Program dla Polski
prof. Włodzimierz Bojarski
Jak przezwyciężyć kryzys i rozwijać polską gospodarkę
Wolna i niewidzialna ręka rynku regulująca gospodarkę to popularne hasło dla
naiwnych, za którym ukrywa się niewidzialne, ale skuteczne, wyrafinowane
metodycznie, wieloletnie planowanie i programowanie różnych oligopoli i wielkich
międzynarodowych koncernów. Zaawansowane systemy planowania rozwojowego,
szczególnie sektorów strategicznych, funkcjonują również we władzach wszystkich
rozwiniętych krajów świata.
W Polsce, pod pretekstem walki z komuną, doprowadzono do likwidacji w latach
90. branżowych ośrodków rozwojowych i studiów strategicznych, a w roku 2001
zlikwidowano także państwowy Instytut Rozwoju i Studiów Strategicznych. Przy
naszym wielomiliardowym deficycie handlowym z braku środków upada również
państwowy Instytut Koniunktur i Cen Handlu Zagranicznego oraz Instytut Pracy i
Spraw Socjalnych - przy 20-procentowym bezrobociu w kraju.
Znaczenie planowania rozwojowego
W efekcie planowanie rozwoju społeczno-gospodarczego kraju zostało przesunięte
ze sfery realnej w obszar ideologii i iluzji. Dogmatem myślenia w tej dziedzinie
stała się rychła integracja Polski ze strukturami Unii Europejskiej, która w
"bezinteresownej hojności" ma sfinansować wielkie koszty dostosowania polskiej
gospodarki do odmiennych struktur zachodnich i zapewnić nam dalszy szybki
rozwój, pomimo postępującej tam stagnacji gospodarczej. W tym nurcie myślowej
naiwności, oderwanej od zasad studiów strategicznych, przygotowano w ostatnich
latach kilka pokazowych opracowań, jak np. "Polska 2025 - Długookresowa
strategia trwałego i zrównoważonego rozwoju" (Rządowe Centrum Studiów
Strategicznych, Warszawa 2000), "Strategia rozwoju Polski do roku 2020 -
Synteza" (Komitet Prognoz przy Prezydium PAN, Warszawa 2001) oraz ostatnie
opracowanie rządowe "Polska - Narodowy plan rozwoju 2004-2006" (wersje
robocze, Warszawa 2002).
Ostatnie z wymienionych opracowań, pomimo obiecującego tytułu, dotyczy tylko
priorytetów określonych przez Unię Europejską i przewidzianych do realizacji przy
znacznym udziale środków unijnych, kierowanych wprost do województw. Nie
wiadomo jednak, czy starczy środków krajowych na konieczny własny wkład
finansowy dla realizacji zadań w ramach tych priorytetów i czy administracja
terenowa pokona liczne, biurokratyczne wymagania stawiane przez Unię. Kwoty
oczekiwane z Unii stanowią średnio w roku zaledwie około 1,6 proc. polskiego
Produktu Krajowego Brutto i pochodzić będą z polskiej składki wnoszonej do Unii
Europejskiej.
Ponieważ priorytety unijne nie obejmują modernizacji polskiego przemysłu,
tworzenia nowych miejsc pracy, budownictwa mieszkaniowego i innych
najważniejszych dla Polski problemów gospodarczych i społecznych, nie są one
objęte wskazanym "Narodowym planem rozwoju". Prawdopodobnie na realizację
tych polskich priorytetów nie będzie też pieniędzy. Tak więc nie jest to ani plan
narodowy, ani rozwojowy. Polskie środki budżetowe, przewidywane początkowo
na najważniejsze inwestycje województw na rok 2002, zostały przyznane w
połowie tej wysokości na rok 2002, a w drugiej połowie na rok 2003.
