Definicja GMO – Genetically Modified Organism. Ustawa z 22 VI :
GMO to organizm inny niż organizm człowieka, w którym materiał genetyczny został zmieniony
w sposób niezachodzący w warunkach naturalnych wskutek krzyżowania lub rekombinacji,
w szczególności przy zastosowaniu technik rekombinacji DNA z użyciem wektorów, w tym
tworzenia materiału genetycznego poprzez włączanie do wirusa plazmidu lub każdego innego
wektora cząsteczek DNA wytworzonych poza organizmem i włączenie ich do organizmu biorcy,
w którym w warunkach naturalnych nie występowały, a w którym są zdolne do powielania.
Może być to przy zastosowaniu technik stosujących bezpośrednie włączenie materiału
genetycznego przygotowanego poza organizmem, w szczególności mikroiniekcji, makroiniekcji
i mikrokapsułkowania oraz przy zastosowaniu metod nie występujących w przyrodzie do
połączenia materiału genetycznego co najmniej dwóch różnych komórek, gdzie w wyniku
zastosowanej procedury powstaje nowa komórka, zdolna do przekazywania swojego materiału
genetycznego odmiennego od komórek wyjściowych komórkom potomnym
Organizm modyfikowany genetycznie = organizm transgeniczny zawierający przenoszony gen,
czyli transgen.
W praktyce zwykle organizm modyfikowany genetycznie to taki, do którego genomu został dodany
jakiś nowy, określony gen pochodzący od zupełnie innego organizmu. Na przykład do rośliny
modyfikowanej genetycznie wprowadza się gen bakterii, który produkuje białko toksyczne dla
szkodników, i wtedy ta roślina jest oporna na te szkodniki.
Tworzenie organizmów transgenicznych
Metodę tworzenia organizmów transgenicznych z użyciem wektora
, np. bakterii wykorzystuje się
w przypadku roślin dwuliściennych, np. soi, rzepaku, bawełny czy tytoniu.
Metody bez wektora polegają na bezpośrednim wprowadzeniu fragmentu DNA do jądra komórki
roślinnej. Może się to odbywać np. za pomocą mikromanipulatora, podobnie jak przy
zapłodnieniu in vitro pod mikroskopem, to może być mikrowstrzeliwanie polegające na tym, że do
rośliny wstrzykuje się metal z naniesionymi fragmentami DNA, jest to metoda na chybił-trafił,
wstrzykuje się dużo cząstek, a może coś trafi do celu? Najczęściej stosowana w przypadku roślin
jednoliściennych, czyli zbóż. Na przykład: kukurydza.
Te metody są stosunkowo drogie, pracochłonne i trudne do wykonania.
Bakterią wykorzystywana do modyfikacji roślin jest Agrobacterium tumefaciens, powszechnie
występujące w glebie, które należą do rodziny Rhizobiaceae, mają naturalną zdolność do
wprowadzania swojego DNA, powodując powstawanie narośli na łodygach.
Biotechnolodzy potrafią usunąć geny odpowiedzialne za powstawanie narośli, a w ich miejsce
wstawiają inny gen. Bakterii nie robi różnicy, co niesie, byle by cokolwiek miała, zatem można
wstawić w ten sposób pożądany gen do rośliny. Zamiast powstania narośli, roślina otrzymuje gen,
który np. sprawia, że jest odporna na herbicydy. Przy pomocy tej bakterii modyfikuje się rośliny
dwuliścienne i większość roślin, które mają znaczenie dla człowieka.
by Północnica
Cele modyfikacji
–
Oporność na herbicydy. Np. soja, rzepak – można używać środka chwastobójczego bez
obawy, że zniszczy uprawianą roślinę. Nowy gen produkuje enzym rozkładający dany
herbicyd. Koncerny, które oferują herbicydy w pakiecie proponują rośliny transgeniczne
oporne na ich środki.
