OD REDAKCJI
HORYZONTY POLONISTYKI
3 Michał Ratajczak, Która to już matura?
POLSKI w PRAKTYCE – TAJNIKI wARSZTATu
4 Jolanta Nocoń, Zamiast prezentacji
7 Anna Tabisz, Od protojęzyka do sprawności mówienia
14 Jerzy Podracki, Jak oceniać ustną wypowiedź maturalną,
czyli o normie językowej w „szkolnym” języku mówionym
19 Katarzyna Kozłowska, Anna Stachowicz,
Jednostka? Masa? Tłum? Rozważania o tym, co przemoc
robi z człowiekiem
24 Grażyna Budzyńska, Bernadeta Styczeń,
Otwierajmy pole do mówienia
26 Energia popkultury
28 Elżbieta Błachowicz, W stronę „całości”.
Od zrozumienia do tworzenia
33 Polonistyczny wielbłąd
34 Listy do Redakcji
36 Krzysztof Konarzewski, Nowa odsłona nowej matury
ustnej z języka polskiego
40 Przygoda człowieka myślącego z tekstem – rozmowa
Sławomira Jacka Żurka z prof. Tadeuszem Zgółką (UAM)
43 Nauczyciele o nowej formule ustnego egzaminu maturalnego
z języka polskiego
w NuMERZE
RECENZJE
48 Katarzyna Kuczyńska-Koschany, Parenteza. (Notatki)
o „Zamiarze ze słów” Pawła Próchniaka
4
Polonistyka 10/2013
HORYZONTY POLONISTYKI
Zamiast
prezentacji
Formuły egzaminacyjne nie są wieczne, starzeją się, zaczynają nie przystawać
do zmieniającej się rzeczywistości szkolnej i pozaszkolnej, do pędzącego w postępie
świata ludzi. Wymagają odświeżenia, modernizacji, a czasami gruntownej zmiany.
JOLaNTa NOcOń
Przyczyn modernizacji formuły egzaminu maturalnego
od 2015 r. jest kilka. Najważniejsza z nich to wejście w życie
nowej podstawy programowej języka polskiego. W zaist-
niałej sytuacji konieczne stało się dostosowanie egzaminu
maturalnego do wpisanych w nową podstawę celów i treści
kształcenia, ale również i koncepcji dydaktycznych. Przyczy-
na druga to oczekiwania społeczne, ujawniające się co jakiś
czas głównie w mediach w postaci krytycznych opinii doty-
czących w przeważającej mierze dwóch elementów aktual-
nie jeszcze obowiązującego egzaminu maturalnego: prezen-
tacji w części ustnej oraz tzw. potocznie klucza lub, jak chcą
tego CKE i OKE, modelu odpowiedzi, zgodnie z którym
oceniane jest wypracowanie w części pisemnej. Vox populi
można było oczywiście zignorować, ale w tym przypadku
postanowiono jednak wyjść naprzeciw oczekiwaniom spo-
łeczeństwa, tym bardziej, że jeśli chodzi o część ustną eg-
zaminu, w pewnym stopniu zmianę wymusiły także prze-
obrażenia cywiliacyjno-kulturowe we współczesnym świe-
cie. Istotne były też głosy samych nauczycieli dopominających
się rozwiązań obligujących uczniów do czytania lektur.
Dlaczego nie prezentacja?
