filozofia egzamin4

filozofia egzamin4



PLATON I ODKRYCIE TCOO CO POWADŹMY*©**

-    Tak samo - powiada. - A to, o co się pytasz, to państwo n aj lep*, zorganizowane jest temu najbliższe.

-    Więc kiedy jeden obywatel, tak uważam, dozna czegoś dobrego fot, złego, to takie państwo najprędzej powie, że to jego własny członek czegoś doznaje, i albo całe będzie się razem z nim cieszyło, albo cafe wraz z nim cierpiało**1.

W świetle tych stwierdzeń wyraźnie widać, źc platoński komu-nizm, zarówno z racji historycznych, jak i teoretycznych, nie ma nfe wspólnego ze współczesnym kolektywizmem. Współczesny kolekty, wizm z historycznego punktu widzenia zakłada rewolucję przemy, słową, kapitalizm, proletariat wielkich miast i odnosi się w głównej mierze do sfery ekonomicznej; z teoretycznego zaś punktu widzenia wyrasta on z materialistycznej koncepcji człowieka. Natomiast ko-munizm platoński wywodzi się z zupełnie innych przesłanek, a mianowicie z potrzeby posiadania klas strażników całkowicie oddanych zarządzaniu i obronie państwa, a zupełnie pomija klasę pracowni-ków. która, i ona tylko, wytwarza i administruje całym bogactwem. Nadto teoretyczna motywacja tego komunizmu jest zdecydowanie spirytualistyczna i niemal ascetyczna.

Strażnicy platońskiego państwa, jak bardzo dobrze mówi Taylor, | «o wiele bardziej zajmują miejsce rycerskiego zakonu średniowie-| cznego aniżeli kolektywistycznej biurokracji*2. Podobnie zauważa Jaeger: «Później Kościół w stosunku do swojej klasy panującej, kleru, rozwiązał ten sam problem wprowadzając obowiązkowy celibat księży. Dla Platona jednak, który sam zresztą żył w stanie bezżen-nym, to rozwiązanie nie wchodziło w grę, nie tylko z racji negatyw-nej, gdyż pod względem moralnym małżeństwo nie stało jeszcze według niego niżej od celibatu, ale także dlatego, że mniejszość panująca w jego państwie reprezentuje - fizycznie i duchowo - elitf populacji i trzeba, aby od niej właśnie pochodziła nowa elita. W ten sposób motyw zakazu posiadania wszelkiej indywidualnej własności,

ae posiadania żony, łączy się z zasadą selekcji rasowej i prowadzi teorii wspólnoty kobiet i dzieci w odniesieniu do wojowników.4'. Wracając jednak do podstawowej kwestii, niewątpliwie prawdą (, ^ bez względu na to, jak szlachetny byłby cel, do którego Platon Lyl (zjednoczyć państwo w jedną wielką rodzinę, odcinając u sa-ych korzeni to wszystko, co podsyca ludzkie egoizmy), wskazane ati niego środki są nie tylko nieadekwatne, lecz także zwodnicze. L wszystkich tych doktrynach, gdy dokładnie się im przyjrzeć, jest jęden podstawowy błąd, który polega na uznaniu, że rasa jest waż-jjejsza niż indywiduum, zbiorowość od jednostki. Platon, podobnie . i. wszyscy Grecy przed nim (a także po nim, aż do powstania nurtów hellenistycznych), nie mieli jasnej koncepcji człowieka jako indywiduum i niepowtarzalnej jednostki i dlatego nie mógł pojąć, że właśnie w tym byciu indywidualnością jednostkową i niepowtarzalną tań najwyższa wartość człowieka44.

4 Filozof a państwo idealne

W zrekonstruowanym dotąd obrazie idealnego państwa brakuje pne części najbardziej nadającej ton, to znaczy dokładnej charakterystyki najwyższych «rządzących» czy «kierujących» w państwie i szczególnej ich paidei, czyli wychowania. Koncepcja zaś natury rządzących ujawnia nie tylko teoretyczny fundament, lecz także warunek możliwości urzeczywistnienia platońskiego państwa. Tezę już znamy i można ją streścić w taki sposób: koniecznym, ale i wystarczającym warunkiem urzeczywistnienia państwa idealnego jest to, aby rządzący stali się filozofami albo filozofowie rządzącymi. Tak więc to filozof teoretycznie projektuje doskonałe państwo i filozof także, i tylko on, może je urzeczywistnić, wprowadzić je do dziejów. Oto sławne stwierdzenie Platona:

45 Jaeger, Paideia, II, s. 418.

“Zobaczymy niżej (s. 323-326), że Platon intuicyjnie dochodzi do pewnych stwierdzeri, które - gdyby je świadomie pogłębić - mogłyby doprowadzić do odkrycii jtdiuMki i jej wartości; ale on wykorzystał te stwierdzenia w kierunku przeciwnym

O. Rfiik. łliitcfia Floufii Starożytnej. Toin II - 20

1

   Państwo, V, 462 a-e; W. Witwicki.

2

   Taylor, Płatom, s. 432.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
filozofia egzamin2 PLATON I ODKRYCIE TEGO Co pr 210 ■ Tak więc sztuki plastyczne naśladują czysty p
filozofia egzamin5 PLATON I ODKRYCIE TECIO CO PONADZMYStOWg 284 Z Różnica między platońską i współc
filozofia egzamin6 PLATON I ODKRYCIE TEOO CO mNADZMYRo^ 286 Społeczno-kulturowej wizji partstwa; j
filozofia egzamin7 PMTONI ODKRYCIE TEOO CO J^
filozofia egzamin4 PLATON
filozofia egzamin0 322 PLATON I ODKRYCIE TEGO CO PONADZMY*^ Tak więc tyrania jest państwem bezwzglę
filozofia egzamin4 214 PLATON I ODKRYCIE TEGO CO PONADZMy, „Sokrates: Czy więc, wyborny chłopcze, u
filozofia egzamin9 294 PLATON I ODKRYCIE TEGO CO l*ONA0ZMY»Oto i duszy strażnika. Jest to dawna hel
filozofia egzamin0 296 PLATON I ODKRYCIE TEGO CO FONADZMYj K dokładnie określić sprawiedliwość, trz
filozofia egzamin2 300 PLATON I ODKRYCIE ITGO CO PONaDzm wiedliwość i wada są brzydotą i chorobą du
filozofia egzamin8 318 PLATON I ODKRYCIE TBOO CO POWAD^lł^ chwali i czcią otacza. Czy w takim państ
filozofia egzamin3 350    PLATON I ODKRYCIU TEGO CO POSADŹMY*^ PLATON I ODKRYCI
filozofia egzamin3 2- JBr /m*entonn posia«> wypłynął zmieniony pogląd na świat. Grecy skłaniali
egz filozofia (6) Wic dzielą filozofów prirdplatońśkich. Anakaymander. poszukuj /4 tego. co się Mai
Twoje Prawo Jazdy GW MENU NOWY EGZAMIN PRAWO JAZDY 2013 - CO SIĘ ZMIENIŁO? TABELA "BYŁO/JEST&
page0075 71 tnia; więc tak samo szereg, choćby nigdy się niekończący zjawisk, z których każde jest z

więcej podobnych podstron