forum0204 tcm20 2517

background image

Rynek ubezpieczeniowy
po przyst¹pieniu Polski
do Unii Europejskiej

Zeszyt 2/2004

Forum

dyskusyjne

ubezpieczeń i funduszy emerytalnych

background image

Rada programowa

prof. dr hab. Les³aw Gajek
prof. dr hab. Krzysztof Jajuga
dr Marian Ma³ecki
prof. dr hab. Tadeusz Sangowski
prof. dr hab. Tadeusz Szumlicz (przewodnicz¹cy)

Redakcja naukowa

Tadeusz Sangowski
Tadeusz Szumlicz

Opracowanie redakcyjne

W³adys³awa Czech-Matuszewska

ISBN 83-88412-91-4

Opracowanie redakcyjno-techniczne, druk i oprawa: Wydawnictwo EDYTOR S.A. 00-950 Warszawa, ul. Marsza³kowska
140, tel./fax 827-67-15, 826-68-07
www. edytor.com.pl

background image

Wstêp . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 5

Jan Monkiewicz:
Polskie ubezpieczenia na jednolitym rynku Unii Europejskiej – bilans otwarcia . . 7

Kazimierz Ortyñski:
Rynek ubezpieczeñ w Polsce po przyst¹pieniu do UE . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 23

Stanis³aw Rogowski, Aleksander Daszewski:
Sytuacja na rynku us³ug ubezpieczeniowych po wejœciu Polski
do Unii Europejskiej . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 33

Ernie Greszta:
Uwarunkowania rozwoju transgranicznego rynku us³ug ubezpieczeniowych
w Unii Europejskiej . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 45

Marek Niechcia³, Aleksander S³owiñski:
Tendencje zmian w nadzorze nad sektorem ubezpieczeniowym
w Unii Europejskiej . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 63

Maciej Sterzyñski:
Zarys zmian w nadzorze na jednolitym rynku ubezpieczeñ
w kontekœcie projektu Solvency II . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 71

Adam Sankowski:
Ewolucja zawodu poœrednika ubezpieczeniowego w Polsce
w kontekœcie regulacji europejskich . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 81

Eugeniusz Kowalewski:
Europeizacja prawa o umowie ubezpieczenia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 85

Spis treœci str.

background image

Idea zorganizowania wspólnego rynku ubezpieczeniowego liczy ju¿ w³aœciwie kilka-
dziesi¹t lat. Przystêpuj¹c 1 maja 2004 roku do Unii Europejskiej Polska sta³a siê akty-
wnym uczestnikiem jednolitego rynku ubezpieczeniowego, obejmuj¹cego teren Unii
Europejskiej oraz Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Nasuwaj¹ siê w zwi¹zku
z tym dwa pytania:
(1) jaki jest stan europejskiego rynku ubezpieczeniowego po rozszerzeniu Unii

Europejskiej, ze szczególnym uwzglêdnieniem na nim miejsca Polski;

(2) jakie s¹ perspektywy dalszego rozwoju tego rynku z punktu widzenia zarówno

przedsiêbiorstw i gospodarstw domowych jako podstawowych podmiotów
korzystaj¹cych z ochrony ubezpieczeniowej, jak i zak³adów ubezpieczeñ
dzia³aj¹cych w Polsce w nowych warunkach konkurencji?

Odpowiedziom na te pytania jest poœwiêcony kolejny numer „Forum Dyskusyjnego
Ubezpieczeñ i Funduszy Emerytalnych”.
Na tak ogólnie sformu³owane pytania odpowiedzi staraj¹ siê udzieliæ kompetentni
znawcy problematyki i aktywni obserwatorzy zmian na europejskim rynku ubez-
pieczeniowym. Zbiór otwieraj¹ wieloaspektowe wypowiedzi dotycz¹ce rozwoju
rynku ubezpieczeñ i jego nowej instytucjonalizacji, a koñczy wyj¹tkowo wa¿ny
problem europeizacji prawa o umowie ubezpieczenia.

Wstêp

background image

Przedstawmy krótko autorów kolejnych opracowañ. Profesor Jan Monkiewicz jest
przewodnicz¹cym Komisji Nadzoru Ubezpieczeñ i Funduszy Emerytalnych. Profesor
Kazimierz Ortyñski jest wiceprezesem Ubezpieczeniowego Funduszu
Gwarancyjnego. Dr Stanis³aw Rogowski jest Rzecznikiem Ubezpieczonych,
a Aleksander Daszewski radc¹ prawnym w Biurze Rzecznika. Ernie Greszta jest dok-
torantem Studium Doktoranckiego Ubezpieczeñ i Funduszy Emerytalnych w SGH.
Marek Niechcia³ i Aleksander S³owikowski s¹ pracownikami Urzêdu Komisji
Nadzoru Ubezpieczeñ i Funduszy Emerytalnych. Dr Maciej Sterzyñski jest praco-
wnikiem Katedry Ubezpieczeñ AE w Poznaniu. Adam Sankowski pe³ni funkcjê preze-
sa Polskiej Izby Poœredników Ubezpieczeniowych i Finansowych. Profesor Eugeniusz
Kowalewski jest kierownikiem Zak³adu Prawa Ubezpieczeniowego UMK w Toruniu,
autorem powszechnie znanych ksi¹¿ek na temat prawa ubezpieczeniowego.
Oddaj¹c do r¹k Czytelników drugi numer „Forum”, zapowiadamy kolejne wydania
poœwiêcone inwestycjom funduszy emerytalnych i wyp³acie œwiadczeñ z kapita³owej
czêœci nowego systemu emerytalnego.

Tadeusz Sangowski, Tadeusz Szumlicz

background image

1 . U w a g i w s t ê p n e

Od 1 maja 2004 r. Polska przystêpuj¹c do Unii Europejskiej sta³a siê tak¿e czêœci¹
sk³adow¹ jednolitego rynku ubezpieczeniowego, którego istotê stanowi wspólna
przestrzeñ ubezpieczeniowa dla uczestników rynku na ca³ym terenie Unii
Europejskiej oraz Europejskiego Obszaru Gospodarczego. W tym kontekœcie nasuwa
siê m.in. pytanie, jaki jest stan budowy tego rynku, jak¹ rolê mo¿emy na nim odegraæ,
jakie s¹ perspektywy jego dalszego rozwoju. Tym problemom chcê poœwiêciæ uwagê
w dalszej czêœci opracowania.

2 . S t a n b u d o w y j e d n o l i t e g o r y n k u

u b e z p i e c z e n i o w e g o

Realizacja idei wspólnego rynku w zakresie ubezpieczeñ ma ju¿ ponad 30-letni¹ his-
toriê i naznaczona jest okresem „przyspieszeñ” oraz „odpoczynków” regulacyjnych.

*

Artyku³ stanowi czêœæ wiêkszego opracowania przygotowywanego przez zespó³ pod kierownictwem autora
jako publikacja ksi¹¿kowa pod roboczym tytu³em „Jednolity rynek ubezpieczeniowy Unii Europejskiej”.

Forum dyskusyjne

2/2004

7

Polskie ubezpieczenia
na jednolitym rynku
Unii Europejskiej – bilans otwarcia

*

Jan Monkiewicz

background image

Nacechowana jest tak¿e momentami rewolucyjnych prze³omów w podejœciu
do zasad jego tworzenia i funkcjonowania. Przez d³ugi czas panowa³o przeœwiadcze-
nie, ¿e kluczem do stworzenia wspólnego rynku jest w³aœciwe uregulowanie proble-
mów zak³adów ubezpieczeñ, takich jak ich standardy prawne, finansowe, organiza-
cyjne, ostro¿noœciowe itp. Dopiero znacznie póŸniej zorientowano siê, ¿e realizacja
idei wspólnego rynku ubezpieczeñ wymaga tak¿e uregulowania kwestii klientów,
nadzorów, poœrednictwa, reasekuracji czy prawa kontraktowego. Tak wiêc procesowi
„pog³êbiania” regulacji w odniesieniu do bezpoœrednich ubezpieczycieli towarzyszy³
proces „rozszerzania” tych regulacji na inne instytucje i obszary tego rynku
(tablica 1).

Tablica 1. Podstawowe regulacje jednolitego rynku ubezpieczeñ UE

TreϾ

Data przyjêcia

Pierwsza dyrektywa komunikacyjna

1972

Pierwsza dyrektywa nie na ¿ycie

1973

Pierwsza dyrektywa na ¿ycie

1979

Druga dyrektywa komunikacyjna

1983

Druga dyrektywa na ¿ycie

1988

Druga dyrektywa nie na ¿ycie

1990

Trzecia dyrektywa komunikacyjna

1990

Trzecia dyrektywa nie na ¿ycie

1992

Trzecia dyrektywa na ¿ycie

1992

Czwarta dyrektywa komunikacyjna

2000

Dyrektywa w sprawie poœrednictwa

2002

ród³o: Zestawienie w³asne

W dotychczasowym rozwoju jednolitego rynku mo¿na wyró¿niæ cztery podstawowe
etapy:
I etap – obejmuj¹cy tworzenie podstawowego zestawu standardów reguluj¹cego
dzia³alnoœæ bezpoœrednich ubezpieczycieli. Wówczas to zosta³y przyjête tak oczywiste
dziœ regulacje, jak m.in. licencjonowanie dzia³alnoœci ubezpieczeniowej, zakaz
³¹czenia ubezpieczeñ na ¿ycie z innymi rodzajami ubezpieczeñ, wieloszczeblowy sys-
tem ostro¿noœciowy, obowi¹zek tworzenia rezerw techniczno-ubezpieczeniowych.
Otwiera³a ten etap pierwsza dyrektywa koordynacyjna na ¿ycie z 1979 roku. Przyjêcie
tego zestawu uzgodnionych minimalnych standardów umo¿liwi³o otworzenie naro-
dowych rynków pañstw UE i realizacjê swobody osiedlania siê w zakresie ubezpieczeñ

KNUIFE

8

Jan Monkiewicz

background image

bezpoœrednich. Ca³y czas przy tym pe³n¹ odpowiedzialnoœæ za bezpieczeñstwo firmy
i praworz¹dnoœæ prowadzonych przez ni¹ operacji ponosi³ nadzór kraju goszcz¹cego
(tzw. zasada home country control).
II etap – otworzy³a dyrektywa koordynacyjna ubezpieczeñ nie na ¿ycie w 1983 roku,
a zamknê³a druga dyrektywa ubezpieczeñ na ¿ycie w 1990 roku. Treœci¹ tego etapu
by³o rozszerzenie i doprecyzowanie zestawu standardów reguluj¹cych dzia³alnoœæ
ubezpieczycieli bezpoœrednich, a tak¿e dokonanie kwalifikowanego podzia³u prowa-
dzonej przez nich dzia³alnoœci z punktu widzenia realizacji zasad wspólno-
rynkowych. Wa¿nym osi¹gniêciem tego etapu by³o dalsze otwarcie rynku
wewnêtrznego na operacje prowadzone w trybie swobody œwiadczenia us³ug, a wiêc
bez koniecznoœci fizycznej obecnoœci ubezpieczyciela na terenie kraju dzia³ania.
Z³amana zosta³a przy tym zasada prymatu nadzoru kraju goszcz¹cego nad trans-
akcjami realizowanymi na jego terenie w przypadku tzw. du¿ych ryzyk (tzw. ryzyk
przemys³owych). Zapowiadaæ to mog³o nadchodz¹cy prze³om regulacyjny. I tak
rzeczywiœcie siê sta³o w latach 1990-1993.
III etap – realizowany w latach 1990-1993 wprowadza³ trzy fundamentalnie nowe
jakoœci regulacyjne dotycz¹ce rynku ubezpieczeniowego. Pierwsza z nich wi¹za³a siê
z przyjêciem zasady jednolitego paszportu, zwanej inaczej jednolit¹ licencj¹. Od tej
pory raz uzyskane zezwolenie na prowadzenie dzia³alnoœci ubezpieczeniowej w jed-
nym z krajów unijnych by³o wystarczaj¹ce dla podejmowania tej dzia³alnoœci
poprzez tworzenie oddzia³ów lub transakcje transgraniczne we wszystkich innych
krajach cz³onkowskich. Kraj goszcz¹cy móg³ zakazaæ prowadzenia tej dzia³alnoœci
jedynie w szczególnych przypadkach, jak np. zagro¿enia bezpieczeñstwa lub
naruszania praw konsumentów.
Druga fundamentalna zmiana dotyczy³a nowej formalnie pozycji nadzoru kraju
macierzystego. Z chwil¹ przyjêcia dyrektyw koordynacyjnych trzeciej generacji
nadzór nad dzia³alnoœci¹ zagraniczn¹ ubezpieczycieli wyszed³ z r¹k nadzoru kraju
goszcz¹cego i przeszed³ w rêce kraju macierzystego. Nast¹pi³a konwersja pryzmatu
host country control na rzecz home country control. Od tej pory na terenie ka¿dego
kraju cz³onkowskiego UE wspó³istniej¹ obok siebie nadzory kraju macierzystego
i goszcz¹cego. Im wiêkszy jest zakres dzia³alnoœci zagranicznych operatorów, tym
za wiêksz¹ czêœæ rynku, za jego bezpieczeñstwo i praworz¹dnoœæ odpowiadaj¹ nad-
zory zagraniczne. Istnieje niebezpieczeñstwo, ¿e w krañcowych przypadkach mo¿e
to doprowadziæ do marginalizacji nadzorów krajów goszcz¹cych.
Trzecia wa¿na zmiana, która zasz³a w tym okresie, dotyczy³a przebudowy formu³y
nadzorów nad rynkiem ubezpieczeniowym w kierunku ich koncentracji bezpoœred-
nio na kwestiach finansowych w miejsce silnej do tej pory interwencji materialnej.
Wi¹za³o siê to m.in. ze zniesieniem istniej¹cej w wielu krajach kontroli cen i ofero-
wanych produktów ubezpieczeniowych.

Polskie ubezpieczenia na jednolitym ...

Forum dyskusyjne

2/2004

9

background image

Po tym wielkim wysi³ku „regulacyjnym” nast¹pi³ pewien „zastój” w dalszej efekty-
wnej regulacji wspólnego rynku ubezpieczeñ. Nowy impuls przynios³o dopiero
przyjêcie w 2000 r. Planu Dzia³añ w Zakresie Us³ug Finansowych (Financial Services
Action Plan)
jako fragmentu Strategii Lizboñskiej Unii Europejskiej. Realizacja tego
Planu, obejmuj¹cego lata 2000-2004, mo¿e byæ uznana za IV etap tworzenia infra-
struktury regulacyjnej jednolitego rynku ubezpieczeñ.
Za jego g³ówne osi¹gniêcia
w zakresie ubezpieczeñ nale¿y uznaæ:
• rozszerzenie regulacji wspólnotowych na poœredników ubezpieczeniowych oraz

reasekuratorów, co umo¿liwia zastosownie na tym obszarze rynku zasady jedno-
litej licencji,

• przeprowadzenie szerokiej debaty na temat reinterpretacji zasad nadzoru finanso-

wego (Solvency II) poprzez uwzglêdnienie w kryteriach ocen skali i charakteru
wystêpuj¹cego ryzyka, systemu jego zarz¹dzania oraz jakoœci kadr, a tak¿e
stosowanych zasad i polityki informacyjnej ubezpieczycieli,

• rozpoczêcie prac na rzecz nowych standardów rachunkowoœci ubezpieczeniowej.

3 . G ³ ó w n e z a s a d y n a d z o r u

n a j e d n o l i t y m r y n k u u b e z p i e c z e ñ

Budowa jednolitego rynku ubezpieczeñ wi¹¿e siê bezpoœrednio ze sposobem spra-
wowania nadzoru nad tym rynkiem. Jak ju¿ wspomnia³em wczeœniej, zarówno
pogl¹dy w tej sprawie jak i stosowane regulacje podlega³y w przesz³oœci powa¿nym
zmianom.
Uwa¿am, ¿e potencja³ tych zmian nie zosta³ wyczerpany i ¿e nadchodz¹ce lata
zaowocuj¹ wieloma nowymi inicjatywami w tym zakresie. Nie przes¹dzaj¹c o tym,
jaki bêdzie dalszy kierunek tych zmian, warto sobie uœwiadomiæ, w jakim miejscu
znajdujemy siê dzisiaj.
Nale¿y zauwa¿yæ, ¿e dotychczasowy rozwój jednolitego rynku ubezpieczeñ nie
naruszy³ – jak na razie – zasady nadzoru narodowego kraju macierzystego ani
goszcz¹cego. Nie ma ¿adnej instytucji UE, która mia³aby jakieœ kompetencje nad-
zorcze o charakterze ponadnarodowym. Oznacza to, ¿e z punktu widzenia nadzoru
jednolity rynek jest w istocie rzeczy zbiorem niezale¿nych jurysdykcji narodowych.
Jest to niew¹tpliwie sytuacja utrudniaj¹ca ¿ycie ubezpieczycielom o ambicjach trans-
granicznych, ale nie maj¹ca ¿adnego znaczenia dla podmiotów zorientowanych
lokalnie. Jest to tak¿e sytuacja, która mo¿e komplikowaæ ¿ycie konsumentom korzys-
taj¹cym z oferty zagranicznych oddzia³ów czy nabywaj¹cym ubezpieczenia w trybie
us³ug transgranicznych.

KNUIFE

10

Jan Monkiewicz

background image

W ramach nadzoru narodowego pierwszeñstwo przyznano ostatecznie nadzorowi
kraju macierzystego, tym samym znik³ problem traktowania narodowego. Jest to
rozwi¹zanie z pewnoœci¹ wygodne dla ubezpieczycieli, natomiast mniej komfortowe
dla nadzorów.
Dla nadzoru kraju macierzystego wi¹¿e siê to z nowymi zadaniami realizowanymi
za granic¹ swojego kraju w innych, trudniejszych warunkach, np. klimatycznych,
jêzykowych, prawnych itd. Dla nadzoru kraju goszcz¹cego wi¹¿e siê to z problemem
odpowiedzialnoœci za bezpieczeñstwo rynku narodowego oraz z ochron¹ interesów
ubezpieczaj¹cych i ubezpieczonych. Jak mo¿na te zadania zrealizowaæ, nie maj¹c
w³adczych prerogatyw wobec mniejszej lub wiêkszej czêœci rynku? Podobnie jest
z konsumentami. Teoretycznie s¹ oni potencjalnymi benificjentami otwarcia uni-
jnego rynku. W praktyce musz¹ tak¿e liczyæ siê z wiêkszymi trudnoœciami w realiza-
cji swoich praw (jêzyk, odleg³oœæ, regulacje itp.). Mog¹ te¿ czêœciej paœæ ofiar¹
zawartych kontraktów.
Dzisiejszy nadzór ubezpieczeniowy w krajach UE ma cechy nadzoru ostro¿noœ-
ciowego, koncentruj¹cego siê na utrzymaniu bezpieczeñstwa finansowego ubezpie-
czycieli. Coraz czêœciej jednak¿e nie nazywa siê go nadzorem finansowym (financial
supervision
) ale nadzorem ostro¿noœciowym (prudential supervision), a to z tego
wzglêdu, i¿ – wed³ug dzisiejszego stanu wiedzy – bezpieczeñstwa finansowego nie
sposób osi¹gn¹æ bez odpowiednich inwestorów, kadry zarz¹dzaj¹cej (zasada fit and
proper
), a tak¿e bez w³aœciwego ³adu korporacyjnego (corporate governance)

[1]

.

Wszystkie te elementy s¹ w coraz wiêkszym stopniu przedmiotem zainteresowania
oraz certyfikowania przez krajowe nadzory. Tak wiêc liberalizacji swobody dzia³ania
towarzyszy rosn¹cy stopieñ ingerencji nadzoru w obszary, które wczeœniej uznawane
by³y za domenê prywatnoœci korporacyjnej (np. organizacja wewnêtrzna zak³adów,
sk³ady zarz¹dów, ocena ich odpowiedzialnoœci, stosowane procedury i modele ryzy-
ka itp.). Równoczeœnie towarzyszy temu odchodzenie od ocen kwantytatywnych na
rzecz ocen miêkkich, jakoœciowych. Wszystko to znajduje odbicie w realizowanym
projekcie tworzenia nowych zmienionych zasad nadzoru pod nazw¹ wyp³acalnoœci
II (Solvency II), który prawdopodobnie bêdzie implementowany w drugiej po³owie
obecnego dziesiêciolecia.
Z chwil¹ przyjêcia dyrektywy o grupach ubezpieczeniowych (2000 r.) oraz o kon-
glomeratach finansowych (2002 r.) nadzór nad rynkiem ubezpieczeniowym
przekroczy³ granice indywidualnych instytucji. Podstaw¹ oceny nie jest ju¿ bez-
pieczeñstwo nadzorowanych instytucji na bazie analizy solo, ale analizy solo plus.

[1] Por. B. Labillou – European insurance regulation. New opportunites for insurers and consumers, CEA, Paris, 2004;

FSA Annual Report 2003/04; Prudential supervision of insurance undertakings, Conference of Insurance Supervisory
Services of the Member States of the EU, Report, December 2002.

Polskie ubezpieczenia na jednolitym ...

Forum dyskusyjne

2/2004

11

background image

4 . I n s t r u m e n t y k o o r d y n a c j i

w s p ó ³ p r a c y n a d z o r ó w k r a j ó w U E

Narodowy charakter nadzorów ubezpieczeniowych wymaga istnienia instrumentów
wzajemnej koordynacji ich poczynañ. Kluczow¹ rolê w tym zakresie odgrywa
Europejski Komitet Nadzorów nad Ubezpieczeniami oraz Pracowniczymi
Programami Emerytalnymi (Committee of Insurance and Occupational Pension
Supervisors – CEIOP) powo³any do ¿ycia decyzj¹ Komisji UE, która wesz³a w ¿ycie
24 listopada 2003 roku. Komitet ten kontynuuje dzia³alnoœæ zapocz¹tkowan¹ jeszcze
w latach 50-tych przez Konferencjê Nadzorów Ubezpieczeniowych krajów
cz³onkowskich UE. Powo³anie do ¿ycia Komitetu w miejsce luŸnej formu³y
Konferencji wi¹¿e siê z nadaniem nowej instytucji wa¿nej roli w procesie
stanowienia prawa unijnego. Jest to rezultat ustaleñ dokonanych w raporcie
Lamfalussy`ego, w którym zalecono przebudowê instytucji koordynuj¹cych tworze-
nie wspólnego rynku finansowego UE. Przebudowa ta polega na wprowadzeniu
czterech poziomów koordynacji regulacyjnej, przy czym nowy Komitet pe³ni³ bêdzie
rolê trzeciego poziomu koordynacyjnego dla sektora ubezpieczeñ i pracowniczych
planów emerytalnych.
Nowy Komitet sk³ada siê z reprezentantów wszystkich krajów UE oraz krajów
cz³onkowskich Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Do jego g³ównych zadañ
nale¿y:
1) s³u¿enie rad¹ dla Komisji UE na jej proœbê b¹dŸ te¿ z w³asnej inicjatywy Komitetu,

zw³aszcza w sprawach zwi¹zanych z przygotowaniem projektów aktów regula-
cyjnych w obszarze ubezpieczeñ, reasekuracji oraz planów emerytalnych,

2) wspieranie procesu implementacji dyrektyw UE oraz ujednolicania praktyk nad-

zorczych w ramach UE,

3) tworzenie p³aszczyzny koordynacji dla wspó³pracy nadzorów narodowych, w tym

tak¿e wymiany informacji o nadzorowanych podmiotach,

4) zajmowanie siê konwergencj¹ nadzoru nad zak³adami ubezpieczeñ i planami

emerytalnymi.

Wa¿nym elementem struktury aktywnoœci CEIOPS jest jego Panel Konsultacyjny
(Consultative Panel), w którego sk³ad wchodz¹ przedstawiciele operatorów
rynkowych, konsumentów oraz u¿ytkowników koñcowych. Jest to nowa instytucja
utworzona w kwietniu 2004 r. maj¹ca zapewniæ maksymaln¹ przejrzystoœæ reali-
zowanych przedsiêwziêæ regulacyjnych.
Bie¿¹ca koordynacja wspó³pracy nadzorów odbywa siê g³ównie pod rz¹dami dwóch
wielostronnych porozumieñ administrowanych przez CEIOPS:
– Protoko³u z Sienny z 30 paŸdziernika 1997 r.
– Protoko³u z Helsinek z 11 maja 2000 r.

KNUIFE

12

Jan Monkiewicz

background image

Protokó³ z Sienny „W sprawie wspó³pracy organów nadzoru pañstw cz³onkowskich
Wspólnoty Europejskiej w szczególnoœci w zakresie zastosowania dyrektyw doty-
cz¹cych ubezpieczeñ na ¿ycie oraz ubezpieczeñ nie na ¿ycie” reguluje kwestie
wspó³pracy organów nadzoru w praktycznej implementacji regu³ jednolitej licencji,
swobody osiedlania siê oraz swobody œwiadczenia us³ug. Sk³ada siê on z siedmiu
czêœci, uzupe³nienia oraz oœmiu za³¹czników. Uzupe³nienie rozszerza zakres jego
stosowania na kraje Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Protokó³ z Helsinek, dotycz¹cy wspó³pracy organów nadzoru pañstw cz³onkowskich
Unii Europejskiej odnoœnie do stosowania dyrektywy 98/78/WE w sprawie
dodatkowego nadzoru nad zak³adami ubezpieczeñ w grupach ubezpieczeniowych
stanowi praktyczn¹ implementacjê dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady
przyjêt¹ 27 paŸdziernika 1998 roku.
Dodatkowy nadzór nad zak³adami daje mo¿liwoœæ organom nadzoru lepszej oceny
kondycji finansowej i ryzyk w dzia³alnoœci tych podmiotów, które stanowi¹ czêœæ
wiêkszych grup kapita³owych, a tym samym lepszej oceny ich wyp³acalnoœci.
Poza tymi dwoma porozumieniami istnieje jeszcze wiele innych, ale maj¹ one
znacznie mniejsze znaczenie.

5 . P o l s k i r y n e k u b e z p i e c z e ñ n a t l e

r y n k u U n i i E u r o p e j s k i e j

Polski rynek ubezpieczeñ stanowi coraz wa¿niejsz¹ czêœæ rynku finansowego kraju.
Na koniec 2003 roku aktywa sektora ubezpieczeniowego wynios³y ponad 62 mld z³.
W tym samym czasie fundusze emerytalne mia³y ponad 45 mld z³, fundusze inwesty-
cyjne ponad 30 mld z³, banki ponad 490 mld z³. Oznacza to, ¿e ³¹czne aktywa finan-
sowe kraju wynosi³y oko³o 180 mld dolarów USA. Aktywa sektora ubezpieczeñ
stanowi¹ dzisiaj ponad 45% aktywów sektora niebankowego. W tym samym czasie
aktywa sektora finansowego krajów unijnej piêtnastki na koniec 2002 r. wynosi³y
blisko 48 bilionów dolarów USA (w tym 5,6 biliona USD to aktywa ubez-
pieczeniowe), a wiêc by³y 270 razy wy¿sze od aktywów polskich.
Jeœli chodzi o aktywa polskiego sektora ubezpieczeniowego, to stanowi¹ one nieca³e
0,3% aktywów unijnej piêtnastki w tym zakresie (tabl. 2). Oznacza to, ¿e polski sektor
ubezpieczeñ reprezentuje niewielk¹ czêœæ ubezpieczeñ unijnego rynku. W 2002 roku.
sk³adka ubezpieczeniowa zebrana w Polsce stanowi³a zaledwie 0,8% sk³adki unijnej
piêtnastki. Równoczeœnie warto zwróciæ uwagê na fakt, ¿e polski rynek ubezpieczeñ
stanowi³ ponad 45% rynku krajów akcesyjnych. Niski stan rozwoju ubezpieczeñ
w Polsce wynika nie tylko z ni¿szego poziomu rozwoju Polski mierzonego rozmiara-

Polskie ubezpieczenia na jednolitym ...

Forum dyskusyjne

2/2004

13

background image

mi naszego PKB na g³owê mieszkañca, co oznacza tak¿e ni¿sz¹ sk³adkê ubezpie-
czeniow¹, ale tak¿e i z ni¿szego poziomu penetracji ubezpieczeniowej w Polsce.
Jesteœmy krajem wyraŸnie „niedoubezpieczonym”. Przyczyn jest wiele:
– ci¹gle relatywnie dobry poziom zabezpieczenia spo³ecznego (emerytury, renty,

ochrona zdrowia) i st¹d zjawisko „wypychania” ubezpieczeñ z rynku,

– wzglêdnie niska œwiadomoœæ ubezpieczeniowa osób fizycznych i korporacji,
– relatywnie niski poziom zamo¿noœci spo³ecznej.

Tablica 2. Sk³adka ubezpieczeniowa Polski i pozosta³ych krajów akcesyjnych

w latach 1992-2002 (mln EURO)

Kraj

1992

1997

2001

2002

Cypr

167

320

454

486

Czechy

590

1 256

2 510

2 841

Estonia

bd

67

114

139

Wêgry

586

863

1 707

2 097

Litwa

bd

85

126

215

£otwa

bd

103

174

169

Malta

55

115

186

185

POLSKA

1 100

3 141

6 358

6 790

S³owenia

219

700

1 051

1 242

S³owacja

172

442

743

872

£¥CZNIE

2 890

7 072

13 423

15 036

EU 15

359 575

537 736

764 916

820 367

EU 25

362 465

544 828

778 339

835 403

bd. – brak danych
ród³o: CEA Eco, no. 18, October 2003

Nale¿y oczekiwaæ szybkiej zmiany istniej¹cej sytuacji w niedalekiej przysz³oœci.
Podobna sytuacja wystêpuje w innych krajach akcesyjnych, które wyraŸnie odstaj¹
od standardów starej Unii.
Szczególne silnie zjawisko „niedoubezpieczenia” wystêpuje w dziale ubezpieczeñ
na ¿ycie, w którym to przypadku struktura naszego rynku ubezpieczeñ pozostaje
na poziomie rejestrowanym w krajach UE w latach 80-tych (por tablica 3).

KNUIFE

14

Jan Monkiewicz

background image

Tablica 3. Struktura sk³adki ubezpieczeniowej w krajach akcesyjnych wed³ug dzia³ów

Kraj

1992

2002

Dzia³ I

Dzia³ II

Dzia³ I

Dzia³ II

Cypr

46,9%

53,1%

53,6%

46,4%

Czechy 25,3%

74,7%

38,2%

61,8%

Estonia

bd

100,0%

20,6%

79,4%

Wêgry 20,7%

79,3%

41,0%

59,0%

Litwa

bd

100,0%

18,8%

81,2%

£otwa

bd

100,0%

4,1%

95,9%

Malta

22,7%

77,3%

45,9%

54,1%

POLSKA

26,0%

74,0%

42,6%

57,4%

S³owenia 7,5%

92,5%

22,7%

77,3%

S³owacja 27,1%

72,9%

43,2%

56,8%

£¥CZNIE 24,6%

75,4%

39,3%

60,7%

EU-15

54,6%

45,4%

62,7%

37,3%

Bd – brak danych
ród³o: CEA, Eco no 18, October 2003

Dokonuj¹c charakterystyki polskiego rynku ubezpieczeñ na tle unijnego nie mo¿na
ograniczyæ siê wy³¹cznie do analiz agregatów finansowych – aktywów, sk³adki,
wskaŸników gêstoœci czy penetracji – ale tak¿e trzeba siêgn¹æ do analiz instytucjona-
lnych. Wed³ug ostatnich danych w krajach „starej” UE dzia³a blisko 5,5 tysi¹ca
ubezpieczycieli, a ³¹cznie z krajami akcesyjnymi liczba dzia³aj¹cych podmiotów
wynosi blisko 6 tysiêcy. Oko³o 1,3% z nich jest domicylowanych w Polsce. Bior¹c
pod uwagê nasz udzia³ w rynku unijnym oznacza to, ¿e przeciêtnie nasi ubez-
pieczyciele s¹ blisko o po³owê „mniejsi” od unijnych pod wzglêdem wielkoœci sprze-
da¿y, a bior¹c pod uwagê PZU, oznacza, ¿e s¹ czterokrotnie mniejsi od unijnych.
Liczba zak³adów ubezpieczeñ dzia³aj¹cych na terenie UE zmniejszy³a siê w 1992-2001
a¿ o 515 podmiotów – z 4.090 do 3.575, a w tym samym czasie liczba dzia³aj¹cych
zak³adów w Polsce wzros³a a¿ 2,5 krotnie. Nie s¹dzê, ¿eby tak trwa³o nadal. Nale¿y
oczekiwaæ raczej stabilizacji albo wrêcz spadku liczby operatorów dzia³aj¹cych
w Polsce w przysz³oœci.
Nale¿y tak¿e zwróciæ uwagê na zró¿nicowan¹ strukturê podmiotow¹ rynku UE oraz
Polski. Blisko 15% operatorów rynkowych w UE wystêpuje w postaci oddzia³ów, zaœ
w przypadku Polski obecnie dzia³aj¹ na naszym rynku zaledwie 4 oddzia³y na ³¹czn¹
liczbê 78 operatorów (5%).

Polskie ubezpieczenia na jednolitym ...

Forum dyskusyjne

2/2004

15

background image

Tablica 4. Struktura podmiotowa rynku ubezpieczeniowego Unii Europejskiej i Polski

1992

1996

2001

UNIA EUROPEJSKA
Zak³ady Ubezpieczeñ

4 090

3972

3575

Oddzia³y z UE

694

676

728

Oddzia³y spoza UE

194

184

148

Razem 4978

4832

4451

POLSKA
Zak³ady Ubezpieczeñ

27

50

70

Oddzia³y z UE

0

0

2

Oddzia³y spoza UE

0

0

0

Razem

27

50

72

ród³o: CEA, Evo no 18, October 2003

Wœród podmiotów dzia³aj¹cych na rynku starej Unii szczególn¹ rolê odgrywaj¹
miêdzynarodowe grupy ubezpieczeniowe wystêpuj¹ce najczêœciej w wielu krajach
Unii, a niekiedy równie¿ o reprezentacji globalnej. Udzia³ 14 najwiêkszych z nich na
rynku ubezpieczeniowym UE przekroczy³ w 2000 r. 35% sk³adki przypisanej ca³ej
Unii, zaœ w dziale II przekroczy³ 40% przypisu. W grupach tych zatrudnienie
znalaz³o ponad 45% osób pracuj¹cych w sektorze ubezpieczeniowym UE
(por. tablica 5).

Tablica 5. Najwiêksze grupy ubezpieczeniowe w Unii Europejskiej w 2000 r.

