background image

Jak powinna wyglądać instalacja 
elektryczna 

 
Od słupa do licznika  
 
Odcinek instalacji łączący linię elektroenergetyczną z budynkiem nazywamy przyłączem. 
Może to być kabel podziemny lub przewód napowietrzny. Sposób prowadzenia przyłącza 
określa zawsze zakład energetyczny w warunkach technicznych przyłączenia (WTP). 
Możliwość wyboru mamy tylko wtedy, gdy zasilanie będzie podłączone do linii 
napowietrznej.  
 
Mniej narażone na uszkodzenia oraz nie szpecące budynku jest przyłącze kablowe 
podziemne, ale koszty jego wykonania są wyższe.  
 
Warto zdecydować się na ułożenie docelowego przyłącza kablowego i zamontowanie 
skrzynki przyłączeniowej w ogrodzeniu. Unikniemy wtedy konieczności wykonania 
tymczasowego podłączenia do sieci na czas budowy, a następnie przełożenia linii do 
gotowego już budynku.  
 
Zakłady energetyczne preferują zresztą instalowanie złącza na zewnątrz posesji, gdyż z 
zamontowanego tam licznika można odczytać wskazań w czasie nieobecności mieszkańców i 
utrudnia nielegalny pobór prądu.  
 
Każde przyłącze ma zabezpieczenie przed przeciążeniem i zwarciem, tzw. bezpieczniki 
główne, których prąd nominalny zależy od przydzielonej w WTP dopuszczalnej mocy 
obciążenia ( w domach jednorodzinnych najczęściej 25-32A). Ponieważ instaluje się je przed 
licznikiem, to z reguły są one plombowane, a w razie przepalenia, wymiany dokonuje zakład 
energetyczny.  
 
Doprowadzenie prądu do budynku może odbywać się linią jedno- lub trójfazową. Nawet jeśli 
nie przewidujemy zainstalowania odbiorników trójfazowych (silniki elektryczne, ogrzewanie, 
kuchenki elektryczne dużej mocy) to przyłącze powinno być trójfazowe, gdyż możemy wtedy 
używać równocześnie kilku domowych urządzeń, a w razie awarii jednej z faz nie będziemy 
całkowicie pozbawieni prądu.  
 
Na końcu instalacji przyłączeniowej umieszczany jest licznik energii elektrycznej dostarczany 
i konserwowany przez zakład energetyczny, który również dba o okresową jego legalizację 
(co 10 lat). 
 
Podzielić na obwody  
 
Doprowadzenie prądu do poszczególnych gniazdek, punktów oświetleniowych, hydroforu czy 
bojlera wymaga wydzielenia z linii zasilającej pojedynczych obwodów. Wtedy można 
bowiem każdy z nich oddzielnie zabezpieczyć na wypadek zwarcia bądź przeciążenia i 
niezależnie nimi sterować. W tym celu instalowane są rozdzielnice - estetyczne skrzynki 
pozwalające na zamontowanie w ich wnętrzu bezpieczników, wyłączników, przekaźników i 
innej aparatury zabezpieczającej i sterującej.  

background image

 
Standardem stały się rozdzielnice modułowe, wyposażone w znormalizowane szyny 
montażowe, dzięki którym montaż aparatury i osprzętu jest szybki i wygodny. Rozdzielnice 
mogą być montowane na ścianie (naścienne) lub przystosowane do osadzenia w murze 
(wnękowe). Pierwszy rodzaj rozdzielnic stosuje się przede wszystkim wtedy, gdy 
doprowadzenie przewodów odbywa się w listwach lub kanałach kablowych, natomiast 
rozdzielnice wnękowe zakładane są przy prowadzeniu przewodów pod tynkiem.  
 
Wielkość rozdzielnicy określana liczbą możliwych do zamontowania modułów aparatury, 
zależy od stopnia rozbudowania instalacji. W domach jednorodzinnych, przy przeciętnej 
liczbie obwodów, wystarczające będą rozdzielnice 24- lub 36-modułowe, ale niekiedy 
potrzebne będą dwie takie skrzynki, jeśli bardzo rozbudujemy instalację.  
 