–
Oporność na szkodniki. Wprowadza się geny z bakterii Baccilus thuringiensis, które
odpowiedzialne są za produkcję białka toksycznego CRY toksycznego dla owadów
i szkodników. Jeśli szkodnik zje fragment takiej rośliny, ginie. To białko jest szkodliwe
wyłącznie dla szkodników, nie ma wpływu na człowieka czy na inne ssaki, bądź owady,
bądź zwierzęta. Jego działanie związane jest z tym, że w przewodzie pokarmowym owadów
występują receptory dla białka CRY i dlatego organizmy te giną. Modyfikacja głównie
kukurydzy, bawełny, produkcja ziemniaków opornych na stonkę ziemniaczaną.
–
Oporność na wirusy, bakterie, grzyby.
–
Zwiększanie tolerancji na stres abiotyczny. Uprawianie roślin na terenach, na których
ze względów na niekorzystne warunki środowiska nie było to możliwe. Dzięki tym
modyfikacjom rośliny są bardziej oporne na susze, mróz, zwiększone zasolenie, czy
zanieczyszczenie gleby metalami ciężkimi. Tworząc rośliny, które mają zdolność
akumulowania metali ciężkich próbuje się oczyszczać glebę z tych metali, nazywa się
to fitoremediacją.
–
Poprawa lub nadanie nowych cech jakościowych. Na przykład powstawanie winogron
bez pestek, truskawek opornych na przymrozki, mniejsze rozmiary główek kapusty czy
słodkie ziemniaki. Polega to w przypadku słodkich ziemniaków na wprowadzeniu genów
słodkiego białka – taumatyny, co powoduje, że ziemniak jest słodki; podobnie powstał
słodki ogórek. Przedłużanie trwałości owoców, warzyw, zwiększanie zawartości suchej
masy, unormowanie w roślinach stężenia fitoestrogenów, poprawa składu kwasów
tłuszczowych i aminokwasów białek, zmiana zawartości węglowodanów, kartenoidów czy
witamin. Np. aby wyeliminować niedobory witaminy A powstał tzw. złoty ryż; dzięki
genom z żonkila, który zawiera beta-karoten zwiększa się ilość witaminy A, bo
beta-karoten jest jej prekursorem; przy okazji ryż zabarwił się na złoto.
–
Usunięcie z nich składników antyżywieniowych, toksyn, związków utrudniających
przyswajanie, składników a także związków, które podczas obróbki pokarmu mogą
tworzyć toksyny.
–
Rośliny ozdobne modyfikuje się w celu osiągnięcia bardziej intensywnych barw.
–
Niektóre rośliny modyfikowane genetycznie wykorzystuje się jako biopaliwa.
Uprawy GMO na świecie
Uprawy są mniej pracochłonne, ale też wymagają stosowania nawozów, a jednocześnie prowadząc
takie wielohektarowe obszary monokulturowe prowadzi to do zubożenia bioróżnorodności,
a konieczność używania do produkcji maszyn nie zmniejsza wytwarzanego CO2.
Początek w 1996 r, obecny obszar upraw to 102 mln ha (ponad trzy razy powierzchnia Polski).
Najwięcej upraw jest w Ameryce
Północnej
i Kanadzie
, prawie 57% wszystkich. Dalej jest to
Ameryka Południowa, głównie Argentyna i Brazylia. Łącznie powierzchnia upraw w 22 krajach
wynosi 50 000 ha, dla porównania Warszawa ma 45 000 ha.
by Północnica
W Europie GMO produkuje się w 7 krajach:
–
Hiszpanii,
–
Niemczech,
–
Francji,
–
Portugalii,
–
Czechach,
–
Słowacji (wszędzie w tych 6 krajach to kukurydza)
–
Rumunii (soja)
W krajach afrykańskich na większą skalę uprawia się GMO w RPA –1,4 mln ha, głównie soja,
kukurydza, bawełna.
Duża produkcja bawełny w Indiach – dzięki GMO jest to obecnie największy producent bawełny
na świecie.
