klszesz196

klszesz196



994 l. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDÓW,

kiej. Także w zachodniej Bułgarii, w okolicy Kjustendilu stosowano dawniej przy analogicznych obchodach drewniane pudenda obciągnięte skórą.

Fig. 227. Maska ze wsi Marfelji pod m. Kastay ok. Rieki (Fiume). Zach. Chorwacja. Maski w tym rodzaju należą we wspomnianej okolicy do nie typowych. Wg fot. dyr. dra V. TkaRića z Zagrzebia.


Z aktorów towarzyszących kukierowi wymieńmy naprzód znanego nam już ze środkowej i północnej Europy „dziada"; gra go również młody, odpowiednio przebrany i zamaskowany mężczyzna. Inny chłop w podobnym wieku, przyodziany w ubranie kobiece, symuluje „babę"; nosi ona ze sobą (lub też jeszcze inny aktor nosi obok niej) figurkę wystruganą z drzewa, uwitą ze szmatek itp., mającą przedstawiać dziecko. Pozostali uczestnicy widowiska (jako że mają twarze uczernione) bywają uważani za „murzynów". Zdarza się też nieraz w orszaku „car" i łucznik, strzelający z łuku do psów i ludzi (w tym ostatnim wypadku używa strzał, w których miejsce grotu zastępuje woreczek z popiołem). — Zamaskowani chodzą po chatach czy obejściach i zbierają datki. Są wsie, gdzie kukier wielokrotnie na oczach wszystkiej gawiedzi, nie wyłączając kobiet, symuluje coitus ze swym towarzyszem, grającym rolę „baby", albo też i z nagabniętymi przezeń osobami z tłumu1 2. Częstokroć nie obywa się nawet bez udawania brzemienności i porodu przez „babę". W niewątpliwym związku z tym wszystkim najniecier-pliwiej oczekiwano nadejścia kukierów w chatach zamieszkanych przez małżeństwa bezdzietne. Po przybyciu do takiej zagrody jeden z orszaku właził ze wspomnianym wyżej sztucznym dzieckiem na ręku na dach chaty i wołał: „Jest, jest; będziesz miał dziecko!"

Wieczorem w dniu obchodu — zwykle już na ogólnym placu we wsi — kukiera wprzęgają do radła i orzą nim, po czym „car" lub, o ile go nie bywa, rzeczywisty kmet3 danego sioła sieje zboże4 5. W trakcie zasiewu wypowiadane są odpowiednie życzenia względnie błogosławieństwa, dotyczące urodzaju czy taniości zbóż. W pewnej chwili kukier zostaje szarpnięty, uderzony lub „zastrzelony" i pada na ziemię; obecni wloką go po niej; gdzieniegdzie zaś opłakują jako zmarłego. Następnie przewrócony czy „zabity" podnosi się i skacze. Wszystko zaś kończy wspólna uczta aktorów sprawiona z uzbieranych datków.

706. Jeżeli zastanowimy się nad naszym widowiskiem w tej jego postaci, jaką poznaliśmy ze wschodniej Bułgarii, wtedy z całą jaskrawością zarysuje się ono przed nami jako skomplikowany, ale zupełnie przejraysty co do znaczenia obrzęd magiczny. Wszystkie ważniejsze przejawy akcji we wschodnio-6ułgarskim obchodzie, takie jak symulowany *coitus, poród, orka i siew, symulowany powrót do życia po (pozornej) śmierci, mogą być i — przy uwzględnieniu całokształtu — być muszą interpretowane jako praktyki magiczne, mające na celu płodność, urodzaj oraz obudzenie życia w pozornie martwej przyrodzie (rzecz dzieje się na przedwiośniu). Właśnie przez proste zsumowanie się tych osobnych (w innych krajach oddzielnie przedsiębranych) praktyk powstał nasz obrzęd. Jego cel do ostatka zresztą rozumiał w podobny do wspomnianego tylko co sposób sam lud bułgarski, przypisujący mu w skutkach urodzaj6.

Im bardziej oddalamy się od wschodu Bałkańskiego Półwyspu w kierunku na zachód i północny zachód, tym bardziej zdają się zatracać resztki magicznego znaczenia omawianego zwyczaju. Zaznacza się też przesunięcie dat z początków roku gospodarczego (przedwiośnie wzgl. wczesna wiosna) na początek roku kalendarzowego7.

'IRTe wschodniej Bułgarii obrzęd ma z reguły miejsce w Ostatki; na zachodzie przeważnie około Bożego Narodzenia8 9 10 i Nowego Roku.

