Świat według Andrzeja Rodana
Tyg. Faktycznie
Seks po bo¿emu
Doktor Rodan tako rzecze: kiedy jestem smutny i chcę się pośmiać,
to przeglądam gazety kościelne i wyszukuję gorące i kipiące pożądliwością fragmenty
o seksie.
Na podstawie owej lektury opracowałem coś w rodzaju poradnika seksualnego
dla katolików. Ale wyłącznie dla małżeństw. Osobników żyjących w grzechu śmiertelnym
na kartę rowerową mój poradnik nie dotyczy.
Legalni Małżonkowie: stosujcie seks po chrześcijańsku, jak nakazuje Bóg.
Jeżeli zrobicie to inaczej, to wiedzcie, że coś się dzieje!
Żono! Podziękuj Bogu już teraz za każdy fragment swego ciała, także swoich
narządów płciowych! A jeśli jeszcze nigdy tego nic zrobiłaś. Kościół ma dla ciebie zadanie:
obejrzyj sama swoje łono w lusterku i pozwól dokładnie obejrzeć mężowi swój „Ogród"
(to określenie z biblijnej Pieśni nad Pieśniami, oznaczające żeńskie narządy płciowe).
A Ty, Mężu. dokładnie obejrzyj, wraz z Żoną, swojego Dawcę Życia (to twój narząd).
Kiedy już obejrzycie, więcej w życiu tego nie oglądajcie, nawet przy sikaniu, bo to jest
grzech ciężki.
Mężu i Żono, podziękujcie Bogu, że nie uczynił was romantycznymi.
Romantyczność jest: paradoksalna, nierozsądna, niepraktyczna i jest grzechem.
A w akcie zespolenia płciowego chodzi nie o przyjemność, ale o zapłodnienie i stworzenie
nowego człowieka chwalącego Pana Naszego i Maryję Zawsze Dziewicę.
I dającego na tacę, bo to katolicki obowiązek.
I zapamiętajcie: współżycie poza małżeństwem i przedmałżeńskie jest grzechem.
Pieszczoty miedzy mężem i żoną też są grzechem. Ty, Mężu, możesz ją pocałować w rękę,
a nawet w usta, ale bez pożądliwości. Nie wolno ci całować jej piersi, „Ogrodu", stopy,
pupy, ud. Podobne zakazy dotyczą ciebie, Żono, zwłaszcza wobec mężowskiego „Dawcy
Życia"! Wszelkie zachowania mają być zgodne z naturą - fizjologiczną budową
i funkcjonowaniem organizmu człowieka. Na przykład seks analny czy oralny
jest niedopuszczalny. Uprawianie go jest grzechem ciężkim i niegodnym katolika.
Wasze ciała są świątynią. Słowo Boże kontynuuje w 1 Kor. 3. 17: „Jeśli kto zniszczy
świątynię Boga, tego zniszczy Bóg. Świątynia boga jest święta, a wy nią jesteście".
Żono. nie ubieraj się do łóżka jak ladacznica, nie zakładaj np. pończoch ani
powabnych peniuarów, nie perfumuj się, nie kręć zalotnie pupą, nie machaj piersiami,
nie używaj wibratora! Włóż długą koszulę nocną do kostek, najlepiej lnianą, bo nie podrażnia
sromu. Mężu, załóż piżamę, przeżegnaj się, zgaś światło! Jeśli tego nic zrobicie, to wiedzcie,
że coś się dzieje!
Nie wolno wam używać prezerwatyw, bo św. Jan Paweł też ich nie używał.
Przed stosunkiem odmówcie modlitwę, klęcząc przed łóżkiem. Modlitwę zakończcie
zdaniami: ..Niech szlag trafi zboczeńców, »Tygodnik Faktycznie«, gejów, lesbijki,
Rodana za jego »Historię erotyki«, wszystkie sekty nieuznające Maryi Zawsze Dziewicy
oraz tych wszystkich, co nie preferują seksu po Bożemu (brzuch na brzuchu). A my
przyrzekamy, że nie będziemy zespoleni w Panu stosować pozycji »na jeźdźca«, od tyłu,
na boku, w kuchni, na stole, w wannie, w ubikacji, w taksówce, wzajemnej masturbacji,
nie będziemy wypowiadać słów pożądliwych, bo to obraża Pana Naszego, Jezusa Chrystusa,
Ducha Świętego, Maryję Zawsze Dziewicę, błogosławionego tatkę Tadka Rydzyka
oraz Episkopat!".
Jeżeli nie zastosujecie się do tych wskazań, to wiedzcie, że jesteście w szponach
szatana!
Wytnij i przekaż ten poradnik znajomym. Niech Twoi znajomi dowiedzą się Bożej
Prawdy! Jeżeli tego nic przekażesz dalej, to wiedz, że coś się dzieje!