Jezusa Judasz przedaÃl
(Pie´s´n o Bo˙zym um
,
eczeniu)
t. i m.: bÃl. ÃLadysÃlaw z Gielniowa
I
G
G
G
2
2
2
2
S
S
S
S
Je
- zu
- sa
Ju
Je
- zu
- sa
Ju
Je
- zu
- sa
Ju
Je
- zu
- sa
Ju
- dasz
sprze
- dasz
sprze
- dasz
sprze
- dasz
sprze
- daÃl
- daÃl
- daÃl
- daÃl
-
za
pie
za
pie
za
pie
za
pie
- ni
,
a
É
É
- ni
,
a
- ni
,
a
- ni
,
a
- dze
- dze
- dze
- dze
n
,
e
n
,
e
n
,
e
=
\
n
,
e
-
dzne,
-
dzne,
-
dzne,
- dzne,
(
5
I
G
G
G
2
2
2
2
B´og
O
- ciec
Sy
B´og
O
- ciec
Sy
B´og
O
- ciec
Sy
B´og
O
- ciec
Sy
- na
wy
- daÃl
- na
wy
- daÃl
- na
wy
- daÃl
- na
wy
- daÃl
(
(
na
na
na
na
zba
É
É
zba
zba
zba
- wie
- nie
- wie
- nie
- wie
- nie
- wie
- nie
du
du
du
du
-
-
szne;
;
Ã
Ã
(
-
-
szne;
-
-
szne;
-
-
szne;
2. Jezus w ogrodek wst
,
apiÃl [z] swymi miÃlo´sniki,
Trzykro´c si
,
e O´ccu modliÃl za wszytki grzeszniki;
krwawy pot s niego pÃlyn
,
aÃl dla boju silnego,
Duszo miÃla, ogl
,
adaj miÃlo´snika twego.
3. Jezusa miÃlosnego gdy ˙Zydowie j
,
eli,
Baranka niewinnego rwali i targali;
Opak r
,
ece zwi
,
azali Panu niebieskiemu,
P
,
edem rychÃlym bie˙zeli do miasta ´swi
,
etego.
4. Jezus jest policzek wzi
,
aÃl u Annasza wielki,
Do Kaifasz posÃlan, a tamo jest uplwan;
Oczy mu zawi
,
azali ˙Zydowie okrutni,
Poszyjki mu dawali, w lice jego bili.
1
I
G
G
G
2
2
2
2
S
S
S
S
Je
- zus
kie
- dy
Je
- zus
kie
- dy
Je
- zus
kie
- dy
Je
- zus
kie
- dy
wie
É
É
wie
wie
wie
- cze
- cze
- cze
- cze
- rzaÃl,
- rzaÃl,
- rzaÃl,
- rzaÃl,
swe
cia
- Ãlo
roz
swe
cia
- Ãlo
roz
swe
cia
- Ãlo
roz
swe
cia
- Ãlo
roz
- da
-
waÃl,
- da
-
waÃl,
- da
- waÃl,
:
=
-
-
da
- waÃl,
^
Ã
Ã
I
G
G
G
2
2
2
2
A
- po
- sto
A
- po
- sto
A
- po
- sto
A
- po
- sto
- Ãly
ÎÎ
- Ãly
^
- Ãly
- Ãly
swe
sm
,
e
- tne
swe
sm
,
e
- tne
swe
sm
,
e
- tne
swe
sm
,
e
- tne
swo
swo
- j
,
a
krwi
,
a
swo
- j
,
a
krwi
,
a
swo
- j
,
a
krwi
,
a
-
j
,
a
krwi
,
a
na
na
na
(
- pa
<
na
-
pa
-
-
-
pa
-
-
-
pa
;
\
P
-
waÃl.
P
-
-
-
waÃl.
P
-
waÃl.
P
-
-
waÃl.
5. Jezus staro´scie wydan, Ãlajncuchem swi
,
azany,
PiÃlat ˙Zyd´ow jest pytaÃl, kt´ore jego winy.
Widz
,
ac jego przez winy, do Heroda posÃlaÃl,
˙Zydowie go soczyli, ale Jezus milczaÃl.
6. Jezus swleczon z odzienia, u sÃlupa uwi
,
azan.
A tak przez miÃlosierdzia okrutnie biczowan;
Krew z ciaÃla jest pÃlyn
,
eÃl
,
a, Pan niebieski zranion.
O duszo moja, patrzy, pÃlaczy rzewno, wzdychaj.
7. Jezus gdy ubiczowan, na stolcu posadzon,
Cirnim jest koronowan, a przeto jest wzgardzon;
Przed Jezusem kl
,
ekali rycerze niewierni,
S niego sie na´smiewali, na oblicze plwali.
2