczy zabić cara, by Polska odzyskała wolność i szczęście. Krytyczna ocena ideologii Kordiana-spiskowca, a zarazem wszystkich spiskowców-podchorążych, prowadzi do wniosku, że samotna walka dla dobra narodu, poświęcenie szlachetnych, romantycznych bohaterów, ale działających w pojedynkę, jest jako program walki z zaborcą ideą błędną. Chociaż "Kordian" nie jest dramatem mówiącym bezpośrednio powstaniu, cała jego treść i wymowa wyrażają ocenę Słowackiego i jego pogląd na przyczyny klęski. Uznał, że powstanie miało złych przywódców i złych ideologów, nie umiejących ocenić prawdziwie istniejącej sytuacji, a zryw grypy patriotycznych, ale osamotnionych zapaleńców nie mógł się skończyć zwycięstwem. O przenikliwości i mądrości Słowackiego świadczy to, że i dziś przyczyny upadku powstania listopadowego oceniane są podobnie.

30. Horacjańskie rozumienie "Carpe Diem" w odniesieniu do "Rozmów z katem" Kazimierza Moczarskiego.

Lektura "Rozmów z katem" Kazimierza Moczarskiego jest ciekawym doświadczeniem. Rzadko bowiem ma się do czynienia z dokumentem powstałym w tak specyficznych okolicznościach i z bohaterem o takiej historii. Kazimierz Moczarski - żołnierz AK, Jürgen Stroop - oficer SS, likwidator warszawskiego getta i niższy rangą Niemiec, Schielke spędzają kilka miesięcy we wspólnej celi więziennej, dokładnie od marca do listopada 1949 roku. Pomijając paradoks faktu, że ludzie ci, wrogowie znaleźli się w jednej celi, zaistniała dzięki temu niebywała możliwość zbliżenia się do słynnego zbrodniarza SS. Kazimierz Moczarski wykorzystuje tę sytuację, wyzwala monolog i refleksje współwięźnia. Przez wiele dni prowadził rozmowy z Jürgenem Stroopem, obserwował go, co stało się potem materiałem do napisania książki. Jürgen Stroop, zachęcony do zwierzeń, opowiadał współwięźniom o swoim dzieciństwie, o ojcu policjancie, o matce, która niemal dewocyjnie praktykowała wiarę katolicką, o małym, prowincjonalnym miasteczku Detmold w księstwie Lippe, w którym Jürgen wychował się, nosząc zresztą imię Józef. Właściwie nie miałby szans na karierę ani na wyrwanie się z prowincji, gdyby nie kontakt z ideologią nazistowską i NSDAP, w której szeregi włączył się ochoczo. Niemiec wspomina rodzinę, szkołę, wojsko, I Wojnę Światową, swoją pierwszą miłość, która nie miała szans, gdyż Jürgen Stroop pozwolił sobie na uczucie do Słowianki, małżeństwo z odpowiednią kobietą niemiecką, wychowywanie syna na dobrego faszystę. Odrębną opowieścią są podboje ziem wschodnich, i tu Jürgen Stroop odznaczył się licznymi sukcesami, szybko wspinając się po szczeblach kariery - brak wykształcenia zastępowała ślepa wierność ideologii. Misja zlikwidowania powstańczego getta w Warszawie stała się dla Jürgena Stroopa polem do popisu - niemal z namiętnością opisuje swoje precyzyjne posunięcia, metodę palenia domów, strzelanie do ludzi wyskakujących z okien płonących budynków, wreszcie wysadzenie Wielkiej Synagogi. Powyższe wydarzenia nie są opisywane chronologicznie, wynikają one z rozmów, a więc przeplatają się, bowiem raz Stroop podejmuje temat dzieciństwa, potem epizod wojenny, znów wraca w czasy młodości - i tak trwa dialog. Jürgen został skazany na karę śmierci. Kazimierz Moczarski widział, jak hitlerowiec przyjął ów wyrok i odnotował jego postawę. Stroop przyjął rozkaz i nie analizował go, jego świadomość ukształtowana przez ideologię NSDAP nie dopuszczała uczuć, kazała pogodzić się z rozkazem władz. Kazimierz Moczarski ukazuje wpływ systemu totalitarnego na kształtowanie psychiki człowieka. Na przykładzie biografii Jürgena Stroopa pokazuje, jak faszyzm wciąga w swą machinę młodego człowieka, eksponuje i rozwija cechy "potrzebne", a wykorzenia i niszczy wrażliwość i ludzkie uczucia. Udział w procesie kształtowania biorą też rodzina, szkoła i środowisko. Psychika Jürgena Stroopa w efekcie staje się szufladkowa - z jednej strony jest on ojcem kochającym swoje dzieci, uważa się za dobrego męża, żołnierza, estetę wrażliwego na przyrodę i muzykę, z drugiej jest systematycznym, precyzyjnym ludobójcą, nieczułym na cierpienie i śmierć. Te dwie "szuflady" funkcjonują w jego mózgu równolegle i nie wpływają na siebie w żaden sposób. Moczarski od wewnątrz ukazuje psychikę kata. Śledzi także i analizuje narodziny zła, wpływ, a także rozwój zła w człowieku. Jürgen Stroop jest nie tyle sprawcą, co wytworem, efektem, jednostką zarażoną i wciągniętą w całą machinę zła. Przy okazji poznajemy metody, jakimi faszyzm oddziaływał na swych członków - mitologię o pochodzeniu, koncepcje pseudo-historyczne, pojęcia na temat kobiet, innych ras..Moczarski starał się maksymalnie wykorzystać okres 225 dni, który pozostał Stroopowi, na to aby "wyciągnąć" z niego jak najwięcej informacji i codziennie dowiadywał się coraz to nowych, często okrutnych prawd z życia Jürgena. Tytułowy "kat" dość specyficznie rozumiał słowa "carpe diem" - dla niego ważne było to, aby każdego dnia zabić, wymordować czy skrzywdzić jak najwięcej ludzi. On sam nie był w stanie uświadomić sobie ogromu zła jakie wyrządza innym i oślepiony faszystowską ideologią - kontynuował swoje nieludzkie praktyki. Moczarski natomiast widząc chęć i zapał z jakim Jurgen opowiada o swoim życiu, wykorzystuje to i prowokuje współwięźnia do dalszych zwierzeń i wspomnień. Myślę, że może to być przykładem świadczącym o "nie marnowaniu mijających chwil" także przez Moczarskiego. Możemy zauważyć jak z każdym dniem coraz bardziej wciąga i zachęca oficera SS do kontynuowania swojej opowieści. Wie dobrze o tym, że na Jurgena zapadł wyrok śmierci i dąży to tego, żeby "jak najlepiej" wykorzystać daną mu "okazję" przebywania w jednej celi razem z niemieckim "rzeźnikiem". Książka "Rozmowy z katem" jest zapisem wrażeń doznanych w tym czasie przez Moczarskiego. Spisana po kilku latach stanowi spojrzenie z perspektywy czasu na osobę Stroopa, nasycona jest refleksjami na temat faszystowskiej dżumy, której sługą, ale również ofiarą był Jurgen Stroop. Nie lubię opinii usianych superlatywami, które śmieszą zwykle napuszonym patosem, albo odrzucają przymilnością do autorów lub wydawnictw, ale w przypadku "Rozmów z katem" wyrażenie pochlebstwa w sposób stonowany jest w zasadzie niemożliwe. "Rozmowy z katem" to dzieło ze wszech miar genialne i niezwykłe. Dokonuje rekonstrukcji struktury zmitologizowanej i zafałszowanej świadomości faszystowskiej. W ramach analizy postawy umysłowej Stroopa autor nie ogranicza się do bezpośredniej obserwacji wyłącznie jego przypadku, lecz wyprowadza ze swoich więziennych obserwacji refleksje ogólne. Z godną podziwu determinacją wnika w psychikę zbrodniarza, kreuje jego obraz na kartach książki. Jest to książka, którą powinno się przeczytać (mimo brutalności pewnych fragmentów). Nieczęsto zgadzam się z wyborem lektur szkolnych, jednak w tym wypadku chylę czoła przed Ministerstwem Oświaty za wspaniały wybór.

36 . Uzasadnij, że słowa St. Żeromskiego “jestem towarzyszem tych, którzy cierpią, walczą, dążą do wolności” były myślą przewodnią jego utworów.

Żeromski był twórcą, który bardzo zaangażował się w sprawy kraju. Interesowało go to, co się działo na terenach Polski, był sumieniem narodu prowadząc go i wskazując mu drogę. W swoich opowiadaniach, powieściach często komentował aktualne wydarzenia. Był on twórcą młodopolskim, lecz poglądami związany był z pozytywizmem. Kontynuował pozytywistyczne idee takie jak praca u podstaw czy praca organiczna. Większość jego utworów miała charakter moralizatorski, dydaktyczny. Jego bohaterem przeważnie był społecznik, którego głównym celem była pomoc biedniejszym, bardziej potrzebującym. Żeromski popierał ludzi zaangażowanych, dążących do wolności, rozwoju i poprawy warunków życia najbiedniejszych. Społeczeństwem, które nie było w stanie zorganizować się, walczyć i dokonywać zmian Żeromski próbował odpowiednio pokierować. W swoich utworach takich jak “Wierna rzeka”, “Rozdziobią nas kruki, wrony ...”, “Echa leśne”, poruszał temat walki narodowowyzwoleńczej, nawiązywał do powstania styczniowego. W utworze “Rozdziobią nas kruki, wrony..” Żeromski pochwala dążenie do wolności. Ukazuje uczestnika powstania, człowieka walczącego, mimo że inni już się poddali, zrezygnowali, a powstanie upadło. Szymon Winrych, chociaż ma świadomość braku szans na zwycięstwo, zdaje sobie sprawę z upadku powstania, to jednak nie poddaje się, do końca walczy; jest wierny swoim postanowieniom. Ginie, a chłop, który znajduje jego zwłoki, ograbia je i wrzuca do dołu na kartofle. Chłop nie traktuje go jak bohatera, człowieka poświęcającego się dla narodu, ale jako możliwość wzbogacenia się. Czyny powstańca skazane są na zapomnienie, pozbawiony zostaje nawet mogiły. Żeromski przedstawia bohatera poświęcającego się dla ojczyzny, ale jednocześnie pokazuje brak zaangażowania chłopów do powstania, brak współpracy panów z chłopami. Jest towarzyszem tych, którzy działają, nie poddają się. Żeromski wyraża swoje uznanie nie tylko dla tych, którzy walczą w obronie ojczyzny, ale także dla tych, którzy walczą o zmiany, poprawę sytuacji społeczeństwa. W “Przedwiośniu” pokazuje bierność wszystkich klas: ziemiaństwa, chłopów, robotników, którzy nie dążą do zmian, nie działają, nie biorą udziału w życiu kraju. Główny bohater, Cezary Baryka, uświadamia, że klasy bierne mają się zbuntować, zwraca się do chłopów: “Cóż za zwierzęce pędzicie życie, chłopy silne i zdrowe. jedni mają jadła tyle, że z niego urządzili kult, obrząd, nałóg, obyczaj jakiś i jakąś świętość, a drudzy po to tylko żyją, żeby nie zdychać z głodu, zbuntujcie się chłopy potężne przeciwko sobaczemu losowi.” Cezary uświadamia, że klasa robotnicza także nie jest zdolna do odbudowy kraju. “Jeżeli tutejsza klasa robotnicza przeżarta jest nędzą i chorobami, jeżeli ta klasa jest w stanie zwyrodnienia (...), jeżeli ta klasa jest pozbawiona kultury, to jakimże sposobem i prawem ta właśnie klasa może rwać się do roli odrodzicielki tutejszego społeczeństwa!”. Żadna z grup nie może kierować krajem, poprowadzić. Cezary jest niezadowolony z rządów, zarzuca m. in. brak reformy rolnej, nędzę w kraju, złe położenie najbiedniejszych, prześladowanie mniejszości narodowych “Polsce trzeba na gwałt wielkiej idei. Niech to będzie reforma rolna, stworzenie nowych przemysłów, jakikolwiek czyn wielki, którym ludzie mogliby oddychać jak powietrzem.” W końcowej scenie Cezary idzie na czele pochodu robotników zorganizowanego przez komunistów. Żeromski nie zachęca do rewolucji. Ostrzega, że jeżeli Polacy nie znajdą jakiejś idei to młodzi przystąpią do komunistów. Żeromski utożsamia się z tymi, którzy zauważają potrzebę zmiany, z tymi, którzy są gotowi do walki, działania, nie bacząc na swoje prywatne sprawy. Żeromski jest także towarzyszem ludzi cierpiących, pragnie zmiany sytuacji najbiedniejszych. W opowiadaniu “Zmierzch” występuje motyw nieludzkiego wyzysku jednych ludzi przez drugich. Ukazuje parę ubogich wieśniaków zmuszonych do cięzkiej pracy przy wywózce torfu. Gibałowie, aby zarobić na swą nędzną egzystencję, muszą pracować za marne pieniądze od świtu do zmroku. Przedstawione są także cierpienia psychiczne matki, która zmuszaona do całodziennej pracy nie może zająć się zostawionym w chałupie dzieckiem. Cięzka praca prowadzi do zatracenia człowieczeństwa, zezwierzęcenia, upodlenia, praca nawet zabija instynkt macierzyński. “Przedwiośnie”, “Ludzie bezdomni” i opowiadanie “Zmierzch” podkreślają trudną sytuację biedniejszych warstw, niesprawiedliwość. Żeromski uświadamia czytelnikom, że najwyższy czas na zmiany, na ulepszenie życia. Często bohaterami jego utworów są ludzie, którzy dążą do poprawy doli najbiedniejszych. Sensem ich życia jest praca dla biednych klas i niesienie im pomocy. Wymaga ona jednak wiele wysiłków, wyrzeczeń i cierpień. Takim właśnie typem człowieka jest Piotr Cedzyna z noweli “Doktor Piotr”. Żeromski pokazuje tu człowieka, który nie może się pogodzić z myślą, że jego wiedza i wykształcenie zostało zdobyte kosztem innych ludzi - robotników, którym jego ojciec odebrał część zarobków aby móc opłacić naukę syna. Piotr czuje się niewolnikiem tych pieniędzy, jest idealistą, człowiekiem uczciwym, nie pojmuje jednak jak mógłby żyć ze świadomością tego, że całe jego życie, kariera będzie opierać się na cudzych pieniądzach. Postanawia zwrócić te pieniądze. W tym celu musi pojechać do Anglii, aby tam pracować i stopniowo spłacić swój dług. Staje się to kosztem szczęścia osobistego i rozstania z ojcem. Cechuje go postawa heroizmu. Doktor Piotr ma poparcie Żeromskiego. Postawa taka jest przez niego chwalona i jest realizowana w “Ludziach bezdomnych”, gdzie główny bohater, doktor Judym, także jest idealistą, który poświęca swoje życie dla klas niższych. Wie, że jest to grupa społeczna najbardziej potrzebująca i najbardziej zaniedbana. Tak jak Stasia Bozowska z “Siłaczki”, która walczy o poprawę szkolnictwa chłopów, pracuje nad “Fizyką dla ludzi”, skupia na tym wszystkie swoje siły, tak i Judym traktuje swoją pracę jako powołanie, stara się stworzyć chłopom z Cisów lepsze warunki do życia. Obydwoje poświęcają swoje życie dla innych, całkowicie rezygnują ze szczęścia osobistego, Judym stawia jako swój obowiązek, króry winien jest światu: “Otrzymałem wzystko co potrzeba ... muszę oddać to, com wziął. Ten dług przeklęty... nie mogę mieć ani ojca, ani matki; ani żony, ani jednej rzeczy, którą bym przycisnął do serca z miłością, dopóki z oblicza ziemi nie znikną te podłe zmory. Muszę wyrzec się szczęścia. Muszę być sam jeden, żeby obok mnie nikt nie był, nikt mnie nie trzymał”. Przykłady te pokazują, że młody idealista poświęcający się dla idei był ulubioną postacią Żeromskiego, a krytykował ludzi, którzy tak jak Paweł Obarecki z “Siłaczki”, rezygnują ze swoich ideałów, podporządkowują się sytuacji, w której się znaleźli i ludziom, którzy ich otaczają.

Przykłady z twórczości Żeromskiego dowodzą, że wzorową postacią dla niego był człowiek nastawiony na dawanie z siebie wszystkiego, co najwartościowsze, który pozostawał wierny swoim przekonaniom. Żeromski zalecał taką postawę, pełną poświęcenia w celu odbudowy narodu, społeczeństwa.

“Byłem zawsze jak dobosz, który biegnie obok spracowanego szeregu, znany takt wybijając pałkami”. Żeromski niby niezauważony, ale kroczy obok społeczeństwa, próbuje wskazać właściwą drogę.

37. Pokora i bunt jako dominujące postawy człowieka wobec Boga w poznanych utw.

M I T O L O G I A I B I B L I A

Literatura mitologiczna prezentuje bogów greckich, którzy są ogromnie podobni do ludzi, mają te same pragnienia, namiętności, rywalizują o względy Zeusa, zazdroszczą sobie, snują intrygi, dokonują zemsty, kochają i nienawidzą. Bogów greckich można przekupić, można wpłynąć na ich decyzje. Bogowie pod względem estetycznym nie przewyższają ludzi, nie ma pomiędzy nimi wielkiej różnicy - bogowie są tacy jak ludzie, a ludzie mogą być tacy jak bogowie.

Biblia w porównaniu z mitologią wyróżnia się swoim monoteizmem. Jest przede wszystkim świętą księgą społeczeństw chrześcijańskich, a także w pewnej swojej części - wyznawców judaizmu. Tym samym Biblia jest także źródłem kultury moralnej, prezentuje wzorce postępowania, kodeks dobra i zła. Całe Pismo Święte traktuje o Bogu, Narodzie Wybranym, wierze.

P O K O R A

Cechą charakterystyczną średniowiecza jest teocentryzm, który oznacza umieszczenie w centrum kultury, literatury, sztuki i filozofii Boga. Wszystkie dziedziny życia znajdowały się pod wpływem światopoglądu religijnego, więc motywy rozwijane w sztuce najczęściej nawiązywały do Biblii lub działalności kościelnej. Utwory te bezpośrednio wpływały na czytelnika, przedstawiając mu postacie godne naśladowania, bądź też potępienia, wskazywały konkretne wzorce i ideały.

Największym ideałem w średniowieczu był święty, a w pierwszych wiekach średniowiecza najlepiej było jak był to święty - asceta. Asceza pokazana jest w anonimowym utworze Legenda o św. Aleksym, jest to przykład hagiografii. Legenda ta przedstawia żywot świętego: od narodzin, przez małżeństwo ze ślubami czystości, ascezę i śmierć.

Bardzo popularna była filozofia świętego Augustyna, który propagował prymat wiary nad rozumem. Augustyn szczęście widział w medytacji, w poznaniu Boga i własnej duszy. Nieco inna jest filozofia świętego Tomasza z Akwinu. Głosił harmonię, rozumny ład świata, strukturę stworzoną przez Boga, w której każdy element ma swoje miejsce (pojęcie drabiny bytów). Najważniejsze w tej filozofii jest przezwyciężenie, przełamanie dualizmu ciała i duszy. Inną filozofię stworzył św. Franciszek. Głónymi założeniami jego filozofii były miłość, radość i ubóstwo. Miłość jest podstawą wiary, jest to miłość do każdej żywej istoty jako do brata i siostry - dlatego potępiał umartwianie cielesne. Głosił radość z faktu istnienia, z piękna świata, z pracy, ze zwykłych obowiązków. Życie św. Franciszka i jego towarzyszy poznano na podstawie anonimowego dzieła Kwiatki św. Franciszka. Z kulturą religijną ściśle była zespolona kultura rycerska, dworska. W tych utworach motywem przewodnim nie jest gorliwa wiara, za to częściej mówi się w nich o przygodach i czynach walecznych rycerzy, o turniejach, walkach. Jednak tutaj też jest widoczny wszechobecny teocentryzm - Roland (Pieśń o Rolandzie) głosi hańbę dla pogan, prawo dla chrześcijan, a umierając ofiarowuje Bogu prawą rękawicę, chcąc pokazać przez to że jest wasalem Boga.

Miłość skierowana do Boga, jako jedyną prawdziwą miłość widzimy w utworze Sępa Szarzyńskiego O nietrwałej miłości rzeczy świata tego. Barok w budowaniu swojej wizji Boga powrócił do średniowiecza, nastąpił powrót do tamtych ideałów, filozofii. Bóg nie odpowiedział dumnemu romantycznemu Konradowi (Dziady cz. IV), lecz odpowiedział skromnemu duchownemu, który nazywa siebie prochem i niczem - księdzu Piotrowi. Przeżywa on Widzenie - jest to mistyczne uniesienie, w efekcie ktorego dane jest księdzu ujrzeć dzieje Polski i jej przyszłość. Ksiądz widzi historię Polski ułożoną na wzór dziejów Jezusa - Polska Chrystusem narodów. Hymn Smutno mi Boże (Słowackiego) jest monologiem skierowanym do Boga. Bóg milczy, a człowiek otwiera przed nim duszę. Podobną konstrukcję ma Moja piosnka II Norwida, tutaj powtarzającym się fragmentem jest Tęskno mi, Panie. Zygmunt Krasiński Nie-boska komedia Wymowa dramatu jest taka, że świat rozwija się przez przelew krwi i niszczenie starych form - dlatego też ludzie wszczynają rewolucję - lecz bez oparcia w Bogu nie może narodzić się postęp, najwyżej zło i kara. Stąd w zakończeniu Nie-boskiej komedii o ostatecznym wyniku walki decyduje interwencja Boska.

Pozytywizm to kolejna epoka ukierunkowana na poznanie zmysłowe, eksperymentalne, kult wiedzy, nauki. Takie hasła epoki jak ewolucjonizm czy determinizm nie zostawiają już miejsca na rozważania religijne.

