O
szukasz mnie raz – wstydê si´; oszukasz mnie dwa razy
– ja powinienem si´ wstydziç! To màdre powiedzonko za-
wdzi´czamy Scottowi, jednemu z bohaterów serialu Star Trek.
Niestety nie powiedzia∏, kto ma czuç si´ zhaƒbiony, jeÊli oszu-
stwa dokonano wi´cej ni˝ dwa razy. JeÊli weêmiemy pod uwa-
g´, ˝e nagrody Ig Nobel (gra s∏ów: ignoble znaczy haniebny, nie-
s∏awny – przyp. t∏um.) zosta∏y w paêdzierniku ub. r. przyznane
po raz szósty, to mo˝na mieç pewnoÊç, ˝e nie zabraknie powo-
dów do haƒby.
Tym razem „uroczystoÊç” odby∏a si´ w Sanders Theater w Har-
vard University – by∏a to ∏agodna parodia wr´czania nagród,
które otrzymujà naukowcy, ludzie
pióra i pokoju. Igsy (jak si´ je
pieszczotliwie nazywa) przyzna-
wane sà osobnikom, których
osiàgni´ç nie uda∏o si´ powtó-
rzyç lub których w ˝adnym wy-
padku powtarzaç nie nale˝y – jak
napisano w programie imprezy.
Byli tak˝e prawdziwi nobliÊci:
Dudley Herschbach (chemia,
1986) i William Lipscomb (tako˝,
1976). Nie pojawi∏ si´ natomiast
Richard Roberts (fizjologia i me-
dycyna, 1993). Marc Abrahams,
producent i gospodarz imprezy,
usprawiedliwia go: „Chcia∏ tu
byç, ale z niezrozumia∏ych dla
mnie powodów wola∏ pojechaç
na Êlub córki do Kalifornii. Na
szcz´Êcie mamy odlew jego le-
wej stopy.” Gipsowà koƒczyn´
wystawiono póêniej na licytacj´;
zosta∏a kupiona za 30 dolarów
amerykaƒskich.
Poniewa˝ g∏ównym tematem
by∏a bioró˝norodnoÊç, 13-letnia
Kate Eppers, podobno rzecznik
prasowy Komitetu Obrony Praw
Bakterii, usi∏owa∏a poszerzyç
horyzonty umys∏owe naszych
wielokomórkowo-centrycznych
ÊwiadomoÊci. „Za ka˝dym razem, gdy myjemy r´ce – perswa-
dowa∏a – niszczymy wiele miliardów bakterii, a to jest niespra-
wiedliwe! Bakterie te˝ majà swoje prawa. Kiedy mama znowu
ka˝e ci umyç r´ce, po prostu powiedz: nie.”
Wys∏uchawszy wraz z innymi tej rady, Earle Spamer z Phi-
ladelphia Academy of Natural Sciences ujawni∏ szokujàce
rewelacje o klasyfikacji taksonomicznej Barneya, dinozaura z
telewizyjnego serialu. Jak twierdzi Spamer, fioletowy meszek
na jego skórnej pow∏oce wskazuje raczej na pokrewieƒstwo z
martwym ∏ososiem ni˝ z gadem. JakiÊ niczym nie zra˝ony
uczestnik imprezy zawo∏a∏: „A jak on smakuje z bu∏eczkà?”
Wreszcie Abrahams og∏osi∏ list´ laureatów. Harald Moi z Oslo
dosta∏ nagrod´ w dziedzinie ochrony zdrowia za prze∏omowe od-
krycie, ˝e mo˝na zaraziç si´ rze˝àczkà od nadmuchiwanej „lal-
ki mi∏oÊci”. Ofiarà by∏ marynarz, co tylko zaciemnia spraw´.
(WiadomoÊç o tym opublikowano w 1993 roku w Genitourina-
ry Medicine.) Pikanterii ca∏ej sprawie dodaje fakt, ˝e Moi, aby
odebraç nagrod´, musia∏ odbyç podró˝ ze Sztokholmu do Ha-
rvardu, a nie w odwrotnym kierunku, jak zwykli czyniç nobliÊci.