Dokumenty rządowe przewidują ogólnie kontynuowanie dotychczasowej polityki
gospodarczej, wyprzedaż kolejnych polskich zakładów produkcyjnych oraz pełną
realizację zaleceń Unii Europejskiej. Prowadzić to będzie do dalszej destrukcji
polskiej gospodarki i zaostrzenia kryzysu w kraju. Głównym kierunkiem rozwoju
produkcji ma być wspieranie małych i średnich przedsiębiorstw, na co przeznacza
się około 35 mln euro rocznie z funduszy pomocowych. Wystarczy to na konieczny
rozwój biurokracji związanej z tym programem, ale niewiele zostanie na rozwój
gospodarki. Wzrost konkurencyjności gospodarki ma zostać osiągnięty w wyniku
dalszej likwidacji nierentownych zakładów produkcyjnych oraz wzrostu
innowacyjności realizowanej ze środków własnych zakładów produkcyjnych.
Wszystkie wspomniane opracowania obszernie formułują pięknie brzmiące i
potrzebne kierunki rozwojowe. Natomiast brak w nich konkretyzacji warunków,
środków i sposobów prowadzących do realizacji potrzebnych zadań. Poprzestaje
się na ogólnikach i daje wyraz przekonaniu, że same priorytety i intencje wystarczą
do ich realizacji. Brak konkretnego rachunku potrzeb i możliwości. Jak widać,
powraca znany z przeszłości, życzeniowy charakter planów, pozbawiony
sprawczych czynników i mechanizmów rozwojowych. Życzenia pozostają na
papierze, a kryzys w kraju się pogłębia.
Obecna sytuacja w gospodarce
Na początek trzeba pytać, jak uruchomić zahamowane procesy gospodarcze,
bowiem większość procesów w gospodarce realnej jest wyhamowana i przestają
pracować dalsze zakłady. Przedsiębiorcy krajowi, dyskryminowani częściowo na
rynku krajowym i zagranicznym, nie są w stanie zapobiec narastaniu kryzysu.
Działa już w Polsce ok. 40 tys. przedsiębiorstw zagranicznych, ale dbają one
przede wszystkim o swoje zagraniczne interesy, ograniczając bezpośrednio i
pośrednio wytwórczość krajową, zatrudnienie i wpływy podatkowe. Od szeregu lat
polityka gospodarcza państwa nakręca spiralę recesji w kraju. Wraz z upadkiem
krajowej aktywności gospodarczej spadają dochody publiczne, podtrzymywane
przejściowo wyprzedażą majątku narodowego. Ale w niedługim czasie państwu
może zagrozić bankructwo.
Jednocześnie gospodarka polska dysponuje znacznymi niewykorzystanymi
zdolnościami produkcyjnymi. Z drugiej strony istnieje też duży niezaspokojony
popyt krajowy, zablokowany zmniejszaną z roku na rok siłą nabywczą ludności i
strefy budżetowej. Dla większej produkcji dostępne są w kraju podstawowe zasoby
surowcowo-materiałowe i liczne, dostatecznie wykwalifikowane rzesze
pracowników, dziś bezrobotnych.
Ograniczenia i zatrzymanie w szerokim zakresie krajowej działalności
gospodarczej nastąpiło w wyniku kilkuletniej realizacji wadliwej transformacji
gospodarczej, dokonywanej zgodnie z zaleceniami międzynarodowych instytucji
finansowych, dyrektyw Unii Europejskiej i nacisków zagranicznego biznesu,
wspieranych przez czynniki polityczne.
Cele i kierunki potrzebnych działań
Uruchomienie i zdynamizowanie polskiej gospodarki wymaga realizacji czterech
wzajemnie powiązanych celów społeczno-gospodarczych:
1. zwiększenia popytu krajowego, konsumpcyjnego i inwestycyjnego oraz
odpowiedniego zwiększenia siły nabywczej ludności i sfery budżetowej,
2. skutecznego przyhamowania i ograniczenia importu oraz wspierania eksportu
krajowej produkcji i usług,
3. ułatwień i preferencji dla krajowych producentów i wykonawców,
4. znacznego zwiększenia zatrudnienia i zmniejszenia bezrobocia.