Prezentacja, którą w tym roku szkolnym po raz ostatni
będą przygotowywać i wygłaszać maturzyści podczas egza-
minu ustnego, nie jest sprzeczna z zapisami nowej podstawy
programowej, mogłaby więc pozostać jako część zmoder-
nizowanej formuły maturalnej. Wypada się również zgodzić
ze zwolennikami tej formy egzaminacyjnej, że rozwija ona
samodzielność i kreatywność ucznia, że jest twórcza, że po-
zostawia swobodę wyboru tematu zgodnie z indywidualny-
mi zainteresowaniami oraz umożliwia dobór lektur, o któ-
rych uczeń sam chce mówić, że jest namiastką pracy nauko-
wej, tym samym rozwija kompetencje potrzebne w trakcie
studiów, że wymaga dotarcia do literatury przedmiotu i jej
umiejętnego wykorzystania we własnej wypowiedzi, że jest
sprawdzianem dojrzałości intelektualnej młodego człowie-
ka. To wszystko prawda, ale jest to wizja idealistyczna, oparta
na założeniu, że prezentacja została przygotowana uczciwie
i samodzielnie przez zdającego egzamin. Rzeczywistość oka-
zała się jednak nie przystawać do ideału, z różnych zresztą
powodów. Twórcy ciągle jeszcze obowiązującej koncepcji
egzaminu ustnego nie przewidzieli między innymi, bo też nie
mogli przewidzieć, rozwoju Internetu i zasobów sieciowych
– dotarcie do gotowych prezentacji nie stanowi dzisiaj naj-
mniejszego problemu, stąd też niektórzy ze zdających pod-
czas matury ustnej prezentują tekst, którego nie są autora-
mi. Nawet jeżeli skala zjawiska jest wyolbrzymiana, to i tak
dewaluuje ono egzamin w obowiązującej formule.
Należałoby wspomnieć o jeszcze jednym wypaczeniu.
W założeniu maturzysta powinien przed egzaminem przy-
gotować konspekt swojej wypowiedzi oraz ewentualnie ma-
teriały pomocnicze, a samą wypowiedź konstruować ad hoc
już w trakcie egzaminu – matura ustna ma przecież spraw-
dzać umiejętność mówienia w sytuacji typowej dla odmiany
mówionej języka, która w istotnym stopniu różni się od od-
miany pisanej. Tymczasem powszechne jest wcześniejsze
przygotowanie wystąpienia w formie pisemnej i uczenie się
tekstu na pamięć. W rezultacie maturzysta wypowiada tekst
wcześniej zapisany, a z mówienia pozostaje jedynie ocena
dykcji, artykulacji itd.
co w zamian?
Zmodernizowana formuła egzaminu ustnego została tak
pomyślana, aby zachować to, co wartościowe w prezentacji,
ale jednocześnie zniwelować dysfunkcje, o których była
mowa. Wypowiedź maturalna będzie powstawała w trakcie
egzaminu, a nie przed – zdającemu przypadnie rola jedyne-
go autora wygłoszonego tekstu, ujawni zatem wyłącznie
własne kompetencje; nie będzie czasu na zapisanie całego
tekstu i nauczenie się go na pamięć, a jedynie na przygoto-
Polonistyka 10/2013
5
HORYZONTY POLONISTYKI
wanie konspektu i na tej podstawie wygłoszenie mowy –
będzie to więc autentyczna wypowiedź mówiona.
Oznacza to, że całkowicie zmieni się sytuacja zadaniowa,
w jakiej postawiony zostanie maturzysta – temat swojej wy-
powiedzi pozna on dopiero w trakcie egzaminu, losując za-
danie składające się z polecenia określającego temat, inten-
cję i formę wygłaszanego tekstu oraz tekstu kultury (całego
lub fragmentu), który stanowić powinien przedmiot tej wy-
powiedzi. Każde zadanie wymagać będzie ponadto odwoła-
nia się albo do innego tekstu kultury (dowolnie przez zda-
jącego wybranego, niekoniecznie omawianego na lekcjach
w szkole), albo do całego utworu, jeżeli przytoczony frag-
ment pochodzić będzie z lektury obowiązkowej. Taka kon-
strukcja zadania na egzamin ustny wynika z podporządko-
wania nowej formuły egzaminu maturalnego nadrzędnej
w podstawie programowej tekstocentrycznej orientacji
kształcenia we wszystkich obszarach treści przedmioto-
wych. Zgodnie z nią najważniejszą kategorią polonistyczną
jest tekst, wokół którego powinno się koncentrować i na-
uczanie, i sprawdzanie efektów kształcenia, a więc także
i egzaminowanie. Stąd też w nowej formule matury ustnej
tekst ma być z jednej strony inspiracją dla wypowiedzi ucznia,
z drugiej – przedmiotem tej wypowiedzi. Z kolei wokół
tekstu wygłoszonego przez ucznia toczyć się powinna roz-
mowa egzaminacyjna.
