Eskimos nr1 (29 ) styczeń 1993

background image

Śnieżynka

Program sprawności:

1. Jesteśmy zahartowani, wytrwali i pracowici. Nie boimy się zimy. Chętnie

spieszymy innym z pomocą.

2. Wiemy, jak powstaje śnieg. Znamy sposoby chronienia się przed zimnem. Wiemy,

z jakiego śniegu najlepiej lepić bałwana. Wiemy, gdzie można urządzić ślizgawkę. Wiemy,

jak żyją Eskimosi, jak się ubierają, czym się zajmują. Znamy opowiadania o ich trudnym

życiu. Znamy zwierzęta polarne. Wiemy, dlaczego psy i renifery są przyjaciółmi ludzi

północy. Znamy opisy krain polarnych. Wiemy, kto badał krainę wiecznych śniegów. Wiemy,

co to jest noc polarna, dzień polarny, lodowiec, zorza polarna. Przeczytaliśmy jedną z

książek Aliny i Czesława Centkiewiczów.

3. Bawiliśmy się w Eskimosów. Urządziliśmy polowanie na foki lub wieloryby.

Zorganizowaliśmy wyprawę po żywność ukrytą w lodowych kryjówkach.

4. Umiemy zrobić łopaty do odgarniania śniegu. Umiemy ubrać się odpowiednio do

zabawy na śniegu. Umiemy jeździć na sankach i kierować nimi. Umiemy jeździć na łyżwach,

nartach lub śnieżnych rakietach. Umiemy budować igloo i urządzić jego wnętrze.

5. Wprowadziliśmy w drużynie zwyczaj eskimoskiego powitania. Mieliśmy swoje

łowieckie szyki, zawołania i zwyczaje. Przyznaliśmy oznaczenia naukowe członkom naszych

wypraw polarnych. Śpiewamy piosenkę zuchów - Eskimosów i piosenki o zimie.

W czasie zdobywania sprawności „Eskimos” przewiduję 6 zbiórek:

1. Przygotowanie do wyprawy.

2. W eskimoskiej wiosce.

3. śycie Eskimosów.

4. Polowanie.

5. Z wizytą w stacji badawczej.

6. Święto Powracającego Dnia.

1. Przygotowanie do wyprawy

Po obrzędowym rozpoczęciu zbiórki drużynowa z przepastnej swej torby wyciągnęła

background image

duży (format A4) list. Zaadresowany był do naszej gromady, ze znaczków

wywnioskowaliśmy, że list pochodzi zza granicy, a stempel pocztowy podpowiedział nam,

że list ten został wysłany z Ameryki. Po otwarciu koperty wyciągnęliśmy mnóstwo

fotografii, ilustracji, przedstawiających krainę wiecznych lodów. Z listu uzyskaliśmy wiele

ciekawych informacji na jej temat. Sięgnęliśmy po globus i wspólnie odszukaliśmy Arktykę.

Wszyscy chcieliśmy znaleźć się w tej krainie, lecz drużynowa powiedziała, że musimy się do

tej wyprawy przygotować. Zaczęła się zabawa - czołgaliśmy się po „śniegu” (musimy umieć

podchodzić zwierzynę), z zasłoniętymi oczami szukaliśmy osoby z gwizdkiem (aby umieć

poruszać się w czasie nocy polarnej) i odgadywaliśmy, kogo brak w naszej wyprawie. Po

ciężkich ćwiczeniach nauczyliśmy się piosenki o Arktyce.

Potem każda szóstka zastanawia się, co z proponowanych rzeczy zabrać do plecaka,

jak ubrać się na zimową wyprawę (byliśmy trochę zaskoczeni, że mogą nam się przydać

okulary przeciw-słoneczne).

Gdy przyboczny wniósł pudło - wiedzieliśmy, Co się święci - coś będziemy robić.

