Jolanta Kulpińska - Człowiek jako istota społeczna
Jolanta Kulpińska
C
ZŁOWIEK JAKO ISTOTA SPOŁECZNA
Autorem sformułowania wyrażonego w tytule rozdziału jest starogrecki filozof
Arystoteles. „Politikon zoon” zdaniem P. Rybickiego znaczy, że „człowiek żyje we
wspólnocie”, związki między ludźmi a wspólnotą mają charakter „naturalny”, człowiek jest
współtwórcą wspólnoty.
Charakter związku człowieka i społeczeństwa jest przedmiotem zainteresowania
socjologii. Interpretacje charakteru tego związku są jednak bardzo różne, tak jak różnią się
poglądy co do znaczenia sformułowania, że człowiek jest istotą społeczną. Jedni
socjologowie chcą wyjaśnić czym jest społeczność, społeczeństwo, jak jest zbudowane i jak
kształtuje ludzkie jednostki. Drudzy sądzą, że należy wyjaśnienie rozpocząć od analizy
związków jednostek z innymi ludźmi, od opisu sposobu uwikłania jednostki w
społeczeństwie.
Nie rozstrzygając słuszności któregoś z tych skrajnych podejść postaramy się w tym
rozdziale przedstawić najważniejsze problemy, jakie kryją się za tytułowym sformułowaniem,
z braku miejsca będzie to raczej przegląd pojęć niż teorii.
Człowiek jest istotą społeczną w kilku znaczeniach:
- pierwsze znaczenie podkreśla społeczną a nie przyrodniczą naturę człowieka. Dotyczy
zatem relacji jednostki i społeczności do przyrody, i do swej własnej biologicznej natury.
Wskazuje również na to „jak rodzi się społeczeństwo” ludzkie. Tej sprawie poświęcimy
pierwszy podrozdział;
- drugie znaczenie mówi o tym, że „człowiek żyje we wspólnocie”, a więc dotyczy charakteru
powiązania ludzi ze wspólnotą, charakteru więzi między ludźmi, więzi społecznych. Jest to
temat drugiego podrozdziału:
- trzecie znaczenie mówi o tym, że człowiek jest podporządkowany, zależny od
społeczeństwa, jest „taki jak społeczeństwo, w którym żyje” i powinien spełniać oczekiwania,
kierowane przez społeczeństwo.
Wzory takich zachowań, normy i nakazy, regulacje i kontrola zachowań i działań są
przedmiotem czwartego podrozdziału.
Człowiek - istota społeczna
Człowiek /i społeczeństwo/ jest częścią przyrody, a zarazem jest od przyrody w coraz
większej mierze uwolniony i sprawujący nad nią pewną kontrolę. Warunki biologiczne
stwarzają szansę, a niekiedy ograniczenia dla specyficznie społecznych działań. Jeżeli
przyjrzeć się bliżej różnym cechom biologicznym człowieka, okaże się, że są one w istocie
społeczne, ponieważ są uzależnione od społecznie utrwalonych i uwzorowanych
/modelowanych/ sposobów ich przeżywania.
Oto najbardziej oczywiste cechy biologiczne: płeć i wiek. W zależności od okresu
historycznego, od kultury danego społeczeństwa sytuacja kobiet, powinności mężczyzn, ludzi
młodych bądź starych wyglądają inaczej, choć zarazem pewne ich funkcje w społeczeństwie
są takie same i są to funkcje, które mają charakter biologiczny, jak zapewnienie trwałości
gatunku bądź gatunkowy /ludzki/, jak przekazanie młodym przez starszych doświadczenia.
Socjologowie skłonni są uważać, że dziedziczenie cech biologicznych stanowi szansę, której
wygranie zależy od czynników społecznych. „Człowiek nie rodzi się ludzkim”, powiedział E.
Park, wykazując jak dalece społecznie uwarunkowane są nawet tak - zdawałoby się -
biologiczne cechy jak np. postawa wyprostowana.
Jolanta Kulpińska - Człowiek jako istota społeczna
Współczesna genetyka odebrała nieco pewności temu stanowisku, nie można bowiem
ustalić empirycznie wielkości
wpływu czynników genetycznych, biologicznych i społecznych. Są one nierozdzielne.
Dziedziczone cechy, płeć, wiek są związane z sytuacją społeczną jednostek, każdego
człowieka charakteryzujemy ze względu na te właśnie zewnętrzne cechy. W podobny sposób
określamy zbiorowości. Na uwagę zasługują czynniki demograficzne i rasa. Charakteryzuje
się więc społeczeństwo ze względu na skład demograficzny, tj. proporcje mężczyzn i kobiet,
udział ilościowy poszczególnych grup wiekowych, przerost naturalny, gęstość zaludnienia
zajmowanego terytorium.. Cechy demograficzne mają określony wymiar społeczny. Na
przykład w okresie wojny, kiedy mężczyźni są w armii i opuszczają miejsca pracy, zajmują je
kobiety, choć uprzednio uważano by, że nie są to właściwe dla nich zajęcia. Słyszymy stale o
niżu bądź wyżu demograficznym, co powoduje brak miejsc w szkołach, bądź też brak
napływu młodych ludzi do pracy. Mamy tu do czynienia ze społecznymi skutkami zachowań
jednostkowych nie poddających się w pełni zewnętrznej regulacji instytucjonalnej. Z drugiej
strony jest to sfera należąca do najpowszechniej regulowanych przez małżeństwo i rodzinę.
Ludzie różnią się pod względem biologicznym, m.in. tworząc różne rasy. Podział
rasowy należy do szczególnie kontrowersyjnych ze względu na moralne i polityczne skutki
traktowania go jako źródła /uzasadnienia/ nierówności i upośledzenia całych zbiorowości.
