Zagadnienie nr 7 - Przemiany systemu słowotwórczego
Źródło: Historia języka polskiego. Zenon Klemensiewicz
DOBA PRZEDPIŚMIENNA:
Charakterystykę tendencji rozwojowych w systemie słowotwórczym nie sposób ukazać ze względu na brak materiału wyrazowego. Podstawowy zapas formantów i zasada mechanizmu słowotwórczego miały już wtedy te rysy, które odnajdujemy w języku czasów późniejszych.
II. DOBA STAROPOLSKA:
Formacje typowe dla staropolszczyzny, później rzadko spotykane lub całkowicie zanikające:
nazwy urzędów na -e: podczasze, podstole, podskarbie, podwojewodzie
ścieśniona wymowa końcówki -e oraz nawiązania do semantycznie pokrewnych nazw typu łowczy, woźny, wojski sprawia, że od początku XVI w. ten typ rzeczowników przyjmuje w M. końcówkę -i//-y i odmienia się jak przymiotniki męskoosobowe;
rzeczowniki oznaczające miejsce wykonywania pewnych czynności, z formantem -dlnia: święcidlnia `miejsce składania ofiar'; kowadlnia `kuźnia'; zuwadlnia `miejsce rozbierania się'
formant -dlń- ulegnie w XVI w. uproszczeniu w -lń-;
przymiotniki utworzone od imiesłowów na -ł (najczęściej w zabytkach XIV i XV w.): doskonały, pobiegły, uciekły, zabyły `bezrozumny, szalony';
formant -ica tworzył w dobie staropolskiej wiele wyrazów ze znaczeniem zdrobniałym: barwica `szminka', kotwica, łasica, wędzica, dziewica, studnica, ptaszyca, głowica.
Brak takich rzeczowników zdrobniałych w tekstach późniejszych wskazywałby na zanik tego odcienia znaczeniowego formantu -ica;
formant -iszcze, np. w nazwach miejscowych (używany przed XIV w.): Grodziszcze, Łaziszcze, Targowiszcze, Turkowiszcze;
w ciągu XIV w. funkcję tego formantu objęło -isko;
Rozpowszechnienie się kilku formanów zapożyczonych:
formant -arz, znany już zapożyczeniom epoki prawosławnej, ale teraz występujący nie tylko w funkcjach odrzeczownikowych: aptekarz, gajdarz, dudarz, lichwarz, winarz, gliniarz, ale coraz częściej także odczasownikowych: młocarz, szafarz, goniarz, mordarz, kuglarz, haftarz;
wiele wyrazów tego rodzaju wyszło z użycia, a niejeden z nich zmienił skład głoskowy, np. lichwiarz, winiarz;
wyrazy zapożyczone z zakończeniem -erz (jako odpowiednik obcego -er): barbierz, fałszerz, fryjerz, szlifierz, kanclerz, kuśnierz, żołnierz;
z takich wyrazów wyodrębniono formant -erz i zastosowano go w nowotworach opartych o pnie obce, a nawet rodzime: morderz, burderz `sztylet', małpierz `małpa samiec';
pod wpływem czeskim wchodzi w użycie w XV w. kilka przymiotników z końcówką -telny: śmiertelny za śmiertny, pitelny za pitny, skazitelny.
