Jantarowe
SzlaHI
•
POMORSK
I
KWARTALNIK
TURYSTYC
ZNO-KRAJOZNAWCZY
ROK U
II
NR 2 (296), 2010
ArCheOIOgiCZne zabulHi
w
laSaCh praHWiCHiCh
P
od konie
c
mojego
ar
t
y
kulu za
-
mieszczonego
w
"
J
a
nt
a
rowych
Szlakach
"
[nr 4 (294) 200
9
]
,
w kto-
r
y
m pr
z
ed
s
t
aw
ilem d
z
i
e
j
e
Prakwic
,
nie
w
ielki
e
j
ws
i polozon
e
j ni
e
d
a
leko
D
z
ierzg
o
ni
a
n
a
Poj
ez
i
erz
u Ha
ws
kim
,
z
wrocil
e
m u
wag
C
(,
ze
w
l
asac
h pr
a
k
-
w
ickich z
wa
n
y
ch
"
Kr
o
l
ews
ki
e
"
,
ni
e
do konc
a
r
o
zp
o
znan
y
ch
,
z
n
a
jdu
jq s
iC
(
dwa ciek
awe
obi
e
kt
y arc
h
e
olo
g
icz
-
ne, ktore m
o
g
q z
ain
t
er
esowac
nawet
najb
a
rdziej wytrawnego k
ra
joznaw
-
cC
(
-
Szaniec Szwe
d
zki i G
o
r
a
Zam-
kowa
.
Obe
c
nie
pragnC
(
pod
ac
k
ilk
a
s
zcz
e
gol
o
w n
a
t
e
mat t
y
ch
o
bi
e
kto
w.
Po raz pi
e
r
ws
z
y
zaint
e
r
e
s
owa
l
siC
(
nimi ni
e
j
a
ki S
c
hmidt
,
l
ow
cz
y
k
s
iC
(
ci
a
Richard
a
Wilhelm
a
vo
n Dohn
a
,
w
la
s
cici
e
l
a
P
ra
k
w
ic i ich n
a
jblizszej
oko
l
icy n
a
prz
e
lo
m
ie XI
X
/
XX w
i
e
-
ku
. T
o on wykopal
n
a Gorz
e
Z
a
mko-
wej
b
ez zezwo
l
e
ni
a
k
s
i
C
(
ci
a
k
il
ka
e
ksponat
o
w
a
rcheologic
z
n
yc
h
,
za co
otrzymal od ni
eg
o repr
y
m
e
ndC
(
.
T
y
m
ni
e
mniej
,
wy
d
o
b
y
te pr
zez
S
c
hmidt
a
naj
c
iek
aws
z
e e
k
s
pon
a
t
y
p
rze
k
a
zano
do muzeum
w
Kr
o
l
e
wc
u
.
P
o
t
e
m b
y
l
a
"
ci
s
za
"
. Prz
e
l
o
m n
as
t
q
p
i
l d
o
pi
e
ro
wow
cz
as
,
g
d
y w
nuk R
.
W
.
vo
n Doh-
na - Al
exa
nd
er
podc
zas s
potkani
a
j
e
s
i
en
i
q 1
93
5 roku z j
e
dn
y
m z glow-
nych przyw
o
d
c
ow
I
II
Rzes
zy Hein-
r
ichem
H
i
mm
lerem
p
oi
n
fo
rmowal
go
,
ze w
n
a
l
ezqcy
ch d
o
ni
ego
l
as
ach
p
ra
k
w
i
c
ki
c
h
z
n
aj
duj
q siC
(s
tare
"
g
r
o
-
d
zis
k
a
". W
ielce za
int
ere
s
o
w
a
n
y
t
y
m
H
.
H
im
m
l
er
wy
dal
d
y
s
po
z
y
cjC
(,
m
a
-
jqC
z
go
d
C
(
k
s
iC
(
cia
,
a
b
y t
u
pod kier
un-
k
i
em
d
o
s
w
i
a
dczo
n
y
c
h
a
rcheologow
pr
ze
p
rowadz
o
no
n
a
k
o
s
zt
I
II Rzes
z
y
sz
cz
e
g
olowe ba
d
a
n
i
a.
:(
.
* *
Sza
n
iec Sz
w
e
d
zk
i
.
We
dlu
g
da
w
-
nej trad
y
cji
s
z
a
ni
e
c o
w
u
sy
p
a
li da
w
ni
mies
z
kancy Pr
a
kwic podcz
as
najaz
-
du szwe
d
zki
e
go na
R
zeczpospolitq
w
X
VII wieku
, a
by t
u
si
C
(
ukryc
pr
ze
d naje
z
d
z
c
q.