Uprawy GMO w Polsce
W 2008 roku uprawy GMO zajmowały 3 tys ha w Polsce, w 2007 tylko 1 tys. ha.
W Polsce dozwolone jest stosowanie do karmienia zwierząt hodowlanych pasz z GMO.
21 grudnia 2012 roku przez prezydenta RP Bronisława Komorowskiego została podpisana ustawa
o nasiennictwie, zmusiły nas do tego przepisy UE. Prezydent obiecał, że wyda rozporządzenie
zakazujące prowadzenia upraw GMO, na razie jednak jeszcze nic się nie ukazało.
Modyfikacje zwierzęce
Prowadzi się również modyfikacje zwierzęce. W 80 r. powstała zmodyfikowana myszka.
Zwierzęta są rzadziej modyfikowane niż rośliny, bo przez modyfikacje częściej chorują i stają się
bezpłodne, nie mogą zatem przekazać genów potomstwu.
Modyfikuje się ryby, np. łososie i karpie, wprowadzając do ich genomu geny hormonu wzrostu,
dzięki czemu zwierzęta rosną bardzo szybko.
Krowy, kozy czy owce dzięki modyfikacjom stają się tzw. bioreaktorami, które produkują
np. przeciwciała czy hormony, potem można je izolować z ich mleka.
Polscy naukowcy – modyfikacja świni, znoszenie bariery międzygatunkowej pomiędzy świnią
a człowiekiem. Cel: wykorzystanie narządów świń do przeszczepów dla ludzi.
Koty dla alergików, dzięki czemu powstają pupile, których sierść nie uczula.
Wyhodowano również świecące rybki, fluorescencyjne =)
Zwierzęta modyfikowane genetycznie – dwa główne zastosowania:
–
przyspieszenie wzrostu zwierząt hodowlanych,
–
produkcja farmaceutyków izolowanych z mleka.
by Północnica
–
Kontrowersje: obawa przed szkodliwym wpływem produktów na człowieka. Zwolennicy:
rośliny istnieją ponad 10 lat, a nikt nie zachorował → kontrargument to fakt, że czasami skutki
ujawniają się po wielu latach, zatem GMO niekoniecznie jest nieszkodliwe.
Może to mieć negatywny wpływ na środowisko, bo jeśli wyprodukuje się rośliny oporne na
herbicydy, będzie problem z pozbyciem się roślin transgenicznych, przez co wymkną się spod
kontroli.
Problem uzależnienia się od koncernów produkujących nasiona: jeśli produkują w pakiecie
nasiona + środki chwastobójcze, mogą zacząć dyktować ceny.
Genoterapia
Wprowadzanie z zewnątrz prawidłowego genu do komórek chorego, w taki sposób, by ten gen
przejął funkcje zmutowanego lub brakującego genu.
Dobra w leczeniu wrodzonych błędów genetycznych, również ciężkie choroby nabyte, np.
nowotwory.
Dwa istniejące sposoby klasycznej genoterapii
–
M
etoda ex vivo
, polega na pobraniu komórek chorego, następnie utrzymuje się je
w hodowli in vitro poza organizmem, wprowadza się terapeutyczny gen i zmienione
komórki z powrotem wprowadza się do organizmu chorego. O tyle dobra, że można
wybrać odpowiedni typ komórek i można usiłować wprowadzić określony gen
w odpowiednie miejsce w ich genomie. Około ¾ genoterapii wykonuje się tą metodą.
–
Metoda in vivo,
zachodzi wtedy, gdy gen wprowadza się bezpośrednio do organizmu
chorego za pomocą wektora. Tę metodę wykorzystuje się głównie do wrodzonych
zaburzeń metabolizmu, gdy mamy mutację pojedynczego genu kodującego pojedynczy
aminokwas, np. mukowiscydoza czy ciężka niewydolność immunologiczna. Łatwiejsza,
skuteczniejsza, bardziej bezpieczna.