końcem XV w. rozpowszechniają się rzeczowniki z końcówką -unk (na wzór niemieckiego -ung): rachunk, frasunk, szafunk;
3. Wahanie między formantem zerowym a formantem -a oraz -o: potrzeb, opiek, osnow, ud,
czołn, blach, fig, ale sznura, przekopa, hymna, obrzęda, patyka, powaba, brzucho;
4. Rozwój przedrostka i przyimka w obocznej postaci s//z uwarunkowanej bezdźwięcznością lub
dźwięcznością następujących po nich głoski;
5. Rozpowszechnia się w XV w. postać przyimka i przedrostka od za stare ot w każdej pozycji;
1. Silniejsze przedstawicielstwo niektórych typów słowotwórczych, które świadczy o szerszym zastosowaniu pewnych formantów przyrostkowych. Wiele z tych wyrazów wyjdzie później z użycia w dobie średniopolskiej, a niekiedy dopiero w starszej fazie doby nowopolskiej:
rzeczowniki odczasownikowe nazwy sprawcy czynności
- z formantem -acz: bodacz, gadacz, iskacz, kopacz, naśmiewacz;
- z formantem -ca: gańca, obżerca, obłupca, pożyczca, zbieżca, udawca, zmowca;
- z formantem -ciel: bydliciel, zagubiciel, wątpiciel;
- z formantem -ec: gędziec, igrzec, piszczec, żniec, skrzypiec;
- z formantem -nik: dzielnik, podkupnik, przedawnik, przepowiednik, woźnik; w nazwach zawodów: bębnik, dwornik paśnik, rudnik, i innych: czestnik, głownik, kłodnik, plemiennik;
- z formantem -dło (wiele wyrazów wychodzi później z użycia): wieczerzadło, dymadło, ciągadło, pożyradło, rumienidło;
- z formantem -isty: płodzisty, uroczysty `coroczny', uszysty, okazalisty, otworzysty;
przysłówki na -ski i -skie: jezdecki, przyjacielski, złodziejskie;
przemiana starych nazw miejscowych o charakterze dwuwyrazowych zestawień w jednowyrazowe złożenia (początek w XV w., koniec w XVI w.): Białe brzegi = Białobrzegi, Brzozowy gaj = Brzozogaj, Czarny las = Czarnolas, Długa łąka = Długołęka;
1. Nazewnictwo:
imiona osobowe zamykają się w dwu warstwach: starej, rodzimej i nowszej, chrześcijańskiej, zapożyczonej; wśród imion rodzimych wybijają się formacje dwuczłonowe rozmaitego w szczegółach składu słowotwórczego: Bronisław, Cirzpisław, Trzeszczyoko, Bogodan, Wojciech, Wszemił, Spycigniew, Niedan, Niegłos;
imiona jednoczłonowe to rzeczowniki pospolite i przymiotniki, których znaczenie kojarzyło się z dostrzegalnymi przez otoczenie właściwościami nazwanego osobnika: Broda, Żyła, Uchacz, Baran, Cich, Rus; także w użyciu formy imiesłowowe: Kochan, Poznan, Wygnan;
imiona skrócone często z odcieniem pieszczotliwości:
- skróceniu ulegał człon pierwszy: Każmir z Kazimir, Ludmił z Ludzimił;
- skróceniu ulegał człon drugi: Cieszym z Cieszymysł, Sulim z Sulimir;
- jeden z członów całkowicie usunięty: Bliz z Blizbor, Kraj z Dzirżykraj;
- człon skrócony rozszerzono przeważnie formantem o wygłosie -ch albo -sz: Bolech,
Milich, Gniewosz, Bogusz; albo formantami -ek, -ko, -ik, -yk, -ina, -yna, -on, -ęta, -ota:
Godek, Sławek, Milik, Męcina, Miron, Jarota;
imiona zapożyczone przychodzą z chrześcijaństwem, kiedy to powstaje zwyczaj nadawania imienia patrona przy chrzcie; Znaczniejszy przyrost tych imion zaczyna się w XVI w. (przyswajanie materiału za pomocą zabiegów słowotwórczych i przeobrażeń głoskowych): Pietrek, Pietrzyk, Piech, Piotrusz, Pasz, Kuba, Jakusz, Michnik, Jarosz (Hieronim), Jaktor (Hektor), Jaracz (Horacy), Bień (Benedykt), Kinga (Kunegunda);
nazwisko (prócz imienia i obok niego używana druga nazwa własna, odróżniająca daną osobę) pojawia się stosunkowo późno:
- nazwa miejscowości, z której osoba pochodzi (najstarsza postać, od XIII do początków XV w.): Bobino dictus Johannes, Lowina Nicolaus de Lowina;
