70
ÂWIAT NAUKI LIPIEC 2005
TRADYCJA NOSZENIA OZDÓB i malowania cia∏a jest znacznie d∏u˝sza,
ni˝ sàdzono dotychczas. Paciorki z muszelek sprzed 75 tys. lat (z le-
wej) z jaskini Blombos w Republice Po∏udniowej Afryki sà wczesnym
przejawem tego typu symbolicznych zachowaƒ, uznawanych przez wie-
lu archeologów za g∏ówny wskaênik nowoczesnoÊci.
nauczy∏ si´ myÊleç
Kiedy
cz∏owiek
KATE WONG
Z ostatnich znalezisk archeologicznych wynika,
˝e Homo sapiens od samego poczàtku swego istnienia
by∏ równie inteligentny jak my
Kapsztad, Republika Po∏udniowej Afryki.
Chris-
topher Henshilwood podaje mi wyciàgni´tà z ma∏ej plasti-
kowej torby podniszczonà niebieskà tekturk´ z przymo-
cowanymi w trzech rzàdkach 19 muszelkami Êlimaków, nie
wi´kszymi ni˝ nasiona kukurydzy. Dla przypadkowego
obserwatora nie ma w nich nic szcze-
gólnego – ot, garÊç poszarza∏ych, nad-
gryzionych z´bem czasu skorup daw-
nych stworzeƒ. A jednak sà cenniejsze
od zawartoÊci choçby najwspanial-
szej, wy∏o˝onej at∏asem szkatu∏ki od
Cartiera.
Muszelki odkopano w namuliskach
jaskini Blombos, jakieÊ 300 km stàd na
wschód. Wszystkie sà – wyjaÊnia Hen-
shilwood, archeolog z Universitetet i
Bergen w Norwegii – niemal dok∏adnie
tej samej wielkoÊci i w ka˝dej po prze-
ciwleg∏ej stronie ujÊcia wywiercono ta-
ki sam otwór. Henshilwood jest prze-
konany, ˝e przed 75 tys. lat starannie
je zebrali i przedziurawili ludzie, by
zrobiç z nich po∏yskujàce koraliki na-
szyjnika. JeÊli ma racj´, te niepozorne
muszelki sà najcenniejszym klejnotem
ludzkoÊci, najstarszym niezaprzeczal-
nym Êwiadectwem upi´kszania ludz-
kiego cia∏a i dowodem, ˝e nasi przod-
kowie myÊleli i zachowywali si´ jak my
znacznie wczeÊniej, ni˝ ktokolwiek do-
tàd przypuszcza∏.
Wielki skok
WI
¢KSZOÂå BADACZY
uwa˝a, ˝e wspó∏-
czesny anatomicznie Homo sapiens wykszta∏ci∏ si´ w Afryce.
Z opisanych w roku 2003 skamienia∏oÊci ze stanowiska w po-
bli˝u etiopskiego miasteczka Herto wynika, ˝e pojawi∏ si´
160 tys. lat temu. Natomiast w lutym tego roku badacze po po-
nownym datowaniu szczàtków ludzkich z innego miejsca w
Etiopii (w Omo Kibish) przesun´li dat´ powstania naszego
gatunku na 195 tys. lat temu.
Znacznie trudniej jednak ustaliç, od kiedy cz∏owiek wspó∏-
czesny anatomicznie zaczà∏ byç wspó∏czesny intelektualnie.
Przez ostatnie 20 lat wi´kszoÊç naukowców uwa˝a∏a, ˝e oko-
∏o 40 tys. lat temu dosz∏o w naszych dziejach do rewolucji
behawioralnej. Dat´ t´ ustalili przede wszystkim na podsta-
wie dobrze znanych obiektów archeologicznych – pozosta-
wionych przez ludzi zamieszkujàcych Europ´ podczas epoki
lodowej. Zapis archeologiczny na Sta-
rym Kontynencie badacze dzielà na
dwa okresy: paleolit Êrodkowy i górny
(datà granicznà jest 40 tys. lat temu),
a ró˝nice mi´dzy nimi sà ogromne.
Ludzie Êrodkowego paleolitu prawdo-
podobnie wytwarzali niemal identycz-
ne narz´dzia kamienne przez dziesiàt-
ki tysi´cy lat – i niewiele poza tym. Za
to ludzie górnego paleolitu lubowali
si´ w nowoÊciach. W geologicznym
mgnieniu oka mieszkaƒcy terenów od
doliny Rodanu po rosyjskie niziny za-
cz´li wytwarzaç zaawansowanà broƒ,
handlowaç z odleg∏ymi plemionami,
wyra˝aç myÊli i uczucia poprzez ma-
larstwo, rzeêb´ i muzyk´ – ogólnie mó-
wiàc – anga˝owaç si´ we wszelkiego
rodzaju czynnoÊci ∏àczone zwykle
przez archeologów ze „wspó∏cze-
snoÊcià”. Najwyraêniej by∏ to prze∏o-
mowy Wielki Skok Naprzód.
I pewnie nieprzypadkowo w∏aÊnie
podczas tej transformacji mi´dzy Êrod-
kowym a górnym paleolitem ludzie
anatomicznie wspó∏czeÊni przybyli do
Europy zamieszkanej przez neander-
talczyków i doÊç szybko si´ tu zado-
mowili. Choç nie uda∏o si´ jednoznacz-
nie okreÊliç, kto naprawd´ wykona∏ najwczeÊniejsze narz´dzia
z górnego paleolitu – nie odnaleziono przy nich szczàtków
ludzkich koÊci – zazwyczaj ich autorstwo przypisuje si´ kro-
manioƒczykom (czyli ludziom anatomicznie wspó∏czesnym),
a nie neandertalczykom. Niektóry badacze przypuszczajà
wi´c, ˝e to konfrontacja dwóch gatunków rozbudzi∏a uÊpio-
ne wczeÊniej zdolnoÊci twórcze najeêdêców.
Inni badacze uwa˝ajà, ˝e ta eksplozja kultury w Europie
zacz´∏a si´ ju˝ w Afryce. Na przyk∏ad wed∏ug Richarda G.
Kleina ze Stanford University to nag∏e przejÊcie ze Êrodko-
wego w górny paleolit odzwierciedla przemiany, jakie zasz∏y
od 5 do 10 tys. lat wczeÊniej w Afryce, podczas porównywal-
nych okresów przemian kulturowych – Êrodkowej i póênej
epoki kamienia. Zdaniem Kleina czynnikiem, który urucho-
mi∏ te przemiany, by∏ nie kontakt dwu gatunków ludzkich
(gdy˝ w tym czasie w Afryce H. sapiens nie mia∏ ˝adnych ry-
wali), ale raczej mutacja genetyczna, która zdarzy∏a si´ przed
50 tys. lat i zmieniajàc przebieg procesów neuronalnych,
wyzwoli∏a naszà kreatywnoÊç.