Uwaga! Warto zamontować rozdzielnicę nieco większą, niż wynika to z aktualnych potrzeb, 
gdyż w razie rozbudowy instalacji łatwo będzie utworzyć nowe obwody.  
 
Przepisy wymagają, aby w jednym obwodzie nie było podłączonych więcej niż dziesięć 
gniazdek wtykowych lub 20 punktów (opraw ) oświetleniowych, a odbiorniki o dużej mocy 
(pralki, bojlery, kuchenki elektryczne) powinny być zasilane z indywidualnie 
zabezpieczonych obwodów.  
 
Rozdzielnice montujemy w miejscu łatwo dostępnym, w pobliżu drzwi wejściowych na 
wysokości ok.1,4 m. Najwygodniej umieścić ją w wiatrołapie lub holu i nie powinno się jej 
zabudowywać np. w szafie, gdyż w razie wystąpienia uszkodzeń może dojść do zapalenia się 
drewnianych elementów.  
 
Pajęczyna przewodów  
 
Sieć przewodów w pomieszczeniach rozprowadza się pod tynkiem, w tynku lub po wierzchu 
ś

ciany. Każdy z tych sposobów rozprowadzenia prądu ma swoje wady i zalety. W instalacjach 

domowych korzysta się ze wszystkich na różnych odcinkach obwodów zasilających.  
 
Instalację podtynkową wykonuje się jednożyłowymi przewodami umieszczonymi w rurkach 
osłonowych sztywnych lub elastycznych (tzw. peszlu). Wymaga to wykucia bruzd w murze, 
co podnosi koszty wykonania. Łatwiej natomiast wymienić uszkodzony przewód lub 
rozbudować instalację, jeśli przekrój rurek umożliwia wciągnięcie dodatkowych kabli. 
Instalację w rurkach osłonowych stosuje się w budynkach o konstrukcji szkieletowej oraz w 
ś

ciankach z płyt gipsowo-kartonowych. W tym przypadku rurki przeciąga się przez otwory 

wykonane w konstrukcji szkieletowej i zasłania płytami gipsowo-kartonowymi lub boazerią.  
 
Instalacja podtynkowa jest bardzo łatwa do wykonania, gdyż wielożyłowe przewody płaskie 
mocuje się do surowej ściany opaskami. Po otynkowaniu przewody znikają pod warstwą 
zaprawy. Jednak w razie uszkodzenia konieczne będzie odkucie tynku do najbliższej puszki 
rozgałęźnej i system ten nie nadaje się do ścian pokrywanych tynkiem cienkowarstwowym. 
 
Przewody prowadzone po wierzchu ściany mogą być mocowane do niej uchwytami lub 
umieszczone w listwach instalacyjnych. Pierwsze rozwiązanie stosuje się raczej w 
pomieszczeniach podrzędnych (piwnice, strychy) natomiast ukrycie kabli w listwach - 
zwłaszcza ozdobnych, przypodłogowych - stosowane jest w mieszkaniach. Taki system 
prowadzenia przewodów zapewnia bardzo łatwy dostęp do nich w przypadku awarii czy 

background image

rozbudowy, a także możliwość instalowania gniazdek w dowolnym miejscu, nawet po 
wykończeniu pomieszczeń.  
 
Niezależnie od sposobu prowadzenia przewodów, układamy je zawsze po liniach prostych 
równoległych lub prostopadłych do podłogi, a zmiany kierunku mogą odbywać się tylko pod 
kątem prostym. Przekrój przewodów zależy od przewidywanego ich obciążenia, a w 
przypadku bardzo długich linii zasilających również od ich długości. W większości obwodów 
instalacji domowej stosuje się przewody o przekroju 1,5 mm kw. lub 2,5 mm kw. Tylko 
odbiorniki dużej mocy (ogrzewanie elektryczne, przepływowe podgrzewacze wody) mogą 
wymagać ułożenia grubszych przewodów.  
 
Zgodnie z wymaganiami technicznymi nowe i remontowane instalacje muszą być 
prowadzone trzema przewodami w obwodach jednofazowych i pięcioma - w trójfazowych. 
Wymóg ten dotyczy również oświetlenia i gniazd bez bolca ochronnego (uziemienia) i w tych 
przypadkach trzeci przewód tzw. ochronny pozostaje nie podłączony.  
 