- dodawanie do imienia wyrażenia przyimkowego, które oznacza miejscowość pochodzenia, posiadania (do końca XV w.): Jan z Brzezia, Jan z Tarnowa, Spytko z Melsztyna;
- nazwisko utworzone od nazwy miejscowej za pomocą formantu -ski (na przełomie XV/XVI w. ogromna większość szlachty przechodzi do tej formy, którą można już wtedy uważać za nazwisko): Brzeziński, Barbowski, Tarnowski;
- nazwiska od rzeczowników pospolitych: Ogorzała, Krzykała, Pichrzała, Długota, CZARNOTA(!), Boruta;
- wyzyskiwanie drugiego imienia w funkcji nazwiska (występują obocznie imię pogańskie i chrześcijańskie): Wiesław Piotr, Boguchwał Filip;
- drugie imię rodzime może stać się nazwiskiem: od Stanisława pochodzą Stanisz, Stach, Stachura, Staniek, Stańczyk;
- za podstawę nazwiska może posłużyć imię ojca (formy odojcowskie): Stachowicz, Staszyc, Staszak, Stanak;
- nazwy miejscowe wiążą się z fizjograficznymi właściwościami danej okolicy: Dębnica, Kalisz (mokradło), Glinica, Zabłocie, Zalesie
- nazwy miejscowe kulturalne, pochodzące od dorobku zamieszkałego w danej okolicy człowieka, od jego urządzeń materialnych, itp.: Mogilno, Targowica, Kościelec, Słupno, Wólka
- nazwy miejscowości pochodzące od nazwy rodu, który w nich mieszkał oraz nazwy patronimiczne: Pałuki, Konopki, Pawełki; Zdzisławice, Kowalewice, Goszczyce;
- nazwy miejscowości pochodzące od prac służebnych obowiązujących ludność osady: Mydlniki, Psary, Rybitwy, Kuchary, Świnary, Drwale;
1. Nazwy miesięcy:
podstawą znaczeniową są charakterystyczne zjawiska przyrody albo prace rolnicze; formantem najczęściej -eń lub -ec; było tych nazw więcej niż dwanaście, ten sam miesiąc miewał ich parę, nie zawsze zachowała się dawna nazwa w ogóle albo w powiązaniu z tym miesiącem co dzisiaj;
I - styczeń, tyczeń (może od przygotowywania tyk, ale nie od `stykania się' początku i końca roku), ledzień (od lodu);
II - styczeń, luty (srogi), sieczeń (może od zimna, które siecze), strąpacz (od strzępienia dróg);
III - marzec (obcego pochodzenia);
IV - kwiecień, łżykwiat;
V - maj (obcego pochodzenia);
VI - czyrwień, czyrwiec (od owada, czyrwia lub czyrwca, którego poczwarki w tym czasie zbierano i suszono, a potem otrzymywano z nich barwnik purpurowy), zok (przezwisko konia polnego, od wystających oczu);
VII - lipień, lipiec (od kwitnienia lip);
VIII - sirpień (od sierpu żniwego), czyrwień;
IX - wrzesień (od wrzosu), październik (od paździerzy, od której uwalniano len), pajęcznik (od pajęczyny babiego lata);
X - paździerzeń, listopad;
XI - listopad, pajęcznik, październik, wrzesień, grudzień (od grudy, w którą mróz ścina ziemię);
XII - grudzień, prosień (niejasne).
III. DOBA ŚREDNIOPOLSKA:
Słowotwórczy system tej doby jest w swojej istocie i w ogromnej przewadze swoich składników dalszym ciągiem stanu staropolskiego i przedpiśmiennego zarówno pod względem jakościowym (znaczeniowej funkcji morfemów słowotwórczych), jak i ilościowym. Niewątpliwie zachodziły w niej i zaszły niektóre zmiany rozwojowe.
1. Wychodzenie z użycia formacji zapomnianych oraz wchodzenie w obieg form nowo utworzonych:
formacja rzeczownikowa z formantem -erz (zanik): garbierz, morderz, bluźnierz; w niektórych wypadkach pojawił się w zastępstwie formant -erca: bluźnierca, szyderca, morderca;
formanty rodzime -ewic, -owic ustępowały miejsca ruskim -ewicz, -owicz (w XVII. w., kiedy po unii ruska szlachta weszła do polskiego szlacheckiego społeczeństwa): Chreptowicz, Czechowicz, Hulewicz, Naruszewicz; pod wpływem nazw własnych także wyrazy pospolite wprowadzają obcy formant: królewicz, stolnikowicz;