Najwa˝niejsze tego dowody – mówi Klein – znajdujà si´
na Êrodkowokenijskim stanowisku Enkapune Ya Muto. Po-
s∏u˝y∏y one do datowania poczàtku górnego paleolitu na 45–
–50 tys. lat temu. W namuliskach tej jaskini, odpowiadajàcych
póênej epoce kamienia, zespó∏ Stanleya H. Ambrose’a z Uni-
versity of Illinois odkopa∏ obsydianowe no˝e, maleƒkie skro-
bacze wielkoÊci paznokcia kciuka i – co szczególnie godne
72
ÂWIAT NAUKI LIPIEC 2005
FRANCESCO D’ERRICO
Université Bor
deaux
; AFRICAN HERIT
AGE RESERACH INSTITUTE AND UNIVERSITETET
i
BERGEN (
koraliki z muszelek Êlimaków
, s. 70 i powy˝ej
); RAND
Y HARRIS (
popr
zednia str
ona
)
n
Archeolodzy do niedawna uwa˝ali, ˝e wspó∏czesny sposób
myÊlenia wykszta∏ci∏ si´ u Homo sapiens szybko i doÊç póêno:
oko∏o 50 tys. lat temu, a wi´c ponad 140 tys. lat po powstaniu
naszego gatunku.
n
Nowe znaleziska w Afryce wskazujà, ˝e wiele oznak
behawioralnej nowoczesnoÊci pojawi∏o si´ znacznie wczeÊniej,
ni˝ dotàd sàdzono.
n
Odkrycia te sugerujà, ˝e nasz gatunek mia∏ potencja∏
intelektualny od samego poczàtku swego istnienia,
a wykorzystywa∏ go tylko wtedy, gdy sk∏ania∏y go do tego warunki
˝ycia, na przyk∏ad wzrasta∏a liczebnoÊç populacji.
n
H. sapiens prawdopodobnie nie by∏ jedynym hominidem
o tak zaawansowanej inteligencji – z niektórych znalezisk wynika,
˝e równie uzdolnieni byli neandertalczycy.
Przeglàd /
Ewolucja myÊli
Te muszelki Êlimaków
ludzie zebrali w estuarium
rzecznym 20 km
od Blombos, a nast´pnie
przedziurawili koÊcianym
szyd∏em. Âlady wokó∏
otworów wskazujà,
˝e zrobili z nich naszyjnik
lub bransolet´.
LIPIEC 2005 ÂWIAT NAUKI
73
Archeolodzy odkryli w Afryce, ˝e pierwsze wspó∏czesne Êwiadectwa zachowaƒ ludzkich majà ponad 40 tys. lat (powy˝ej). Jest to sprzeczne
z obowiàzujàcà dotychczas teorià, która powsta∏a na podstawie Êladów odnalezionych na terenie Europy. Badacze sà jednak zgodni, ˝e 40 tys.
lat temu wspó∏czesne zachowania znacznie si´ rozpowszechni∏y. Wysuni´to wiele hipotez (nie zawsze wzajemnie si´ wykluczajàcych), które
majà t∏umaczyç, co spowodowa∏o ten prze∏om (poni˝ej).
Symbole:
Odkrycie sposobu przechowywania i przekazywania infor-
macji – w postaci ozdób, sztuki, j´zyka czy narz´dzi – da∏o, zdaniem
Christophera S. Henshilwooda z Universitetet i Bergen, poczàtek
wspó∏czesnym zachowaniom cz∏owieka. H. sapiens zapewne mia∏
mo˝liwoÊci anatomiczne niezb´dne do myÊlenia symbolicznego ju˝
od samego poczàtku gatunku, czyli co najmniej od 195 tys. lat. To
t∏umaczy odosobnione, wczesne przeb∏yski nowoczesnoÊci w zapisie
archeologicznym. Jednak wspó∏czesnoÊç zachowaƒ by∏a pe∏na
dopiero, gdy symboliczne myÊlenie sta∏o si´ podstawà organizacji
populacji ludzkich, skutkujàc rozwojem handlu i zawiàzywaniem
przymierzy.
Kl´ska ekologiczna:
Populacja H. sapiens, jak wynika z zapisu
genetycznego, zosta∏a znacznie przetrzebiona 70 tys. lat temu na
skutek, jak sàdzi Stanley H. Ambrowe z University of Illinois, gigan-
tycznej erupcji wulkanu Toba na Sumatrze, która doprowadzi∏a do
trwajàcej szeÊç lat zimy wulkanicznej i zapoczàtkowa∏a epok´ lodo-
wà. Ludzie, którzy potrafili wspó∏pracowaç z innymi i dzieliç si´ za-
sobami – równie˝ wykraczajàc poza lokalne grupy spo∏eczne – naj-
lepiej radzili sobie w trudnych czasach i przekazywali swe geny
nast´pnym pokoleniom. Te ekstremalne warunki prawdopodobnie
sprzyja∏y przejÊciu od spo∏ecznej organizacji grupowej do organizacji
plemiennej.
Technika miotania:
Wynalezienie broni miotanej 50–30 tys. lat
temu umo˝liwi∏o ludziom polowanie z bezpiecznej odleg∏oÊci na gru-
bego zwierza i obron´ przed innymi ludêmi. To w∏aÊnie, jak twierdzi
John Shea ze Stony Brooks University, by∏o silnym bodêcem do wspó∏-
pracy i prawdopodobnie przyczyni∏o si´ do rozwoju sieci spo∏ecznych
relacji pozwalajàcych na szybszy przep∏yw informacji.
Eksplozja demograficzna:
Wspó∏czesne zachowania pojawia∏y si´
i zanika∏y w ró˝nych okresach i miejscach do czasu, gdy liczebnoÊç
populacji przekroczy∏a pewnà wartoÊç krytycznà. Wtedy, jak twier-
dzà m.in. Alison Brooks z George Washington University i Sally
McBrearty z University of Connecticut, konfrontacje mi´dzy grupami
i rywalizacja o zasoby stymulowa∏y potrzeb´ myÊlenia symboliczne-
go i uruchomi∏y post´p techniczny. A im wi´cej osób przekazywa∏o
tradycje, tym wi´ksze by∏o prawdopodobieƒstwo, ˝e nie zostanà one
zapomniane po Êmierci ostatniego cz∏onka grupy.
Nowy mózg:
Mutacja genetyczna sprzed oko∏o 50 tys. lat spowodo-
wa∏a – zdaniem Richarda Kleina ze Stanford University, przypadkowe
„przezwojenie” sieci neuronowych w mózgu, umo˝liwiajàc myÊlenie
symboliczne, w tym tak˝e powstanie j´zyka. Osobniki, u których do
tej mutacji dosz∏o, wykazywa∏y wyraênà przewag´ selekcyjnà nad nie-
zmutowanymi i szybko wypar∏y ich z populacji.