Realizacja tych celów wymaga przede wszystkim:
1. woli politycznej odejścia od dotychczasowej polityki monetarystycznej i celno-
importowej, przeprowadzenia w tym celu niezbędnych zmian ustawowych i
porozumień międzynarodowych, m.in. z Unią Europejską, oraz podjęcia aktywnej
polityki obrony i wspierania interesu narodowego w gospodarce,
2. zastosowania szeregu środków finansowych, stymulacyjnych i protekcyjnych,
3. opracowania i realizacji szeregu rządowych i samorządowych programów
społeczno-gospodarczych w różnych dziedzinach.
Niestety, to co od dwunastu lat w strukturach państwa i w gospodarce jest planowo
niszczone, a było budowane przez dziesięciolecia, nie da się odbudować i
zmodernizować w ciągu jednego czy dwu lat. Kryzysowy stan gospodarki oraz
wielość i rozległość koniecznych do podjęcia zadań i zastosowanych środków
wymaga, dla ich skonkretyzowania i koordynacji, opracowania wieloletniego
narodowego programu społeczno-gospodarczego. Takie plany, jak np. ministra i
premiera Eugeniusza Kwiatkowskiego, były podstawą rozwoju gospodarczego
naszego kraju w okresie międzywojennym, a także znacznie wcześniej, jak np.
"Czternastoletni plan rozwoju rządowego górnictwa i hutnictwa" księdza
Stanisława Staszica. Potrzebny dzisiaj wieloletni program odbudowy i rozwoju,
konieczny dla wyprowadzenia kraju z tak wielkiego zniszczenia i kryzysu,
powinien objąć trzy programy etapowe, realizowane kolejno:
1. Trzyletni Program Naprawczy
2. Pięcioletni Program Rozruchowy
3. Siedmioletni Program Rozwojowy i Stabilizacyjny.
W okresie realizacji dwóch pierwszych programów konieczny będzie duży zakres
zaangażowania państwa w gospodarkę, ale będzie on stopniowo zmniejszany w
następnych latach. W każdym programie powinny być określone inne priorytety i
zastosowany nieco inny pakiet środków finansowych i instrumentów ekonomiczno-
prawnych.
W pierwszym okresie naprawa i rozruch gospodarki powinny być finansowane z
deficytu budżetowego, zadłużenia wewnętrznego, taniej zagranicznej pożyczki
infrastrukturalnej oraz, w miarę możności, ze środków pomocowych Banku
Światowego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego. W następnych latach, w
wyniku efektów mnożnikowych, proces rozruchu i rozwoju będzie mógł być w
coraz większym stopniu kontynuowany na zasadzie samofinansowania, aż do
odzyskania równowagi budżetowej. Takie możliwości zostały szerzej
przedstawione i uzasadnione w mojej książce: "Efektywność systemowa
przedsięwzięć gospodarczych" (wyd. Wyższa Szkoła Zarządzania i
Przedsiębiorczości im. B. Jańskiego, Warszawa, 2001).
Trzyletni Program Naprawczy
Program ten, o charakterze ratunkowym, powinien, przy zastosowaniu
nadzwyczajnych środków, zrealizować następujące zadania:
1. Organizacja kompetentnych i ideowych organów władzy państwowej w
gospodarce i sądownictwie, odbudowa państwowych ośrodków studiów
strategicznych oraz Urzędu Antymonopolowego o poszerzonych kompetencjach w
zakresie regulacji i kontroli rynku.
2. Odbudowa polskich rządowych i społecznych środków masowego przekazu w
służbie prawdy, wszechstronności informacji oraz wartości narodowych i
kulturalnych, wolnych od indoktrynacji laicko-kosmopolitycznej.
3. Odbudowa polskiej bankowości, banków państwowych, komunalnych i
spółdzielczych oraz polskich funduszy emerytalnych i instytucji
ubezpieczeniowych.
4. Oddłużenie samorządów terenowych i państwowych zakładów pracy oraz
poddanie ich skutecznej dyscyplinie finansowej i płacowej.
5. Przeprowadzenie poważnej dewaluacji złotego oraz zasadnicze obniżenie
oprocentowania kredytów inwestycyjnych i obrotowych dla przedsiębiorstw.
Wprowadzenie kontroli dopływu i odpływu kapitału do Polski.