rzeczowniki z formantem -unk albo -unek (nowe i poszerzające swój zakres użycia; weszły do polszczyzny z końcem XV w. za pośrednictwem niemieckich wyrazów na -ung; po okresie żywotności forma znacznie się skurczyła, nikłe przedstawicielstwo w dobie nowopolskiej): frasunek, kierunek, maszerunek, rachunek, rabunek, stosunek, szacunek, warunek, trunek, wizerunek; wszystkie te wyrazy występują w XVI w. w postaci starszej na -unk: ratunk, szacunk;
2. Niektóre formacje wykazują znacznie szerszy zakres i większą częstotliwość użycia w porównaniu ze stanem rzeczy, który oglądamy w dobie późniejszej:
formacja odimiesłowowych przymiotników na -ły (u Lindego jest ok. 200 takich wyrazów. Tylko nieliczne spośród nich zachowały się w nowopolszczyźnie):dościgły, mdły, napadły, obowiązały, oglądały, ominęły, poginęły, rdzały, spały, zażarły;
wyrazy z formantem -isko, zwłaszcza w rzeczownikach nazywających miejsc, przestrzeń: głebielisko, osiedlisko, rzeczysko, żytnisko, zagaisko;
rzeczowniki z formantami -ec, -ca, -acz: łakomiec, plugawiec, chudziec, ciekawiec, naśmiewca, podawca, rozbójca, uczyńca, oszukacz, pomagacz, zawołacz;
rzeczowniki odczasownikowe na -ak: chodak, stojak, świstak `płochy człowiek', tułak `tułacz', zabijak;
formant rzeczownikowy -ek, w szeregu wyrazów nazywających czynności: docinek, nasytek, nazierek, odpadek, odrobek, pogębek `bicie po twarzy', wykrętek, zaczepek;
rzeczowniki z funkcją nazw znamionujących z formantem -ik albo -nik: bezpiecznik, nierządnik, niewiernik, marnotrawnik, nocnik `włóczący się po nocy', zmiennik, targownik; nazwy zawodowe z -nik: kalendarznik, kamiennik, książnik, owocnik, paśnik;
formant -ciel w nazwach działacza: czyniciel, wykupiciel, rozproszyciel, poświęciciel;
dużo nazw oderwanych właściwości z formantem -ość (w szczególności ok. połowy XVI w.): żądość, cielesność, drogość, niechętność, dużość, ciężkość, niskość, mocność; później ustępuje ona miejsca różnym synonimom: głupość - głupstwo, mocność - siła, brzydliwość - hańba, ciężkość - smutek;
odczasownikowe nazwy czynności i stanu z formantem -enie, -nie: odwetowanie, pieczołowanie, obawianie, bolenie, posilenie, wyrąbienie, zadumienie;
wychodzą z użycia rzeczowniki żeńskie na -a: chełpa, podżoga, ponęta, zelga, posieka; w niektórych wypadkach widać wahania: blach||blacha, chyż||chyża, fig||figa, opiek||opieka, powab||powaba, wysep||wyspa;
rzeczowniki tonia, wonia, płonia, łodzia weszły do grupy żeńskich spółgłoskowych: toń, woń, płoń, łódź;
niektórzy pisarze wprowadzają wiele wyrazów zdrobniałych, pieszczotliwych (zasób bardzo bogaty): przymiotniki mały, maluchny, malusięńki, maluczki, malusięnieczki, maluturny; przysłówki: cięnko, cięniuchno, cięniuczko, cięniusięńko; rzeczowniki: gołębię, chłopię, wilczaszek, taneczek, dzieciąteczko, szynkareczka;
przymiotniki z formantem -ny: ocięty, ogrodny, fortylny, szkodny, wieśny, żytny, maślny;
przymiotniki z formantem -liwy: błądliwy, brzydliwy, chętliwy, zwadliwy, żałobliwy;
formant bezokolicznika -ować: upatrować, rozkazować, obiecować, przypisować, opłakować, podskakować; (z Mazowsza szerzył się formant -ować kosztem -awać);
znamiennym rysem słowotwórczych struktur czasownikowych jest pewna chwiejność formantu przedrostkowego przy tożsamości funkcji znaczeniowej. Z biegiem czasu ustala się zasadniczo jedna struktura dla jednego wariantu znaczeniowego. Stąd wiele wyrazów doby średniopolskiej wyszło z użycia i sprawia dzisiaj wrażenie archaizmów: nabladnąć, nagotować się, ostradać, opłonąć, obmocnić, zniepoważyć, zdręczyć, utęsknić, wspamiętać, potkać;
przez XVI i XVII w. trwały jeszcze przysłówki na -ski, -skie: towarzyski, ludzki, przyjacielski, małżeński, chłopskie, błazeńskie; formacje zostały zastąpione przez wyrażenie z przyimka po i starej formy niezłożonej celownika nieprzymionikowego: po ludzku, po polsku;