GÓRNICTWO
NARZ¢DZIA KOÂCIANE
P¸YTKI Z SYMBOLICZNYMI NACI¢CIAMI
RYBO¸ÓWSTWO
WYMIANA DÓBR NA ZNACZNE ODLEG¸OÂCI
PO¸OWY OWOCÓW MORZA
GROTY
WYRÓB
BARWNIKÓW
OBECNIE
500
280
240
200
160
120
80
40
˚ARNA
OD¸UPKI
WIÓROWE
WIEK NAJSTARSZYCH ZNANYCH ÂLADÓW LUDZKIEJ DZIA¸ALNOÂCI [TYSIÑCE LAT]
ALISON KENDALL; èRÓD¸
O: AK
TU
ALIZOW
ANE Z S. McBREAR
TY I A. S. BROOKS;
JOURNAL OF HUMAN EVOL
UTION
, TOM 39, NR 5, S. 453–563, XI/2000
MALOWID¸A
PACIORKI
MIKROLITY
OSTRZA LIÂCIOWATE
MISTRZOWIE ÂRODKOWEGO PALEOLITU
Kartowanie wspó∏czesnoÊci
Zàb perforowany
przez neandertalczyka,
Arcy-sur-Cure, Francja,
33 tys. lat
Najstarsze malowid∏o w Afryce,
schronisko skalne Apollo 11, Namibia,
28 tys. lat
NajwczeÊniejsze szczàtki
anatomicznie wspó∏czesnego
Homo sapiens
Kopalne przejawy kultury
Homo sapiens
Kopalne przejawy kultury
neandertalczyka
Inne kopalne przejawy
kultury hominidów
Podobni do nas fizycznie ludzie wyewoluowali 195 tys. lat temu, jak wynika z badaƒ szczàtków kopalnych z Omo Kibish w Etiopii.
Wielu archeologów jest jednak przekonanych, ˝e cz∏owiek zaczà∏ zachowywaç si´ w sposób wspó∏czesny dopiero 150 tys. lat póê-
niej. Wywnioskowali to na podstawie znalezisk z Europy, gdzie sztuka, obrz´dy, post´p techniczny i inne wskaêniki nowoczesnego
myÊlenia pojawiajà si´ nagle oko∏o 40 tys. lat temu, mniej wi´cej w czasie, gdy anatomicznie wspó∏czesny H. sapiens (kromanioƒ-
czyk) rozpoczà∏ kolonizacj´ Starego Kontynentu. Ostatnie odkrycia, równie˝ w jaskini Blombos w RPA, pokazujà, ˝e wiele wyrafino-
wanych umiej´tnoÊci ludzie opanowali na d∏ugo przed przybyciem do Europy. Z tego wynika, ˝e zachowywali si´ tak jak my od
zarania gatunku, a cz∏owiekowate mo˝e nawet wczeÊniej. JeÊli naprawd´ neandertalczycy równie˝ potrafili myÊleç symbolicznie,
mo˝e to oznaczaç, ˝e zdolnoÊç ta nieobca by∏a ju˝ wspólnemu przodkowi obu tych gatunków. Na mapce przedstawiono lokalizacj´
stanowisk, o których jest mowa w tekÊcie.
ARCY-SUR-CURE,
Francja
33 tys. lat temu
JASKINIA CHAUVETA,
Francja
35 tys. lat temu
ISTURITZ,
Francja
32 tys. lat temu
QUNEITRA,
Izrael
60 tys.
lat temu
QAFZEH,
Izrael
92 tys. lat temu
HERTO,
Etiopia
160 tys.lat temu
BARINGO,
Kenia
510–550 tys. lat temu
KATANDA,
Demokratyczna
Republika Konga
80 tys. lat temu
≠GI,
Botswana
77 tys. lat temu
APOLLO 11,
Namibia
28 tys. lat temu
DIEPKLOOF,
RPA
60 tys. lat temu
BLOMBOS,
RPA
75 tys. lat temu
KLASIES RIVER MOUTH
, RPA
100 tys. lat temu
OMO KIBISH,
Etiopia
195 tys. lat temu
LOIYANGALANI,
Tanzania
70 tys. lat temu
ENKAPUNE YA MUTO,
Kenia
43 tys. lat temu
MUMBA,
Tanzania
130 tys. lat temu
TWIN RIVERS,
Zambia
200 tys. lat temu
HOHLE FELS,
Niemcy
30–35 tys. lat temu
TATA,
W´gry
50–100 tys.
lat temu
KRAPINA,
Chorwacja
130 tys. lat temu
SUNGIR,
Rosja
28 tys. lat temu
SCHÖNINGEN
,
Niemcy
400 tys. lat temu
uwagi – drobne dyskowate paciorki wykonane ze skorup stru-
sich jaj, datowane na 43 tys. lat. (Podobnymi naszyjnikami
obdarowujà si´ po dziÊ dzieƒ ∏owcy i zbieracze !Kung San w
Botswanie). Ambrose uwa˝a, ˝e kiedyÊ w Enkapune Ya Mu-
to ozdoby te wytwarzano w tym samym celu co teraz: aby
zapewniç sobie dobre stosunki z sàsiadami na wypadek, gdy-
by nadesz∏y trudne czasy. JeÊli Ambrose ma racj´, to zdaniem
Kleina, genetycznie uwarunkowana zdolnoÊç komunikowania
si´ za pomocà symboli – wraz z doskonalonà technikà ∏o-
wieckà i coraz lepszym wykorzystaniem zasobów – pozwoli-
∏y wreszcie naszym przodkom w 150 tys. lat po powstaniu
gatunku opuÊciç ich ojczysty kontynent i ruszyç na podbój
Êwiata.
Pierwsze kroki
OSTATNIO JEDNAK
niewielka, ale coraz liczniejsza grupa archeo-
logów zaczyna od˝egnywaç si´ od teorii wielkiego skoku kul-
turowego, proponujàc zupe∏nie inny model rozwoju. Rzeczni-
cy tych poglàdów uwa˝ajà, ˝e mi´dzy kszta∏towaniem si´
mózgu i cia∏a nie by∏o opóênienia, a nowoczesne formy za-
chowaƒ z wolna wy∏ania∏y si´ w procesach ewolucyjnych, a
nie rewolucyjnych. Niektórzy utrzymujà nawet, ˝e wspó∏-
czesnoÊç poznawcza mog∏a si´ ujawniç tak˝e u innych homi-
nidów, na przyk∏ad neandertalczyków.
Hipoteza, ˝e nasza niedoÊcig∏a kreatywnoÊç powsta∏a w
bardzo dalekiej przesz∏oÊci, nie jest ca∏kiem nowa. Od wielu
lat wiadomo o istnieniu przedmiotów, które od razu powinny
sk∏aniaç do myÊlenia, ˝e ludzie anga˝owali si´ w nowoczesne
zachowania na d∏ugo, zanim powsta∏y pierwsze malunki
we francuskich jaskiniach. Tymi przedmiotami sà trzy drew-
niane ostro zakoƒczone w∏ócznie sprzed 400 tys. lat, odkryte
niedawno w Schöningen we wschodnich Niemczech, liczàca
233 tys. lat figurka z Berekhat Ram w Izraelu, kawa∏ek krze-
mienia z koncentrycznymi, ∏ukowatymi naci´ciami sprzed 65
tys. lat z Quneitry, te˝ w Izraelu, dwa fragmenty koÊci z geo-
metrycznymi naci´ciami sprzed 100 tys. lat z po∏udniowo-
afrykaƒskiego stanowiska Klasies River Mouth i wreszcie wy-
g∏adzona p∏ytka z koÊci mamuciej z Taty na W´grzech,
datowana na 50–100 tys. lat. Wielu archeologów patrzy∏o na
te Êlady nieufnie, podkreÊlajàc, ˝e ich wiek jest niepewny, a zna-
czenie niejasne. Ka˝dy objaw wy˝szej inteligencji czy wra˝li-
woÊci z czasów wykraczajàcych poza przyj´te ramy chrono-
logiczne t∏umaczyli jako przypadek odosobniony, samorodny
przeb∏ysk geniuszu.