To pr
z
ekon
a
nie
d
aw
n
y
ch mi
es
z
ka
nc
o
w t
e
j i
o
k
o
licz
-
n
y
ch wsi ob
a
lil
y
b
a
d
a
nia arch
eo
lo-
g
ic
z
ne przepro
wa
dzone tu
w
l
a
t
a
ch
30
.
ubiegl
e
go wi
e
ku
.
R
a
port
z
ich prz
e
biegu opubliko-
w
a
l w
"
Prahi
s
tori
s
che
Z
e
it
s
chri
f
t
"
(XXV
I
,
1
936
,
s
218) Han
s
Schleif
w
a
rtyk
ul
e
p
t.
"
Die Schwedensch
a
n
-
ze
bei A
lt
stadt, Kre
i
s
M
ohrungen
",
n
a
ktory zwr
o
c
i
l mi uwagC
(
w
2
005
roku Kazimi
e
rz Madela. Tu mi
y
d
zy
inn
y
mi cz
y
t
a
m
y
(po prz
e
tlum
a
c
z
e-
niu
)
: W
zw
i
qz
k
u
z s
z
e
roko
za
k
r
ojo-
n
y
mi
,
je
sz
c
z
e ni
eza
kofJ
.
c
z
on
y
mi pra
-
ca
mi Reich
s
fiih
rera
SS H
e
inricha
H
i
mmlera n
a
G
6
r
ze
Zamko
we
j pr
zy
S
t
a
r
y
m
D
zi
e
r
zgo
niu
,
wykonano kil
-
k
a
niewie
l
kich w
y
ko
p
6w zwi
a
dow
-
c
z
ych
n
a S
z
w
e
d
z
kim SzafJ.cuw l
es
i
e
pr
a
k
w
ickim
,
kt6r
y
ch celem byf
o
uz
y
-
s
k
a
ni
e
mat
e
ri
a
lu
por6wna
w
c
z
e
go
o w
fa
s
ciwo
sc
i
ac
h
g
l
e
bo
wyc
h
, s
t
a
nie
z
achow
a
nia i konstrukcji waf6w. Z
a
ze
z
wolen
i
e
m
wf
asc
i
c
ie
l
a,
k
s
it
;c
i
a
Dohn
a
von Schlobitt
e
n przeprow
a
-
dzon
o
w
y
kopali
s
k
a
w okresie 1
8
-
28
m
a
j
a
1
9
36 roku z pomocq
o
s
miu
c
z
f
o
nk
6w
Reich
s
ar
b
e
it
s
dien
s
t
a
bt
e
i-
lun
g
(
wy
j. aut
.
- P
a
n
s
t
w
o
w
ej Slu
z
b
y
Pr
a
c
y) w c
iq
g
u 150
go
d
z
in roboc
zyc
h
(
.
..). S
zw
edzki S
z
a
ni
e
c znajduj
e s
it
;
1 500
m
na wsch
6
d
o
d
wsi Star
e
Mi
a
-
sto
, w z
akolu rzeki D
z
ierzgofJ
.
(
s
tru
-
mieni
a
Sorge lub
s
t
a
ropr
u
skiej Sir
-
gun
y
) podobnym
do
lite
r
y V. Przez
ni
e
wielkie tylko
s
pit
;
tr
z
enie mo
i
n
a
kor
y
to
s
trumi
e
ni
a
ro
zs
zer
zy
c
do
w
i
e
1k
osc
i mafe
g
o j
e
zior
a,
chroni
qce
-
g
o
wys
okq na ok
a
f
o
1
2
m
powi
e
rz
c
h-
nit
;
p
ag
6rka grod
z
i
s
k
a,
chroni
qc go
od
p
6
/noc
y, z
ach
o
du i
ws
chodu.
Od
s
tron
y
poludnio
we
j
powier
z
chni
a
grod
z
isk
a,
0
zar
ys
i
e
pofowy ow
a
lu
,
oddzi
e
lona
j
est w
a
f
e
m odcinaj
q
cym
i pofoionq
pr
zed nim fosq
od
lekko
fali
s
t
e
j Konigseer H
e
ide
.