Sk³adka przypisana brutto mln Euro

Ogó³em

w tym

w tym

Zatrudnienie

dzia³ I

dzia³ II

osób

Fortis

8 072

6 331

1 741

42 812

Aegon

11 488

10 570

918

8 836

ZFS

14 280

5 762

8 518

43 758

Winterthur

17 871

9 657

8 214

25 105

RAS

14 267

4 800

9 467

34 238

Aviva

36 581

23 232

13 349

53 312

Prudential

13 156

12 623

533

17 057

AXA

39 487

26 212

13 275

49 542

KNUIFE

16

Jan Monkiewicz

background image

Groupama

11 166

4 427

6 739

24 905

CNP

17 213

15 948

1 265

2 638

Generali

39 899

24 863

15 036

57 443

Allianz

44 599

15 956

28 643

82 065

Ergo

12 669

5 385

7 284

27 489

Skandia

8 959

8 959

0

5 017

Najwiêksze grupy
ubezpieczeniowe
ogó³em

289 707

174 724

114 983

474 217

Przypis sk³adki
ogó³em w krajach
UE

813 691

529 550

284 141

1 039 050

Udzia³ najwiêkszych
grup ubezpieczenio-
wych w przypisie
sk³adki

35,6%

33,0%

40,5%

45,6%

ród³o: CEA, European Insurance in Figures, June 2003, s. 35

Interesuj¹c¹ okolicznoœæ mo¿e stanowiæ fakt, i¿ z wymienionych w tablicy 5 czternastu
grup ubezpieczeniowych w Polsce zaanga¿owanych jest osiem z nich. Oznacza to,
¿e rynek naszego kraju ju¿ od dawna by³ przedmiotem zainteresowania du¿ych graczy.
Nie nale¿y wiêc w zwi¹zku z tym oczekiwaæ znacznych zmian na liœcie obecnoœci
ubezpieczycieli dzia³aj¹cych w Polsce.

6 . J e d n o l i t y r y n e k u b e z p i e c z e n i o w y

a P o l s k a

W³¹czenie Polski do jednolitego rynku ubezpieczeñ rodzi pytanie, jakie mog¹ byæ
skutki tego faktu dla procesów materialnych zachodz¹cych na naszym rynku. Na ile
zasada jednolitej licencji oraz swobody œwiadczenia us³ug mo¿e zmieniæ oblicze
materialne polskiego sektora ubezpieczeñ? Odpowiadaj¹c na to pytanie najracjonal-
niej by³oby okreœliæ, jakie skutki realne wywo³a³o do tej pory utworzenie jednolitego
rynku ubezpieczeñ w krajach starej Unii. Mo¿na by oczekiwaæ, ¿e problem ten jest
w sposób systematyczny œledzony i analizowany przez s³u¿by analityczne UE oraz
krajów cz³onkowskich. Tymczasem okazuje siê, ¿e wœród lawiny publikacji na temat
jednolitego rynku ubezpieczeñ te, które s¹ poœwiêcone realnym procesom
zachodz¹cym na tym rynku, mo¿na policzyæ na palcach jednej rêki.

[2]

[2] Por zw³aszcza B. Labilloy – European insurance regulation. New opportunities for insurance and consumers, CEA,

Paris 2004; R. Beckmann, C. Eppendofer, M. Neimke – Financial integration within European Union: towards a single
market for insurance, Ruhr – University, Bochum, Jan. 2002, materia³ niepublikowany.

Polskie ubezpieczenia na jednolitym ...

Forum dyskusyjne

2/2004

17

cd. tabeli ze strony 16

background image

Oceniaj¹c stopieñ rozwoju jednolitego rynku mo¿na wzi¹æ pod uwagê przynajmniej
trzy ró¿ne wskaŸniki, które charakteryzuj¹:
– udzia³y rynkowe podmiotów kontrolowanych przez zagranicê,
– znaczenie rynkowe oddzia³ów,
– udzia³ rynkowy transakcji transgranicznych.
WskaŸniki te mierz¹ stopieñ efektywnej otwartoœci narodowych rynków ubez-
pieczeniowych krajów UE oraz efektywne wykorzystanie wspólnorynkowych instru-
mentów ekspansji zagranicznej (oddzia³y i us³ugi transgraniczne).
Z dostêpnych danych wynika, ¿e w latach 1994-1999 oraz ponad 20 lat po przyjêciu
zasady swobody osiedlania siê, a wiêc ju¿ po wdro¿eniu dyrektyw trzeciej generacji,
w zakresie internacjonalizacji kapita³ów w sektorze ubezpieczeñ krajów UE nie
nast¹pi³y zasadnicze zmiany. Wprawdzie w ubezpieczeniach na ¿ycie udzia³ pod-
miotów kontrolowanych przez zagranicê wzrós³ w sprzeda¿y z przeciêtnie oko³o
12% do oko³o 21% sk³adki, lecz zmiany nie by³y jednakowe w ró¿nych krajach.

Tablica 6. Udzia³ ubezpieczycieli kontrolowanych przez kapita³ zagranicznych w sk³adce –

ubezpieczenia na ¿ycie w latach 1993-1999 (%)

Kraj

1993

1994

1995

1996

1997

1998

1999

Austria 33,30

37,4

34,62

34,36

35,03

32,49

30,28

Dania

5,95

7,99

6,96

7,00

6,48

5,92

17,61

Niemcy

8,33

7,15

7,05

6,38

6,48

5,50

15,07

Luksemburg

b.d.

b.d.

b.d.

89,42

80,14

80,38

63,14

Holandia 16,34

16,68

16,58

15,27

29,09

30,04

27,31

Norwegia

1,77

b.d.

2,48

2,78

2,81

3,43

3,55

Portugalia 15,87

23,46

9,93

10,18

10,83

12,99

10,37

Hiszpania 21,62

12,32

23,02

17,62

16,78

27,78

15,00

Wielka Brytania

b.d.

b.d.

b.d.

18,44

17,43

21,50

22,01

ŒREDNIO

11,70

10,80

11,40

14,00

16,40

19,10

20,80

ród³o: R. Beckmann, G. Eppendorfer, M. Neimke – Financial integration within the European Union:
Towards a single market for insurance, Ruhr-University, Bochum January 2002, materia³ powielony, s. 13.

Stopieñ penetracji zagranicznej znacznie wzrós³ w Danii oraz w Niemczech, ale
dopiero w ostatnim roku analizy. Spad³ natomiast w Hiszpanii, Portugalii oraz
w Luksemburgu. W Wielkiej Brytanii, Holandii i Austrii – ogólnie rzecz bior¹c –
utrzymywa³ siê przez ca³y czas na tym samym poziomie. Podobnie ma³o przejrzyste
trendy wystêpowa³y na rynku ubezpieczeñ dzia³u II. Przeciêtny wskaŸnik penetracji
zagranicznej dla lat 1993-1999 wzrós³ z 19,6% do 24,7% (por tablica 7).

KNUIFE

18

Jan Monkiewicz

background image

Tablica 7. Udzia³ ubezpieczycieli kontrolowanych przez kapita³ zagraniczny

w sk³adce ubezpieczeniowej w ubezpieczeniach maj¹tkowych (%)

Kraj

1993

1994

1995

1996

1997

1998

1999

Austria

47,9

49,1

47,4

49,2

49,0

50,7

48,7

Dania

30,5

18,7

30,4

29,1

26,9

28,4

42,0

Niemcy

14,1

6,3

6,2

12,4

12,0

11,5

12,9

Luksemburg

b.d.

b.d.

b.d.

20,3

16,8

13,2

13,9

Holandia

20,1

18,4

19,2

18,4

34,1

34,3

33,7

Norwegia

15,2

b.d.

b.d.

17,5

18,2

20,1

18,3

Portugalia

5,1

5,5

14,7

14,2

14,3

25,7

26,7

Hiszpania

35,0

25,4

29,3

26,1

23,9

26,6

25,1

Wielka Brytania b.d.

b.d.

b.d.

b.d.

29,9

29,0

34,5

ŒREDNIO

19,6

12,9

13,6

17,4

22,2

22,3

24,7

ród³o: R. Beckmann, G. Eppendorfer, M. Neimke – Financial integration within the European Union:
Towards a single market for insurance, Ruhr-University, Bochum January 2002, materia³ powielony s. 9.

Ale znów sytuacja by³a wysoce zró¿nicowana w poszczególnych krajach. W Austrii
i Niemczech poziom ten w istocie nie uleg³ zmianie w Luksemburgu i Hiszpanii
wskaŸnik ten uleg³ zasadniczemu obni¿eniu. W pozosta³ych przypadkach nast¹pi³
jego wzrost, szczególnie du¿y w Holandii, Danii oraz Wielkiej Brytanii.
Jeœli chodzi o zmiany znaczenia rynkowego oddzia³ów, dostêpne dane nie
potwierdzaj¹ istotnego udzia³u ich sprzeda¿y w ca³oœci sprzeda¿y na rynku ubez-
pieczeñ. W okresie 1997-1999 sprzeda¿ ta wzros³a z 0,18% do 0,22% w dziale I oraz
z 1,18% do 1,43% w dziale II.
W istocie rzecz mia³a wiêc niewielkie znaczenie (por tablica 8). Oznacza to, ¿e nadal
firmy z UE w niewielkim stopniu wykorzystuj¹ wehiku³ oddzia³ów do swojej ekspan-
sji na rynki innych krajów UE, a jeœli ju¿ to czyni¹, to najczêœciej na rynki s¹siedzkie.
Tak np. 75% oddzia³ów firm belgijskich jest we Francji, Holandii, Niemczech
i Wielkiej Brytanii. Wyj¹tkiem s¹ firmy pochodz¹ce z Wielkiej Brytanii i Belgii, które
chêtnie korzystaj¹ z formu³y oddzia³owej szczególnie w dziale II.

[3]

[3] B. Labilloy – European insurance… op. cit, s. 38.

Polskie ubezpieczenia na jednolitym ...

Forum dyskusyjne

2/2004

19

background image

Tablica 8. Udzia³ sprzeda¿ oddzia³ów z krajów EOG w ca³oœci przypisu (%)

1997

1998

1999

Kraj

¿ycie

maj¹tek

¿ycie

maj¹tek

¿ycie

maj¹tek

Austria

0,11

0,56

0,19

0,63

0,69

0,61

Belgia

0,01

2,74

0,00

2,39

0,01

2,46

Dania

0,00

2,14

0,82

2,68

0,13

5,88

Finlandia

0,01

0,32

0,00

0,38

0,45

0,56

Francja

0,003

0,94

0,04

1,14

0,04

1,13

Niemcy

0,09

0,30

0,02

0,29

0,07

0,27

Grecja

0,04

5,38

0,23

3,81

0,00

4,11

Irlandia

0,001

1,75

0,02

1,88

0,01

1,76

W³ochy

0,21

0,80

0,18

0,94

0,01

1,02

Luksemburg 0,47

6,33

0,54

7,44

2,51

8,43

Holandia

0,01

1,39

0,04

1,15

0,09

9,60

Norwegia

0,10

1,54

0,36

1,41

0,70

21,95

Portugalia

2,75

5,15

9,62

3,96

3,16

3,52

Hiszpania 0,75

2,07

0,26

1,68

0,03

1,08

Szwecja

0,00

1,37

1,48

1,70

3,80

1,52

Wielka Brytania

0,09

2,44

0,09

2,01

0,06

2,09

£¹cznie EU 15/ EEA

0,18

1,18

0,19

1,15

0,22

1,43

ród³o: R. Beckman, C. Eppendorfer, M. Neimke, op cit, ss. 10-14

Równie niewielk¹ rolê na unijnym rynku ubezpieczeniowym odgrywaj¹ operacje
transgraniczne. Wed³ug szacunków Swiss Re w 1999 r. zaledwie 1,9% sk³adek
w dziale II oraz 0,6% sk³adek w dziale I zosta³o pozyskanych w drodze sprzeda¿y
transgranicznej.

[4]

Sytuacja jest przy tym silnie zró¿nicowana w odniesieniu do poszczególnych krajów
(por tablica 9). Tak np. w dziale I firmy ubezpieczeniowe z Luksemburga pozyska³y
w 1999 r. a¿ 55,6% swojej sk³adki w drodze swobody œwiadczenia us³ug (transakcji
transgranicznych) lokuj¹c swoj¹ sprzeda¿ g³ównie na bliskim kulturowo rynku fran-
cuskim. W przypadku Irlandii ten odsetek wyniós³ ponad 30%. Firmy z tych samych
krajów znajdowa³y siê tak¿e na czele listy korzystaj¹cych z transakcji trans-
granicznych na rynku ubezpieczeñ nie na ¿ycie.

[4] B. Labilloy, European insurance… op. cit., s. 40.

KNUIFE

20

Jan Monkiewicz

background image

Jak wynika z przeprowadzonej analizy, swoboda jednolitego rynku ubezpieczeñ nie
doprowadzi³a – jak dot¹d – do istotnej przebudowy struktury aktywnoœci na tym
rynku. Dominuj¹ ci¹gle klasyczne formy obecnoœci oraz klasyczne formy ekspansji.
Nie korzysta siê nadal w widoczny sposób z nowego instrumentarium jednolitego
rynku. Dziesiêciokrotnie wiêcej sk³adki gromadzi siê wskutek posiadania za granic¹
samodzielnych zak³adów ubezpieczeñ ni¿ poprzez tworzenie oddzia³ów oraz
transakcje transgraniczne. Nie nale¿y w zwi¹zku z tym oczekiwaæ istotnych zmian
tak¿e i na krajowym rynku ubezpieczeñ.

Tablica 9. Formy obecnoœci rynkowej wybranych krajów UE na terenie innych krajów UE

w 1999 r.

Dzia³ I

Dzia³ II

Oddzia³y

Oddzia³y

Kraj

%

Sprzeda¿ %

Sprzeda¿

Liczba sprzeda¿y transgraniczna Liczba sprzeda¿y transgraniczna

Belgia

2

0,6

0,1

65

13,3

0,6

Francja

5

b.d.

b.d.

54

1,9

0,2

Hiszpania 5

0,6

b.d.

14

1,4

0,2

Irlandia

4

1,3

30,4

8

2,8

18,5

Luksemburg

6

1,2

55,6

4

1,1

13,8

Niemcy

4

b.d.

0,1

75

0,8

0,2

W. Brytania

21

b.d.

b.d.

224

0,7

1,4

W³ochy b.d.

b.d.

b.d.

8

1,6

0,1

ród³o: B. Labilloy – European insurance regulations… op. cit., s. 39

Dalszy rozwój rynku ubezpieczeniowego bêdzie siê dokonywa³ – jak siê wydaje –
raczej pod wp³ywem trendów globalnych (np. procesów konsolidacji) oraz pod
wp³ywem poœrednich efektów zwi¹zania siê Polski z UE (zw³aszcza poprzez pod-
niesienie naszego poziomu rozwoju gospodarczego) ni¿ wskutek bezpoœredniego
oddzia³ywania mechanizmów jednolitego rynku ubezpieczeniowego.

Polskie ubezpieczenia na jednolitym ...

Forum dyskusyjne

2/2004

21

background image

1 . R o z w ó j r y n k u u b e z p i e c z e n i o w e g o

w P o l s c e w l a t a c h 1 9 9 1 - 2 0 0 3

1.1. Zasady funkcjonowania rynku

Formalne warunki dla powstania rynku ubezpieczeniowego w Polsce stworzy³o uch-
walenie, opartej na europejskich standardach, ustawy z dnia 28.07.1990 r.
o dzia³alnoœci ubezpieczeniowej.

[1]

Wa¿ne dla rozwoju rynku ubezpieczeniowego

mia³o równie¿ powstanie rynku bankowego

[2]

i kapita³owego

[3]

oraz kszta³towanie siê

zasad wolnej konkurencji.

[4]

Istotny wp³yw na kszta³t tych regulacji mia³y procesy dostosowawcze w nastêpstwie
przyjmowanych przez Polskê zobowi¹zañ w zwi¹zku z przyst¹pieniem do WTO
(np. dostosowanie do zasad uczciwej konkurencji czy standardów liberalizacyjnych),
OECD (uwzglêdnienie zasad liberalizacyjnych i niedyskryminacji), stowarzyszeniem
ze Wspólnot¹ Europejsk¹ i nastêpnie planowan¹ akcesj¹ do Unii Europejskiej

[1] Dz.U. z 1996r. nr 11 poz. 62 wraz z póŸn. zm.
[2] Por. np. Ustawa z dnia 31.01.1989 r. Prawo bankowe (Dz.U. nr 4, poz. 21)
[3] Ustawa z dnia 24.03.1991 r. Prawo o publicznym obrocie papierami wartoœciowymi i funduszach powierniczych

(Dz.U. z 1994r., nr 58, poz. 239 wraz z póŸn. zm.)

[4] Por. np. Ustawa z dnia 24.03.1990 r. o przeciwdzia³aniom praktykom monopolistycznym (Dz.U. z 1997 r., nr 49,

poz. 318 wraz z póŸn. zm.)

Forum dyskusyjne

2/2004

23

Kazimierz Ortyñski

Rynek ubezpieczeñ w Polsce
po przyst¹pieniu do UE

background image

(dostosowanie do dyrektyw Wspólnoty

[5]

i orzecznictwa Europejskiego Trybuna³u

Sprawiedliwoœci

[6]

). Niema³¹ rolê szczególnie w modyfikacji prawa ubezpieczeñ

gospodarczych odgrywa³a te¿ dyskusja nt. potrzeby kompleksowych i spójnych jego
rozwi¹zañ oraz projekty nowych ustaw ubezpieczeniowych formu³owane przez
œrodowiska ubezpieczeniowe.

[7]

Nowym etapem w kszta³towaniu tego prawa by³o uchwalenie pakietu ustaw ubez-
pieczeniowych

[8]

w 2003 roku. Rozwi¹zania w nich zawarte w sposób bardziej kom-

pleksowy, uporz¹dkowany i przejrzysty reguluj¹ dziedzinê ubezpieczeñ gospodar-
czych oraz istotnie dostosowuj¹ j¹ do prawa wspólnotowego.
Ustawa o dzia³alnoœci ubezpieczeniowej normuje zarówno kluczowe kwestie
zwi¹zane z funkcjonowaniem zak³adu ubezpieczeñ – zasady podejmowania
i wykonywania dzia³alnoœci ubezpieczeñ przez zak³ady krajowe i zagraniczne,
zasady gospodarki finansowej, regu³y nadzoru ubezpieczeniowego, wykonywanie
zawodu aktuariusza, kszta³t ubezpieczeniowego samorz¹du gospodarczego jak
i zagadnienia szczególne – definicja dzia³alnoœci ubezpieczeniowej, problematyka
likwidacji szkód, wymogi odnosz¹ce siê do ogólnych warunków ubezpieczenia,
zasady kalkulacji sk³adek. Z ustawy wyodrêbniono problematykê regulacji cywilno-
prawnych umiejscawiaj¹c j¹ w Kodeksie cywilnym.

[9]

Ustawa wzmacnia znacz¹ce pozycje i ochronê ubezpieczaj¹cych (konsumentów),
nak³ada wiêksze obowi¹zki na zak³ady ubezpieczeñ, dostosowuje w istotnym stop-
niu regulacje szczególnie do dyrektyw UE oraz porz¹dkuje i dostosowuje przepisy
do rozwi¹zañ zawartych w innych unormowaniach krajowych.

[10]

Ustawa o ubezpieczeniach obowi¹zkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu
Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych
okreœla rodzaje
ubezpieczeñ obowi¹zkowych odnosz¹c je do ubezpieczeñ odpowiedzialnoœci
cywilnej lub ubezpieczenia mienia z pominiêciem ubezpieczeñ osobowych oraz do
ubezpieczeñ okreœlonych przez ustawy lub przez ratyfikowane przez Polskê umowy
miêdzynarodowe. Wyró¿niæ mo¿na obowi¹zkowe ubezpieczenia tzw. powszechne,
których g³ówne warunki ubezpieczenia s¹ regulowane przepisami ogólnymi ustawy
oraz aktami resortowymi.
Ustawa ustala równie¿ organizacjê, przedmiot dzia³alnoœci i zasady funkcjonowania
Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (UFG) i Polskiego Biura Ubezpieczy-
cieli Komunikacyjnych (PBUK). Wyznacza nowe funkcje dla UFG – mo¿liwoœæ
udzielania pomocy finansowej dla zak³adu ubezpieczeñ przejmuj¹cego portfel umów
ubezpieczenia obowi¹zkowego i zarz¹dzania oœrodkiem informacji o umowach
ubezpieczenia odpowiedzialnoœci cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego
i zdarzeniach powoduj¹cych odpowiedzialnoœæ zak³adu ubezpieczeñ z tytu³u
powy¿szych umów. Rozszerza równie¿ przedmiot dzia³alnoœci PBUK.

[5] Por. J. Monkiewicz, Ubezpieczenia w Unii Europejskiej, [w:] Podstawy ubezpieczeñ, t.I. Mechanizmy i funkcje

(red. J. Monkiewicz), Poltext, Warszawa 2000, 384 i nast., gdzie wskazuje siê na koniecznoœæ dostosowania prawa
krajowego do dyrektyw pierwszej generacji – swobody osiedlania siê, dyrektyw drugiej generacji – swobody œwiad-
czenia us³ug i dyrektyw trzeciej generacji – jednolitej licencji.

[6] Por. tak¿e Ubezpieczyciele polscy w obliczu procesów liberalizacyjnych w WTO, OECD i Unii Europejskiej – aspekty

ekonomiczne i prawne (red. S. Wilczyñski), Fundacja Edukacji i Badañ Naukowych, Warszawa 1997, s. 18 i n. oraz
K. Kruczalak, Dostosowanie polskiego prawa ubezpieczeniowego do prawa europejskiego (prawa wspólnotowego), [w:]
Ubezpieczenia w gospodarce rynkowej, t. IV (red.T. Sangowski), OW Branta, Bydgoszcz-Poznañ 2002, s. 113 i nast.

[7] Por. np. E. Kowalewski, Reforma prawa ubezpieczeñ gospodarczych w latach 1990-2001, [w:] Ubezpieczenia

w gospodarce rynkowej, t. IV (red. T. Sangowski), ed. cit., s.28 i nast.

[8] Chodzi tu o ustawê z dnia 22.05.2003 r. o dzia³alnoœci ubezpieczeniowej, Ustawê z dnia 22.05.2003r. o ubezpieczeniach

obowi¹zkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych,
Ustawê z dnia 22.05 2003 r. o nadzorze ubezpieczeniowym i emerytalnym oraz o Rzeczniku Ubezpieczonych
oraz Ustawê z dnia 22.05.2003 r. o poœrednictwie ubezpieczeniowym (Dz.U. nr 124, poz. 1151-1154).

KNUIFE

24

Kazimierz Ortyñski

background image

W sumie ustawa spe³nia wymogi III Dyrektywy Komunikacyjnej, tj. realizuje zasadê
jednej umowy i jednej sk³adki na obszarze krajów wspólnoty, oraz IV Dyrektywy
Komunikacyjnej, tj. uwzglêdnia actio directa, wprowadzenie reprezentanta
ds. roszczeñ, organu odszkodowawczego i jednolitego terminu p³atnoœci
odszkodowañ i œwiadczeñ.
Ustawa o poœrednictwie ubezpieczeniowym obejmuje ca³oœæ zagadnieñ poœredni-
ctwa ubezpieczeniowego. Ustawa zachowuje uprawnienia dotychczasowych
poœredników, rozszerza wymogi stawiane osobom wykonuj¹cym czynnoœci poœred-
nika, wprowadza rejestr agentów ubezpieczeniowych oraz ustala swobodê œwiad-
czenia us³ug poœrednictwa ubezpieczeniowego (po akcesji Polski do UE).
Ustawa o nadzorze ubezpieczeniowym i emerytalnym oraz Rzeczniku
Ubezpieczonych
okreœla organizacjê i zasady nadzoru nad zak³adami ubezpieczeñ,
poœrednictwem ubezpieczeniowym, funduszami emerytalnymi i towarzystwami
emerytalnymi oraz uprawnienia nadzoru wzglêdem aktuariuszy, UFG i PBUK.
Ustawa reguluje tak¿e zasady dzia³alnoœci Rzecznika Ubezpieczonych.

1.2. Rozwój ubezpieczeñ w Polsce na tle wybranych

krajów europejskich

Rozwój ubezpieczeñ uwarunkowany jest przede wszystkim czynnikami natury eko-
nomicznej, tj. poziomem rozwoju ekonomicznego kraju, stopniem sprywatyzowania
i urynkowienia gospodarki, poziomem inflacji, zamo¿noœci¹ gospodarstw
domowych, polityk¹ podatkow¹ itp. Wa¿n¹ rolê odgrywaj¹ równie¿ czynniki
zwi¹zane z charakterem rozwi¹zañ systemowych w dziedzinie zabezpieczenia
spo³ecznego w szczególnoœci ubezpieczeñ spo³ecznych i zdrowotnych, a tak¿e
odnosz¹ce siê do œwiadomoœci i tradycji ubezpieczeniowej spo³eczeñstwa. Nastêpn¹
grup¹ s¹ czynniki wynikaj¹ce z zasad i sposobu funkcjonowania rynku ubez-
pieczeniowego. Mo¿na do nich zaliczyæ m.in. zakres ubezpieczeñ obowi¹zkowych,
pojemnoœæ rynku ubezpieczeniowego, jakoœæ i dostêpnoœæ produktów oraz us³ug
ubezpieczeniowych, nowoczesnoœæ technologii wykorzystywanych przez zak³ady
ubezpieczeñ, jakoœæ tzw. infrastruktury rynku ubezpieczeniowego

[11]

itd.

Podstawowe dane charakteryzuj¹ce gospodarkê Polski i siedmiu nastêpnych krajów
Europy Œrodkowej, które 1 maja 2004 r. przyst¹pi³y do UE, s¹ zawarte w tabeli 1.

[9] E. Kowalewski, T. Sangowski, Prawo ubezpieczeñ gospodarczych. Komentarz, WP Lexis Nexis, Warszawa 2004,

s. 25 i nast.

[10] Por. tak¿e S. Rogowski (red.), Prawo ubezpieczeñ. Ustawy z komentarzem, Poltext, Warszawa 2004, s. 13 i nast.

oraz K. Przewalska, M. Orlicki, Nowe prawo ubezpieczeñ gospodarczych. Pakiet ustaw ubezpieczeniowych.
Kodeks cywilny po zmianach, Wydawnictwo Branta, Bydgoszcz-Warszawa-Poznañ 2004, s. 9 i nast.

[11] Por. T. Sangowski, op. cit., s. 181.

Rynek ubezpieczeñ w Polsce po ...

Forum dyskusyjne

2/2004

25

background image

Tabela 1. Ludnoœæ i PKB 8 krajów Europy Œrodkowej (CE-8) oraz UE (EU-15)

Kraje

LudnoϾ PKB

PKB 1998 r.

PKB 2000 r.

1999 r.

per capita

(wg parytetu

(wg rynkowego

(w mln) 1998 r.

si³y

kursu

wg parytetu wg

(wg parytetu nabywczej

walutowego

si³y

rynkowego

si³y

w mld USD)

w mld USD)

nabywczej

kursu

nabywczej

w USD

walutowego

w tys. USD)

w USD

Czechy

10,3

12,5

129

54

62

24

Estonia

1,5

7,6

11

5

38

17

Wêgry

10,1

10,2

103

49

50

22

£otwa

2,4

5,6

13

7

28

12

Litwa

3,7

6,4

24

11

32

14

Polska

38,7

7,7

298

156

38

18

S³owacja

5,4

9,8

53

22

49

18

S³owenia

2,0

14,3

29

21

71

48

CE-8

74,1

8,9

660

325

44

20

EU-15

376

20,2

7600

8300

100

100

CE-8 w %
EU-15

19,7

44

8,7

3,9

44

20

ród³o: S. Gomu³ka, Policy challenges within the (enlarged) European Union: how can economic conver-
gence be fostered?, [w:] Economic convergence and divergence in Europe: growth and regional develop-
ment in the enlarged European Union, ed. Gertrude Tumpel-Gugerell, Peter Mooslechner, Cheltenham
2003, s.437.

Ludnoœæ Polski stanowi ponad 52%, a PKB oko³o 50% ca³ej grupy CE-8. Z kolei PKB
pañstw CE-8 stanowi tylko 4% PKB EU-15 i oko³o po³owy PKB Hiszpanii. Natomiast
ludnoœæ pañstw CE-8 wynosi 20% ludnoœci pañstw EU-15, a PKB na jednego
mieszkañca (wed³ug parytetu si³y nabywczej) CE-8 stanowi 44% tej wielkoœci dla kra-
jów EU-15. Dane te wskazuj¹ na wielkoœæ dystansu ekonomicznego dziel¹cego
Polskê i pozosta³e kraje z Europy Œrodkowej od krajów piêtnastki UE, co niew¹tpli-
wie rzutuje równie¿ na mo¿liwoœci rozwojowe ubezpieczeñ.
Do oceny rozwoju ubezpieczeñ wykorzystuje siê zazwyczaj wspó³czynnik penetracji
(relacjê sk³adki przypisanej brutto do produktu krajowego brutto) oraz wspó³czynnik
gêstoœci (wielkoœæ sk³adki przypisanej brutto na 1 mieszkañca).

KNUIFE

26

PKB per capita w %
per capita EU (2000 r.)

Kazimierz Ortyñski

background image

Tabela 2. Sk³adka przypisana brutto w Polsce w latach 1991-2003

Lata

1991=100

Rok poprzedni = 100

Dzia³ Dzia³ Razem Dzia³ Dzia³ Razem

I

II

I

II

1991

14

1,237

7,584

8,821

100

100

100

-

-

-

1992

26

2,391

6,800

9,191

193

90

104

193

90

104

1993

29

2,877

7,163

10,040

233

94

114

120

105

109

1994

31

3,151

7,022

10,173

255

93

114

110

98

101

1995

33

3,555

7,163

10,718

287

94

122

112

102

105

1996

34

4,463

8,677

13,140

361

114

149

126

121

123

1997

33

5,656

11,497

17,153

457

152

194

127

132

131

1998

34

6,703

12,726

19,429

542

168

220

119

111

113

1999

37

8,076

13,458

21,534

653

177

244

120

106

111

2000

40

8,793

13,190

21,983

711

174

249

109

99

102

2001

41

9,260

13,123

22,383

749

173

254

105

99

102

2002

43

9,717

13,007

22,724

785

171

258

105

99

102

2003

45

11,000

13,386

24,385

889

177

276

113

103

107

ród³o: Przegl¹d dziesiêciolecia. Rozwój ubezpieczeñ w Polsce w gospodarce wolnorynkowej. PUNU
(Departament Analiz Systemu Ubezpieczeniowego – pod kierunkiem E. Wanat-Po³eæ), Warszawa 2001,
s. 18 i nast., Biuletyn KNUiFE. Wyniki sektora ubezpieczeñ za rok 2001, Warszawa 2002, s. 13; dane
KNUiFE za r. 2002 oraz wstêpne za 2003 r.; Ma³y Rocznik Statystyczny Polski 2003, GUS, Warszawa 2003,
s. 209 oraz s. 412-413.

Sk³adka przypisana brutto ogó³em (dzia³ I + dzia³ II) w badanym okresie (lata 1991-2003)
wzros³a blisko 2,8-krotnie (œrednioroczne tempo wzrostu oko³o 8,9%).
W latach 2000-2002 tempo wzrostu sk³adki uleg³o istotnemu obni¿eniu, tj. do 2%,
ale w 2003 r. nast¹pi³o odwrócenie tendencji wzrostu (7%). Obni¿enie tempa wzros-
tu sk³adki wynika³o, jak siê wydaje, z wp³ywu wczeœniejszego obni¿ania siê wzrostu
gospodarczego, wzrostu stopy bezrobocia i gorszej kondycji ekonomicznej pod-
miotów gospodarczych i gospodarstw domowych. Na wynik w roku 2003 wp³ynê³o
polepszenie siê czêœci wskaŸników ekonomicznych gospodarki, a tak¿e bardzo niski
wskaŸnik inflacji (0,8%).

Rynek ubezpieczeñ w Polsce po ...

Forum dyskusyjne

2/2004

27

Sk³adka w ujêciu realnym (wed³ug cen z 2001 r.) w mld z³

Udzia³ ubezpieczeñ ¿ycio-

wych w ca³ym portfelu

ubezpieczeñ (w %)

Ubezpieczenia ¿yciowe (dzia³ I)

Ubezpieczenia ma- j¹tkowe i pozosta³e osobowe (dzia³ II)

Razem (dzia³ I + dzia³ II)

WskaŸniki

background image

Sk³adka przypisana brutto z ubezpieczeñ ¿yciowych (dz. I) w latach 1991-2003
wzros³a prawie 9-krotnie (œrednioroczne tempo wzrostu 20%), zwiêkszaj¹c udzia³
tych ubezpieczeñ w ubezpieczeniach ogó³em (dz. I + dz. II) z 14 do 45%. Tempo
wzrostu ubezpieczeñ ¿yciowych zmienia³o siê z roku na rok, przy czym najwy¿sze
wartoœci wyst¹pi³y w 1992 r. (93%) i w 1996r. (26%). W latach 2000-2002 tempo
wzrostu obni¿y³o siê do wielkoœci jednocyfrowych, ale w 2003r. osi¹gnê³o 13%.
Sk³adka przypisana brutto z dzia³u II (ubezpieczeñ maj¹tkowych i pozosta³ych
osobowych) w badanym okresie wzros³a ponad 1,7-krotnie (œredniorocznie 4,9%)
z dodatnim tempem wzrostu w latach 1993-1999 (poza rokiem 1994) o najwy¿szych
wartoœciach w roku 1996 (21%) i w 1997 r. (32%). W latach 2000-2002 wyst¹pi³ nie-
znaczny regres (1% rocznie), natomiast w 2003r. wyst¹pi³ ju¿ wzrost o 3%.

Tabela 3. Wspó³czynniki penetracji i gêstoœci ubezpieczeñ w Polsce (1991-2002)

i w wybranych krajach (1986-2002)

Lata

Wspó³czynniki penetracji (w %)

Wspó³czynniki gêstoœci (w USD)

Polska Grecja

Portu- Hisz-

OECD

UE

Polska Grecja

Portu- Hisz

OECD

UE

galia

pania

galia pania

1986

1,19

2,61

3,22

7,02

5,13

40

78

192

940

555

1987

1,30

2,65

3,70

7,23

5,39

47

98

280

1111

719

1988

1,39

2,91

5,97

7,98

5,70

60

123

530

1366

844

1989

1,44

3,10

4,22

7,96

5,85

74

143

412

1397

1011

1990

1,60

3,42

3,54

7,72

5,74

78

208

446

1477

1011

1991

1,83

1,67

3,58

3,95

7,85

6,12

37

105

249

534

1566

1115

1992

1,81

1,83

3,80

4,11

7,97

6,53

40

114

325

604

1684 1293

1993

1,99

1,59

3,92

4,30

7,88

6,76

44

141

332

527

1471 1267

1994

1,85

1,61

4,08

5,11

8,12

6,90

47

153

363

630

1605 1370

1995

1,92

1,62

4,59

4,81

8,11

6,97

59

180

484

686

1742 1582

1996

2,25

1,73

5,06

5,04

8,09

7,22

78

204

555

747

1737 1664

1997

2,74

1,76

4,95

5,18

8,53

7,53

96

200

504

700

1775 1628

1998

2,94

1,85

5,50

5,19

8,71

7,65

118

212

583

729

1807 1705

1999

2,95

2,15

5,93

5,65

8,73

8,18

123

255

678

860

1957 1858

2000

2,89

2,12

6,91

6,75

9,06

9,22

124

222

717

956

2067 1920

2002

3,00

2,05

6,60

6,77

9,10

9,63

158

253

799

1091

2106 1981

ród³o:

Przegl¹d dziesiêciolecia..., op. cit., s. 19; Ma³y Rocznik Statystyczny Polski 2003, op. cit., s. 114,

s. 412-417; Rocznik Statystyczny RP 2002, GUS, Warszawa 2002, s. 102, 485; Tabela kursów œrednich
NBP na 31.12. nr 252/A/2001 oraz nr 251/A/2002 oraz Insurance Statistic Yearbook 1985-1992 OECD,
Paris 1994, s. 22-24; Insurance Statistic Yearbook 1993-2000, OECD, Paris 2002, s. 30-32; World insu-
rance in 2002, „Sigma” nr 8/2003, s. 29 i nast.