Najważniejsze założenie, jakie przyjęli au-
torzy nowej koncepcji egzaminu ustnego,
można wyrazić w następujący sposób:
„o treści wygłaszanej wypowiedzi, o jej za-
wartości merytorycznej decyduje wyłącznie
zdający”. To on samodzielnie podejmuje de-
cyzję, w jakim kierunku poprowadzi swój
wywód, jakie teksty przywoła, jakich argu-
mentów użyje.
Poza tym wypowiedź egzaminacyjna ma mieć charakter
retoryczny, a nie prezentacyjny (opisowy, relacjonujący), co
w skrócie oznacza, że uczeń będzie musiał sformułować tezę
lub hipotezę, którą następnie udowodni, przywołując sto-
sowne argumenty poparte przykładami.
Oceniane będzie tylko to, co zdający powiedział, a nie co
zdaniem komisji mógł jeszcze lub nawet powinien powie-
dzieć. Również rozmowa egzaminacyjna powinna toczyć się
wokół tego, co mówił uczeń, a nie zamieniać się w przepy-
tywanie z nieprzywołanych w ogóle w wypowiedzi zdające-
go treści kształcenia, w tym lektur. Podobnie więc jak w przy-
padku prezentacji, także nowa formuła egzaminu ustnego
nastawiona jest na sprawdzenie dojrzałości intelektualnej
ucznia kończącego szkołę ponadgimnazjalną. Oczywiście,
poziom tej dojrzałości jest i będzie różny, stąd nowy egza-
min z założenia powinien zróżnicować uczniów, ale w bar-
dziej wiarygodny sposób niż robi to dziś prezentacja.
Od 2015 r. autorami zadań na egzamin ustny nie będą
nauczyciele uczący w danej szkole – zadania maturalne zo-
staną ujednolicone w całym kraju, podobnie jak to ma miej-
sce w przypadku pisemnej części egzaminu maturalnego.
co sprawDza nowa formuła
egzaminu ustnego?
Każde z zadań na egzaminie ustnym sprawdzać będzie trzy
umiejętności z trzeciego obszaru treści kształcenia w pod-
stawie programowej: tworzenie dłuższego tekstu mówione-
go (III.1.1)
1
, tworzenie samodzielnej wypowiedzi argumenta-
cyjnej (III.1.3) oraz publiczne wygłaszanie przygotowanej
przez siebie wypowiedzi (III.1.4). Każde sprawdzać będzie
także wybrane umiejętności odbiorcze z podobszaru „Czy-
tanie” z pierwszego obszaru treści kształcenia (I.1.), a zdecy-
dowana większość (z wyjątkiem niektórych zadań z tekstem
popularnonaukowym o tematyce językowej) także z obsza-
ru drugiego „Analiza i interpretacja tekstów kultury”. Wśród
zadań egzaminacyjnych znajdą się także zadania odnoszące
się do treści z zakresu świadomości językowej (I.3.; III.2.).
Drugą zasadą decydującą o formule zadania maturalnego na
egzamin ustny, obok wspomnianego już tekstocentryzmu,
jest zasada integracji umiejętności z różnych obszarów kształ-
cenia polonistycznego sprawdzanych pojedynczym zadaniem.
Oczywiste jest, że żeby mówić – trzeba mieć o czym
mówić, co oznacza, że nowy egzamin ustny wymagać będzie
od ucznia, w znacznie szerszym zakresie niż prezentacja sku-
piona wokół jednego zagadnienia, autentycznej znajomości
tekstów kultury (literackich, fi lmu, spektakli teatralnych itp.)