Każda szóstka na dużym arkuszu pakowego papieru miała namalować Arktykę. Był to

„sprawdzian” dla nas. Czy dobrze wyobrażamy sobie tę krainę? Dostaliśmy: biały papier,

białą bibułę, biały materiał, białą farbę, białe kredki, pastę do zębów (białą), kredę szkolną

(białą), nawet klej był biały.

W Kręgu Rady zadecydowaliśmy, że będziemy zdobywać sprawność Eskimosa.

Nauczyliśmy się powitania Eskimosów, ustaliliśmy nazwy szóstek (nazwy zwierząt żyjących

w klimacie polarnym), wymyśliliśmy okrzyk na pożegna-nie i umówiliśmy się na następne

spotkania.

2. W eskimoskiej wiosce

Powitaliśmy się jak Eskimosi. Sprawdziliśmy, czy

jesteśmy. odpowiednio ubrani i za białymi śladami ruszyliśmy

na zwiad. Dotarliśmy na polanę, na której było bardzo dużo

śniegu. Drużynowy opowiedział nam, jak Eskimosi budują swoje domki. Postanowiliśmy

zbudować igloo, sprawdziliśmy, że śnieg jest odpowiedni i spojrzeliśmy na naszego

przybocznego, by pomógł nam wyko-nać odpowiednie narzędzia do tej pracy. Zrobiliśmy

łopaty do odgarnięcia śniegu. Przed wybudowaniem domku Eskimosi tańczą, my

zapląsaliśmy „Pingwina”. Budowa i urządzanie igloo trwały dość długo. W końcu udało nam

się!

W Kręgu Rady każdy z nas zobowiązał się, że na następną zbiórkę wyszpera legendę

związaną z krainą wiecznych lodów i przyniesie sanki.

background image

3. śycie Eskimosów

Po przywitaniu drużynowa opowiedziała nam, jak żyją

Eskimosi, co robią, jak chodzą ubrani, opowiedziała jedną

legendę. Potem każda szóstka przygotowała „przedstawienie”.

Naszym zadaniem było pokazanie legendy, którą wyszukaliśmy w

domu. Zabawa była. wspaniała. Po obejrzeniu przedstawień nauczyliśmy się nowej

piosenki: „Zimowy świat”

:

„Mieliśmy trochę problemów ze złożeniem układanki, na której

napisane były słowa nowej piosenki. Potem rozpoczęły się harce z sankami, był slalom,

zaprzęgi, węże i różne ciekawe zawody. W nagrodę za wspaniałe zachowanie podczas gier,

drużynowa zdradziła nam tajemnicę, powiedziała, gdzie Eskimosi mają lodowe kryjówki z

zapasami żywności. Dała nam nawet plan. Szukaliśmy, błądziliśmy, ale wreszcie

znaleźliśmy. Trochę byliśmy zawiedzeni, bo w lodowych kryjówkach były ciastka i cukierki,

a nie surowe mięso, jak przypuszczaliśmy. Sytuację poprawił przyboczny, przynosząc

gorącą herbatę.

W Kręgu Rady uradziliśmy, że na następnej zbiórce wyruszymy na polowanie.

4. Polowanie

Eskimoskie zwyczaje „weszły nam w krew”, szybko i sprawnie powitaliśmy się.

Chcieliśmy jak najszybciej wyruszyć na polowanie. Drużynowa opowiadała nam, jak

polowanie wyglądało dawniej.

Mówiła też o tym, że człowiek czasem niepotrzebnie zabija zwierzęta.

Postanowiliśmy wyruszyć na bezkrwawe łowy. Z aparatem fotograficznym w ręku.

Każda szóstka miała polować na innego zwierza, takiego, jaką nazwę nosiła. Ale przed

wyprawą każdy musiał jak najwięcej dowiedzieć się "swoim" zwierzątku oraz poznać ślady.

Poszły w ruch przyniesione przez przybocznych książki, czasopisma. Wkrótce byliśmy

gotowi. Każda szóstka wyruszyła tropem własnego zwierzaka. Spotkaliśmy się na polanie,

ale nie było tam naszych zwierząt. Wtedy ktoś krzyknął -ulepmy je! I na polance stanęły

wspaniałe figurki. Okazało się, że nie ma figury pingwina. Aby nie zapomnieć o tym ważnym

polarnym ptaku, zabawiliśmy się w nasz pląs pt. „Pingwin”.