KNUIFE

28

Kazimierz Ortyñski

background image

W latach 1991-2002 udzia³ sk³adki w PKB wzrós³ w Polsce o ponad 1 punkt procen-
towy (z 1,83% do 3%), czyli o 64%, podczas gdy w Portugalii (ju¿ we Wspólnocie
Europejskiej) w takim samym przedziale czasu (ale w latach 1986-1997) wzrós³ o 2,34
punktu (z 2,61% do 4,95%), tj. o 90%. Natomiast w Hiszpanii (lata 1986-1997) wzrós³
blisko o 2 punkty procentowe (z 3,22% do 5,18%), tj. o 61%, zaœ w Grecji wzrost ten
by³ ni¿szy (z 1,19% do 1,85%) o ponad 55%. Do 2002r. udzia³ sk³adki w PKB wzrós³
w Portugalii o nastêpne 33%, w Hiszpanii o dalsze 31% i w Grecji o 17%. Wartoœci
przeciêtne udzia³u sk³adki w PKB dla krajów OECD i UE w latach 1986-1997 wzros³y
odpowiednio o 22% i 47%, natomiast do 2002r. o dalsze 7% oraz 28%.
Sk³adka na mieszkañca (w USD) w latach 1991-2002 wzros³a w Polsce blisko 4-krot-
nie (przy bardzo niskim jej poziomie pocz¹tkowym), w Grecji w latach 1986-1997 –
5-krotnie, w Portugalii (w latach 1986-1997) – 6,5-krotnie (przy dwukrotnie wy¿szym
poziomie pocz¹tkowym ni¿ w Grecji), w Hiszpanii (1986-1997) – 3,6-krotnie (przy
blisko 2,5-krotnie wy¿szym poziomie pocz¹tkowym ni¿ w Portugalii). Do 2002 r.
sk³adka na 1 mieszkañca wzros³a w Grecji o dalsze 26,5%, w Portugalii i w Hiszpanii
o nastêpne 59%. Sk³adka na 1 mieszkañca w krajach OECD i UE (lata 1986-1997)
wzros³a odpowiednio 1,9-krotnie i 2,9-krotnie, zaœ w okresie do 2002r. o dalsze 20%.

2 . S z a n s e i w y z w a n i a r y n k u

u b e z p i e c z e ñ

Przyst¹pienie Polski i pozosta³ych siedmiu krajów Europy Œrodkowej do UE oznacza
uruchomienie mechanizmów sprzyjaj¹cych wyrównywaniu zró¿nicowañ wystê-
puj¹cych miêdzy cz³onkami Wspólnoty. Nastêpnym etapem integruj¹cym gospodarki
tych krajów z Europejskim Obszarem Gospodarczym bêdzie ich wejœcie do systemu
ERM II oraz EMU – po spe³nieniu okreœlonych kryteriów, co do stopy inflacji, stopy
procentowej, deficytu bud¿etowego i d³ugu publicznego

[12]

. Potencjalne korzyœci

z przyst¹pienia do UE i nastêpnie do systemu EMU wynikaæ bêd¹ z lepszej alokacji
zasobów, wzrostu skali produkcji, wy¿szej konkurencyjnoœci gospodarki, nowych
mo¿liwoœciach inwestycyjnych (nap³yw kapita³ów prywatnych i œrodków z funduszy
restrukturyzacyjnych) i w konsekwencji wy¿szego wzrostu gospodarczego.
Wskazuje siê, ¿e bilans korzyœci i zagro¿eñ (ryzyk) po rozszerzeniu Unii jest wysoce
niesymetryczny – du¿e zagro¿enia i korzyœci dla nowych cz³onków i ma³e dla doty-
chczasowych

[13]

. Ponadto dla krajów kandyduj¹cych koncentracja zagro¿eñ wyst¹pi

po rozszerzeniu Unii w okresie przed wejœciem do strefy euro (EMU), a g³ówne
korzyœci bêd¹ dopiero po tej akcesji. Natomiast g³ównym zagro¿eniem w latach
przed dat¹ wst¹pienia do systemu EMU mo¿e byæ albo niski i stabilny wzrost gospo-
darczy, albo wysoki lecz niestabilny wzrost.

[12] Por. S. Gomu³ka, op. cit., s.438 i nast.
[13] Tam¿e.

Rynek ubezpieczeñ w Polsce po ...

Forum dyskusyjne

2/2004

29

background image

Istotne zmiany w polskim prawie ubezpieczeñ gospodarczych oraz akcesja do UE
niew¹tpliwie stanowi¹ (szczególnie z d³ugookresowego punktu widzenia) prze³om
dla stosunków miêdzy podmiotami rynku ubezpieczeñ, kszta³tu rynku oraz jego
rozwoju.
W krótkim horyzoncie czasu mo¿na przyj¹æ, ¿e bêdzie realizowany rozwój ubez-
pieczeñ zbli¿ony do dotychczasowego

[14]

. Stopniowo bêdzie zwiêksza³ siê udzia³

ubezpieczeñ ¿yciowych w strukturze ubezpieczeñ m.in. równie¿ ze wzglêdu na
ograniczone zabezpieczenie z ubezpieczeñ spo³ecznych emerytalnych (spadek tzw.
stopy zast¹pienia i wyd³u¿anie siê tzw. przeciêtnego dalszego trwania ¿ycia)

[15]

.

Ubezpieczenia maj¹tkowe i pozosta³e osobowe s¹ aktualnie zdominowane ubez-
pieczeniami samochodowymi (uzale¿nionymi od rozwoju motoryzacji). Jak siê
wydaje, bêd¹ one odgrywaæ dalej istotn¹ rolê przy rosn¹cym znaczeniu innych grup
ubezpieczeñ, np. ubezpieczeñ OC, ochrony prawnej, maj¹tku itd. Zmiana regulacji
w zakresie ubezpieczeñ zdrowotnych (spo³ecznych), umo¿liwiaj¹ca rozwój ubez-
pieczeñ prywatnych mo¿e uczyniæ je wa¿nymi dla tego dzia³u ubezpieczeñ.
Potrzeba rozwijania prywatnego ubezpieczenia zdrowotnego wynika nie tylko
z bie¿¹cej sytuacji w systemie ubezpieczeñ powszechnych, lecz tak¿e z d³ugotermi-
nowych tendencji demograficznych (starzenie siê spo³eczeñstwa i wyd³u¿anie siê
tzw. przeciêtnego dalszego trwania ¿ycia) oraz wzrostu kosztów leczenia (nowe
dro¿sze technologie).
W d³u¿szej perspektywie szczególnie po przyst¹pieniu Polski do strefy euro nast¹pi
przyœpieszenie rozwoju ubezpieczeñ o dynamice zbli¿onej do tej, jaka wyst¹pi³a
w Portugalii czy Hiszpanii po ich akcesji do UE.
Wskazuje siê, ¿e liberalizacja rynku ubezpieczeniowego spowoduje w pierwszej
kolejnoœci wzrost konkurencji przede wszystkim na rynku poœredników ubezpie-
czeniowych

[16]

, m. in. ze wzglêdu na prawdopodobne preferowanie zagranicznych

poœredników przez te zak³ady ubezpieczeñ dzia³aj¹ce w Polsce, które s¹ czêœci¹
miêdzynarodowych grup kapita³owych. Tak wiêc, wzrostu konkurencji nale¿y
oczekiwaæ w³aœnie ze strony tych zak³adów ubezpieczeñ. Natomiast znacz¹ca
ekspansja i konkurencja zagranicznych zak³adów ubezpieczeñ jest ograniczona
postaw¹ klientów, którzy darz¹ wiêkszym zaufaniem krajowe zak³ady ubezpieczeñ
o wieloletniej tradycji.
W œrednio i d³ugoterminowym okresie liberalizacja rynku ubezpieczeñ i wzrost
konkurencji spowoduj¹ lepsze zaspokojenie potrzeb klientów – unowoczeœnienie,
zró¿nicowanie oraz zwiêkszenie dostêpnoœci oferty produktowej i lepsz¹ jakoœæ
obs³ugi. Presja na obni¿kê kosztów (kontrolê ich struktury) i zwiêkszenie efektywnoœ-
ci procesów w zak³adach ubezpieczeñ bêdzie istotnym motorem przemian w zdoby-
waniu przewagi konkurencyjnej na rynku.

[14] Wykorzystuj¹c uproszczone podejœcie, tj. przy za³o¿eniu œredniorocznego wzrostu PKB na poziomie 4,7% i przy utrzy-

maniu siê dotychczasowych (z lat 1995-2002) relacji pomiêdzy wzrostem sk³adki a wzrostem PKB, œrednioroczny wzrost
sk³adki (w ujêciu realnym) wyniesie: ogó³em – 5,5%, dla ubezpieczeñ ¿yciowych – 7%, dla ubezpieczeñ maj¹tkowych
i pozosta³ych osobowych – 4,7%. W ujêciu nominalnym nale¿y oczywiœcie jeszcze uwzglêdniæ stopê inflacji.

[15] Por. T. Michalski, K. Borowski, R. Pajewska, A. Œliwiñski, „Prognoza rozwoju rynku ubezpieczeñ w Polsce

do 2005 r.”, PIU, Warszawa 2003, s. 24 i nast. (nie publikowane).

[16] Por. J. Monkiewicz, Wprowadzenie do dyskusji merytorycznej Konferencji, [w:] Ubezpieczenia w polskim obszarze

rynku europejskiego. Wyzwania i oczekiwania, Wy¿sza Szko³a Przedsiêbiorczoœci i Zarz¹dzania im. Leona
KoŸmiñskiego, Warszawa, 25 kwietnia 2003 r., OW Branta, s. 44.

KNUIFE

30

Kazimierz Ortyñski

background image

Istotnym elementem strategii zak³adów ubezpieczeñ jest bancassurance, bêd¹cy ele-
mentem szerszej strategii a mianowicie allfinanz (alles aus einer Hand)

[17]

. Rozwój

tego kana³u sprzeda¿y w Europie Zachodniej i w USA nast¹pi³ szczególnie w wyniku
liberalizacji uregulowañ prawnych umo¿liwiaj¹cych wspó³pracê banków
z zak³adami ubezpieczeñ, tj. sprzeda¿ ubezpieczeñ za pomoc¹ bankowych kana³ów
dystrybucji. Du¿a atrakcyjnoœæ tego kana³u dystrybucji wynika z jego niskiego kosz-
tu oraz z mo¿liwoœci dotarcia do licznej grupy nowych klientów. Na uwagê zas³uguje
bardzo du¿y udzia³ kana³u bankowego w sprzeda¿y szczególnie ubezpieczeñ na
¿ycie w takich krajach, jak

[18]

: Hiszpania (1999 r.) – 73,1% (ubezpieczenia ¿yciowe)

i 4,3% (ubezpieczenia maj¹tkowe i pozosta³e osobowe), Francja (1999r.) odpowie-
dnio: 60% i 8%, Portugalia (1999 r.): 82% i 7%, W³ochy (2000 r.): 63,4% i 0,8% oraz
Wielka Brytania (1999 r.): 8,1% i 11%.
W Polsce dominuj¹cym kana³em dystrybucji us³ug ubezpieczeniowych s¹ agenci
ubezpieczeniowi (50-60% sk³adki przypisanej) przy relatywnie ni¿szym udziale
innych kana³ów, natomiast bancassurance znajduje siê w pocz¹tkowej fazie
rozwoju.
Wzrost konkurencji (presja na obni¿kê cen) i liberalizacja rynków ubezpie-
czeniowych wzmog³y procesy konsolidacyjne w krajach Europy Zachodniej,
powoduj¹c, ¿e rynki te staj¹ siê coraz bardziej zdominowane przez du¿e grupy ubez-
pieczeniowe. To zjawisko koncentracji bêdzie jednym z czynników od-
dzia³ywaj¹cych na procesy zachodz¹ce na lokalnych rynkach ubezpieczeniowych
krajów Europy Œrodkowej i Wschodniej, które przyst¹pi³y do UE

[19]

.

Wa¿nym zadaniem nie tylko rynku ubezpieczeniowego jest uregulowanie kwestii
systemowego zabezpieczenia (finansowego) na wypadek wyst¹pienia zdarzeñ kata-
stroficznych (klêski). Cech¹ charakterystyczn¹ rozwi¹zañ, jakie wystêpuj¹ w ró¿nych
krajach œwiata, jest wspó³udzia³ pañstwa i zak³adów ubezpieczeñ w tych przed-
siêwziêciach

[20]

. Proponowane w Polsce rozwi¹zania nie doczeka³y siê, jak dot¹d,

efektywnego wdro¿enia

[21]

.

Akcesja do UE jest istotnym czynnikiem dynamizuj¹cym rozwój ubezpieczeñ
w Polsce. Bêdzie sprzyjaæ racjonalizacji procesów decyzyjnych podejmowanych
przez podmioty gospodarcze i gospodarstwa domowe.

[17] Por. O. Kowalewski, Bancassurance. Stan i perspektywy, [w:] Ubezpieczenia w polskim obszarze rynku europej-

skiego. Wyzwania i oczekiwania, ed. cit., s. 252 i nast.

[18] World financial centers: new horizons insurance and banking, „Sigma” 2001, nr 1, s. 30, tab. 12; por. tak¿e

Bancassurance development in Asia-shifting into a higher gear, „Sigma” 2002, nr 7, s. 7, tabl. 1.

[19] Por. Perspektywy rozwoju polskiego rynku ubezpieczeniowego jako obszaru strategicznej wspó³pracy i rywali-

zacji wiod¹cych podmiotów finansowych, cz. I (praca zbiorowa), KIU, Warszawa 2002, s. 69.

[20] Por. np. The world catastrophe reinsurance market: 2003, Guy Carpenter, September 2003 (nie publikowane)
[21] Por. np. M. Wiêckowski, Zarz¹dzanie ryzykiem powodzi – poszukiwanie nowych rozwi¹zañ, [w:] Ubezpieczenia

w polskim obszarze rynku europejskiego. Wyzwania i oczekiwania, ed. cit., s. 520 i nast.

Rynek ubezpieczeñ w Polsce po ...

Forum dyskusyjne

2/2004

31

background image

1 . W p r o w a d z e n i e

Kraje Unii Europejskiej ju¿ dawno zaobserwowa³y zjawisko braku równoœci w rela-
cjach konsument-przedsiêbiorca. Poprawie sytuacji konsumenta s³u¿yæ ma tworzenie
odpowiednich regulacji prawnych, tzw. aktów prawnych prokonsumenckich.
Wiadomo, ¿e organy Wspólnot Europejskich posiadaj¹ uprawnienia do tworzenia
aktów prawnych o ró¿nym re¿imie. Niektóre z nich maj¹ bezpoœrednie zastosowanie
w krajach cz³onkowskich bez obowi¹zku ich ratyfikacji, inne zawieraj¹ jedynie
zalecenia, ogólne wytyczne dotycz¹ce „harmonizacji prawa wspólnotowego
z prawem krajowym”

[1]

. Proces dostosowania prawa krajowego do przepisów UE

zapocz¹tkowany zosta³ w latach 70-tych ubieg³ego wieku i kontynuowany jest
w ró¿nym kszta³cie i tempie.
Harmonizacja prawa nie przebiega w poszczególnych pañstwach jednakowo.
W interesuj¹cym nas zakresie, tj. aktów normatywnych maj¹cych postaæ dyrektyw
konsumenckich, wyraŸnie daje siê zauwa¿yæ ich „minimalny charakter”

[2]

. Fakt ów

powoduje, ¿e konkretne formy dostosowania mog¹ byæ rozmaite, przy czym najisto-

[1] K. Kruczalak Dostosowanie polskiego prawa ubezpieczeniowego do prawa europejskiego (prawa wspólnotowego) (w):

Ubezpieczenia w gospodarce rynkowej 4, pod red. T. Sangowskiego, Bydgoszcz, Poznañ 2002, s. 115.

[2] E. £êtowska Prawo umów konsumenckich, Warszawa 1999., s. 42.

Forum dyskusyjne

2/2004

33

Stanis³aw Rogowski

Aleksander Daszewski

Sytuacja na rynku
us³ug ubezpieczeniowych
po wejœciu Polski
do Unii Europejskiej

background image

tniejszym czynnikiem s¹ wewnêtrzne uwarunkowania danego pañstwa, zarówno
natury prawnej, gospodarczej jak i spo³ecznej, przejawiaj¹ce siê m.in. w œwiado-
moœci obywateli, zwyczajach i doœwiadczeniach, zw³aszcza zwi¹zanych
z funkcjonowaniem rynku. Zwraca siê uwagê, i¿ nawet w pañstwach-za³o¿ycielach
Unii zasada pe³nej unifikacji nie zosta³a osi¹gniêta

[3]

, mimo znacznego up³ywu czasu

oraz obecnoœci w konstytucjach pañstw cz³onkowskich zasady nadrzêdnoœci prawa
miêdzynarodowego nad prawem krajowym, a tak¿e orzecznictwa Trybuna³u
Wspólnot i s¹dów pañstwowych, zmierzaj¹cego ku unifikacji m.in. poprzez
powo³ywanie siê na tê zasadê.
Brak pe³nej unifikacji nie powinien byæ oceniany negatywnie. Niemniej jednak owe
odmiennoœci, obecne zw³aszcza w dziedzinach istniej¹cych na rynkach
wewnêtrznych pañstw przez d³u¿szy czas i przez to stosunkowo trwale
ukszta³towanych, do których nale¿y zaliczyæ ubezpieczenia, mog¹ spowodowaæ
pewne trudnoœci. Szczególnie wyraŸnie ró¿nice mog¹ ujawniaæ siê w stosunkowo
nowych zasadach i regulacjach, do jakich nale¿y miêdzy innymi ochrona kon-
sumentów. Lecz prawo unijne (wspólnotowe) nie jest w pe³ni ukszta³towanym
i zamkniêtym katalogiem praw, od brzmienia których nie ma odstêpstwa. Wrêcz
przeciwnie: nale¿y poszukiwaæ mechanizmów nie istniej¹cych w treœci dyrektyw czy
w wewnêtrznym porz¹dku prawnym „dotychczasowych” pañstw Unii, które by³yby
zgodne z istot¹ i ogólnym kierunkiem owych zasad. Istnieje znaczne prawdo-
podobieñstwo, ¿e wzbogac¹ one dotychczasowe doœwiadczenie. Kreatywnoœæ jest
w tym wzglêdzie istotna. B³êdem jest wiêc próba implementacji prawa wspólno-
towego poprzez dos³owne odwzorowanie i wdro¿enie go do prawa wewnêtrznego
kieruj¹c siê metod¹ w¹skiej interpretacji tekstów dyrektyw i poszukiwania przy
ka¿dej okazji wyraŸnych zapisów. Przyk³ady takiego stanu rzeczy mo¿na zaobserwo-
waæ niekiedy w trakcie prac nad pakietem ustaw ubezpieczeniowych

[4]

.

Nieporozumieniem jest równie¿ traktowanie prawa unijnego jako zamkniêtego
i w pe³ni ukszta³towanego systemu prawnego. Podejœcie powy¿sze jest sprzeczne
z istot¹ procesu kszta³towania siê prawa jako zjawiska historycznego i dynami-
cznego, które wci¹¿ ewoluuje przyjmuj¹c kolejne postacie i fazy wynikaj¹ce
z ró¿nych czynników i uwarunkowañ. Zjawisku ci¹g³ej ewolucyjnoœci prawa podle-
ga równie¿ prawo unijne. Nale¿y pamiêtaæ, ¿e system prawa wspólnotowego jest
systemem m³odym, zaœ jego przemiany spowodowane s¹ zmian¹ uwarunkowañ, jak
chocia¿by rozszerzaniem granic europejskich poprzez przyjêcie nowych cz³onków.
Bior¹c pod uwagê powy¿sze mo¿na oczekiwaæ, ¿e poprzez „modernizacjê” prawa
wewnêtrznego pañstw Unii w drodze implementacji regulacji unijnych zakoñczymy
proces jego wewnêtrznej transformacji. Oczywiœcie nie mo¿e to oznaczaæ rezygnacji
z prób tworzenia prawa odpowiadaj¹cego obowi¹zuj¹cemu kszta³towaniu zasad
unijnych i zapewniaj¹cego stabilizacjê stanu prawnego, trwalsz¹ ni¿ mia³o to miejsce
w ostatnich latach, szczególnie w dziedzinie ubezpieczeñ. Oczekiwanie jednak,

[3] Zasada ta obecna jest równie¿ w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej (art. 87 ust. 1). Nie wchodz¹c tu w istniej¹cy

w nauce spór, czy prawo wspólnotowe jest czêœci¹ prawa miêdzynarodowego czy te¿ stanowi odrêbn¹ dziedzinê,
przyj¹æ trzeba, i¿ przynajmniej w odniesieniu do ratyfikowanych umów miêdzynarodowych dotycz¹cych ró¿nych
aspektów funkcjonowania Unii, obowi¹zuje taka w³aœnie hierarchia Ÿróde³ prawa.

[4] M.in. we wstêpnej fazie tych prac kwestionowano potrzebê istnienia Urzêdu Rzecznika Ubezpieczonych, uzasadnia-

j¹c to w³aœnie podobn¹ argumentacj¹, nie do koñca zreszt¹ opart¹ na faktach, bowiem analogiczne urzêdy istniej¹
w krajach Unii.

KNUIFE

34

Stanis³aw Rogowski • Aleksander Daszewski

background image

¿e w perspektywie kilku lat nie nast¹pi koniecznoœæ zmiany niektórych przepisów,
w chwili obecnej zgodnych z aktualnym prawem unijnym, jest b³êdne.
Proces zmian w prawie jest nieunikniony. Nie oznacza to jednak, i¿ prawo jest z³e.
Stabilnoœæ jest wa¿nym, lecz nie jedynym wymogiem œwiadcz¹cym o wartoœci
prawa. Równie wa¿ne, a mo¿e i wa¿niejsze jest dostosowanie prawa do
zmieniaj¹cych siê uwarunkowañ wewnêtrznych i zewnêtrznych tak, aby nie istnia³o
„martwe prawo”, nie dostosowane do sytuacji gospodarczej i spo³ecznej. Tym samym
nale¿y pozytywnie oceniæ próby pewnego wyprzedzenia regulacji prawnych w sto-
sunku do aktualnego stanu tych¿e uwarunkowañ, zw³aszcza natury formalnej.
Opisane powy¿ej cechy dobrego prawa widaæ w pakiecie ustaw ubezpieczeniowych,
przynajmniej w zakresie interesuj¹cej nas problematyki i to zarówno w regulacjach
dotycz¹cych instytucji prawnych maj¹cych na celu bezpoœredni¹ ochronê interesów
i praw ubezpieczonych, jak i w przepisach tworz¹cych p³aszczyznê w³aœciwego
funkcjonowania rynku ubezpieczeñ i stosunków ubezpieczeniowych.

2 . W z o r c e u n i j n e

Nie sposób nie zauwa¿yæ, i¿ istniej¹ce w naszym prawie wzorce wynikaj¹ce z prawa
unijnego by³y stosowane w prawie polskim ju¿ wczeœniej: nie tylko w kolejnych
nowelizacjach poprzednio obowi¹zuj¹cej ustawy o dzia³alnoœci ubezpieczeniowej
i w ustawach dotycz¹cych ochrony praw konsumentów, zw³aszcza w ustawach:
z 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz odpowiedzialnoœci
za szkodê wyrz¹dzon¹ przez produkt niebezpieczny (Dz. U. nr 22 poz. 271) i z 15
grudnia 2000 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. nr 122 poz. 1319),
ale tak¿e w ustawie z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U.
nr 133 poz. 885 z póŸn. zm.). Zmiany, które nale¿y oceniæ pozytywnie, a które s¹
zgodne z duchem prawodawstwa wspólnotowego, przynios³a zw³aszcza pierwsza
z wy¿ej przytoczonych ustaw wprowadzaj¹c m.in. istotne modyfikacje i uzupe³nienia
przepisów Kodeksu cywilnego, Kodeksu postêpowania cywilnego, a tak¿e Kodeksu
wykroczeñ, maj¹ce na celu ochronê konsumentów, m.in. poprzez znaczne
ograniczenie dowolnoœci kszta³towania wzorców umownych ze strony producentów
dóbr i us³ug. Konstrukcja tzw. klauzul abuzywnych, odnosz¹cych siê w ubez-
pieczeniach do tekstów ogólnych warunków ubezpieczeñ, daje mo¿liwoœæ realnego
wp³ywu na osi¹gniêcie faktycznej, a nie tylko formalnej równoœci stron umowy, tak¿e
poprzez wprowadzanie instytucjonalnych instrumentów ochrony, w tym sankcji za
nieprzestrzeganie owych przepisów

[5]

.

Niezale¿nie od sporów wystêpuj¹cych w doktrynie oraz niejednolitych ujêæ
prawnych w zakresie podmiotowego zakresu pojêcia konsumenta w ubezpiecze-
niach

[6]

, stan ten zbli¿y³ nas do poziomu ochrony obecnego w tym zakresie

[5] Mowa tu zw³aszcza o art. 384, 3841, 385, 3851, 3852, 3853, 3854 k.c., 4791, 47935-47945 k.p.c. oraz art. 138b k.w.
[6] Por. S. Rogowski, Ochrona konsumentów us³ugi ubezpieczeniowej w prawie polskim, (w:) Ubezpieczenia

w gospodarce ..., ed. cit., s. 79 i nast.

Sytuacja na rynku us³ug ...

Forum dyskusyjne

2/2004

35

background image

w pañstwach Unii, mimo ¿e – jak na razie – g³ównie w sferze teoretycznej, bowiem
praktyka znajduje siê dopiero w pocz¹tkowej fazie rozwoju.
Sytuacja, z któr¹ obecnie mamy do czynienia, wskazuje na istotny aspekt oma-
wianego zagadnienia, który uwidocznia siê zawsze, w ka¿dym przypadku, gdy
zaczyna obowi¹zywaæ nowe, niedostatecznie poznane i nie zawsze przez wszystkich
w pe³ni akceptowane prawo: wprowadzenie nowych konstrukcji do systemu
prawnego jest dopiero pierwszym etapem rzeczywistego funkcjonowania prawa.
Nale¿a³oby sobie ¿yczyæ, aby nie zaistnia³a sytuacja, która w polskich realiach mia³a
miejsce: niejednokrotnie proces realnego funkcjonowania prawa ulega w pewnym
momencie znacznemu spowolnieniu, a samozadowolenie z wprowadzenia zmian
powoduje, i¿ maj¹ one charakter fasadowy i w gruncie rzeczy – niewiele zmieniaj¹.
Naszym zdaniem przyczyn¹ takiego stanu rzeczy jest z jednej strony swego rodzaju
niedbalstwo stoj¹ce u podstaw takich sytuacji, z drugiej zaœ organizacyjno- formalna
s³aboœæ organów pañstwa, które posiadaj¹ w tym zakresie okreœlone kompetencje
i obowi¹zki (zw³aszcza s¹dów), brak pe³nej akceptacji ze strony czêœci producentów,
us³ugodawców, a tak¿e s³aba znajomoœæ nowych przepisów równie¿ ze strony ich
beneficjantów.
Przytoczone powy¿ej okolicznoœci mog¹ w istotny sposób zahamowaæ wdro¿enie
norm unijnych do porz¹dku prawnego pañstw, w których stosunkowo niedawno
zapocz¹tkowana transformacja systemowa trwa nadal, przechodz¹c kolejne fazy
i etapy.
Oceniaj¹c prawo ubezpieczeniowe, które obowi¹zuje w wewnêtrznym systemie
prawnym Rzeczpospolitej Polskiej od pocz¹tku bie¿¹cego roku, trzeba stwierdziæ,
i¿ przynosi ono, tak¿e w interesuj¹cym nas tu zakresie, pozytywne zmiany. Zbiór
aktów normatywnych z zakresu ubezpieczeñ dostosowuje polskie prawo ubez-
pieczeniowe do wymogów i standardów Unii Europejskiej (jednolity rynek us³ug
ubezpieczeniowych) i ma na celu poszerzenie oraz dopracowanie przepisów
w zakresie rynku ubezpieczeñ gospodarczych.
Pakiet ustaw „ubezpieczeniowych” stanowi niezmiernie istotn¹ regulacjê prawn¹.
Nie maj¹c – z powodu sukcesywnie wprowadzanych regulacji, o których wy¿ej by³a
mowa, a tak¿e ze wzglêdu na brak kompleksowych zmian odpowiednich przepisów
Kodeksu cywilnego (tytu³ XXVII – Umowa ubezpieczenia) – prze³omowego charak-
teru, stanowi swego rodzaju podsumowanie i zakoñczenie etapu przemian syste-
mowych zapocz¹tkowanych w 1990 r., upodabniaj¹c w znacznym stopniu przepisy
prawa polskiego do powszechnie obowi¹zuj¹cych regulacji rynkowych, na kszta³t
których wp³ywa w istotny sposób prawo unijne.
Omawiane akty prawne zawieraj¹ w swej konstrukcji szereg regulacji, które wielokrot-
nie by³y wskazywane

[7]

, a które wynikaj¹ b¹dŸ bezpoœrednio z dyrektyw unijnych,

b¹dŸ z praktyki stosowanej w krajach Unii, w istotny sposób usprawniaj¹cych rynek,
a tak¿e wzmacniaj¹cych pozycjê konsumenta. Na potrzeby niniejszej publikacji

[7] A. Daszewski Pakiet ustaw ubezpieczeniowych – ocena konsumenta, „Monitor Ubezpieczeniowy” grudzieñ 2003,

Nr 18, a tak¿e „Gazeta Ubezpieczeniowa”, styczeñ 2004, nr 1.

KNUIFE

36

Stanis³aw Rogowski • Aleksander Daszewski

background image

skupimy siê na regulacjach, które swoje Ÿród³o bezpoœrednio maj¹ w prawie unijnym.
Zawieraj¹ je wszystkie z ustaw wchodz¹cych w sk³ad pakietu ustaw
z 22 maja 2003 r. i w takim podziale staramy siê je poni¿ej zaprezentowaæ. Z uwagi
na rozmiary opracowania nie sposób wymieniæ wszystkich tego typu regulacji, tote¿
skoncentrowano siê jedynie na tych, które maj¹ charakter zasadniczy i kierunkowy dla
prawa krajowego.

3 . U s t a w a o d z i a ³ a l n o œ c i

u b e z p i e c z e n i o w e j
(Dz. U. z 2003 r. nr 124, poz. 1151)

1) W rozdziale 7 wskazanej ustawy na szczególne podkreœlenie zas³uguj¹ przepisy

dotycz¹ce swobodnego œwiadczenia us³ug ubezpieczeniowych i tzw. „jednolitej
licencji”, co oznacza stworzenie jednolitego rynku us³ug ubezpieczeniowych
z udzia³em krajowych zak³adów ubezpieczeñ. Jest to wprowadzenie w ¿ycie jed-
nej z fundamentalnych zasad unijnych: swobodnego przep³ywu us³ug. Zezwolenie
na wykonywanie dzia³alnoœci ubezpieczeniowej bêdzie konieczne tylko w pañ-
stwie macierzystym, tj. pañstwie siedziby (home country). Krajowe zak³ady ubez-
pieczeñ bêd¹ mog³y wykonywaæ dzia³alnoœæ ubezpieczeniow¹ na terenie dowol-
nego pañstwa cz³onkowskiego Unii Europejskiej bez koniecznoœci uzyskania
kolejnych zezwoleñ w ka¿dym z tych pañstw. Podobnie zagraniczne zak³ady
ubezpieczeñ z pañstw cz³onkowskich Unii Europejskiej bêd¹ mog³y wykonywaæ
dzia³alnoœæ ubezpieczeniow¹ na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej po uzyskaniu
zezwolenia jedynie w swoim pañstwie macierzystym. Do sprawowania nadzoru
nad dzia³alnoœci¹ zak³adów ubezpieczeñ, korzystaj¹cych z dobrodziejstw jedno-
litej licencji, s¹ w³aœciwe organy pañstwa macierzystego we wspó³pracy z w³aœci-
wymi organami pañstw przyjmuj¹cych (host countries), w których te zak³ady ubez-
pieczeñ wykonuj¹ dzia³alnoœæ ubezpieczeniow¹.

2) Omawiany akt normatywny wprowadzi³ precyzyjne regulacje dotycz¹ce kwali-

fikacji cz³onków zarz¹du i rady nadzorczej krajowych zak³adów ubezpieczeñ oraz
dyrektora i zastêpców g³ównego oddzia³u zagranicznego zak³adu ubezpieczeñ.
Wyposa¿ono równie¿ organ nadzoru w dodatkow¹ kompetencjê – wyra¿ania
zgody na powo³anie dwóch cz³onków zarz¹du zak³adu ubezpieczeñ (w tym preze-
sa) oraz dyrektora g³ównego oddzia³u zagranicznego zak³adu ubezpieczeñ i jed-
nego z jego zastêpców. Wprowadzenie tego typu regulacji ma doprowadziæ do
szczegó³owej i jednoznacznej oceny kwalifikacji osób zasiadaj¹cych we w³adzach

Sytuacja na rynku us³ug ...

Forum dyskusyjne

2/2004

37

background image

zak³adu ubezpieczeñ. Przyjêcie tego rozwi¹zania ma na celu dostosowanie prawa
polskiego do prawa unijnego – na przyk³ad art. 8 (3) dyrektywy 73/239/EEC, który
stanowi, ¿e pañstwa cz³onkowskie bêd¹ wymagaæ, aby zak³ad ubezpieczeñ by³
faktycznie zarz¹dzany przez osoby ciesz¹ce siê dobr¹ opini¹ i posiadaj¹ce
odpowiednie kwalifikacje oraz doœwiadczenie zawodowe. Regulacje unijne
odnosz¹ siê do wszystkich cz³onków zarz¹du zak³adu ubezpieczeñ. Przyjêcie
wymogów odnoœnie do po³owy cz³onków zarz¹du zak³adu ubezpieczeñ
to niezbêdne minimum, w pewnym stopniu pozwalaj¹ce na uznanie prawa pol-
skiego za zgodne z prawem unijnym.