Konopnicka (Rota) jest jedną z nielicznych twórców tego okresu, którzy przypominają przywiązanie Polaków do wiary, do Boga - każda strofa kończy się słowami Tak nam dopomóż Bóg!. Bóg, honor i ojczyzna - te trzy wartości wyznaczały przez wieki życie każdego Polaka. Andrzej Szczypiorski Początek Przedstawiony jest tu portret Boga dużo bardziej tolerancyjnego, niż ludzi. Ten sam jest Bóg żydów, chrześcijan - Ten, w którego wierzy siostra Weronika i Ten, w którego nie wierzy ateista Henryczek. To właśnie Henryczek wiedzie z Bogiem największe spory (w wychodku) i toczy rozmowy jak bohater romantyczny, oskarżając go o niesprawiedliwość. Dyskusyjna jest tu postawa siostry Weroniki, która ratuje żydowskie dzieci i uważa za swój obowiązek ochrzcić je. Stosunek niektórych postaci kształtuje się na zasadzie pokory, inne wykazują stanowczy bunt w stosunku do Boga. Człowiek nie może być sam w chwili próby. Potrzebuje innych ludzi, a kiedy nie ma ich w pobliżu, odnajduje nagle obecność Boga. Stwórca odwracał oczy ku innym galaktykom aby nie patrzeć na to, co zgotował nie tylko umiłowanemu ludowi, ale wszystkim ludziom na ziemi.

Albert Camus Dżuma. Ojciec Pannelaux przyjmuje najpierw postawę bierną, uważa że dżuma jest karą Boga za grzechy mieszkańców. Później jego postawa zmienia się i ojciec zaczyna walczyć z dżumą - Trzeba tylko iść naprzód w ciemnościach, trochę na oślep, próbować czynić dobrze. Jednak zawsze odnosi się do Boga z pokorą.

Różewicz Bez, (Wygaśnięcie absolutu...) Człowiek współczesny stracił wiarę, Bóg nie jest już mu potrzebny, zapomina się o nim. Konsekwencje odejścia od Boga: marnieje religia, sztuka, poezja, język, zdolność przeżywania i wyrażania uczuć. Teksty poetyckie tracą zdolność nazywania uczuć, stanów. Miłosz Piosenka o końcu świata - Każdy ma swój prywatny koniec świata, jest to moment jego śmierci. Oeconomia divina Bez Boga świat byłby chaosem, nie miałby żadnych wartości. Ludzie grzechem prowokują Boga, chcą jego uaktywnienia się. Wiara Podmiot akceptuje, aprobuje wszystko, co jest na świecie, ponieważ wszystko jest dziełem Boga. Powinniśmy zaakceptować nie tylko to co jest nam wygodne, ale także to co sprawia nam ból, ponieważ to też jest konieczne, cierpienie nadaje sens życiu. Nadzieja Akceptacja świata jest bramą wstępu do nadziei, ogród gdzie wejść nie można, ale jest na pewno. Herbert Przesłanie pana Cogito Większość haseł głoszonych przez pana Cogito kojarzy się z ideami głoszonymi przez różne religie: nie bądź obojętny, okazuj sprzeciw przeciwko czyjeś krzywdzie, nie popadaj w zarozumiałość, strzeż się oschłości serca. Podmiot zaleca stosowanie się do podanych przez siebie zasad, zastrzegając jednak, że za to można być ukaranym niezrozumieniem, banicją, śmiercią.

Ks. Twardowski. Twórczość księdza Jana Twardowskiego należy do poezji o tematyce religijnej propagującej model wiary franciszkańskiej, radosnej, bliskiej człowiekowi. Poeta przyjmuje dogmaty wiary bez surowości nakazów i zakazów, bez lęku, głosząc że ma ona być pomocą i oparciem człowieka. Bóg u księdza Twardowskiego to Bóg z ludzką twarzą, Boże, po stokroć święty, mocny i... uśmiechnięty (Suplikacje) przyjaciel, rozumiejący i kochający człowieka, bliski mu, opiekun, nie sędzia. Wiara - to radość życia i uśmiech, źródło szczęścia i umiejętność kochania świata z prostotą i szczerością, zwierzę swój sekret, że ja, ksiądz, wierzę Panu Bogu jak dziecko (Wyjaśnienie), Wierzyć, to znaczy nawet się nie pytać, jak długo mamy iść po ciemku (Jakby go nie było). Znany jest ksiądz Twardowski z dowcipnych aforyzmów (rysowałem diabła bez rogów - bo samiczka - Dzieciństwo wiary) i licznych sentencji (spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą; nigdy nie wiadomo, mówiąc o miłości, czy pierwsza jest ostatnią, czy ostatnia pierwszą - Śpieszmy się), zaś ostrze jego krytyki nigdy nie tępi ludzkich błędów, lecz raczej traktowanie religii i Boga z fałszywą pobożnością, dostosowywanie jej do własnych potrzeb - nie posypujcie cukrem religii, nie wycierajcie jej gumą (Nie).

Ściśle z ideologią chrześcijańską związana jest poezja Karola Wojtyły (papieża Jana Pawła II), głownie są to teksty wielbiące Boga, wysławiające Jego chwałę. Uwielbiam cię, siano wonne, któreś tuliło w sobie Dziecinę bosą (...)

Uwielbiam cię, drzewo surowe, boś kryło Jego barki w krwawych okiściach

B U N T

Stosunek człowieka do Boga zależy od wyznawanej religii. W renesansie, poprzez reformacje, nastąpiło odejście od teocentrycznej wizji świata, dokonał się rozłam Kościoła na kilka religii. Marcin Luter był twórcą nowego podejścia do Biblii - głosił , że można ją interpretować indywidualnie. Kalwin natomiast wierzyli, że los człowieka jest określony już od czasu jego urodzin, człowiekowi jest przeznaczone piekło lub niebo. Nauka ta propaguje ideę pracy i gromadzenia dóbr. Innymi odłamami w Kościele są anglikanie, czy też arianie. Tak rozpadł się średniowieczny światowy teocentryzm.

Jan Kochanowski w utworze O żywocie ludzkim zwraca się do Boga, którego określa mianem Wiecznej myśli. Kochanowski po stracie ukochanej córki całkowicie pogrążył się w rozpaczy. Przestał wierzyć w miłość płynącą od Boga. Teraz widzi Boga surowo karzącego, niedostępnego myśli ludzkiej. Utwór Czego chcesz od nas, Panie jest manifestem renesansowego optymizmu. Postawa poety wobec życia, wobec Boga zmienia się. Wiąże się to z poczuciem stałości, logicznego uporządkowania i kierowania przez Boską opatrzność, wolę, wolność. Boga traktuje jako przyjaciela i źródło oparcia. Wiara jest ukojeniem bólu, pomocą w nieszczęściu (Treny od XI) Konieczność pogodzenia się z wolą Boga, Boga kierującego naszym życiem widzimy jeszcze w utworach O żywocie ludzkim, Miło szaleć..., Nie porzucaj nadzieję . Jest to wizja Bóga dobrego, kochającego, upersonifikowany, Deus ridens - Bóg śmiejący się, Deus faber - Bóg artysta.

Kolejny bunt w literaturze skierowany przeciwko Bogu to Wielka Improwizaca (Dziady cz. III). Konrad nie może pojąć niesprawiedliwości Boskich wyroków wobec Polski. Natchniony, owładnięty "duchem" tworzenia kieruje gorące słowa ku Bogu. Cała improwizacja to pojedynek z Bogiem. W szaleńczym uniesieniu Konrad bliski jest bluźnierstwu - milczenie Boga potęguje jego gniew - grozi Bogu i prawie nazywa go carem..., lecz to słowo dopowiada diabeł. Oskarża Boga, że nie jest Miłością, ale tylko Mądrością.

Hymny Kasprowicza. Są wyrazem buntu przeciwko Bogu. Kasprowicz rozpatruje pojęcie dobra i zła, i pyta: kto stworzył zło? Odpowiedź kieruje ku Bogu: Nic, co się stało pod sklepieniem niebiosów, Bez Twej woli się nie stało! Kyrie elejson!

O źródło zdrady! Kyrie elejson! przyczyno grzechu ! (Dies irae)

Przypomina się manicheizm - koncepcja, wg której Dobro i Zło są równorzędnymi siłami stwarzającymi wszechświat, istnieją konflikcie, ale obie są konieczne. Lecz - jeśli zło jest częścią Boga, to nie jest On doskonały, a jeśli jest wrogą, równorzędną siłą - to Bóg nie jest najmocniejszy i wszechmogący! Był to jednak pewien etap w twórczości poety.

Kolejna faza twórczości cechowana jest przez postawę franciszkańską. Z buntownika występującego przeciw Bogu, zacznie wyznawać i głosić filozofię św. Franciszka. Ten etap, przynoszący pogodzenie się z Bogiem, uwielbienie piękna przyrody, widoczny jest w Hymnie św. Franciszka z Asyżu, O miłości wroga czy w tomie wierszy pt. Księga ubogich.

Zło, nazwał Kasprowicz, rezultatem sprzeniewierzenia się człowieka Bogu, cierpienie - koniecznym warunkiem zrozumienia szczęścia.

Najlepszym dowodem tej przemiany jest wiersz Przeprosiny Boga. Utwór jest opowieścią o staruszkach, którzy żyli w zgodzie z Bogiem, grywali z nim w karty, chodzili do karczmy, aż pewien uczony zarzucił im, że pospolitują Boga. Przerażeni staruszkowie są pewni, że Bóg ich opuścił. Lecz Bóg sam ich odnajduje i uświadamia, że uczony nie miał racji. Staruszkowie przepraszają Go teraz za przypuszczenie, że On mógłby ich opuścić. Poeta chciał w ten sposób wyrazić myśl, że Bóg rozumie każdego człowieka i jest mu bliski, a on powinien sam do Niego dojść i powinien okazywać wiarę w taki sposób, który jest szczery i prawdziwy.

Leśmian. Dusiołek. Dusiołek to uosobienie zmory sennej, lęków i obaw, które opadają na człowieka. Oto chłop przysnął sobie pod drzewkiem i napadł go taki Dusiołek, i tak dusił, aż coś warkło w chłopie. Po przebudzeniu chłop na wzór mickiewiczowskiego Konrada i Kasprowskich hymnów występuje do Boga z pretensjami. Nie dość ci, żeś potworzył, mnie, szkapę i wołka, jeszcze musiał takiego zmajstrować dusiołka. Podmiot oskarża Boga za zło i ciężar psychiczny człowieka, bo je potworzył.

Trupięgi. Człowiek buntujący się przeciwko Bogu.

Hanna Krall Zdążyć przed Panem Bogiem Utwór między innymi przekazuje myśl, że to Bóg zsyła chorobę, bo decyduje o życiu lub śmierci.

47. Ideał człowieka i obywatela w literaturze staropolskiej

Stosunek człowieka do świata zmieniał się na przestrzeni wieków. Na kształtowanie się ludzkich poglądów miały ( i nadal mają ) wpływ wiele czynników. Poszczególne epoki oraz literatura i sztuka tworzona w czasie ich trwania odwzorowują różne światopoglądy. To właśnie one kształtowały charaktery ludzkie, tworzyły wzorce do naśladowania. Poszczególne epoki budowały swoje ideologie na zasadzie przeciwieństwa do poprzedniej epoki, często bazując na epoce wcześniejszej niż poprzedzająca.

Ś R E D N I O W I E C Z E

Cechą charakterystyczną średniowiecza był teocentryzm, który oznacza umieszczenie w centrum kultury, literatury, sztuki i filozofii Boga, był On najwyższą wartością. Wszystkie dziedziny życia znajdowały się pod wpływem światopoglądu religijnego, więc motywy rozwijane w sztuce najczęściej nawiązywały do Biblii lub działalności kościelnej. Utwory te bezpośrednio wpływały na czytelnika, przedstawiając, wręcz podstawiając mu postacie godne naśladowania, bądź też potępienia, wskazywały konkretne wzorce i ideały prowadzące do świętości.

Największym ideałem w średniowieczu był święty, a w pierwszych wiekach średniowiecza najlepiej było jak był to święty - asceta. Bardzo popularna była filozofia świętego Augustyna, który propagował prymat wiary nad rozumem. Filozofia ta umieszczała człowieka na granicy bytów między aniołami i zwierzętami. Osoba ludzka jest wewnętrznie rozdarta, ponieważ istnieje w niej konflikt między dobrem i złem, między duszą a ciałem. Augustyn szczęście widział w medytacji, w poznaniu Boga i własnej duszy.

Nieco inna jest filozofia świętego Tomasza z Akwinu. Pod wpływem tej filozofii w XIII wieku nastąpił przełom w światopoglądzie ludzi średniowiecza, ich stylu życia. Głosił harmonię, rozumny ład świata, strukturę stworzoną przez Boga, w której każdy element ma swoje miejsce ( pojęcie drabiny bytów ). Najważniejsze w tej filozofii jest przezwyciężenie, przełamanie dualizmu ciała i duszy.

Inną filozofię stworzył św. Franciszek, a jej głónymi założeniami były miłość, radość i ubóstwo. Miłość jest podstawą wiary, jest to miłość do każdej żywej istoty jako do brata i siostry. Twierdził, że człowiek tylko wtedy jest wolny i szczęśliwy, gdy posiada tylko tyle ile jest mu potrzebne do życia. Ktoś kto ma majątek martwi się o niego, jest jego niewolnikiem. Życie św. Franciszka i jego towarzyszy poznano na podstawie anonimowego dzieła pt. : Kwiatki św. Franciszka.

W literaturze ze świętym spotykamy się na przykład w Legendzie o świętym Aleksym. Bohater po ożenieniu się, skałada śluby czystości, rozdaje swój majątek biednym i opuszcza dom. Przez 17 lat żyje skromnie, w ascezie, na odosobnieniu, po czym powraca w rodzinne strony, ale nie zostaje rozpoznany. Przed śmiercią pisze list wyjaśniający kim był, a jego ciało po śmierci ma cudowne, lecznicze właściwości.

Najwcześniejsze utwory hagiograficzne w Polsce dotyczą postaci świętych - meczenników, jak np. św. Wojciecha, zakonnika pochodzenia czeskiego, który zginął w czasie wyprawy misyjnej do Prus. W XIII stuleciu pojawiły się utwory o Stanisławie Szczepańskim, biskupie krakowskim, zabitym z rozkazu króla Bolesława Śmiałego w 1079 r.

Świeckim wzorem bohatera był rycerz, człowiek obdarzony niezwykłymi przymiotami wojennymi, a przy tym jako lennik oddany swemu władcy. Ideał rycerza nie był oderwany od ogólnego teocentryzmu. Tutaj na pierwszy plan wysuwa się jednak pojęcie honoru zespolonego oczywiście z bezwzględną wiernością wobec Boga. Tyułowy bohater Pieśni o Rolandzie ginie w bohaterskiej walce z niewiernymi Saracenami. Roland do ostatnich swoich chwil jest wierny Bogu i władcy.

Do świeckich utworów zalicza się także dzieło Słoty o charakterze moralizatorskim O zachowaniu się przy stole. Autor dworskie obyczaje Zachodu i chciał je wprowadzić w Polsce. Krytykuje "siadanie jak wół", brudne ręce, szybkie jedzenie. Szlachta powinna dbać, aby zachowywać się kulturalnie przy stole, przede wszystkim, gdy znajdują się w obecności kobiet.

Jednym z wiodących prądów renesansu był humanizm, uznający człowieka za nadrzędną wartość. Wiodącą ideą tej epoki był już nie teocentryzm, lecz wprost przeciwnie - antropocentryzm. Zdolności poznawcze człowieka , jego postępowanie i szczęście stały się podstawą wszelkich systemów ideowych. W początkowej fazie głosił takie hasła jak carpe diem czy homo sum - humani nil a me alienum esse puto. Ideałami były piękno, harmonia i zgoda. Artyści dbali o sławę doczesną i pośmiertną, dążyli do przełamania bezimienności. Afirmowali życie, byli przeświadczeni iż pełnię życia można osiągnąć w życiu doczesnym ( Miło szaleć, kiedy czas po temu ) .

Publicystyka renesansowa ma różne oblicza, prezentuje różne modele myślenia, różne polityczne przekonania. Ich wspólnym mianownikiem jest to, że wszystkim zależy na dobru państwa i szczęściu jego obywateli.

Wieś i życie ziemianina na wsi jako temat poezji - to symptomy nowych czasów. Poezja średniowieczna i średniowieczne pismiennictwo gloryfikowały czyn świętego i czyn rycerza. Tak przedstawiał się też ówczesny system wartości i hierarchia ważności: służba boża i słuzba rycerska. Od połowy wieku XV wszystko to zaczyna się w sposób zasadniczy zmieniać. Najpierw w ekonomice, potem w polityce i kulturze. Rycerz przekształcił się w zieminina. Ziemianin stał się nowym człowiekiem, najpierw nowym zawodem, rychło jednak i nową wartością: społeczną, ideową, kulturową, wreszcie moralną. Literatura szlachecka XVI wieku towarzyszy tym wszystkim przemianom, jest ich swiadectwem, obrazem.

Modelowi dobrego ziemianina patronował Mikołaj Rej. Pochwałę poczciwego życia na wsi stanowi Żywot człowieka poczciwego, pierwsza część Zwierciadła... . Zdaniem Reja życie ludzkie przebiega zgodnie z biologicznymi cyklami przyrody: wiosna - to dzieciństwo, lato - wiek młodzieńczy, jesień - dojrzałość i następnie starość - zima, smierć. Każdej porze roku odpowiadaja określone zajęcia na roli i w gospodarstwie. Poczciwy człowiek powinien je wypełniać najlepiej jak tylko potrafi, przy czym Rej nie zakazuje pełnego korzystania z dóbr natury i wsi, namawia do czerpania rozrywek, ukazuje jak wielka przyjemnością jest życie zapobiegliwego, gospodarnego, człowieka poczciwego.

Rej nie ogranicza się tylko do przedstawienia pozytywnych cech szlachty, ta warstwa społeczna krytykowana jest w Krótkiej rozprawie między trzema osobami, Panem, Wójtem a Plebanem. Obwinia szlachtę o hazard, zbytki, prywatę, rozrzutność, obojętność wobec ojczyzny.

Kochanowski propagował życie na łonie natury czyli pochwalał życie na wsi ( Pieśń świętojańska o sobótce ). Przedkładał życie wiejskie nad podróżnicze i miejskie. Wieś określano jako miejsce spokoju, stabilizacji i kształtowania się wartości moralnych. Tylko tam osiągalne jest szczęście, wieś umożliwia odnalezienie człowiekowi szczęścia.

Silanki w wiekszości idealizowały swoich bohaterów i ich życie, choć nie zawsze. Utwór Żeńcy Szymona Szymnonowica daje wcale niekonwencjonalny obraz wsi. Oluchna i Pietrucha ciężko pracują, a pilnuje ich okrutny starosta.

Inny wzorzec wykształcony w renesansie był związany z życiem dworskim. Pisał o nim Łukasz Górnicki w dziele zatytułowanym Dworzanin polski, skomponowanym w formie dialogów pomiędzy historycznymi osobami. Znakomitości dworu polskiego rozprawiają o ideale dworzanina - o człowieku rycerskim, sznującym swoje szlachectwo, wykształcony, dbały o wytworne maniery i piekno mowy, a także znający sztukę i muzykę. Nie szczędzą jednak krytycznych uwag pod adresem tych Polaków, którzy łatwo poddają się obcym modom.

Dziełem polskiego renesansu jest także utwór O poprawie Rzeczypospolitej, gdzie autor (Andrezj Frycz Modrzewski) przedstawia swoje refleksje nad stereotypami myślenia Polaków, pojmowania sensu istnienia. Wystapił także w obronie praw chłopskich, krytykując istniejące stosunki społeczne w kraju. Domagał się równości społecznej i prawnej wszystkich stanów, ale jego idee nie znalazły w kraju poparcia. Modrzewski znalazł swojego kontynuatora w Piotrze Skardze, który podobnie widział sprawy społeczne, domagał się większych praw dla stanów innych niż szlacheckie. Ukazuje sześć chorób społecznych i głosi wizję upadku, nieszczęścia politycznego, które grozi Polsce. Idee tych twórców odżyły dopiero w wieku osiemnastym.

Innym utworem krytykującym ówczesną rzeczywistość i panujące stosunki jest wspomniana wcześniej Krótka rozprawa... Autor krytykuje wyzysk chłopa przez Kościół i przez władze.

Jan Kochanowski pisze Pieśń V o spustoszeniu Podola przez Tatarów. W końcowej części poeta mówi o obowiązku obywatela wzgledem państwa. Nie powinien on załować pieniędzy na wojsko, powinien byc ofiarny, gdy ojczyzna jest w potrzebie. nawołuje: Skujmy talerze na talary, skujmy, A żołnierzowi pieniądze gotujmy!

Kochanowski w Odprawie posłów greckich przedstawia przeciwstawne wzorce zachowań. Antenor jest przykładem pozytywnego obywatela - patrioty, dbałego o losy państwa. Ten wzór jest pożądany i godny propagowania i naśladowania. Postacią negatywną jest Aleksander, który kieruje sie własnym, egoistycznym interesem. Z jego przyczyny dramat kończy się źle, Troja upada, ta historia jest ostrzeżeniem dla Polski.

BAROK

W baroku następuje powrót marności nad marnościami - Vanitas vanitatum et omnia vanitas.

Daniel Naborowski w utworze Cnota grunt wszystkiemu pokazuje, że niczym są różne ziemskie wartości, do których głupi człowiek przykłada wagę - kosztowny pałac, jadło pyszne, uroda kobiet, bogactwo i metale szlachetne, popularność, stanowisko - wszystko to jest przemijalne i nietrwałe, wszystko jest marnością.

W baroku ideałem był szlachcic - sarmata. Konkretny przykład z epoki baroku to sam Pasek - autor i bohater Pamiętników. Sarmata kojarzy się z postawnym szlachcicem, dumnym, walecznym, lecz kłótliwym, skłonnym do bójek i do miodu, kultywujący tradycję.