Po Kręgu Rady i pożegnaniu rozeszliśmy się do domów.

5. Z wizytą w stacji badawczej

Z tajemniczymi znakami dotarliśmy do miejsca, gdzie czekał na nas dziwny człowiek.

background image

Ubrany był w grubą puchową kurtkę, na głowie miał czapkę, która odsłaniała tylko oczy i

usta. Był to pracownik polarnej stacji badawczej.

Opowiedział nam, jak wygląda praca badawcza, po co się ją wykonuje, jakie

urządzenia pomagają polarnikom w pracy. Wyjaśnił nam też, jak powstaje śnieg i jakie są

jego rodzaje. Opowiedział o pierwszych zdobywcach bieguna.

W swojej wiosce postanowiliśmy założyć oddział stacji polarnej. Wykonaliśmy

opadomierz, zegar słoneczny, wiatromierz, barometr, higrometr. Nauczyliśmy się

posługiwać tymi urządzeniami. Ustaliliśmy dyżury na najbliższy tydzień, założyliśmy

bowiem dziennik obserwacji. Uzupełniliśmy jego pierwszą stronę.

Przyszedł czas na gry i ćwiczenia. Drużynowa wyjaśniła nam co to jest noc polarna,

dzień polarny, Iodowiec, zorza. Naszym zadaniem było odpowiednio reagować na te hasła.

Była też bitwa na śnieżki. Na zakończenie zbiórki drużynowa wręczyła nam zalepione listy

do naszych rodziców. Byliśmy ciekawi, co jest w środku, ale druhna powiedziała, że to

tajemnica.

6. Święto Powracającego Dnia

Po powitaniu drużynowa dała nam do rozwiązania krzyżówkę. Szybko uporaliśmy się

z nią, hasło brzmiało: kulig. Wszyscy wiedzieliśmy, co to słowo zna-czy, nie wiedzieliśmy

tylko, że właśnie dziś czeka nas ta wspaniała zabawa. Teraz stało się jasne, co znajdowało

się w listach do naszych rodziców - informacja o tym, że zbiórka będzie dłuższa i połączona

z kuligiem.

Po wspaniałej sannie znaleźliśmy się na polanie, gdzie czekał na nas prawdziwy

Eskimos. Opowiedział nam, jak w jego kraju witają Powracający Dzień. Każda szóstka miała

chwile czasu na przygotowanie, potem proponowała zabawy, pląsy, gry. Razem witaliśmy

Po-wracający Dzień. Był czas na upieczenie kiełbasek.

W Kręgu Rady ustaliliśmy, kto zdobył sprawność, poprosiliśmy Eskimosa o jej

wręczenie. Troszkę zmęczeni i smutni (bo opuściliśmy naszą eskimoską wioskę) wróciliśmy

do domu.

Obrzędy

* Okrzyki:

Drużynowy:

Zuchy:

Eskimosi!

Najwytrwalsi!

background image

Eskimosi!

Niezawodni!

Eskimosi!

Przodków godni!

Drużynowy

Zuchy:

Hu! Hu!

Ha!

Hu! Hu!

Ha!

Hu! Hu!

Nasza zima zła!

Drużynowy:

Zuchy:

Innuit

Ting-najd

Innuit

Ting-najd

Innuit

Ting-najd-timak-ketiszer

Słowniczek:

innuit - Eskimosi (po eskimosku)

ting-najd-timak-ketiszer - nareszcie dotarliśmy

Gry, ćwiczenia, zabawy

Zbiórka 1

(Przygotowanie do wyprawy)

* Wyścig pełzaniem

Dwa szeregi zuchów zwróconych do siebie głowami leżą naprzeciw siebie.

