126 127 podkrecanie durona ixaa Nieznany (2)

background image

LUTY 2001

126

Podkręcanie Durona

Hardware

N

iedrogi i doskonale wypadający w testach
wydajnościowych Duron stał się ostatni-

mi czasy ulubieńcem overclockerów. Okazało
się, że drzemiące w nim rezerwy mocy da się
w bardzo prosty sposób wykorzystać – bez
większego trudu można bowiem zwiększyć je-
go prędkość pracy o 25, a nawet 50%!

Nie tędy droga

Zwiększając częstotliwość FSB, podkręcamy
nie tylko procesor i chipset płyty głównej, ale
także magistrale: pamięci, EIDE, PCI i AGP.
Pojawienie się złącza AGP 4× oraz kart gra-
ficznych do niego dopasowanych w dużym
stopniu ograniczyło możliwości overclockin-
gu. Zwiększanie FSB, determinującego także
prędkość magistrali AGP, okazuje się „zabój-
cze” dla najnowszych kart graficznych. O ile
wiele urządzeń typu AGP 2× toleruje umiar-
kowane podkręcanie, o tyle w przypadku kart
AGP 4× overclocking praktycznie nie jest
możliwy lub przynosi minimalne korzyści.

Podobnie wygląda sytuacja w przypadku

napędów dyskowych typu UltraATA. Jeżeli
zwiększymy częstotliwość taktowania FSB, to
musimy wyłączyć obsługę transmisji danych
za pomocą DMA. Działanie takie na ogół nie
ma sensu, ponieważ w trybie PIO Mode
4 transmisja danych jest znacznie wolniejsza
i niepotrzebnie obciąża procesor.

Co z tym mnożnikiem

Zwiększanie mnożnika to najbardziej ele-
gancka metoda przyśpieszania jednostki cen-
tralnej. Nie wymaga wystawiania na próbę
pozostałych komponentów komputera, dzię-
ki czemu ewentualne ryzyko uszkodzeń ogra-
nicza się niemal w 100% do procesora. O ile
w przypadku procesorów firmy Intel zmiana
mnożnika nie jest obecnie możliwa, o tyle ak-
tualnie sprzedawane produkty AMD okazują
się w tej materii nadzwyczaj elastyczne.
Pierwsze egzemplarze Duronów nie miały
blokady mnożnika i pozwalały niemal na jego
dowolne ustawianie, pod warunkiem że

mamy płytę główną z odpowiednimi jumper-
kami. Co ciekawe, niektórzy producenci ma-
inboardów usuwali i wprowadzali na nowo
odpowiednie zworki ze swoich płyt. Na
szczęście zwyciężyła koncepcja wolnego wy-
boru i nabywca płyty głównej może już sam
ustawić mnożnik procesora. To jednak nie
wystarczy do zwiększenia częstotliwości pra-
cy jednostki centralnej. Firma AMD w eg-
zemplarzach pochodzących z produkcji seryj-
nej zablokowała mnożnik częstotliwości
CPU na stałe – przynajmniej w teorii. Po-
równanie modeli seryjnych i pierwszych pró-
bek testowych jednoznacznie wskazuje na to,
że blokada mnożnika powstała wskutek
przecięcia czterech mostków z grupy L1.

Ciekawe, że niektórzy producenci płyt głów-
nych dołączają nawet do instrukcji obsługi
opis, jak samemu odblokować mnożnik CPU.

Przeciw fałszerzom i overclockerom?

Zastosowana przez AMD blokada mnożnika
ma na celu utrudnienie i ograniczenie proce-
deru fałszowania procesorów. Aby „przero-
biony” Duron i Thunderbird działał w każdej
płycie głównej z większą prędkością, niż
przewidział to producent, musi zostać zerwa-
ny przynajmniej jeden mostek z serii L3, L4
albo L6. Te ostatnie jednoznacznie określają
parametry pracy procesora, a ich „modyfika-
cja” jest widoczna gołym okiem.

Dziwić może jednak zerwanie ścieżek L1

– czyżby specjaliści z AMD myśleli, że fa-
chowcy od podkręcania nie wpadną na po-
mysł, jak połączyć przepalone laserem most-
ki? A może zrobiono to celowo? Nigdy się te-
go nie dowiemy, ponieważ żaden producent
nie przyzna się, że wspiera overclocking.

Ołówkowa przeprawa

Najprostszą metodą „naprawiania” mostków
L1 – odpowiadających za blokadę mnożnika
– okazało się dorysowywanie połączeń ołów-
kiem. Znajdujący się w rysiku tego ostatnie-
go grafit jest dobrym przewodnikiem prądu
i zapewnia wystarczającą przewodność do
potrzeb overclockingu. Ołówek nie może być
jednak zbyt twardy. Zalecamy zwyczajne, po-
pularne w szkołach ołówki HB. Doświadcze-
nia przeprowadzone w redakcji z kilkoma
ołówkami dowodzą, że zawartość grafitu
w rysiku, a co za tym idzie – przewodność,
nie jest jednakowa. Dlatego sugerujemy

Budujemy mosty

Istnieją dwie metody podkręcania procesorów: elegancka – za pomocą
mnożnika, oraz mało wyszukana – poprzez zwiększanie FSB. Co jednak
zrobić, kiedy producent blokuje tę pierwszą, a druga nie ma sensu?
Trzeba kupić ołówek...

