page0318

page0318



314

pewien czas faktycznie tak mniemano. Tymczasem Verworn *) doszedł do całkiem innego wyniku na podstawie doświadczeń, wykonanych na żyjątku morskiem z grupy Promieniowców (Radiolaria), zwanem Thalassicola nucleata. Yerworn wyjął ostrożnie jądro komórkowe z ciała tego żyjątka przypuszczając, że jądro potrafi dorobić sobie protoplazmę i wykształcić się w żywą komórkę. Tymczasem jądro wkrótce się rozpadło, a protopla-zma objawiała jakiś czas ruchy swych ziarenek, ale nie zdołała odrodzić jądra. Jeżeli zaś jądro wyjęte napowrót zostanie po krótkim czasie osadzone w swem miejscu pierwotnem, wówczas obie części wchodzą z sobą w związek i żyją tak, jak gdyby nigdy nie były rozłączone. Badania więc te okazują, jak wielką rolę odgrywa jądro w życiu komórki. Według badań zoologa z Zofii w Bułgaryi, prof. Moroffa1), jądro ma być pracownią, w której bywają wytwarzane wszystkie substancye, od których zawisło życie komórki, a substancye przez komórkę pobrane, ulegają w jądrze przemianie w chromatynę, która w postaci ziarenek chromatynowych (chromidiów) bywa wydzielana z jądra do protoplazmy, i tutaj pod wpływem jej soków oraz w połączeniu z innemi substancyami bywa przerabiana na włókna nerwowe, mięśniowe, na substancye chrząst-kowo-kostne itd. Jednak doświadczenia Verworna, którym Mo-roff zarzuca wielką brutalność, wykazały namacalnie, że i pro-toplazma jest czynnikiem niezbędnym w życiu komórki, a tern samem objawiły, czy mogą żyć cząstki jeszcze mniejsze, aniżeli komórka. Za takie jednostki fizyologiczne, z których miałaby się składać komórka, przyjmował — lecz tylko teoretycznie — Herbert Spencer swe: »jednostki fizyologiczne«, Karol Darwin: gemmulae, Erlsberg i Haeckel: plastidulae, Naegeli: miccelae, Vries: pangenae, Verworn: biogeny, Weismann: bio-fory, od których miałyby być większe determinanty, od tych znów: idy, już widoczne pod mikroskopem, a jeszcze większe byłyby: idanty; W. Roux zwał najmniejsze jednostki elemen-

1)    Verworn: Die physiologische Bedeutung des Zellkerns. Pfliiger Arch. fur die gesam. Physiol. 1891. LI.

2)    Por. Teodor Moroff: Die bei den Cephalopoden vorkommenden Aggregataarten ais Grundlage einer kritischen Studie iiber die Phy6iologie des Zellkerns. Jena 1908 (Fischer), str. 153 nastp.

http://rcin.org.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0310 304 ANAXAG0RAS. skończenie małe; tak jak kropla atramentu, wpuszczona do naczynia z wodą, z
Tak duża ilość odpowiedzi pozytywnych jest jednak pozytywnym sygnałem, na podstawie którego można
page0354 346Rostocki posiadał dwie dyjecezyje, tak i Rostocki miał kijowską i chełmską. Tymczasem d.
skanuj0010 stawić w temperaturze pokojowej. W celu lepszego dostępu tlenu, próby od 1—4 co pewien cz
skanuj0010 stawić w temperaturze pokojowej. W celu lepszego dostępu tlenu, próby od 1—4 co pewien cz
page0072 62 ASYRJA chaldejskiemu Merodach-Baladanowi III (ryc. 123), który już za czasów Sar-gona pr
page0300 300 nik tych usiłowań, tak naszych jak i ze strony kolei był ten, żeśmy zmniejszyli koszta
page0302 300 PLATON. Czas jednak powrócić do Sokratesa i jego mowy drugiej 0    miłoś
page0314 314 Tzucone za okno. Kto zakłada nową fabrykę, wobec istniejących w tym samym rodzaju i dzi
page0314 314 samego* i umiera z rozkazu okrutnej żony Heroda, której wyrzucał zdrożności. Mając lat
page0316 314 PLATON. siejące w duszy dobrze przygotowanej słowa prawdy 1). Oświadcza stanowczo, że m
page0318 314 cie obowiązku, czy może go spełniać, gdy ten obowiązek będzie wymagał od niego ofiary,
page0324 314 S. DICKSTE1N . 22.    Pneumogene , str. 1—19. 23.    a)
page0330 324 DEMOKUYT. pewna wielkość. Tak zaś tego dowodził: gdy dzielimy ciało, potrzeba, żeby alb
page0343 339 samej, skoro mimo tak odmiennych pojęć co do sposobu, taka zgoda panuje co do faktu poś

więcej podobnych podstron