Uwaga! Kolor izolacji przewodów określa również funkcję, jaką pełni on w instalacji. Kolor 
jasnoniebieski zarezerwowany jest dla przewodów neutralnych N (zerowych), żółto-zielony 
dla przewodów ochronnych PE (uziemienia). Jeśli z jakichś powodów przewody te mają inną 
barwę, to ich końce w pobliżu zacisków złączy należy owinąć taśmą izolacyjną w 
odpowiednim kolorze.  
 
Na niektórych odcinkach instalacji należy zwrócić uwagę na nominalne napięcie izolacji 
przewodów. Przy układaniu ich bezpośrednio na elementach łatwopalnych (drewnie) oraz w 
pomieszczeniach wilgotnych (piwnice, garaże, przewody na zewnątrz) należy używać 
przewodów na napięcie izolacji 750V. Łączenie przewodów na rozgałęzieniach obwodów 
odbywa się w puszkach izolacyjnych za pomocą zacisków śrubowych bądź złączek 
samozaciskowych, a nie jak to się często praktykuje, przez skręcenie końcówek. Puszki te 
powinny być widoczne lub przynajmniej zaznaczone miejsca ich zamontowania, aby w razie 
potrzeby mieć dostęp dla kontroli i naprawy instalacji. Warto również zaznaczyć na projekcie 
domu rzeczywisty przebieg przewodów, albo sfotografować ściany przed pokryciem ich 
tynkiem.  
 
Bezpieczeństwo przede wszystkim  
 
W każdej instalacji muszą być urządzenia chroniące użytkowników przed porażeniem i 
powstaniem pożaru. Podstawowym zabezpieczeniem są wyłączniki nadprądowe 
(bezpieczniki) odłączające zasilanie, gdy w obwodzie wystąpi zwarcie lub pobieramy zbyt 
dużo prądu. Jeśli nie są sprawne lub zostały źle dobrane może dojść do zapalenia się 
instalacji. Obecnie do zabezpieczenia obwodów instalacji wewnętrznej stosowane są 
powszechnie modułowe wyłączniki z wyzwalaniem elektromagnetycznym i termicznym. 
Pierwszy wyzwalacz reaguje natychmiast w przypadku wystąpienia zwarcia, a więc 
przepływu prądu o bardzo dużej wartości, natomiast drugi wyłącza zasilanie, gdy wystąpi 
długotrwałe przeciążenie. Wyłączniki te mają różne wartości prądów nominalnych oraz 
charakterystyki czasowo-prądowe. Ich dobór zależy od przewidywanego obciążenia obwodu 
oraz rodzaju odbiorników.  
 
Najczęściej stosowane zabezpieczenia pojedynczych obwodów mają prądy nominalne 10 A 
lub 16 A i charakterystykę typu B. Do zabezpieczenia obwodów z silnikami, urządzeniami 
indukcyjnymi, instaluje się wyłączniki typu C lub D, pozwalające na krótkotrwały wzrost 

background image

prądu w momencie uruchomienia tych urządzeń.  
 
Zasadą doboru zabezpieczeń w instalacji jest ich selektywność zadziałania, co oznacza, że 
bezpiecznik umieszczony bliżej punktu zasilania powinien mieć wartość o stopień wyższą niż 
ten, który jest od strony odbiornika. Pozwala to na wyłączenie tylko jednego obwodu, w 
którym wystąpiła awaria, a nie całej instalacji. Dotychczas stosowane systemy zabezpieczenia 
przed porażeniem polegające na uziemieniu lub zerowaniu odbiorników zastępuje znacznie 
skuteczniejszy układ z wyłącznikami różnicowo-prądowymi. Chroni on nie tylko przed tzw. 
dotykiem pośrednim (przebiciem na obudowę urządzenia) ale również przed niebezpiecznym 
porażeniem w przypadku, gdy dotkniemy przewodu pod napięciem (dotyk bezpośredni). 
Wyłącznik ten działa na zasadzie porównania wartości prądu płynącego w przewodzie 
fazowym i neutralnym i w przypadku wystąpienia różnicy przekraczającej próg zadziałania, 
odłącza zasilanie. Wartość prądu różnicowego jest bardzo mała - najczęściej instalowane są 
wyłączniki o czułości 30 mA - co zapewnia przepływ prądu bezpiecznego dla człowieka.  
 
