Żegnaj
miłości
Najpierw - w jeden pąk,
Świat cały jest zamknięty,
A w nim – uczuć gorący żar,
I nocy czar przepiękny…
A nicie obu spragnionych serc,
W jeden ton uderza,
I stoi świat, i milczy czas…
I zegar go nie odmierza.
Ale gdy przyjdzie taki dzień,
Że coś się gdzieś załamie…
To tak jak – owego – pierwszego dnia,
Serce serca nie skłamie…
I znika, znika barwny krąg,
I – wszystko – łamie się w bezsilności,
I wypadają ręce z rąk…
Więc – żegnaj, żegnaj – miłości…
I. Iwańska
Warszawa 2015-07-08