Skuteczność metody zależy od tego, czy gen jest aktywny, czyli czy zachodzi jego transkrypcja
i czy jest ona w wystarczającym natężeniu, i czy gen będzie działał odpowiednio długo, by
zapewnić działanie terapeutyczne.
Gen podlegający ekspresji
–
musi być dostarczony,
–
musi penetrować błonę komórkową,
–
musi penetrować błonę jądrową komórki.
Wypróbowano wiele sposobów na zmaksymalizowanie efektywności dostarczania genów
do odpowiednich miejsc, w których powinny się znajdować. Najczęściej wykrywa się ekspresję
u mniej niż 0,1% transdukowanych komórek, czyli niewielu.
Często po pewnym czasie następuje całkowity zanik ekspresji. Niekiedy włącza się do wektorów
promotory metabolizmu podstawowego, tzw. housekeeping genes, których zadaniem jest
utrzymanie jak najdłuższe utrzymanie wprowadzonego genu w komórce.
by Północnica
Stała ekspresja genu może być uciążliwa, ponieważ np. zaprogramowanie ex vivo komórek
macierzystych szpiku w celu uzyskania ekspresji erytropoetyny (czynnika pobudzającego produkcję
erytrocytów) może spowodować, że osoby takie będą musiały mieć robione upusty krwi w celu
zmniejszenia hematokrytu.
Brak kontroli sprzężenia zwrotnego ujemnego jest jeszcze bardziej niebezpieczny w kontekście
genu insuliny w cukrzycy typu I, która jest jednym z celów genoterapii.
Indukowalność genu ekspresji genu erytropoetyny uzyskano w warunkach in vivo stosując gen
fuzyjny zawierający miejsce wiążące antybiotyk rapamycynę.
Dostarczenie egzogennego genu in vivo i jego ekspresja w wyselekcjonowanym typie komórek
określa się jako somatyczną terapię genową.
Najważniejsze strategie terapii genowej różnią się w sposobach dostarczania genów
terapeutycznych.
Dostarczanie genów
–
transfer za pomocą wektorów wirusowych, do konstrukcji wykorzystuje się:
–
retrowirusy (RNA),
–
DNA wirusy
–
bezpośrednia inokulacja plazmidu do tkanki biorcy:
–
iniekcja,
–
inhalacja aerozolu;
–
komórkowa terapia genowa:
–
transplantacja komórek macierzystych,
–
przeszczep mioblastów,
–
system dostarczania fibroblastów skóry lub komórek endotelialnych;
–
inne sposoby:
–
zastosowanie mobilnych intronów grupy II.
Najczęściej stosuje się wektory wirusowe, przed wykorzystaniem wirusa jako wektora trzeba
usunąć geny niezbędne do funkcji wirusowych, by leczony człowiek nie zachorował na chorobę
wirusową. Delecyjne wirusy (pozbawione funkcji wirusowych i wirulencji) określa się jako wirusy
przygotowane. Pożądany gen wprowadza się do genomu wirusowego wraz z DNA z sekwencjami
promującymi i regulującymi transkrypcję tego genu. Tak zrekombinowana cząsteczka DNA jest
pakowana w odpowiedni płaszcz wirusowy i może infekować komórki człowieka.
Wektory retrowirusowe
Zaleta: duża integralność z genomem biorcy.
Wada: wymagają komórek dzielących się.
Wektory adenowirusowe
Zalety: mogą transfekować komórki postmitotyczne, a więc nie dzielące się. Wykazują małą
cytotoksyczność.
Wada: niestety działają krótko.
by Północnica
Wektory Herpes simplex
Zaleta: mogą pozostawać w komórce na etapie niereplikującego się prowirusa.
Wada: brak jest danych co do długoterminowego bezpieczeństwa.
Wadami wszystkich wektorów wirusowych są:
–
mała wydajność systemu przenoszenia genów,
–
uruchamianie przez nie odpowiedzi immunologicznej,
–
bliskie pokrewieństwo z wirusami indukującymi nowotwory.