Poglàdy te stawa∏y si´ jednak coraz trudniejsze do obrony,
w miar´ jak pojawia∏o si´ coraz wi´cej dowodów, ˝e w na-
szych odleg∏ych afrykaƒskich przodkach zasz∏a swoista prze-
miana duchowa na d∏ugo przed poczàtkiem póênej epoki ka-
mienia. W artykule „The Revolution That Wasn’t: A New
Interpretation of the Origin of Modern Human Behavior”
(„Rewolucja, której nie by∏o. Nowa interpretacja powstania
wspó∏czesnych zachowaƒ cz∏owieka”), opublikowanym w 2002
roku w Journal of Human Evolution, Sally McBrearty z
University of Connecticut i Alison S. Brooks z George Wa-
shington University przedstawiajà swojà teori´. Wed∏ug nich
wiele zachowaƒ typowych dla cz∏owieka wspó∏czesnego, któ-
re mia∏y pojawiç si´ w krótkim okresie mi´dzy 40 a 50 tys.
lat temu, wyst´powa∏o ju˝ dziesiàtki tysi´cy lat wczeÊniej –
ich Êlady mo˝na odnaleêç na stanowiskach przypisywanych
kulturom Êrodkowej epoki kamienia. Co wi´cej, pojawiajà si´
LIPIEC 2005 ÂWIAT NAUKI
75
Figurka ptaka brodzàcego,
koÊç s∏oniowa, Hohle Fels,
Niemcy, 30–35 tys. lat
Ochra poddana dzia∏aniu
ognia, zapewne u˝ywana
w obrz´dach grzebalnych,
Qafzeh, Izrael, 92 tys. lat
KoÊciany harpun, Katanda,
Demokratyczna Republika Konga,
80 tys. lat
Paciorek ze skorupy strusiego jaja,
Loiyangalani, Tanzania,
40–200 tys. lat
MALAKUNANJA II,
Australia,
50–60 tys. lat temu
NAUWALABILA I
, Australia,
50–60 tys. lat temu
L
UCY READING
-IKKANDA (
mapka
); RANDAL WHITE
New Y
ork University
(per
for
owany zàb
); GERALD NEWL
ANDS (
malowid∏a w Apollo 11
); HILDE JENSEN
Universität Tübingen
(ptak br
odzàcy
);
GA
VRIEL L
ARON I ERELL
A HOVERS
Institute of Ar
chaeology
, Uniwersytet Hebrajski w Jer
ozolimie
(ochra
); CHIP CL
ARK
National Museum of Natural Histor
y
(koÊciany harpun
); ARIZONA ST
A
TE UNIVERSITY (
pacior
ek ze skor
upy str
usiego jaja
)
one nie w postaci zintegrowanego systemu kulturowego, lecz
pojedynczo, rozsiane w miejscach bardzo od siebie oddalonych
w czasie i przestrzeni.
Na trzech takich stanowiskach w Katandzie w Demokratycz-
nej Republice Konga Brooks i John Yellen ze Smithsonian
Institution znaleêli precyzyjnie wykonane koÊciane harpuny,
które ich zdaniem majà 80 tys. lat, a wi´c pochodzà ze Êrod-
kowego paleolitu. Stopieƒ zaawansowania tych narz´dzi jest
porównywalny z analogicznymi narz´dziami europejskimi
sprzed zaledwie 25 tys. lat –
Êwiadczy o tym zarówno precyzja
ich wykonania, jak i dobór mate-
ria∏ów: do ich wyrobu u˝yto koÊ-
ci i ciosów s∏oni, co mia∏o byç
wyró˝nikiem póênej epoki kamie-
nia i górnego paleolitu. W dodat-
ku w pobli˝u niektórych harpu-
nów z Katandy znaleziono te˝
szczàtki wielkiego nilowego su-
ma, a to – twierdzà odkrywcy –
wskazuje, ˝e ludzie celowo przy-
bywali na tereny tarlisk tych ryb;
mieli wi´c rozeznanie w sezono-
woÊci dost´pu do zasobów i po-
trafili zrobiç z tej wiedzy u˝ytek.
Takà umiej´tnoÊç przypisywano
dotàd tylko ludziom z czasów
znacznie póêniejszych.
Na innych stanowiskach Êrod-
kowego paleolitu, jak
≠Gi (znak ≠
ma oddawaç charakterystyczny
dla ludów ˝yjàcych na tym tere-
nie mlask) na pustyni Kalahari w
Botswanie, datowanych na 77 tys.
lat, naukowcy znaleêli szczàtki
upolowanych i oprawionych zwie-
rzàt, co podwa˝y∏o kolejny roz-
powszechniony poglàd, ˝e ludzie
w tych odleg∏ych czasach nie byli
tak wytrawnymi ∏owcami, jak
ludzie górnego paleolitu. Tymczasem prawdopodobnie miesz-
kaƒcy
≠Gi polowali nawet na tak du˝e i niebezpieczne zwie-
rz´ta, jak zebry i guêce. A na po∏udniowoafrykaƒskich sta-
nowiskach, gdzie odkryto narz´dzia charakterystyczne dla
jednej z kultur Êrodkowego paleolitu, Hilary J. Deacon ze
Stellenbosch Universiteit w RPA znalaz∏a wskazówki, ˝e ju˝
przed 60 tys. lat ludzie rozmyÊlnie wypalali stepy, by przy-
Êpieszyç wzrost po˝ywnych bulw roÊlin ogniolubnych, które
kie∏kujà dopiero po przejÊciu ognia.
Niektóre znaleziska nasuwajà podejrzenie, ˝e pewne
nowoczesne zachowania pojawi∏y si´ nawet przed powsta-
niem gatunku H. sapiens. Latem ubieg∏ego roku McBrearty
i jej wspó∏pracownicy na stanowisku w pobli˝u jeziora Barin-
go w Kenii odkopali kamienne narz´dzia wiórowe – do tej
pory sztandarowy symbol kultur górnego paleolitu – majàce
510 tys. lat. A na pobliskim stanowisku w warstwach sprzed
co najmniej 285 tys. lat jej zespó∏ odnalaz∏ wielkie iloÊci ochry
i kamienne ˝arna, na których jà proszkowano, co jest dla
McBrearty wskazówkà, ˝e w Baringo ludzie Êrodkowego pa-
leolitu u˝ywali barwników w celach symbolicznych, na przy-
k∏ad do przyozdabiania cia∏a, podobnie jak wspó∏czeÊnie.