Wzór szlachcica był wzorem nie tylko świeckim, prawdziwy Sarmata był także dobrym katolikiem. Ideały chrześcijańskie uległy spłyceniu, prymitywizacji. Bohater Pamiętników chodzi często do kościoła, bierze udział w pielgrzymkach, składa ofiary, ale przy tym dokonuje zajzdów na cudze domy, pije, katuje poddanych.

OŚWIECENIE

Nie widać idału Chudy literat (Adama naruszewicza) to biedny uczony, wydawca i twórca ksiąg, który uzala sie swojemu rozmówcy, że obrał trudne i niedochodowe rzemiosło, gdyz ksiąg nikt nie chce ani czytać, ani kupować. Nic dziwnego, że król przykładał szczególną uwagę do nauki i kultury. Nie chcą czytać ani księża, ani szlachta. Szlachta jest "wszystkowiedząca", pyszna i dumna ze swojego rodowodu. Postać Mikołaja Doświaczyńskiego (Ignacego Krasickiego) po powrocie do kraju prezentuje ideał oświeconego człowieka. Jest mądry, życie nauczylo go wiele, własnym doświadczeniem poznał wartość ludzkich postaw, filozofii. Stał się dobry, wrażliwy na krzywdę ludzką, czuje się zobowiązany do dbania o tych, którzy są od niego zależni.

4. Triumf wolnej myśli w epoce polskiego oświecenia

1. Cechy oświecenia jako ogólnoeuropejskiej formacji kulturowej

a) racjonalizm - kult rozumu, uznanie go za jedyne narzędzie poznania świata, próba podporządkowania wszystkich dziedzin życia kontroli rozumu;

b) empiryzm - kierunek filozoficzny, zwolennicy którego kładli nacisk na rolę doświadczenia w procesie poznawania świata; c) krytycyzm — wynikał z racjonalizmu, polegał na kwestionowaniu tradycyjnych, utrwalonych przekonań i wartości; d) deizm - pogląd, według którego uznawano istnienie Boga, Stwórcy świata, oraz znaczenie nakazów moralnych płynących z religii, ale odrzucano objawienie i wyznaniowe formy religii; e) teizm - odrzucenie istnienia Boga; f) utylitaryzm - podporządkowanie sztuki celom użytkowym, oświecaniu, wychowaniu ludzi.

2. Odrębność polskiego oświecenia związana z odmiennością warunków polityczno-społecznych

a) w Polsce nie jest to ideologia mieszczaństwa, a program postępowej szlachty, należy też pamiętać, że większość pisarzy i publicystów to księża;

b) celem działaczy oświecenia nie jest obalenie ustroju feudalnego i monarchii a ich umocnienie; c) nie chodzi o wprowadzenie demokracji parlamentarnej, a zreformowanie parlamentaryzmu polskiego i rozszerzenie go na inne stany; d) hasłu wolności przeciwstawia się jej ograniczenie;

e) celem nadrzędnym staje się walka o naprawę Rzeczypospolitej, zagrożonej utratą niepodległości; f) środkami wiodącymi do celu są: reforma oświaty, rozwój kulturalny kraju, atakowanie przejawów sarmatyzmu i cudzoziemszczyzny.

1. Czy rzeczywiście „triumf wolnej myśli", jeśli zamierzenia oświeconych działaczy epoki nie powiodły się?

a) mimo wysiłków reformatorów doszło do rozbiorów; b) uchwalona konstytucja nie weszła w życie; c) konfederacja targowicka była sprzeciwem wobec reform, a więc znacznego odłamu społeczeństwa nie udało się oświecić, wychować, przekonać; d) mimo nawoływań reformatorów w Konstytucji 3 maja, nie udało się rozszerzyć praw obywatelskich na wszystkie stany; e) kultura oświecenia była dziełem garstki oświeconych zapaleńców, skupionych w środowisku warszawskim, o niewielkim oddziaływaniu na społeczeństwo.

2. A jednak „triumf wolnej myśli", bo podjęto szereg działań instytucjonalnych, by podnieść kraj z ciemnoty i zacofania, by oświecić społeczeństwo:

a) reforma oświaty: Collegium Nobilium, Szkoła Rycerska, Komisja Edukacji Narodowej; b) powstanie pierwszej w Europie biblioteki publicznej ze zbiorów braci Załuskich; c) wysiłki zmierzające do oczyszczenia języka, by stał się sprawnym narzędziem komunikacji: S. Konarski O poprawie wad wymowy, F. Bohomolec Rozmowa Kochanowskiego, Twardowskiego i Makarońskiego o polskim języku, d) rozwój czasopiśmiennictwa: „Monitor", „Zabawy Przyjemne i Pożyteczne"; e) powstanie Teatru Narodowego, którego artyści także brali udział w propagowaniu reform; f) mecenat królewski ukierunkowujący uczonych i artystów.

3. Literatura na usługach obozu reform — pisarze ofiarowują swe pióra, by zwalczać przejawy sarmackiego zacofania, ciemnoty oraz powierzchownego przejmowania obcych wzorów (utylitaryzm literatury):

a) wybór gatunków literackich, za pomocą których można „bawiąc uczyć"; bajka, satyra, poemat heroikomiczny, komedia, powieść dydaktyczna;

b) moralizatorski charakter bajek I. Krasickiego polega na ukazywaniu pod postaciami zwierząt (alegoria) wielu uniwersalnych ogólnoludzkich wad i piętnowaniu ich w puentach (np. w bajce Szczur i kot poeta ośmiesza ludzką skłonność do wysłuchiwania pochlebstw dalekich od prawdy), w ten sposób bajka współgrała z racjonalistycznym i krytycznym nastawieniem większości pisarzy i służyła programowi reform; c) w satyrach pisarze krytykują w sposób bardziej bezpośredni i konkretny wady Sarmatów (I. Krasicki Pijaństwo), cudzoziemszczyznę (I. Krasicki Żona modna), zacofanie i ograniczone horyzonty umysłowe szlachty (A. Naruszewicz Chudy literat), ze psucie obyczajów, niemoralność, odrzucenie narodowych tradycji (I. Krasicki Świat zepsuty). d) w poemacie heroikomicznym (I. Krasicki Monachomachia) artysta posługuje się parodią, ironią, uderza w Sarmatów w sutannach, w głupich, nadętych, zacofanych, rozleniwionych zakonników; e) powieść dydaktyczna I. Krasickiego Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki zawiera portret idealnego, postępowego szlachcica, mającego być wzorem do naśladowania; jego przemiana z Sarmaty, a następnie modnego fircyka, w oświeconego gospodarza też miała być pouczająca i zachęcać do pójścia w jego ślady; f) komedia polityczna J. U. Niemcewicza Powrót posła ma wyraźnie charakter propagandowy - autor potępia konserwatystów, a chwali zwolenników reform.

4. Rozwój publicystyki — wybitni działacze, uczeni doskonale władający piórem, przekonują do reform — S. Konarski O skutecznym rad sposobie^ S. Staszic Uwagi nad życiem Jana Zamoyskiego i Przestrogi dla Polski, H. Kołłątaj Do Stanisława Mała-chowskiego (...) Anonima listów kilka.

Największą zdobyczą oświecenia jest przekonanie ludzi tej epoki o sile i możliwościach poznawczych rozumu, o roli i randze oświaty oraz nauki. Już w XVII w. racjonaliści głosili kult rozumu, Kartezjusz stwierdził: „Myślę, więc jestem ", a Pascal przyznał, że człowiek jest „trzcina", ale „trzcina myślącą " i to jest dowodem jego wielkości i źródłem godności. Immanuel Kant uznał, iż oświecenie to ,, wyjście człowieka z niepełnoletniości". Uzasadniał to w ten sposób, że człowiek niepełnoletni nie umie posługiwać się swym rozumem, gdy zaś zdobędzie się na to, by oceniać i sądzić, korzystać z daru rozumu, dorasta. Wzywał więc filozof: „Sapere aude!'\ miej odwagę być mądrym, posługiwać się rozumem. By korzystać z posiadanego rozumu, trzeba być wolnym - to warunek konieczny, dlatego ważnym hasłem epoki jest żądanie wolności.

Działacze polskiego oświecenia są odważni, bo chociaż nieliczni - występują przeciw tak znaczącej grupie społecznej jaką jest szlachta, jej przyzwyczajeniom, nawykom, obyczajom. Zwalczają ksenofobię szlachecką, przekonanie o wyższości sarmac-kiej kultury i form ustrojowych Rzeczypospolitej. Występują przeciw wolnej elekcji, liberum veto, bronią mieszczan i chłopów. To na pewno wymagało odwagi. Krasicki był biskupem, a odważył się zaatakować głupotę i zepsucie zakonników. Wolna myśl, krytyczny rozum dyktowały im ostre nieraz słowa. Cel był wielki - reforma państwa, podniesienie poziomu Polski do rodziny oświeconych narodów. Czy się udało? Tak! Nie udało się uratować niepodległości, ale dla kultury polskiej działacze oświecenia zrobili wiele. Odrodziła się świadomość narodowa, w nowoczesnych szkołach wychowano pokolenie oświeconych obywateli, nauka, teatr, czasopiśmiennictwo, publicystyka, literatura rozwijały się nadal mimo zaborów. Działania tych, co odważyli się być mądrzy, zaowocowały wielką przemianą narodu, który przestał być już tylko narodem szlacheckim, świadomość narodowa zaczęła się budzić i w innych stanach. Rozwój kultury polskiej w okresie oświecenia umożliwił jej przetrwanie stu dwudziestu lat politycznej niewoli.

6. Uzasadnij znaczenie słów A. Asnyka „Każda epoka ma swe własne cele" na podstawie literatury dwóch wybranych epok

WSTĘP: ..Każda epoka ma swe własne cele I zapomina o wczorajszych snach... Nieście więc wiedzy pochodnię na czele I nowy udział bierzcie w wieków dziele, Przyszłości podnoście gmach! Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy... "

Cytat pochodzi z wiersza Do młodych A. Asnyka, skierowanego do nowego pokolenia pozytywistów, dla których epoką „wczorajszą" był romantyzm. Na przykładzie tych dwu okresów bardzo wyraźnie widać, że „ każda epoka ma swe własne cele", choć cytat ma sens uniwersalny, ważny w każdej epoce, bo każda jest inna, wyrasta na innym podłożu, są w niej aktualne inne zadania i inne drogi ich osiągnięcia. Romantyzm i pozytywizm to dwie wielkie epoki w dziejach XIX-wiecznej kultury polskiej, okresy znaczące dla świadomości narodowej współczesnych Polaków. Warto pokusić się więc o porównanie ich, podkreślenie dzielących je różnic i zabranie w ten sposób głosu w toczącej się przez cały nasz wiek dyskusji o postawach romantycznych i pozytywistycznych.

1. Rewolucjonizm i ewolucjonizm Już cytowany fragment wiersza A. Asnyka Do młodych zawiera bardzo ważną różnicę między „wczorajszą" a „dzisiejszą" postawą. Poeta zwraca mianowicie uwagę na stosunek pozytywistów do przeszłości. Asnyk mówi: „Nie depczcie przeszłości ołtarzy", szanujcie ją i kochajcie, nawiązujcie do niej budując teraźniejszość, bo wy też kiedyś staniecie się przeszłością. Każde pokolenie jest ogniwem w łańcuchu cywilizacji, etapem w procesie ewolucji. Tak pozytywiści rozumieli postęp.

Romantyzm natomiast to epoka buntu, burzenia. W programowej Odzie do młodości A. Mickiewicz nawołuje do zburzenia starego świata, pchnięcia go na nowe tory: ,,Dalej, bryło, z posad świata! Nowymi cię pchniemy tory, Aż opleśniatej zbywszy się kory, zielone przypomnisz lata".

Poeta porównuje ten rewolucyjny zryw z aktem stworzenia świata przez Boga, w ten sposób podnosi jego rangę i zaznacza, że jest to stwarzanie do nowa. Romantyzm był okresem rewolucji i powstań, dlatego pisarze do nich nawołują. Pozytywiści wierzą w postęp, budowanie, pracę, rozwój ekonomiczny i społeczny.

2. Młodość z jej cechami psychicznymi i dojrzałość Romantyzm to epoka młodych, miała cechy buntu pokoleniowego przeciw staremu, zmurszałemu światu ojców. Motyw buntu pokoleń pojawia się już u preromanty-ków, np. u F. Schillera. W dramacie Zbójcy szlachetny Karol Moore buntuje się przeciw okrutnemu ojcu i zostaje przywódcą zbójców, którzy odbierają bogatym i rozdają biednym. W dramacie Don Carlos konflikt pokoleń przybiera formę tragedii miłosnej. Król Filip i jego syn Carlos kochają tę samą kobietę. Zostaje ona żoną króla. Carlos bezskutecznie walczy o prawo do miłości. Bohaterowie romantyczni przeważnie są młodzi, zbuntowani, widzą i oceniają wszystko w tonacji czarno-białej, nie są skłonni do kompromisów, poświęcają się, kierują się nie chłodną kalkulacją, lecz emocjami, dlatego często przegrywają. Pozytywiści, choć też są młodzi, patrzą na świat realnie. Niosą przed sobą „wiedzy pochodnię" i jej światłem się kierują przy ocenianiu świata. Szacują swoje zamiary „według sił" i możliwości. Też chcą zmienić świat, ale w oparciu o przeszłość, za pomocą wiedzy i wykształcenia, ciężką pracą. Tak jak Odę do młodości można zestawić na zasadzie kontrastu z wierszem Asnyka, traktując je jako manifesty pokoleniowe, tak można porównać przeciwstawnych bohaterów: Konrada, Kordiana i Wokulskiego, Korczyńskich, Bohatyrowiczów.

3. Uczucia, wyobraźnia a scjentyzm i racjonalizm Obie epoki różnią się też wyraźnie wizją świata. W wizji romantycznej świat realny i fantastyczny przenikają się - w balladach postacie z wierzeń ludowych wpływają na losy ludzkie. Bohaterowie kierują się „czuciem i wiarq", nie „szkiełkiem i okiem ". Sfera ducha wyraźnie dominuje nad sferą materii. Duchy przodków udzielają nauk moralnych ludziom, w ten sposób realizuje się wspólnota żywych i umarłych, egzystujących w jedności teraz i zawsze (II i IV cz. Dziadów). Bohaterowie rozmawiają z Bogiem w dramatycznych monologach lub za pomocą widzeń. W mistycznym kontakcie z Bogiem pozostaje wybitna jednostka, a także wybrany naród (mesjanizm). Romantycznemu idealizmowi pozytywiści zdecydowanie przeciwstawiają racjonalizm i scjentyzm. Uczeni ograniczają się do badania materii, nie wnikając w sferę ducha. Pisarze piszą o ludziach i ziemskich, można powiedzieć, przyziemnych pro-

II. ROZWINIĘCIE:

1. Rewolucjonizm i ewolucjonizm Już cytowany fragment wiersza A. Asnyka Do młodych zawiera bardzo ważną różnicę między „wczorajszą" a „dzisiejszą" postawą. Poeta zwraca mianowicie uwagę na stosunek pozytywistów do przeszłości. Asnyk mówi: „Nie depczcie przeszłości ołtarzy", szanujcie ją i kochajcie, nawiązujcie do niej budując teraźniejszość, bo wy też kiedyś staniecie się przeszłością. Każde pokolenie jest ogniwem w łańcuchu cywilizacji, etapem w procesie ewolucji. Tak pozytywiści rozumieli postęp.

Romantyzm natomiast to epoka buntu, burzenia. W programowej Odzie do młodości A. Mickiewicz nawołuje do zburzenia starego świata, pchnięcia go na nowe tory: ,,Dalej, bryło, z posad świata! Nowymi cię pchniemy tory, Aż opleśniatej zbywszy się kory, zielone przypomnisz lata".

Poeta porównuje ten rewolucyjny zryw z aktem stworzenia świata przez Boga, w ten sposób podnosi jego rangę i zaznacza, że jest to stwarzanie do nowa. Romantyzm był okresem rewolucji i powstań, dlatego pisarze do nich nawołują. Pozytywiści wierzą w postęp, budowanie, pracę, rozwój ekonomiczny i społeczny.

2. Młodość z jej cechami psychicznymi i dojrzałość Romantyzm to epoka młodych, miała cechy buntu pokoleniowego przeciw staremu, zmurszałemu światu ojców. Motyw buntu pokoleń pojawia się już u preromanty-ków, np. u F. Schillera. W dramacie Zbójcy szlachetny Karol Moore buntuje się przeciw okrutnemu ojcu i zostaje przywódcą zbójców, którzy odbierają bogatym i rozdają biednym. W dramacie Don Carlos konflikt pokoleń przybiera formę tragedii miłosnej. Król Filip i jego syn Carlos kochają tę samą kobietę. Zostaje ona żoną króla. Carlos bezskutecznie walczy o prawo do miłości. Bohaterowie romantyczni przeważnie są młodzi, zbuntowani, widzą i oceniają wszystko w tonacji czarno-białej, nie są skłonni do kompromisów, poświęcają się, kierują się nie chłodną kalkulacją, lecz emocjami, dlatego często przegrywają. Pozytywiści, choć też są młodzi, patrzą na świat realnie. Niosą przed sobą „wiedzy pochodnię" i jej światłem się kierują przy ocenianiu świata. Szacują swoje zamiary „według sił" i możliwości. Też chcą zmienić świat, ale w oparciu o przeszłość, za pomocą wiedzy i wykształcenia, ciężką pracą. Tak jak Odę do młodości można zestawić na zasadzie kontrastu z wierszem Asnyka, traktując je jako manifesty pokoleniowe, tak można porównać przeciwstawnych bohaterów: Konrada, Kordiana i Wokulskiego, Korczyńskich, Bohatyrowiczów.

3. Uczucia, wyobraźnia a scjentyzm i racjonalizm Obie epoki różnią się też wyraźnie wizją świata. W wizji romantycznej świat realny i fantastyczny przenikają się - w balladach postacie z wierzeń ludowych wpływają na losy ludzkie. Bohaterowie kierują się „czuciem i wiarq", nie „szkiełkiem i okiem ". Sfera ducha wyraźnie dominuje nad sferą materii. Duchy przodków udzielają nauk moralnych ludziom, w ten sposób realizuje się wspólnota żywych i umarłych, egzystujących w jedności teraz i zawsze (II i IV cz. Dziadów). Bohaterowie rozmawiają z Bogiem w dramatycznych monologach lub za pomocą widzeń. W mistycznym kontakcie z Bogiem pozostaje wybitna jednostka, a także wybrany naród (mesjanizm).

Romantycznemu idealizmowi pozytywiści zdecydowanie przeciwstawiają racjonalizm i scjentyzm. Uczeni ograniczają się do badania materii, nie wnikając w sferę ducha. Pisarze piszą o ludziach i ziemskich, można powiedzieć, przyziemnych problemach: głodnych, bezdomnych dzieciach, dramatycznej walce o byt i utrzymanie rodziny, a przy tym i polskości itp. Interesują ich szeroko rozumiane, realne problemy społeczne, które analizują, szukając racjonalnych przyczyn i rozwiązań. W swym stosunku do przedstawionej rzeczywistości są krytyczni, proponują naukowe sposoby rozwiązań. Postawy bohaterów motywują według wskazań psychologii. Zgodnie z takimi zasadami rozwija się XIX-wieczna powieść realistyczna, skonstruowana tak, że czytelnik ma złudzenie, iż jest obserwatorem prawdziwych zdarzeń i ludzkich losów.

4. Indywidualizm a utylitaryzm Przedstawione wyżej wizje świata mają wpływ na koncepcje człowieka wykreowane w obu okresach. Romantycy cenią indywidualizm niepowtarzalnej jednostki, która czuje inaczej i po swojemu odbiera świat, czasami nawet uzurpuje sobie prawo do własnej moralności (Giaur). Jest skłócona ze światem, samotna, wyizolowana, nieszczęśliwa (Werter, Gustaw). Bohater taki czuje się kimś wyjątkowym, często jest poetą, twórcą, a więc prawie równym Bogu, z którym chce rozmawiać (Konrad z Wielkiej Improwizacji). Podejmuje się samotnie wyjątkowych, wielkich czynów, nie na miarę człowieka, dlatego bardzo często przegrywa (Konrad Wallenrod, Kordian).

Pozytywiści oceniają człowieka nie według jego zamiarów, ale dokonań użytecznych dla innych (utylitaryzm). Wartością najwyższą jest praca i jej efekty. Tak ocenia bohaterów E. Orzeszkowa w Nad Niemnem (Bohatyrowicze, Korczyński). Wokulski, bohater Lalki B. Prusa jest szanowanym obywatelem, kupcem, przedsiębiorcą, który zrobił majątek i dalej inwestuje w przedsięwzięcia handlowe. Ignacy Rzecki jest przede wszystkim uosobieniem uczciwości, rzetelności, pracowitości. Negatywne postacie arystokratów to próżniacy, którzy nie wiadomo z czego żyją, a wydają więcej niż mają. Szanowany jest żydowski kupiec Szlangbaum, Niemiec Mincel, bo to ludzie pracy i interesów. Ceniony jest uczony Ochocki i tajemniczy Geist. Postacią negatywną jest Izabela i jej ojciec Łęcki a także Starski i inni. W opowiadaniach i nowelach pełno jest ludzi pracowitych i przez to szanowanych oraz leni i pasożytów, których pisarze potępiają.