Z tego powodu szczególny nacisk w terapii genowej położono na rozwój wektorów innych niż
biologiczne, najbardziej obiecujące z nich wydają się liposomy, lipidowe micele, które mogą być
użyte do przenoszenia DNA przez błonę komórkową.
Liposomy i lipidowe micele
Mają kilka zalet: nie wywołują odpowiedzi immunologicznej, mogą działać ex vivo i in vivo,
a także przenosić fragmenty DNA o dowolnej wielkości.
Wada: przenoszony DNA integruje się z DNA gospodarza tylko z niewielką częstością.
Ekspresję genu terapeutycznego można uzyskać również bez jego integracji z chromosomami
komórki i w tym przypadku funkcjonuje on jako episom, czyli gen znajdujący się w cytoplazmie
komórki, którego ekspresja jest stosunkowo krótka. Problem polega na tym, że po jakimś czasie,
często krótkim, zostaje zdegradowany przez nukleazy i procedurę trzeba powtarzać na nowo co
kilka tygodni czy miesięcy.
Dla trwałości wyników genoterapii znaczenie ma wybór właściwego typu komórek do
transfekcji. Przy odpowiednio dobranym i zastosowanym wektorze ekspresja może być nawet na
całe życie. Komórkami takimi są przed wszystkim transfekowane komórki pni układu
homeotycznego, z którego powstają wszystkie komórki krwi, używa się też komórki nabłonka dróg
oddechowych, fibroblasty, hepatocyty, mioblasty i miocyty, neurony i astrocyty OUN.
Metody terapii genowej oparte o modyfikacje komórek ex vivo mają zastosowanie do tych
komórek, które mogą być łatwo usunięte z organizmu, prostym przykładem są poddane
mikroenkapsulacji zmienionymi technikami inżynierii genetycznej komórki w taki sposób, aby były
zdolne do sekrecji potrzebnych białek, np. enzymów, hemoglobiny, czynników wzrostowych,
hormonów, czynników krzepnięcia.
Inne odmiany metody terapii genowej są podobne do tradycyjnych metod transplantacji
organów i mogą być odrzucane.
Do technik umożliwiających transfer komórek zaliczamy transplantację komórek macierzystych.
Terapia genowa z zastosowaniem tych komórek pociąga za sobą naprawę genów lub zastąpienie
nowymi w tkance zarodkowej lub embrionalnej. Chociaż problem skuteczności dostarczania nie
występuje tak ostro jak w przypadku somatycznej terapii genowej, to znacznie większy problem
stanowią zagadnienia etyczne.
by Północnica
Transplantacja komórek macierzystych w chorobach metabolicznych
–
niedobór deaminazy adenozyny,
–
zespół Lescha-Nyhana (niedobór fosforybozylotransferazy hipoksantynowo-guaninowej)
–
choroba Gauchera (niedobór glukocerebrozydazy)
Komórki macierzyste są użyteczne do przeprowadzenia transferu ex vivo, ponieważ mają wysoki
potencjał replikacyjny i mogą różnicować się w różne linie komórkowe.
Aby wyizolować unieśmiertelnione komórki macierzyste dla celów długotrwałej ekspresji genów
szpik kostny jest wzbogacany o przeciwciała monoklonalne CD-34.
Szpik dla celów tradycyjnej transplantacji autologicznej, która w leczeniu białaczki następuje po
chemioterapii, może być znakowany genowo ex vivo, co pozwala na potwierdzenie nawrotu
choroby w wyniku odrzucenia komórek.
Transfer zróżnicowanych komórek, np. mioblastów (pociąga za sobą wprowadzenie genu do
embrionalnych komórek mięśniowych, zastosowano go w leczeniu dystrofii mięśniowej
Duchenne'a; ogólnoustrojowe dostarczanie białek do organizmu) czy fibroblastów.