(Baringo nie jest jedynym miejscem, gdzie udokumentowano
tak pradawne wykorzystanie ochry. Podobne materia∏y zna-
leziono w jaskini Twin Rivers w Zambii – badacze datujà je
na ponad 200 tys. lat). ZaÊ mi´dzy narz´dziami ze schroniska
skalnego Mumba w Tanzanii zosta∏y odkopane od∏upki z
obsydianu sprzed 130 tys. lat, który zdaniem McBrearty po-
chodzi z odleg∏ych o ponad 300 km ods∏oni´ç ska∏ wylewnych.
To mocny dowód, ˝e grupy hominidów wymienia∏y si´ mi´dzy
sobà trudno dost´pnymi i egzo-
tycznymi towarami.
Sceptycy odrzucajà jednak t´
argumentacj´, wskazujàc na pro-
blemy zwiàzane z datowaniem
niektórych narz´dzi i okreÊleniem
intencji ich wytwórców. Twierdzà
na przyk∏ad, ˝e ochra mog∏a byç
stosowana do mocowania ostrzy
do drewnianych r´kojeÊci albo do
czyszczenia zwierz´cych skór.
Sprytni jak na swój wiek
NA TLE TYCH SPORÓW
i dyskusji le-
piej docenia si´ znaczenie wyko-
palisk w Blombos. Stanowisko to
odkry∏ Henshilwood w roku 1991
podczas poszukiwaƒ znacznie
m∏odszych Êladów obecnoÊci grup
zbieracko-∏owieckich, które by∏y
mu potrzebne do rozprawy dok-
torskiej. W jaskini po∏o˝onej w po-
bli˝u Still Bay w RPA na cyplu
skalnym wychodzàcym w Ocean
Indyjski znalaz∏ ma∏o materia∏u
holoceƒskiego, którego poszuki-
wa∏, natknà∏ si´ za to na wielkà
iloÊç znacznie starszych narz´-
dzi Êrodkowopaleolitycznych, któ-
rych wiek wykracza∏ poza jego
ówczesne zainteresowania. Jed-
nak w roku 1997 zebra∏ wystarczajàce fundusze, by powróciç
do Blombos na nowe i zakrojone na znacznie wi´kszà skal´
prace wykopaliskowe. Od tego czasu wraz z zespo∏em odko-
pa∏ zadziwiajàcy materia∏ archeologiczny – skomplikowane
narz´dzia i przedmioty symboliczne wykonane przez ludzi,
którzy ju˝ w tak odleg∏ych czasach musieli myÊleç jak my.
Z poziomów datowanych ró˝nymi metodami na 75 tys. lat po-
chodzi wiele zaawansowanych narz´dzi, w tym 40 koÊcianych
(cz´Êç z nich to starannie wykonane szyd∏a), a tak˝e setki dwu-
stronnie obrobionych ostrzy z kwarcytu i innych trudnych do
obróbki ska∏, dzi´ki którym ludzie z Blombos mogli polowaç na
antylopy i inne ˝yjàce na tych terenach zwierz´ta. Niektóre z
tych ostrzy sà dok∏adnie takiej wielkoÊci (2–3 cm), ˝e mog∏y
s∏u˝yç jako groty strza∏. A koÊci wielu gatunków ryb g∏´-
bokowodnych – najstarsze z ich majà 130 tys. lat – wskazujà,
˝e ludzie z Blombos posiadali sprz´t potrzebny do ∏owienia
w oceanie du˝ych, 40-kilogramowych stworzeƒ.
Âlady palenisk w namuliskach wskazujà, ˝e jaskinia by∏a
zasiedlona, a z´by osobników m∏odych i doros∏ych – ˝e za-
mieszkiwa∏y jà ca∏e rodziny. Wielka iloÊç i niezwykle zró˝-
76
ÂWIAT NAUKI LIPIEC 2005
CHAD HENNING;
AFRICAN HERIT
A
GE RESEAR
CH INSTITUTE I UNIVERSITETET i BERGEN
P∏ytka ochrowa z Blombos
z naci´ciami wykonanymi
kamiennym rylcem mog∏a
s∏u˝yç do robienia notatek
lub wyra˝aç wra˝liwoÊç
estetycznà jej twórcy. Wysi∏ek
w∏o˝ony w jej przygotowanie
i wykonanie naci´ç wskazuje,
˝e by∏ to Êwiadomy akt,
a nie bez∏adna d∏ubanina.
nicowana jakoÊç wykonania kamiennych narz´dzi podsun´∏y
Henshilwoodowi myÊl, ˝e ta ma∏a jaskinia s∏u˝y∏a tak˝e jako
pracownia, w której mistrzowie uczyli m∏odzie˝ wyrobu
narz´dzi.
Byç mo˝e przekazywali im te˝ inne tradycje. Najbardziej
spektakularne odkrycia z Blombos dotyczà materia∏ów, któ-
re Êwiadczà, ˝e mieszkaƒcy jaskini pos∏ugiwali si´ symbola-
mi. Póki co zespó∏ archeologów odkopa∏ jednà koÊç pokrytà
naci´ciami, dziewi´ç p∏ytek ochrowych o tajemniczych zary-
sowaniach i dziesiàtki drobnych paciorków – wszystko sprzed
75 tys. lat, z tych samych warstw, w których znaleziono te˝ na-
rz´dzia. Ponadto z osadów datowanych na czasy do 130 tys.
lat wydobyto liczne fragmenty obrobionej ochry, cz´Êç w
kszta∏cie kredek.
Naukowcy pewnie nigdy si´ nie dowiedzà, jakie znaczenie
mia∏y naci´cia dla ich twórców. Sà jednak pewni, ˝e musia-
∏y byç dla nich wa˝ne. Drobiazgowa analiza dwu takich zary-
sowanych p∏ytek, wykonana przez Francesca d’Errico z Uni-
versité Bordeaux we Francji, wskazuje, ˝e te rdzawo
zabarwione ska∏y r´cznie wyg∏adzono z jednej strony, a po-
wsta∏a w ten sposób powierzchnia zosta∏a nast´pnie wy-
˝∏obiona kamiennym rylcem. Na najwi´kszej z p∏ytek g∏´bo-
kie linie przecinajà si´, tworzàc zagadkowy wzór.