Na sygnał gwizdkiem szeregi zuchów pełzając starają się zająć miejsca swoich

przeciwników. Wygrywa szóstka, która zrobiła to pierwsza.

* W ciemnościach

Zuchy z zasłoniętymi oczami spacerują po sali. Starają się dojść do osoby, która

gwiżdże (osoba ta również chodzi po sali),

*Noe

Na to hasło zuchy zamykają oczy, Drużynowy przykrywa jednego zucha kocem, na

słowo „dzień” zuchy otwierają oczy i starają się odgadnąć, kogo nie ma.

background image

Zbiórka 3

(śycie Eskimosów)

Zawody saneczkowe

* Kto zatrzyma się na mecie

U stóp pagórka zaznaczamy linię mety. Na sygnał zawodnicy kolejno zjeżdżają w dół.

Zawody polegają na tym, by zatrzymać sanki dosłownie na linii mety.

* Zjazd ze zmianą kierunku

Na trasie zjazdu ustawiamy 2-3 kule śnieżne o średnicy co najmniej 50 cm.

Zjeżdżający muszą ominąć je slalomem.

* Saneczkowy tor przeszkód Na łagodnym zboczu ustawiamy przeszkody: bramka z

poprzeczką na wys. 50 cm, przedmiot do podniesienia, pasażer do podwiezienia itp.

* Rzut z jadących sanek

W połowie wysokości stoku ustawiony zostaje duży bałwan. Zawodnik przed zjazdem

lepi kulę. W czasie zjazdu w pozycji siedzącej stara się nią trafić w bałwana,

* Wyścigi kwadryg

Do sanek dowiązane zostają dodatkowe linki. Wyznaczamy miejsce startu i mety.

Każda szóstka dzieli się na 3-osobowe zespoły. Kierujący kwadrygą zuch staje na płozach w

tyle, trzy mając w prawej ręce naprężoną linkę, pozostali natomiast zaprzęgają się do

sznura z przodu sanek. Zwycięża zespół, który pierwszy i bez upadku dotrze do mety.

Zbiórka 5

(Z wizytą w stacji badawczej)

* Noc Polarna

Zuchy ustawiają się w dwóch rzędach, piecami do siebie. Jeden rząd to noc polarna,

drugi - dzień. Na hasło „noc polarna” rząd będący „nocą: odwraca się i goni „dzień”. Osoby

złapane odchodzą z gry. Na hasło "dzień" rząd będący „dniem” odwraca się i goni „noc”. Na

hasło „lodowiec” - wszyscy muszą zbić się w jedną gromadkę, a na słowo „zorza” zrobić

koło.

background image

Zbiórka 6

(Święto Powracającego dnia)

1. w zimnej..., gdzie zorza polarna

2. świeży śniegu

3. duża masa lodu poruszająca się

4. człowiek zamieszkujący arktyczne obszary

5. mieszkanie Eskimosa

Majsterka

* Łopata do odgarniania śniegu

Sklejkę (prostokąt o wymiarach 30x50 cm) wsuwamy na głębokość ok. 15 cm do

rozszczepionego okrągłego kija o średnicy około 3 cm i zbijamy dwoma gwoździkami.

* Opadomierz

Blaszane pudełko o średnicy 15-20 cm, przybijamy do palika wkopanego lub wbitego

w ziemię tak, aby znajdował się na wysokości 60-80 cm nad jej powierzchnią. Pomiarów

dokonujemy bezpośrednio po opadach, korzystając z miarki centymetrowej wstawionej do

pudełka.

* Zegar słoneczny

Na kwadratowym arkuszu sklejki o boku ok. 1 metra rysujemy okrągłą tarczę. W

środku koła, prostopadle do niego, umieszczamy pałeczkę drewnianą lub metalową.

Powinna być ona dłuższa od promienia koła. Całość ustawiamy w nasłonecznionym miejscu.

Tarczę wyskalujemy według zegarka, oznaczając poszczególne godziny w miejscach, na

które pada cień pałeczki. Przed wyskalowaniem tarcza powinna być ustawiona w stosunku

do podłogi pod kątem odpowiednim dla danej miejscowości (od kąta 90 stopni odejmij

szerokość geograficzną Twojej miejscowości).