Dobrze unaczynione, genetycznie modyfikowane komórki mogą działać jak fabryki białek, które
uwalniają potrzebne z terapeutycznego punktu widzenia białka do układu krążenia. Metoda ta
sprawdza się najlepiej w tych chorobach, które wymagają wprowadzenia brakującego białka
osocza, ale które nie wymagają precyzyjnej regulacji transkrypcji genu lub ściśle tkankowo
swoistej ekspresji. Aby uzyskać ten drugi efekt, musi być w sposób niezależny określona dla
każdej tkanki somatycznej optymalna konstelacja czynników regulatorowych stymulujących
ekspresję odpowiednich genów w danym typie tkanki.
Choroby dziedziczne monogenowe typowane do genoterapii
–
hemoglobinopatie
–
dystrofia mięśniowa Duchenne'a
–
mukowiscydoza
–
niedobór alfa-1-antytrypsyny
–
hemofilie
–
rodzinna hipercholesterolemia
–
niedobór odporności
–
wrodzone defekty metaboliczne
–
choroba Huntingtona
We wszystkich tych chorobach leczenie polega na zastąpieniu uszkodzonego białka.
by Północnica
Genoterapia nowotworów
Z innych chorób, które próbuje się leczyć tą metodą są nowotwory.
Pierwsza metoda leczenia polega na eliminowaniu funkcji nieprawidłowych genów, które są
przyczyną choroby. Albo się usuwa, albo się wycisza nadmiernie aktywne geny (tzw. onkogeny),
chodzi tu o transkrypcję DNA.
Drugi sposób terapii genowej polega na aktywacji odporności przeciwnowotworowej
przez
transfekcję komórek odpornościowych organizmu.
Trzeci sposób to wprowadzanie genów tzw. samobójczych, w tym celu albo wstrzykuje się wektor
wprost do guza lub dożylnie i komórki nowotworowe transfekowane są genem kodującym białko
zwiększające toksyczność chemioterapeutyków. Najczęściej stosowany jest gen kinazy
tymidynowej wirusa Herpes simplex. Kolejny sposób wprowadzania genów samobójczych to
wprowadzenie genów zmniejszających metabolizm komórki nowotworowej, np. genu
cytochromu P-450, który wewnątrz komórki przekształca niektóre cytostatyki w formy bardzo
aktywne i silnie toksyczne dla komórki nowotworowej. Ta metoda jest skuteczna we wszystkich
fazach cyklu komórkowego, zaś metoda z kinazą tymidynową jest skuteczna tylko i wyłącznie
w fazie S.
Czwarty sposób to zwiększenie
odporności prawidłowych komórek szpiku na lecz
e nie
chemoterapeutyczne poprzez wprowadzanie genu odporności wielolekowej, co umożliwia
stosowanie większych dawek cytostatyków bez obawy o uszkodzenie szpiku kostnego pacjenta.
Zastosowano genoterapię w przypadku nowotworów takich jak czerniaki, glejak wielopostaciowy,
rak nerki, rak okrężnicy, gruczołu krokowego, gruczołu piersiowego i płuc.
Zastosowanie terapii genowej może mieć też miejsce wówczas, gdy służy ono ekspresji białek
których nigdy wcześniej w komórce nie było. Dobrym przykładem jest dostarczenie genów
kodujących czynnik VEGF, który odpowiedzialny jest za proces angiogenezy, co stymuluje
powstawanie naczyń obocznych w niedokrwiennej chorobie serca.
Skuteczność terapii genowej może być zwiększona przez efekty uboczne, które oddziałują na
otaczające komórki. Na przykład ekspresja genu p-53 wtórnie zmniejsza ekspresję VEGF i stąd
hamuje tworzenie naczyń krwionośnych. Tego rodzaju efekt uboczny może pomóc równoważyć
wady terapii genowej wynikające z niewystarczającej efektywności dostarczania preparatów
terapeutycznych do odpowiednich genów.
Dotychczas wszystkie próby terapii genowej były przeprowadzane na osobach dorosłych,
z wyjątkiem próby terapii niedoboru deaminazy adenozyny, którą wykonano z powodzeniem
u dziecka.