5. Wybitni bohaterowie i skromni społecznicy Wypracowana w obu okresach koncepcja wartości człowieka wpłynęła na kreacje bohaterów obu epok. Jest ich wielu, więc ograniczę prezentację do wybranego przed-stawiciela. Bohater wykształcony we wczesnym romantyzmie europejskim to samotny indywidualista, skłócony ze światem, najczęściej nieszczęśliwy kochanek. Takim bohaterem jest Mickiewiczowski Gustaw (IV cz. Dziadów). Specyficzną cechą polskiego romantyzmu, wynikającą z sytuacji narodu pozbawionego bytu państwowego, jest przemiana takiego bohatera w bojownika sprawy narodowej. Gustaw zmienia się w Konrada, nadal pozostaje samotny, ale już nie rozpamiętuje wciąż swych prywatnych nieszczęść, natomiast poświęca się walce o wolność. Utożsamia się z narodem, kocha go, cierpi za niego (prometeizm). Podobną przemianę przechodzi Kordian (J. Słowacki Kordian), hr. Henryk (Z. Krasiński Nie-Boska...), Jacek Soplica-ksiądz Robak (A. Mickiewicz Pan Tadeusz). Wielkość tych bohaterów wynika ze skali ich cierpień i zadań, jakie przed sobą stawiali. Mimo ponoszonych klęsk są wybitni, szlachetni, godni podziwu, nadludzcy. Pozytywiści przeciwstawiają tym bohaterom człowieka zwyczajnego. Taki jest na przykład Witold Korczyński. Jest młody, pełen zapału, uczy się, bo chce pracować lepiej, efektywniej. Jest szlachcicem, odziedziczy po ojcu majątek, więc studiuje rolnictwo. Swą wiedzą dzieli się z sąsiadami. Pragnie żyć z nimi w zgodzie i wspólnie pracować. Szanuje narodową tradycję powstańczą i nawiązuje do niej, ale swoją pracą. Utrzymanie polskiej ziemi w polskich rękach, pracę nad rozwojem ekonomicznym kraju oraz zachowanie tożsamości i ocalenie kultury narodowej uważa za swój obowiązek patriotyczny.

6. Tyrteizm poezji romantycznej a hasła pracy organicznej i pracy u podstaw Z postawami bohaterów związane byty hasła głoszone przez twórców literatury. W romantyzmie byt to tyrteizm — nawoływanie do heroicznej walki o wolność narodu. W pozytywizmie były to hasła pracy nad równomiernym rozwojem gospodarczym, ekonomicznym całego społeczeństwa, wszystkich jego stanów i warstw. W pracy organicznej widzieli pozytywiści szansę ocalenia narodu, przetrwania ciężkich lat niewoli. Szczególną wagę przywiązywali do pracy u podstaw, wśród najniższych, uciskanych, upośledzonych warstw narodu, podnoszenie ich poziomu wiedzy, wykształcenia, wydobywanie ich z nędzy i upośledzenia kulturalnego, by stały się świadomymi częściami społeczeństwa, a ich przedstawiciele pełnoprawnymi obywatelami.

7. Stosunek do powstań narodowych Jak Już było wspomniane, literaturę romantyczną przenika duch tyrteizmu. W walce zbrojnej romantycy widzieli jedyną szansę na wyzwolenie. Po klęsce powstania listopadowego poeci skupili się na analizowaniu popełnionych błędów, krytykowaniu i wskazywaniu dróg na przyszłość (III cz. Dziadów, Kordian, Grób Agamemnona). Byli optymistami, mimo wszystko wierzyli w szansę zwycięskiego powstania. Przed narodem wybranym (mesjanizm, winkelriedyzm) stawiali wysokie wymagania, których spełnienie było warunkiem odzyskania niepodległości. Wierzyli, że gdy cały naród przemieni się jak Jacek Soplica, wówczas Polacy zasłużą na wolność.

Pozytywiści są pokoleniem popowstaniowym. Kolejne klęski ostudziły zapał i zmusiły do szukania innych dróg. Takim innym sposobem jest właśnie praca organiczna i praca u podstaw oraz solidarność wszystkich grup społecznych a także mniejszości narodowych (zwłaszcza Żydów). Ich celem było zjednoczenie wysiłków nad realizacją programu ocalenia społeczeństwa w sensie fizycznym oraz tożsamości narodowej i kulturalnej. Walka o niepodległość musiała zostać odłożona na później. Nigdy z niej nie zrezygnowano. W literaturze pozytywizmu przechowana jest natomiast pieczołowicie pamięć powstań i narodowych bohaterów (B. Prus Lalka - pamiętnik Rzeckiego, E. Orzeszkowa Gloria victis, Nad Niemnem - mogiła). 8. Stosunek do ludu Cały czas podkreślam głębokie różnice między romantyzmem a pozytywizmem, zgodnie z treścią cytatu zawartego w temacie. Pora wspomnieć o cechach wspólnych. Należy do nich szacunek do ludu, choć wyrażany różnie. Romantycy odkryli dla sztuki kulturę ludową, czerpali wzory z legend i baśni ludowych, zapełniali ballady postaciami świtezianek, elfów, duchów, uczyli się od ludu spojrzenia na świat i zasad moralnych. Widzieli w ludzie zdrową tkankę narodu, w której przechowują się tradycje, wierzenia i odwieczne prawdy (II cz. Dziadów), gorącą głębię „lawy", w którą trzeba się zanurzyć, by ocaleć. Pozytywiści spoglądają na lud bardziej realnie i racjonalnie. Pisarze przede wszystkim dostrzegają nędzę, zacofanie, choroby, upośledzenia cywilizacyjne, marnowanie się talentów (B. Prusa Antek, H. Sienkiewicz Janko Muzykant), umieją zauważyć wartości tkwiące w prostych ludziach (B. Prus Michałko, H. Sienkiewicz Za chlebem), nawołują do pracy u podstaw (H. Sienkiewicz Szkice węglem).

III. WNIOSKI: Różne sposoby służenia narodowi. Mimo różnego spojrzenia na rzeczywistość, innej wizji świata i człowieka, romantycy i pozytywiści mieli wspólny cel. Sytuacja narodu pozbawionego wolności wymagała od pisarzy angażowania się w sprawy ogółu. Spełniali tę powinność romantycy, spełniali i pozytywiści. Cel więc mieli wspólny - ojczyzna była dla jednych i drugich „•wielkim zbiorowym obowiązkiem". Służyli jej inaczej, różnymi metodami, sposobami. Stawiali sobie inne cele, ale łączył ich ten jeden wspólny - ojczyzna.

11 . Od Karusi do Jacka Soplicy w utworach A. Mickiewicza przemiany bohatera

romantycznego

WSTĘP: Każde dzieło literackie jest autonomiczną strukturą artystyczną. Także każdy bohater ma własne, indywidualne cechy, którymi obdarzył go kreator - pisarz. Istnieje jednak również pojęcie bohatera epoki, jako pewnej syntezy cech postaci tworzonych w tym okresie. „Każda epoka ma swe własne cele" i realizuje je m.in. poprzez kreacje bohaterów, dzięki którym pisarze postulują pewne cechy, lansują postawy. Na twórczość pisarzy również wpływają trendy artystyczne, filozoficzne i światopoglądowe danej epoki, a w przypadku literatury polskiej w dużym stopniu także sytuacja polityczna. Dlatego artysta obdarza tworzone przez siebie postacie określonymi cechami. Mam za zadanie wydobyć cechy charakterystyczne dla bohatera epoki romantyzmu występującego w utworach A. Mickiewicza. Od pierwszego tomu Poezji poety, zawierającego cykl Ballady i romanse, do Pana Tadeusza bohaterowie Mickiewicza zmieniają się, dojrzewają, ale posiadają też pewne cechy wspólne. ROZWINIĘCIE: 1. Karusia - bohaterka ballady Romantyczność

Zapowiada bohatera ludowego w literaturze epoki. Dziewczyna pochodzi z ludu i jest istotą głęboko wierzącą i niezwykle wrażliwą. Jej wiara, tak jak i całego ludu, jest prosta, bohaterka reaguje emocjonalnie. Wierzy, że odwiedza ją we śnie ukochany, czuje jego obecność, rozmawia z nim. Umiejętność nawiązania kontaktu ze sferą duchów jest częstym przymiotem bohaterów ludowych w utworach romantycznych. Także wiara w tajemną więź obu światów stanowi credo światopoglądowe romantyka. Karusia jest także osobowością. Wyróżniają z tłumu głębia uczuć, cierpienie i świadomość niezrozumienia przez otoczenie. To łączy ją z wieloma indywidualistami romantycznymi. Karusia przemawia językiem prostym, potocznym, a jednocześnie bardzo ekspresywnym. Jest to zapowiedź poważnych zmian w leksykalnym zasobie języka romantyzmu - twórcy będą obficie czerpać z mowy prowincjonalnej, ludowej, regionalnej. 2. Lud w II cz. Dziadów Zbiorowość taka sama jak w balladach. Jej portret jest jednak wzbogacony o wiarę we wspólnotę żywych i umarłych, złączonych pradawnym obrzędem. Żywi spieszą umarłym z pomocą, a zmarli udzielają żyjącym przestróg i nauk moralnych, wysnutych z własnego losu na tym i na tamtym świecie. Te nauki są prawdziwym skarbem tradycji i moralności przechowywanym przez lud.

3. Gustaw - bohater IV cz. Dziadów Zjawia się w domu księdza w noc Dziadów jako Pustelnik i opowiada mu, dla przestrogi -jak mówi — dzieje swej nieszczęśliwej miłości. Opowieść Gustawa o niebie i piekle miłości to porwana, pełna luk biografia romantycznego młodzieńca, który „tak prędko przebiegł gościniec tak długi", dzielący narodziny od śmierci. Romantyczny indywidualista ma świadomość, że powodem jego nieszczęścia Jest edukacja sentymentalna, „książki zbójeckie", które uformowały jego duchową osobowość. Były one „niebem i torturami" jego miłości, pod wpływem ich lektury bohater wyznaczył swemu życiu horyzont wielkich pragnień - „a to jest tylko ziemia ". Książki te to Cierpienia młodego Wertera J. W. Goethego, Nowa Heloiza J. J. Rousseau, a więc utwory, w których miłość jest idealizowana, stawia się ją ponad wszystkim. Gustaw wie, że wyidealizował swą kochankę dlatego i ją wini za swoje cierpienie. Wierzy, iż idealna ukochana jest dopełnieniem osobowości młodzieńca, że miłość kochanków sobie przeznaczonych, połączonych mistyczną więzią jest darem niebios, a więc jest nierozerwalna. Tymczasem kobieta okazała się „puchem marnym", istotą ziemską, którą „oślepiło złoto" i wyszła za mąż za bogatszego, bardziej utytułowanego kandydata, zgodnie z wolą rodziców. Gustaw, buntując się przeciwko rzeczywistości, nie godząc się na kompromisy, staje się umarłym dla świata. Potem pokutuje, uważa się za winnego i dlatego przychodzi na Dziady, by ostrzec przed takim rozumieniem miłości i kobiety. Można to odczytać jako próbę przezwyciężenia zniewalającej mocy uczucia, czyniącego ludzi niezdolnymi do normalnego życia. Gustaw jest kreacją podobną do Wertera Goethego i Giaura Byrona. Jest romantycznym nieszczęśliwym kochankiem, jednostką wybitną, nieprzeciętną, nie rozumianą przez otoczenie. Głębia uczuć i niezrozumienie łączą go z Karusia. Oczytaniem, wykształceniem przewyższa ją, stąd pewnie poczucie winy i przestroga przed „religią rozpaczy", popychającą bohatera do zguby, odwrócenia się od życia i jego obowiązków. Karusia natomiast nie buntuje się, cierpi, ale godzi się ze swym losem, zgodnie z ludową tradycyjną mądrością. 4. Podmiot liryczny Sonetów krymskich Kolejne wcielenie romantycznego indywidualisty, ale już dojrzalszego, który potrafił otrząsnąć się z miłosnych dramatów. Teraz jest podróżnikiem, pielgrzymem, zachwyconym pięknem świata, urodą krajobrazów, egzotyką obyczajów i kultury Jest także człowiekiem doświadczonym przez życie, ze świadomością przepaloną bólem, zaplątaną w sieć pamiątek i wspomnień. Ma rysy bajroniczne, jest samotny, ale jest także wygnańcem, przymusowo oddalonym od miejsc rodzinnych, a więc źródła jego cierpień są nie tylko osobiste. Wśród refleksji bohatera pojawiają się myśli dotyczące tajemnic bytu i filozofii historii, trwałości natury i zmienności ludzkiego losu, przemijania czasu i pogrążania się w niepamięć dzieł ludzkich, nie ocalonych przez duchowe trwanie w świadomości potomnych. Młodzieńczy egotyzm Gustawa zostaje zastąpiony przez poważną, dojrzałą refleksję, dotyczącą nie tylko osobistych dramatów. 5. Konrad Wallenrod - główny bohater powieści poetyckiej A. Mickiewicza Posiada cechy romantycznego indywidualisty, który zrozumiał, co jest jego najwyższą powinnością. Wrażliwość, uczuciowość, poczucie wyjątkowości czynią go podobnym do innych romantyków. Kocha Aldonę, kocha też Litwę - to źródło konfliktu w duszy bohatera. (Problem moralnych rozterek Konrada rozwinięty został w opracowaniu tematu 3 rozdz. II).

Konrad dokonuje dramatycznego wyboru stawia miłość ojczyzny ponad wszystko: „Szczęścia w domu nie znalazł, bo go nie było w ojczyźnie". Potrafi przezwyciężyć pragnienie szczęścia, porzucić sprawy osobiste, nawet zasady moralne i wszystko ofiarować narodowi. To bardzo ważna przemiana bohatera romantycznego, charakterystyczna dla polskiego romantyzmu. Sytuacja polityczna wyraźnie wpłynęła na wykreowanie postawy Konrada Wallenroda, pierwszego w literaturze konspiratora. 6. Konrad - bohater III cz. Dziadów

Kolejne wcielenie bohatera Mickiewiczowskiego. W Prologu Gustaw, kochanek Maryli, przybiera imię Wallenroda - Konrad - bo chce kontynuować jego dzieło. Jest poetą, swe życie chce złączyć z losem ojczyzny. Z następnych scen niewiele się o nim dowiadujemy. Jest wśród współwięźniów, ale ponury, blady, milczący. Przyjaciele doceniają jego talent, ale nie zawsze go rozumieją. „Północ jego godzina" i o północy Konrad śpiewa pieśń zemsty, nazwaną przez ks. Lwowicza „pogańską ", a przez Kaprala „szatańską", potem długo tłumione uczucia wybuchają w Małej Improwizacji, która jest zapowiedzią Wielkiej. Dopiero z Wielkiej Improwizacji poznajemy życie wewnętrzne Konrada. Część pierwsza tego poematu o charakterze konfesyjnym to wspaniały hymn na cześć poezji. Konrad - romantyczny poeta - ma poczucie swej mocy, jest twórcą, gra na gwiazdach jak na instrumencie. Czuje się większy, silniejszy, wrażliwszy i rozumniejszy od innych poetów, mędrców, proroków - czuje się równy Bogu. Źródłem jego mocy jest miłość, ogarniająca cały naród. W imię tej miłości żąda od Boga władzy nad duszami ludzkimi: „Daj mi rzqd dusz!" - krzyczy w uniesieniu. Jego pragnienie władzy bliskie jest tyranii. Traktuje naród przedmiotowo, chce go sobie podporządkować, oczywiście dla jego dobra. Pycha popycha go aż do bluźnierstwa. Zarzuca Bogu, że nie jest miłością a tylko mądrością. W poglądach Konrada pojawia się i oskarżenie Boga o zło panujące w świecie. W swym buncie przeciw Bogu bohater przypomina mitycznego Prometeusza, który też poświęcił się dla dobra ludzi. Jego postawa jest również bliska buntowi bohatera bajronicznego. Konrad jest więc indywidualistą, samotnie pragnącym zmienić świat. Mimo szlachetnych intencji jest skazany na klęskę. bo jest sam. Skazując swego bohatera na klęskę, Mickiewicz przezwycięża romantyczny indywidualizm również w sobie. Odtąd jego bohaterowie nie będą już sami zmieniać świata. Duszę Konrada z więzów złych mocy ratuje pokorny Ksiądz Piotr, bo Konrad, gdy pozbędzie się pychy, ma do spełnienia ważne zadanie w służbie narodu. W kreacji tej postaci widzimy dwa ważne etapy: najpierw romantyczny kochanek Gustaw wyzwala się z nieszczęścia osobistego, które uczyniło go „umarłym dla świata" i poświęca się sprawie narodowej, staje się Konradem, by w drugim etapie przezwyciężyć pychę i przekonanie, że może coś zrobić sam. Udało mu się to dzięki pokornemu braciszkowi zakonnemu, który wymodlił, by dumny Prometeusz stał się tajemniczym „czterdzieści i cztery". 7. Jacek Soplica - bohater Pana Tadeusza

To kolejne, ostatnie już wcielenie bohatera Mickiewiczowskiego. Jest to postać dynamiczna, ulegająca przemianie w toku akcji Pana Tadeusza. Właśnie na możliwość całkowitej zmiany bohatera położony jest w utworze nacisk. Jacek Soplica nie jest żadną wybitną postacią, to członek zbiorowości, warchoł, pieniacz, „gorqca głowa", pierwszy do szabli i do szklanki. Można powiedzieć symbol polskiego szlachcica Sarmaty. Już miłość do Ewy Horeszkówny zmieniła go, mógł stać się innym człowiekiem, ale dumny magnat Stolnik nie chciał oddać córki jedynaczki biednemu szlachcicowi. Łudził go, zwodził, bo potrzebnie mu były głosy kompanów Jacka. W końcu podał mu „czarna polewkę". Jacek oszalał nie tyle z miłości, co z urażonej dumy. Rozpił się, wszyscy się od niego odsunęli, małżeństwo z matką Tadeusza było nieszczęśliwe. Pewnego dnia, podczas najazdu Rosjan na zamek Horeszki, Jacek zabija Stolnika przypadkowym strzałem. Od tej pory traktowany jest powszechnie jako zdrajca i sojusznik Moskwy. Ten etap jego życia kończy się ucieczką z kraju. Miano zdrajcy zbyt go bolało, więc stało się bodźcem do zmiany stylu życia. Został zakonnikiem. Zrozumiał, iż przyczyną jego zbrodni była pycha, więc pokutował w pokorze. Piętno zdrajcy pragnął zmyć krwią, służąc ojczyźnie. Walczył w wojsku napoleońskim, wielokrotnie był ranny. Jako kwestarz zakonny pełnił funkcję emisariusza, woził listy, rozkazy, przygotowywał powstanie na Litwie. Przemiana Jacka Soplicy oznaczała, iż można się odrodzić, zmienić, że każdy człowiek jest zdolny do poprawy, wreszcie że zmienić się może także cały naród. Szlachecki warchol stał się gorącym patriotą, który dla ojczyzny poświęcił wszystko - nie miał rodziny, wyrzekł się syna, brata, nazwiska. Mimo to nie czuje się nieszczęśliwy. Nie jest też samotny. Jest członkiem społeczeństwa, konspiruje wśród ludzi, działa razem z nimi. Czyn, walka, zwycięstwo będą wynikiem wspólnych wysiłków.

Z drugiej strony jest to człowiek głęboko uczciwy - popełnił zbrodnię, pokutuje więc całym życiem, zostaje pośmiertnie zrehabilitowany. Akt rehabilitacji jest bardzo ważny. Jacek Soplica jako jedyny spośród bohaterów Mickiewicza nie jest postacią tragiczną. Działa i odnosi małe zwycięstwa, czynnie walczy, agituje wśród szlachty, która darzy go ogromnym szacunkiem, przygotowuje powstanie na Litwie. W dodatku udaje mu się czujnie śledzić los Tadeusza i poniekąd wpływać na postępowanie syna. Podstawą jego etyki jest odpowiedzialność za popełnione zło. Robak osądza się bardzo surowo. Sam wyznacza wyrok. Wziął na swe barki ogromny ciężar, grzech odkupił nie samym cierpieniem, a twórczym, owocnym działaniem i dlatego w chwili śmierci urasta do rangi świętego. Zdaniem Mickiewicza zło może zrównoważyć tylko służba narodowa. Biografia Soplicy staje się więc modelem życia patrioty Polski po-rozbiorowej, w pewnym stopniu biografią-symbolem. Jacek nie tyle jest indywidualnością, co bohaterem-syntezą, wcieleniem losu narodowego. Pycha, która go zgubiła była cechą narodową Polaków sprzed rozbiorów. Przełamanie pychy to szansa odrodzenia narodowego. Pychą zgrzeszył Konrad - romantyczny Prometeusz. Nowy bohater to człowiek pokorny, ofiarny, cichy. W działaniu jest konsekwentny i uparty, dlatego odnosi zwycięstwo. III. WNIOSKI: Oto jak zmieniała się Mickiewiczowska koncepcja bohatera - stawał się coraz bliższy ludziom, można go było naśladować, był jednym z wielu, można było się z nim utożsamiać. Taki bohater to także wzór dla całego narodu, który, zgodnie z ideą mesjanizmu, jako naród wybrany, ma do spełnienia misję odkupienia świata, musi się więc do niej przygotować przez własną przemianę, doskonalenie się.

15. Między obowiązkiem walki ze złem a pokusami życia. Rozważania o bohaterach

literackich dokonujących trudnego wyboru postawy życiowej

WSTĘP: Zagadnienie postawy życiowej jest jednym z poważniejszych problemów psychologicznych i moralnych. Boryka się z nimi każdy człowiek dorastając i szukając dla siebie miejsca w życiu. Przeżywają te problemy także bohaterowie literaccy. Potrzebę walki ze złem czujemy wszyscy, wpaja nam ją religia, uczy historia cywilizacji, narzucając wizję postępu ludzkości. Wreszcie umiłowanie dobra i niechęć do zła nabywamy w procesie wychowania od najmłodszych lat i dlatego chcemy krzewić dobro, a zwalczać zło.