6. Przywrócenie ceł importowych, podatków granicznych i kontyngentów,
szczególnie w stosunku do towarów dotowanych za granicą oraz w zakresie
produkcji chronionej w kraju (w tym artykułów rolno-spożywczych).
7. Zamiana dewizowej spłaty dawnych długów państwowych na spłatę krajową
produkcją i usługami (eksportem).
8. Powstrzymanie bankructwa i wyprzedaży polskich przedsiębiorstw, szczególnie
w sektorach strategicznych. Powstrzymanie dalszej budowy supermarketów.
9. Wyegzekwowanie warunków umownych i koncesyjnych od przedsiębiorstw
zagranicznych w Polsce oraz poddanie ich normalnej dyscyplinie podatkowej i
administracyjnej.
10. Przeprowadzenie reprywatyzacji i renacjonalizacji własności bezprawnie
zagarniętej w okresie po ostatniej wojnie światowej oraz uwłaszczenie społeczne
(w możliwym zakresie) rolników indywidualnych - ziemią, a mieszkańców miast -
mieszkaniami.
11. Zwiększenie (urealnienie) świadczeń socjalnych dla najbiedniejszych oraz
dodatków dla rodzin wielodzietnych. Poszerzenie zakresu robót publicznych
zatrudniających bezrobotnych.
12. Opracowanie nowych zasad podatkowych i budżetowych (budżetów rządowych
i samorządowych), z uwzględnieniem standardów organizacyjnych, płacowych i
socjalnych.
13. Opracowanie konkretnego Pięcioletniego Programu Rozruchowego na następny
okres oraz zarysu Siedmioletniego Programu Rozwojowo-Stabilizacyjnego na
dalsze lata. Zwiększenie nakładów na naukę i badania związane z tymi
programami.
Pięcioletni Program Rozruchowy
Program ten powinien zrealizować następujące zadania:
1. Dokończenie realizacji zadań podjętych w Programie Naprawczym.
2. Uruchomienie dużych, tanich kredytów infrastrukturalnych dla inwestycji
rządowych i samorządowych (finansowanych ewentualnie z taniej pożyczki
zagranicznej).
3. Uruchomienie dużych kredytów budowlanych (mieszkaniowych), w znacznym
stopniu umarzanych po zasiedleniu.
4. Podjęcie realizacji wielkich rządowych programów inwestycyjnych w zakresie
budowy autostrad i budownictwa przeciwpowodziowego. Rozpoczęcie rządowych
programów modernizacji produkowanego w kraju wyposażenia armii, policji,
straży pożarnych i innych służb oraz PKP.
5. Podjęcie szerokiej realizacji samorządowych inwestycji komunalnych i
infrastrukturalnych (m.in. przygotowujących tereny budowlane) oraz budownictwa
socjalnego i niskoczynszowego.
6. Podjęcie realizacji ogólnokrajowego powszechnego budownictwa
mieszkaniowego, przy zabezpieczeniu krajowego zaopatrzenia i wykonawstwa.
7. Szeroka promocja krajowych wyrobów i usług oraz aktywne wspieranie
eksportu. Profilowanie polskich specjalności produkcyjnych na rynku europejskim
oraz we współpracy z krajami Wschodu i Dalekiego Wschodu.
8. Kompleksowe wspieranie rozwoju drobnej i średniej przedsiębiorczości,
produkcji antyimportowej oraz rolnictwa rodzinnego.
9. Zwiększenie dodatków rodzinnych i wychowawczych dla niepracujących matek
wielodzietnych, dalsze urealnienie świadczeń socjalnych oraz zwiększenie zakresu
robót publicznych. Umocnienie funkcji socjalnej państwa.
10. Opracowanie konkretnego Siedmioletniego Programu Rozwojowo-
Stabilizacyjnego na następujący okres. Znaczne zwiększenie nakładów na oświatę i
naukę w służbie kraju.
Siedmioletni Program Rozwojowo-Stabilizacyjny
Program ten powinien zrealizować następujące zadania:
1. Kontynuowanie niezakończonych zadań podjętych w Programie Rozruchowym,
przy zmniejszonych środkach stymulacyjnych i ograniczonej interwencji państwa.
