CCF20090625019

CCF20090625019



24 Niemiecki romantyzm i Rewolucja I-Yancuska, II

„nagłości”, z którą scena ta doskonale się zgadza. Podobnie I*'. Schlegel w eseju O niezrozumiałości nazwał Rewolucję Francuską znakomitą alegorią Systemu idealizmu transcendentalnego, czyli odwróci stosunek odnoszenia przedmiotów i odniesienia31.

Momentem decydującym dla naszego kontekstu jest jedność opisywanej inspiracji i samego wynikłego z tej inspiracji opisu Kleistowskiego. Na tym, w jaki sposób polityczna strategia Mirabeau staje się „piorunem” — tutaj znów pojawia się znana już nam metafora burzy — w jaki sposób staje się ona „niesamowitym wyobrażeniem", jak upodabnia się do Kleistowskiej „duszy” i jej oporu — na tym właśnie polega dosłowne „uro-mantycznienie” rewolucyjnego procesu. Na tym natomiast, w jaki sposób proces ten staje się rozpoznawalny dzięki charakterystycznej Kleistowskiej składni, lotnie zmierzającej do jakiegoś celu, a raczej gwałtownie ów cel atakującej, polega „urewolucyjnienie” mowy romantycznej. W centrum romantycznej rewolucji i rewolucyjnego romantyzmu tkwi więc nie ideologiczno-polityczna zawartość, ale sama poetycka forma świadomości. Czy tym samym należałoby się zgodzić z polemicznym stanowiskiem Carla Schmitta, że romantyzm nie zna żadnych obiektywnych przedmiotów, a tylko ich subiektywność, że nie jest on niczym innym jak tylko estetyczną formą okazjonalizmu? Carl Schmitt, który w swej polemice nic posługiwał się przykładem Kleista, ale Friedricha Schlegla32, nie docenił subiektywizmu właśnie jako momentu nowoczesnej świadomości33. W odniesieniu do naszej tezy o różnicy między polityczną zawartością i formą świadomości znaczy to, że Kleist, wychodząc poza szczególny polityczny postulat hrabiego Mirabeau, odkrył i opisał patos eksperymentu, antycypację nowego, co stanie się następnie ogólnym prawem

31    F. Schlegel. Kritische Schrifien, s. 534.

32    Carl Schmitt, Politisclie Roniantik, Berlin 1919. 41982.

33    K. H. Bohrer, Die Krilik der Romantik. Suhrkamp. Frankfurt/M. 1989. s. 285.

nowoczesnej mowy. Wykorzystując wskazaną wyżej metaforykę „tego. co elektryczne" i „tego, co przypadkowe", w Drugim fragmencie stara się on zdefiniować to prawo:

„Myśląc o mistrzu ceremonii, trudno sobie wyobrazić go w tym wystąpieniu inaczej, niż jako całkowitego duchowego bankruta: dzieje się tak z mocy prawra podobnego do tego, zgodnie z którym w ciele naclcktryzowanym w stopniu zerowym, gdy znajdzie się ono w atmosferze ciała naelcktryzowanego, nagle wzbudzi się w nim przeciwstawny potencjał elektryczny. I jak w ciele naelektryzowanym, w wyniku wzajemnego oddziaływania, nasila się stopień obecnej w nim elektryczności, tak u naszego mówcy odwaga, z jaką unicestwił przeciwnika, przeszła wr najzuchwalszy entuzjazm. Być może w ostatecznym rachunku tym. co spowodowało obalenie porządku rzeczy we Francji, było drżenie górnej wFargi albo dwuznaczna gra mankietem"3'*.

Takie rozpoznanie — jeżeli imaginacja romantycznej rewolucji skupia się nie tyle na idei, co na ener-geia samego wydarzenia, jeżeli opowiada nie tyle o mądrości myśli politycznej, co o wywrotowości jej intencji — to ta okoliczność znajduje tu szczególne wyjaśnienie. W centrum mowy Kleista znajduje się niszczące napięcie. A potem następuje zaskakująca, niemal frywolna teza o okazjonalnej przyczynie Rewolucji Francuskiej. Miejsce rozwiniętych dedukcji z nieba idei wzniosłego oświecenia i bohaterskiego eposu zbuntowanego narodu zajmuje impuls niemal przypadkowego gestu. W kontekście teoretycznej rewaloryzacji u Friedricha Schlcgla „przypadkowego" momentu nie można już odczytywać pomysłu Kleista jako przypadkowego, zyskuje on bowiem moc romantycznego teorematu rewolucji par exellence: Jest ona przede wszystkim wydarzeniem, które wkracza nagle. Na tym. a nie na idei polega jej wzniosłość. Tym samym jednak ulega rewizji również historiozoficzny schemat tcleologicznego ukierunkowania czasu: Rewolucja nie jest już spełnieniem się obliczalnego oczekiwania, ale wyrazem z zasady kontyngentnej przyszłości.

34 H. v. Kleist, Sami liche Werke.... (cyt. w przyp. 27). s. 321.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090625014 14 Niemiecki romantyzm i Rewolucja l-Yancuska. I niemiecką filozofię i Rewolucję Fra
CCF20090625015 16 Niemiecki romantyzm i Rewolucja Francuska, II Pytanie o rewolucyjność i jej treśc
CCF20090625017 20 Niemiecki romantyzm i Rewolucja Francuska, II „Nic śmiejcie się z fantasty oczeku
CCF20090625018 22 Niemiecki romantyzm i Rewolucja Francuska. II śli w toku przemawiania) jako najba
CCF20090625021 28 Niemiecki romantyzm i Rewolucja Francuska, II język, ale samoodniesienie innowacy
CCF20090625022 30 Niemiecki romantyzm i Rewolucja Francuska, II To emfatyczne „Teraz"1, którem
CCF20090625023 32 Niemiecki romantyzm i Rewolucja francuska, II co elektryczne" oraz nowej, ek
CCF20090625016 Niemiecki romantyzm i Rewolucja Francuska. II 19 wych tendencji epoki"1. Nie ja
CCF20090625020 Niemiecki romantyzm i Rewolucja Francuska. II 27 To, że la zdarzeniowa struktura uks
CCF20090625012 10 Niemiecki romantyzm i Rewolucja Francuska, 1 krywa jako wspólne im niezmienne cec
CCF20090625010 6 Niemiecki romantyzm i Rewolucja Francuska, I tywnie traktowali obydwa te pojęcia j
CCF20090625011 8    Niemiecki romantyzm i Rewolucja Francuska, I Grecji, który unosi
CCF20090625013 ] 2 Niemiecki romantyzm i Rewolucja Francuska, 1 odnotować w historii ducha: faktem
CCF20090610094 Kościoła katolickiego posiada swoją własną tradycję biurokratyczną, która jak dotych
IMG24 (8) I do lat 50-tych II Iata60-te
IMG24 (13) Kwasy tłuszczowe if II. Lipidy (6 głównych klas) nasycone

więcej podobnych podstron