3) Niezmiernie istotne jest na³o¿enie w art. 13 ustawy na zak³ady ubezpieczeñ,

wykonuj¹ce dzia³alnoœæ ubezpieczeniow¹ w dziale I za³¹cznika do ustawy,
obowi¹zku zamieszczenia w umowie ubezpieczenia informacji wskazanych
w za³¹czniku do dyrektywy 2003/83/EC (ujednolicona dyrektywa dotycz¹ca
ubezpieczeñ na ¿ycie). Katalog wskazanych przepisem informacji ma na celu
wskazanie klientowi zak³adu ubezpieczeñ podstawowych pojêæ i mechanizmów
funkcjonowania umowy ubezpieczenia na ¿ycie. Przepis art. 13 na podstawie
art. 245 ust. 2 ustawy zawiera stosunkowo d³ugi okres przystosowania istniej¹cych
umów ubezpieczenia do wskazanych powy¿ej wymogów, bowiem wskazany
okres wynosi 18 miesiêcy.

4) Nastêpn¹ wa¿n¹ regulacjê zawiera art. 14 ustawy poprzez dostosowanie prawa

ubezpieczeniowego do dyrektywy 87/344/EEC w zakresie odrêbnego traktowania
ubezpieczenia ochrony prawnej. Poza wspomnianym zakresem ubezpieczenia
umowa ubezpieczenia nie mo¿e obejmowaæ dodatkowo innych ryzyk (legal pro-
tection
). Klient ma równie¿ zagwarantowane – poprzez odpowiedni¹ dyspozycjê
przepisu dyrektywy – prawo do swobodnego wyboru pe³nomocnika procesowego
w zakresie reprezentowania lub wspierania jego interesów w postêpowaniu
s¹dowym czy administracyjnym.

5) Zgodnie z treœci¹ art. 92 i art. 104 ust. 3 oraz art. 101 i art. 119 od dnia

przyst¹pienia Rzeczpospolitej Polskiej do Unii Europejskiej organ nadzoru posia-
da uprawnienie do zg³oszenia sprzeciwu w przedmiocie nabycia lub objêcia akcji
lub praw z akcji krajowego zak³adu ubezpieczeñ w iloœci zapewniaj¹cej
przekroczenie odpowiednio 20%, 33%, 50% g³osów na walnym zgromadzeniu
lub udzia³u w kapitale zak³adowym w sytuacjach wskazanych w ustawie (art. 35).

6) Art. 152 i 174 ustawy dotycz¹ce umów koasekuracyjnych dostosowuj¹ prawo pol-

skie do dyrektywy 78/473/EC dotycz¹cej koasekuracji na terenie Wspólnoty
Europejskiej.

7) Artyku³y 194, 195, 196, 200 omawianej ustawy dostosowuj¹ przepisy ustawy

do dyrektywy 2001/17/EC dotycz¹cej reorganizacji i upad³oœci zak³adów ubez-
pieczeñ

[8]

.

[8] W tekœcie wykorzystano czêœciowo opracowanie Joanny Jackowskiej „Pe³ne dostosowanie prawa ubezpieczeniowego

do dyrektyw Unii Europejskiej (jednolita licencja, swoboda œwiadczenia us³ug, rejestr poœredników ubezpie-
czeniowych)”, Warszawa 2004 r. (opracowanie MF na Seminarium dla dziennikarzy).

KNUIFE

38

Stanis³aw Rogowski • Aleksander Daszewski

background image

4 . U s t a w a z d n i a 2 2 m a j a 2 0 0 3 r.

o u b e z p i e c z e n i a c h o b o w i ¹ z k o w y c h ,
u b e z p i e c z e n i o w y m f u n d u s z u
g w a r a n c y j n y m i p o l s k i m b i u r z e
u b e z p i e c z y c i e l i k o m u n i k a c y j n y c h
(Dz. U. z 2003 r. Nr 124 poz. 1152)

[9]

1) Najbardziej istotnym, a zarazem fundamentalnym rozwi¹zaniem wynikaj¹cym

z transpozycji prawa europejskiego jest wprowadzenie w art. 25 ustawy rozsze-
rzenia zakresu terytorialnego ochrony ubezpieczeniowej w obowi¹zkowym ubez-
pieczeniu OC komunikacyjnym, w odniesieniu do pojazdów zarejestrowanych
na sta³e w Polsce, na terytoria pañstw, których Biura Narodowe s¹ sygnatariuszami
Jednolitego Porozumienia miêdzy Biurami Narodowymi, tzw. Regulaminu
Wewnêtrznego. Porozumienie to zast¹pi³o zarówno Jednolit¹ Umowê pomiêdzy
Biurami jak i Wielostronne Porozumienie Gwarancyjne. Oznacza to w praktyce,
i¿ od 1 maja 2004 roku zakres ochrony ubezpieczeniowej w ramach posiadanej
polisy ubezpieczenia odpowiedzialnoœci cywilnej posiadaczy pojazdów mechani-
cznych obejmuje nie tylko terytorium Polski, ale tak¿e terytorium pañstw
nale¿¹cych do Porozumienia Gwarancyjnego, tj. pañstw bêd¹cych cz³onkami Unii
Europejskiej oraz Wêgier, Czech, S³owacji, S³owenii, Chorwacji, Szwajcarii, Cypru
i Islandii (po³¹czonych umow¹ dotycz¹c¹ zaspokajania roszczeñ wynikaj¹cych
z miêdzynarodowego ruchu pojazdów). Przyst¹pienie Polski do wskazywanego
porozumienia skutkuje równie¿ tym, ¿e obywatele innych pañstw, których Biura
Narodowe podpisa³y Porozumienie, bêd¹ mogli wjechaæ na terytorium Polski
i poruszaæ siê w naszym kraju bez koniecznoœci zawierania na granicy umów
ubezpieczenia OC.

2) W zakresie innych przepisów dostosowuj¹cych nasze prawo do ustawodawstwa

unijnego nale¿y wskazaæ przede wszystkim na przepisy implementuj¹ce
postanowienia czwartej dyrektywy komunikacyjnej. S¹ one o tyle godne wskaza-
nia, i¿ rozwi¹zania tam zawarte s¹ nowoœci¹ równie¿ w systemie prawnym pañstw
Unii. Zasadniczym celem czwartej dyrektywy jest poprawa sytuacji osób
poszkodowanych w wypadkach poza granicami pañstwa ich zamieszkania.
Przy postêpowaniu likwidacyjnym sytuacja takich osób jest utrudniona z uwagi
np. na nieznajomoœæ obcego prawa i w³aœciwych procedur, czy te¿ przeszkód
natury jêzykowej. Dyrektywa wprowadzi³a trzy nowe instytucje prawne i organiza-
cyjne. S¹ to:

[9] Niniejsza ustawa dostosowuje polskie prawo do dyrektyw 72/166/EEC, 84/5/EEC, 90/232/EEC, 2000/26/EC.

Sytuacja na rynku us³ug ...

Forum dyskusyjne

2/2004

39

background image

Reprezentant do spraw roszczeñ – ka¿dy z zak³adów ubezpieczeñ prowadz¹cych

ubezpieczenie OC komunikacyjne ma obowi¹zek ustanowienia w ka¿dym pañst-
wie UE reprezentanta do spraw roszczeñ. Do jego zadañ nale¿y reprezentowanie
zak³adu ubezpieczeñ wobec osób poszkodowanych, a tak¿e likwidacja szkód
komunikacyjnych w imieniu reprezentowanego zak³adu. Ponadto na ubezpieczy-
cielu ci¹¿y dodatkowy obowi¹zek powiadomienia oœrodków informacyjnych
wszystkich pañstw systemu o nazwie i adresie reprezentanta do spraw roszczeñ
ustanowionego w ka¿dym pañstwie Unii;

Oœrodek informacji – do którego zadañ nale¿y prowadzenie rejestru gromadz¹cego

i udostêpniaj¹cego informacje obejmuj¹ce dane dotycz¹ce umów ubezpieczenia
OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, jak równie¿ dane dotycz¹ce pojazdów
mechanicznych zarejestrowanych w kraju. W Polsce podstawow¹ funkcjê oœrodka
informacji bêdzie spe³nia³ Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (art. 102-105);
w okreœlonych przypadkach pewne informacje bêdzie ustala³o i udostêpnia³o
Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (art. 124-125). Prócz powy¿szego
oœrodek informacji bêdzie równie¿ gromadzi³ informacje odnoœnie reprezentantów
do spraw roszczeñ ustanowionych przez zak³ady ubezpieczeñ oraz organów
odszkodowawczych w ka¿dym z pañstw unijnych;

Organ odszkodowawczy – do którego zadañ nale¿y zaspokajanie roszczeñ

odszkodowawczych w okreœlonych wypadkach. Organ bêdzie realizowa³ œwiad-
czenia, a nastêpnie dochodzi³ zwrotu wyp³aconej kwoty od organu
odszkodowawczego pañstwa zak³adu ubezpieczeñ, z którym sprawca szkody ma
zawart¹ umowê ubezpieczenia OC. W przypadku, gdy organ odszkodowawczy
zaspokoi roszczenie, jednoczeœnie przy niemo¿noœci zidentyfikowania pojazdu lub
w³aœciwego zak³adu ubezpieczeñ, roszczenia zwrotnego bêdzie móg³ dochodziæ
od w³aœciwego funduszu gwarancyjnego. W Polsce organem odszkodowawczym
jest Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (art. 128-134).

3) Innym wa¿nym przepisem, który dostosowuje prawo wewnêtrzne do wymogów

unijnych, jest art. 36 ustawy, który wprowadza odmienne od dotychczasowych
rozwi¹zania dotycz¹ce okreœlenia wysokoœci minimalnej sumy gwarancyjnej –
odrêbnie w odniesieniu do szkód osobowych i szkód w mieniu (350 tys.
na ka¿dego poszkodowanego i 200 tys. na zdarzenie). Powy¿sze rozwi¹zanie
powinno zagwarantowaæ mo¿liwoœæ pe³nego zaspokojenia roszczeñ osób
poszkodowanych i uprawnionych z tytu³u tych szkód, tym samym stanowi¹c
wyraz szczególnej dba³oœci ustawodawcy o dobra najcenniejsze, jakimi s¹ ¿ycie
i zdrowie ludzkie.

Jednoczeœnie nale¿y wskazaæ, i¿ ustawa zwalnia z obowi¹zku zawarcia umowy
ubezpieczenia OC komunikacyjnego w odniesieniu do cz³onków si³ zbrojnych
pañstw obcych oraz ich personelu cywilnego, bêd¹cych posiadaczami pojazdów
mechanicznych si³ zbrojnych tych pañstw i przebywaj¹cych na terytorium Polski

KNUIFE

40

Stanis³aw Rogowski • Aleksander Daszewski

background image

w ramach umów miêdzynarodowych ratyfikowanych w trybie art. 89 ust. 1
Konstytucji RP (obecnie s¹ to: Umowa NATO SOFA oraz Konwencja dotycz¹ca
Wielonarodowego Korpusu Pó³nocno-Wschodniego). W razie zaistnienia szkody
z udzia³em takiego pojazdu poszkodowany dochodzi swoich roszczeñ od komisji do
rozpatrywania roszczeñ

[10]

.

5 . U s t a w a o n a d z o r z e u b e z p i e c z e n i o w y m

i e m e r y t a l n y m o r a z r z e c z n i k u
u b e z p i e c z o n y c h
(Dz.U. z 2003 r. Nr 124 poz. 1153)

Dostosowanie prawa polskiego do wymogów dyrektywy 95/26/EC EC (post-BCCI
directive
) a tak¿e do rekomendacji Peer review report on effective financial services
supervision in Poland
. Przepisy te/ nadaj¹ce normatywny wymiar wspó³pracy miêdzy
okreœlonymi podmiotami

[11]

,

zawieraj¹ regulacje art. 16 i 17 ustawy. Istot¹ przyto-

czonych postanowieñ jest przekazywanie i otrzymywanie informacji od Komisji
Nadzoru Bankowego, KPWiG oraz innych organów nadzoru finansowego niezbêdne
do wykonywania statutowych zadañ w zakresie nadzoru. Art. 17 natomiast reguluje
mo¿liwoœci wspó³pracy i wymiany informacji z zagranicznymi organami nadzoru
ubezpieczeniowego.

6. U s t a w a o p o œ r e d n i c t w i e

u b e z p i e c z e n i o w y m
(Dz. U. z 2003 r. Nr 124 poz. 1151)

Postanowienia ustawy o poœrednictwie ubezpieczeniowym by³y dostosowane do
przepisów dyrektywy w sprawie poœrednictwa ubezpieczeniowego (2002/92/EC).
Podstawowym celem dyrektywy jest stworzenie regulacji umo¿liwiaj¹cych
funkcjonowanie jednolitego rynku poœredników ubezpieczeniowych w ramach Unii
Europejskiej. Niezbêdne wydaje siê w tym miejscu wskazanie innych regulacji dos-
tosowawczych w tej dziedzinie. S¹ to kolejno:
1) art. 9 – doprecyzowanie wymogów i kwalifikacji agenta ubezpieczeniowego

(odpowiednie wymogi i kwalifikacje okreœlone przez pañstwo cz³onkowskie),
w tym tak¿e wymóg dobrej reputacji,

[10] W tekœcie wykorzystano czêœciowo opracowanie Jacka Zieliñskiego „Zmiany w ubezpieczeniach komunikacyjnych

i stworzenie podstaw do wst¹pienia do systemu pozwalaj¹cego na poruszanie siê pojazdem po Europie bez
koniecznoœci wykupywania Zielonej Karty” Warszawa 2004 r. (opracowanie MF na Seminarium dla dziennikarzy).

[11] Prawo ubezpieczeñ ustawy z komentarzem, pod redakcj¹ Stanis³awa Rogowskiego, Poltext, Warszawa 2004, s. 473.

Sytuacja na rynku us³ug ...

Forum dyskusyjne

2/2004

41

background image

2) art. 11 – okreœlenie zasad odpowiedzialnoœci cywilnej agenta,
3) art. 11 ust. 3 – obowi¹zkowe ubezpieczenia OC multiagentów,
4) art. 13 – na³o¿enie obowi¹zków informacyjnych na agenta,
5) art. 16 i art. 17 – wprowadzenie zasady swobody œwiadczenia us³ug przez

agentów,

6) art. 22 – okreœlenie zasad odpowiedzialnoœci brokera ubezpieczeniowego (unor-

mowanie ubezpieczenia OC),

7) art. 26 – okreœlenie obowi¹zków informacyjnych brokera,
8) art. 28 – sprecyzowanie wymogów i kwalifikacji brokera,
9) art. 31 i art. 32 – wprowadzenie swobody œwiadczenia us³ug przez brokera.
Ustawa okreœla ponadto zasady prowadzenia rejestru poœredników ubezpie-
czeniowych, co stanowi wyraz podstawowej zasady przyjêtej w dyrektywie. Jest ni¹
wymóg rejestracji poœredników spe³niaj¹cych okreœlone kryteria, g³ównie w zakresie
nale¿ytego przygotowania zawodowego w kraju macierzystym, co jest bezwzglêd-
nym warunkiem wykonywania przez niego dzia³alnoœci i zarazem umo¿liwia poœred-
nikowi wykonywanie dzia³alnoœci w innych krajach cz³onkowskich Unii Europejskiej
na zasadzie swobody œwiadczenia us³ug poœrednictwa

[12]

. Nale¿y wspomnieæ w tym

miejscu, i¿ prawo europejskie w ostatnim okresie wzbogaci³o siê o nowsze ni¿ kra-
jowa regulacje, co oznacza koniecznoœæ zmian regulacji dotycz¹cej poœrednictwa i
to o zasadniczym charakterze w niedalekiej przysz³oœci. Jest to kolejny przyk³ad
ukazuj¹cy szybkoœæ i dynamizm zmian w otaczaj¹cym nas prawie powi¹zanym
z porz¹dkiem prawnym Europy.

7 . P o d s u m o w a n i e

Charakter i zakres tych regulacji potwierdzaj¹, i¿ zbli¿enie z Uni¹ Europejsk¹ i per-
spektywa wejœcia do jej struktur musi przynosiæ upodobnienie regulacji prawnych.
Nie oznacza ich ca³kowitej i dos³ownej unifikacji. Ogromn¹ rolê odegra praktyka
i chêæ dostosowania siê do prorynkowych – w nowoczesnym rozumieniu tego pojê-
cia – regu³ i przepisów. Wydaje siê, ¿e sytuacjê tak¹ wymusz¹ tak¿e ju¿ istniej¹ce,
a w dalszej perspektywie, wraz z powiêkszeniem Unii, rozszerzone i wzmocnione
uwarunkowania wspó³pracy i konkurencji.
Nale¿y równie¿ pamiêtaæ o bie¿¹cej kontroli krajowego ustawodawstwa, przez pryz-
mat zgodnoœci z kierunkowymi zasadami okreœlonymi w dyrektywach.
W œrodowiskach naukowych podnoszone s¹ g³osy odnoœnie do braku precyzji
i mo¿liwoœci odmiennej od zak³adanej interpretacji niektórych postanowieñ naszego
prawa. Zarówno w takich przypadkach, jak i przy dostrze¿eniu nowych niejasnoœci
s³usznym postulatem wydaje siê bie¿¹ce wprowadzanie odpowiednich korekt do kra-
jowego prawa.

[12] J. Jackowska Pe³ne dostosowanie .......... ed. cit.

KNUIFE

42

Stanis³aw Rogowski • Aleksander Daszewski

background image

Przestrzec tak¿e nale¿y przed automatyczn¹ realizacj¹ celów nowego prawa; inte-
gracja z Uni¹ stwarza jedynie pozytywne uwarunkowania i odniesienia rozwijaj¹ce
i wzbogacaj¹ce rynek, do których nale¿y równie¿ ochrona konsumenta. Realizacja
prokonsumenckich celów i zamierzeñ bêdzie uzale¿niona od umiejêtnoœci i akty-
wnoœci ró¿nych czynników w poszczególnych pañstwach, których akcesja nast¹pi³a
z dniem 1 maja 2004 r., b¹dŸ integruj¹cych siê z ni¹ w inny sposób. Odnosi siê do
w³aœciwych organów pañstwa, instytucji rynku ubezpieczeñ, a wreszcie do organiza-
cji pozarz¹dowych, które mog¹ i powinny stymulowaæ samych zainteresowanych
i tworzyæ prokonsumenckie wzorce i mechanizmy dzia³ania. Tylko wówczas sprzyja-
j¹ca sytuacja, wynikaj¹ca z inkorporacji zasad prawa unijnego, ma szansê byæ we
w³aœciwy sposób wykorzystana.

Sytuacja na rynku us³ug ...

Forum dyskusyjne

2/2004

43

background image

1 . P o d s t a w y z m i a n n a r y n k u u s ³ u g

u b e z p i e c z e n i o w y c h

Postêpuj¹ce od wielu lat zmiany w prawie europejskim

[1]

i wynikaj¹ca z tego

koniecznoœæ dostosowania do nich porz¹dków prawnych poszczególnych krajów
Unii Europejskiej (UE), tworz¹ nowe mo¿liwoœci rozwoju us³ug finansowych, w tym
transgranicznych us³ug ubezpieczeniowych. Zachodz¹ce zmiany stanowi¹ powa¿ne
wyzwanie dla wszystkich stron aktualnie zaanga¿owanych w kszta³tuj¹cym siê na
nowo paneuropejskim rynku ubezpieczeniowym.
Zacznijmy od wyjaœnienia najbardziej zasadniczych wspólnotowych rozwi¹zañ
prawnych

[2]

, które ustalaj¹ zasady funkcjonowania rynku wewnêtrznego us³ug ubez-

pieczeniowych. Omawiaj¹c kwestie rozwi¹zañ w prawie wspólnotowym, nale¿y
wyjœæ od przypomnienia, ¿e wolnoœæ gospodarcza w krajach UE opiera siê na
czterech podstawowych swobodach rynku wewnêtrznego, które zosta³y sformu³o-
wane w traktatach ustanawiaj¹cych Wspólnoty Europejskie

[3]

. Do swobód tych zali-

czamy nastêpuj¹ce wolnoœci przep³ywu:

[1] Przez prawo europejskie rozumiem tutaj prawo Unii Europejskiej, w tym prawo Wspólnot Europejskich.
[2] Wiele z firm prowadz¹cych dzia³alnoœæ transgraniczn¹ uwa¿a, ¿e w chwili obecnej to ju¿ nie prawo,

lecz zwyczaje konsumenckie s¹ najwiêksz¹ barier¹ w rozwoju us³ug transgranicznych.

[3] Traktaty Rzymskie (zwane te¿ traktatami za³o¿ycielskimi lub wspólnotowymi) zosta³y podpisane w dniu 25 marca

1957 roku przez Niemcy, Francjê, W³ochy i kraje Beneluksu, ustanawiaj¹c Europejsk¹ Wspólnotê Gospodarcz¹
i Europejsk¹ Wspólnotê Energii Atomowej.

Forum dyskusyjne

2/2004

45

Ernie Greszta

Uwarunkowania rozwoju
transgranicznego rynku
us³ug ubezpieczeniowych
w Unii Europejskiej

background image

1) towarów (art. 23-31),
2) osób (art. 39-48),
3) us³ug (art. 49-55),
4) kapita³u (art. 56-60).
Kwestii liberalizacji zasad przep³ywu us³ug – w tym ubezpieczeniowych – poœwiê-
cono w traktacie siedem artyku³ów, pozostawiaj¹c instytucjom Wspólnot du¿¹ swo-
bodê w wypracowywaniu bardziej szczegó³owych rozwi¹zañ w przysz³oœci.
W Traktacie WE zdefiniowano us³ugê jako œwiadczenie z regu³y odp³atne, które
dokonywane jest transgranicznie i ma charakter czasowy
. Zatem cechy charakte-
rystyczne us³ugi w znaczeniu prawa wspólnotowego to: odp³atnoœæ, transgranicznoœæ
i czasowoϾ (epizodycznoϾ).
W zwi¹zku z elementem „czasowoœci” w powy¿szej definicji d³ugo dyskutowano
kwestiê rozgraniczenia swobody œwiadczenia us³ug i swobody osiedlania siê.
Europejski Trybuna³ Sprawiedliwoœci postanowi³, i¿ w przypadku nieprzerwanej
(ci¹g³ej) dzia³alnoœci zak³adu ubezpieczeñ w kraju, który nie jest miejscem jego
siedziby, zak³ad ten korzysta ze swobody osiedlania siê, nawet jeœli formalnie nie
utworzy³ w nim oddzia³u

[4]

.

2 . F o r m y œ w i a d c z e n i a u s ³ u g

t r a n s g r a n i c z n y c h

Traktat WE wraz z póŸniejszymi traktatami umo¿liwia kilka form œwiadczenia trans-
granicznych us³ug ubezpieczeniowych (cross-border services). Istot¹ œwiadczenia
us³ug w rozumieniu przepisów traktatowych jest przekraczanie granic pañstw
cz³onkowskich w trakcie œwiadczenia us³ugi.
W zwi¹zku z tym, ¿e wyeliminowano prawn¹ koniecznoœæ zak³adania przed-
siêbiorstwa w jakimkolwiek kraju UE przez osobê prawn¹ lub fizyczn¹ prowadz¹c¹
dzia³alnoœæ us³ugow¹ w którymkolwiek z pozosta³ych krajów cz³onkowskich, us³ugi
(ubezpieczeniowe b¹dŸ poœrednictwa ubezpieczeniowego) mog¹ byæ obecnie œwiad-
czone „ponad granicami”, bezpoœrednio z kraju us³ugodawcy do kraju us³ugobiorcy.
W literaturze tak¹ formê us³ugi nazywany us³ug¹ „transgraniczn¹” i mo¿e ona przy-
bieraæ nastêpuj¹ce trzy postacie:
1. Konsumpcja us³ug za granic¹ polegaj¹ca na tym, ¿e us³ugodawca przekracza

granicê w celu dokonania sprzeda¿y us³ugi w innym kraju UE (np. sprzeda¿y
polisy na ¿ycie). Jest to tzw. czynna swoboda œwiadczenia us³ug – czynna, bowiem
do us³ugi dosz³o wskutek aktywnoœci po stronie us³ugodawcy, który przekroczy³
granicê, aby zawrzeæ umowê ubezpieczenia.

[4] H. Muller, Ubezpieczenia w Unii Europejskiej, pod red. J. Monkiewicza, Poltext, Warszawa 2002, s 67.

KNUIFE

46

Ernie Greszta

background image

2. Us³ugobiorca (ubezpieczaj¹cy) udaje siê do us³ugodawcy do innego kraju

cz³onkowskiego. Jest to tzw. bierna swoboda œwiadczenia us³ug.

3. Us³ugodawca i us³ugobiorca pozostaj¹ ka¿dy w swoim kraju cz³onkowskim

przy zawieraniu umów ubezpieczenia. Ten typ nazywany jest „us³ug¹ kore-
spondencyjn¹”

[5]

.

Kryterium transgranicznoœci jest miejsce siedziby us³ugodawcy i miejsce zamieszka-
nia us³ugobiorcy (w przypadku osób fizycznych) w dwóch ró¿nych krajach.

Koncentruj¹c uwagê na trzeciej formie us³ugi transgranicznej, a wiêc na „us³udze
korespondencyjnej
” nale¿y stwierdziæ, ¿e na gruncie prawa i praktyki wspólnotowej
mo¿emy mówiæ o co najmniej trzech mo¿liwych postaciach prowadzenia korespon-
dencyjnej dzia³alnoœci ubezpieczeniowej:
a) korespondencyjny sposób zawierania umowy ubezpieczenia sensu stricte

w którym granicê przekracza sama us³uga/umowa ubezpieczenia w sposób
dos³ownie korespondencyjny w potocznym rozumieniu tego s³owa czyli
np. poczt¹ lub kurierem;

b) korespondencyjnie w trybie on-line (elektronicznie) lub telefonicznie;
c) korespondencyjnie – z udzia³em brokera ubezpieczeniowego dzia³aj¹cego w kraju

us³ugodawcy lub us³ugobiorcy

[6]

. W tym przypadku to równie¿ us³uga brokera

przekracza granicê. Broker zapewnia ochronê zak³adu ubezpieczeñ, którego
siedziba znajduje siê w innym kraju cz³onkowskim UE ni¿ miejsce zamieszka-
nia/siedziba klienta, a byæ mo¿e i siedziba samego brokera.

W ka¿dej z trzech powy¿szych postaci formy korespondencyjnej od a) do c), us³ugo-
biorca (ubezpieczaj¹cy) i us³ugodawca (zak³ad ubezpieczeñ) przebywaj¹ w swoich
krajach w czasie zawierania umowy ubezpieczenia, co wyró¿nia korespondencyjn¹
formê œwiadczenia us³ug, od czynnej i biernej swobody œwiadczenia us³ug,
opisanych w punktach 1 i 2, w których to jedna lub druga strona przekracza granicê
w celu przeprowadzenia transakcji.

3 . O p ó Ÿ n i e n i a w s w o b o d z i e

œ w i a d c z e n i a u s ³ u g

Swoboda œwiadczenia us³ug

[7]

na skalê europejsk¹ – a zw³aszcza us³ug ubezpie-

czeniowych – natrafia³a na liczne bariery polityczne, prawne i techniczne, które his-
torycznie rzecz ujmuj¹c okaza³y siê trwalsze od barier dotycz¹cych zasad przep³ywu
dóbr, osób i kapita³u. Z tego wzglêdu liberalizacja us³ug ubezpieczeniowych by³a

[5] M. Alt, M. Szpunar, Prawo Europejskie, C. H. Beck, Warszawa 2002.
[6] Korespondencyjnie tylko w przypadku brokera ubezpieczeniowego. Je¿eli poœrednikiem bêdzie Agent reprezentu-

j¹cy zak³ad ubezpieczeñ, pochodz¹cy z innego kraju cz³onkowskiego, to wówczas mamy sytuacjê,
któr¹ okreœlam jako czynn¹ swobodê œwiadczenia us³ug.

[7] Do grupy us³ug eksportowanych zaliczamy us³ugi dla gospodarstw domowych (w tym np. kulturalne, turystyczne,

hotelarskie), sieciowe (telekomunikacyjne, energetyczne), biznesowe (np. marketingowe, t³umaczeniowe)
i wreszcie finansowe (ubezpieczeniowe, bankowe, inwestycyjne, fundusze venture capital).

Uwarunkowania rozwoju ...

Forum dyskusyjne

2/2004

47

background image

trudniejsza i przebiega³a znacznie wolniej ni¿ usuwanie barier np. w handlu
towarowym. OpóŸnienia wynika³y z nastêpuj¹cych przyczyn:

• EWG w pocz¹tkowym etapie swojego istnienia by³a powstaj¹c¹ dopiero uni¹

celn¹. Proces jej kszta³towania trwa³ od 1958 do 1970 roku i w tym czasie
szczególnym obiektem zainteresowañ krajów wspólnoty by³ obrót towarowy, nato-
miast handel us³ugami odgrywa³ marginaln¹ rolê. Traktat Rzymski w swoim pier-
wotnym brzmieniu stwierdza³ w Art. 61 ustêp 2:

„Liberalizacja us³ug bankowych i ubezpieczeniowych zwi¹zanych z przep³ywem
kapita³u jest realizowana w zgodzie ze stopniow¹ liberalizacj¹ przep³ywu kapita³u"

Jeszcze bardziej wyraŸnie cele unii dotycz¹ce handlu us³ugami przedstawia³ Art. 63
ustêp 3:
„W odniesieniu do propozycji i decyzji okreœlonych w ustêpach 1 i 2 w zasadzie
nale¿y dawaæ pierwszeñstwo us³ugom, które bezpoœrednio wp³ywaj¹ na koszty pro-
dukcji lub których liberalizacja przyczynia siê do u³atwienia handlu towarami.”

[8]

Dopiero przed zakoñczeniem pierwszego etapu budowy wspólnoty, a wiêc do koñca
roku 1970, mia³ zostaæ przygotowany plan liberalizacji us³ug finansowych, natomiast
do tego czasu pierwszeñstwo przys³ugiwa³o tylko takim us³ugom ubezpieczeniowym,
które mia³y bezpoœredni wp³yw na koszty produkcji (jak w Art. 63 ustêp 3 powy¿ej).
To dosyæ znamienne zapisy, które t³umacz¹ wieloletnie opóŸnienia w kwestii swo-
body œwiadczenia us³ug (wszelkich us³ug – a nie tylko ubezpieczeniowych).

Wprowadzenie wspólnego rynku us³ug ubezpieczeniowych w EWG wi¹za³o siê

oczywiœcie z wyra¿eniem woli politycznej rz¹dów krajów cz³onkowskich. Ta wola
polityczna znalaz³a wyraz w kolejnych generacjach dyrektyw ubezpieczeniowych
umo¿liwiaj¹cych obecnie – dziêki wprowadzeniu zasady jednolitej licencji
ubezpieczeniowej (single passport) – doprowadzenie do sytuacji prawnej, w której
uzyskanie zezwolenia na dzia³alnoœæ w ka¿dym z krajów UE zale¿y wy³¹cznie
od organów nadzoru kraju-miejsca siedziby zak³adu ubezpieczeñ

[9]

.

Dyrektywy umo¿liwiaj¹ce m.in. rozwój transgranicznych us³ug ubezpieczeniowych
zosta³y uchwalone w 1992 roku zarówno dla ubezpieczeñ ¿yciowych jak
i maj¹tkowych (dyrektywy III generacji) i zaczê³y obowi¹zywaæ 1 lipca 1994 roku.
Tworzenie rynku wewnêtrznego w Unii Europejskiej w zakresie us³ug ubezpie-
czeniowych zabra³o wiêc ponad 30 lat od czasu, kiedy zakoñczy³ siê proces
kszta³towania rynku unii celnej (lata 1968-1970), i blisko 50 lat od podpisania
Traktatów Rzymskich. Jest oczywiste, ¿e unifikacja regu³ by³a bardzo trudnym i ¿mud-
nym procesem. Do najtrudniejszych kompromisów nale¿a³y rozwi¹zania w zakresie
zniesienia obowi¹zków prewencyjnej kontroli ogólnych warunków ubezpieczeñ
i taryf w krajach, w których one do niedawna istnia³y. Zanim produkty ubez-
pieczeniowe trafi³y na rynek, musia³y byæ poddane kontroli organu nadzoru

[10]

.

[8] Punkty 1 i 2 art. 63 dotycz¹ znoszenia ograniczeñ w zakresie swobodnego œwiadczenia us³ug na terenie Wspólnoty

[9] Prawdopodobny jest równie¿ w przysz³oœci jeden organ nadzoru ubezpieczeñ dla wszystkich krajów UE.

[10] Tak by³o w Niemczech i W³oszech. Taki prewencyjny nadzór obowi¹zuje nadal w wiêkszoœci stanów i prowincji USA

i Kanady, zw³aszcza w odniesieniu do produktów masowych dla osób fizycznych.

KNUIFE

48

Ernie Greszta

background image

Rozszerzono równie¿ obowi¹zki informacyjne zak³adów ubezpieczeñ zarówno
przed jak i po zawarciu umowy ubezpieczenia oraz zwiêkszono kontrolê finansow¹
nad nimi. Wprowadzono równie¿ wymóg wysokich sum ubezpieczeñ odpowiedzial-
noœci cywilnej dla poœredników ubezpieczeniowych. Mo¿na wiêc stwierdziæ, ¿e
przesuniêto akcenty nadzoru i odpowiedzialnoœci zak³adów ubezpieczeñ i poœred-
ników, tak aby osi¹gn¹æ paneuropejski kompromis.

Transgraniczne us³ugi ubezpieczeniowe wi¹za³y siê z koniecznoœci¹

wprowadzenia wczeœniej ca³kowitej swobody w zakresie transferu kapita³u
i powstaniem wewnêtrznego rynku finansowego w UE.
Takim rynek Wspólnoty
sta³ siê w pe³ni dopiero od 1 stycznia 1993 roku. Rynek transgraniczny nie móg³
wiêc na dobre zacz¹æ funkcjonowaæ, zanim nie wprowadzono szeregu dyrektyw
warunkuj¹cych ca³kowit¹ swobodê w zakresie transferu kapita³ów.