większa była żywotność formantu przedrostkowego przy-: przyboś, przybiel, przybłaźń;
wyrazy złożone, które w ogromnej większości są nowotworami, często opartymi na wzorze klasycznym grecko-łacińskim, a zaspakajają swoiste potrzeby językowego stylu artystycznego, zwłaszcza w poezji: (z Kochanowskiego) fraszkopis, prędkolotny, koniowłosy, białogrzywy, trupokupiec, wodopławny; (z Twardowskiego) płaczorodny, starowieczny, złotoruchy;
3. Jednym z objawów rozwoju słowotwórczego jest współzawodnictwo różnych formacji, które najczęsciej kończy się zupełnym wyparciem jednej z nich albo też rozgraniczeniem znaczeniowym formacji konkurencyjnych:
wycofywanie z obiegu wielu rzeczowników z przyrostkiem -ość: bezpieczeństwo wyparło bezpieczność, utrapienie - doległość, upór - ociętość;
oboczność na-||naj- w stopniu najwyższym; w XVI w., podobnie jak w średniowieczu, panuje pierwotny formant na-. Ale trafia się i naj-, polski dialektyzm podparty wpływem czeskim; w XVII w. coraz bardziej upowszechnia się naj-, co można powiązać z przeniesieniem stolicy do Warszawy i wpływem na język literacki dialektu mazowieckiego, który ma albo tylko, albo w przewadze przedrostek naj-; szczątkowo na- występowało jeszcze w XVIII w.
zwężenie się treści znaczeniowej (znaczenie przykładów należy porównać z dzisiejszymi): pamiątka `pamiętanie', strzelba `strzelanie', pisanie `list', duszny `duchowy', słowny `pozorny', przytomny `obecny';
IV. DOBA NOWOPOLSKA:
Podstawowy zasób formacji słowotwórczych kontynuował ilościowy i jakościowy dorobek przeszłości, zwłaszcza doby średniopolskiej. Nie powstają nowe typy słowotwórcze, natomiast zachodzą pewne zmiany stopnia produktywności formantów, co się okazuje przy tworzeniu neologizmów. Jedne formanty wyzyskuje się częściej i chętniej, innych się unika, jeszcze inne wprowadza się tylko w ograniczonym i stylistycznie nacechowanym trybie.
1) Formanty przyrostkowe:
wielka produktywność formantu zerowego w rzeczownikach męskich odczasownikowych, powstałych wskutek derywacji wstecznej. Rzeczowniki tego typu były częste w dobie przedhistorycznej i wczesnej polskiej, ale później przestały się mnożyć, a wiele wyrazów tego rodzaju przybrało formant -ek, wskutek czego powstały pary oboczne: upad||upadek, występ||występek; i w początkowej fazie doby nowopolskiej formacje z formantem zerowym miały charakter archaiczny; w XIX w. odżywają one:
- słownictwo techniczne: kołat, omot, opył, zachryp, poślizg, naśmiech, dobieg; wiele takich wyrazów weszło do mowy potocznej: wyczyn, wyciąg, dźwig;
szereg formantów przyrostkowych stracił na produktywności:
- formant -ak i -ca tworzył nazwy działacza (w dobie średniopolskiej): proszak `proszący', tułak `tułacz', zabijak `zabójca', płajca, ośmiewca, uczyńca, znieważca;
- formant -nik używany w nazwach rzemieślników: tarcznik, paśnik, trąbnik; i w nazwach miejscowych: błotnik, rurnik; (jego produktywność zmniejszyła się, ponieważ z rozwojem przemysłu rękodzieło zastąpiła produkcja fabryczna i wiele przedmiotó przestało istnieć;
- odimiesłowowe przymiotniki na -ły w dobie średniopolskiej żywotne: napadły, zapomniały, poginęły, zażarły wychodziły z użycia;
formanty przyrostkowe, które w ostatniej fazie doby nowopolskiej pokazują wzmożoną żywotność, ale w ograniczonym zakresie, bo w neologizmach artystycznej odmiany języka literatury:
- formant -arz w nowotworach Zegadłowicza: brodziarz, chłodziarz, cemenciarz, kluczarz, kłódkarz;