1

1 Tak np. w Piroku około Lozengradu (Kirk-Kilisse), „ako kukerat zabelśźi svoj poznat, kojto otbira ot Sega, natisva go vsred ulicata s glavata nadolu, izvaźda si izkustvenija falus i pred oćitś na vsićki, dori i na żeni, napodobjava izvśstno dejstvije“ (SbNU t. 34, r. 1920, s. 15, ef. też s. 12, 48; o symulacji stosunku między kukierem a babą ob. ib. 21; o porodzie: ib. 21, 22, 23, 26). Jeszcze drastyczniej przedstawiały się podobne rzeczy niedawno w Bułgarii zachodniej, gdzie np. w miejscowości Kraiśte (N od Kjustendilu) chłopcy, przebrani w okresie Godów w drewniane

2

inne maski, z bydlęcymi lub lisimi ogonami uczepionymi z tyłu do pasa, chodzili po wsi, wyciągali z chat dziewczęta, rżeli jak konie, szczekali jak psy, przewracali swe ofiary na ziemię i „simulirat sa dviźenija akt, pri koeto dćdicata (tj. jeden z aktorów) vadi postaven meźdu noże darvan falus. oblSćen s ko£a“ (ib. s. 491.

1 Najwyższa władza we wsi w rodzaju naszego wójta.

*    Na Słowiańszczyźnie północnej podobne obchody bywały, względnie bywają, odprawiane również, ale bez ścisłego związku z oprowadzaniem „kozy". Tak więc np. w niektórych okolicach Rusi halickiej chodzono w wigilię Nowego Roku z pługiem po chatach i symulując orkę rozsiewano owies oraz kukurydzę. Bardziej rozpowszechnione jest samo tylko rozsiewanie ziarna (bez orki); spotykamy się z nim na Małórusi, u części Wielkorusów, Polaków itd. Obsiewanie podobne odbywa się bądź w sam dzień Nowego Roku, bądź też na Boże Narodzenie, a towarzyszą mu słowa odpowiedniego błogosławieństwa, mającego sprowadzić urodzaj zbóż, szczęście

3

zdrowie (ob. o tym wszystkim w części III).

4

*    Tak twierdzą włościanie np. w okolicach Tutrakanu. W Starym Smile po-

5

dają jako cel urodzaj i zdrowie; w okolicy Sozopolu -- wypędzenie złych duchów.

6

'    * Boże Narodzenie przez długie stulecia rozpoczynało w Europie rok nowy.

7

Ostatnia interpretacja, jakkolwiek wtórna, od zamierzchłych czasów mogła się mieszać

8

% poprzednimi (ob. cz. III).

9

*    Dawniej w południowej i wschodniej Europie początek roku kalendarzowego

10

przypadał na początek roku gospodarczego (ob. s. 170 § 126).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
klszesz055 792 i. MOSZYŃSKI; KULTURA LUDÓW; sięgu geometrycznej techniki na tle światowym należy uwa
klszesz065 804 c. Moszyński: kultura ludów, mając wzór li tylko w pamięci i wykonywując go wyłącznie
klszesz163 928 K. MOSZYŃSKI i: KULTURA LUDÓW; z Wenecji. Weneckie przechowały się do ostatnich
klszesz223 1048 [. MOSZYŃSKI: kultura ludów; zwykle dwuosobowe luźne (mężczyzna i kobieta tańczą w z
klszesz242 1082 . Moszyński: kultura ludów/ czony był (wzgl. jest) do dziś dnia również w Angiii (cu
klszesz249 1096 L. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDÓW; >VIAN kład tańca orężnego pozbawionego wyraźnyc
klszesz279 1156 K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDÓW; TJ Estów polifonia jest mniej rozpowszechniona niż u ic
klszesz303 1204 L. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDÓW. Pe-rr—śa—ja ko-rysć ra — — ta-j*—cyk, pa — — stu-(Sok).
klszesz306 1210 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDÓW, rania małżeństw w okresie zbiorów łub bezpośrednio po n
klszesz324 1246 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDÓW; 1246 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDÓW; Fig. 283. Fletnia asy
klszesz332 1262 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDÓW; mówiąc ściślej, skale tonów poszczególnych narzędzi fle
klszesz340 1278 L. MOSZYŃSKI . KULTURA. LUDÓW, 1278 L. MOSZYŃSKI . KULTURA. LUDÓW, Fig. 333. Róg koz
klszesz350 1298 t. MOSZYŃSKI! KULTURA LUDÓW; 1298 t. MOSZYŃSKI! KULTURA LUDÓW; Fig. 366. Gęśle symet
klszesz363 1324 i. Moszyński: kultura ludów; włosieniem końskim... Grało się na niej (tzn. na suce)
klszesz371 ;340 C. MOSZYŃSKI: KULTURA LUI Białorusi oraz u zachodnich i południowych Słowian. Z ciek
klszesz384 1364 L. MOSZYŃSKI! KULTURA LUDÓW; yjan Albo, rozszerzając materiał uwzględniony prze
klszesz398 1390 K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDÓW; dzo często, należąc obok dziesięciozgłoskowca 4 + 6 do
klszesz406 1406 l. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDÓW; Na ogół jednak paralelizm logiczny w typowych swoich po
klszesz418 1430 L. MOSZYŃSKI . KULTURA. LUDÓW nebe c h v arka; v usta nosi b ć 1 o m 1 ć k o, belo m

więcej podobnych podstron