Dzi´kujàc za wyró˝nienie, zauwa˝y∏: „Najwi´kszym problemem
by∏o zawiadomienie partnerki, ˝e jest si´ zara˝onym (czego
wymaga prawo), oraz odpowiednia kuracja. Sàdz´, ˝e pod-
czas rejsu trwajàcego wiele miesi´cy byç mo˝e potrzebne sà
lalki mi∏oÊci, ale nie nale˝y po˝yczaç ich kolegom!”
Don Featherstone przyjecha∏ a˝ z Fitchburga (Massachu-
setts), aby odebraç Igsa w dziedzinie sztuki. Jest twórcà ozdo-
by trawnikowej zwanej Ró˝owy Flaming. „Zadbajmy o to, by
[przyszli] archeologowie mieli nad czym ∏amaç g∏owy – kupuj-
my jak najwi´cej flamingów do naszego ogródka” – zach´ca∏.
Nie wszystkim laureatom uda∏o si´ dotrzeç na uroczystoÊç.
Zabrak∏o 5 przedstawicieli bran˝y tytoniowej, którzy otrzymali
Igsa z medycyny za „niepodwa˝alne odkrycie, ˝e nikotyna nie
powoduje uzale˝nienia”, co pod
przysi´gà zeznali przed Kongre-
sem USA. Nieobecny by∏ tak˝e
Robert Matthews z angielskie-
go Aston University, który za∏a-
pa∏ Igsa z fizyki, publikujàc w
European Journal of Physics
(1995) artyku∏ wyjaÊniajàcy, dla-
czego kanapka zawsze spada
mas∏em do ziemi.
Gwoêdziem programu by∏y
b∏azenady w wykonaniu Hersch-
bacha i Lipscomba, którzy wy-
stàpili w g∏ównych rolach w
operze Lamentacya Signora Ka-
ralucha (dramat muzyczny ewo-
lucyjno-darwinowski). W dziele
tym przedstawili oni niekaralu-
chowate owady starajàce si´ za-
p∏odniç samiczki karalusze, aby
zhybrydyzowaç swój gatunek
z bardziej odpornym, zanim ude-
rzenie planetoidy w Ziemi´ do-
prowadzi do ich wymarcia. Z nie-
odgadnionych przyczyn podano,
˝e opera ma trzy akty, a nie trzy
g∏ówne segmenty.
Abrahams zakoƒczy∏ ceremo-
ni´, tchnàwszy otuch´ w ca∏à
spo∏ecznoÊç naukowców: „JeÊli
w tym roku nie dosta∏eÊ Igsa,
a przede wszystkim, jeÊli go dosta∏eÊ – ˝ycz´ Ci wi´cej szcz´-
Êcia w roku przysz∏ym!”
Steve Mirsky
Pozosta∏e Igsy
Biologia.
Anders Baerheim i Hogne Sandvik z Uniwersytetu
w Bergen (Norwegia) za doniesienie pt. „Wp∏yw piwa, czosnku
i kwaÊnej Êmietany na apetyt pijawek”.
Pokojowa.
Prezydent Francji Jacques Chirac za uczczenie
pi´çdziesiàtej rocznicy zbombardowania Hiroszimy próbami jà-
drowymi na Pacyfiku.
Chemia.
George Goble z Purdue University za rozpalenie w´-
gla pod ro˝nem w trzy sekundy za pomocà ciek∏ego tlenu.
Bioró˝norodnoÊç.
Chonosuke Okamura z Okamura Fossil
Laboratory w Nagoya (Japonia) za rzekome odkrycie skamie-
nia∏oÊci (mniejszych ni˝ 0.3 mm) koni, smoków, ksi´˝niczek
i ponad 1000 innych wymar∏ych „minigatunków”.
Literatura.
Redaktorzy czasopisma Social Text, którzy opubli-
kowali g∏oÊnà dziÊ parodi´ postmodernistycznej krytyki nauko-
wej pióra Alana Sokala z New York University.
Ekonomia.
Robert Genco z University of Buffalo za odkrycie,
˝e „k∏opoty finansowe sà czynnikiem ryzyka w paradentozie”.
Â
WIAT
N
AUKI
Luty 1997 15
DELEGACI na uroczystoÊci Ig Nobel
manifestujà swoje poglàdy na bioró˝norodnoÊç
(na pierwszym planie: „Prawnicy sà za, a nawet przeciw”).
STEVE MIRSKY
ANTY(PO)WAGA
Obrabowani zwyci´zcy