Z punku wid
ze
nia owcz
es
n
y
ch
b
a
d
aczy
niemi
ec
kieh
pen
e
tr
ae
j
a
S
za
n
ea
S
zw
edzki
ego
,
nie wnio
s
l
a
nie
r
ewe
l
a
c
y
jnego
,
p
o
ni
ewaz
nie zn
a
l
e
-
z
ion
o
tu
s
lado
w
p
o
b
yt
u Germ
a
n
ow
,
a
t
y
m b
a
rdziej
K
r
zyza
ko
w
d
y
sp
o
nu-
j
q
c
ye
h
z
elazn
q
br
o
ni
q
. Sumi
e
nni
e
jedn
a
k
odnotow
a
li
,
na podst
a
wi
e
znal
ez
i
s
k wykon
a
n
y
ch z br
qz
u
,
z
e
byl
o
tu male wez
es
no
s
redniow
i
ecz-
n
e gro
d
z
i
s
ko da
w
n
ye
h mieszk
a
n
eow
t
ye
h
oko
lie -
Pr
u
s
ow
,
o
r
a
z z
e
t
oez
y
ly
siC
(
t
u
c
i
y
zk
ie
w
alki w dr
u
g
i
e
j
polo
-
wie
XI
I
I
w
i
ek
u
pom
i
C
(
dzy Pr
u
s
ami
i
K
rz
y
z
a
ka
mi
,
ktorz
y
p
r
aw
d
opodob
-
ni
e
grodzisko to c
a
lko
w
iei
e
zn
i
s
zez
y
-
Ii
,
s
p
a
lili
.
Na
p
o
d
s
t
aw
i
e
t
y
ch wyko
pa
l
isk
od
t
w
orzo
no kon
s
trukcjC
(
walu,
k
t
or
y
ot
a
e
za
l grodzisk
o. Pr
z
y
jego
z
d
oby
-
wa
niu podpalan
o
oc
hraniaj
q
e
e
g
o
dre
w
ni
a
n
e
umoc
ni
eni
a,
0
c
z
ym
sw
iad
c
z
q
czys
ciowo
s
pa
l
one
belki
,
n
ieo
b
robi
on
e
okr
qg
l
a
k
i
grubosci
ludzki
e
g
o
ra
mi
e
nia
.
Ni
e z
n
a
l
e
ziono
z
a
s s
la
dow p
l
e
c
i
onki.
Praw
d
o
podob
-
nie z
a
p
io
n
o
wymi
s
l
up
a
mi
,
zw
i
qza
-
ny
m
i u dolu prze
z
wspo
l
ne
p
odk
l
a-
dy, u
s
tawiono
s
c
i
an
y z okrq
glako
w,
za ktor
q
sypano
ziemi
y
z ko
pa-
n
y
ch fo
s.
Nie roz
p
oznano
wowc
z
as
g
l
ownego wejscia do grodziska
,
wiyc
wys
nuto
w
niosek
,
z
e
na
j
e
dn
ym
z d
w
och
zboczy
pro
w
adzila
ty
lko
w
qska scieika
do male
j
f
u
rty w
z
ew-
n
y
t
r
zn
ej palisa
dzie
.
W
art
o
d
o
dac
,
ze
w o
dleglosci
za
-
l
e
dw
ie
ki
l
k
uset
me
t
r
o
w
o
d
tego
o
bi
ektu
w k
i
erunku
p
o
l
udniowo
-
w
schodnim
znajduje
s
iy
szczegolna
~
-
8
"
Sc
h
wede
n
5c
h
anz
.
e
o"
bel
A
U.
s
t
a
d
.
t
(
Kr
e
\
i
,
M
oqrung
e
n)
K
aps
t
<lb
'
!
'
,X
0
,
'
0
3
0
.
!
HOh
e
n1o.11
'e
n
in Me
l
e
ro
(
.1\
.
·
~l
_
"
'
~)
t
iber
d
Q
1'l"I
wcu
~
eT
.
.
5r
'
e~\!1
d
"
,.
S
o
T (~
o)
\
Y
n
}
u
n'
-
1
'
1
31
>
Grodzisko:
1
-
Szaniec S
z
w
e
d
z
ki w okolicy mi
e
j
s
cowosci St
a
r
e
Miasto
.
Skal
a
wy
s
okosci
w m n
.
p
.
m. w D
z
ierzgoni w
c
z
erwc
u 1936 r
.
,
2 - r
ze
ka Dzier
zgo
ni
a
,
3 - przekr6j
A
B
,
pr
z
e-
kr
6
j CD
,
4 - p
6
lno
c
ma
g
n
etyc
zn
a
,
5 - kor
o
n
a wa
lu
,
6
- cz
e
rwi
ec 193
6 r
.
oso
b
liwos
c
la
sow
p
rakw
ickic
h
-
ar
-
b
oret
um
zaloio
ne
w
18
5
0 r
o
ku
.