Pragniemy też szczęścia, radości, piękna. Chcemy korzystać z życia, cieszyć się z jego darów, upajać urodą świata. Czasami powstaje konflikt, trzeba wybierać, nie da się zharmonizować obu tych dążeń. Jest to ciężki wybór - musimy przezwyciężyć naturalne potrzeby i wybrać trudny nieraz obowiązek. Bohaterów literackich dokonujących takich wyborów jest wielu: Antygona z tragedii Sofoklesa, Konrad Wallenrod z powieści poetyckiej A. Mickiewicza, dr Judym z powieści S. Żeromskiego Ludzie bezdomni, postacie z powieści Dżuma A. Camusa. Na kreacjach tych bohaterów pragnę oprzeć swoje rozważania.

ROZWINIĘCIE: l. Antygona - bohaterka tragedii Sofoklesa Jest młodą, piękną dziewczyną, królewską córką. Całe życie przed nią. Spotkało ją nieszczęście: straciła rodziców, a bracia zginęli z bratobójczej wojnie. Ma jednak siostrę i ukochanego Hajmona, może jeszcze być szczęśliwą żoną i matką. Ona jednak dokonuje innego wyboru: wybiera wypełnienie woli bogów i spełnienie obowiązku wobec zmarłego brata. Musi go pogrzebać, uwolnić jego duszę z ziemskich ograniczeń, aby mógł znaleźć się w Hadesie. Tak nakazują bogowie, odwieczna tradycja i siostrzana miłość. Nie można ulegać kaprysom tyrana i własnej słabości. Trzeba być wiernym zasadom. Antygona się nie waha, wie jak ma postąpić i wie, co ją za to czeka. Ma przeświadczenie, że racja, opinia publiczna i bogowie są po jej stronie. Dlatego staje przed Kreonem dumna, nieugięta, nie prosi, nie żebrze o litość. Wyrok przyjmuje z godnością. Najbardziej wzruszający w tragedii jest tzw. kommos - scena, w której idąca na śmierć Antygona żegna się ze światem. Widać, że dziewczynie żal słońca, którego już nie zobaczy i żal młodego życia. Nie jest ascetką, pragnie żyć i cieszyć się urodą świata. Żałuje nie zaznanej miłości i nie przeżytej rozkoszy macierzyństwa. Postępuje jednak tak. Jak dyktuje jej sumienie, moralność, wiara. Antygona jest przykładem bohaterki, która wie jak postąpić, nie przeżywa rozterek, wahań, dokonuje wyboru zdecydowanie i godnie przyjmuje wszystkie jego konsekwencje. 2. Konrad Wallenrod - bohater powieści poetyckiej A. Mickiewicza Jest w trudniejszej sytuacji. Jego droga nie jest taka jasna, czysta i oczywista jak wybór Antygeny. Konrad jest zmuszony przez napór sił zewnętrznych do dokonania wyboru, który sam nazywa „przeklętym ". Jest młodym Litwinem, zaufanym pomocnikiem i doradcą księcia Kiejstuta, na dodatek jego zięciem. Kocha Aldonę i jest kochany - wrota szczęścia stoją przed nim otworem. Ale jak wiemy Konrad „Szczęścia w domu nie znalazł, bo go nie było w ojczyźnie". Na szczęście jego domu i ojczyzny czyha zło uosobione w postaciach rycerzy z czarnymi krzyżami na białych płaszczach. Konrad ma poczucie obowiązku walki z tym złem, ale jednocześnie wie, że rycerskimi sposobami, w polu, pokonać go nie można. Zna sposób - straszny, przeklęty, ale jedyny. Na szalę trzeba położyć nie tylko życie, szczęście i miłość Aldony, ale szlachetne, uznane zasady moralne, szacunek dla samego siebie. Konrad musi stać się szpiegiem, kłamcą, zdrajcą - czym brzydzi się z całego serca. Stąd walka w duszy bohatera, stąd jego dziwne czasami zachowanie, stąd wreszcie szukanie zapomnienia w alkoholu. Wybór Konrad jest bardzo trudny, bo połączony z dylematami moralnymi. Spełnił swą powinność, zniszczył Zakon, ocalił Litwę, ale nie czuje radości ani zadowolenia. Sukces, jakim było pokonanie Krzyżaków, jest jednocześnie klęską osobistą Konrada. Spokój może znaleźć tylko w grobie, popełnia więc samobójstwo. Zło, z którym walczył, zniszczyło także jego. Pozostała w nim miłość do rodzinnego kraju, Aldony i świadomość, że zła nie można zwyciężać złem. 3. Doktor Judym - bohater Ludzi bezdomnych S. Żeromskiego Też dokonuje poważnego wyboru postawy życiowej. Czyni to świadomie, konsekwentnie, powodowany przekonaniem, że ceł jest wielki, wart poświęcenia. Oznaką zła są powszechna nędza, brud, choroby najuboższej części społeczeństwa. Judym doskonale wie, z czym ma podjąć walkę - pochodzi z rodziny warszawskiego szewca alkoholika, od dziecka zna dzielnice biedoty, brudne podwórka - jedyne miejsca zabaw rzeszy dzieciaków, i przeludnione mieszkania. Wie, w jakich warunkach pracują jego bratowa i brat, poznał też sytuację bezdomnych. Wybiera beznadziejną, samotną walkę z tymi zjawiskami - to wspaniały i godny podziwu wybór. Judym się poświęca: „Nie mogę mieć ani ojca, ani matki, ani żony. ani jednej rzeczy, ktorq bym przycisnął do serca z miłością, dopóki z oblicza ziemi nie znikną te podłe zmory. Muszę wyrzec się szczęścia". Można mieć wątpliwości czy Judym słusznie wyrzeka się miłości Joasi, czy rzeczywiście odrobina osobistego szczęścia przeszkodziłaby mu w spełnieniu misji. On jednak dokonuje wyboru - trzeba to uszanować i próbować zrozumieć. Wyrwał się z nędzy, wykształcił z trudem, poznał inne życie: Paryż, muzea, piękne kobiety, flirty, miłość, uzdrowisko w Cisach. Pociąga go to wszystko. Jest wrażliwy na urodę świata, wszystkimi zmysłami chłonie jego piękno. Tym trudniej mu przychodzi dokonanie wyboru. A jednak z pełną świadomością wybiera - najpierw musi spłacić „dług przeklęty", dlatego trzeba „wyrzec się szczęścia". Judym nie chce dzielić swych sił między sprawy osobiste i społeczne, chce całkowicie oddać się swej działalności, pragnie się poświęcić. Jest to trudny wybór, godzien podziwu i szacunku, tym bardziej że okupiony walką wewnętrzną, rozdarciem serca, rozpaczą i tęsknotą za miłością. Judyma czeka jeszcze wiele zmagań z przeciwnościami, tym bardziej, że chce być sam, pracować w pojedynkę, nie potrafi rozmawiać z ludźmi i przekonywać ich do swych słusznych celów. Czy wytrwa, w którym momencie życia uświadomi sobie swą klęskę? Tego Żeromski nie ukazał, a byłoby to z pewnością ciekawe. 4. Bohaterowie Dżumy A. Camusa Doktor Bernard Rieux w momencie rozpoczęcia akcji już dokonał wyboru, wie czego chce, niełatwo go skłonić do kompromisów. Jest lekarzem - zło, z którym walczy, to choroby. Jest nieustępliwy mimo niepowodzeń. Motywem jego działania jest poczucie obowiązku i niezgoda na niesprawiedliwość i zło. Tak też walczy z dżumą. Jego postawa jest wyrazem buntu i walki z wszelkimi przejawami zła w świecie. Traktuje to Jako swą ludzką powinność i obronę godności człowieczej. Ma świadomość klęski, ale nie podda się, bo wie, że taka postawa jest w sytuacji zagrożenia najbardziej właściwa. Nazywa to po prostu uczciwością. Nie jest automatem wypełniającym obowiązki, nigdy nie przyzwyczaił się do śmierci, jest wrażliwy. Kocha żonę, którą przed wybuchem epidemii wysłał do sanatorium, tęskni za nią, cierpi, gdy dostaje wiadomość o jej śmierci. Działania doktora wynikają z miłości do ludzi, z poczucia solidarności z cierpiącymi. Mówi, że nie ma upodobania do świętości ani bohaterstwa: „Obchodzi mnie tylko, żeby być człowiekiem". Ponieważ jest ateistą, walczy ze światem i złem samotnie, bez oparcia w wierze. Nie będąc świętym, stara się być dobrym lekarzem. Gdy dżuma odchodzi, nie zaprzestaje pracy, ponieważ, jak twierdzi lekarz, zawsze ma co robić. Zresztą dżuma, wojna, zło nie odeszły, zawsze mogą wrócić i trzeba znów będzie walczyć. Camus pokazał doktora jako człowieka ukształtowanego, zdecydowanego, nie ujawnił jak, kiedy dokonał wyboru. Odnosimy wrażenie, iż wiedział zawsze, że jego ludzką powinnością jest walka ze złem. Z niczego też nie rezygnuje - znajduje zadowolenie w tym, co robi. Chyba na swój sposób jest szczęśliwy.

Jean Tarrou opowiada w powieści, w jakich okolicznościach dokonał wyboru swej postawy życiowej. Syn prokuratora miał przed sobą szansę wstąpienia w ślady ojca, dlatego pewnie ojciec często zapraszał go na salę sądową. Tam młody Tarrou był świadkiem zasądzenia przez ojca kary śmierci. Odtąd nie opuszcza go przeświadczenie, że on także jest odpowiedzialny za śmierć ludzi, których skazywał jego ojciec. Wybrał walkę z wszelkimi formami śmierci. Wędrował po świecie i walczył z dżumą - zabójstwem, stając zawsze po stronie ofiar. Marzył, by stać się świętym, „świętym bez Boga ". Najważniejsze jego cechy to dobroć i spokój, płynący z przeświadczenia, że robi to, co trzeba. Z doktorem łączy go przyjaźń, zrozumienie i niezgoda na zło, z którym trzeba walczyć, dopóki ono trwa. Wybór Tarrou pociągnął za sobą zerwanie z rodziną i całym dotychczasowym życiem, ale on niczego nie żałuje, czyniąc dobro, jest szczęśliwy. Raymond Rambert dokonuje wyboru na kartach powieści. Najpierw walczy o swoje szczęście, chce żyć z kobietą, którą kocha, dlatego za wszelką cenę pragnie wydostać się z zadżumionego Oranu. W końcu jednak decyduje się zostać. Motywuje swą decyzję w ten sposób, że wyjeżdżając czułby już zawsze wstyd i nie mógłby kochać swej kobiety. Stwierdza, iż czułby „wstyd, że (...) jest sam tylko szczęśliwy". Poczuł solidarną więź z cierpiącymi mieszkańcami Oranu, zrozumiał, iż nie można uciec od odpowiedzialności za los innych. To piękna postawa. Rambert imponuje mądrością argumentów, które wpłynęły na jego decyzję. Nie zrezygnował z urody życia i miłości, po odwołaniu epidemii połączył się z ukochaną, ale kiedy było trzeba, nie odmówił udziału we wspólnej walce. Bohaterowie Camusa dowodzą, że wybierając walkę ze złem nie trzeba rezygnować ze szczęścia, nie trzeba wybierać między urodą życia i walką, szczęście można znaleźć w spełnianiu obowiązku.

WNIOSKI: Z przedstawionych przykładów dokonywania wyborów postawy życiowej wynika, że wybory te przebiegają różnie. Ludzie kierują się odmiennymi motywami i argumentami, ale przeważnie odrzucają sprawy osobiste i urodę życia, by walczyć ze złem świata. Trudno znaleźć bohatera pozytywnego, który sam byłby szczęśliwy. Szczęściem trzeba się z kimś dzielić, a jak dzielić szczęście, gdy wkoło morze zła? W najlepszej sytuacji są ci, którzy znajdują osobistą satysfakcję w walce ze złem i w solidarności z cierpiącymi. To pozwala spełniać obowiązek i doświadczać radości życia. Najtrudniejszy jest los tych, którzy muszą walczyć nie tylko ze światem, ale i z sobą. Łatwiej też wybierać, gdy jest się pewnym racji i słuszności, gorzej, gdy wybór pociąga za sobą rezygnację z uznawanych wartości, jest wyborem mniejszego zła. Jedno w każdym razie jest pewne - człowiek Jest skazany na ciągłe wybory - nie unikniemy podejmowania trudnych decyzji. Każdy człowiek wielokrotnie w swym życiu znajduje się w takiej sytuacji. Trzeba być na to przygotowanym. Uczą nas tego m.in. bohaterowie literaccy.

18. Idea ojczyzny jako najwyższego dobra (na podstawie wybranych utworów literatury

polskiej)

I. WSTĘP: Jest to temat bardzo obszerny, bo właściwie w każdej epoce znajdujemy utwory, zawierające ilustrację tezy, w których ojczyzna jest traktowana jako dobro najwyższe. Stówa: Polska, Rzeczpospolita, ojczyzna pojawiają się w różnych utworach, w całym bogactwie znaczenia i skali uczuciowej. Pisząc o ojczyźnie poeci sławią ziemię, krajobraz, bogatą historię, fenomen kultury i języka, marzą o Polsce przyszłej, lepszej... Zawsze piszą o niej z czcią, szacunkiem jako o sprawie wielkiej, ważnej, świętej.

II. ROZWINIĘCIE - materiał literacki: J. Kochanowski ,Wy, którzy pospolitą rzeczą władacie..." - Jest to pieśń chóru z Odprawy posłów greckich, skierowana do rządzących państwem, celem poety jest uświadomienie im odpowiedzialności, jaka na nich ciąży, bowiem zajęli miejsce Boże na ziemi i mają dbać nie o swoje sprawy, a o dobro ogółu. Za swoje czyny będą odpowiadać przed Bogiem. Dla Kochanowskiego ojczyzna to głównie naród, sprawy ogółu, odpowiedzialność za zbiorowość. O randze tego pojęcia świadczy też pieśń O cnocie, w której poeta mówi: „A jeśli komu droga otwarta do nieba, / Tym, co stuzq ojczyźnie. (..-)" - za działalność dla narodu nagradzać będzie Bóg. Także śmierć za ojczyznę jest najwyższą, godną szacunku ofiarą i zaszczytem - fraszka Na sokolskie mogiły. P. Skarga Kazania sejmowe - Ojczyzna to matka. A „Bóg matkę czcić rozkazał". Ojczyzna to pierwsza, najważniejsza matka, „Która gniazdem jest matek wszystkich ". W. Potocki Transakcja wojny okocimskiej - Hetmań Chodkiewicz zagrzewa rycerzy do walki, przywołując najwyższe wartości, w obronie których mają walczyć. Są to: „Bóg, ojczyzna i Pan", a dalej mówi o ojczyźnie jako matce, która wyciąga do nich ramiona błagając o ratunek. I. Krasicki Święta miłości kochanej ojczyzny - Wiersz został napisany jako hymn korpusu kadetów. Poeta mówi o miłości do ojczyzny, dla której można znieść wszystko: „Byle cię można wspomóc, byle wspierać, Nie żal żyć w nędzy, nie żal i umierać". J. Wybicki Pieśń legionów polskich we Włoszech - Wiersz i pieśń stały się później hymnem narodowym, bo zawierają treści niezwykle ważne. Autor mówi o Polsce jako o narodzie, który żyje i żyć będzie, i będzie walczyć o wolność, jak kiedyś przodkowie, aż do zwycięstwa. K. Delavigne (tłum. K. Sienkiewicz) Warszawianka - Począwszy od Mazurka Dqbrowskiego, idea ojczyzny łączy się z walką o wolność. Tak jest i w słynnej pieśni z 1831 r. i w głoszonych w niej hasłach: „Hej, kto Polak, na bagnety! Żyj, swobodo, Polsko, żyj!".

Pojęcie ojczyzny w okresie zaborów łączyło się też z żałobą po stracie kogoś najbliższego, najdroższego. Podobnie jest w wierszu Czarna sukienka, którego autorem jest K. Gaszyński - podmiotem lirycznym jest tu młoda dziewczyna, która rezygnuje z klejnotów, wieńców z róż, jasnych strojów, bo

,,gdy do grobu Polska zstapiła, Jeden mi tylko przystoi strój: Czarna sukienka ".

A. Mickiewicz Do matki Polki - Idea ojczyzny pojmowana jako najwyższe dobro stawia przed człowiekiem obowiązki najwyższe i najcięższe. Prawdziwy wierny syn ojczyzny przeznaczony jest „do męczeństwa... bez zmartwychpowstania ", skazany na więzienie, katorgę i śmierć. Tak pojmują służbę ojczyźnie bohaterowie kreowani przez Mickiewicza: Konrad Wallenrod, Gustaw-Konrad, ks. Robak, a także Kordian Słowackiego. Poświęcają ojczyźnie wszystko: miłość, życie, honor, dla ojczyzny spierają się z Bogiem. Jest to więc rzeczywiście dobro najwyższe. Pan Tadeusz - tu ojczyzna jest „jak zdrowie ", jak wspomnienie dzieciństwa, utęskniona, upragniona, najpiękniejsza. Są w epopei piękne opisy przyrody, obyczajów szlacheckich, staropolskiej kultury. Wierszy o tęsknocie za ojczyzną wiele jest także w poezji romantycznej (J. Słowacki: Rozłączenie, Hymn, C. K. Norwid: Moja piosnka J. Słowacki Grób Agamemnona - Dla poety ojczyzna to także matka, ale i obowiązek. Cierpi, bo musi atakować, oskarżać matkę — niewolnicę, by zmusić naród do gruntowej przemiany, odrzucenia „czerepu rubasznego", aby stać się jak „wielki po-sag ~- z jednej bryły", narodem zjednoczonym, solidarnym w walce. Tak więc umiłowanie ojczyzny nie zwalnia od oceny i krytyki, których wiele w utworach romantyków.

E. Orzeszkowa Nad Niemnem - Podobnie jak w Panu Tadeuszu ojczyzna tutaj to przyroda, obyczaje, tradycje, traktowane jak świętość (sacrum), którego symbolami są Mogiły: powstańców i przodków rodu. M. Konopnicka Rota - Na ideę ojczyzny składa się tu ziemia, mowa ojców, tradycja narodowa, których należy bronić „Do krwi ostatniej kropli z żył". S. Wyspiański Wesele - Jest to dramat narodowy, a więc cały poświęcony jest sprawom Polski. Znajdujemy tu ocenę przeszłości, teraźniejszości i zapowiedź przyszłości narodu. Wszyscy bohaterowie cały czas mówią o Polsce, najpiękniej Poeta, gdy tłumaczy Pannie Młodej, że Polska jest w sercu każdego Polaka. J. Kasprowicz Rzadko na moich wargach - Jeden z ładniejszych liryków patriotycznych, bardzo osobiste wyznanie poety, że nie lubi wiele mówić o ojczyźnie, brzydzi się kupczeniem tym pojęciem, bo żyje ona w jego wierszach, które są dowodem prawdziwych uczuć patriotycznych. M. Pawlikowska-Jasnorzewska Barwy narodowe - Wiersz napisany został już po wyzwoleniu i jest hołdem złożonym sztandarowi polskiemu, bo poetka wskazuje na jego barwy jako na: ,,(...) pamiątkę Ten dług I ten morał". Jest to lapidarne, ale bardzo trafne określenie idei ojczyzny w wolnym już państwie. J. Tuwim Modlitwa z Kwiatów polskich - poeta nawiązuje do wzorów romantycznych - znowu trzeba się modlić o wolną Polskę, o „chleb z polskiego pola" i o „trumny z polskiej sosny". Wracają marzenia przeszłych pokoleń o wolnej, sprawiedliwej ojczyźnie, w której: „... prawo zawsze prawo znaczy, A sprawiedliwość sprawiedliwość". W. Szymborska Gawęda o miłości ziemi ojczystej - poetka we właściwy sobie sposób wyjaśnia, że „Bez tej miłości można żyć", ale ma się wtedy „serce suche jak orzeszek", jest się jak drzewo bez korzeni i „nie można owocować".

III. WNIOSKI: Ojczyzna w piśmiennictwie różnych epok traktowana była zawsze jak dobro najwyższe. W literaturze staropolskiej powstaje piękne wyobrażenie ojczyzny -matki, której trzeba służyć, kochać ją, wspierać. Służbę publiczną utożsamiano z dążeniem do wspólnego dobra, staraniem o pomyślność narodu, troską o całość i bezpieczeństwo państwa. Służyć należało „jako kto może", głównie pracować, radzić, „szczepić dobre obyczaje", a gdy trzeba walczyć w obronie kraju. Pojawiają się też głosy krytyczne, wynikające z pragnienia poprawienia stanu ojczyzny. W okresie zaborów temat ojczyzny jest zazwyczaj wyrażony bardzo emocjonalnie - ojczyzna, naród wymagają najwyższych ofiar i poświęceń. Emigranci tęsknią za nią, wszyscy opłakują jak kogoś najbliższego i marzą jaka też będzie ta wolna, wytęskniona, marzą o „szklanych domach", o sprawiedliwości. Idea ojczyzny bywa też pojmowana jako więź z narodem, ziemią, językiem, tradycją. Jest to więc pojęcie bardzo pojemne i rozumiane bardzo różnie, pewnie przez każdego inaczej. Jednak nikomu nie może być obojętne.

22. Jakie tradycje literatury staropolskiej uważasz za szczególnie cenne ?

WSTĘP: Literatura staropolska obejmuje długi okres czasu dość odległego od współczesności. Jest ona dla nas źródłem tradycji, z którą czujemy się związani lub czerpiemy z niej, nawet nie czując tych więzów. Uczymy się o niej w szkole, czytamy Bogurodzicę, Lament świętokrzyski. Treny J. Kochanowskiego, oglądamy w teatrze renesansową Odprawę posłów greckich, oświeceniowy Powrót posła J. U. Niemcewicza i myślimy czy są to tylko literackie starocie, czy żywe, przemawiające do nas dzieła sztuki. Sądzę, że żyją w naszej świadomości, że warto do nich sięgać, bo wciąż można się z nich dowiedzieć czegoś o ludziach, nauczyć się czegoś, bo są piękne, są cennymi dziełami sztuki.