Wiadomo te˝, ˝e wykonywanie paciorków by∏o bardzo pra-
coch∏onne. Henshilwood uwa˝a, ˝e grube muszle morskich Êli-
maków Nassarius kraussianus zbierano w jednym z dwu ist-
niejàcych do dziÊ estuariów rzecznych, odleg∏ych od jaskini
oko∏o 20 km. W styczniowym numerze Joural of Human
Evolution Henshilwood i d’Errico wraz ze wspó∏pracowni-
kami piszà, ˝e eksperymentalna rekonstrukcja techniki per-
foracji muszli za pomocà koÊcianych ostrzy wskazuje, jak
nadzwyczajnej zr´cznoÊci wymaga∏o wykonywanie otworów
od wewn´trznej strony ujÊcia muszli. Gdy badacze z zespo∏u
próbowali t´ metod´ powtórzyç, zwykle koƒczy∏a si´ p´kni´-
ciem muszli. Pradawni jubilerzy nizali nast´pnie koraliki na
jakiÊ materia∏, na co wskazujà Êlady wokó∏ perforacji. Reszt-
ki ochry na muszlach mogà natomiast oznaczaç, ˝e zrobione
tak naszyjniki nak∏adano na pomalowane cia∏o.
„Blombos jest niezaprzeczalnym Êwiadectwem wyst´-
powania rozwini´tych zdolnoÊci poznawczych ludzi Êrod-
kowego paleolitu” – mówi McBrearty. Henshilwoodowi nie
uda∏o si´ jednak wszystkich przekonaç do tej interpretacji.
Wàtpi w nie Randall White z New York University, znawca
póênopaleolitycznej sztuki dekorowania cia∏a. Perforacje
i domniemane Êlady na muszlach N. kraussianus sà wed∏ug
niego rezultatem naturalnych procesów, a nie dzia∏alnoÊci
cz∏owieka.
Przeb∏yski geniuszu
TE NIEZWYK
¸E ZNALEZISKA
z Blombos, jeÊli odczytujemy je
prawid∏owo, stanowià wa˝ki dowód na poparcie tezy, ˝e przy-
najmniej jedna z grup ludzkich osiàgn´∏a poziom behawio-
ralnej wspó∏czesnoÊci na d∏ugo przed 50 tys. lat, co uwiary-
godnia poprzednie twierdzenia o poczàtkach wspó∏czesnej
ludzkiej wra˝liwoÊci. Podobne znaczenie mogà mieç niedawne
znaleziska na takich stanowiskach, jak Diepkloof w RPA, skàd
pochodzà fragmenty zàbkowanych skorup strusich jaj sprzed
oko∏o 60 tys. lat, i w Loiyangalani w Tanzanii, gdzie odnale-
ziono paciorki równie˝ wykonane ze strusich jaj, które praw-
dopodobnie majà 70 tys. lat.
Pozostaje jednak faktem, ˝e w wi´kszoÊci Êrodkowopa-
leolitycznych stanowisk Êladów wskazujàcych na w pe∏ni
wykszta∏conà zdolnoÊç poznawczà ówczesnych ludzi nie
znajdujemy wcale lub sà one niejednoznaczne. Na przyk∏ad
w innych po∏udniowoafrykaƒskich wykopaliskach datowa-
nych na Êrodkowy paleolit znaleziono wprawdzie zaawanso-
wane obustronnie obrobione ostrza, lecz brak tam dowodów
zachowaƒ symbolicznych. OczywiÊcie brak dowodów nie jest
dowodem braku – lubià powtarzaç badacze prehistorii. Mo˝-
liwe, ˝e mieszkajàcy tam niegdyÊ ludzie byli artystami i mieli
zwyczaj przyozdabiaç swe cia∏a, ale do naszych czasów prze-
trwa∏y tylko ich kamienne narz´dzia.
Byç mo˝e wi´c rysujàce si´ w afrykaƒskim zapisie przes∏a-
nie, ˝e przed poczàtkiem póênego paleolitu istnia∏y tylko izo-
lowane skupiska ludzi o prawdziwie wspó∏czesnych umiej´t-
noÊciach poznawczych, wynika z niekompletnego zachowania
LIPIEC 2005 ÂWIAT NAUKI
77
CHRISTOPHER S. HENSHIL
WOOD
A
frican Heritage R
esear
ch Institute i Universitetet i Ber
gen
JASKINIA BLOMBOS by∏a dla ludzi przed 75 tys. lat prawdziwym raj-
skim ogrodem – twierdzi jej odkrywca Christopher Henshilwood. èród∏a
s∏odkiej wody tryska∏y u podnó˝y klifu, obmywanego przez fale pe∏ne-
go ˝ycia oceanu. Antylopy eland i inne kopytne przemierza∏y równiny
wokó∏, a klimat by∏ równie ∏agodny jak dziÊ. Henshilwood wraz ze wspó∏-
pracownikami rozpocz´li rozkopywanie Êrodkowopaleolitycznych
osadów tej jaskini w roku 1997, dok∏adnie zaznaczajàc lokalizacj´ ka˝-
dego obiektu, który znaleêli. W tym roku rozpocz´li dziewiàty sezon
prac wykopaliskowych.
materia∏u archeologicznego albo z niewielkiej liczby przeba-
danych stanowisk. Ale mo˝e te˝ – jak sàdzi wielu zwolenników
gradualizmu – w∏aÊnie takich falstartów nale˝a∏oby oczeki-
waç, jeÊli H. sapiens od razu by∏ zdolny do wspó∏czesnych za-
chowaƒ, ale wykorzystywa∏ je dopiero, gdy zacz´∏y przynosiç
mu korzyÊci.
Naszych przodków do bardziej zaawansowanych zacho-
waƒ kulturowych sk∏oni∏, zdaniem McBrearty i innych bada-
czy, wzrost populacji. Wi´cej ludzi oznacza utrudniony do-
st´p do zasobów – musieli wi´c opracowaç zmyÊlniejsze
sposoby zdobywania po˝ywienia i materia∏ów do produkcji na-
rz´dzi – a tak˝e wi´cej okazji do spotkaƒ. Paciorki, malowa-
nie cia∏, a nawet wyrób stylizowanych narz´dzi prawdopo-
dobnie s∏u˝y∏y jako wskaêniki przynale˝noÊci klanowej
i statusu, co mia∏o znaczenie przy eg-
zekwowaniu praw do zasobów, szcze-
gólne gdy ich brakowa∏o. Równie˝
przedmioty symboliczne mog∏y u∏atwiaç
kontakty spo∏eczne – taka interpretacja
pojawi∏a si´ przy okazji znalezisk kora-
lików z Enkapune Ya Muto.
„Trzeba ˝yç w przyjaêni z innymi, bo
tylko wtedy mo˝na liczyç na wspó∏pra-
c´ – mówi Henshilwood. – Wr´czanie
podarków jest metodà utrzymania do-
brych stosunków”. W istocie, wymiana
prezentów t∏umaczy, dlaczego niektóre
narz´dzia z Blombos sà wykoƒczone w
tak wyrafinowany sposób. Pi´kne na-
rz´dzie nie jest lepszà bronià – zauwa-
˝a badacz – ale mo˝e byç symbolem
utrzymania pokoju.