Prawie wszyscy socjologowie stoją na stanowisku, iż różnice rasowe nie pociągają za sobą
cech psychicznych /intelektualnych/ uzasadniających nierówności. Przeciwnie, wskazują iż
każda rasa, każda społeczność ma na swym koncie wartości, o dużym znaczeniu dla całej
ludzkości.
Zasygnalizowane tu problemy społecznej natury człowieka i społecznych wymiarów
cech biologicznych społeczeństwa wymagają uzupełnienia: osiągnięcia techniczne
umożliwiły ludziom uwolnienie się od uciążliwej zależności od przyrody, a nawet zrodziły
przekonanie, iż człowiek jest „panem” przyrody. Dopiero współcześnie zwrócono uwagę iż
działalność człowieka narusza także równowagę biologiczną, co w efekcie bumerangowym
zagraża ludzkości. Uznano konieczność traktowania przyrodniczego środowiska jako
środowiska społecznego zarazem, odrzucenia przeciwstawienia natury i kultury.
Z jednej strony człowiek jest ciałem w taki sam sposób, w jaki można to powiedzieć o
każdym organizmie zwierzęcym. Z drugiej strony, człowiek ma ciało. Znaczy to, że wykracza
swym istnieniem poza przyrodę, jest aktywny wobec niej, a więc także wobec innych ludzi, z
którymi dzieli życie, z którymi tworzy społeczeństwo.
Proces ten przedstawiony jest w socjologii w sposób różnorodny. Jedni dostrzegają w
nim przede wszystkim czynniki obiektywne, bezosobowe czy ponadosobowe, narzucające się
jednostkom jako konieczne i zewnętrzne. Należy tu marksizm, wedle którego współżycie
społeczne ludzi wyrasta na gruncie /w procesie/ wspólnej pracy w celu zdobycia i
wytworzenia środków do życia. Tak powstałe stosunki społeczne określają społeczną istotę
człowieka.
Do innych mechanizmów „stawania się” społeczeństwa odwołuje się niemal cała
XX-wieczna teoria socjologiczna, a mianowicie do modelu interakcji. Interakcja czyli
wzajemne oddziaływanie ludzi na siebie polega na tym, że w bezpośrednim kontakcie
/styczności/ zachowanie jednostki jest bodźcem dla zachowania innego człowieka. W tych
kontaktach /„twarzą w twarz”/ mamy do czynienia z odwoływaniem się do jakichś znanych
kategorii zachowań, z zaliczeniem niektórych kontaktów do bardziej z
n
aczącyc
h
, z
korzystaniem ze znaków, symboli, języka. W ten sposób interakcje stają się uporządkowane
według jakichś wzorów, a doświadczenie działania staje się wiedzą o znaczeniach i regułach
wspólnych dla partnerów interakcji. Rozpoczyna to proces tworzenia i utrwalania wzorów
zachowań i oddziaływań, ich przekazywania i narzucania, czyli proces instytucjonalizacji, a z
drugiej strony - proces tworzenia i utrwalania więzi między ludźmi, kształtowania struktury
Jolanta Kulpińska - Człowiek jako istota społeczna
społecznej.
Podejmowanie określonych działań w procesie interakcji nazywa się podejmowaniem
roli społecznej: jest to proces jednostkowy, rola społeczna jest jednak elementem, wzorem,
wytworem zbiorowości. Pojęcie roli społecznej należy do centralnych pojęć socjologii /przy
różnych jego interpretacjach/. Koncepcja roli społecznej jednoczy rozpatrywanie wzoru
zachowania /działania/, wzoru wywodzącego się ze zbiorowości i jej wartości z
umiejscowieniem jednostki wśród innych, a więc określeniem jej pozycji w strukturze
społecznej i z osobowością jednostki.
Samo pojęcie roli społecznej ma charakter metaforyczny, odwołuje się do teatru i
aktora. Życie społeczne to scena teatralna, na której aktor gra rolę, przypisaną przez autora
sztuki i reżysera, ale gra ją on sam, zgodnie ze swym talentem i umiejętnościami, reagując
zarazem stale na przyjęcie gry przez publiczność.
Tak więc definicja roli społecznej brzmi: jest to uwzorowany sposób zachowania,
oczekiwany przez grupę wobec osoby zajmującej daną pozycję w grupie /w interakcji/.
Utrwalane wzory ról stanowią przedmiot procesu socjalizacji, to znaczy nabywania
umiejętności „zachowania /działania/ w roli” przez jednostkę
.
Społeczny charakter roli widać
szczególnie wyraźnie jeśli zważyć
,
że rola jest sposobem zachowania wobec innych, rola ojca
jest nią wobec dzieci, tak jak męża - wobec żony, ucznia wobec szkoły, kierownika wobec
podwładnych i zwierzchników czyli całego układu władzy
.
Każdy człowiek gra wiele ról,
ponieważ uczestniczy w wielu interakcjach i stosunkach. Te role mogą być wobec siebie
obojętne /rzadko/, wspomagać się lub nie zgadzać. Rola ucznia jest rolą szkolną, ale również
rolą dziecka w rodzinie, która oczekuje od. dziecka dobrego wypełnienia obowiązków
szkolnych, a nawet to kontroluje. Konflikt ról może wystąpić wówczas, gdy oczekiwane
przez kolegów - rówieśników zachowanie, np. wagary kłóci się z wzorem dobrego ucznia. Z
każdą rolą związane są określone obowiązki i przywileje, nagrody i sankcje. Pełnienie roli
polega na indywidualnym, aktywnym korzystaniu z tego repertuaru, zawsze w ramach wzoru
roli.
Jeżeli rola społeczna jest sposobem zachowania wobec innych to znaczy, że zależy od
struktury, w jakiej inni występują.