* Wiatrowskaz

Podstawową częścią wiatrowskazu (rys. 1) jest blaszana chorągiewka umocowana na

sworzniu, dookoła którego może się swobodnie obracać. Chorągiewkę o dowolnych

background image

wymiarach wycina się z blachy wraz z dwoma wąskimi paskami wystającymi z jednej

strony. Paski te zwija się w tulejki na grubym gwoździu, który będzie osią wiatrowskazu.

Gwoździk wbijamy w drewniany drąg. Poniżej chorągiewki na drągu umocowuje się

poziome ramiona wskazujące kierunek wiatru. Ich ustawienie jest zgodne z odczytem

kompasu.

* Barometr z butelki

Czystą butelkę napełniamy wodą do 3/4 wysokości. Szyjkę butelki, nie zakorkowaną

zanurzamy umiejętnie w płaskim naczyniu z wodą (np. w miseczce). Aby butelka się nie

przewróciła, robimy z drutu dwa uchwyty i przytwierdzamy nimi butelkę do pionowej

deseczki, która z kolei jest przybita do podstawki. Na butelkę naklejamy pasek papieru z

milimetrową podziałką. Gotowy barometr (rys. 2) trzeba wyskalować. W czasie słonecznej

pogody zaznaczamy na podziałce niebieską kreską poziom wody, w czasie deszczu rysujemy

drugą kreskę, np. czerwoną. Wodę w miseczce należy uzupełniać. Można także na

powierzchnię wody wlać trochę oliwy, utworzy się wtedy cienka warstwa tłuszczu

zabezpieczająca wodę przed parowaniem.

rys. 1

rys. 2

* Higrometr strunowy

Kupioną w sklepie strunę baranią D zawieszamy na metalowym wsporniku wysokości

20 cm. Od dołu przytwierdzamy do struny ciężarek z drewnianą strzałką. Powinna ona

wisieć tuż nad podstawką, nie dotykając jej. Na drewnianej podstawce rysujemy podziałkę

i mamy gotowy przyrząd. Wskazówka higrometru będzie odchylać się w lewo lub w prawo,

w zależności od tego, czy zawartość pary wodnej w powietrzu rośnie czy maleje

1

.

Gawędy:

background image

Materiały do gawęd znajdziesz w:

1. Beata Kowalska, Adam Kiewicz: „Eskimos”.

2. T. Markiewicz, R. Trechiciński : Halo! Spitsbergen.

3. S. Sempołowska : Na ratunek.

4. A.Cz, Centkiewiczowie : Odarpi, syn Egigwy

5. A.Cz, Centkiewiczowie : Anaruk - chłopiec z Grenlandii.

6. "Zuchowe Wieści", 1e66, nr11.

7. "Świat Młodych" - wkładka - luty 1e84. Legendy eskimoskie możesz przeczytać w:

1. Beata Kowalska, Adam Kiewicz: "Eskimos".

Piosenki i pląsy:

W śpiewniku „Karuzela z piosenkami” znajdziesz piosenki: "Eskimoski walczyk" (s.5)

i "Zimowy świat" (s.27). Nuty i opis pląsu "Pingwin" zamieszczamy na str. 19.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
rodzina, Zabawa, Zabawa, czyli ciężka praca / 29 styczeń 2008
Golab pocztowy styczen nr1 wersjaostateczna
Obietnica Zucha ZW nr 1 (29) 1993
Gry i zabawy ZW nr 1 (29) 1993
04 1993 23 29
07 1993 29 34
03 1993 29 37
02 1993 29 32
01 1993 29 35
29 Zdolność pracownicza
KOMPLEKSY POLAKOW wykl 29 03 2012
6 Wielki kryzys 29 33 NSL
2Ca 29 04 2015 WYCENA GARAŻU W KOSZTOWEJ

więcej podobnych podstron