4 . R o z w ó j u s ³ u g t r a n s g r a n i c z n y c h

Jednolity rynek ubezpieczeniowy

[11]

w UE ma nied³ug¹ historiê. Traktaty Rzymskie,

daj¹ce pocz¹tek integracji, podpisano wprawdzie w 1957r., ale faktyczne znoszenie
barier w us³ugach ubezpieczeniowych rozpoczêto dopiero w latach 70-tych i dopiero
dziêki trzem generacjom dyrektyw ubezpieczeniowych doprowadzono do sytuacji, w
której jednolity rynek funkcjonuje nieomal¿e w pe³ni (od strony formalno-prawnej)
dopiero od 1 lipca 1994r., a wiêc o rzeczywistej swobodzie na rynku ubez-
pieczeniowym mo¿emy mówiæ dopiero od niespe³na 10 lat

[12]

.

Wczeœniej Europejski Trybuna³ Sprawiedliwoœci (ETS) wielokrotnie musia³ znosiæ
bariery w praktyce na podstawie ogólnych zapisów traktatowych, zanim uczyni³y to
dyrektywy Rady czy Komisji Europejskiej. ETS orzek³ np. w grudniu 1986 roku,
¿e klienci niemieckiego brokera Steichera – producenci przemys³owi – mog¹ korzy-
staæ ze swobody wyboru miêdzy produktami ró¿nych zak³adów ubezpieczeñ w kraju
i za granic¹. Sprawa trafi³a do ETS, bowiem broker mia³ trudnoœci ze strony w³adz
niemieckiego nadzoru. W innym wyroku ETS orzek³, ¿e Coenen – holenderski broker
mieszkaj¹cy na sta³e w Belgii – mo¿e œwiadczyæ swoje us³ugi w Holandii i uzna³
zakaz w prawie holenderskim za niezgodny z artyku³em 59 Traktatu o WE (obecnie
art. 49), który znosi wymóg wystêpowania koniecznego zwi¹zku miêdzy miejscem
osiedlenia a miejscem œwiadczenia us³ugi

[13]

.

Brak pe³nej integracji swobody us³ug finansowych, a wiêc i swobody przep³ywu kapi-
ta³u, opóŸnia³ rozwój transgranicznych us³ug ubezpieczeniowych, o czym pisa³em
wczeœniej. Dopiero druga dyrektywa bankowa z 15 grudnia 1989 roku (nr 89/646/WE)
wymusi³a koniecznoœæ wprowadzenia okreœlonych przepisów do porz¹dków
prawnych krajów UE z dniem 1 stycznia 1993 roku i umo¿liwi³a ca³kowit¹ swobodê

[11] W historii integracji mieliœmy w ramach EWG okres budowania Unii Celnej od marca 1957 do po³owy 1968 roku,

nastêpnie okres budowy Jednolitego Rynku (lub Wewnêtrznego Rynku) od 1986 r. do koñca 1992 roku.
Stosowana terminologia jest ró¿norodna w zale¿noœci od okresu. Ostatnio zaprzestaje siê stosowaæ terminu „jed-
nolity”, jako ¿e w dalszym ci¹gu nie jest on ca³kowicie jednolity. Autor stosuje oba okreœlenia zamiennie i wyda-
je siê, ¿e w zakresie us³ug ubezpieczeniowych rynek od 1993 roku jest na tyle zunifikowany, ¿e stosowanie ter-
minu „jednolity” jest uzasadnione. Pamiêtajmy, ¿e standardy jednolitoœci zmieniaj¹ siê na przestrzeni czasu
w zale¿noœci od poziomu integracji rynku.

[12] W dalszym ci¹gu mo¿emy mówiæ o ograniczeniach oko³obiznesowych, które wp³ywaj¹ na stronê funkcjonaln¹

transgranicznoœci us³ug ubezpieczeniowych.

[13] J. Kundera „Jednolity rynek europejski” Oficyna Ekonomiczna, 2003, s. 63 i 135.

Uwarunkowania rozwoju ...

Forum dyskusyjne

2/2004

49

background image

przep³ywu kapita³u, wprowadzaj¹c jednoczeœnie jednolit¹ licencjê bankow¹ w ca³ej
UE (odpowiednik „single passport” dla zak³adów ubezpieczeñ)

[14]

.

Jednolity rynek us³ug ubezpieczeniowych funkcjonuje na podstawie harmonizacji
przepisów dotycz¹cych minimalnych wymagañ w zakresie:
• jednolitej licencji ubezpieczeniowej,
• nadzoru sprawowanego przede wszystkim przez kraj siedziby zak³adu ubezpieczeñ,
• wymogu rezerw technicznych w odniesieniu do ca³oœci aktywów instytucji,
• swobody zak³adania przedsiêbiorstw w obu dzia³ach ubezpieczeñ,
• (równie¿ wspólnych zak³adach dla ubezpieczeñ typu life i non-life, ale pod

warunkiem wyodrêbnienia maj¹tku i oddzielnego zarz¹dzania),

• wymogu rocznych i skonsolidowanych sprawozdañ,
• specjalnego nadzoru nad grupami ubezpieczeniowymi (nadzór „solo plus”).

5 . P r z e s ³ a n k i d a l s z e g o r o z w o j u u s ³ u g

t r a n s g r a n i c z n y c h

Rozwój transgranicznych us³ug ubezpieczeniowych w krajach UE opiera siê na
czterech zasadniczych przes³ankach. Nale¿¹ do nich:
• Wprowadzanie w ¿ycie kolejnych rozwi¹zañ w prawie europejskim i prawach kra-

jowych, zmierzaj¹cych do u³atwienia zawierania transakcji transgranicznych
i obni¿enia kosztów, przy jednoczesnym wzroœcie bezpieczeñstwa dla klientów
w tego typu obrocie;

• Pojawienie siê woli po stronie zarz¹dów i akcjonariuszy zak³adów ubezpieczeñ do

skorzystania z nowych mo¿liwoœci i podjêcia decyzji o wyjœciu z ofert¹ ubezpie-
czeniow¹ poza granice poszczególnych krajów UE;

• Wyst¹pienie zainteresowania i wykszta³cenie umiejêtnoœci po stronie poœred-

ników ubezpieczeniowych w organizowaniu ochrony w ramach dostêpnych us³ug
transgranicznych, poza granicami kraju zamieszkania lub kraju miejsca siedziby
klienta;

• Dalszy rozwój œwiadomoœci potrzeb ubezpieczeniowych wœród klientów i woli

skorzystania z nowych mo¿liwoœci, jakie oferuje im rynek us³ug transgranicznych,
a wiêc od rozwoju ogólnej „kultury transgranicznej”.

Dodatkowo nale¿y wymieniæ nastêpuj¹ce czynniki wp³ywaj¹ce na rozwój rynku
us³ug ubezpieczeñ transgranicznych:
• koszt zawierania transakcji transgranicznych (np. koszt przelewu, czas potrzebny

na poszukiwanie odpowiedniej oferty) versus uzyskiwane korzyœci,

[14] Dopiero w nastêpnym roku zaczê³y obowi¹zywaæ dyrektywy ubezpieczeniowe III generacji.

KNUIFE

50

Ernie Greszta

background image

• wspóln¹ politykê pieniê¿n¹ i wspólnej waluty w UE,
• politykê socjaln¹ i podatkow¹ w krajach cz³onkowskich UE (ró¿ny stosunek sys-

temów podatkowych w poszczególnych krajach do opodatkowywania ubez-
pieczeñ na ¿ycie),

• przygotowanie stosownych rozwi¹zañ w dyrektywie dotycz¹cej transgranicznego

marketingu us³ug finansowych i ubezpieczeniowych,

• znajomoœæ jêzyków obcych wœród poœredników i klientów,
• znajomoœæ faktu dostêpnoœci oferty transgranicznych us³ug ubezpieczeniowych

wœród poœredników i klientów,

• asymetria informacyjna wynikaj¹ca z rozbie¿noœci kulturowych pomiêdzy zak³adem

ubezpieczeñ a ubezpieczaj¹cym w ró¿nych krajach, dotycz¹cych tego, jakie infor-
macje nale¿y przedstawiæ w czasie zawierania umowy, jakie konwencje s¹ przyj-
mowane przy odnowieniach polis – czy wymagana jest aktywnoœæ po stronie ubez-
pieczonego do odnowienia, czy te¿ umowy odnawia siê automatycznie itp.,

• pozosta³e bariery stricte ubezpieczeniowe – dotychczas pomijane przez instytucje
Unii i w literaturze przedmiotu – a do których, moim zdaniem, nale¿y zaliczyæ brak
paneuropejskiej bazy danych o szkodowoœci ryzyk, zawieraj¹cej informacje
konieczne do szybkiego i prawid³owego underwritingu. Bez przygotowania takiej
bazy, nie jest mo¿liwy rozwój zw³aszcza transgranicznych ubezpieczeñ
maj¹tkowych dla osób fizycznych.

6 . Z a s a d y œ w i a d c z e n i a u s ³ u g

W zakresie kszta³towania swobody œwiadczenia us³ug w krajach UE du¿¹ rolê ode-
gra³y dwie zasady: zasada traktowania narodowego i zakaz ustanawiania ograniczeñ.
Zasada traktowania narodowego (national treatment) polega na tym, ¿e pañstwo
przyjmuj¹ce ma obowi¹zek powstrzymania siê od czynienia jakichkolwiek ró¿nic
pomiêdzy us³ugodawcami pochodz¹cymi z innych pañstw cz³onkowskich a swoimi
obywatelami/firmami ze wzglêdu na obywatelstwo lub ze wzglêdu na fakt, i¿ us³ugo-
dawcy Ci mieszkaj¹ lub maj¹ siedzibê w innym kraju cz³onkowskim ni¿ ten,
w którym us³uga ma byæ wykonywana.
Zakaz ustanawiania ograniczeñ (nondiscrimination) nale¿y rozumieæ jako zakaz
ustanawiania takich przepisów prawa krajowego przez pañstwa cz³onkowskie, które
faktycznie utrudniaj¹ korzystanie ze swobody œwiadczenia us³ug.

Uwarunkowania rozwoju ...

Forum dyskusyjne

2/2004

51

background image

7 . K o s z t y i k o r z y œ c i

Dlaczego zdecydowano siê na wspólny rynek w sferze us³ug? Tak postawione pytanie
mo¿na oczywiœcie odwróciæ i zapytaæ. Jaki by³ i w dalszym ci¹gu jest ³¹czny koszt
braku europejskiego rynku us³ug finansowych? Jaki on jest w tej chwili w naszej czêœci
Europy? Mam tutaj na myœli koszt, który ponosz¹ wszyscy konsumenci na rynku, a wiêc
przede wszystkim koszt dla osób fizycznych, ale równie¿ dla podmiotów gospodar-
czych, instytucji rz¹dowych i samorz¹dowych, dla ca³ej gospodarki. Przez ten ³¹czny
koszt mo¿emy rozumieæ:
1) podwy¿szony (zawy¿ony) koszt ochrony wskutek ograniczonej konkurencji,
2) ograniczona dostêpnoœæ oferty i zakresu ochrony (np. na obecnym rynku kra-

jowym polisy typu all risk ci¹gle jeszcze nie s¹ standardem, a zdarza siê i tak, ¿e
ich konstrukcja powoduje, ¿e polisy typu named perils maj¹ szerszy zakres
ochrony ni¿ all risk. Praktycznie nie jest te¿ mo¿liwe nabywanie polis na ¿ycie
przez osoby powy¿ej 60 roku ¿ycia czy o tymczasowej i czêœciowej niezdolnoœci
do pracy,

3) lepsz¹ obs³ugê – wy¿sz¹ jakoœæ obs³ugi posprzeda¿owej czy dostêpne metody

finansowania sk³adki itp.,

4) uzyskanie istotnych rekomendacji w odniesieniu do bezpieczeñstwa i ponoszo-

nych kosztów ochrony ubezpieczanego mienia w procesie underwritingu
i zarz¹dzania ryzykiem/planowania finansowego,

5)

zdobycie nowych doœwiadczeñ przez poœredników ubezpieczeniowych
zwi¹zanych z poœrednictwem ubezpieczeniowym i zarz¹dzaniem ryzykiem
na otwartym rynku europejskim,

6) poziom konkurencyjnoœci poszczególnych gospodarek narodowych i ca³ej UE,
7) utraconym zyskiem mo¿e byæ równie¿ obni¿enie p³aconych podatków do fiskusa

przez rezydentów Unii Europejskiej, którzy mog¹ nabywaæ polisy inwestycyjne
np. w Luksemburgu, od których zyski z kapita³u nie s¹ dotychczas opodatkowane
(sytuacja zmieni siê po 2008 r.). Z drugiej jednak strony odbywa to siê przy stracie
dla bud¿etów pañstw.

Bariery w handlu us³ugami z ca³¹ pewnoœci¹ obni¿aj¹ konkurencyjnoœæ gospodarek
narodowych, a bior¹c pod uwagê fakt, ¿e coraz wiêksza liczba osób jest zatrudniona
w us³ugach i wysoki jest udzia³ us³ug w tworzeniu PKB, ograniczanie ich umiêdzy-
narodowienia wp³ywa niekorzystnie na potencja³ krajów cz³onkowskich Unii
Europejskiej.
Czy powy¿sze argumenty mog¹ zostaæ uznane za odpowiedŸ na pytanie, czy warto
jest wprowadzaæ wspólny rynek w sferze us³ug ubezpieczeniowych? Zdrowy
rozs¹dek i doœwiadczenie innych krajów podpowiadaj¹, ¿e warto. Z pewnoœci¹ do
pe³nej odpowiedzi brakuje dotychczas przekonywaj¹cych rezultatów jego

KNUIFE

52

Ernie Greszta

background image

funkcjonowania, z tego wzglêdu ¿e nie s¹ one do koñca zbadane – równie¿ w Unii
Europejskiej. Okres funkcjonowania detalicznego rynku transgranicznych us³ug
ubezpieczeniowych w Unii Europejskiej jest ci¹gle jeszcze zbyt krótki, aby udzielaæ
definitywnych odpowiedzi o korzyœciach i potencjale jego rozwoju w przysz³oœci.
Z ca³¹ pewnoœci¹ rynek transgranicznych us³ug dla klientów korporacyjnych jest
znacznie lepiej rozwiniêty. Natomiast gros polis dla osób fizycznych dotychczas
obejmuje polisy inwestycyjne: na ¿ycie, z jednorazow¹ sk³adk¹ (ok. 75% przypisu
sk³adki wybranych zak³adów ubezpieczeñ na ¿ycie), chocia¿ zmienia siê to szybko
w ostatnich latach na korzyœæ sk³adki regularnej.

8 . I s t n i e j ¹ c e b a r i e r y

W dalszym ci¹gu pozosta³y dwa rodzaje „barier”
Bariery podnosz¹ce koszty, które s¹ ekwiwalentem barier technicznych w handlu

towarowym, a w transgranicznych us³ugach ubezpieczeniowych s¹ zwi¹zane
np. z dodatkowym kosztem transferu sk³adki ubezpieczeniowej za granicê,
zw³aszcza w krajach, które nie adoptowa³y euro i w których sk³adki nie s¹ op³acane
w tej walucie.

Bariery prawne – bardzo ju¿ obecnie zminimalizowane od czasu obowi¹zywania

III generacji dyrektyw, czyli od 1 lipca 1994 roku. Najprawdopodobniej przez
wiele lat pozostanie otwarta kwestia tzw. „General good”, które umo¿liwiaj¹
w pewnych szczególnych sytuacjach zapisanych w traktacie zamkniêcie lub
ograniczenie dostêpu do rynku us³ug w poszczególnych krajach Unii, wskutek
decyzji w³adz pañstwowych danego kraju. Do kwestii general good powrócê
w dalszej czêœci artyku³u

Obecnie unifikacji podlegaj¹ zasady dotycz¹ce zawartoœci reklamy transgranicznej
oraz tworzone s¹ prawne mo¿liwoœci dzia³ania transgranicznych funduszy emerytal-
nych dla pracowników korporacji miêdzynarodowych od 2005 roku. W ramach tzw.
Financial Services Action Plan bran¿a ubezpieczeniowa w krajach UE musi przygo-
towaæ siê na kolejnych 14 zmian legislacyjnych w latach 2004-2008.
Na podwórku krajowym nie nale¿y zapominaæ o ustawie o jêzyku polskim, która
zosta³a ostatnio nowelizowana. Do 1 maja 2004 roku ustawa nakazywa³a zawieraæ
umowy w jêzyku polskim, je¿eli jedna ze stron kontraktuj¹cych by³a podmiotem pol-
skim (zarówno osob¹ fizyczn¹ jak i prawn¹) i umowa mia³a byæ stosowana na tery-
torium RP. W przypadku naruszenia przepisów ustawy i w razie sporu osoba, która
powo³ywa³a siê na istnienie takiej umowy i jej zapisy, musia³a je udowodniæ przy
ograniczonym katalogu œrodków dowodowych. Takie przepisy nie u³atwia³y kontak-

Uwarunkowania rozwoju ...

Forum dyskusyjne

2/2004

53

background image

tów i oznacza³y dodatkowe koszty, zw³aszcza dla bankowoœci i finansów miêdzyna-
rodowych, w których terminologia i zwyczaje kszta³towa³y siê przez wiele lat
w jêzyku angielskim.
Nowelizowana ustawa o jêzyku polskim, znios³a obowi¹zek zawierania przez
przedsiêbiorców umów w jêzyku polskim. Skróci to czas i zmniejszy koszty przygo-
towania umów. Umo¿liwia te¿ zawieranie przez polskich przedsiêbiorców umowy
ubezpieczenia w krajach Unii, w jêzykach innych ni¿ polski. Jednak¿e w obrocie
konsumenckim jêzyk polski nadal pozostanie jêzykiem obowi¹zkowym, jeœli kon-
sument zamieszkuje w Polsce w chwili zawarcia umowy lub umowa ma byæ wykony-
wana na terytorium Polski.
Od tych ogólnych zasad jednak s¹ wyj¹tki (u³atwienia). Otó¿, na wniosek kon-
sumenta, bêd¹cego obywatelem innego ni¿ Polska pañstwa cz³onkowskiego UE,
umowy mog¹ byæ sporz¹dzane w jêzyku obcym, je¿eli konsument zosta³ przed ich
zawarciem poinformowany o mo¿liwoœci (prawie) do zawarcia umów w jêzyku pol-
skim. Przyk³adowo poœrednik ubezpieczeniowy mo¿e oferowaæ transgraniczne us³ugi
ubezpieczeniowe w Polsce (w których umowa ubezpieczenia jest sporz¹dzona np.
w jêzyku angielskim) ka¿demu obywatelowi innego kraju cz³onkowskiego UE
i mieszkaj¹cemu w Polsce, je¿eli wczeœniej poinformuje go o prawie do zawarcia
umowy w jêzyku polskim.
Nowe przepisy ustawy o jêzyku polskim u³atwiaj¹ zawieranie umów ubezpieczenia
przez przedsiêbiorców w jêzyku obcym, jednoczeœnie zachowuj¹c ochronê kon-
sumentów, których ustawodawca uwa¿a za s³abszych uczestników obrotu gospodar-
czego.
Traktat ustanawiaj¹cy Wspólnotê Europejsk¹ przewiduje pewne ograniczenia
i wy³¹czenia od zasady swobody œwiadczenia us³ug w ramach tzw. General good
dla ochrony dobra publicznego, co mo¿e byæ podyktowane:
• ochron¹ porz¹dku publicznego i bezpieczeñstwa publicznego,
• ochron¹ konsumentów,
• spe³nieniem wymogów etycznych,
• przestrzeganiem regu³ obowi¹zuj¹cych w korporacjach,
• polityk¹ kulturaln¹,
• kontrol¹ podatkow¹,
• sprawnoœci¹ wymiaru sprawiedliwoœci.

Podsumowuj¹c, mo¿na stwierdziæ, ¿e:
• Rozwi¹zania prawne od dziesiêciu lat umo¿liwiaj¹ transgraniczne us³ugi ubez-

pieczeniowe.

• Zarz¹dy najwiêkszych grup ubezpieczeniowych dotychczas w niewielkim stopniu

by³y zainteresowane rozwojem dystrybucji na zasadzie transgranicznej
z nastêpuj¹cych przyczyn:

KNUIFE

54

Ernie Greszta

background image

a) Du¿e grupy ubezpieczeniowe s¹ obecne na wiêkszoœci rynków krajów Unii

poprzez funkcjonuj¹ce ju¿ od lat spó³ki zarejestrowane w poszczególnych krajach.
Mam na myœli najwiêksze grupy ubezpieczeniowe w Europie. Wœród nich nie ma
koniecznoœci prowadzenia dzia³alnoœci transgranicznej, natomiast ich sieci dystry-
bucji mog¹ sprzedawaæ transgranicznie produkty towarzystw siostrzanych
z pozosta³ych krajów UE. Jest tylko kwesti¹ czasu, kiedy taka sprzeda¿ siê
rozwinie.

b) Œredniej wielkoœci zak³ady wprawdzie nie s¹ jeszcze obecne na wszystkich

rynkach krajów unijnych, ale brak jest wœród nich wiary w powodzenie takiej
dzia³alnoœci, chocia¿ iloœæ pozytywnych przyk³adów jest stale rosn¹ca i z pewnoœ-
ci¹ konserwatyzm z czasem ust¹pi. W dalszym ci¹gu jest jednak powszechna
œwiadomoœæ wœród decydentów, ¿e wiêkszoœæ mieszkañców Europy nie jest
jeszcze kulturowo gotowa do transgranicznego zakupu us³ug finansowych,
a to oczywiœcie opóŸnia podjêcie decyzji.

c) Ma³ej wielkoœci zak³ady ubezpieczeñ mo¿emy podzieliæ na dwie kategorie. Jedna

nie jest zainteresowana tak¹ form¹ dzia³alnoœci przede wszystkim ze wzglêdu na
ograniczone zasoby finansowe lub ze wzglêdu na to, ¿e s¹ czêœci¹ wiêkszej grupy
i same nie mog¹ decydowaæ. Druga kategoria to zak³ady powsta³e specjalnie
w tym celu, aby oferowaæ ubezpieczenia transgranicznie. Mamy dwa du¿e centra
paneuropejskich us³ug ubezpieczeniowych w Luksemburgu i Dublinie, w których
kilkadziesi¹t ma³ych zak³adów ubezpieczeñ obecnie prowadzi dzia³alnoœæ
ubezpieczeniow¹ wy³¹cznie w sposób transgraniczny od 1994 roku, wykorzy-
stuj¹c nowe mo¿liwoœci rynku wewnêtrznego w UE

[15]

.

O tym, ¿e mimo trwaj¹cej integracji rynków ubezpieczeniowych jest jeszcze wiele
do zrobienia, niech œwiadczy fakt, ¿e w dalszym ci¹gu z ca³ej sk³adki zbieranej w UE,
przypis sk³adki pozyskiwanej przez lokalne lub krajowe zak³ady ubezpieczeñ, które
nie s¹ czêœci¹ miêdzynarodowych grup finansowych, wynosi a¿ 55%

[16]

. Pozostaje

wiêc olbrzymi rynek lokalnych zak³adów ubezpieczeñ w Europie. Us³ugi trans-
graniczne mog¹ w miarê up³ywu czasu zmieniæ te proporcje na korzyœæ zak³adów
zagranicznych.

9 . P e r c e p c j a k l i e n t a

Dla klientów z ca³¹ pewnoœci¹ – poza percepcj¹ problemów jêzykowych i brakiem
poczucia bezpieczeñstwa transakcji (zreszt¹ nies³usznego) oraz wyobra¿eniami
o problemach natury obs³ugowej – istniej¹ bardziej zasadnicze bariery do pokonania,
z których najwiêksze to bariery kosztowe i czasowe, zwi¹zane ze s³abym rozwojem
systemu p³atnoœci detalicznych miêdzy krajami UE. Uregulowanie tego problemu jest

[15] Najwiêkszy z nich – Lombard – ma przypis sk³adki na poziomie przekraczaj¹cym miliard euro rocznie, a wiêc nie

jest ju¿ ma³ym zak³adem ubezpieczeñ – patrz: www.lombard.lu

[16] Financial Integration within the European Union, Rainer Beckman, Ruhr-University, Bohum, January 2002.

Uwarunkowania rozwoju ...

Forum dyskusyjne

2/2004

55

background image

istotnym warunkiem wzmocnienia konkurencyjnoœci w szybko rozwijaj¹cym siê sek-
torze transgranicznych us³ug bankowych i ubezpieczeniowych.
Bankowe przelewy miêdzynarodowe (zwane transgranicznymi) zosta³y poddane re-
gulacji w prawie Unii Europejskiej (dyrektywa 97/5/EC z 27 stycznia 1997 r.
o przelewach transgranicznych). Przelewem transgranicznym jest polecenie
przelewu albo wp³ata gotówkowa dokonywane przez klienta banku na rzecz benefi-
cjenta posiadaj¹cego rachunek bankowy w innym kraju Unii Europejskiej lub
Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG). Do EOG nale¿¹ poza krajami Unii
równie¿ Norwegia, Islandia i Liechtenstain.
Postanowienia ww. dyrektywy zosta³y implementowane do prawa polskiego
w art. 63g Prawa bankowego, który zaczyna obowi¹zywaæ po akcesji Polski do UE.
Ten wa¿ny przepis dla transgranicznych us³ug ubezpieczeniowych postanawia,
¿e transfer miêdzy bankami musi nast¹piæ do koñca pi¹tego dnia roboczego od dnia
wydania zlecenia, a w szóstym dniu roboczym œrodki musz¹ znaleŸæ siê na rachunku
beneficjenta. Je¿eli to nie nast¹pi, wówczas bank musi zap³aciæ zlecaj¹cemu odsetki
ustawowe, je¿eli to jego bank nie dotrzyma³ terminu. Odsetki wyp³acane s¹ benefi-
cjentowi przez jego bank, je¿eli to z winy jego banku nie przelano œrodków na jego
rachunek w terminie. Zarówno jednemu i drugiemu (zlecaj¹cemu us³ugê przelewu
i beneficjentowi) przys³uguje roszczenie o naprawienie szkód wyrz¹dzonych nieter-
minowym przelewem. Jak siê wiêc wydaje, problem terminowoœci przelewów jest
stopniowo rozwi¹zywany.
Nale¿y równie¿ wspomnieæ o istotnej regulacji unijnej, która wysz³a naprzeciw
obni¿eniu kosztów przelewów transgranicznych

[17]

. Otó¿ od lipca 2003 r. koszty

przelewów miêdzy krajami Unii i rachunkami prowadzonymi w euro nie mog¹ byæ
wy¿sze ni¿ koszty przelewów krajowych. Reasumuj¹c, w dalszym ci¹gu mamy wiele
czynników spowalniaj¹cych rozwój jednolitego rynku transgranicznych us³ug
ubezpieczeniowych, chocia¿ do pe³ni sukcesu niewiele ju¿ brakuje.
Rysunek 1 przedstawia wielkoœæ transgranicznego rynku ubezpieczeñ na ¿ycie Cross-
border
, który istnieje od niespe³na 10 lat.

[17] Regulation no. 2560/2001 of December 19th, 2001 on cross border payments in Euro.

KNUIFE

56

Ernie Greszta

background image

Rysunek 1. Przypis sk³adki w zakresie ubezpieczeñ na ¿ycie w roku 2000, w krajach

Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG)

ród³o: Morgan Consulting

Przypis sk³adki uzyskanej w sposób transgraniczny szacuje siê na 13,6 milarda
euro

[18]

, a wielkoœæ tego rynku oceniano na poziomie ówczesnej wielkoœci rynku

irlandzkiego. W ci¹gu ostatnich czterech lat nast¹pi³ dalszy wzrost rynku trans-
granicznego, wed³ug informacji z poszczególnych towarzystw z Dublina, aczkolwiek
brak jest ogólnoeuropejskich danych za 2003 rok.

1 0 . D y s t r y b u c j a p r z e z o d d z i a ³ y

Na zakoñczenie pragnê poruszyæ kwestiê dystrybucji ubezpieczeñ przez oddzia³y
zagranicznych towarzystw ubezpieczeniowych. Otó¿ wiele osób b³êdnie uwa¿a tak¹
dystrybucje za transgraniczn¹. O transgranicznoœci – jak ju¿ wspomina³em wczeœniej
– mo¿emy mówiæ wówczas, kiedy brak jest w kraju fizycznej obecnoœci zak³adu
ubezpieczeñ. W przypadku funkcjonowania oddzia³u zjawisko transgranicznoœci

[18] Dane opracowane przez Morgan Consulting.

Uwarunkowania rozwoju ...

Forum dyskusyjne

2/2004

57

background image

oczywiœcie nie zachodzi, poniewa¿ oddzia³ jest jak najbardziej fizyczn¹ obecnoœci¹
zak³adu ubezpieczeñ. „Transgraniczne” nie oznacza równie¿ sprzeda¿y bez poœred-
nictwa brokera czy multiagenta. Oba podmioty mog¹ uczestniczyæ w dystrybucji
ubezpieczeñ transgranicznych, poniewa¿ nie reprezentuj¹ one zak³adu ubezpieczeñ
lub nie reprezentuj¹ jego na zasadzie wy³¹cznoœci.
Poni¿ej zamieszczono rysunek 2 przedstawiaj¹cy udzia³ oddzia³ów na rynkach obec-
nych krajów UE, przy czym oddzia³y mog¹ pochodziæ spoza krajów UE/EOG (bia³a
czêœæ s³upka) lub z krajów UE/EOG (szara czêœæ s³upka). Pozosta³y rynek (czarna
czêœæ s³upka) obejmuje towarzystwa z wiêkszoœciowym kapita³em zagranicznym
w poszczególnych krajach UE, z podzia³em na ubezpieczenia na ¿ycie i maj¹tkowe.
Jak wynika z rysunku, oddzia³y towarzystw w krajach UE to najczêœciej oddzia³y
towarzystw maj¹cych swoj¹ siedzibê poza krajami UE (np. w USA, Japonii itd.). Du¿o
bardziej interesuj¹cy jest rozk³ad udzia³u w rynku oddzia³ów w poszczególnych kra-
jach UE, ale wskutek braku miejsca w tym artykule, muszê odes³aæ czytelników do
„Wiadomoœci Ubezpieczeniowych”, w których ten temat bêdzie szerzej omówiony.

KNUIFE

58

Ernie Greszta

ród³o: OECD Insurance Statistics Yearbook (2001), own calculations.

background image

11 . S y t u a c j a n a r y n k u p o l s k i m

p o a k c e s j i

Omawiaj¹c uwarunkowania rozwoju rynku transgranicznych us³ug ubezpie-
czeniowych w krajach UE, nie sposób – niejako przy okazji – unikn¹æ spekulacji
zwi¹zanych z rozwojem sytuacji w zakresie zmian, jakie mo¿e wywo³aæ wprowadze-
nie transgranicznych us³ug ubezpieczeniowych na rynek i co mo¿e to oznaczaæ dla
prowadz¹cych w naszym kraju:
1) dzia³alnoœæ ubezpieczeniow¹ zak³adów ubezpieczeñ,
2) dzia³alnoœæ poœrednictwa ubezpieczeniowego agentów i brokerów,
3) dzia³alnoœæ gospodarcz¹,
4) dla gospodarstw domowych.
Jak zawsze najproœciej jest pokusiæ siê o spekulacje dotycz¹ce tych zmian i zacz¹æ
od ogólnie powtarzanego stwierdzenia, ¿e nast¹pi „rozwój i lepsze perspektywy” dla
ca³ego krajowego rynku konsumpcji, w tym ubezpieczeñ. Takie stwierdzenie jest
samo w sobie ju¿ spekulacj¹, bowiem nie mamy ¿adnej pewnoœci ani co do stopnia
poprawy, ani co do tempa przemian, a czêsto nawet co do kierunku zmian,
zw³aszcza w perspektywie d³u¿szej ni¿ 10 lat. Najczêœciej te¿ poszczególni uczest-
nicy rynku co innego rozumiej¹ pod ogólnym pojêciem „rozwoju i lepszych per-
spektyw”, tak samo jak ró¿ne s¹ ich interesy.
Udzia³ ubezpieczeñ maj¹tkowych i ¿yciowych vs. PKB, jest w Polsce od 3 do 5 razy
ni¿szy ani¿eli w Niemczech czy Anglii. Mo¿na wiêc stwierdziæ, ¿e bior¹c pod uwagê
prognozowany wzrost polskiego PKB – nawet przy zachowaniu obecnych relacji PKB
vs. przypis sk³adki – nast¹pi ogólny wzrost przypisu.
Moim zdaniem, o rozwoju po akcesji mo¿emy mówiæ dopiero wówczas, kiedy
nast¹pi poprawa relacji na poziomie przypis sk³adki vs. PKB, która powinna wyst¹piæ
wraz ze wzrostem umiejêtnoœci i mo¿liwoœci poœredników, a w konsekwencji
równie¿ w œwiadomoœci klientów. Jednego i drugiego upatrujê m.in. w dostêpnoœci
nowej transgranicznej oferty – przede wszystkim z krajów starej UE.
Du¿a doza spekulacji jest tym bardziej nieunikniona, ¿e nie mo¿emy odnieœæ siê do
doœwiadczeñ innych krajów; czêsto przywo³ywany w mediach przyk³ad Hiszpanii,
jest nieadekwatny w kwestii ubezpieczeniowych us³ug transgranicznych, bowiem
Hiszpania staj¹c siê cz³onkiem EWG w 1985r., nie mia³a przed sob¹ ani realnych
szans, ani zagro¿eñ ze strony wspólnego rynku us³ug ubezpieczeniowych, bowiem
ten istnieje w pe³ni dopiero od 1993 roku. Nie mamy wiêc odpowiedniego przyk³adu
rynku œrednio rozwiniêtego, do którego moglibyœmy siê odnieœæ.
Polska i pozosta³e 9 krajów od razu „skacze na g³êbok¹ wodê”, a tymczasem wokó³
nas jest przedziwny spokój na rynku, tak jakby nasza akcesja nie mia³a wiêkszego

Uwarunkowania rozwoju ...

Forum dyskusyjne

2/2004

59

background image

znaczenia, a ca³oœæ zagadnienia zosta³a sp³ycona do kwestii dostosowania naszego
prawa ubezpieczeniowego do dyrektyw unijnych, a zak³adów ubezpieczeñ i poœred-
ników ubezpieczeniowych do nowego prawa. Zastanawiam siê, na ile jest to brak
wystarczaj¹co perspektywicznego spojrzenia, a na ile, byæ mo¿e, uzasadniona
nadzieja, ¿e tak naprawdê dopóki nie znajdziemy siê w strefie Euro, to nie powin-
niœmy oczekiwaæ bardziej istotnych zmian, bowiem koszty przelewów
zagranicznych i ryzyko kursowe zniechêci klientów. W ka¿dym razie na rynku brak
jest wiêkszego zainteresowania tym, jakie zmiany przyniesie wejœcie do UE (poza
dostosowaniem prawa) oraz brak jest analiz, które podchodzi³yby do tego zagad-
nienia w perspektywie do 2008 r. i po 2008 r. (je¿eli przyj¹æ, ¿e rok 2008 bêdzie
rokiem wejœcia do UGW i strefy Euro, a wiêc bêdzie swego rodzaju kolejnym
prze³omowym rokiem integracji).
Czego wiêc mo¿na oczekiwaæ w ci¹gu kilku lat po naszej akcesji?
• Czy wykorzystania naszych mo¿liwoœci ekspansji na rynki pozosta³ych dziewiêciu

krajów wstêpuj¹cych do UE, które s¹ na podobnym etapie rozwoju? A mo¿e
ekspansji na obszar piêtnastu starych cz³onków UE? By³oby to zdecydowanie trud-
niejsze zadanie, co nie oznacza, ¿e dla najbardziej oryginalnych polskich
rozwi¹zañ nie jest niemo¿liwe. S¹ przecie¿ bran¿e us³ugowe, które takich ekspan-
sji ju¿ dokonywa³y, np. w zakresie polskich us³ug budowlanych w Niemczech.