przeżytych w indywidualnym doświadczeniu odbiorczym,
a nie znanych jedynie z omówień, a także określonego pod-
stawą programową zakresu wiedzy o kulturze, literaturze,
języku i komunikacji. Im szerszą i bardziej pogłębioną wiedzą
będzie zdający dysponował, a nie musi to być wyłącznie
wiedza szkolna, tym łatwiej przyjdzie mu zbudować sensow-
ną, spójną, przekonującą wypowiedź na zadany temat. Zmie-
niona formuła zadania ustnego nie wymaga jednak odtwór-
czej, reprodukowanej z pamięci wiedzy teoretycznej, ale
funkcjonalnego posłużenia się tą wiedzą we własnej wypo-
wiedzi argumentacyjnej. Tak więc nie wiedza w bezruchu,
ale wiedza w ruchu, użyteczna, wspomagająca, otwierająca
możliwość poprowadzenia wywodu myślowego w różnych
kierunkach, z której można czerpać. Zatem trzecia zasada
to sfunkcjonalizowanie wiedzy, tzn. chodziłoby o to, aby
uczeń, formułując swoją wypowiedź maturalną, z wiedzy
korzystał, a nie wiedzę opisowo odtwarzał.
Z konstrukcji zadania egzaminacyjnego wynika, że przy-
gotowanie ucznia do nowej matury ustnej wymagać będzie
zwrócenia szczególnej uwagi na kształcenie na lekcjach języka
polskiego pewnej grupy umiejętności. Wymieńmy pokrótce
i w dużym wyborze ćwiczenia, które mogą pomóc te umie-
jętności rozwijać i doskonalić:
• analizowanie treści zadania (rozpoznanie problemu/za-
gadnienia/tematu oraz intencji wyrażonej czasownikiem
operacyjnym, ustalenie formy gatunkowej),
• odczytywanie dołączonego tekstu w kontekście proble-
mu/zagadnienia/tematu oraz intencji,
6
Polonistyka 10/2013
HORYZONTY POLONISTYKI
• ustalanie banku tekstów kultury, do których można się
odwołać w związku z rozpatrywanym problemem/zagad-
nieniem/tematem,
• formułowanie tezy/hipotezy, która będzie dowodzona,
• tworzenie listy możliwych argumentów do przyjętej tezy/
hipotezy wraz z upoglądowiającymi je przykładami,
• porządkowanie elementów wypowiedzi w różne układy
kompozycyjne,
• przygotowywanie konspektów wypowiedzi,
• analizowanie przykładowej wypowiedzi w różnych jej
aspektach, w tym ze względu na przestrzeganie zasad
kultury żywej mowy,
• doskonalenie przykładowej wypowiedzi, w której wystą-
piły typowe błędy w realizacji różnych jej aspektów,
• wygłaszanie fragmentu lub całej wypowiedzi i jej analiza
(wskazywanie mocnych i słabych stron mowy).
czego bęDą musieli nauczyć się
egzaminatorzy?
Nowa formuła ustnej części egzaminu maturalnego stawia
nie tylko przed nauczycielami i uczniami nowe wyzwania,
ale również przed egzaminatorami, a to dlatego, że niektó-
re zmiany formalne rodzą dość poważne konsekwencje dla
procedury oceniania. I nie chodzi tu wyłącznie o kryteria
zbudowane w zgoła odmienny sposób niż kryteria oceny
prezentacji, gdyż są one łatwe do przyswojenia i operacyj-
nie mogą się okazać bardzo wygodne.
W koncepcję nowego egzaminu wpisana jest określona
postawa, jaką powinien przyjąć egzaminujący w trakcie słu-
chania wypowiedzi ucznia i podczas prowadzenia z nim roz-
mowy. Słuchanie musi być autentyczne, prawdziwe, tzn.