II. ROZWINIĘCIE: Za szczególnie cenne tradycje literatury staropolskiej uważam 1. Wprowadzenie kultury polskiej do kręgu kultury chrześcijańskiej, rozpowszechnianie chrześcijańskich wartości a) Bogurodzica - pierwszy polski wiersz i pierwsza pieśń rycerstwa polskiego; b) Lament świętokrzyski - arcydzieło liryki średniowiecznej, wzruszający do dziś utwór o pięknie macierzyńskich uczuć; c) J. Kochanowski Czego chcesz od nas, Panie - hymn, w którym poeta sławi Boga-Stwórcę świata i ojca wszelkiego stworzenia; d) F. Karpiński Bóg się rodzi... - Jedna z najpiękniejszych polskich kolęd; e) T. Nowak Psalmy, R. Brandstaetter Dramaty, J. Twardowski wiersze - współczesne dzieła religijne wynikające z tradycji chrześcijańskiej. 2. Stworzenie i upowszechnianie ziemiańskiego modelu życia - zgodnego z naturą, podporządkowanego cyklowi prac gospodarskich, życia w którym ważną rolę odgrywa patriotyzm, troska o ojczyznę a) „człowiek poćciwy" M. Reja, prosty rolnik, żyjący z efektów swej pracy, zadowolony z życia, interesujący się tym, co dzieje się w kraju; b) wzbogacenie tego modelu przez J. Kochanowskiego o humanistyczną refleksję nad życiem i o docenienie wartości kontaktu z naturą w Pieśni świętojańskiej o sobótce; c) postacie oświeconych Sarmatów w literaturze XVIII w.: Mikołaj Doświadczyń-ski stworzony przez I. Krasickiego w powieści Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki i Podkomorzy z Powrotu posła J. U. Niemcewicza; d) kontynuacje - Mickiewiczowskie Soplicowo, - Serbinów Niechciców (M. Dąbrowska Noce i dnie), - nurt wiejski w literaturze współczesnej (T. Nowak A jak królem, a Jak katem będziesz), - nurt kresowy w literaturze współczesnej (Cz. Miłosz Dolina Issy, T. Konwicki Bohin). 3. Model postawy obywatelskiej, troska o losy ojczyzny, nawoływanie do jej naprawy a) wytykanie rodakom błędów, wskazywanie dróg naprawy: M. Rej Krótka rozprawa..., J. Kochanowski Pieśń o spustoszeniu Podola, Odprawa posłów greckich, A. F. Modrzewski O poprawie Rzeczypospolitej', b) walka o reformę państwa w dobie oświecenia - krytykowanie sarmatyzmu i cudzoziemszczyzny w satyrach I. Krasickiego i Powrocie posła J. U. Niemcewicza; c) kontynuowanie tej postawy w zmienionej formie w okresie zaborów przez romantyków, S. Wyspiańskiego, S. Żeromskiego; d) współczesne utwory świadczące o zainteresowaniu losami kraju i narodu: T. Konwicki Kompleks polski. Mała apokalipsa, wiersze S. Barańczaka, E. Lipskiej.

4. Refleksje nad życiem, jego sensem, niepokoje egzystencjalne, niezbyt pogłębione, ale obecne a) Treny J. Kochanowskiego przykładem refleksji nad sobą, nad postawą człowieka w obliczu śmierci kogoś bliskiego; b) egzystencjalne niepokoje M. Sępa Szarzyńskiego i D. Naborowskiego (fascynacja czasem, przemijaniem, śmiercią, walką ze złem); c) współczesne rozważania o miejscu człowieka w świecie (W. Szymborska), wyrażanie stosunku do zmieniającej się szybko rzeczywistości (Cz. Miłosz, Z. Herbert) 5. Humor, żart, często rubaszny, przymówka, dobrotliwe wytykanie wad, uczenie poprzez śmiech a) fraszki J. Kochanowskiego: niedościgniona forma i mądra treść - gatunek wciąż obecny w literaturze polskiej, b) bajki I. Krasickiego kontynuowane przez A. Mickiewicza, J. Lemańskiego, realizacja założenia „uczyć bawiąc".

III. WNIOSKI: Literatura staropolska jest niewyczerpanym źródłem, jeszcze długo będziemy się nad nim pochylać i czerpać z niego. Ta literatura żyje i to nie tylko w szkolnej lekturze. Wzruszają nas Treny, śmieszą fraszki i bajki. Zmusza do refleksji, zadumy Odprawa posłów greckich. Myślę, że to nie są muzealne eksponaty!

26. Dlaczego "Pana Tadeusza" uznaje się za najpiękniejszą polską książkę ?

Jednym z owoców twórczości Adama Mickiewicza jest "Pan Tadeusz". Podczas czytania poematu możemy odczuć wrażenie że jest on w jakiś sposób inny od poprzednich dzieł poety. Jest to utwór opowiadający o sprawach zwykłych ludzi, o sprawach smutnych oraz wesołych, ale zawsze kończących się szczęśliwie. "Pan Tadeusz" jest utworem prawdziwym, realistycznym. tłem historycznym jest kampania napoleońska, gdzie bardzo wyraźny jest kult Bonapartego, z którym Polacy na początku dziewiętnastego wieku wiązali ogromne nadzieje na odzyskanie niepodległości. Cały utwór jest jakby zwrócony w przeszłość, stąd tak liczne opowieści o dawnych dobrych czasach, które tak samo przeminęły, jak bezpowrotnie przeminie życie poznawane w scenach utworu. "Pan Tadeusz" nie jest jednak utworem dotyczącym tylko spraw ogólnych. Jest to także obraz ówczesnej Polski i Polaków, zawiera także wiele prawd i postulatów autora. Kiedy powstawał, sprawa polska przedstawiała się bardzo źle. Życie polityczne i kulturalne zarówno w kraju jak i na emigracji zamierało. Rwała się łączność między emigrantami a krajem, a emigracja podzielona była między stronnictwa nawzajem się zwalczające. O popularności utworu Mickiewicza decyduje przede wszystkim bogactwo różnego typu obserwacji, sensacyjno-przygodowa fabuła, i prostota postaci poematu. Pod względem fabuły "Pan Tadeusz" jest jedną z najlepszych polskich opowieści, skonstruowaną według zasad gatunku. Podobnie jak w powieści przygodowej trudno odgadnąć, jak skończą się perypetie bohaterów. Budzącą zaciekawienie atmosferę tajemniczości wprowadza Mickiewicz już od pierwszych wierszy. Na przykład zagadkowy podróżny, pusty dwór, dziwne spotkanie w dawnym pokoju Tadeusza. Niektóre z tych zagadek wyjaśnione zostają w wierszach następnych, ale na niektóre znajdujemy odpowiedzi dopiero w dalszych częściach utworu. Intrygująca jest wspomniana sprawa napoleońska, i związane z nią nadzieje Polaków. Dopiero jednak finał przynosi konkretniejsze informacje o Legionach. Raz po raz pojawiają się różne pytania, pobudzające ciekawość, zmuszające do szukania odpowiedzi. Trudno w przypadkowym miejscu oderwać się od tej książki. "Pan Tadeusz" zaciekawia, a po skończonej lekturze pozostaje uczucie żalu, że to już wszystko, że nie ma dalszego ciągu. Ale gdy po pewnym czasie znowu zajrzymy do tej "Historii szlacheckiej z roku 1811 i 1812" stwierdzimy, ile tu jeszcze różności. Kiedy nasze zainteresowanie skupione było na śledzeniu fabuły utworu, wymknęły się one naszej uwadze. Jak na przykład wygląd szlacheckiego dworku sprzed półtora wieku, opisy obyczajów, strojów i setki przeróżnych informacji o życiu w tamtej epoce. Należy jednak pamiętać że mimo tej olbrzymiej realistyczności Mickiewicz także zaciera i koloryzuje prawdę. Na przykład historia z zajazdem (przedstawiająca zwykłe bezprawie), czy scena w karczmie wystawiająca szlachcie dziwne świadectwo. Ale tego wszystkiego nie odczuwa się przy lekturze "Pana Tadeusza". Wszystko wydaje się naturalne, co najwyżej zabawne. "Pan Tadeusz" był ucieczką od rzeczywistości. Upadek powstania listopadowego, trudne położenie emigrantów polskich, kłótnie wśród samej emigracji, wszystko to sprawia że zamysł Mickiewicza wydaje się oczywisty. Jego genialna realizacja jest świadectwem nie tylko talentu, ale też potęgi marzeń i tęsknoty poety. Szczegółowe i dokładne opisy, mnóstwo wiadomości spotykanych na każdej stronie tekstu świadczą o tym wymownie. W tym właśnie tkwi wielkość "Pana Tadeusza", a zawarte w nim żywe wzruszenia każą nam ciągle do niego wracać.