2. Kompleksowa realizacja polityki prorodzinnej, wychowawczej, edukacyjnej i
opiekuńczej.
3. Doinwestowanie krajowej oświaty i działalności kulturalnej. Zwiększenie
nakładów na badania i rozwój.
4. Dokonanie działań naprawczo-racjonalizacyjnych w zakresie reform
przeprowadzonych wcześniej w kraju: służby zdrowia, ubezpieczeń, oświaty oraz
terenowych i centralnych władz administracyjnych.
5. Odbudowa wielosektorowej gospodarki w kraju: objęcie we władanie przez
państwo (bezpośrednio i pośrednio) istotnej części strategicznych sektorów i
segmentów gospodarki. Znaczne poszerzenie własności komunalnej oraz rozwój
akcjonariatu pracy i spółdzielczości.
6. Realizacja kompleksowej modernizacji i przebudowy polskiego rolnictwa i
terenów wiejskich przy dużym udziale pomocy państwa i samorządów terenowych.
7. Rozwój instytucji i procedur korporacyjnych, partycypacyjnych i
negocjacyjnych.
8. Wspieranie rozwoju krajowych przedsiębiorstw nowoczesnych technik i
technologii w służbie człowieka.
9. Przeprowadzenie badań i studiów strategicznych dotyczących zapewnienia
krajowi długotrwałego, stabilnego rozwoju w ramach "Wspólnoty Ojczyzn", całej
Europy i gospodarki światowej.
Poza strukturami UE
Przedstawiony zarys programowy ma charakter pragmatyczny, a nie ideologiczny.
Zmierza on do poprawy warunków życia szerokich rzesz społeczeństwa i
współpracy międzynarodowej, może więc zostać poparty przez różne opcje
polityczne.
Racjonalność tego programu opiera się na wielkim i zróżnicowanym
doświadczeniu wielu krajów, w tym i Polski, w warunkach przełamywania
kryzysu, odbudowy po zniszczeniach wojennych oraz okresu uprzemysłowienia.
Potwierdza ją też bogata literatura teoretyczna, w tym ostatnie ww. studium autora.
W Polsce istnieje dostateczna wiedza oraz kompetentni specjaliści studiów
strategicznych, których można zaangażować i wykorzystać do opracowania
zarysowanych konkretnych programów i ich realizacji. Doświadczenie wykazuje,
że zagraniczni specjaliści i doradcy mniej wnoszą pozytywów do tego typu prac,
sugerując rozwiązania niepasujące do krajowych warunków.
Zapewne podobne programy mogą być istotną podstawą rozwoju także innych
postkomunistycznych krajów Europy Środkowej i mogłyby zostać nawet w
pewnym stopniu ze sobą skoordynowane. Trzeba jednak wyraźnie podkreślić, że
realizacja tego typu programu możliwa jest jedynie poza strukturami Unii
Europejskiej, gdyż wymaga zastosowania całego szeregu instrumentów sterowania
ekonomiczno-finansowego, których państwo jest pozbawione w Unii. Konieczny
jest też tu duży udział interwencji państwa w gospodarkę, a to jest w Unii zakazane
(zakazane mniejszym państwom, gdyż więksi uzyskują jakoś przyzwolenie).
Wreszcie podstawowym warunkiem realizacji takiego programu rozwojowego jest
pełna suwerenność gospodarcza państwa, w ramach której rząd prawdziwie
narodowy dba o rozwój gospodarstwa narodowego.
Opracowanie i realizacja zarysowanego własnego programu naprawczo-
rozwojowego zapewnia państwu znacznie bardziej realne i korzystne możliwości
rozwoju, aniżeli w ramach Unii Europejskiej, w której taki kraj jak Polska
pozostanie krajem peryferyjnym, wysysanym z sił i środków rozwojowych. Nasz
program stwarza też warunki do bliskiej współpracy z innymi państwami Europy
Środkowej oraz do partnerskiej współpracy zarówno z krajami Unii Europejskiej,
jak też z rosyjską Wspólnotą Niepodległych Państw i najbardziej dynamicznymi
krajami Azji i Ameryki.
prof. Włodzimierz Bojarski