• Z pewnoœci¹ mamy prawo oczekiwaæ nowej konkurencji – nawet je¿eli

pocz¹tkowo bêdzie ona mia³a niewielki udzia³ w naszym rynku, to z pewnoœci¹
nowi konkurenci pozostan¹ tutaj na sta³e i bêd¹ wywieraæ ju¿ wkrótce wp³yw na
codzienn¹ krajow¹ praktykê ubezpieczeniow¹. Bêdzie to konkurencja zarówno ze
strony zak³adów ubezpieczeñ jak i firm poœrednicz¹cych (doradczych). Nale¿y
pamiêtaæ o tym, ¿e klienci bardzo szybko przyzwyczajaj¹ siê do lepszego poziomu
us³ug, a zwiêkszona presja cenowa zawsze pojawia siê przy wzmo¿onej
konkurencji. Je¿eli zaoferowany standard i cena us³ug zostan¹ wsparte odpowie-
dnim programem lojalnoœciowym, to wkrótce mo¿e siê okazaæ, ¿e przywi¹zanie
nawet do dobrze wykreowanych krajowych silnych marek ubezpieczeniowych
bêdzie s³absze, ni¿ s¹dzono. Us³ugi to taka czêœæ gospodarki, w której us³ugodaw-
ca najczêœciej nie ma powtórnej mo¿liwoœci poprawienia raz ju¿ zaoferowanego
standardu w oczach klienta. Wszyscy mamy te¿ œwiadomoœæ tego, jak daleko
us³ugi finansowe obecnie odbiegaj¹ od oczekiwañ wielu klientów.

• Mo¿e nast¹piæ obni¿enie kosztów. Zak³ady ubezpieczeñ operuj¹ce trans-

granicznie nie bêd¹ musia³y ponosiæ wysokich kosztów przygotowania wejœcia na
rynek, budowy sieci sprzeda¿y, systemów do obs³ugi etc. Jedne i drugie od dawna
ju¿ na nim funkcjonuj¹ i bardzo czêsto odzyska³y nak³ady poniesione na ich
wprowadzenie, ¿e nie wspomnê o braku wymogu poniesienia kosztu rejestracji
dzia³alnoœci ubezpieczeniowej czy spe³niania wysokich wymagañ kapita³owych.

KNUIFE

60

Ernie Greszta

background image

Mo¿liwe stan¹ siê wiêc wy¿sze prowizje dla poœredników, a nawet dumpingowe
stawki w celu zdobycia rynku.

• Dostêp do nowej oferty. Niewiele osób dostrzega fakt braku na rynku wielu pro-

duktów/us³ug ubezpieczeniowych dostêpnych od dawna na rynkach rozwiniêtych.
Wszystkie te braki konkurencja z UE bêdzie mog³a ³atwo wykorzystaæ. Wiele te¿
produktów/us³ug ubezpieczeniowych jest u nas dro¿szych lub s¹ bardziej restryk-
cyjne dla klientów, co zostanie z czasem skwapliwie wykorzystane, a przynajmniej
tak staæ siê powinno, znaj¹c najbardziej oczywiste mechanizmy i praktykê rynków
finansowo rozwiniêtych.

Na zakoñczenie chcia³bym równie¿ zwróciæ uwagê na fakt, ¿e 1 maja 2004r.
wchodzi w ¿ycie nowe europejskie prawo konkurencji (rozporz¹dzenie 1/2003).
Wkrótce oka¿e siê, ¿e w za³o¿eniach polityki marketingowej, cenowej, zasad sprze-
da¿y i dystrybucji trzeba bêdzie braæ pod uwagê przepisy unijnego prawa
konkurencji.
Celem Komisji Europejskiej jest w³aœciwa identyfikacja, a nastêpnie usuwanie barier
w rozwoju rynku wewnêtrznego Unii, a wiêc m.in. doprowadzenie rynku trans-
granicznych us³ug ubezpieczeniowych do sytuacji, w której wszelkie trudnoœci
w dzia³aniach operacyjnych zostan¹ wyeliminowane, a nastêpnie podjêcie inicjatyw
zachêcaj¹cych zak³ady ubezpieczeñ i poœredników do rozwijania dzia³alnoœci trans-
granicznej, a klientów do korzystania z takich us³ug ubezpieczeniowych.

Uwarunkowania rozwoju ...

Forum dyskusyjne

2/2004

61

background image

Od 1 maja 2004 r. Polska jest cz³onkiem Unii Europejskiej. Zwi¹zane z tym zmiany
obejmuj¹ tak¿e czêœæ gospodarki, jak¹ jest sektor ubezpieczeniowy. Zmiany te s¹
kontynuacj¹ rozpoczêtego wiele lat wczeœniej procesu, na który sk³ada³a siê przede
wszystkim harmonizacja polskiego prawa z normami Unii Europejskiej. W dziedzinie
prawa ubezpieczeniowego harmonizacj¹ by³o m.in. dopuszczenie od 1999 r.
do dzia³ania na terenie Polski zagranicznych zak³adów ubezpieczeñ w formie
oddzia³ów g³ównych. Najwa¿niejszym etapem dostosowania do norm Unii
Europejskiej by³o jednak uchwalenie na rok przed naszym wejœciem do zjednoczonej
Europy pakietu ustaw ubezpieczeniowych

[1]

. Przepisy tego pakietu wesz³y w wiêk-

szoœci w ¿ycie z pocz¹tkiem 2004 roku, zaœ czêœæ zwi¹zana œciœle z obecnoœci¹
Polski w Unii nabra³a mocy 1 maja 2004 roku.
Obecnoœæ w Unii przyczynia siê do stabilizacji sytuacji Polski poprzez oparcie siê na
prawie europejskim. Korzyœci przynosi tak¿e stabilizacja otoczenia gospodarczego,
w tym tzw. otoczenia instytucjonalnego. W przypadku sektora ubezpieczeñ dobrze
rozumiana stabilizacja rynku ubezpieczeniowego przyczynia siê do podniesienia
bezpieczeñstwa klientów korzystaj¹cych z us³ug zak³adów ubezpieczeñ.
Zapewnienie bezpieczeñstwa klientów ubezpieczycieli jest zaœ g³ównym zadaniem,

[1] Pakiet z³o¿ony z czterech ustaw reguluj¹cych: dzia³alnoœæ ubezpieczeniow¹, poœrednictwo, ubezpieczenia

obowi¹zkowe oraz nadzór ubezpieczeniowy zosta³ uchwalony 22 maja 2003 r. i opublikowany w „Dzienniku Ustaw”
nr 124 z 2003 roku.

Forum dyskusyjne

2/2004

63

Marek Niechcia³ • Aleksander S³owiñski

Tendencje zmian w nadzorze
nad sektorem ubezpieczeniowym
w Unii Europejskiej

background image

jakie stoi przed nadzorem ubezpieczeniowym. Wejœcie do Unii jest wiêc jak
najbardziej zbie¿ne z podstawowym celem funkcjonowania nadzoru ubez-
pieczeniowego.
Zbli¿aj¹ce siê cz³onkostwo w Unii Europejskiej ju¿ w przesz³oœci poci¹gnê³o za sob¹
zmiany w systemie nadzoru ubezpieczeniowego. Od pocz¹tku kwietnia 2002 r.
nadzór ubezpieczeniowy funkcjonuje w nowej formule – ma charakter cia³a kole-
gialnego i obejmuje swoim zasiêgiem równie¿ dzia³alnoœæ otwartych funduszy
emerytalnych. Taka konstrukcja nadzoru jest pierwszym przejawem wprowadzenia
w naszym kraju zintegrowanego nadzoru – obejmuj¹cego wiêcej ni¿ jeden segment
rynku finansowego. Tendencja do integracji nadzorów rynków finansowych jest
od kilku lat cech¹ charakterystyczn¹ pañstw-cz³onków Unii Europejskiej. Najbardziej
znanym przyk³adem zintegrowanego nadzoru jest brytyjskie Financial Service
Authority (FSA). Jednolity nadzór funkcjonuje tak¿e m.in. w Niemczech oraz Austrii.
Obecnoœæ w Unii oznacza, ¿e od 1 maja 2004 r. polski nadzór ubezpieczeniowy sta³
siê pe³noprawnym cz³onkiem europejskich instytucji skupiaj¹cych nadzory.
Najwa¿niejszym z takich cia³ jest Komitet Europejskich Nadzorów Rynku
Ubezpieczeñ i Funduszy Emerytalnych (Committee of European Insurance and
Occupational Pensions Supervisors – CEIPOS). Pe³ni on funkcjê cia³a doradczego
Komisji Europejskiej w kwestiach dotycz¹cych nadzoru nad rynkiem ubezpieczeñ
i funduszy emerytalnych, przede wszystkim zaœ – na zlecenie Komisji b¹dŸ z inicja-
tywy samego Komitetu – podejmuje dzia³ania w celu implementacji ustawodawstwa
unijnego, jako tzw. „drugi poziom procedury Lamfalussy'ego”.
Zgodnie z zasadami dotycz¹cymi przejrzystoœci procedury Lamfalussy'ego, CEIOPS
zobligowany jest na bie¿¹co konsultowaæ swoj¹ pracê z przedstawicielami pod-
miotów oferuj¹cych produkty ubezpieczeniowe i pracownicze fundusze emerytalne
oraz z innymi zainteresowanymi stronami, takimi jak np. konsumenci. Konsultacje te
docelowo odbywaæ siê bêd¹ w tzw. panelu. Panel ten stanowi dla CEIOPS swojego
rodzaju zaplecze doradcze maj¹ce na celu bezpoœredni¹ wymianê pogl¹dów i posze-
rzenie wspó³pracy pomiêdzy Komitetem a cz³onkami rynku us³ug finansowych.
Komitet jest tak¿e otwarty na przedstawicieli polskich organizacji zrzeszaj¹cych
ubezpieczycieli, poœredników ubezpieczeniowych oraz konsumentów.
CEIPOPS odgrywa tak¿e kluczow¹ rolê przy implementacji dyrektywy dotycz¹cej
„Solvency II”. Polska jako cz³onek Komitetu poprzez uczestnictwo w jego grupach
roboczych, w których sk³ad wchodz¹ eksperci z poszczególnych pañstw cz³onkow-
skich, ma wp³yw na kszta³towanie polityki unijnej w zakresie nadzoru. Dlatego
wa¿ne jest, aby Polska jako nowy cz³onek Komitetu czynnie i aktywnie uczestniczy³a
w jego pracach, bowiem ich wyniki bêd¹ mia³y istotny wp³yw na nasz rynek ubez-
pieczeniowy.
Od 1 maja 2004 r. polski nadzór ubezpieczeniowy staj¹c siê cz³onkiem CEIPOS
automatycznie przyj¹³ protoko³y ze Sienny i z Helsinek dotycz¹ce miêdzynarodowej

KNUIFE

64

Marek Niechcia³ • Aleksander S³owiñski

background image

wspó³pracy nadzorów. Protoko³y te zosta³y opracowane przez przedstawicieli
europejskich nadzorów ubezpieczeniowych skupionych w poprzedniku CEIOPS,
czyli Konferencji Europejskich Nadzorów Ubezpieczeniowych i Pracowniczych
Programów Emerytalnych

[2]

, jako doprecyzowanie europejskich dyrektyw ubezpie-

czeniowych poruszaj¹cych kwestie zwi¹zane z nadzorem nad zak³adami ubezpie-
czeñ, a szczególnie miêdzynarodowej wspó³pracy w tej dziedzinie. Postanowienia
protoko³ów powinny u³atwiæ stosowanie ubezpieczeniowych dyrektyw trzeciej
i kolejnych generacji oraz podnosiæ efektywnoœæ dzia³ania nadzorów ubezpie-
czeniowych – w tym nadzoru polskiego, obecnego w europejskim systemie
od pocz¹tku maja 2004 roku.
Spoœród dwóch wspomnianych powy¿ej protoko³ów, jako pierwszy powsta³
w 1997 r. protokó³ ze Sienny

[3]

. Stanowi on doprecyzowanie dyrektyw ubezpie-

czeniowych trzeciej generacji

[4]

i porusza takie kwestie zwi¹zanych z nadzorem

ubezpieczeniowym, spoœród których warto zwróciæ uwagê na nastêpuj¹ce
zagadnienia.
• W protokole ze Sienny podano szczegó³owe zasady przekazywania informacji

miêdzy nadzorami w zwi¹zku z licencjonowaniem podmiotów ubezpieczeniowych
zarówno w postaci samodzielnych zak³adów ubezpieczeñ, jak i oddzia³ów (m.in.
zawartoœæ przesy³anych akt, w jakim jêzyku maj¹ byæ te dokumenty itp.).

• Protokó³ ze Sienny uszczegó³owia zasady wymiany informacji dotycz¹cej

dzia³aj¹cych zak³adów ubezpieczeñ; szczególn¹ uwagê zwrócono w nim na
sprawy zwi¹zane z marginesem wyp³acalnoœci i reputacji oraz kompetencji kadry
kierowniczej zak³adu ubezpieczeñ. Poruszono w nim równie¿ inne zagadnienia,
takie jak np. problem rozpatrywania skarg.

• Autorzy protoko³u ze Sienny doprecyzowali zasady wymiany informacji, które

organ nadzoru z jednego kraju cz³onkowskiego uzyskuje w wyniku kontroli
zak³adu dzia³aj¹cego równoczeœnie w wiêcej ni¿ jednym kraju Unii Europejskiej,
w tym równie¿ w przypadku gdy jest to dzia³alnoœæ w formie oddzia³u g³ównego.

• Protokó³ ze Sienny szczegó³owo okreœli³ zakres informacji statystycznych zbiera-

nych przez organy nadzoru na potrzeby potencjalnej wspó³pracy z organami nad-
zoru z pozosta³ych pañstw cz³onkowskich Unii Europejskiej.

• Istotn¹ czêœci¹ protoko³u ze Sienny jest okreœlenie standardu danych wymienianych

w zwi¹zku z analiz¹ wyp³acalnoœci zak³adów dzia³aj¹cych w wiêcej ni¿ jednym
kraju Unii.

• Wa¿nym elementem postanowieñ protoko³u jest wspó³praca polegaj¹ca na wymia-

nie informacji miêdzy nadzorami o zak³adach prze¿ywaj¹cych k³opoty finansowe
i takich, którym cofniêto licencjê lub z innych powodów zaprzesta³y one
dzia³alnoœci.

• Dodatek do protoko³u ze Sienny zawiera szczegó³owe wzory formularzy opraco-

wanych na potrzeby wymiany informacji wymienianych w omawianym protokole.

[2] Konferencja dzia³a od 1958 roku.
[3] „Protokó³ w sprawie wspó³pracy organów nadzoru pañstw cz³onkowskich Wspólnoty Europejskiej w szczególnoœci

w zakresie zastosowania dyrektyw dotycz¹cych ubezpieczeñ na ¿ycie oraz ubezpieczeñ maj¹tkowych i osobowych”
z 30 paŸdziernika 1997 roku.

[4] Dyrektywa 92/96/EEC (Life) i Dyrektywa 92/49/EEC (Non-life).

Tendencje zmian w nadzorze ...

Forum dyskusyjne

2/2004

65

background image

Oparty na protokole ze Sienny sprawny przep³yw informacji pomiêdzy organami
nadzoru ubezpieczeniowego z pañstw cz³onkowskich Unii powinien zwiêkszyæ bez-
pieczeñstwo klientów europejskich zak³adów ubezpieczeñ bez wzglêdu na to,
w którym zak³adzie wykupili oni swoj¹ polisê. Protokó³ ze Sienny zwiêksza tak¿e
efektywnoϾ polskiego nadzoru ubezpieczeniowego, a tym samym poprawia jego
mo¿liwoœci ochrony klientów zak³adów ubezpieczeñ.
Nale¿y zaznaczyæ, ¿e obowi¹zki informacyjne zwi¹zane z przyst¹pieniem polskiego
nadzoru do protoko³u ze Sienny nie poci¹gaj¹ za sob¹ zwiêkszenia obci¹¿eñ pod-
miotów ubezpieczeniowych z naszego rynku – nie wzros³a liczba ani zakres spra-
wozdawczoœci przesy³anej do organu nadzoru przez zak³ady ubezpieczeñ.
Równoczeœnie, mimo ¿e wspó³praca miêdzy nadzorami wynikaj¹ca z postanowieñ
protoko³u ze Sienny ma charakter sta³y, to wymiana informacji pomiêdzy nadzorami
nastêpuje jedynie wówczas, gdy jeden z nich zwróci siê o pomoc do nadzoru
z innego pañstwa Unii. Oznacza to, ¿e od 1 maja 2004 r. polskiemu nadzorowi
ubezpieczeniowemu nie przyby³y dodatkowe sta³e obowi¹zki zwi¹zane z omawia-
nym protoko³em, ale powinien on byæ w ka¿dej chwili gotowy do wspó³pracy
z zagranicznymi nadzorami w ramach postanowieñ protoko³u ze Sienny. Niektóre
rozwi¹zania przyjête w omawianym protokole ze Sienny by³y wykorzystywane przez
polski nadzór ubezpieczeniowy jeszcze przed majem 2004 r., czego przyk³adem jest
procedura licencjonowania oddzia³ów g³ównych zagranicznych zak³adów ubez-
pieczeñ, opieraj¹ca siê na rozwi¹zaniach przyjêtych w omawianym protokole

[5]

.

Koordynacji dzia³añ nadzorczych poœwiêcony jest tak¿e powsta³y w 2000 r. protokó³
helsiñski

[6]

. Powsta³ on, jako doprecyzowanie dyrektywy poœwiêconej tzw. nad-

zorowi dodatkowemu

[7]

. Do wyjaœnienia tego pojêcia niezbêdne jest wczeœniejsze

zdefiniowanie pojêcia nadzoru indywidualnego (solo supervision). Legislacja unijna
sprzed 1998 r. – a zw³aszcza wspomniane ju¿ powy¿ej dyrektywy trzeciej generacji,
czyli dyrektywa w sprawie ubezpieczeñ innych ni¿ ubezpieczenia na ¿ycie

[8]

i trze-

cia dyrektywa w sprawie ubezpieczeñ na ¿ycie

[9]

– ogranicza³a zakres nadzoru nad

zak³adem ubezpieczeñ do jego sytuacji finansowej. Tego typu nadzór skoncen-
trowany na sytuacji finansowej pojedynczego zak³adu i odnosz¹cy siê wy³¹cznie
do jednego zak³adu – bez uwzglêdniania jego powi¹zañ i miejsca w grupie
kapita³owej – znany jest pod pojêciem nadzoru indywidualnego. By³ on tak¿e pod-
staw¹ koncepcji polskiego nadzoru do momentu wejœcia do Unii Europejskiej.
Zmiany zachodz¹ce w œwiatowej gospodarce zwi¹zane z takimi zjawiskami, jak
globalizacja i miêdzynarodowa integracja wskazywa³y, ¿e dla zapewnienia bez-
pieczeñstwa klientów zak³adów ubezpieczeñ nie wystarczy ju¿ sam nadzór indywi-
dualny. W rzeczywistoœci bowiem zak³ady ubezpieczeñ bardzo czêsto wchodz¹
w sk³ad wiêkszych organizmów gospodarczych. W przypadku, gdy zak³ad ubez-
pieczeniowy by³ cz³onkiem grupy kapita³owej, dyrektywy ubezpieczeniowe sprzed
1998 r. nie wymaga³y w sposób szczególny uwzglêdniania kondycji ca³ej grupy.

[5] „Protokó³ w sprawie wspó³pracy organów nadzoru pañstw cz³onkowskich Wspólnoty Europejskiej w szczególnoœci

w okresie zastosowania dyrektyw dotycz¹cych ubezpieczeñ na ¿ycie oraz ubezpieczeñ maj¹tkowych i osobowych”
z 30 paŸdziernika 1997 r., s. 3.

[6] „Protokó³ dotycz¹cy wspó³pracy organów nadzoru pañstw cz³onkowskich Unii Europejskiej odnoœnie do stosowania

Dyrektywy 98/87/EC w sprawie dodatkowego nadzoru nad zak³adami ubezpieczeñ w grupach ubezpieczeniowych”.

[7] Dyrektywa dotycz¹ca dodatkowego nadzoru nad zak³adami ubezpieczeñ oraz grupami ubezpieczeniowymi 98/78/EC;

Ju¿ po powstaniu protoko³u helsiñskiego kwestie zwi¹zane z nadzorem zaczê³a tak¿e regulowaæ „Dyrektywa doty-
cz¹ca dodatkowego nadzoru nad instytucjami kredytowymi, zak³adami ubezpieczeñ oraz funduszami inwestycyjnymi
dzia³aj¹cymi w ramach konglomeratów finansowych 2002/87/EC”.

[8] Dyrektywa 92/49/EC.
[9] Dyrektywa 92/96/EC.

KNUIFE

66

Marek Niechcia³ • Aleksander S³owiñski

background image

Jednak¿e zasoby finansowe grupy, w której sk³ad wchodziæ mia³ konkretny zak³ad,
oraz podzia³ tych zasobów w ramach grupy móg³ wywieraæ negatywny wp³yw
na sytuacjê finansow¹, a zw³aszcza na margines wyp³acalnoœci zak³adu. Z tego
powodu wprowadzono mo¿liwoœæ stosowania nadzoru dodatkowego. Jego idea
opiera siê na mo¿liwoœci nadzorowania podmiotów wchodz¹cych w sk³ad grupy
przez organ nadzoru kraju, z którego pochodzi podmiot dominuj¹cy w grupie, dziê-
ki czemu organ ten zdobêdzie znacznie lepsz¹ informacje o ca³ej grupie, a zatem
i o sytuacji podmiotu dominuj¹cego. Dopuszczalne jest tak¿e, aby nadzór dodatkowy
– po uprzednim porozumieniu nadzorów z krajów, w których dzia³aj¹ podmioty
z grupy – by³ sprawowany przez organ nadzoru z innego pañstwa ni¿ siedziba pod-
miotu dominuj¹cego. Przedstawiciele organów nadzoru uczestnicz¹cy w nadzorze
zak³adów ubezpieczeñ nale¿¹cych do jednej grupy kapita³owej tworz¹ cia³o
nazwane Komitetem Koordynacyjnym. Komitetów takich powstanie prawdopodobnie
ponad 100, gdy¿ co najmniej tyle ubezpieczeniowych grup kapita³owych funkcjo-
nuje na europejskim rynku. Tak¿e zdecydowana wiêkszoœæ obecnych w Polsce pod-
miotów ubezpieczeniowych nale¿y do zagranicznych grup kapita³owych.
Zgodnie ze stwierdzeniami protoko³u helsinskiego: „Dodatkowy nadzór nad
zak³adami ubezpieczeñ w grupach ubezpieczeniowych umo¿liwia organom nadzoru
ocenê sytuacji finansowej zak³adu ubezpieczeñ wchodz¹cego w sk³ad takiej grupy
w oparciu o lepiej uzasadnione kryteria, co zwiêksza bezpieczeñstwo ubez-
pieczaj¹cych. Ponadto taka praktyka zapobiega zak³óceniom w dziedzinie
konkurencji i przyczynia siê do stabilnoœci rynków finansowych”

[10]

w krajach Unii.

Przez „lepiej uzasadnione kryteria” nale¿y rozumieæ fakt, ¿e nadzór nie jest ograni-
czony do pojedynczego podmiotu, ale analizuje powi¹zane ze sob¹ zak³ady ubez-
pieczeñ w szerszym kontekœcie ca³ej grupy. Zapewnia to nadzorowi tak¹ sam¹
perspektywê, jak¹ ma kierownictwo grupy kapita³owej, które rozpatruje cz³onków
grupy jedynie jako elementy jednego organizmu gospodarczego. Nadzór ubez-
pieczeniowy w takiej rozszerzonej formie oznacza wiêksz¹ wiarygodnoœæ ca³ego
systemu, mimo ¿e kryteria nadzorcze, czyli np. wskaŸniki finansowe, które musi
spe³niaæ nadzorowany podmiot gospodarczy, pozostaj¹ takie same.
Nadzór dodatkowy wymaga pog³êbienia wspó³pracy pomiêdzy organami nadzoru
z wielu pañstw. Znaczenie nadzoru dodatkowego szczególnie wyraŸnie widaæ,
gdy poszczególne podmioty grupy spe³niaj¹ wymogi wyp³acalnoœci, natomiast
potraktowane jako jeden podmiot mog³yby tego kryterium nie spe³niæ. GroŸba taka
istnieje szczególnie w sytuacji tzw. podwójnego liczenia kapita³ów

[11]

, tzn. sytuacji,

w której ten sam kapita³ jest uwzglêdniany dwukrotnie podczas wyliczania œrodków
w³asnych w powi¹zanych ze sob¹ podmiotach. Po raz pierwszy s³u¿y do wyliczenia
œrodków w³asnych w spó³ce-matce, a nastêpnie ten sam kapita³ jest do tego samego
celu u¿ywany w spó³ce-córce.

[10] Protokó³ dotycz¹cy wspó³pracy organów nadzoru pañstw cz³onkowskich Unii Europejskiej odnoœnie stosowania

Dyrektywy 98/87/EC......”, s. 2.

[11] Od tej zasady Polska odesz³a ju¿ w 2003 r., m.in. w ramach przygotowañ do wejœcia do UE.

Tendencje zmian w nadzorze ...

Forum dyskusyjne

2/2004

67

background image

Opracowanie protoko³u helsiñskiego mia³o s³u¿yæ ustanowieniu wspó³pracy
organów nadzoru pañstw cz³onkowskich w celu wdro¿enia w ¿ycie zapisów wspo-
mnianej dyrektywy o nadzorze dodatkowym. Protokó³ helsiñski wspiera i u³atwia
pog³êbienie praktycznej wspó³pracy pomiêdzy odpowiednimi organami nadzoru
w przypadku, gdy dodatkowy nadzór, dotyczy zak³adów ubezpieczeñ maj¹cych
siedziby w ró¿nych pañstwach Unii.
Dzia³alnoœæ wielu europejskich grup ubezpieczeniowych nie jest ograniczona do jed-
nego pañstwa, ale rozci¹ga siê na kilka lub wiêcej krajów UE. W zwi¹zku z tym
ocena stabilnoœci finansowej poszczególnych zak³adów bêd¹cych pod nadzorem
organów krajowych w œwietle miêdzynarodowej dzia³alnoœci grupy staje siê coraz
trudniejsza. Nale¿y równie¿ zauwa¿yæ, ¿e krajowe organy nadzoru chc¹c poznaæ
wp³yw grupy na nadzorowane przez siebie zak³ady potrzebuj¹ do swoich analiz
najczêœciej tych samych informacji o cz³onkach grupy.
Z chwil¹ przyst¹pienia do Unii polski organ nadzoru automatycznie sta³ siê sygnata-
riuszem omawianego protoko³u helsiñskiego. Oznacza to, ¿e od maja 2004 roku
wymiana informacji miêdzy polskim organem nadzoru a organami nadzoru pozosta-
³ych krajów unijnych nie wymaga ju¿ podpisywania specjalnych, osobnych umów
o wspó³pracy. Wymiana informacji o zak³adach ubezpieczeñ z jednej grupy kapita-
³owej odbywa siê w ramach wspomnianego powy¿ej Komitetu Koordynacyjnego.
Podporz¹dkowanie polskiego organu nadzoru zasadom zawartym w protokole
helsiñskim wp³ynie na zwiêkszenie bezpieczeñstwa sektora ubezpieczeniowego
w naszym kraju, bowiem u³atwiony dostêp do informacji o kondycji innych
cz³onków grupy, do której nale¿y polski zak³ad ubezpieczeñ, pozwoli na szybsze
reagowanie w momencie zagro¿enia ze strony innych cz³onków grupy. Obecnoœæ
w odpowiednim Komitecie Koordynacyjnym to równie¿ mo¿liwoœæ wczeœniejszego
zareagowania na potencjalne zagro¿enia dla zak³adów dzia³aj¹cych na naszym
rynku, w przypadku gdy Ÿród³o k³opotów znajduje siê poza granicami Polski.
Koniecznoœæ dostosowania siê do wymogów protoko³u helsiñskiego i dyrektywy,
na której jest oparty, zosta³a ju¿ uwzglêdniona w czasie prac nad pakietem ustaw
ubezpieczeniowych uchwalonych w 2003 roku.
W ramach prac zwi¹zanych z sygnowaniem protoko³u helsiñskiego w KNUiFE
sporz¹dzono listê osób odpowiedzialnych za dzia³aj¹ce w Polsce zak³ady ubez-
pieczeñ powi¹zane z miêdzynarodowymi grupami kapita³owymi. Wykaz ten jest
pierwszym z elementów procesu tworzenia wspomnianych powy¿ej Komitetów
Koordynacyjnych. Równoczeœnie polski organ nadzoru od pocz¹tku maja 2004 roku
ma zapewniony pe³ny dostêp do listy osób-koordynatorów z pozosta³ych pañstw
Unii.
Wspó³praca w ramach procedur okreœlonych, m.in. w protoko³ach ze Sienny
i Helsinek wskazuje na drogê, jak¹ pójdzie prawdopodobnie w przysz³oœci transfor-
macja nadzorów w Unii.

KNUIFE

68

Marek Niechcia³ • Aleksander S³owiñski

background image

Przekszta³cenie rynków poszczególnych krajów UE w jeden rynek unijny spowoduje,
¿e analogicznym zmianom powinny podlegaæ organy nadzoru. W dalszej perspekty-
wie nie jest wykluczone, ¿e w wyniku dzia³ania komitetów koordynacyjnych nad-
zoruj¹cych najwiêkszych europejskich ubezpieczycieli oraz CEIOPS powstanie
ponadnarodowy organ nadzoru. Prawdopodobnie obj¹³by on swoj¹ kontrol¹ jedynie
najwiêksze, dzia³aj¹ce w co najmniej kilku krajach, grupy ubezpieczeniowe. W gestii
nadzorów pañstw cz³onkowskich pozostanie jedynie troska o bezpieczeñstwo klien-
tów zak³adów o zasiêgu krajowym, które dominuj¹ pod wzglêdem liczbowym
na rynkach krajowych. Realizacja takiego scenariusza w przypadku Polski
oznacza³aby przekazanie nadzoru nad wiêksz¹ czêœci¹ rodzimego rynku do instytucji
nadzoru paneuropejskiego.
Istotnym wyzwaniem dla polskiego nadzoru ubezpieczeniowego od momentu wej-
œcia do Unii Europejskiej jest postêpowanie w sytuacjach kryzysowych (kryzysu
finansowego), wœród których za najwa¿niejsze mo¿na uznaæ dwa typy zdarzeñ.
1. Gwa³towane zmiany w otoczeniu sektora ubezpieczeniowego wp³ywaj¹ce istotnie

na jego kondycjê. Mo¿na do nich zaliczyæ zarówno takie zdarzenia, jak run na
banki, kryzys na rynkach finansowych (np. krach gie³dowy), jak równie¿
niespodziewany i g³êboki kryzys o charakterze makroekonomicznym.

2. Znaczne pogorszenie siê sytuacji, a nawet bankructwo zak³adu ubezpieczeñ

o powa¿nym znaczeniu dla rynku.

Sytuacje tego typu wymagaj¹ wspó³pracy zarówno na poziomie krajowym (miedzy
organami nadzoru nad poszczególnymi sektorami rynku finansowego), jak równie¿
niekiedy kooperacji miêdzynarodowej.
W przypadku zdarzeñ kryzysowych opisanych w punkcie 1 najwa¿niejsza rola
we wspó³pracy miêdzynarodowej przypadnie nadzorowi bankowemu. Wynika to ze
specyfiki i znaczenia sektora bankowego w ca³ej gospodarce i systemie pieniê¿nym.
W celu przygotowania siê do wspó³pracy z krajowym nadzorem bankowym oraz do
ewentualnej wymiany informacji z zagranicznymi nadzorami ubezpieczeniowymi
zawarliœmy ju¿ tak¹ umowê

[12]

. W obszarze miêdzynarodowym wspó³praca nad-

zorów ubezpieczeniowych opiera siê na m.in. na postanowieniach protoko³ów
ze Sienny i Helsinek.
W przypadku zdarzeñ opisanych w punkcie 2 najwa¿niejsza rola przypadnie samu
nadzorowi ubezpieczeniowemu. Po pierwsze, powinien on byæ w stanie przewidy-
waæ tego typu sytuacje, aby im zapobiegaæ. Wœród narzêdzi, którymi pos³uguje siê
nadzór ubezpieczeniowy s¹ m.in. system wczesnego ostrzegania oraz analizy
odpornoœci na sytuacje krytyczne typu stress testing. Wa¿ne jest tak¿e przygotowanie
nadzoru do postêpowania w sytuacji, kiedy kryzys na rynku ubezpieczeniowym ju¿
wyst¹pi³. Ustawy z maja 2003 r. zmieni³y tutaj sytuacjê, m.in. pozwalaj¹c na
wprowadzenie zarz¹du komisarycznego w zak³adzie ubezpieczeñ na dowolny okres
czy te¿ wprowadzaj¹c mo¿liwoœæ udzielenia przez UFG po¿yczki zagro¿onemu

[12] Porozumienie KNUiFE z KNB zawarte 10 czerwca 2003 roku.

Tendencje zmian w nadzorze ...

