2,�(1)

Warto na koniec podkreślić, że chodzi w tej propozycji o coś innego od popularnej koncepcji dwu stref w dorsu lub mieszkaniu: strefy dziennej i strefy nocnej, sypialnej.

Wtedy bowiem, nawet przy oddzielnej sypialni Rodziców, część sypialna domu jest wspólna dla Rodziców i Dzieci a w rezultacie dzieci wciąż kręcą się w pobliżu tej sypialni.

Dlatego więc:

Niech Dom ma trzy strefy: dla Rodziców i dla Dzieci strefy mniej więcej zbliżonych rozmiarów i trzecią - terytorium wspólne nieco większe od tamtych.

chi|«Jrcn'i fcalm

Porównaj: 79,129,136,143,137.

253.RZECZY Z ŻYCIA - MIESZKANIE NA WŁASNĄ MODŁĘ

"Dekoracja" i "architektura wnętrz" rozpowszechniły się do tego stopnia, że niejednokrotnie wypierają z otoczenia człowieka rzeczy, które rzeczywiście mu się podobają.

. . .spowodowane jest to zastąpieniem punktu widzenia rzeczywistego posiadacza przestrzeni powierzchownym spojrzeniem gościa, który tylko ja zwiedza. Ginie naturalna skłonność do dekorowania własnego otoczenia wypierana przez chęć epatowania obcych, bowiem ten właśnie cel przyświeca projektantom większości wnętrz prezentowanych w modnych magazynach kobiecych. Projektanci żerując na ludzkich kompleksach narzucają rozwiązania "totalne", w których użytkownikom nie wolno tknąć czegokolwiek na własną rękę przemalować ścian lub przesadzić kwiatów na klombie - nie uczestniczą bowiem w Misterium Design*u.

Lecz o ironio, goście, którzy odwiedzają te wnętrza nie trawią tych nonsensów podobnie jak gospodarz...

Jakże natomiast okazuje się fascynującewnet-rze będące żywym obrazem Osoby, która gamie-sźkuTe. lei historii, upodobań, życia...

A więc:

l_:Nie daj się nabrać na "nowoczesne urządzanie"

- "gładkie" lub psychodeliczne, "surowe" lub "modernistyczne" lub jeszcze jakieś inne w tym guście - coś co akurat wy lansują dyktatorzy modyj /^Będzie najpiękniej kiedy mieszkanie wyłonlsię wprost z Twego życia poprzez rzeczy, na których naprawdę Ci zależy i które opowiadają Twoją historię. V

87