Ga
r
a
Za
mk
o
w
a
.
J ak
juz p
ow
i
e
-
d
z
i
a
no
wczesni
e
j
,
prace
a
r
ch
eo
l
o
-
giczne na S
z
w
e
d
z
kim
S
zancu
prz
e
-
prowadzono
niejako
p
rzy okazji pe-
netracji
Gory Z
a
mkowej
.
I
nform
u
je
o tym
d
oku
me
nt
H
ansa
S
ch
leifa pt
.
"Aus
g
ra
bung
A
l
t Chris
t
b
u
rg
1936
-
1937.
Vo
rH
i
u
figer
Schl
u
ssbe
ri
c
h
t
"
:
Po dw
um
i
e
s
it
;cznych wyk
op
a
l
i
s
k
a
c
h
pr6b
n
yc
h j
es
i
e
n
i
q
1935
r
ok
u
i pod
-
czas
l
ata
1
936
ro
ku
wyko
n
a
n
o okolo
p
o
l
ow
y
pr
ze w
id
ywa
n
ego
pl
a
nu pr
ac
.
We wrz
e
S
niu i p
a
i
d
zier
niku
z
a
k
o
ii-
czo
n
o
n
a
uko
we
p
race
t
e
ren
owe
,
co
p
ozwa
la na dok
o
n
a
ni
e
ocen
y wy
k
o
-
p
a
li
s
k
oraz
ich
o
publikow
a
ni
e
.
W
s
t
y
pn
e
sprawo
z
d
a
nia
ukazaly
siy
w c
z
aso
pism
a
ch
:
grudniowym
"
Ger
-
m
a
ni
e
n
"
(
1937
) i
nr 1
2
"
Gei
s
i
ge A
r-
b
e
it
"
(
1
9
37
)
,
wi
y
ksze
oprac
owa
ni
e
w g
rudnio
wy
m
t
ygo
dniku
"
D
e
r
A
r-
b
e
i
ts
m
a
nn
"
(
1
937)
,
a
dlu
zs
z
y a
rt
y
kul
w "Ger
man
e
n
e
rb
e
"
(w
rz
es
i
e
n-p
az-
d
z
i
e
rnik
1937
). W
j
e
dn
y
m z nich
a
u-
t
o
r
o
dnotow
a
l:
W
mi
a
rt
;,
jak p
oz
n
a
-
w
a
n
o
wykopali
s
k
a,
t
y
m wit;k
s
z
a
b
y
la
lic
z
ba zwiedzaj
q
c
yc
h
.
Wiele dzi
e
ci
sz
k
o
ln
y
ch
ob
e
jrz
a
lo
wykop
a
li
s
ka
p
o
d
cza
s w
y
kon
ywa
nia prac
, o
tr
zy-
muj
qc
obszern
e
w
yjas
nieni
a,
po-
CZ
qws
z
y
ad uczni
6w
n
a
jni
isze
j kl
asy
sz
koly
w
iej
s
ki
e
j w St
a
r
y
m D
z
i
e
r
zg
o-
n
i
u (
.
.
.
),
do 1
7
0
c
hl
o
pc
6
w
ze sz
k
o
l
y
w
Ko
sza
linie
,
kt
6
r
zy
wraz w
y
ch
o
-
w
awca
mi przeb
y
w
a
li przez
s
Z
eSc
go-
d
z
in w Starym Dzi
e
r
z
goniu podczas
m
a
n
e
wr6w w Prus
a
ch Wschodnich
.
(
.
..) G6rt; Zamkow
q
zwied
z
ilo po-
n
a
dt
o
s
Z
e
Sc odd
z
i
a
l6w
ieiiskiego
Reichsarbeitsd
i
enst
(RAD)
(
.
.
.)
.
WykopaJiska zwied
z
al
i
takie
l
i
cz
ni
historycy, interes
u
jqcy s
i
r; prehisto
-
r
iq, z bliiszej i dalszej okoJicy, profe
-
s
oro
wie i studenci
. S
z
c
z
ego!owo
z
a
-
po
z
nali sir
;
ze
znaleziskami
. B
ezpo
-
srednio p
r
zed zakonczeniem prac 23
paidziernika
1937
roku wykopali
s
ka
zwied
z
iJi ucze
s
tnicy
z
jazdu R
e
ichs
-
bund fur
D
e
u
tsche
V
orgeschichte
,
ktory obrado
w
a! w
E
lblqgu
.