Forum dyskusyjne

2/2004

69

background image

zak³adowi ubezpieczeñ. Wprowadzenie tego typu instrumentów do polskiego prawa
by³o ju¿ od dawna postulowane przez nadzór ubezpieczeniowy.
Ze wzglêdu na ograniczone znaczenie polskiego sektora ubezpieczeniowego
w odniesieniu zarówno do sektora finansowego zjednoczonej Europy, jak i samego
rynku ubezpieczeniowego Unii Europejskiej nie powinien on byæ w najbli¿szej
przysz³oœci przyczyn¹ zaburzeñ o zasiêgu ogólnoeuropejskim. O wiele bardziej
prawdopodobna jest sytuacja, ¿e to wydarzenia na innych, najwiêkszych rynkach
finansowych Europy bêd¹ oddzia³ywaæ na nasz sektor ubezpieczeniowy. Ten wzrost
ryzyka dla sektora jest neutralizowany faktem lepszego nadzoru ubezpieczeniowego
dziêki œciœlejszej wspó³pracy miêdzynarodowej instytucji nadzoruj¹cych i szero-
kiemu korzystaniu z ich doœwiadczeñ odnosz¹cych siê do sytuacji kryzysowych.
Bezpieczeñstwo klientów oraz stabilnoœæ ca³ego sektora ubezpieczeniowego dziêki
obecnoœci w Unii Europejskiej wzros³a.
Dziêki obecnoœci Polski w Unii Europejskiej polski nadzór ubezpieczeniowy uzyska³
nowe mo¿liwoœci wype³niania swojego podstawowego zadania, jakim jest ochrona
klientów zak³adów ubezpieczeñ. Wynika to z tego, ¿e dziêki miêdzynarodowej
wspó³pracy w ramach Unii komunikacja z innymi organami nadzoru jest o wiele
³atwiejsza ni¿ przed przyst¹pieniem do Unii. U³atwione po wejœciu do Unii korzys-
tanie z doœwiadczeñ innych nadzorów tak¿e sprzyja sprawnoœci dzia³ania polskiego
nadzoru. Usprawniony przep³yw informacji na poziomie miêdzynarodowym
to poszerzenie mo¿liwoœci analizy posiadanych ju¿ wczeœniej informacji oraz tych
otrzymanych przy okazji wspó³pracy w ramach Unii. A przecie¿ w znacznej mierze
istota nadzoru sprowadza siê do analizy informacji.
Sprawniejszy, dziêki opisanym powy¿ej zmianom, polski nadzór ubezpieczeniowy
to zwiêkszone bezpieczeñstwo klientów. Równie¿ rynek odczuje w d³u¿szej per-
spektywie zwiêkszenie profesjonalizmu i sprawnoœci dzia³ania nadzoru. Nadzór
w wiêkszym stopniu ni¿ przed majem 2004 r. bêdzie partnerem zak³adów ubez-
pieczeñ w rozwi¹zywaniu problemów, na jakie natrafi¹ one w swojej dzia³alnoœci.
W³aœnie traktowanie siê nadzorów i zak³adów ubezpieczeñ jako partnerów,
a nie dwóch nie ufaj¹cych sobie stron, jest cech¹ charakterystyczn¹ w stosunkach
miêdzy zachodnioeuropejskimi nadzorami a podmiotami obecnymi na tych rynkach.

KNUIFE

70

Marek Niechcia³ • Aleksander S³owiñski

background image

1 . W p r o w a d z e n i e

Obowi¹zuj¹cy system nadzoru finansowego zosta³ przyjêty wraz z powo³aniem
Jednolitego Rynku Ubezpieczeñ (JRU) w 1994 roku. Podstaw¹ prawn¹ jego
funkcjonowania jest III Generacja Dyrektyw oraz czêœciowo przepisy wynikaj¹ce z I i II
Generacji Dyrektyw

[1]

. Od 1994 r. konstrukcja nadzoru finansowego nie ulega³a zasadni-

czym zmianom. Wprawdzie uchwalono nowe akty prawne, tak jak m.in. dyrektywê reg-
uluj¹c¹ kwestiê likwidacji zak³adu ubezpieczeñ

[2]

, dyrektywê dotycz¹c¹ dodatkowego

nadzoru nad grupami ubezpieczycieli

[3]

oraz dyrektywê w sprawie nadzoru nad kon-

glomeratami finansowymi

[4]

, jednak maj¹ one charakter uzupe³niaj¹cy zarazem nie

wp³ywaj¹c na rekonstrukcjê obowi¹zuj¹cego modelu nadzoru finansowego.

[1] Pierwsza dyrektywa Rady z 24 lipca 1973 r. [73/239/EWG] w sprawie koordynacji przepisów dotycz¹cych podej-

mowania i prowadzenia dzia³alnoœci w ubezpieczeniach nie na ¿ycie; Pierwsza dyrektywa Rady z 5 marca 1979 r.
[79/267/EWG] w sprawie koordynacji przepisów dotycz¹cych podejmowania i prowadzenia dzia³alnoœci w ubez-
pieczeniach na ¿ycie. Druga dyrektywa Rady z 22 czerwca 1988 r. [88/357/EWG] w sprawie koordynacji przepisów
dotycz¹cych ubezpieczeñ nie na ¿ycie i w sprawie u³atwienia podejmowania dzia³alnoœci w ramach swobody
œwiadczenia us³ug oraz zmiany dyrektyw 73/239/EWG. Druga dyrektywa Rady z 8 listopada 1990 r. [90/619/EWG]
w sprawie koordynacji przepisów dotycz¹cych ubezpieczeñ na ¿ycie i w sprawie u³atwienia podejmowania
dzia³alnoœci w ramach swobody œwiadczenia us³ug oraz zmiany dyrektywy 79/267/EWG; Trzecia dyrektywa Rady
z 18 lipca 1992 r [92/49/EWG] koordynuj¹ca przepisy dotycz¹ce ubezpieczeñ nie na ¿ycie jak i zmiany dyrektywy
73/239/EWG i dyrektywy 88/357/EWG; Trzecia dyrektywa Rady z 10 listopada 1992 r. [92/96/EWG] koordynuj¹ca
przepisy dotycz¹ce ubezpieczeñ na ¿ycie jak i zmiany dyrektywy 79/267/EWG i dyrektywy 90/619/EWG.

[2] Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady dotycz¹ca naprawy i likwidacji zak³adu ubezpieczeñ 2001/17/EC.
[3] Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady dotycz¹ca dodatkowego nadzoru na zak³adami ubezpieczeñ

oraz nad grupami ubezpieczeniowymi 98/78/EC.

[4] Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady dotycz¹ca dodatkowego nadzoru nad instytucjami kredytowymi,

zak³adami ubezpieczeniowymi i konglomeratami finansowymi 2002/87/EC.

Forum dyskusyjne

2/2004

71

Maciej Sterzyñski

Zarys zmian w nadzorze
na jednolitym rynku ubezpieczeñ
w kontekœcie projektu

Solvency II

background image

Podstaw¹ nadzoru finansowego s¹ zasady home country control (nadzoru wykony-
wanego przez pañstwo siedziby zak³adu), jednolitej licencji oraz skoncentrowania nad-
zoru na sferze finansowej ubezpieczyciela (odejœcie od klasycznej materialnej formy
nadzoru). Regu³y te s¹ efektem procesu deregulacji, przez co nale¿y rozumieæ obni¿enie
poziomu regulacji w zakresie nadzoru na rynku ubezpieczeniowym. Jednoczeœnie
stanowi¹ warunek sine qua non funkcjonowania JRU. Zapewniaj¹ minimalny poziom
harmonizacji prawa nadzoru ubezpieczeniowego, co przek³ada siê na pozytywny efekt
integracji lokalnych rynków pañstw cz³onkowskich. Jako ¿e nadzór jest podstawowym
przejawem interwencji pañstwa na rynku ubezpieczeniowym, osi¹gniêcie wzglêdnie
jednolitych zasad jego realizacji by³o konieczne dla utworzenia JRU.
Po dziesiêciu latach funkcjonowania nadzoru finansowego w formie prawie
niezmienionej, konieczne wydaje siê przeprowadzenie reformy obowi¹zuj¹cego
systemu. Restrukturyzacja jest niezbêdna ze wzglêdu na ogó³ zmian, jakie zachodz¹
w ramach JRU oraz poza nim (w kontekœcie globalnym). Dotycz¹ one silnej tendencji
do koncentracji zak³adów ubezpieczeñ i wzmo¿onej konsolidacji w zakresie ca³ego
sektora us³ug finansowych. Przyjêcie nowych pañstw cz³onkowskich, których rynki
ubezpieczeniowe pozostaj¹ dopiero w fazie rozwoju, wymaga zreorganizowania
dotychczasowej koncepcji nadzoru. Ma to szczególne znaczenie ze wzglêdu
na potrzebê kontynuowania procesu integracji w ramach JRU. Tym samym po akcesji
10 nowych pañstw dotychczasowe metody integracji, polegaj¹ce na zbli¿aniu
porz¹dków prawnych oraz wzajemnej akceptacji ró¿nic przy prowadzonej deregula-
cji nadzoru, powinny byæ – jak siê wydaje – stopniowo zast¹pione wyraŸniejsz¹
harmonizacj¹ prawa europejskiego w omawianym zakresie.
Koniecznoœæ zmian w nadzorze jest uzasadniona tak¿e za³o¿eniami przyjêtymi
w

Financial Services Action Plan (FSAP

)

[5]

. W programie ustalono, i¿ europejski rynek

us³ug finansowych powinien staæ siê obszarem o wysokim poziomie integracji do 2005
roku. Dzia³ania te pozostaj¹ w kontekœcie Strategii Lizboñskiej, w ramach której opra-
cowano plan utworzenia najbardziej konkurencyjnego rynku na œwiecie do 2010 roku.

2 . Z m i a n y w k o n c e p c j i n a d z o r u

Okreœlenie nowej koncepcji nadzoru powinno zostaæ œciœle powi¹zane z rekon-
strukcj¹ ustroju finansowego zak³adu ubezpieczeñ. Obowi¹zuj¹ca regulacja doty-
cz¹ca marginesu wyp³acalnoœci oraz minimalnego funduszu gwarancyjnego wynika
przede wszystkim z treœci przepisów I i III Generacji Dyrektyw.
W obliczu ewolucji europejskiego i œwiatowego rynku ubezpieczeniowego oraz w celu
realizacji przyjêtych za³o¿eñ integracyjnych Komisja Europejska przedstawi³a w 2000 r.
plan zmian w odniesieniu do wysokoœci i systemu obliczania marginesu wyp³acalnoœci
zak³adów ubezpieczeñ zarówno w ramach ubezpieczeñ maj¹tkowych jak i ¿yciowych.

[5] Financial Services Action Plan z dnia 11 maja 1999 r. COM (1999) 232.

KNUIFE

72

Maciej Sterzyñski

background image

Pakiet dyrektyw zosta³ przyjêty przez Radê Ministrów UE 14 lutego 2002 roku i wszed³
w ¿ycie wraz z jego publikacj¹ w „Dzienniku Urzêdowym Wspólnot Europejskich” (ang.
OJEC) w dniu 20 marca 2002 roku

[6]

. Dyrektywy zmieniaj¹ce dotychczasowe stosunki

finansowe w zak³adach ubezpieczeñ zosta³y nazwane

Solvency I.

Pocz¹tkowo program

obejmowa³ dyrektywê dotycz¹ca ubezpieczeñ maj¹tkowych oraz dyrektywê w sprawie
ubezpieczeñ na ¿ycie. Jednak 5 listopada 2002 roku przyjêto now¹ dyrektywê na ¿ycie
bêd¹c¹ jednolitym aktem prawnym wobec I, II i III Generacji Dyrektyw. Ma ona charak-
ter porz¹dkuj¹cy, co wynika z potrzeby podniesienia przejrzystoœci prawa europejskiego.
Regulacja w sprawie ubezpieczeñ na ¿ycie programu Solvency I zosta³a recypowana do
nowej dyrektywy w sprawie ubezpieczenia na ¿ycie wydanej 5 listopada 2002 roku.
Tym sam obecny kszta³t Solvency I obejmuje jedynie dyrektywê maj¹tkow¹. Pañstwa
cz³onkowskie zosta³y zobowi¹zane do implementacji przepisów w ci¹gu 18 miesiêcy
od dnia ich publikacji, tzn. do 20 wrzeœnia 2003 roku. Nowa regulacja wesz³a w ¿ycie
z pocz¹tkiem 2004 roku

[7]

. Dyrektywy wprowadzi³y jednak 5-letni okres przejœciowy

z mo¿liwoœci¹ jego przed³u¿enia o kolejne 2 lata.

[8]

Kontynuacj¹ zapocz¹tkowanej reformy Solvency I jest Projekt

Solvency II

. Obejmuje on

zdecydowanie szersz¹ reorganizacjê nadzoru finansowego na JRU. Dyrektywa
maj¹tkowa Solvency I i nowa regulacja wynikaj¹ca z jednolitego tekstu dyrektywy doty-
cz¹cej ubezpieczeñ na ¿ycie wprowadzi³y zmiany w zakresie ustroju kapita³owego
zak³adu ubezpieczeñ konstruuj¹c zarazem tzw. „system wczesnego ostrzegania”. Polega
on na wyposa¿eniu urzêdów w uprawnienia nadzorcze, których wykorzystanie mo¿e
nast¹piæ wczeœniej, bo ju¿ na etapie wyst¹pienia pierwszych oznak pogarszaj¹cej siê
sytuacji finansowej ubezpieczyciela. Zmiany okreœlone przez Solvency I nastêpuj¹ w
ramach obowi¹zuj¹cego systemu lub s¹ jego nadbudow¹. Nie wykraczaj¹ poza ist-
niej¹c¹ koncepcjê nadzoru finansowego. Inaczej jest w przypadku Projektu Solvency II.
Jego autorzy wychodz¹ poza obowi¹zuj¹cy model. Celem Solvency II jest bowiem
utworzenie nowego systemu opartego na zmienionej koncepcji nadzoru ale osadzonego
w ramach konstytutywnych zasad JRU, czyli home country control i jednolitej licencji.

3 . C h a r a k t e r y s t y k a P r o j e k t u

Solvency II

G³ównym za³o¿eniem Solvency II jest ustanowienie systemu wyp³acalnoœci zak³adu
(ang. solvency) skuteczniej dopasowanego do rzeczywistych ryzyk, z jakimi ubez-
pieczyciel ma do czynienia w ramach prowadzonej przez niego dzia³alnoœci. Zakres ten
obejmuje nie tylko ryzyka œciœle zwi¹zane z realizowan¹ przez niego dzia³alnoœci¹ ubez-
pieczeniow¹, ale tak¿e ryzyka wynikaj¹ce z funkcjonowania przedsiêbiorstwa. W tym
celu autorzy Solvency II zaproponowali nowe podejœcie do kwestii

wyp³acalnoœci

zak³adu ubezpieczeñ. Projekt odchodzi od ujmowania tej kategorii jedynie w aspekcie
iloœciowym (poprzez kwantytatywne oszacowanie ryzyk takich jak: minimalny fundusz
gwarancyjny, margines wyp³acalnoœci, czy te¿ rezerwy techniczno-ubezpieczeniowe).

[6] Directive 2002//13/EC of the European Parliament and of the Council of 5 March 2002 amending Council Directive

73/239/EEC as regards solvency margin requirements for non-life insurance undertakings.

[7] W niektórych przypadkach w trakcie 2004 roku.
[8] Zmiany wynikaj¹ce z przyjêtego pakietu Solvency I odnosz¹ce siê do sfery kapita³owej ubezpieczyciela:

Minimalny fundusz gwarancyjny

– wysokoœæ wzros³a znacz¹co wzglêdem poprzednio obowi¹zuj¹cej regulacji.

Poziom kapita³u dla zak³adów non-life zosta³ podniesiony z 200.000-1.4 mln euro do minimum 3 mln euro (2 mln
dla okreœlonych grup ubezpieczeñ). Margines wyp³acalnoœci (MW): Margines wyp³acalnoœci na podstawie zbioru
sk³adki – 18% do pierwszych 50 mln euro (wzrost z 10 mln euro) i 16% w stosunku do sum ponad 50 mln euro;

Margines wyp³acalnoœci na podstawie szkód

– 26% wzglêdem pierwszych 35 mln euro (wzrost z 7 mln euro)

i 23% w stosunku do sum ponad 35 mln euro; Ka¿da z wymienionych sum ulega indeksacji; Ubezpieczenia
lotnicze, morskie i OC – wzrost MW o 50%.

Zarys zmian w nadzorze ...

Forum dyskusyjne

2/2004

73

background image

Autorzy zwracaj¹ uwagê na drug¹ grupê ryzyk determinuj¹cych poziom wyp³acalnoœci
zak³adu ubezpieczeñ, nazywaj¹c je ryzykami kwalifikowanymi. Ich okreœlenie iloœciowe
jest niemo¿liwe lub ze wzglêdu na szczególny wp³yw na poziom wyp³acalnoœci zak³adu
ryzyka te musz¹ byæ poddane odrêbnemu nadzorowi (innemu ni¿ nadzór iloœciowy).
Mowa tu przede wszystkim o zarz¹dzaniu przedsiêbiorstwem (corporate governance),
risk managment oraz o kontroli wewnêtrznej zak³adu (internal control), a tak¿e o wiêk-
szej przejrzystoœci prowadzonej dzia³alnoœci ubezpieczeniowej na rynku oraz o samym
procesie wykonywania nadzoru. Ostatni przypadek dotyczy sytuacji, w której nieefekty-
wnie realizowany nadzór ubezpieczeniowy mo¿e tak¿e przyczyniæ siê do obni¿enia
poziomu wyp³acalnoœci ubezpieczyciela.
W Projekcie Solvency II zaproponowano strukturê nadzoru ubezpieczeniowego
uwzglêdniaj¹c¹ nowe podejœcie do wyp³acalnoœci zak³adu. Konstrukcja modelu
zosta³a oparta na systemie nadzoru bankowego przyjêtego w New Basel Capital
Accord
, czyli na tzw. systemie trzech filarów (three pillars system). Zosta³ on dosto-
sowany do potrzeb rynku ubezpieczeniowego.
Prace nad Projektem Solvency II obejmuj¹ dwie fazy:
Faza I, trwaj¹ca od maja 2001 r. do kwietnia 2004 r. – przeprowadzono studia nad

sposobem adaptacji systemu trzech filarów do warunków JRU. Wykonano wstêpn¹
analizê dotycz¹c¹ wykorzystania modeli wewnêtrznych w szacowaniu ryzyka.
Oceniono mo¿liwoœci wdro¿enia procedury Lamfalussy'ego w celu przyspieszenia
procesu legislacyjnego w sferze ubezpieczeniowej. Ponadto skoncentrowano siê na
analizie pozaeuropejskich modeli kapita³u wa¿onego ryzykiem (risk based capital)
ze szczególnym uwzglêdnieniem systemu amerykañskiego.

Faza II, trwaj¹ca do 2005 r. – celem tego etapu jest przyjêcie projektu dyrektyw, które

po akceptacji przez Parlament i Radê powinny zostaæ opublikowane w 2005 roku.

Autorzy Projektu przewiduj¹, ¿e czas potrzebny na implementacjê nowych dyrektyw
wyniesie oko³o dwóch lat. Tym samym Solvency II mog³yby wejœæ w ¿ycie ju¿
w 2007 roku. Nale¿y jednak mieæ na uwadze, i¿ z pewnoœci¹ zostan¹ przewidziane
okresy przejœciowe niezbêdne do przygotowania podmiotów rynku ubezpie-
czeniowego do nowych wymogów prawnych.

4 . S y s t e m t r z e c h f i l a r ó w

G³ówn¹ cech¹ nowego modelu nadzoru opartego na systemie trzech filarów jest
skoncentrowanie jego struktury wokó³ koncepcji kapita³u wa¿onego ryzykiem.
Polega to na odwo³aniu siê do poszczególnych rodzajów ryzyk wystêpuj¹cych
w ramach prowadzonej dzia³alnoœci ubezpieczeniowej. Konkretnym ryzykom przypi-
suje siê okreœlone kwoty. Ich suma wskazuje kapita³ wa¿ony ryzykiem, który jest
niezbêdny dla zachowania wyp³acalnoœci zak³adu

[9]

.

[9] J. Monkiewicz, L. G¹siorkiewicz, B. Hadyniak, Zarz¹dzanie finansami ubezpieczeñ, Poltext, Warszawa 1999, s. 198.

KNUIFE

74

Maciej Sterzyñski

background image

Ka¿demu z filarów podporz¹dkowana zosta³a odrêbna kategoria ryzyk zwi¹zanych
z realizacj¹ dzia³alnoœci ubezpieczeniowej. Pierwszy filar obejmuje ryzyka kwan-
tytatywne dotycz¹ce rezerw techniczno-ubezpieczeniowych, kapita³u w³asnego
zak³adu (minimalnego kapita³u gwarancyjnego) oraz lokat ubezpieczyciela. Tak¿e
w pierwszym filarze znajduj¹ siê zagadnienia dotycz¹ce koherencji pomiêdzy sek-
torami rynku us³ug finansowych w UE, których szczegó³y na obecnym etapie nie
zosta³y jeszcze opracowane.
W drugim filarze zosta³a wprowadzona regulacja dotycz¹ca ryzyk kwalifikowanych
oraz zasad realizacji nadzoru finansowego zarówno nad dzia³aniami podjêtymi
w ramach filaru I, jak i filarów II oraz III.
Trzeci filar dotyczy zwiêkszenia jawnoœci dzia³añ ubezpieczyciela na rynku i ustale-
nia jednolitych regu³ w sferze obowi¹zku informacyjnego zak³adu ubezpieczeñ
(zw³aszcza w zakresie rachunkowoœci). Na rysunku 1 przedstawiono now¹ koncepcjê
nadzoru finansowego opart¹ na systemie trzech filarów z uwzglêdnieniem sklasyfi-
kowanych ryzyk.

Rys. 1 Schemat trzech filarów dostosowany do potrzeb JRU

Zarys zmian w nadzorze ...

Forum dyskusyjne

2/2004

75

background image

Analizuj¹c na obecnym etapie prace nad Solvency II pojawia siê problem braku
szczegó³owych rozwi¹zañ prawnych. Zostan¹ one ustalone dopiero pod koniec Fazy
II. Dlatego te¿ poni¿sze rozwa¿ania opieraj¹ siê na informacjach ogólnych, czêsto
maj¹cych charakter propozycji.

4.1. Zasada pierwszego filaru Solvency II

Nadzór realizowany nad pierwszym filarem nowego systemu dotyczy ryzyk iloœ-
ciowych (kwantytatywnych). Mog¹ one zostaæ oszacowane przy zastosowaniu
znanych modeli oceny ryzyka. Wymienia siê m.in. ryzyka dotycz¹ce bezpoœrednio
produktu ubezpieczeniowego (np. kalkulacja sk³adki, reasekuracja), ryzyka rynkowe
(w szczególnoœci oszacowanie wartoœci lokat kapita³owych), ryzyka operacyjne
(np. u³omnoœci systemu, oszustwa) oraz ryzyka zwi¹zane z technik¹ Assets-Liabilities
Managment (ALM
)

[10]

.

W zwi¹zku z tym nadzór ubezpieczeniowy w zakresie pierwszego filaru bêdzie siê
koncentrowaæ wokó³ kalkulacji minimalnych kategorii finansowych ubezpieczyciela.
Dotyczy to nastêpuj¹cych sfer wymienionych w Projekcie Solvency II:
• Okreœlenie minimalnego funduszu gwarancyjnego;
• Ustanowienie w³aœciwych rezerw techniczno-ubezpieczeniowych w zakresie

ubezpieczeñ maj¹tkowych i ¿yciowych;

• Ustalenie zasad dotycz¹cych lokat kapita³owych.
W odniesieniu do minimalnego funduszu gwarancyjnego, w Projekcie zapro-
ponowano system dwustopniowy. Obejmuje on tzw. kapita³ celowy – „

target capital

level

” (TCL) oraz kapita³ minimalny – „

safety net

”. Ze wzglêdu na du¿e podobieñstwo

nazw dotycz¹cych minimalnego funduszu gwarancyjnego oraz jego elementu, czyli
kapita³u minimalnego, w opracowaniu bêdzie u¿ywane angielskojêzyczne
sformu³owanie „safety net”.
Zgodnie z propozycj¹ Komisji Us³ug odpowiedzialn¹ za prace nad Solvency II,
za kapita³ celowy (TCL) uwa¿a siê kapita³, jaki ubezpieczyciel powinien posiadaæ
w celu realizacji dzia³alnoœci ubezpieczeniowej z okreœlonym iloœciowo niskim
prawdopodobieñstwem niewyp³acalnoœci zak³adu. Kalkulacja TCL musi zatem
uwzglêdniaæ wiêkszoœæ ryzyk, na jakie zak³ad ubezpieczeñ jest nara¿ony w trakcie
realizacji swojej dzia³alnoœci. W tym sensie wysokoœæ TCL bêdzie równie¿ zale¿a³a
od poziomu ryzyk zidentyfikowanych w filarze II i III.
Komisja Us³ug proponuje wprowadzenie zasad kalkulacji TCL opartych na wyko-
rzystaniu modeli wewnêtrznych (internal models). Ich dopuszczenie bêdzie mo¿liwe
dopiero po uprzednim ich zaaprobowaniu przez lokalne urzêdy nadzoru. Ponadto,
Komisja Us³ug zdecydowanie opowiada siê za ujednoliceniem zasad oceny modeli
wewnêtrznych na poziomie wspólnotowym. Tym samym lokalne urzêdy nadzoru

[10] Ryzyka wi¹¿¹ce siê z Assets-Liabilities Managment (ALM) wynikaj¹ ze zmiennych wspó³oddzia³ywañ miêdzy pasy-

wami i aktywami ubezpieczyciela. Przyk³adem z³ego zarz¹dzania t¹ kategori¹ ryzyk (nie wystarczaj¹ca koordynacja
pomiêdzy sfer¹ aktywów i pasywów) jest upad³oœæ japoñskiego Nissan Mutual Life w 1977 roku.

KNUIFE

76

Maciej Sterzyñski

background image

dysponowa³yby takim samym instrumentarium œrodków w zakresie oceny
i dopuszczenia konkretnych modeli na obszarze ca³ego JRU. Jest to interesuj¹ce nowe
podejœcie z punktu widzenia techniki integrowania europejskiego rynku ubez-
pieczeniowego. Dotychczas stosowana metoda zbli¿ania prawodawstw krajowych
i wzajemnej akceptacji ró¿nic przy wykorzystaniu procesu deregulacji nadzoru
bêdzie stopniowo zastêpowana przez ponown¹ próbê szerszej harmonizacji prawa
ubezpieczeniowego na JRU. Wydaje siê, ¿e taka decyzja mo¿e oznaczaæ istotny
zwrot w dotychczasowej polityce integracji rynków finansowych.
Autorzy Projektu Solvency II podkreœlaj¹, i¿ TCL powinien w przysz³ym systemie
odgrywaæ kluczow¹ rolê jako g³ówne narzêdzie nadzoru nad zak³adami dzia³aj¹cymi
w normalnych, rynkowych warunkach. Zasady skalkulowania TCL zostan¹ mo¿liwie
ujednolicone i opracowane z udzia³em International Actuarial Association (IAA) oraz
Groupe Consultatif.
Safety net” jest kapita³em minimalnym, bêd¹cym absolutn¹ dolna granic¹, poni¿ej
której finanse zak³adu ubezpieczeñ nie mog¹ siê obni¿yæ. W przeciwnym razie organ
nadzoru zostaje upowa¿niony i zobowi¹zany do podjêcia natychmiastowych dzia³añ
w celu zabezpieczenia interesów posiadaczy polis. Pojêcie „ostatecznych dzia³añ”
nadzoru znalaz³o siê w Projekcie Solvency II, jednak nie zosta³o w nim wyjaœnione.
Mo¿na oczekiwaæ, i¿ pe³niejsza charakterystyka tej kategorii zostanie ujêta w dyrek-
tywach Solvency II. Niewykluczone jednak jest, i¿ ustawodawca wspólnotowy
pozostawi interpretacjê tej kategorii lokalnym parlamentom, co wielokrotnie by³o ju¿
praktykowane.
Kalkulacja „safety net” mo¿e nastêpowaæ w formie niezale¿nego systemu lub byæ
czêœci¹ modelu stosowanego do okreœlenia TCL. Jednak Komisja Us³ug zaleca,
by „safety net” by³a obliczana w sposób niezale¿ny. Poza tym autorzy Projektu
zwracaj¹ uwagê, i¿ w³aœnie ta kategoria kapita³owa mog³aby byæ kalkulowana
w sposób podobny do tego, jaki obecnie stosuje siê wzglêdem kalkulacji marginesów
wyp³acalnoœci. Dok³adnych propozycji nale¿y spodziewaæ siê dopiero w projektach
dyrektyw po zakoñczeniu prac nad faz¹ drug¹.
W projekcie Solvency II zwrócono uwagê tak¿e na problem rezerw techniczno-ubez-
pieczeniowych. Autorzy dokumentu proponuj¹, aby ustanowiæ ujednolicone zasady
kalkulacji rezerw z wykorzystaniem modeli wewnêtrznych. Tak jak w przypadku TCL
modele te musia³yby zostaæ uznane przez organy nadzoru przed ich w³aœciwym
zastosowaniem. Oznacza to potrzebê ustanowienia jednolitych zasad oceny tych
modeli. Zatem tak¿e w tym przypadku Komisja Us³ug zdecydowanie przychyla siê do
osi¹gniêcia wy¿szego poziomu harmonizacji prawa ubezpieczeniowego.
Zakresem finansowego nadzoru iloœciowego objêto równie¿ kwestiê lokat
kapita³owych zak³adów ubezpieczeñ. Zwrócono uwagê, i¿ ryzyka dotycz¹ce lokat
nie s¹ wystarczaj¹co zabezpieczone w obowi¹zuj¹cym systemie okreœlaj¹cym
zasady wyp³acalnoœci zak³adu. Dlatego te¿ Komisja Us³ug proponuje, aby ryzyka

Zarys zmian w nadzorze ...

Forum dyskusyjne

2/2004

77

background image

wynikaj¹ce z lokat zosta³y uwzglêdnione w procesie kalkulowania TCL. Dyskusyjne
jednak jest to, czy nowy system powinien zawieraæ iloœciowo okreœlone limity (progi
maksymalne albo minimalne) w celu redukcji ryzyk zwi¹zanych z niezrówno-
wa¿onym portfelem lokat.

4.2. Zasada drugiego filaru Solvency II

Nowa koncepcja nadzoru finansowego oparta zosta³a na wspó³zale¿noœci pomiêdzy
trzema filarami. Zakres czynnoœci okreœlony w ramach drugiego filaru jest uzupe³nie-
niem koncepcji pierwszego filaru. Nie wszystkie ryzyka mog¹ byæ we w³aœciwy
sposób mierzone przez okreœlenie tylko ich wartoœci liczbowej. Jednak nawet te z
ryzyk, które podlegaj¹ ocenie kwantytatywnej ze wzglêdu na swój szczególny wp³yw
na poziom wyp³acalnoœci zak³adu ubezpieczeñ, musz¹ byæ poddane odrêbnemu
nadzorowi (innemu ni¿ nadzór iloœciowy opisany w ramach filaru pierwszego). Drugi
filar stanowi zatem podstawê nadzoru kwalifikowanego.
W odró¿nieniu od filaru pierwszego, celem drugiego filaru nie jest wy³¹cznie ustale-
nie tego, czy zak³ad ubezpieczeñ dysponuje wystarczaj¹c¹ iloœci¹ kapita³u. Nadzór
kwalifikowany obejmuje weryfikacjê takich kategorii jak: zarz¹dzanie przed-
siêbiorstwem oraz risk managment, a tak¿e kontrolê wewnêtrzn¹ w zak³adzie (inter-
nal control
). Poziom zarz¹dzania zak³adem ubezpieczeñ bêdzie, zgodnie z za³o¿e-
niami przyjêtymi przez Komisjê Us³ug, wp³ywa³ na wysokoœæ TCL.
Ze wzglêdu na ograniczony zakres opracowania autor nie ma mo¿liwoœci
przeprowadzenia dok³adniejszej analizy omawianych zagadnieñ w kontekœcie nowej
koncepcji nadzoru. Mimo to warto zauwa¿yæ, i¿ w ramach filaru drugiego dostrzega
siê tendencje zmierzaj¹ce do kontynuowania procesu deregulacji na JRU.
Ustanowienie systemu kontroli wewnêtrznej wpisuje siê w proces deregulacji nad-
zoru poprzez czêœciowe przejêcie obowi¹zków kompetentnego urzêdu przez zak³ad
ubezpieczeñ. Szczegó³owa regulacja zostanie dopiero opracowana w projektach
dyrektyw Solvency II. Na obecnym etapie mo¿na uznaæ, i¿ kontrola ta obejmie m.in.
zarz¹dzanie przedsiêbiorstwem i bêdzie przeprowadzana przez ten zak³ad. System
kontroli wewnêtrznej mo¿na zatem uznaæ za formê samodyscyplinowania siê przed-
siêbiorcy, któremu powinno zale¿eæ na niepodwy¿szaniu TCL.
Problematyka drugiego filaru obejmuje tak¿e weryfikacjê samego nadzoru ubez-
pieczeniowego w ramach JRU. Polega to na okresowym badaniu za³o¿eñ nadzor-
czych, które powinno byæ prowadzone przez Konferencjê nadzorów UE. Celem tego
dzia³ania jest zapewnienie jak najwiêkszej skutecznoœci w realizacji nadzoru na JRU.
Ponadto Komisja Us³ug wyraŸnie wskazuje na potrzebê harmonizacji zasad realiza-
cji nadzoru jako ca³oœci, tzn. obejmuj¹cego wszystkie trzy filary.

KNUIFE

78

Maciej Sterzyñski

background image

4.3. Zasada trzeciego filaru Solvency II

Nadzór realizowany w ramach trzeciego filaru przejawia siê przede wszystkim
poprzez wzmocnienie dyscypliny w zakresie prowadzonej dzia³alnoœci ubez-
pieczeniowej. Powinno to polegaæ na ustanowieniu jednolitych wymagañ
dotycz¹cych jawnoœci dzia³añ podejmowanych przez zak³ad ubezpieczeñ w ramach
JRU. Koncepcja nadzoru oparta na za³o¿eniach trzeciego filaru ma na celu uzyskanie
wiêkszej przejrzystoœci w sferze aktywnoœci danego przedsiêbiorstwa.
Wprowadzenie standardów okreœlaj¹cych obowi¹zek informacyjny zak³adu jest
niezbêdne przy kontynuowaniu procesu ograniczenia roli administracji pañstwowej
na rynku (deregulacja nadzoru). Tylko sprawnie funkcjonuj¹cy mechanizm rapor-
towania o dzia³aniach ubezpieczyciela pozwoli zachowaæ równowagê miêdzy
niezbêdnym poziomem ochrony podmiotów rynku ubezpieczeniowego a liberaliza-
cj¹ zasad jego funkcjonowania. Jednolity podstawowy zakres regu³ w omawianym
zakresie filaru trzeciego jest zatem kolejnym elementem w podejmowanym procesie
harmonizowania regulacji dotycz¹cej nadzoru ubezpieczeniowego.
Projektowane zasady jawnoœci dzia³añ ubezpieczeniowych mog¹ byæ definiowane
tylko w powi¹zaniu z koncepcj¹ I i II filaru. Na tym etapie prac nad Solvency II nie
mo¿na okreœliæ w sposób jednoznacznie brzmi¹cy czynnoœci wchodz¹cych w sk³ad
zakresu nadzoru opartego na filarze trzecim. Komisja Us³ug zak³ada, i¿ prace nad
jego treœci¹ powinny pozostawaæ w œcis³ym w zwi¹zku z dzia³aniami podejmowany-
mi przez International Accounting Standards Board (IASB) oraz International
Association of Insurance Supervisors (IAIS).