Dla prawidłowego działania wyłącznika różnicowo-prądowego konieczne jest wykonanie 
instalacji trójprzewodowej z przewodem ochronnym połączonym z uziemieniem. 
Zabezpieczenie takie może być jedno dla całej instalacji, ale lepiej założyć kilka wyłączników 
oddzielnie na obwodach szczególnie niebezpiecznych (łazienki, kuchnie, pralnie, piwnice). 
Uzupełnieniem ochrony przeciwporażeniowej jest wykonanie połączeń wyrównawczych 
między metalowymi elementami budynku i połączenie ich z uziemieniem. Ma to szczególne 
znaczenie, gdy instalacja wodociągowa wykonana jest z rur plastikowych, gdyż 
uniemożliwiają one naturalne połączenia wyrównawcze, jakie występują przy rurach 
metalowych. Powszechność korzystania z wrażliwych na przepięcia (krótkotrwały duży 
wzrost napięcia w sieci) urządzeń elektronicznych (komputery, sprzęt RTV) wymaga 
zastosowania ochrony instalacji przed tym zjawiskiem. Przepięcia wywoływane są przez 
wyładowania atmosferyczne i mogą spowodować uszkodzenie układów mikroprocesorowych. 
Zamontowanie w instalacji ochronników dobranych odpowiednio do stopnia zagrożenia i 
wrażliwości urządzeń, sprawiają, że niebezpieczne napięcie zostaje szybko odprowadzone do 
ziemi. Po zadziałaniu ochronnika trzeba wymienić wkładkę zabezpieczającą lub przestawić 
dźwignię wyłącznika w położenie pracy. Trzeba pamiętać, że po przejęciu wyładowania 
instalacja nadal pracuje, ale nie jest już chroniona przed następnym przepięciem, dlatego 
warto zamontować układ sygnalizacyjny informujący o stanie ochronnika. 
 
Jakie są najważniejsze zasady bezpiecznego użytkowania instalacji elektrycznej? 
 
Aby całkowicie bezpiecznie korzystać z urządzeń zasilanych energią elektryczną przy 
projektowaniu, budowie oraz eksploatacji domowej instalacji elektrycznej należy przestrzegać 
kilku założeń: 
 

  Instalacje elektryczne powinny być wykonane z zastosowaniem przewodów miedzianych z 

osobnym przewodem ochronnym (obecnie nie stosuje się już przewodów aluminiowych). 
 

  Przekroje i obciążalności prądowe przewodów powinny być tak dobrane, aby odpowiadały 

nie tylko obecnym wymaganiom, ale również uwzględniały zwiększoną obciążalność w 
perspektywie kilkunastu lat. 
 

  Projekt instalacji elektrycznej winien uwzględniać wydzielenie odpowiedniej liczby 

obwodów trójfazowych przeznaczonych do zasilania urządzeń o dużym poborze energii: 
kuchnie elektryczne, przepływowe podgrzewacze wody, piece akumulacyjne oraz obwodów 

background image

jednofazowych do zasilania: pralki, zmywarki do naczyń - nawet wówczas, gdy w trakcie 
wykonywania instalacji nie przewiduje się zainstalowania tych wszystkich odbiorników. W 
mieszkaniu o powierzchni do 45 m2 powinniśmy zatem zaplanować wykonanie 2-3 
obwodów, w mieszkaniu o powierzchni od 75 do 100 m2 5-7 obwodów. 
 

  W zależności od powierzchni w każdym pomieszczeniu powinno się montować 

odpowiednią liczbę gniazd wtykowych (3-5 w pokojach oraz 7-9 w kuchni). 
 

  W obwodach gniazd wtykowych zasilających pomieszczenia o zwiększonym zagrożeniu 

porażeniowym (łazienka, kuchnia, garaż itp.) jako zabezpieczenie przed porażeniem prądem 
elektrycznym powinno się stosować zabudowę wyłączników.