Znajdujące się powyżej schematy informują, które mostki należy przerwać, a które należy
połączyć w celu ustawienia odpowiedniego napięcia zasilającego lub wybranej częstotliwości
taktowania procesora.

wądołkowski

http://www

.pl.tomshardware

.com/

background image

LUTY 2001

127

Hardware

Podkręcanie Durona

przygotowanie kilku ołówków do operacji
odbezpieczania Durona.

W czasie rysowania należy zadbać, aby po-

szczególne ścieżki nie zlewały się ze sobą.
Warto też posłużyć się lupą i postarać się o od-
powiednie oświetlenie. Po zakończeniu opera-
cji „rozmnożenia” przystępujemy do podkrę-
cania procesora. Zależnie od posiadanej płyty
głównej ustawiamy na niej jumperki mnożni-
ka albo zmieniamy odpowiednie ustawienia
w BIOS-ie. Jeżeli po uruchomieniu komputera
BIOS informuje nas, że procesor nadal pracu-
je z nominalną częstotliwością, to znaczy, że
niedokładnie narysowaliśmy ścieżki łączące
odpowiednie mostki (trzeba je poprawić albo
zetrzeć i narysować od nowa) albo... AMD
wprowadziło nowe zabezpieczenie.

Mnożnik CPU zwiększamy stopniowo,

najlepiej co 0,5 krotności. Jeżeli procesor nie
zgłosi się przy jakiejś częstotliwości albo za-
raz po uruchomieniu komputera BIOS wy-
świetli komunikaty o błędach, to można
przyjąć, że procesor nie będzie pracował sta-
bilnie w danym tempie nawet po podniesie-
niu napięcia zasilającego. Należy zreduko-
wać mnożnik i rozpocząć testowanie stabil-
ności pracy przyśpieszonego procesora.

W przypadku płyt głównych nie mających

możliwości ustawiania mnożnika „rysowa-
nie” mostków L1 nie ma sensu. Multiplikator
trzeba będzie ustawić, przecinając odpowied-
nie mostki z grupy L6. Do tego celu można
użyć np. skalpela albo kwasu siarkowego.
Problem jednak polega na tym, że ponowne
połączenie przeciętego mostka nie zawsze się
udaje. Dlatego przed przystąpieniem do
„poprawiania” procesora należy wcześniej

przetestować jego możliwości na płycie głów-
nej pozwalającej na ustawienie mnożnika.
Unikniemy w ten sposób niepotrzebnego
przecinania i kłopotliwego łączenia mostków.

Uwaga: początkującym i nie obeznanym

z chirurgią procesorów użytkownikom zde-
cydowanie odradzamy przecinanie mostków.
O ile łączenie przeciętych ścieżek ołówkiem
obarczone jest umiarkowanym ryzykiem,
o tyle nieumiejętne zrywanie połączeń grozi
uszkodzeniem procesora.

Jak testować

Fakt, że komputer z podkręconą jednostką
centralną uruchamia się, nie gwarantuje jesz-
cze stabilnej pracy. Dopiero po kilkudniowych
testach można powiedzieć, że CPU pracuje
stabilnie – mimo zwiększenia częstotliwości
jego taktowania. Kilkugodzinne testy często
wywołują złudne nadzieje. Procesor, który
przez kilkaset minut radził sobie z nadmiarem
ciepła, poddany długotrwałemu pełnemu ob-
ciążeniu może „wyzionąć ducha”.

Prostym i stosunkowo dobrym testem na

stabilność jednostki centralnej jest tworzenie
archiwów, np. typu ZIP. Przekłamania CPU,
wynikające ze zbyt szybkiego tempa pracy, ge-
nerują błędy CRC, dzięki czemu wiemy, jaka
prędkość grozi uszkodzeniem naszego proce-
sora. Aby testowanie stabilności jednostki cen-
tralnej miało sens, musi ono odbywać się przy
pełnym obciążeniu (100%) i trwać nieprze-
rwanie kilka dni. Uwaga: przynajmniej przez
pierwsze kilka godzin trzeba monitorować
temperaturę CPU jeśli przekracza 70°C i ro-
śnie, to występuje ryzyko przegrzania. Rozsąd-
ne wydaje się wtedy zmniejszenie mnożnika.