W
pracach
wy
ko
paliskowych
ja-
ko
k
opa
c
ze
p
raco
wa
li
cz
l
onk
ow
i
e
RA
D z oddzi
a
l
u
2/
3
1 z Su
s
z
a
w l
ic
z
-
b
i
e
4
5
-
50 os6b,
pr
zy czy
m l
i
c
z
ba t
a
z
ost
a
l
a
zn
a
cznie
z
m
n
i
ejszona
p
o
d
-
c
z
as mies
i
ycy
zniwnych
,
a
p
6
z
n
i
e
j
ca
l
kowicie
wyc
o
fana.
Pra
c
y
R
AD
wysoko ocen
il H
.
H
imm
l
e
r
podczas
swe
j
wizyt
y
w
P
rakwicach
19 c
z
erwca
1937 ro
k
u, kt6
r
y rozw
i
qzal trudnos
c
i
w zak
r
esie
t
ranspo
r
tu
,
prz
y
dz
i
e
l
ajqc
samoch6d
d
o przewozu
l
udzi
ma
rki
D
a
imle
r
B
enz
,
kt6rego
kos
z
ty
po
-
krywala
III R
zes
z
a.
O
wczesn
i
uczen
i
niemieccy
uznali prace
w
ykop
a
liskowe
na G6
-
rze
Za
mkowe
j
za udane.
Twier
d
zil
i
,
ze
u
da
l
o siy im wyjasnic kwestiy jej
z
a
siedlenia
od poczqtku
az d
o
'
jej
uzytkowania
we
wc
z
esnym
sred
-
niow
i
ecz
u
.
Jej
dziej
e
zwiqzane
Sq
z ok
r
esem
po
n
ad
2 000 lat trwa
j
q
-
cych
w
al
k
0
kr
a
iny
polozonq
n
a
wsch6d od
W
isl
y
, na kt6r
e
j
powstalo
panst
w
o
Z
akonu
K
rzyzac
k
i
e
go
i na-
s
t
q
p
il
a
jej germanizacja.
W
arto zacy
t
owac dalszy f
r
agme
n
t
tego
r
aportu:
G
ora
Z
amkowa by!
a
przez
3
000 lat
w
ielokrotnie
u
iy
t
ko
-
wanym
,
lecz niezasiedlonym miej
s
-
cem, pier
w
otnie s!abo c
h
ro
n
ion
y
m
przez mocnq, drewnia
n
q pa
J
isadr;.
Podczas stuleci migrac
j
i wcz
e
s
n
o
-
germanskic
h
Go
ra
Z
amk
ow
a po
d
-
d
an
a
by
!a
d
z
i
a!aniu
w
alk
gra
ni
c
z-
n
yc
h
z
lud
am
i b
a
!t
y
j
s
kim
i
.
Li
c
zn
e
od
no
w
i
enia i po
d
wy
i
s
zeni
a s
t
a
le
o
d
n
o
w
a s
p
a
l
a
nych
wa
!
ow s
wi
a
dcz
q
o
zaciek!
osc
i t
y
ch walk.
N
i
ez
w
y
c
z
aj
-
ni
e
bog
a
t
a
liczba
f
r
a
gmento
w
c
e
ra-
mic
z
n
yc
h i inn
y
ch drobn
y
ch
z
nal
e
-
zi
s
k w
y
znacza wyrainie ostateczne
z
wyci
r;
s
t
wo
e
lementow ge
r
man sk
i
ch
nad
za
st
a
nymi i wch!onir;tymi ba!-
tyjskimi. Dopiero po
r
uszeniu Go-
to
w
na dalsz
q w
r
;
drowkr
;
nastr
;
puj
e
spokoj
.
Grodzi
s
ko nie jest potr
ze
b-
ne i niszc
z
eje. Prawie poJtor
a
tysiqc-
leci
a
, ktore po
z
o
s
tawi!o jedynie zni-
kom
e,
a
l
e w
y
r
a
i
ne slady
,
uka
z
ujq
s
tan
g
r
od
z
iska
,
b
a
r
dz
o
podobny do
obe
c
neg
o.