I odwrotnie, gdy liczebnoÊç popula-
cji mala∏a, zaprzestawano tych zaawan-
sowanych czynnoÊci. Byç mo˝e dlatego,
˝e wymierali ludzie, którzy przekazy-
wali te tradycje, albo z braku konku-
rencji po prostu si´ one nie op∏aca∏y, i
popada∏y w zapomnienie. Przyk∏adem
takiego procesu sà mieszkaƒcy Tasma-
nii, z którymi Europejczycy zetkn´li si´
w XVII wieku, gdy po raz pierwszy
przybyli na t´ wysp´. Wtedy okaza∏o si´,
˝e kultura materialna tubylców by∏a prymitywniejsza nawet
od kultury Êrodkowego paleolitu – pos∏ugiwali si´ w zasa-
dzie jedynie najbardziej podstawowymi narz´dziami od∏up-
kowymi. Narz´dzia te nie przesz∏yby prawie ˝adnego „testu
na wspó∏czesnoÊç”, stosowanego do badania prehistorycz-
nych wykopalisk. Jednak z badaƒ archeologicznych wynika,
˝e wiele tysi´cy lat wczeÊniej Tasmaƒczycy dysponowali wy-
robami znaczniej bardziej zaawansowanymi technicznie,
wÊród których by∏y narz´dzia koÊciane, sieci rybackie, ∏uki
i strza∏y. Wydaje si´, ˝e wczeÊni Tasmaƒczycy dysponowali
najbardziej zaawansowanà technologià do czasu, gdy 10 tys.
lat temu wzrost poziomu morza odcià∏ ich wysp´ od reszty
Êwiata. A wtedy odizolowana od làdu australijskiego popula-
cja utraci∏a wi´kszoÊç swych umiej´tnoÊci.
To mo˝e byç powód, dla którego na po∏udniowoafrykaƒskich
stanowiskach sprzed 30–60 tys. lat oznaki wspó∏czesnoÊci sà tak
rzadkie – rekonstrukcje demograficzne sugerujà, ˝e liczebnoÊç
populacji ludzkich w Afryce za∏ama∏a si´ oko∏o 60 tys. lat temu,
zapewne wskutek nag∏ego och∏odzenia. Wnioskowanie o zdol-
noÊciach ludzi na podstawie ich wytworów cz´sto prowa-
dzi na manowce – zauwa˝a White. W Êredniowieczu cz∏owiek
mia∏ z pewnoÊcià mo˝liwoÊci intelektualne, by polecieç na
Ksi´˝yc. Dlatego na podstawie faktu, ˝e nie ruszy∏ wtedy na
podbój kosmosu, nie wolno nam twierdziç, ˝e mia∏ mniej spraw-
ny mózg ni˝ my. „Nigdy w dziejach – dodaje White – ludzie w
pe∏ni nie wykorzystywali swych zdolnoÊci”.
Mózg symboliczny
DEBAT
¢
nad tym, gdzie, kiedy i w jaki sposób narodzi∏a si´
kognitywna wspó∏czesnoÊç, gmatwa fakt, ˝e sami badacze
nie potrafià ustaliç, która jej cecha jest najistotniejsza. W do-
s∏ownym sensie zachowania wspó∏cze-
sne powinny odnosiç si´ do wszelkich
przejawów kultury spo∏eczeƒstw ˝yjà-
cych dzisiaj – od rolnictwa po iPody.
Aby definicja ta by∏a u˝yteczna, wielu
badaczy pos∏uguje si´ listà cech beha-
wioralnych, które pozwalajà rozgrani-
czyç Êrodkowy i górny paleolit w Eu-
ropie. Inni kierujà si´ obserwacjami
wspó∏czesnych kultur materialnych dzi-
siejszych ∏owców i zbieraczy. Dlatego
ostatecznie na ocenie Êladów przez ar-
cheologa mo˝e zawa˝yç, którà defini-
cj´ wspó∏czesnoÊci przyjà∏.
Bioràc to pod uwag´, niektórzy ba-
dacze twierdzà, ˝e nale˝y si´ skoncen-
trowaç na najwa˝niejszej zapewne
cesze nowoczesnych spo∏eczeƒstw ludz-
kich: zachowaniach Êwiadczàcych o
myÊleniu symbolicznym, w tym rów-
nie˝ pos∏ugiwaniu si´ j´zykiem. „Zdol-
noÊç do wyra˝ania symboli jest pod-
stawà naszej wspó∏czesnej egzystencji”
– zapewnia Henshilwood. Oparty na ta-
kich znakach system komunikacji nie
jest pewnie najlepszym wskaênikiem
behawioralnej nowoczesnoÊci w zapi-
sie archeologicznym, co widaç na przy-
k∏adzie Tasmaƒczyków, ale wi´kszoÊç
badaczy przyjmuje go za jeden, mo˝e nawet najwa˝niejszy, z
wyró˝ników ludzkiego umys∏u.
Pozostaje wi´c rozstrzygnàç, jak stara jest nasza kultura
symboliczna. Ostatnie odkrycia spoza Afryki i Europy pozwa-
lajà spojrzeç Êwie˝ym okiem na ten problem. Tak na przy-
k∏ad kontrowersyjne znaleziska ze schronisk skalnych Mala-
kunanja II i Nauwalabila I w Australii sugerujà, ˝e ludzie
przybyli tam ju˝ przed 60 tys. lat, a mo˝e nawet wczeÊniej.
Aby dotrzeç na ten izolowany làd, koloniÊci z Azji Po∏udnio-
wo-Wschodniej musieli skonstruowaç pot´˝ne ∏odzie i prze-
mierzyç co najmniej 80 km na otwartym morzu (w zale˝noÊ-
ci od jego poziomu). SpecjaliÊci zgadzajà si´, ˝e do takiego
wyczynu zdolny jest tylko cz∏owiek dysponujàcy w pe∏ni
wykszta∏conym, funkcjonalnym j´zykiem. Natomiast Erella
Hovers z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie wraz ze
wspó∏pracownikami odkopa∏a w izraelskiej jaskini Qafzeh
dziesiàtki okruchów ochry w pobli˝u grobu H. sapiens sprzed
78
ÂWIAT NAUKI LIPIEC 2005
HARRY TYLER
AFRICAN HERIT
A
GE RESEAR
CH INSTITUTE I UNIVERSITETET i BERGEN
W Blombos w Êrodkowym
paleolicie ludzie
robili narz´dzia niezwykle
wyrafinowane i zupe∏nie
nietypowe dla tego
okresu. Na przyk∏ad
starannie wykonywali
szyd∏a, a potem
wyg∏adzali je ochrà.
oko∏o 92 tys. lat. Badacze uwa˝ajà, ˝e kawa∏ki tego natural-
nego barwnika podgrzewano w ognisku, by nabra∏y specy-
ficznego szkar∏atnego odcienia, a nast´pnie u˝ywano ich w ry-
tua∏ach grzebalnych.
Natomiast na podstawie innych znalezisk naukowcy stawia-
jà pytanie, czy pos∏ugiwanie si´ symbolami jest rzeczywiÊcie
wyró˝nikiem naszego gatunku. Na stanowiskach neandertal-
skich badacze znajdujà wiele Êladów przetwarzania ochry.