- formant -acz: naginacz, psowacz, zlizywacz (Berent), chlacz (Tuwim), kochacz (Zegadłowicz) gdzie ma zabarwienie żartobliwe lub pogardliwe. Może właśnie dlatego formant ten nie utrzymuje się w niektórych nazwach zawodowych (latacz - lotnik, zecer - składacz)
- formant -dło: myślidło, wąsidła, złocidła (Żeromski);
- formant -e w rzeczownikach odimiesłowowych: zadeszczenie (Żeromski), zameblenie, pieśnienie, łapucupienie (Zegadłowicz);
- formant -ec w formacjach odprzymiotnikowych i odimiesłowowych: zaufaniec, wydziedziczeniec (Żeromski), tęskliwiec (Berent);
- formant -ik, -ina: cierpik, naiwnik (Żeromski), radośnik (Tuwim), także w słownictwie technicznym: cieplik, dławik, ławik, drobina, kopalina;
- formant -ość i -stwo w nowotworach: pomstliwość, pochutliwość, przymilność, samość (Berent), żywiczność (Staff), świetlność (Tuwim);
- formant -ić, -eć w neologizmach czasownikowych: znieobecnieć, zobczeć (Berent), większyć się, durnić, liścić się (Zegadłowicz);
2. Formanty przedrostkowe. Ich osobliwe użycie jest rzadkie i trafia się w języku literatury artystycznej:
formacje z pniem rzeczownikowym: praistota, prajęzyk, prapoczątek, prapopielisko, przepotęga, przedobroć; nadczłowiek,
neologizmy z przedrostkiem dodawanym do formacji utworzonej w derywacji wstecznej: pogrzmot, poblask, pognój, zbrzęk;, nadłom, nadprysk odbój;
3. Skrótowce- nowotwory wyrazowe pochodne, które powstają z połączenia wymawianych lub pisanych cząstek (głosek, liter, zbitek głoskowych albo literowych) dwu lub kilku wyrazów podstawowych, stanowiących zestawienie. Tendencja do skrótowców jest stara, dotyczą wyrazów z zakresu towarzysko-grzecznościowego: mość - miłość, waszmość - wasza miłość, waćpan - wasza miłość pan, aść, acan, mospan; ksze - księże; dr ks., prof., np., itd., itp., zł;
Mnożenie się i rozpowszechnianie się skrótowców przypada na ostatnie dziesięciolecia doby nowopolskiej w XX w. Najważniejsze bodźce:
- wzmożone tempo życia, pośpiech, wyścig z czasem;
- ilościowy wzrost instytucji publicznych, których nazwy są tym dłuższe, im bardziej wieloczłonowe, aby wyrazić funkcje danej instytucji w odróżnieniu od innych; wielość placówek handlowych, przemysłowych, itp., które chcą się posługiwać zwartymi, sugestywnymi, oryginalnymi a wygodnymi nazwami firmowymi;
- rozbudowa aparatu administracyjnego, wojska, szkolnictwa itp., co rodzi potrzebę nazywania wielu zróżnicowanych jednostek, placówek, instancji;
skrótowce oparte na zbitkach głosek wyrazów podstawowych: jedna: Jel (hurtownia jelit); dwie i to przeważnie pierwsze: Domat (biuro dostaw materiałów budowlanych); Famet (fabryka wyrobów metalowych); zbitki z imienia i nazwiska właściciela firmy: Herberwo (Herliczka, Bełdowski, Wołoszyński); czasami trudno się domyślić wyrazów podstawowych: Ehak, Hurtap;
zbitki liter albo w ich brzmieniowej wartości jako głosek, albo nazw liter: Par (polska agencja reklamowa), Pe-Pe-We (polski przemysł wstążkowy); PePeeS (Polska Partia Socjalistyczna);
Wykształcone kręgi społeczeństwa polskiego zajmowały wobec skrótowców stanowisko raczej oporne. Zarzucano im niezrozumiałość poza ciasnym kołem „wtajemniczonych” fachowców i klientów, naruszenie zasad rodzimego słowotwórstwa i piękna języka.
inne konstrukcje słowotwórcze niezgodne z rodzimą tradycją w dziedzinie informacji i reklamy przemysłowej i handlowej: Blachometal, Kafloparkiet, Wodogaz - raziły bo: polszczyzna przeszłości częściej posługiwała się wyrazem rozwiniętym lub związkiem rzeczownika z przydawką przymiotnikową niż wyrazem złożonym; są to złożenia czysto mechaniczne, pozbawione sensu;
złożenia, których pierwszym lub drugim członem jest sylaba pol: Zegarpol, Mydłopol, Kiszopol, Odzieżpol;