31. Podsumowanie literatury XX-lecia międzywojennego.

Dążenie do uogólniania, podsumowywania, segregowania i uniwersalizowania własnych przemyśleń jest znane ludzkości już od zarania dziejów. Nie ważne którą z epok będziemy analizować, nie można nie dostrzec prób człowieka, by znany sobie świat, wszystkie mechanizmy nim rządzące w jakiś sposób usystematyzować. Człowiek potrzebuje uogólnień by zrozumieć procesy rządzące ludzką egzystencją. XX-lecie międzywojenne nie jest w tym względzie inne, choć czynniki kształtujące postawy poetów tego okresu są bardzo odmienne. Świat wszedł w tę epokę w okresie ogromnych zmian. Nowa sytuacja geopolityczna, spadek znaczenia wielkich mocarstw, postanowienia wersalskie względem Niemiec, nowy ustrój w Rosji, nowe teorie wielkich uczonych takich jak A.Einstein czy Z.Freud, odzyskanie niepodległości przez nasz kraj to niektóre z czynników, które stały się źródłem zmian w myśleniu ludzi tejże epoki.XX-lecie teoretycznie nie wykształciło typu bohatera, który tak jak bohaterowie innych epok mógłby być nośnikiem nowych wartości. Jednak jest tak tylko teoretycznie. Właśnie tutaj możemy dostrzec pierwszą z wartości, którą możemy nazwać wartością uniwersalną. Wiąże się ona z koncepcją: "everymana" -szarego człowieka, człowieka, którym mógłby być każdy. Chciałbym tutaj powołać się na dwa utwory. Pierwszy to "Proces" Franza Kafki, drugi to "Szewcy" Ignacego Witkiewicza. Oba te utwory, w różnym stopniu, traktują o znaczeniu człowieka w ogromie ludzi, jego znaczeniu w historii. Utwory te skłaniają do przemyśleń. Historia bohatera "Procesu" to tragiczny obraz bezsensownej walki samotnego, zwykłego człowieka z machiną biurokracji. Tutaj można zauważyć problem, który jest problemem uniwersalnym. Utwór przekazuje w prosty choć nie bezpośredni sposób fakt, że często, ludzka cywilizacja, kultura, system rządów stworzony przez człowieka nie spełniają funkcji do jakich zostały powołane. Nie służą one człowiekowi, a wręcz "pożerają" go. Zamiast być pomocą, stają się "kulą u nogi". Choć wszystko co człowiek tworzy ma być mu pomocne, to jednak w jakiś straszliwy, niemal karykaturalny sposób przepoczwarza się to w twór który występuje przeciw niemu, by w końcu go zniszczyć. Wydaje mi się, że reakcją jaką powinien wywołać ten utwór, powinna być reakcja współczucia, może także strachu. Przypomina on ten najważniejszy i niestety zapominany fakt, że najważniejszą wartością jest właśnie człowiek, to on otrzymał Ziemię w posiadanie i to ona ma mu służyć, nie on jej. Należy pamiętać, że twórca zawsze jest ważniejszy od tworu. Jak wspomniałem Polska znalazła się w nowej sytuacji, jaką było wyrwanie się spod niewoli. Radość z odzyskania niepodległości, a także problemy z ustaleniem stałych granic, silnie wzmocniły te postawy wśród polskiego społeczeństwa, które miały charakter entuzjastycznej miłości do własnego kraju. W tym momencie wart wspomnienia jest utwór "Przedwiośnie" Stefana Żeromskiego. To właśnie tutaj można zauważyć problemy, takie jak sposób realizacji odbudowy państwa. Czy ma to się odbywać drogą krwawej rewolucji, gdzie zginie więcej niewinnych niż winnych, czy też drogą powolnych, bezpiecznych zmian, w czasach gdy zmiany potrzebne są natychmiast. Problem wyboru jest problemem znanym i wielokrotnie poruszanym, gdyż praktycznie brak jest "złotego" środka.Wart wspomnienia jest także motyw szklanych domów. Chciałbym jednak przedstawić ten symbol w trochę odmienny sposób. Chciałbym wskazać na miłość do ojczyzny, bez względu na jej stan gospodarczy. Ta wartość powinna mieć w dzisiejszej Polsce znaczenie większe. Łatwo zauważyć wśród Polaków dość chroniczny wstręt do wszystkiego co jest związane z patriotyzmem, pomimo znacznej różnicy między Polską przedstawioną w "Przedwiośniu" a Polską dzisiejszą. "Ferdydurke" jest młodzieńczą powieścią Witolda Gombrowicza, która wprowadziła go na szerokie literackie wody. Stała się ona przedmiotem ostrych dyskusji, sporów, rozlicznych nieporozumień krytyki. Powieść można interpretować w płaszczyśnie kulturowej, bądź egzystencjalnej. W tym drugim aspekcie jest to powieść o tragicznym rozdarciu człowieka. Z jednej strony jest on określany przez własną naturę, własną cielesność, z drugiej strony jest kształtowany przez dziedzictwo kultury, członkiem określonej społeczności, która mu narzuca pewne stereotypy, z tego też powodu nie może żyć dokładnie tak jak by chciał, jak by wynikało to z jego natury. Bohaterowie "Ferdydurke" żyją w sidłach licznych konwenansów i obowiązujących form. Gombrowicz nadaje temu ostatniemu słowu nowe znaczenie.W jego pojęciu stanowi ono to, co nie jest indywidualne w jednostce, to co narzuca jej otoczenie, staje się ono czynnikiem uspołecznienia. Człowiek nieustannie podlega formom, ugina się pod ich naciskiem, lecz także jest ich panem. Broni się przed ich dominacją, musi walczyć, musi przeciwstawiać się narzuconym wzorom. Nie chce i nie może być tylko ich niewolnikiem. Ale nie dane jest mu życie poza formami. Umożliwiają one kontakt z innymi, dzięki nim człowiek jest istotą społeczną i może żyć we wspólnym świecie. W myśl gombrowiczowskiej zasady człowiek nieustannie podlega formom i sam - jako uczestnik życia społecznego - je tworzy. Ani tym, które zastał, ani tym, sam zdołał ukształtować, nie może się jednak bezkrytycznie poddać, nie może się zadowalać tym, że jest przez nie określany. Toteż równocześnie z rozważaniami o formie, pojawia się idea dystansu wobec niej. "Dystans" wobec formy jest podstawowym hasłem moralnym, jakie Gombrowicz formułuje. Człowiek nie może się od formy wyzwolić, ale nie wolno mu się z tym absolutnie pogodzić. Musi sobie uświadomić zarówno jej istnienie, jak sposoby działania i dzięki temu budować wobec niej dystans, a więc zabiegać o wolność. Dystans ten tworzy pełną perspektywę poznawczą, umożliwiającą i dostrzeżenie własnej pozycji w świecie form, i ogarnięcie owego świata. On też pozwala na twórczość, na oryginalność, a także na bycie sobą. Dystans wobec formy jest pierwszym i podstawowym warunkiem autentyczności i wolności. Jej poczucie daje gombrowiczowska zasada dominacji władzy nad otoczeniem. Zaczyna się nad nim panować wtedy, gdy utwierdza się innych w swych rolach, samemu pozostając z boku i swobodnie posługując się dowolnie wybranymi maskami. Możliwość sterowania otoczeniem powstaje w chwili poznania rządzącego nim wzoru.Józio - bohater powieści - kompromituje konwenans "nowoczesnej rodziny" mieszczańskiej Młodziaków, którzy pod przyjętą (nieświadomie) maskę skrywali swą prawdziwą naturę. Poprzez ujawnianie konwenansów, którym podlegają ludzie, można burzyć te schematy. Wolność w "Ferdydurke" nie jest wartością pozytywną, jest nagim istnieniem, które dopiero poprzez wejście w świat innych ludzi może uzyskać jakiś sens. Niestety to zaistnienie w świecie innych wiąże się z ugrzęźnięciem w formie. Na tym polega dramatyczna antynomia istnienia ludzkiego, które pozostaje między pustą wolnością, a wplątaniem w zastane wzory kulturalne. Józio poszukuje siebie autentycznego, poszukuje egzystencji pozbawionej konwenansów. W tym celu udaje się na wieś aby tam odnaleźć człowieka prostego, mitycznej postaci nie uwięzionej w żadnej formie. Jak się jednak okazuje uciekając od jednej formy wpada się w inną. "Przed gębą jest tylko ucieczka w inną gębę". Słowo "gęba" to według Gombrowicza wspomniana już maska jaką narzuca społeczność w jakiej żyjemy, kostium społeczno-kulturowy. Autor używa także pojęcia "pupy", które ma zbliżone znaczenie. Odnoszą się oba do form, które osłaniają biologiczna cielesność człowieka. Celem wędrówki Józia było odnalezienie własnego kształtu. Ale w świecie ludzi, jak się okazało, nie można mieć absolutnie indywidualnego kształtu. Każdy człowiek narzuca nam jakiś element naszej formy. Jest ona uwięzieniem dla osobowoœci, lecz zarazem warunkiem społecznego istnienia. Forma daje osobowość razem z jej ograniczeniami. "Dżuma" Alberta Camusa rozpoczyna się jak prawdziwa kronika, opisująca wydarzenia, które miały miejsce w Oranie, jednym z miast na wybrzeżu algierskim, w roku 194. Narrator sam jest świadkiem epidemii dżumy, relacjonując odwołuje się do własnych doświadczeń i przeżyć. Przedstawia tylko to, co widział lub przytacza świadectwa znanych sobie osób. Podobnie jak dawniejsi kronikarze, dąży do obiektywności, pragnie nadać narracji charakter bezosobowy. Nic o nim nie wiemy, chociaż jego wiedza o innych, o bohaterach - doktorze Rieux, Tarrou, urzędniku Grandzie i dziennikarzu Rambercie - wydaje się trochę podejrzana. Okazuje się jednak, że narratorem jest doktor Rieux, jeden z bohaterów powieści. Kim więc, tak naprawdę jest Bernard Rieux - postacią fikcyjną czy też rzeczywistym dokumentalistą? Czym jest "Dżuma"? Zapisem autentycznych zdarzeń, czy utworem literackim powstałym tylko z wyobrażeń autora? Pytania te mają duże znaczenie, wiążą się z problematyką utworu."Dżuma" jest bowiem powieścią, której twórcą jest Albert Camus, nawet wtedy, gdy
uznamy, że ma ona charakter dokumentalny. Wrażenie autentyczności, jakie sprawia, było zamiarem autora, stanowi ono pewien rodzaj ostrzeżenia dla czytelnika. Jeżeli nawet Oran nigdy nie istniał, jego mieszkańcy nigdy nie przeżyli epidemii dżumy, nie oznacza to, że wydarzenia powieściowe są jedynie fikcją. Mogły zdarzyć się w innym mieście, więcej, one mogą się jeszcze wydarzyć, bo 'bakcyl dżumy nigdy nie umiera'. 'Wszyscy jesteśmy zadżumieni' - te słowa odnoszą się nie tylko do postaci z książki, ale również do nas, czytelników. Można je interpretować jako moralne przesłanie książki.Doktor Rieux, Tarrou, Rambert, Grand, ksiądz Paneloux i Cottard są bohaterami "Dżumy". Każdy z nich reprezentuje inną postawę, w swoich działaniach kieruje się innymi racjami, inaczej rozumieją to, co się wokół nich dzieje. Wiele ich dzieli, ale łączy ich wspólna walka z dżumą. Wszyscy, oprócz Cottarda, biorą udział w akcji przeciwko epidemii. Doktor Rieux przez cały czas trwania epidemii leczy chorych, należycie wypełnia swoje obowiązki, Tarrou wraz z Rambertem i Grandem zajmują się tworzeniem ochotniczych oddziałów sanitarnych, ojciec Paneloux również przyłącza się do nich. Ich działanie jest heroiczne, gdyż walczą oni bez nadziei zwycięstwa, wiedzą, że z dżumą się nie wygra, gdyż przychodzi ona i odchodzi kiedy chce. Nie jest to jednak heroizm podniosły, otoczony podziwem i uznaniem, odwołujący się do podniosłych słów. Bohaterowie robią tylko to, co należy robić, wypełniają swoje obowiązki. "W tym wszystkim, nie chodzi o bohaterstwo, chodzi o uczciwość" - to stwierdzenie doktora. Uczciwość w tym przypadku polega na wykonywaniu swojej pracy, na stawaniu po stronie zwyciężonych, po stronie ofiar, nigdy po stronie zarazy. Etykę taką określa się mianem etyki obowiązku. 'O człowieku świadczą jego czyny', nawet te codzienne, najzwyklejsze. Dopiero w działaniu, w pewnych sytuacjach, kiedy trzeba zdecydować się na czyn, zostaje sprawdzona wartość człowieka, słowa niewiele wtedy znaczą. Dżuma, która nawiedziła Oran, była właśnie pewnego rodzaju próbą. Według ojca Paneloux to Bóg zesłał epidemię, stanowi ona zasłużoną karę za grzechy, Bóg w ten sposób wypróbowuje swoich wiernych. Rieux, Tarrou, Rambert, Grand nie padają jednak na kolana, nie mogą zgodzić się na bezczynność. Moralność ich to nie moralność chrześcijańska, wartości chrześcijańskie okazują się nieprzydatne, bo jak można pogodzić się ze śmiercią dziecka. Chrześcijaństwo usprawiedliwia istnienie zła i cierpienia na świecie. Bohaterowie powieści zdają sobie sprawę z tego, że cierpienia nie da się uniknąć, stanowi ono konieczny składnik naszego życia, jednakże uważają, że należy z nim walczyć przez całe życie. To jest właśnie owa uczciwość, o której mówił doktor. Nie w imię Boga, nie dla zbawienia przyszłego ani w strachu przed karą, ale przez zwykłą 'uczciwość' należy przeciwdziałać cierpieniu. Człowiek sam dokonuje wyboru, Dokonał go Rieux, Tarrou, Rambert i Gran, wspólnie wystąpili przeciwko dżumie, przeciwko śmierci.Śmierć ustanawia porządek świata - na tym polega tragizm ludzkiego losu. Dżuma to synonim śmierci, choroba ludzkości, ciągłe zagrożenie. Nie myślą o tym mieszkańcy Oranu, kiedy cieszą się z końca zarazy. Ta, wie o tym Rieux i Tarrou, nigdy się nie kończy. "Każdy z nas nosi w sobie bakcyla dżumy". Śmierci nie da się uniknąć, nie należy jej jednak nigdy przyspieszać. Historia ludzkości , według Torrou, jest historią morderstw, gdyż każdy z nas zaraża, zabija i przynosi śmierć. Jedyne, co pozostaje w naszej mocy to 'walczyć przeciwko światu, takiemu jaki jest'. Dzięki temu życie ludzkie nabiera większej wartości. W kontekście myśli, które nasuwają się po przeczytaniu książki, zdanie, że 'o człowieku świadczą jego czyny' nabiera nowej treści, nieco ironicznej. Czyny świadczą o ludziach, ale w ostatecznym rozrachunku tracą one znaczenie. Nad wszystkim unosi się cień śmierci. "Proces" to opowieść o człowieku żyjącym w świecie opanowanym przez wszechobecną władzę sądowniczą. Bohaterem powieści jest Józef K., nie przedstawiony z nazwiska, wysoki urzędnik, prokurent bankowy. To sumienny, solidny pracownik całkowicie pochłonięty swoimi obowiązkami. W dniu trzydziestych urodzin jego życie uległo diametralnej zmianie - dowiaduje się o wszczęciu przeciwko niemu postępowania karnego. K. w pierwszej chwili traktuje proces jako żart. Wszystko jest mało rzeczywiste, jawi się bohaterowi jako sen. Jego życie początkowo nie ulega zmianie pod wpływem procesu, jednak z czasem, kiedy wdziera się on we wszystkie jego sfery, zaczyna poświęcać coraz więcej czasu toczącemu się przeciwko niemu postępowaniu. Wie, że jest niewinny, stara się bagatelizować proces, jednak nieznajomość aktu oskarżenia, a w związku z tym brak możliwości wytyczenia kierunku obrony, prowadzi do coraz większego zaangażowania w sprawy procesu: "Myśl o procesie już go nie opuszczała. Często zastanawiał się, czy nie było by dobrze wypracować obronę na piśmie. Chciał w niej przedstawić krótki życiorys i przy każdym nieco ważniejszym wydarzeniu wyjaśnić, z jakich działał powodów". Oskarżony powoli zaczyna doszukiwać się winy w swoich wcześniejszych poczynaniach. Mimo usilnych prób nie znajduje w swoim postępowaniu żadnych przewinień, ponieważ: "Chodzi tu o różne subtelności, w które sąd wnika. W końcu jednak wywleka skądś, gdzie pierwotnie nic nie było, jakąś wielką winę". W rezultacie oskarżony przyjmuje taką linię obrony, jakby był winny. Poświęca się całkowicie toczącemu się postępowaniu, jak inni oskarżeni, chociażby kupiec Block: "Wszystko co posiadam zużyłem na proces. Tak na przykład wycofałem wszystkie pieniądze z mojej firmy. () Gdy się chce coś zrobić dla swego procesu, nie można się niczym innym tak zajmować." Józef K. jest osamotniony w swoich działaniach. Stara się szukać pomocy u adwokatów, jednak cechą procedury sądowej było: "możliwe wyeliminowanie obrony, obwiniony powinien być zdany we wszystkim na siebie samego". K. ucieka się też do innych sposobów wpłynięcia na werdykt sądu. Trafia do Titorellego, od którego dowiaduje się o trzech metodach walki z procesem. Możliwe jest osiągnięcie uniewinnienia pozornego, przewleczenie, lub uwolnienie rzeczywiste (co może zostać tylko dokonane przez Sąd Najwyższy, lecz to nigdy się nie zdarzyło: "Nigdy nie da się odwieść sądu od przekonania. Jeżeli namaluję tu jednego przy drugim, wszystkich sędziów i pan będzie się przed tym płótnem bronił, więcej pan wskóra przed nim, niż przed prawdziwym sądem.") Natomiast pierwsze dwie formy obrony mają na celu jedynie przeciągnięcie rozprawy lub odwleczenie procesu na jakiś czas, ale "żaden akt nie ginie, nie ma u sądu zapomnienia. Pewnego dnia - nikt się tego nie spodziewa - jakiś sędzia bierze akt do ręki, poznaje, że oskarżenie nie straciło mocy i zarządza natychmiastowe aresztowanie". Człowiek Kafki jest winny od początku do końca. Wszystko to stawia oskarżonego w sytuacji bez wyjścia - raz postawiony przed sądem może jedynie oczekiwać wyroku. Jego działania mogą tylko oddalić karę w przyszłość, jednak i tak dosięgnie go "sprawiedliwość". Sam sąd jawi się w "Procesie" jako urząd-moloch osaczający oskarżonych. Nie dowiadują się oni nigdy o swojej winie, akt oskarżenia jest utajniony: "postępowanie sądowe jest na ogół utrzymane w tajemnicy nie tylko przed publicznością, ale także przed oskarżonym". System sądowniczy ogarnia całą rzeczywistość przedstawioną w utworze. Jest pod względem karalności i skuteczności działania niemalże doprowadzony do perfekcji, człowiek uwikłany w proces jest zabawką w rękach sądu, pogrążony w przeświadczeniu bezsilności wobec przedsięwziętego przeciw niemu postępowaniu. Sam proces sprowadza się natomiast do monotonnych przesłuchań, nie dających żadnych rezultatów. Świat w "Procesie" jest absurdalny. Kafka tworzy obraz społeczeństwa całkowicie kontrolowanego przez władze sądowe. Kancelarie znajdują się praktycznie wszędzie - nawet na każdym strychu i poddaszu. Każdy ma coś wspólnego z sądem, jest z nim w pewien sposób powiązany, lub dopiero będzie. Dlatego też wszyscy starają się uzyskać jak największe kontakty, aby stworzyć sobie większe możliwości obrony (i tak bezskutecznej). W "Procesie" widać bardzo wyraźną analogię do systemów władzy ówczesnego świata. Kafka przedstawia tutaj formę ustroju totalitarnego, gdzie jednostka jest we wszystkich aspektach życia całkowicie podporządkowana państwu. Autor pokazuje bezsens jakiegokolwiek oporu, próby kwestionowania ustroju, z góry skazanej na niepowodzenie. Każdy wyraz buntu i tak zostanie stłumiony nie przynosząc przy tym żadnej zmiany, a pogrążając człowieka w konflikcie, uczyni go obiektem represji. Podobnie inkwizycja, holocaust, wszystkie tajne i jawne policje zajmujące się represjonowaniem tworzą równie jak w "Procesie" absurdalną rzeczywistość. Dlatego też powieść można traktować jako utwór realistyczny mający swój odpowiednik w historii europejskiej. "Granica" została wydana w 1935 roku i jest najwybitniejszym dziełem pisarki. Widać w nim kunsztowną analizę psychologiczną. Nałkowska rekonstruuje mechanizmy zachowań, uczuć i odruchów jednostki uwikłanej w procesy społeczne. Fabuła utworu ma na celu ukazanie rozbieżności stanowisk i różnorodność widzenia tych samych wydarzeń i problemów przez różnych ludzi. Jednym z podstawowych problemów jest przeciwstawienie spojrzenia na siebie od wewnątrz z obrazem odbieranym przez otaczających ją ludzi. Narracja prowadzona jest z punktu widzenia różnych postaci, które relacjonują to samo wydarzenie - stąd wiele sprzecznych opinii.Rezultatem jest konkluzja zamieszczona przez Nałkowską w wypowiedzi Zenona: "Jest się takim, jak myślą ludzie, nie jak myślimy o sobie my; jest się takim jak miejsce, w którym się jest". Nałkowska w 1935 wyraziła się: "Wydaje mi się, że początkiem istotnej moralności byłoby widzenie siebie oczyma innych". Moralność więc, co można odczytać z "Granicy", tworzy się w kontekście życia społecznego i uwarunkowana jest jego formą. Autorka stara się ukazać, iż subiektywna ocena obserwatora i opinia zbiorowości są nieodzownym elementem moralności człowieka żyjącego w określonych warunkach społecznych i będącego w ścisłej zależności od środowiska w jakim żyje. Sąd innych, jednak, nie jest miarą bezwzględną, lecz nieodłącznym składnikiem w hierarchii wartości. Powieść, co sygnalizuje tytuł, porusza też problem przekroczenia odpowiedzialności moralnej za własne czyny, czego świadectwem są losy Zenona. Ziembiewicz pochodził ze zubożałej rodziny szlacheckiej. Jego ojciec, Walerian, zarządzał majątkiem boleborzanskim rodziny Tczewskich. Na skutek nieumiejętności traci swój majątek i żony. Zenon jako dziecko miał swych rodziców za niekwestionowane autorytety. Po ukończeniu gimnazjum studiował nauki ekonomiczne w Paryżu, które zostały przerwane niemożliwością dalszego ich sfinansowania. Szkoła dała mu nowe spojrzenie na rodzinny dom, którego powoli zaczął się wstydzić. Dostrzegł ciemnotę, dyletanctwo i życie w obłudzie rodziców. Ta zmiana postawy czyni go bardzo krytycznym wobec świata. Wszystko, z czym niegdyś się identyfikował stało mu się obce. Dlatego też "zapragnął rzeczy bardzo prostej - żyć uczciwie". Jednak swoje zamierzenie zaprzepaszcza przystając na warunki Czechlińskiego, który udziela mu "stypendium" w zamian za pisanie tendencyjnych artykułów do miejscowego pisma "Niwa". To wydarzenie zaważyło na dalszym życiu bohatera - kierując się chęcią ukończenia nauki, sprzeniewierza swe dotychczasowe ideały. Po powrocie z Paryża otrzymuje posadę redaktora naczelnego "Niwy". Lecz w konsekwencji "paryskiego długu" artykuły Zenona są ukierunkowywane przez Czechlińskiego. Zenon nie pisze o nurtujących go problemach, nie kłamie - ale też nie mówi do końca całej prawdy.Prawda i uczciwość stały się przez to dla bohatera względne: "Czytał swój własny artykuł jak coś obcego. Drukowane zdania nabierały obiektywnej wagi zatracając wszelką łączność z jego myślą żyjącą, pełną niepewności i niepokoju." Zachwianie równowagi nie przeszkodziło jego karierze politycznej - zostaje prezydentem miasta. Ale dokonuje się ona drogą moralnych kompromisów i wyrzeczeń własnych ideałów. Do tego nie potrafi wywiązać się z wcześniej danych robotnikom obietnic, w dodatku zostaje oskarżony o wydanie rozkazu pacyfikacji demonstracji robotniczej. Jego kariera i życie osobiste zakończyły się klęską. Miał świadomość, że wszystko co osiągnął zawdzięcza Czechlińskiemu. Ponadto mimo "sukcesów" zawodowych nie mógł realizować swoich ideałów. Nałkowska ukazuje w ten sposób, że najmniejsze zło pociąga za sobą następne - chciał być uczciwy, lecz zaciągając "dług paryski" uzależnił się od nieuczciwych. Był zbyt słaby, aby dokonać właściwego wyboru. Przekroczył granicę "za którą nie wolno przejść, za którą przestaje się być sobą". Zdaniem autorki w wirze przemian współczesnego świata zacierają się granice między dobrem, a złem. Jedynym stałym kryterium moralnym są skutki postępowania - nieetyczne jest ono wówczas, gdy krzywdzi innego człowieka. Widoczne to jest na przykładzie konfliktu moralnego: Justyna - Zenon - Elżbieta. Zenon zdawał sobie sprawę z odpowiedzialności za sytuację w jakiej znalazła się Justyna, nie starał się jej wykreślić ze swego życia. Chciał jej pomóc - lecz kontynuował romans jedynie w celu oszczędzenia bólu dziewczynie, przedłużenia jej nadziei na lepsze życie. W konflikt została uwikłana także Elżbieta, Zenon żądał od niej daleko posuniętej tolerancji, uczynił ją "wspólnikiem" własnego grzechu i obwiniał za zaistniałą sytuację. Elżbieta nie obciąża go winą, stara się zrobić wszystko by uratować męża. W końcu zrozumiała, że cień Justyny nie zniknie z ich życia. Co zaskakujące najmniej winna Justyna poniosła największą ofiarę, za co odpowiedzialni są Zenon i Elżbieta. Sedna sprawy dotyka dopiero wyjaśnienie motywu ich postępowania. Zenon dostrzega wreszcie, co powodowało w nich chęć niesienia pomocy Justynie. Nie chcieli jej krzywdy, umywając zarazem ręce i nie rezygnując przy tym z niczego: "Zawsze się wydaje, że to, co trudne jest właśnie dobre, a tymczasem przecież dla niej samej nie zrobiliśmy nic. Dotąd właściwie w tym wszystkim wciąż tylko siebie mieliśmy na uwadze. To na jej zniszczeniu wyrosło to, co jest między nami". "Granica" uczy odpowiedzialności moralnej, a przede wszystkim konsekwencji postępowania, zgody z samym sobą i własnymi ideałami. Ich upadek to równoczesny upadek człowieka. Nałkowska w swej koncepcji moralności uchwyciła człowieka w kontekście społeczeństwa, dlatego też ocena moralna winna być poddana zabiegom sumienia i opinii otoczenia.

38. Literatura reagująca na wydarzenia; sztuka na usługach; utylitaryzm pewnych epok.

Oświecenie i pozytywizm to dwie epoki, w których dostrzegamy ogromny wpływ literatury i sztuki na człowieka. Wartościowa stała się jedynie sztuka reagująca na wydarzenia - tzw. sztuka na usługach. Przewodnim terminem tych dwóch epok jest utylitaryzm.

Utylitaryzm, inaczej użyteczność, opiera się na zasadzie moralnej, która wymaga, aby wszystkie nasze czynności zmierzały do jednego celu: do rozwoju i udoskonalania, a w rezultacie do uszczęśliwienia najpierw danego społeczeństwa, a następnie całej ludzkości.

I. Oświecenie w Polsce pojawiło się w chwili, gdy nasz kraj był zagrożony w swoim politycznym istnieniu i podupadły kulturalnie. Zatem wszystkie wysiłki naszego społeczeństwa skupiały się wokół ratowania niepodległego bytu państwowego i narodowej kultury. Naczelnym zadaniem literatury i sztuki było “uczyć, wzruszać i bawić”.

1. Pierwsza faza oświecenia i wpływ działalności reformatorskiej i kulturalnej na jej charakter:

a) Stanisław Leszczyński “Głos wolny wolność ubezpieczający” (postuluje m.in. konieczność stworzenia silnej armii, reformy sejmu, opiekę prawną nad chłopstwem).

b) Stanisław Konarski “O skutecznym rad sposobie” (prowadzi walkę z liberum veto, wolną elekcją, samowolą magnaterii).

“O poprawie wad wymowy” (walka o czystość polszczyzny), założenie Collegium Nobillium (przeznaczona dla młodzieży szlacheckiej).

c) Józef i Andrzej Załuscy - gromadzą i udostępniają uczonym księgozbiory, umożliwiając tym samym przyszłe badania naukowe.

2. Druga faza oświecenia za czasów króla Stanisława Augusta Poniatowskiego - walka o reformy ustrojowe, o odnowę umysłową i kulturalną społeczeństwa.

a) rola prasy (“Monitor”, “Zabawy Przyjemne i Pożyteczne” w walce z sarmatyzmem, zacofaniem czasów saskich.

b) rola teatru: miał pokazywać wzory zachowania, kształtować nowego obywatela. Teatr Narodowy pod dyrekcją Wojciecha Bogusławskiego odegrał wybitną rolę w walce o reformę ustroju Rzeczypospolitej wystawiając na scenie sztuki o wyraźnie politycznym obliczu (“Powrót posła”), nawiązujące do aktualnych wydarzeń w kraju (“Cud mniemany czyli Krakowiacy i Górale”)

3. Okres Sejmu wielkiego - ogromny wpływ publicystyki na kształtowanie postaw obywatelskich. Działali członkowie słynnej Kuźnicy Kołątajowskiej

a) Hugo Kołątaj “Anonima listów kilka”

b) Stanisław Staszic “Przestrogi dla Polski”

Propagowali reformy społeczne, polityczne. Szukali sposobu na uzdrowienie Polski.

4. Literatura tego okresu silnie związana z życiem narodu, z walką o odnowę polityczną, o postęp społeczny i kulturalny (ośmieszanie wad społeczeństwa, zabobonu, ciemnoty, konserwatyzmu, kosmopolityzmu; broniła godności stanów niższych; kryterium wartości człowieka staje się praca; krytyka próżniactwa)

Utwory: liryka patriotyczna Krasickiego “Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki”, walka z zacofaniem kulturalnym i zwyrodnieniem społeczeństwa w “Monachomachii” Krasickiego

5. Literatura propagująca określony typ bohatera literackiego.

a) pozytywny: wzorowy gospodarz, ojciec rodziny, wzorowy obywatel zaangażowany w reformy państwa.

b) negatywny: Sarmata, pijak, pieniacz, konserwatysta, chciwy na majątek, niewykształcony, hulaka, fircyk, modne damy.

Przedstawienie tych postaw w “Powrocie posła” J. U. Niemcewicza.

II. Pozytywizm zaczyna się od upadku powstania styczniowego. Jest to tragedia dla społeczeństwa polskiego. Trwa żałoba narodowa. Upadek powstania to moment, do którego nawiązują pozytywiści. Silnie działa cenzura nie pozwalająca pisać o powstaniu. Klęska spowodowała zmianę sposobu patrzenia na walkę narodowowyzwoleńczą. Romantycznego entuzjastę zastąpił rozsądny, trzeźwy, rozważny człowiek, który podejmuje się zadań możliwych. Poetę zastępuje uczony, który chce przekazać określone treści. Pisanie jest taką samą pracą jak każda inna. Powstaje literatura tendencyjna, utwory były przemyślane. Literatura miała za zadanie propagować hasła pozytywistyczne: scjentyzm, pracę organiczną, pracę u podstaw, emancypację kobiet, równouprawnienie Żydów. Każdy miał być użyteczny, czyli poeta miał przyczyniać się dla dobra społeczeństwa pisząc utwory tendencyjne, ponieważ “bez tendencji nie ma dobrego dzieła sztuki”.

1. Hasła pozytywistyczne w nowelistyce Elizy Orzeszkowej (“A...B...C...”, ”Tadeusz”, “Dobra pani”) i Marii Konopnickiej (“Miłosierdzie Gminy”, “Mendel Gdański”)

Bohaterami byBŹ dzieci, kobiety, które dzi

Bohaterami były dzieci, kobiety, które dzięki pracy odnajdywały cel w życiu, Żydzi nie akceptowani przez społeczeństwo polskie, los ludzi najbiedniejszej klasy społecznej. Opisy, postaci tendencyjne miały wzbudzać współczucie czytelnika.

2. Powieści okresu pozytywizmu:

a) “Nad Niemnem” powieścią wzorcową. Orzeszkowa stała się autorytetem społecznym. Pełna realizacja haseł pozytywistycznych przez bohaterów tej powieści.

b) “Lalka” Bolesława Prusa powieścią o społeczeństwie polskim w XIX w. Krytyczna ocena społeczności. Obraz społecznego rozkładu.

c) “Potop” Henryka Sienkiewicza - powieścią historyczną okresu pozytywizmu. Powieść, która powstała ku pokrzepieniu serc Polaków.

3. Programowe wiersze Adama Asnyka “Daremne żale, próżny trud...”, “Do młodych”; poezja Marii Konopnickiej, która koncentrowała się na krzywdzie ludzkiej, interesowała się problemami społecznymi, politycznymi i narodowymi: “Wolny najmita”, “Na fujarce”, “O Wrześni”.

Przykłady tych dwóch epok pokazują, że niemożliwe jest wyzwolenie literatury od powinności. Jest to literatura na usługach społecznych, staje się uzależniona od spraw życiowych. Tylko taka literatura jest wartościowa.

“Artysta powinien przed wykonaniem swego dzieła powziąć cel jakiś społeczny. Utwór jego powinien mieć tendencje, bez tendencji nie ma dobrego dzieła sztuki, są tylko mniej lub więcej pięknie wyrobione fatałaszki.”

Oblicza sarmatyzmu (Potocki - pozytywny, Pasek - negatywny)

Wacław Potocki należy do nurtu sarmackiego XVII w. W swoich utworach porusza problemy polityczne i społeczne Polski, krytykuje pewne ówczesne zachowania. “O tym szlachta, panowie, o tym myślą księża, choć się co rok w granicach swych ojczyzna zwęża choć na b___g umierają żołnierze niepłatne, choć na oczy widzą jej peryjod ostatni...” - “Zbytki polskie”

W “Zbytkach polskich” i “Czuj! Stary pies szczeka” Potocki z gorzką ironią mówi o przepychu, w jakim żyje szlachta, podczas gdy ojczyzna potrzebuje pomocy. Nikt nie przestrzega praw, nie szanuje konstytucji, występki możnych uchodzą płazem. Potocki ostrzega, że państwo schyla się ku upadkowi. Apeluje do szlachty, do Polaków by się opamiętali i naprawili błędy:

“Porwij się biały orle! Radź o sobie Lachu!”