D
opi
e
r
o
, g
dy Prus
owie,
po
1
230
r
o
k
u musieli
s
i
r
;
br
o
ni
c
pr
z
ed wdzierajq
cym
si
r
;
n
iemieckim
Za
konem
,
gr
od
z
isk
o z
ost
a
j
e
p
ono
w
-
n
ie ufortyfikowane
prz
e
z
p
o
t
r
;ine
n
asypy n
a
sta
r
y
ch
wa
!
ach
.
C
o
p
raw-
da zostaje
r
yc
h!
o utracone, jed
n
a
k
podc
z
as wie1ki
c
h powstan p
r
uski
c
h
w
nastr;pnyc
h
dz
i
esir;ciolec
i
ach,
fragmentu
c
e
ram
iki.
P
racami
k
i
e
row
ali
H
ans
S
chleif
i W
a
l
ther
von
S
ee
f
e
ld
.
P
odcza
s
wy
-
kopa
l
i
sk z
n
ale
z
i
on
o
za
b
y
t
ki ze sch
y
l
-
ku epoki brqzu (
I
ty
siqc
l
ecie p
.
n
.
e.),
e
l
ementy
ce
r
am
i
ki
p
l
asko
i
k
ul
isto
-
dennej:
misy, kubki, cze
rp
a
ki
,
g
a
rn
-
ki,
czar
ki
,
tale
r
ze
,
amfo
r
y
i
j
e
d
e
n
gr6
b
kloszowy
.
Prawdopodobn
i
e
wy
-
ko
p
a
l
iska
mial
y
odsz
u
kac
s
l
ady w
y
-
prawy
krzyzowej
przeciw
P
rusom
z
mienia kiJkakrotnie posiadacza (?)
.
Wr
eszcie pOCZqwszy od planowe
j
niemieckiej
kol
o
nizacji
,
po
1230
roku, staje sir; ono
j
edynie "miejs
-
cem nazywan
y
m grodziskiem" jako
punkt graniczny pomir;dzy dwoma
niemieckimi wio
s
kami.
B
adacze
H.
H
imm
l
era
chcie
l
i
udowodn
i
c,
ze okolice
P
rakwic
na
-
l
eza
l
y
do
p
l
emion
germansk
i
c
h
.
W
osta
t
niej
sekwencji
tego
ra
po
r
tu
piszq:
Szczr;sJiwie uda!o sir; uzyskac
dla trzech g!ownych okresow: w
c
zes
-
noger
m
anskie
g
o
,
pruskiego i wczes
-
n
oza
k
on
n
ego,
po
raz
p
ie
r
ws
z
y
w Pr
u
s
a
c
h
Wscho
dni
c
h
,
p
rz
ejr
zy
st
e
i c
h
a
ra
k
t
erys
t
yc
zn
e
r
oz
po
z
n
a
ni
e
bu-
d
o
wl
i o
b
r
o
n
ny
ch
.
T
o
sa
mo
do
t
yczy
j
eszcze
w
w
i
r;
k
s
z
y
m
sto
pniu
wczes
-
nog
e
rm
a
n
s
ki
e
j
ce
r
a
miki.
C
o
pr
a
wda
c
e
r
a
mika
z czaso
w pru
s
ki
c
h
je
s
t
w Pru
s
a
c
h
W
s
c
hodnich w
ys
ta
rcz
aj
q-
co
poznana
,
j
e
dnak
w
aine
Sq
stwie
r
-
dzen
i
a, kt
o
re uzysk
a
ne
z
o
s
t
a
ly dla
c
z
as
ow prz
e
j
s
ciowych,
od c
z
a
s
o
w
pru
s
k
i
ch
do
s
redniowiecza.
Po
z
a
t
y
m musimy podkreslic j
e
dno
z
nac
z
-
ny kulturo
w
o-poJityc
z
n
y
wynik ba-
dan.
Na
Gorze Z
a
mkow
e
j nie znale-
ziono
a
ni jedneg
o
s!owianskiego
w p
i
erwszej
po
l
owie
X
I
I
wieku,
p
o
k
t6rej
z
alozono
osady
Chr
i
stburg
(
S
tary
D
zierzgon),
a znaleziska
mia
-
l
y
udowodnic
prawo
N
ie
m
c6w
do
tych
z
iem
. M
imo przeznac
z
e
n
ia
na
ten cel ogrom
ny
ch
fun
d
usz
y r
ea
l
izo
-
wanych poprzez
specjalnq
k
o
m
6r
k
y
A
hnenerbe
SS,
rezulta
t
y
ba
da
n
n
a
S
zwedzkiej
G6rze
i
G6rze
Zamko
-
wej nie mogl
y
ich usatysfakcjono
-
w
ac.