Terapia płodowa
Metaboliczne wady ujawniają się u noworodków czy dzieci, kiedy jest za późno. Idealnie byłoby
prowadzić terapię przed narodzeniem; wprowadzić gen do komórek pnia, a to zapewniłoby
ekspresję we wszystkich komórkach, które z danego pnia pochodzą. Istnieje jeden warunek:
musiałyby być wprowadzane TYLKO do komórek somatycznych, nie płciowych!
by Północnica
Główne cele terapii płodowej to wprowadzenie terapeutycznego genu jak najwcześniej, by
zapobiec nieodwracalnym zmianom w tkankach i narządach, po drugie zapobiegnięcie
potencjalnym reakcjom immunologicznym, które mogą wystąpić po urodzeniu (u płodu
występuje zjawisko tolerancji immunologicznej). Trzecia korzyść to wykorzystanie faktu, że można
wprowadzić geny do narządów, które po urodzeniu mogą być niedostępne dla genoterapii.
Takimi chorobami, które dobrze się nadają do terapii płodowej to mukowiscydoza czy dystrofia
mięśniowa typu Duchenn'a, lub też defekt dekarboksylazy ornityny.
Wektorami dla genoterapii płodowej mogą być integrujące się z genomem biorcy
zmodyfikowane retro- i adenowirusy. Wektorami nieintegrującymi się z genomem biorcy, ale
nadającymi się do terapii płodowej, są kompleksy DNA z lipidami. Miejscem wprowadzonych
wektorów do terapii genowej płodowej może być:
–
jama amnionu,
–
obwodowy układ krążenia,
–
jama otrzewnej.
Prowadzone na świecie programy:
–
13% dotyczy chorób monogenowych,
–
67% nowotworowych
–
8% chorób infekcyjnych
70% programów jest prowadzonych w USA, 20% w Europie. W Polsce uczestniczymy
w programie genoterapii czerniaka złośliwego.
Istnieje powszechna zgoda prowadzenia terapii na ludziach, ale tylko w celach terapeutycznych
i tylko na komórkach somatycznych. Terapia germinalna, a więc na komórkach rozrodczych, jest
obecnie prawnie zakazana.
Bezpieczeństwo genoterapii oraz zagadnienia etyczno-moralne są regulowane i analizowane przez:
–
Komisję Etyki Polskiej Akademii Umiejętności (PAU),
–
Komisję Etyki Polskiej Akademii Nauk (PAN),
Korzyści z genoterapii nie będą poznane do końca przez jakiś czas. Na pewno nieśmiertelność
ciągle będzie nieosiągalna, zgodnie z ewolucyjną teorią starzenia Kirkwooda starzenie nie jest
genetycznie zaprogramowane, a jest wynikiem kompromisu pomiędzy zasobami
wydatkowanymi na reprodukcję, a utrzymaniem organizmu. Ciało ludzkie jest jednorazowego
użytku. Starzenie jednak wiąże się ze zmianą funkcji genów, których produkty biorą udział
w regulacji metabolizmu, ochronie antyoksydacyjnej, naprawie DNA, czy regulacji procesów
starzenia i śmierci komórkowej.
Istnieją również genetyczne różnice osobnicze, które sprawiają, że nie wszyscy starzejemy się
jednakowo, i niejednakowo długo żyjemy. Maksymalna długość życia nie została dotąd
wyznaczona, chociaż Jeanne Calment, która zmarła w 1997 roku przeżyła 122 lata i 160 dni.
Współczesne prognozy demograficzne mówią, że gwałtownie rośnie spodziewana długość życia,
która zakłada, że spodziewana długość życia każdej dziewczynki urodzonej w 2010 roku może
wynieść nawet 100 lat. Dla chłopców prognozy są gorsze, mogą się spodziewać krótszego życia –
właściwie nie wiadomo, dlaczego.
by Północnica