W “Wojnie chocimskiej” autor sięgnął do 1621 r. by ukazać bohaterską obronę Chocimia i ofiarność patriotyczną polskich żołnierzy. Utwór ten powstał w obliczu nowego zagrożenia tureckiego. Potocki uważał, że potrzebne jest dzieło mówiące o dawnych sukcesach i potędze. Przedstawione przykłady męstwa i ofiarnej służby ojczyźnie, honoru rycerskiego miały stanowić wzór i zachętę dla Polaków.

W wierszu “Pospolite ruszenie” czy “Ogród fraszek” (zbiór 1800 utworów) piętnuje wady ustroju politycznego Polski, a więc anarchię, bezprawie, złotą wolność, prywatę, brak obrony granic, słabość pospolitego ruszenia, zanik ducha rycerskiego. Szlachta głucha jest na słowa dobosza, który chce ją zmusić ,do podjęcia walki.

Utwory Potockiego dotyczą niedomagań Rzeczypospolitej; wiele w nich krytyki, bolesnej zadumy i pesymizmu.

Wacława Potockiego z pewnością można uważać za gorliwego patriotę, który martwił się losami kraju.

Drugim przedstawicielem sarmatyzmu polskiego jest Jan Chryzostom Pasek. Dzięki jego “Pamiętnikom” możemy poznać ludzi i obyczajowość tamtych czasów. “Pamiętniki” można podzielić na dwie części: na przygody wojenne oraz na opis życia i obyczajów szlacheckich. Już w pierwszej części jest ukazany negatywny stosunek Polaków żołnierzy do walki o dobro kraju. Szlachcic walczy dzielnie, ale zapału do walki dostarcza mu ambicja osobista i chęć zdobycia łupów. Sam Pasek nie kryje się z tym , że przyczyną udziału w wyprawie do Danii była tylko ciekawość i żądza przygód. W opisach ważnych wydarzeń historycznych autor skupia uwagę na własnych przygodach, wyolbrzymiając niekiedy swą rolę świadka i uczestnika tych wydarzeń. Pisze o sobie by zwrócić na siebie uwagę. Paska cechuje zaściankowy patriotyzm. Polskę poczytywał jako naród wybrany. Na inne narody patrzył “z góry”. Był raczej szkodliwy dla ojczyzny niż pożyteczny. Był lekkomyślny i nieodpowiedzialny.

Druga część utworu zawiera szeroki obraz pokojowego życia ziemiańskiego i obyczajów szlacheckich. Autor myśli kategoriami przeciętnego szlachcica, toteż ucisk i niedolę chłopa uważał za naturalny stan rzeczy. Czasami był nawet okrutny i nieludzki dla podwładnych. Uważał, że tylko szlachta jest godną przedstawicielką narodu. Życie szlachty nacechowane było troską o dobrobyt i korzyści materialne. Same zaloty do Anny Łęckiej przypominały układy handlowe a nie wyznania miłosne.

Religijność ówczesnej szlachty też nie jest ukazana w dobrym świetle. Szlachta przestrzegała posty i składała jałmużny, które nie zmieniały jej życia, i których nie brała sobie do serca. Dalej uważała, że jest górą. Pasek nie bał się opisać mszę świętą, do której służył mając ręce zbroczone krwią wrogów. Pasek nie zdawał sobie sprawy, iż cechy szlachty, o których on mówił są złe, i że nie godzi się tak postępować. Był dumny i pewny siebie; uważał się za prawdziwego patriotę i wzorcowego obywatela. Jednakże w rzeczywistości było inaczej. On i cała szlachta była egoistyczna, cechował ją materializm, zabobonność i krótkowzroczność.

39. Romantyczne i współczesne myślenie o wolności. Rozważ problem na wybranych utworach literackich

I. W czasach zagrożenia lub utraty suwerenności państwa poeci podejmują walkę o uzyskanie wolności i ocalenie wartości narodowych. Literatura wówczas nacechowana jest patriotyzmem, walką o wolność za wszelką cenę - nawet za cenę życia. Literatura ta zajmuje się aktualnymi tematami z życia, a twórcy otrzymują nową rolę polegającą na nawoływaniu do walki i mobilizacji całego narodu. Temat wolności widoczny jest w wielu utworach, często też stawiany jest jako nadrzędny cel życia. Ojczyzna pojmowana jest nie tylko w kategoriach obywatelskiej służby ale także w kategoriach uczuciowych i emocjonalnych. Zarówno w romantyzmie jak i we współczesności poruszane są tematy narodowo wyzwoleńcze, będące odpowiedzią na utratę niepodległości w 1795r., kiedy to Polska zniknęła z map Europy i żyła jedynie w sercach i umysłach Polaków. Mówią o tym słowa dzisiejszego hymnu narodowego: “Jeszcze Polska nie umarła póki my żyjemy”. Także we współczesności suwerenność Polski została zachwiana przez co w literaturze obydwu epok dostrzegane jest podobieństwo. II. Romantyczne i współczesne myślenie o wolności. 1. Romantyzm epoką dążeń niepodległościowych:

a) myślenie o wolności u wielu poetów łączyło się z tęsknotą za krajem ojczystym, w którym nie było im dane żyć i tworzyć:

- “Sonety krymskie” odzwierciedleniem uczuć samotnego podróżnika, który musiał opuścić ojczyznę i zniechęcony do życia i świata znalazł się na obcej ziemi. - “Jedna już tylko jest kraina taka, W której jest trochę szczęścia dla Polaka Kraj lat dziecinnych. On zawsze zostanie Święty i czysty jak pierwsze kochanie”.

Tak mówi o swej ojczyźnie Adam Mickiewicz w wielkiej epopei narodowej “Panu Tadeuszu”. W inwokacji tego utworu nawiązuje do uczucia jakie wywołała w nim utrata ojczyzny.

- utrata ojczyzny i świadomość niedoli emigranta oraz brak nadziei na powrót do kraju tematem “Hymnu” Juliusza Słowackiego “Smutno mi Boże”: “Żem prawie nie znał rodzinnego domu, Żem był jak pielgrzym, co się w drodze trudzi

Przy blaskach gromu, Że nie wiem, gdzie się w mogiłę położę, Smutno mi Boże”.

b) Konieczność działania w imię wyższych celów gdyż:

“ten szczęśliwy, kto padł wśród zawodu. Jeżeli poległym ciałem dał innym szczebel do sławy grodu”. Preferencja postawy aktywnej.

c) Czynny udział Konrada Wallenroda w walce o wolność będącej miernikiem szczęścia: “Szczęścia w domu nie zaznał bo go nie było w ojczyźnie”.

d) Romantyczne myślenie o wolności często łączyło się z mesjanizmem - poglądem historiozoficznym przypisujący jednostkom lub narodom szczególne posłannictwo wobec ludzkości na wzór losów Chrystusa - Mesjasza. Mesjanizm w widzeniu księdza Piotra.

W “Księgach narodu i pielgrzymstwa polskiego” zawarte zostało mesjanistyczna postawa, iż naród polski wywiedzie narody europejskie z niewoli spełniając analogiczną rolę jak Chrystus w stosunku do narodu żydowskiego. Księgi kończą się litaniem do Boga o wojnę powszechną za wolność ludów.

e) Podporządkowanie wszystkich sfer życia Konrada z “Dziadów cz.III” oraz tytułowego bohatera “Kordiana” Juliusza Słowackiego dążeniom do uzyskania wolności. Słowacki neguje jednakże postawę takich bohaterów a przede wszystkim ich samotność w działaniu.

f) Jacek Soplica nowym typem bohatera romantycznego, który dowodzi, że jedynym skutecznym sposobem walki o wolność jest walka całego narodu.

g) Klęska powstania styczniowego wywołuje w poetach postawę rezygnacji i niewiarę w sens działania na podstawie utworu: “Polały się łzy” Mickiewicza.

h) Uważając, iż powstania narodowe są niepotrzebne, Krasiński negował ideę walki zbrojnej o wyzwolenie narodu. Zalecał on cierpliwe czekanie w cierpieniu, doskonalenie moralne narodu do czasu, aż Bóg sam obdaruje Polaków wolnością.

2. Temat wolności w literaturze wojennej:

a) Podobne zdanie na temat zrywów narodowo-wyzwoleńczych miał współczesny poeta Jastrun uważający, że walka o niepodległość jest bezcelowa. Bohaterowie zostaną zapomniani, a na pierwszy plan wysunie się tragedia jednostki i problemy indywidualne.

b) “Nie wiedząc czy my karty Iliady Rzeźbione ogniem w błyszczącym złocie, Czy nam postawią z litości chociaż,

Nad grobem krzyż?”

To nurtujące pytanie o pamięć przyszłych pokoleń oraz problem utraty wolności w najpiękniejszych chwilach życia pokolenia Kolumbów - młodości, porusza Baczyński w wierszu “Pokolenie”. Młode pokolenie doświadczając wciąż okrucieństw wojny przestało wierzyć w litość, miłość, sumienie.

c) Strach, obawa, realia stłoczenia i zastraszenia spowodowały powstanie nowego bohatera, który toczył w sobie walkę pomiędzy przeszłością a próbą odnalezienia siebie w nowych powojennych realiach. Musi on dokonać wyboru, który często stawiali sobie także bohaterowie romantyczni. Dramat Maćka Chełmickiego i jego pokolenia w “Popiele i diamencie” Jerzego Andrzejewskiego wynika z tego, że inne znaczenie miały ideały w czasie wojny, a inne w okresie pokoju. Wymagały one dewaluacji a nawet całkowitego odrzucenia. Wątpliwości pokolenia powojennego dotyczące przyszłości zawarte w motcie:

“Coraz to z ciebie jako z drzazgi smolnej Wokoło lecą szmaty zapalone, Gorejąc nie wiesz czy stawasz się wolny

Czy to co twoje ma być zatracone? Czy popiół tylko zostanie i zamęt, Co idzie w przepaść z burzą? Czy zostanie na dnie popiołu gwieździsty dyjament, Wiekuistego zwycięstwa zaranie”

rozwiewa Andrzejewski w samym tytule powieści. Życie i wolność to popiół czyli przemijanie, pamięć, zgliszcza, bezsensowność ludzkich usiłować, dążeń. Diament - natomiast - wyższe wartości, trwałość, wiara w lepszą przyszłość.

III. Jak współcześnie odbierane są romantyczne zrywy?

W okresie drugiej wojny światowej w literaturze polskiej uwidacznia się charakterystyczny zwrot do światopoglądu romantycznego. Wzór osobowy bohatera romantycznego, wzór patriotyczny staje się znów aktualny. Przykładem bohatera, który ma wiele cech wspólnych z bohaterami romantycznymi jest właśnie Maciek Chełmicki. Romantyczne zrywy ponownie pojawiają się w literaturze współczesnej. Nadal aktualna jest postawa Konrada Wallenroda, który działał na drodze podstępu i zdrady. Dla współczesnych Mickiewiczowi czytelników była to postać bardzo kontrowersyjna. Dziś postać głównego bohatera jest dla nas wzorem prawdziwego patriotyzmu. Postępowanie Konrada wydaje się oczywiste nam, ludziom współczesnym, mimo że nie było tak jednoznacznie słuszne ani dla Wallenroda - średniowiecznego rycerza, ani nawet dla romantycznego poety. Konrad to jedna z najpiękniejszych postaci w literaturze, jest to człowiek szlachetny, zmuszony kroczyć drogą zdrady i zbrodni w imię wartości najwyższej - w imię wolności.

46. Choroby RP szlacheckiej oraz proces moralnego odradzania się narodu w literaturze XVII i XVIII w.

Życie szlachcica na wsi jako temat poezji - to symptomy nowych czasów. Poezja średniowieczna i średniowieczne pismiennictwo gloryfikowały czyn świętego i czyn rycerza. Tak przedstawiał się też ówczesny system wartości i hierarchia ważności: służba boża i służba rycerska. Od połowy wieku XV wszystko to zaczyna się w sposób zasadniczy zmieniać. Najpierw w ekonomice, potem w polityce i kulturze. Filozofia teocentryczna przestała być dominującą, nastąpiło większe zainteresowanie człowiekiem, jego możliwościami. Rycerz przekształcił się w ziemianina. Ziemianin stał się nowym człowiekiem, najpierw uprawiał tylko nowy zawód, rychło jednak ziemiaństwo stało się nową wartością: społeczną, ideową, kulturową, wreszcie moralną. Ziemianie stopniowo przekształcali się w szlachtę, zyskując lawinowo kolejne przywileje. Literatura szlachecka XVI wieku towarzyszy tym wszystkim przemianom, jest ich swiadectwem, obrazem.

Poruszali także te problemy, które przyczyniały się do złego stanu państwa, osłabienia władzy królewskiej, upadku moralności i zaniku dobrych obyczajów.

Ksiądz Piotr Skarga Kazania "sześć chorób RP": (1) chciwość (2) kłótnie i niezgody (3) niereligijność (4) osłabienie władzy królewskiej (5) niesprawiedliwe prawo (6) "jawne złości"

UJEDNOLICENIE PRAW, SEJM

Andrzej Frycz Modrzewski O poprawie Rzeczypospolitej - Ksiega II O prawach za to samo..., bez praw nie może być prawdiwej wolności

Jan Chryzostom Pasek Pamiętniki - spory, zrywanie sejmów

Wacław Potocki Nierządem Polska stoi - utwór wymierzony przeciwko bałaganowi prawnemu, mnogość i nieścisłość praw

Stanisław Leszczyński Głos wolny wolność ubezpieczjący Konieczniść utworzenia silnej armii

Stanisław Staszic Przestrogi dla Polski Zniesienie wolnej elekcji, tron dziedziczny, sejm jednoizbowy, prawa dla mieszczan, sejm - władza ust. i wyk.

Hugo Kołątaj Anonima listów kilka Zniesienie wolnej elekcji, tron dziedziczny, sejm podzielony na dwie izby: mieszczańską i szlachecką, sejm - władza ust., rada ministrów - wyk.

Julian Ursyn Niemcewicz Powrót posła wprowadza nowatorskie poglądy ( Podkomorzy, żona, syn )

Ignacy Krasicki Bajka Do króla - monolog, użyta ironia - Jest to niby nagana skierowana do króla, "zarzuca" królowi, że jest szlachcicem, zbyt młody, łagodny, uczony, dobry.

LIBERUM VETO

Stanisław Staszic Przestrogi dla Polski zniesienie liberum veto

Hugo Kołątaj Anonima listów kilka zniesienie liberum veto

Julian Ursyn Niemcewicz Powrót posła Patrioci: "Dom zawsze powinien ustępować krajowi",zniesienie liberum veto

Powrót posła Konserwat ( Starosta Gadulski ): liberum veto - zarabiał na nim, uparty

WZMOCNIENIE WŁADZY

Piotr Skarga Kazania sejmowe Ojczyzna jako matka i topos okrętu, osłabienie władzy

DUCHOWIEŃSTWO

Andrzej Frycz Modrzewski O poprawie Rzeczypospolitej - Księga IV O Kościele - odzielenie państwa od wpływów Kościoła

Mikołaj Rej Krótka rozprawa między 3 osobami, Panem, Wójtem a plebanem - chciwość, zaniedbywanie obowiązków duszpasterskich, bogaty tryb życia.

Wacław Potocki Czuj! Stary pies szczeka - krytyka duchowieństwa

Ignacy Krasicki Monachomachia - wojna mnichów między zakonami dominikanów i karmelitów, zwaśnione strony godzi alkohol, ośmiesza stosunki panujące wśród duchowieństwa - pijaństwo, kłótliwość, lenistwo.

ARMIA, WOJNA

Andrzej Frycz Modrzewski O poprawie Rzeczypospolitej - Księga III O wojnie

Stanisław Leszczyński Głos wolny wolność ubezpieczjący utworzenia silnej armii

Stanisław Staszic Przestrogi dla Polski stała armia (100tys.)

Hugo Kołątaj Anonima listów kilka stała armia (60tys.)

Stanisław Staszic Uwagi nad życiem Jana Zamoyskiego sprawa wojska

EDUKACJA

Stanisław Staszic Uwagi nad życiem Jana Zamoyskiego edukacja

Andrzej Frycz Modrzewski O poprawie Rzeczypospolitej Księga I O obyczjach rola rodziców w wychowaniu dzieci - przygotowanie do życia, Księga V O szkole - reforma szkolnictwa, dopuszczenie wszystkich męż. do nauki

Julian Ursyn Niemcewicz Powrót posła Konserw (Starosta Gadulski): chwali się nieuctwem

Adam Naruszewicz w satyrze Chudy literat oskarża stan szlachecki o nieuctwo, zacofanie i niechęć do ksiąg.

Wychowanie i nauczanie młodego szlachcica wyśmiał Ignacy Krasicki w Mikołaja Doświadczyńskiego przypadkach, ukazał zagraniczne wyjazdy młodzieży szlacheckiej i

obalił mit wyższości tego stanu nad innymi.

UŻYWANIE ŻYCIA, PRYWATA

Mikołaj Rej Krótka rozprawa między 3 osobami, Panem, Wójtem a plebanem - hazard, zbytki, prywata, rozrzutność, obojętność wobec ojczyzny i urzędów

Jan Kochanowski Miło szaleć, kiedy czas po temu - carpe diem, nie martwić o przyszłość

Jan Kochanowski Odprawa posłów greckich Troja jest alegorią Polski, zginie, jeśli będzie dominować prywata . Iketaon - symbol przekupstwa i stronniczości

Wacław Potocki Zbytki polskie - ubolewa nad wadami szlachty polskiej myślącej o bogactwach, wygodach, o klejnotach. Słynny jest początek utworu:

O czymże Polska mysli i we dnie, i w nocy? Żeby sześć zaprzęgano koni do karocy...

Wacław Potocki Czuj! Stary pies szczeka - obojetność, kradną, prywata

WIEŚ

Mikołaj Rej Krótka rozprawa między 3 osobami, Panem, Wójtem a plebanem - ksiądz....

Szymon Szymonowic Żeńcy ( Oluchna, Pietrucha i Starosta ) Antysielanka, sielanka realistyczna, ludzie są zmęczeni wykonywaną pracą

Stanisław Staszic Przestrogi dla Polski domaga się poprawy doli chłopa

Hugo Kołątaj Anonima listów kilka domaga się poprawy doli chłopa, wolność osoby rolnika, wprowadzenie umowy o ewentualnej zamianie czynszu na pańszczyznę

Hugo Kołątaj Do St. Małachowskiego Program reform, postuluje przeciwko trudnej sytuacji chłopa pańszczynianego

MIESZCZANIE

Stanisław Staszic Przestrogi dla Polski prawo nabywania ziemi przez mieszczan

Hugo Kołątaj Anonima listów kilka prawo nabywania ziemi przez mieszczan

POŚWIĘCENIE DLA OJCZYZNY

Jan Kochanowski fraszka Na sokalskie mogiły- umrzeć za ojczyznę to najbardziej szczytna śmierć

Jan Kochanowski Pieśń o spustoszeniu Podola (Pieśń V) skarga i lamęt po klęsce Polaków poniesionej podczas napadu Tatarów na Podole - zrabowana ziemia, uprowadzeni ludzie

Apeluje do szlachty, aby zmieniła sposób myślenia, apeluje żeby byli w stanie poświęcić się dla ojczyzny skujmy talerze...

Pieśń XII - A jeśli komu droga otwarta do nieba, Tym, co służą ojczyźnie!

Piotr Skarga Kazania sejmowe Ojczyzna jako matka i topos okrętu, brak miłości do ojczyzny

Wacław Potocki Pospolite ruszenie - utwór jest scenką satyryczną, która przedstawia jak to szlachta zrywa się do walki z nieprzyjacielem.

Franciszek Karpiński Żale sarmaty - liryka patriotyczna, ubolewa nad stanem kraju

Julian Ursyn Niemcewicz Powrót posła Szlach. sfrancuziała: ( Szarmancki, Starościna) - brak zainteres. losami kraju, interes. ich modne stroje, konie zabawy, żyją bogato. Ona źle zna język polski, naślad. boh. romantycznych

WCZEŚNIEJSZE ZWYCIĘSTWA

Wacław Potocki Transakcja wojny chocimskiej - w epopeji przedstawione są przykłady męstwa i ofiarnej słóżby ojczyźnie, przypomniane są wcześniejsze zwycięstwa, miłość do Boga i Polski

Poglądy szlachty staropolskiej dotyczące polityki zagranicznej dowodzą ich konserwatyzmu, a wynikają z poglądów ograniczonej części szlachty, że Polska jest słaba i zacofana. Krytykowanie postaw szlachty sarmackiej przez twórców oświecenia szczególnie w "Powrocie posała" można uznać za głos w dyskusji nad przyszłym kształtem państwa. Jest to głos opowiadający się za reformami i postępem. Wszyscy pisarze tworzyli z myślą o kraju, jego dobrobycie i sile. Ich teksty miały duże znaczenie w walce o reformy i przywrócenie prawożądności w państwie, a także były bodźcem do tworzenia po utracie niepodległości.

Próby ratowania państwa tylko pozornie nic nie dały, pozwoliły na przeżycie wielu dziesiątków lat po zaborach, po których kultura polska nie zginęła. Przykładem utworu napisanego po trzecim rozbiorze może być smutna elegia Franciszka Karpińskiego pod tytułem Żale sarmaty: Ojczyzno moja, na końcuś upadła! Zamożna kiedyś i w sławę, i w siłę!

Ta, co od morza do morza władała, Kawałka ziemi nie ma na mogiłę!

1



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
1
1
X~1
SEM18 ~1
1
1
1
1
1
1
14 gal~1
1
1
11-nkb~1, wisisz, wydzial informatyki, studia zaoczne inzynierskie, podstawy programowania, l2
2-eukl~1, wisisz, wydzial informatyki, studia zaoczne inzynierskie, podstawy programowania, l2
1-algo~1, wisisz, wydzial informatyki, studia zaoczne inzynierskie, podstawy programowania, l2
1

więcej podobnych podstron