Dziwna kraina w sercu
Istnieje dziwna kraina,
Gdzie tylko lato i zima,
Ze sobą wspólnie mieszkają,
I one tylko ze sobą,
Wszystkie chwile splatają.
Więc , gdy weźmie górę lato,
To zewsząd żarem wieje,
A żarze tym zło topnieje,
I kwitnie miłość ciesząca…
A z nią kwitną piękne uczucia,
I pną się – pną – do słońca.
Lecz kiedy dla odmiany
Zima znów weźmie górę,
To wszystko szarzeje, szarzeje,
I wszystko staje się bure,
A piękne – z przed chwili – uczucia ,
Od śniegu jedynie bieleją,
I jak obgryzione… kości,
Od złości – mrozu twardnieją…
A gdzie ta kraina się mieści?
W ludzkim – tak w ludzkim – sercu!
A nie w żadnej powieści.
I. Iwańska
Warszawa 2015-07-187