Voltomania

Do niedawna Durony typu 600, 650 i 700
MHz wymagały napięcia zasilającego 1,5 V,
a ich szybsi bracia i siostry potrzebowali o 0,1
V więcej. W ostatnim czasie postanowiono
ujednolicić produkcję i praktycznie wszystkie
sprzedawane obecnie egzemplarze wymagają
1,6 V. Z kolei Athlony do 850 MHz pracują
z napięciem 1,7 V, a szybsze potrzebują 0,05
V więcej. Maksymalne napięcie zasilające
w przypadku Duronów i Athlonów nie może
jednak przekroczyć odpowiednio 1,8 V oraz
1,85 V. W przeciwnym razie jądro jednostki
centralnej może ulec uszkodzeniu: przepali
się jeden obwód lub więcej i CPU będzie po-
pełniał błędy, a w skrajnym przypadku jądro
procesora po prostu się rozleci.

Podnoszeniu napięcia zasilającego towarzy-

szy zwiększenie wydzielania ciepła. Pamiętaj-
my, że pobór mocy rośnie z kwadratem napię-
cia zasilającego. Dlatego zwiększenie napięcia
o 0,2 V oznacza wzrost generowanego ciepła
o jedną trzecią. W praktyce wiąże się to z ko-
niecznością zastosowania skuteczniejszego
niż w normalnych warunkach układu radia-
tor-wentylator, np. typu orb. Niestety, znacz-
nie podraża to koszt przyśpieszania procesora
i czyni podkręcanie mniej opłacalnym.

Duron bez tajemnic

Nadruk na procesorze określa jego właści-
wości. Na przykład symbol D700AUT1B
oznacza: Duron (D), częstotliwość taktowa-
nia 700 MHz (700), typ obudowy CPGA
(A), napięcie jądra 1,6 V (S=1,5 V,
U=1,6 V, P=1,7 V, M=1,75 V, N=1,8 V),
maksymalna dopuszczalna temperatura
obudowy CPU 90°C (Q=60°C, X=65°C,
R=70°C, Y=75°C, T=90°C, S=95°C) i FSB
100 MHz (A=B=100 MHz, C=133 MHz).
Podaną na nadruku maksymalną temperatu-
rę należy traktować jako wartość graniczną
– nawet krótkotrwałe jej przekroczenie naj-
prawdopodobniej zakończy się uszkodze-
niem procesora. Fakt, że CPU wciąż będzie
działał, nie znaczy, że wszystko jest OK. Nie
wolno także zapomnieć, że płyta główna
może nie znieść takich „upałów”, a nawet
najkrótsza awaria wentylatora skończy się
przegrzaniem procesora. Dlatego powinno
się utrzymywać temperaturę CPU na pozio-
mie 60–70 stopni.

Granice rozsądku

Dla potrzeb niniejszego testu wykorzystali-
śmy trzy procesory typu Duron, dwa typu
600 i jeden 700 MHz. We wszystkich przy-
padkach okazało się, że jednostki centralne
AMD mają duże rezerwy wydajności i po-
zwalają na zwiększenie prędkości pracy
od 25 do 50%. Nie należy zapominać, że pod-
kręcone procesory prawdopodobnie „nie do-
żyją” 10 lat, czyli wieku gwarantowanego
przez AMD przy zachowaniu nominalnych
warunków pracy. Jeżeli jednak będziemy
utrzymywali ich temperaturę pracy na pozio-
mie poniżej 50 stopni, to mamy szansę na
bezawaryjną pracę przez kilka lat – mimo
zwiększenia prędkości taktowania.

Robert I. Bielecki

Zwykły, szkolny ołówek wystarcza do
zwiększenia prędkości Duronów
i Athlonów nawet o 25–50%.

Odczytując symbol Durona (patrz wątek:
Duron bez tajemnic), poznasz jego
najskrytsze sekrety.

Uwaga!

Zastosowanie jakiejkolwiek z opisanych
w niniejszym artykule metod overclockin-
gu oznacza rezygnację z gwarancji. Decy-
dując się na podkręcanie procesora, trze-
ba mieć też świadomość, że operacja mo-
że zakończyć się uszkodzeniem CPU.
Dlatego jakiekolwiek czynności związane
z przetaktowywaniem jednostki centralnej
każdy wykonuje na własne ryzyko.

INFO

Grupy dyskusyjne

Uwagi i komentarze do artykułu:
news://news.vogel.pl/chip.artykuly
Pytania techniczne:
news://news.vogel.pl/chip.hardware

Internet

Opisy podkręcania procesorów AMD
http://www6.tomshardware.com/cpu/00q3/000711/

index.html

http://www.maximum3d.com/reviews/duronoc1.htm


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
podkrecanie procesorow 77OIPM2I Nieznany
116 128 podkrecanie procka uyxd Nieznany
092 098 podkrecanie athlona EMS Nieznany
126 127
126 127
030 036 podkrecanie procka 5 st Nieznany (2)
126 127
122 123 124 125 126 127 128 129
113 127 ROZ w spr szczegolo Nieznany (2)
126 150 ROZ w sprawie prowad Nieznany (2)
116 127 09 Przybylskiid 12993 Nieznany (2)
126 127 207cc pol ed02 2008
122 123 124 125 126 127 128 129
126 127

więcej podobnych podstron