A pod koniec ich obecnoÊci w Europie, w poczàtkach górnego
paleolitu, neandertalczycy wykszta∏cili zapewne w∏asnà trady-
cj´ ornamentacji cia∏a, o czym Êwiadczà odkrycia przedziura-
wionych z´bów zwierz´cych i innych przedmiotów na takich
stanowiskach, jak Quin˜ay czy Grotte du Renne w Arcy-sur-
-Cure we Francji [patrz: Kate Wong „Kim byli neandertalczy-
cy?”; Âwiat Nauki, czerwiec 2000]. Neandertalczycy tak˝e grze-
bali swoich zmar∏ych, choç trwajà spory, czy pochówki te mia∏y
charakter symboliczny, poniewa˝ nie zawiera∏y zwyczajowych
u ludzi wspó∏czesnych darów pogrzebowych. Ale w kwietniu
ub.r. na dorocznym sympozjum Paleoanthropology Society Jill
Cook z British Museum og∏osi∏, ˝e z mikroskopowych badaƒ
szczàtków z jaskini Krapina w Chorwacji wynika, ˝e neander-
talczycy czyÊcili koÊci swych zmar∏ych zapewne podczas ob-
rz´dów grzebalnych, a nie jak sàdzono wczeÊniej, po prostu
oga∏acali je z mi´sa w celach „konsumpcyjnych”.
Byç mo˝e zdolnoÊç myÊlenia symbolicznego rozwin´∏a si´
niezale˝nie u neandertalczyków i u H. sapiens. A mo˝e poja-
wi∏a si´ przed rozejÊciem si´ obu tych gatunków, u naszego
wspólnego przodka? „Nie jestem w stanie tego dowieÊç, ale
mog´ si´ za∏o˝yç, ˝e [Homo] heidelbergensis [europejski
hominid, który ˝y∏ na naszym kontynencie przed prawie
400 tys. lat] by∏ ju˝ do tego zdolny” – spekuluje White.
Henshilwood natomiast obstawia, ˝e cz∏owiek zaczà∏ myÊleç
symbolicznie w Êrodkowym paleolicie. Wraz z zespo∏em w∏aÊ-
nie rozpocz´li dziewiàty sezon wykopaliskowy w Blombos.
Gdy go zakoƒczà, b´dà mieli za sobà przekopanà trzecià cz´Êç
liczàcych 75 tys. lat osadów tej jaskini, reszt´ pozostawiajàc
archeologom, którzy przyjdà po nich, i ich nieznanym jeszcze
technikom datowania i wydobywania szczàtków. „Nam ju˝ wy-
starczy, nie musimy w Blombos kopaç g∏´biej – mówi Henshil-
wood. – Teraz powinniÊmy poszukaç innych stanowisk z tego sa-
mego okresu”. I widaç, ˝e jest pewny sukcesu – ju˝ zlokalizowa∏
kilka bardzo obiecujàcych miejsc w nadmorskim rezerwacie
przyrody DeHoop, oko∏o 45 km na zachód od Blombos.
Siedz´ na dziedziƒcu African Heritage Research Institute,
patrz´ na kruche muszelki Êlimaków w mej d∏oni i zastana-
wia∏am si´, co te˝ one znaczy∏y dla ludzi z Blombos. W pierw-
szej chwili trudno sobie wyobraziç, dlaczego nasi odlegli an-
tenaci mieliby odstawiç na bok codzienne troski zwiàzane ze
zdobywaniem po˝ywienia, wody, obronà przed drapie˝nikami
czy poszukiwaniem schronienia, by zajmowaç si´ takimi b∏a-
hostkami. Spoglàdam jednak na agresywnà reklam´ wyrobów
kapsztadzkich jubilerów – od z∏otych krzy˝yków po diamento-
we pierÊcionki zar´czynowe – i wiem, ˝e jeszcze trudniej wy-
obraziç sobie, by H. sapiens zachowywa∏ si´ inaczej. Te bibe-
loty zmieni∏y si´ nieco w ciàgu 75 tys. lat, ale przes∏anie, jakie
niosà, w∏aÊciwie pozosta∏o bez zmian.
n
LIPIEC 2005 ÂWIAT NAUKI
79
JEAN CL
OTTES; FRANCUSKIE MINISTERSTWO K
U
LTURY (
jaskinia Chauvet)
; RÉUNION DE S MUSÉES NA
TIONA
UX/AR
T RESOURCE, NY (
koÊciany flet
);
KENNETH GARRETT
National Geographic Image Collection
(pochówek z Sungir
u
)
ZACHOWANIA SYMBOLICZNE byç mo˝e nie wykszta∏ci∏y si´ w Europie,
ale dowody ich wczesnych przejawów sà tu szczególnie bogate. W jaski-
ni Chauveta we francuskim regionie Ard¯che znajdujà si´ najstarsze ma-
lowid∏a na Êwiecie. Na jej Êcianach widaç prawdziwà mena˝eri´ zwierzàt
epoki lodowcowej, m.in. po mistrzowsku oddane barwione ochrà lwy (z le-
wej na górze) sprzed 35 tys. lat. Dawni Europejczycy kochali tak˝e mu-
zyk´, o czym Êwiadczy ten koÊciany flet z Isturitz we Francji wykonany
32 tys. lat temu (z lewej na dole). Chowali te˝ swych zmar∏ych, a ceremo-
nie pogrzebowe musia∏y byç niezwyk∏e – widaç to na replice pochówku dwój-
ki dzieci wraz z tysiàcami paciorków i innych przedmiotów ofiarowanych
im w ostatnià drog´ (na górze), Sungir w Rosji, 28 tys. lat temu.
Nassarius kraussianus Shell Beads from Blombos Cave: Evidence for
Symbolic Behavior in the Middle Stone Age. Francesco d’Errico, Chri-
stopher Henshilwood, Marian Vanhaeren i Karen van Niekerk; Journal
of Human Evolution, tom 48, nr 1, s. 3-24; I/2005.
The Invisible Frontier: A Multiple Species Model for the Origin of Beha-
vioral Modernity. Francesco d’Errico; Evolutionary Anthropology, tom
12, nr 4, s. 188-202; 5 VIII 2003.
The Origin of Modern Human Behavior: Critique of the Models and
Their Test Implications. Christopher S. Henshilwood i Curtis W. Mare-
an; Current Anthropology, tom 44, nr 5, s. 627-651; XII/2003.
Prehistoric Art: The Symbolic Journey of Humankind. Randall White;
Harry N. Abrams, 2003.
Emergence of Modern Human Behavior: Middle Stone Age Engravings
from South Africa. Christopher S. Henshilwood i in.; Science, tom 295,
s. 1278-1280; 15 II 2002.
The Dawn of Human Culture. Richard G. Klein, with Blake Edgar; John
Wiley & Sons, 2002.
The Revolution That Wasn’t: A New Interpretation of the Origin of Mo-
dern Human Behavior. Sally McBrearty i Alison S. Brooks; Journal of
Human Evolution, tom 39, nr 5, s. 453 -563; XI/2000.
JEÂLI CHCESZ WIEDZIEå WI¢CEJ