skoncentrowane na tym, co uczeń ma do powiedzenia, a nie
na porównywaniu jego wypowiedzi z własnym wyobraże-
niem, co należałoby powiedzieć; czy uczeń mówi z sensem,
na temat, czy odniósł się do wszystkich elementów opisa-
nych w treści zadania, czy przytacza przekonywające argu-
menty, czy trafnie dobrał teksty, jak głęboko potrafi wejść
w poruszone przez siebie zagadnienia szczegółowe, czy jego
wiedza o tym, o czym mówi, jest pewna – to są pytania, na
które odpowiedzi powinien szukać egzaminator słuchający
ucznia, i to zarówno w części monologowej, jak i dialogowej
egzaminu. Była już mowa o tym, że zgodnie z założeniami
nowej matury ustnej w trakcie rozmowy będzie można od-
nosić się tylko do tych treści, o których uczeń sam wspo-
mniał w wygłoszonym przez siebie monologu – poprosić
o dodatkowe wyjaśnienie pewnej kwestii, dopowiedzenie
czy też pogłębienie zagadnienia omówionego pobieżnie, enig-
matycznie, itp. To z jednej strony powinno nauczyć zdają-
cych maturę odpowiedzialności za słowo i przestrzegania
podstawowej zasady konwersacyjnej: „mówię tylko o tym,
co naprawdę wiem, znam, doświadczyłem, przeczytałem,
obejrzałem, czego jestem pewien”, z drugiej – uświadomić
egzaminatorom, że rozmowa egzaminacyjna nie może
w żadnym wypadku i w najmniejszej nawet części zamienić
się w odpytywanie z wiedzy.
Egzamin ustny w nowej formule będzie wymagał też
innego spojrzenia na poprawność językową tekstu wypo-
wiadanego przez ucznia (w jednakowym stopniu wypowie-
dzi monologowej i replik dialogowych). Mówienie ad hoc
w sposób naturalny obniża stopień tej poprawności, o czym
nikogo nie trzeba chyba przekonywać – nadmierny puryzm
ze strony egzaminatorów jest w tym przypadku niepożąda-
ny. Do oceny normatywnego aspektu wypowiedzi trzeba
więc będzie stosować inne normy niż w odniesieniu do tekstu
przez ucznia napisanego, mniej wymagające, dopuszczające
usterki, a nawet niektóre typy błędów językowych, pod wa-
runkiem wszakże, że cała wypowiedź w swej wartwie języ-
kowej i stylowej dostosowana zostanie przez ucznia do wy-
magań oficjalnej sytuacji komunikacyjnej, w której powstaje.
Cała trudność sprowadza się do tego, że językoznawstwo
nie wypracowało dotąd pełnej typologii błędów w odmianie
mówionej języka, stąd egzaminatorzy w jakimś zakresie będą
musieli polegać na własnej intuicji.
co może wnieść Do procesu
kształcenia nowa formuła egzaminu
ustnego?
Jednym z niepożądanych efektów upowszechnienia ze-
wnętrznych egzaminów jest zjawisko „uczenia pod egzamin”.
Wynik stał się ważniejszy niż to, co się dzieje na lekcjach,
a miejsce w rankingu więcej znaczy niż trud wniesiony
w rozwój uczniów, szczególnie, gdy to uczniowie słabsi in-
telektualnie. Zmiana nastawienia raczej nie jest możliwa –
ranking szkół oparty na wynikach egzaminu będzie istniał,
bo począwszy od gimnazjum – to sukces lub porażka pod-
czas egzaminu decydują o dalszym losie ucznia. W tej sytu-
acji formuła egzaminu nie jest więc bez znaczenia, gdyż pełni
rolę systemotwórczą, tzn. w znaczącym stopniu wpływa na
organizację procesu nauczania.
Formuła egzaminu musi mądrze wspierać proces naucza-
nia, tak aby wykonywanie podczas lekcji zadań egzaminacyj-
nych naprawdę służyło rozwojowi ucznia. Wydaje się, że
zmodernizowana matura ustna ma taką szansę, bo przywra-
ca szkole autentyczną sztukę mówienia i to w rejestrze wy-
sokim. Trzeba pamiętać, że to jedna z tych umiejętności, bez
których wykształcony człowiek nie może się obejść w swoim
życiu, jakże często decydująca o sukcesach i porażkach.
1 Numery wymagań szczegółowych w podstawie programowej
przedmiotu język polski dla IV etapu edukacyjnego.
dr hab., językoznawczyni, pracuje w Uniwersytecie Opolskim; należy do Zespołu Ekspertów Polonistycznych
pracującego nad modernizacją egzaminu maturalnego z języka polskiego od 2015 r.
JOlanta nOcOń