5 . P o d s u m o w a n i e

Autorzy Projektu Solvency II przewidzieli gruntown¹ reorganizacjê nadzoru finan-
sowego opart¹ na nowej koncepcji wyp³acalnoœci zak³adu ubezpieczeñ. Nowy
model nadzoru zostanie osadzony w systemie trzech filarów, pierwotnie przezna-
czonym dla sektora bankowego.
Reorganizacja nadzoru finansowego to tak¿e wynik zmiany w procesie integrowania
wspólnotowego rynku ubezpieczeniowego. Utworzony w 1994 roku model JRU
zosta³ skonstruowany z wykorzystaniem techniki zbli¿ania regulacji krajowych i wza-
jemnego akceptowania ró¿nic przy wykorzystaniu deregulacji nadzoru oraz wprowa-
dzaniu jego minimalnych zharmonizowanych standardów (np. zasada jednolitej
licencji oraz home country control). Solvency II stanowi prze³om w procesie ujedno-
licania prawa ubezpieczeniowego. Dotyczy to przede wszystkim g³ównego przejawu

Zarys zmian w nadzorze ...

Forum dyskusyjne

2/2004

79

background image

regulacji prawnej na rynku, jakim jest nadzór ubezpieczeniowy. Dowodz¹ tego
liczne zaproponowane przez Komisjê Us³ug rozwi¹zania poddane analizie
w powy¿szym opracowaniu (jednolite kryteria oceny stosowane przez lokalne urzêdy
nadzoru wzglêdem modeli wewnêtrznych TCL oraz rezerw techniczno-ubez-
pieczeniowych).
Ponadto, na podstawie analizy Projektu Solvency II mo¿na zauwa¿yæ, ¿e autorzy
przewiduj¹ kontynuacjê procesu deregulacji nadzoru. Przejawia siê to m.in. poprzez
mo¿liwoœæ wykorzystania przez zak³ady ubezpieczeñ modeli wewnêtrznych wobec
w/w kategorii finansowych. Oznacza to, i¿ lokalne organy nadzoru zostan¹ pozba-
wione prawa do jednostronnego narzucania modeli zewnêtrznych. Zak³ad ubezpie-
czeñ bêdzie móg³ wybraæ korzystne dla niego rozwi¹zanie. Tak¿e podniesienie
znaczenia kontroli wewnêtrznej i w³¹czenie jej do grona czynników
determinuj¹cych np. poziom TCL prowadzi do poœredniego obni¿ania regulacji
nadzorczej. Funkcja samodyscyplinuj¹ca kontroli wewnêtrznej polega czêœciowo
na „odci¹¿eniu” nadzoru.
Osi¹gniêty w 1994 r. model europejskiego rynku ubezpieczeniowego nale¿y uznaæ
za prawnie i systemowo zintegrowany na poziomie podstawowym. Jednak liberali-
zacja na JRU (czêœciowo wynikaj¹ca z deregulacji nadzoru) nie zosta³a przeprowa-
dzona w stopniu satysfakcjonuj¹cym. Nadal istniej¹ przeszkody, m.in. brak europej-
skiego prawa umów ubezpieczeniowych, zró¿nicowane opodatkowanie czy
nadu¿ywanie klauzuli interesu spo³ecznego. Stan ten utrudnia postêp w integracji
ekonomicznej na JRU, co przek³ada siê np. na niski poziom indywidualnie zawiera-
nych umów transgranicznych oraz niewielk¹ iloœæ tworzonych przedstawicielstw
zgodnie z zasad¹ swobodnego osiedlania siê. Tym samym osi¹gniêcie wy¿szego
poziomu integracji prawnej oraz satysfakcjonuj¹cego poziomu integracji ekono-
micznej zostaje uzale¿nione od pomyœlnie przeprowadzonej harmonizacji. Zatem
tendencje okreœlone w Solvency II s¹ dobrym wyznacznikiem dla przysz³ych
zamierzeñ legislacyjnych w Brukseli.

KNUIFE

80

Maciej Sterzyñski

background image

Lata dziewiêædziesi¹te to okres dynamicznego rozwoju rynku ubezpieczeniowego
w Polsce, który charakteryzuje wzrost zbieranej sk³adki, liczby zak³adów ubezpie-
czeniowych, a tak¿e liczby osób zajmuj¹cych siê poœrednictwem ubezpieczeniowym.
Niniejsze refleksje bêd¹ dotyczy³y najliczniejszej grupy poœredników ubezpie-
czeniowych, jakimi s¹ agenci ubezpieczeniowi. Na koniec 2003 roku zezwolenie
PUNU b¹dŸ KNUiFE na wykonywanie czynnoœci agenta ubezpieczeniowego posiada³o
ponad 330 000 osób. Warto te¿ przypomnieæ, i¿ do 1996 r. nie potrzeba by³o ¿adnego
zezwolenia, wpisu do rejestru, obowi¹zkowego szkolenia, aby sprzedawaæ ubezpie-
czenia. Jest prawdopodobne, i¿ t¹ dzia³alnoœci¹ w mniejszym lub wiêkszym stopniu
zajmowa³o siê w sumie ponad 500 000 Polaków. Dla porównania we Francji – gdzie
sk³adka na jednego mieszkañca jest ponad 10 razy wiêksza ni¿ w Polsce i mieszkañców
jest o 50% wiêcej – dzia³a oko³o 50 000 agentów ubezpieczeniowych i osób z nimi
wspó³pracuj¹cych. Po dynamicznym rozwoju w latach dziewiêædziesi¹tych nast¹pi³o
za³amanie siê rynku indywidualnych ubezpieczeñ ¿yciowych w latach 2000-2003.
Liczby podane w pierwszym numerze „Forum Dyskusyjnego KNUiFE” mówi¹ same
za siebie: w 1999 r. sprzedano 872 894 nowe polisy, a liczba polis anulowanych-dosza-
cowanych wynios³a 247 395, zaœ w 2002 r. sprzedano ju¿ tylko 412 151 polis,

Forum dyskusyjne

2/2004

81

Adam Sankowski

Ewolucja zawodu
poœrednika ubezpieczeniowego
w Polsce w kontekœcie regulacji
europejskich

background image

zaœ „pad³o” a¿ 571 175. W tym kontekœcie jest oczywiste, i¿ konieczne sta³y siê
rozwi¹zania ustawowe lepiej chroni¹ce konsumentów, tym bardziej ¿e nadrzêdnym
celem dyrektywy jest w³aœnie ochrona konsumentów.
Kluczow¹ spraw¹ jest poprawa jakoœci produktów ubezpieczeniowych, któr¹ wymusi
m.in. art. 13 ustawy o dzia³alnoœci ubezpieczeniowej nakazuj¹cy poinformowanie
klienta o wysokoœci czêœci inwestycyjnej sk³adki, która by³a do tej pory bardzo czês-
to „tajemnic¹ handlow¹” firmy ubezpieczeniowej. Ka¿da regulacja niesie ze sob¹
ryzyko „nadregulacji”, która mo¿e zniszczyæ rynek; jednak w tym przypadku podjête
kroki wydaj¹ siê jak najbardziej s³uszne i raczej przyczyni¹ siê do poprawienia wize-
runku bran¿y poœrednictwa ubezpieczeniowego, który zosta³ mocno nadszarpniêty,
a tym samym stworz¹ lepsze warunki do rozwoju dzia³alnoœci w tym zakresie,
mimo i¿ bêd¹ to warunki trudniejsze, oparte na jednolitych standardach przyjêtych
w Unii Europejskiej. Mam tu na myœli przede wszystkim:
• rejestr poœredników ubezpieczeniowych,
• kwalifikacje zawodowe,
• ubezpieczenie OC ,
• zakres i formê przekazywania informacji przez poœrednika.

Rejestr poœredników ubezpieczeniowych

Obowi¹zkowy rejestr zosta³ ju¿ wprowadzony ustaw¹ o poœrednictwie ubez-
pieczeniowym, która wesz³a w ¿ycie 1 stycznia 2004 roku. Jest to du¿e przedsiê-
wziêcie, kosztowne i uci¹¿liwe, jednak konieczne i porz¹dkuj¹ce rynek poœredni-
ctwa ubezpieczeniowego. Dziêki niemu bêdzie wiadomo dok³adnie, ilu mamy agen-
tów ubezpieczeniowych, na rzecz jakich zak³adów ubezpieczeniowych pracuj¹,
czy pe³n¹ odpowiedzialnoœæ ponosz¹ za nich zak³ady, czy te¿ maj¹ odpowiedni¹
polisê OC.

Kwalifikacje zawodowe

Temat ten dotyczy nie tylko szkolenia obowi¹zkowego dla osób, które chc¹ wykony-
waæ czynnoœci agencyjne (od 1998 roku jest to minimum 150 godz., BIPAR zaleca
300 godz., a np. we Francji jest to 600 godzin jako warunek zostania agentem gene-
ralnym). Dziœ bardzo ma³o nowych osób przychodzi do zawodu i najbardziej istotn¹
kwesti¹ bêdzie obowi¹zek sta³ego doskonalenia umiejêtnoœci zawodowych, gdy¿
wiêkszoœæ „spe³ni³a kryteria” w 1996 r. i tym siê zadowoli³a. Na przyk³ad, biegli
rewidenci maj¹ obowi¹zek szkolenia minimum 32 godz. co roku pod rygorem utraty
prawa do podpisywania sprawozdañ finansowych. S¹ kraje, gdzie co roku trzeba
zdobyæ odpowiedni¹ iloœæ punktów za odbyte szkolenia. Bardzo wa¿ne jest, aby

KNUIFE

82

Adam Sankowski

background image

Minister Finansów mia³ ustawow¹ delegacjê do wydania odpowiednich
rozporz¹dzeñ np. dotycz¹cych powo³ania Rady ds. Certyfikacji i Kwalifikacji
Poœredników Finansowych, która wypracowa³aby jednolite standardy dotycz¹ce
ca³ego rynku.

Ubezpieczenie OC

Od stycznia 2005r. bêd¹ obowi¹zywa³y sumy ubezpieczenia wynikaj¹ce z dyrek-
tywy: 1 mln euro na szkodê i 1,5 mln euro w agregacie rocznym. Spraw¹ fundamen-
taln¹ dla naszego rynku jest wykreœlenie winy umyœlnej z zakresu ochrony.
Jej pozostawienie by³oby kryminogenne i wyeliminowa³oby z rynku ponad 80%
poœredników niezale¿nych. Warto podkreœliæ, ¿e zgodnie z dyrektyw¹ takim mo¿e
byæ równie¿ agent pracuj¹cy na rzecz jednego zak³adu i jego te¿ mo¿e dotyczyæ
obowi¹zkowe OC. Jeœli OC bêdzie powszechne i bez winy umyœlnej, to sk³adka
wyniesie kilkaset z³otych miesiêcznie (ju¿ ta cena bêdzie za wysoka dla najmniej-
szych poœredników). W innym przypadku bêdzie to kilka, a mo¿e nawet kilkanaœcie
tysiêcy z³otych miesiêcznie, o ile w ogóle uda³oby siê uzyskaæ tak¹ ochronê.

Zakres i forma przekazywania informacji

Dyrektywa szczegó³owo przedstawia zakres i formê przekazywania informacji przez
poœrednika ubezpieczeniowego i te zapisy znajd¹ na pewno swoje odbicie w noweli-
zacji ustawy. Dotyczyæ one bêd¹ wszystkich poœredników (nie tylko brokera ubez-
pieczeniowego), a kluczow¹ spraw¹ jest obowi¹zkowa forma pisemna wszelkich
informacji i rekomendacji, które maj¹ byæ przedstawione w sposób zrozumia³y dla
klienta. Takie podejœcie jest ju¿ od kilku lat stosowane w niektórych firmach jako
dobra praktyka, jednak dopiero teraz obowi¹zek ustawowy stworzy nowy standard,
który bêdzie s³u¿y³ zarówno klientom jak i poœrednikom, którzy bêd¹ mieli dokument
potwierdzaj¹cy rzetelnoœæ ich pracy, a w przypadku b³êdu zawodowego bêdzie pod-
staw¹ do dokonania analizy sytuacji i wyp³aty odszkodowania z polisy OC.

Reasumuj¹c, w 2005 roku nast¹pi¹ istotne zmiany na rynku poœrednictwa ubez-
pieczeniowego. Z jednej strony mo¿na spodziewaæ siê, i¿ w konsekwencji
wprowadzenia nowych rygorów i koniecznoœci ponoszenia dodatkowych kosztów
wiele osób odejdzie z bran¿y, przede wszystkim dwuzawodowców traktuj¹cych tê
dzia³alnoœæ jako dodatkowe Ÿród³o zarobków. Z drugiej strony ci, którzy zostan¹,
bêd¹ œwiadczyli us³ugi na coraz wy¿szym poziomie oferuj¹c korzystniejsze
rozwi¹zania dla klientów. Niezale¿ni i profesjonalni poœrednicy to grupa zawodowa
szczególnie wa¿na dla rynku ubezpieczeñ, mobilizuj¹ca z jednej strony zak³ady

Ewolucja zawodu poœrednika ...

Forum dyskusyjne

2/2004

83

background image

do sta³ego ulepszania oferty, a z drugiej rozumiej¹ca zmieniaj¹ce siê potrzeby klien-
tów. W³aœciwa nowelizacja ustawy (zaplanowana na jesieñ tego roku), dopasowuj¹ca
nasze regulacje do dyrektywy, daje szanse na stworzenie takich warunków.
Powa¿nym zagro¿eniem mo¿e byæ albo zbyt rygorystyczne podejœcie, albo prefero-
wanie tylko jednej grupy zawodowej, np. poœredników zale¿nych, co wzmacnia³oby
oligopolistyczn¹ strukturê naszego rynku. Dlatego tak wa¿ne jest dopasowanie naszej
ustawy, która na dziœ jest oparta na podmiotowej koncepcji dyrektywy z 1976r.,
z aktualnie obowi¹zuj¹c¹ dyrektyw¹ opart¹ na koncepcji przedmiotowej,
zak³adaj¹cej równe traktowanie wszystkich poœredników ubezpieczeniowych
zarówno jeœli chodzi o wymóg rejestracji, jak i kwalifikacji zawodowych
czy gwarancji finansowych.

KNUIFE

84

Adam Sankowski

background image

1 . W p r o w a d z e n i e

Prawo ubezpieczeñ gospodarczych nale¿y do kompleksowej ga³êzi prawa

[1]

regu-

luj¹cej obszern¹ i ró¿norodn¹ materiê. Sk³ada siê na ni¹ nie tylko dziedzina
cywilnych stosunków ubezpieczenia (objêta obecnie regulacj¹ kodeksu cywilnego

[2]

i kodeksu morskiego

[3]

), ale nadto obszerna problematyka administracyjnoprawna

i finansowa ubezpieczeñ ³¹cznie z zagadnieniami organizacyjnymi. Dodaæ do tego
nale¿y problematykê karnego prawa ubezpieczeniowego, rachunkowoœci ubez-
pieczeniowej, poœrednictwa ubezpieczeniowego i inne pomniejsze obszary regulacji
(zagadnienia procesowe, kolizyjnoprawne czy te¿ kwestie z zakresu prawa pracy,
prawa podatkowego i inne).
Obowi¹zuj¹ca obecnie kodeksowa regulacja umowy ubezpieczenia w swoim za-
sadniczym kszta³cie (pomimo pewnych zmian dokonanych w roku 1990

[4]

oraz

w 2003 roku

[5]

) pochodzi z okresu funkcjonowania ubezpieczenia typu socjalisty-

[1] Zob. E. Kowalewski, Prawo ubezpieczeñ gospodarczych, Bydgoszcz-Toruñ 2002, s. 58-60.
[2] Zob. art. 805-834 k.c. z 23.04.1964 r. (Dz. U. Nr 16, poz. 93 z póŸn. zm.).
[3] Zob. art. 292-338 k.m. z 18.09.2001 r. (Dz. U. Nr 138, poz. 1545). Regulacja umowy ubezpieczenia morskiego nie

stanowi przedmiotu niniejszego artyku³u. Jest ona stosunkowo obszerna, dostatecznie uszczegó³owiona i odpowiada
standardom œwiatowym przyjêtym w ubezpieczeniach morskich. Nadto, zawiera ona w przewa¿aj¹cej mierze (inaczej
ni¿ regulacja w k.c.) przepisy iuris dispositivi, daj¹c stronom mo¿liwoœæ szerokiej swobody kontraktowej, a przede
wszystkim szerokiego stosowania miêdzynarodowych warunków i klauzul ubezpieczeniowych (np. opracowanych
przez Londyñski Instytut Ubezpieczycieli), co decyduje o jej adekwatnoœci do specyficznych potrzeb i warunków
ubezpieczeñ w ¿egludze morskiej. Szeroko na ten temat zob. J. £opuski [w:] Prawo morskie, praca zbiorowa pod
red. J. £opuskiego, t. II, cz. 2, Bydgoszcz 1998, s. 287 i nast.

[4] Ustaw¹ z dnia 28.07.1990 r. (Dz. U. Nr 55, poz. 321).
[5] Przez art. 233 ustawy z dnia 22.05.2003 r. o dzia³alnoœci ubezpieczeniowej (Dz. U. Nr 124, poz. 1151).

Forum dyskusyjne

2/2004

85

Eugeniusz Kowalewski

Europeizacja prawa
o umowie ubezpieczenia

background image

cznego, które w niewielkim stopniu „interesowa³o siê” swobod¹ kontraktow¹ oraz
popytem jako stymulatorem ochrony ubezpieczeniowej, nie wspominaj¹c ju¿
o ochronie konsumenta us³ug ubezpieczeniowych. Pojawienie siê zdemonopoli-
zowanego rynku ubezpieczeniowego stworzy³o potrzebê nowego spojrzenia
na tzw. ochronne funkcje prawa ubezpieczeniowego, które powinno gwarantowaæ
ubezpieczaj¹cym niezbêdne w nowych warunkach minimum ochrony. Nie bez
znaczenia jest równie¿ pojawienie siê nowych instytucji ubezpieczenia rynkowego
(np. brokerów) czy nowych zagro¿eñ (np. zawieranie tzw. ubezpieczenia pod-
wójnego), co nie powinno pozostaæ bez echa w kodeksowych regulacjach umowy
ubezpieczenia.
Nie mo¿na siê zgodziæ z pogl¹dem, ¿e wystarczy wprowadziæ do tej regulacji je-
dynie zmiany cz¹stkowe czy o charakterze „kosmetycznym”; prawo o umowie ubez-
pieczenia wymaga gruntownej i zarazem kompleksowej przebudowy. Aby uwypukliæ
poszczególne kwestie, wymagaj¹ce nowych ujêæ normatywnych, trzeba najpierw
przedstawiæ ju¿ wprowadzone do tej regulacji zmiany, które by³y pierwszym krokiem
w przebudowie cywilnego prawa ubezpieczeniowego.

2 . Z m i a n y w k o d e k s o w e j r e g u l a c j i

u m o w y u b e z p i e c z e n i a
w p r o w a d z o n e w 1 9 9 0 r.

W 1990 r. wprowadzono zmiany w dwóch przepisach odnosz¹cych siê do umowy
ubezpieczenia (art. 807 i 819)

[6]

. Zmiana ta doprowadzi³a do eliminacji kategorii

jednostek gospodarki ubezpieczeniowej (j.g.u.), tworz¹c pojêcie jednolitego obrotu
ubezpieczeniowego odnosz¹cego siê do wszystkich podmiotów uczestnicz¹cych
w tym obrocie. Nale¿a³oby w tym miejscu przypomnieæ, ¿e dawna wersja art. 807
k.c. przewidywa³a mo¿liwoœæ regulowania uspo³ecznionego obrotu ubez-
pieczeniowego w sposób odbiegaj¹cy od przepisów iuris cogentis zawartych
w kodeksie (art. 805-834). Znowelizowany przepis art. 807 k.c. zosta³ ujêty
w dwóch czêœciach (paragrafach). Pierwszy z nich wprowadzi³ zasadê, ¿e
postanowienia ogólnych warunków ubezpieczenia oraz postanowienia umowy
ubezpieczenia nie mog¹ byæ sprzeczne z przepisami iuris cogentis kodeksu
cywilnego reguluj¹cymi umowê ubezpieczenia; sprzecznoœæ taka powoduje
niewa¿noœæ ipso iure poszczególnych klauzul.
Drugi cz³on tego artyku³u dopuszcza³ stosowanie w tzw. ubezpieczeniach „cross-bor-
der
” zagranicznych warunków ubezpieczeñ, odbiegaj¹cych od przepisów (tak¿e

[6] Szeroko na ten temat zob. E. Kowalewski, Prawo ubezpieczeñ gospodarczych. Ewolucja i kierunki przemian,

Bydgoszcz 1992, s. 139-145.

KNUIFE

86

Eugeniusz Kowalewski

background image

imperatywnych) zawartych w tytule XXVII ksiêgi trzeciej kodeksu cywilnego. Oma-
wiane rozwi¹zanie uwzglêdnia³o specyficzne potrzeby zagranicznego obrotu ubez-
pieczeniowego, wymagaj¹cego uregulowañ elastycznych, odpowiadaj¹cych standar-
dom miêdzynarodowym.
Druga zmiana dotyczy³a nowych ujêæ przedawnienia roszczeñ z umowy ubezpie-
czenia (art. 819 § 1-4 k.c.). By³a to zmiana konieczna, gdy¿ dawna wersja art. 819
k.c. by³a nieprecyzyjna i wywo³ywa³a liczne w¹tpliwoœci. Zmiany wprowadzone
w wymienionym przepisie uwzglêdni³y wiêkszoœæ krytycznych uwag i propozycji
wysuwanych w tym zakresie w literaturze

[7]

. Jednak¿e regulacja przedawnienia

roszczeñ z umowy ubezpieczenia zawarta de lega lata w art. 819 k.c. daleka jest
jeszcze od doskona³oœci i wymaga dalszych zmian, których potrzebê wskazano
i uzasadniono w literaturze

[8]

.

3 . M a ³ a n o w e l i z a c j a k o d e k s o w e j

r e g u l a c j i u m o w y u b e z p i e c z e n i a
( 2 0 0 3 r. )

W dniu 22 maja 2003 roku zosta³y uchwalone cztery ustawy reguluj¹ce proble-
matykê ubezpieczeñ gospodarczych: Ustawa o dzia³alnoœci ubezpieczeniowej,
Ustawa o ubezpieczeniach obowi¹zkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu
Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, Ustawa o nad-
zorze ubezpieczeniowym i emerytalnym oraz Rzeczniku Ubezpieczonych oraz
Ustawa o poœrednictwie ubezpieczeniowym

[9]

.

Wymienione ustawy, nazywane potocznie pakietem ustaw ubezpieczeniowych

[10]

,

pomijaj¹ zasadniczo regulacje prawne dotycz¹ce umowy ubezpieczenia. Nale¿y
przypomnieæ, ¿e twórcy tzw. pakietowej koncepcji legislacyjnej

[11]

stali na stanowisku,

i¿ nieodzownym elementem reformy polskiego prawa ubezpieczeñ gospodarczych
powinna byæ nowa regulacja umowy ubezpieczenia. Przy czym zak³adali, ¿e owa reg-
ulacja nie powinna pozostawaæ – tak jak jest to dotychczas – w kodeksie cywilnym i
morskim, lecz ¿e powinna zostaæ ujêta w „postaæ” nowej ustawy o umowie (kontrak-
cie) ubezpieczenia, tak jak to jest w wielu krajach o rozwiniêtym rynku ubez-
pieczeniowym i d³ugich tradycjach prawnych w tym zakresie

[12]

.

Niestety, wymieniony pakiet ustaw nie zawiera ustawy poœwiêconej umowie ubez-
pieczenia, choæ trzeba przyznaæ, ¿e wszystkie zainteresowane zmianami legislacyj-

[7] Zob. E. Kowalewski, J. £opuski, Przedawnienie roszczeñ z ubezpieczenia gospodarczego, „Studia

Ubezpieczeniowe”, t. X, Warszawa-Poznañ 1989, s. 81-100.

[8] Szerzej – zob. E. Kowalewski, op.cit., s. 180-186. Chodzi g³ównie o odst¹pienie od kontrowersyjnej zasady, ¿e bieg

terminów przedawnienia roszczeñ z umowy ubezpieczenia rozpoczyna siê od dnia wyst¹pienia wypadku
ubezpieczeniowego (por. art. 819 § 2 k.c.), a nie od momentu wymagalnoœci tych roszczeñ (por. art. 299 k.m.).

[9] Wszystkie ustawy opublikowane zosta³y w Dz.U. Nr 124, poz. 1151-1154.
[10] Zob. E. Kowalewski, Ocena nowego ustawodawstwa ubezpieczeniowego, „Prawo, Ubezpieczenia, Reasekuracja”

2003 , nr 8, s. 27-31.

[11] Zob. J. £opuski, E. Kowalewski, Za³o¿enia legislacyjne dalszej reformy prawa ubezpieczeniowego, „Pañstwo

i Prawo” 1991, z. 11, s. 5-18.

[12] Dotyczy to choæby takich krajów, jak Niemcy (ustawa z 1908 r.), Szwajcaria (ustawa z 1908 r.), Austria (ustawa

z 1958 r.) czy Francja (ustawa z 1930 r. w³¹czona nastêpnie do „Kodeksu ubezpieczeñ” z 1976 r.).

Europeizacja prawa o umowie ...

Forum dyskusyjne

2/2004

87

background image

nymi œrodowiska ubezpieczeniowe dostrzegaj¹ potrzebê – i to w miarê piln¹ – grun-
townej przebudowy i unowoczeœnienia regulacji dotycz¹cych umowy ubez-
pieczenia, zawartych w art. 805-834 k.c.

[13]

W istocie jednak twierdzenie, ¿e uchwalone w dniu 22 maja 2003 r. ustawy ca³ko-
wicie pomijaj¹ problematykê umowy ubezpieczenia, by³oby pochopne, bowiem
ustawa o dzia³alnoœci ubezpieczeniowej (w mniejszym stopniu ustawa o ubezpie-
czeniach obowi¹zkowych

[14]

) wprowadza szereg istotnych zmian do kodeksowej

regulacji umowy ubezpieczenia, które mo¿na okreœliæ jako „ma³¹ nowelizacjê
umowy ubezpieczenia”. Sta³o siê tak w konsekwencji jednego z podstawowych
za³o¿eñ (które leg³y u podstaw dokonanej reformy prawa ubezpieczeniowego, czyli
tzw. pakietu ustaw), którym by³o „przeniesienie” cywilnoprawnych regulacji umowy
ubezpieczenia do kodeksu cywilnego, w imiê zachowania czystoœci podzia³u materii,
stanowi¹cej przedmiot regulacji poszczególnych aktów prawnych.
W konsekwencji problematyka odnosz¹ca siê do OWU zosta³a przeniesiona
do kodeksu cywilnego i „wkomponowana” w treœæ dotychczasowego art. 812,
w wyniku czego przepis ten zosta³ znacznie rozbudowany.
Po pierwsze obecna jego treœæ zawiera regu³y dotycz¹ce: dorêczenia OWU przed
zawarciem umowy, obligatoryjnej zawartoœci OWU, uprawnienia do odst¹pienia
przez ubezpie-czaj¹cego od umowy, zakazów wypowiadania umowy ubezpieczenia
zawartej na okres powy¿ej dwóch lat, mo¿liwoœci indywidualnego kszta³towania
praw i obowi¹zków stron w sposób odbiegaj¹cy od OWU oraz regu³ dotycz¹cych
przedstawienia ubezpieczaj¹cemu ró¿nic pomiêdzy postanowieniami umowy a treœ-
ci¹ OWU. Kwestie powy¿sze by³y do tej pory zawarte w przepisach art. 6 i 7 ustawy
o dzia³alnoœci ubezpieczeniowej z 1990 roku.

KNUIFE

88

[13] Potrzeby takiej nie ma w odniesieniu do regulacji umowy ubezpieczenia morskiego. Zob. wyjaœnienie w przypisie 3.
[14] Bior¹c pod uwagê zasadê, ¿e do umów ubezpieczenia obowi¹zkowego, w sprawach nieuregulowanych ustaw¹

o ubezpieczeniach obowi¹zkowych, stosuje siê wprost przepisy kodeksu cywilnego o umowie ubezpieczenia
(art. 22 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowi¹zkowych), nale¿y dojœæ do wniosku, ¿e regulacje odnosz¹ce siê do
umowy ubezpieczenia obowi¹zkowego, zawarte zw³aszcza w rozdz. 1 obejmuj¹ce art. 1-22, to w wiêkszoœci normy
cywilnoprawne, sk³adaj¹ce siê na tzw. prawo o umowie ubezpieczenia. Nale¿y w szczególnoœci podkreœliæ, i¿ niek-
tóre z rozwi¹zañ tej ustawy reguluj¹ odmiennie (w stosunku do kodeksu cywilnego) niektóre wa¿ne kwestie materi-
alnoprawne, np. termin spe³nienia œwiadczenia ubezpieczeniowego i zwi¹zane z ustaleniem tego
œwiadczenia liczne obowi¹zki zak³adu ubezpieczeñ (art. 14 ust. 1-5), obowi¹zki osoby uczestnicz¹cej
w „zdarzeniu objêtym ubezpieczeniem obowi¹zkowym” (art. 16 ust. 1-3), granicê odszkodowania z tytu³u
ubezpieczenia obowi¹zkowego (art. 13 ust. 2-3), zasadê miarkowania odszkodowania nale¿nego z tytu³u
ubezpieczenia obowi¹zkowego (art. 17) oraz zasady dochodzenia roszczeñ przez poszkodowanego na tle
obowi¹zkowego ubezpieczenia OC w stosunku do zak³adu ubezpieczeñ, UFG oraz PBUK (art. 19 ust. 1-3). Regulacje
powy¿szych kwestii stanowi¹ lex specialis w stosunku do norm kodeksu cywilnego reguluj¹cych umowê ubez-
pieczenia, a wiêc formalnie nale¿y je tak¿e zaliczyæ do prawa o umowie ubezpieczenia. W artykule
nie zajmujê siê jednak bli¿sz¹ analiz¹ owych szczególnych regulacji umowy ubezpieczenia obowi¹zkowego,
albowiem – choæ tworz¹ one niew¹tpliwie prawo o umowie ubezpieczenia – to nie znajduj¹ siê w kodeksie
cywilnym, a co za tym idzie, nie modyfikuj¹ kodeksowej regulacji umowy ubezpieczenia odnosz¹cej siê do ogó³u
prawnych stosunków ubezpieczenia.

Eugeniusz Kowalewski

background image

Po drugie, przeniesiono do art. 822 k.c. (jako § 4) przepis art. 8 ust. 4 ustawy
o dzia³alnoœci ubezpieczeniowej z 1990 r., reguluj¹cy bezpoœrednie roszczenie osoby
poszkodowanej do zak³adu ubezpieczeñ na tle ubezpieczenia OC (tzw. actio directa).
Po trzecie, wprowadzono nowy przepis art. 8241 k.c. obejmuj¹cy problematykê
zasady odszkodowania (wzglêdnego zakazu wyp³acania odszkodowañ
przekraczaj¹cych wysokoœæ rzeczywistej szkody) oraz kwestiê skutków prawnych
ubezpieczenia podwójnego i wielokrotnego. Wymienione zagadnienia by³y do tej
pory ujête w art. 8 ust. 1 oraz 2 ustawy o dzia³alnoœci ubezpieczeniowej z 1990 r.,
przy czym proponowane ujêcie skutków ubezpieczenia podwójnego zosta³o
zmienione i doprecyzowane.
Oprócz wymienionych przypadków „przeniesienia” okreœlonych kwestii cywilno-
prawnych do regulacji kodeksowych, nowa ustawa o dzia³alnoœci ubezpieczeniowej
nowelizuje niektóre przepisy kodeksowe oraz – w kilku przypadkach – wprowadza
nowe rozwi¹zania.
Jeœli chodzi o przepisy znowelizowane, to nale¿y wymieniæ: art. 812 § 1 (wprowadze-
nie bezwzglêdnego obowi¹zku dorêczenia ubezpieczaj¹cemu tekstu OWU „przed”,
a nie – jak by³o dotychczas – „przy” zawarciu umowy); art. 812 § 8 (sprecyzowanie
obowi¹zku zak³adu ubezpieczeñ co do pisemnego przedstawienia ubezpieczaj¹cemu
ró¿nic miêdzy postanowieniami umowy a OWU oraz wprowadzenie sankcji
niewa¿noœci takich zmian w przypadku naruszenia tego obowi¹zku); art. 807 § 2
(dopuszczenie w ubezpieczeniach zagranicznych stosowania OWU odbiegaj¹cych od
przepisów kogentnych kodeksu cywilnego dotycz¹cych umowy ubezpieczenia); art.
817 § 2 (wprowadzenie wymogu zachowania przez zak³ad ubezpieczeñ nale¿ytej
starannoœci przy tzw. przed³u¿onym o 14 dni okresie wyjaœniania okolicznoœci
koniecznych do ustalenia odpowiedzialnoœci albo wysokoœci œwiadczenia).
Jeœli chodzi natomiast o wprowadzenie do regulacji kodeksu cywilnego rozwi¹zañ
nowych (których nie by³o do tej pory ani w regulacjach ustawy o dzia³alnoœci ubez-
pieczeniowej z 1990 r., ani w dotychczasowej regulacji kodeksu cywilnego poœwiê-
conych umowie ubezpieczenia), to nale¿y rozwi¹zania te usystematyzowaæ wed³ug
kryterium przedmiotowego, a wiêc wed³ug zagadnieñ, których dotycz¹. Regulacje te
mo¿na uj¹æ w nastêpuj¹cych grupach:
• okreœlenie tzw. obligatoryjnej treœci i zawartoœci OWU w³¹cznie z informacj¹

o s¹dzie w³aœciwym dla rozstrzygania sporów z danej umowy ubezpieczenia
(art. 812 § 2);

• na³o¿enie na zak³ad ubezpieczeñ obowi¹zku udzielenia ubezpieczaj¹cemu,

bêd¹cemu osob¹ fizyczn¹, informacji o sposobie i trybie rozpatrywania skarg
i za¿aleñ zg³aszanych z tytu³u zawartej umowy ubezpieczenia wraz z informacj¹
o organie w³aœciwym do ich rozpatrzenia (art. 812 § 3);

• zobowi¹zanie zak³adu ubezpieczeñ do wskazania prawa w³aœciwego dla umowy

ubezpieczenia, jeœli umowa ta zawiera element miêdzynarodowy (art. 812 § 7);

Europeizacja prawa o umowie ...

Forum dyskusyjne

2/2004

89

background image

• wprowadzenie – w przypadku ubezpieczenia OC – czasowego kryterium ochrony

ubezpieczeniowej

[15]

;

• dodanie do art. 384 nowego paragrafu 5 stanowi¹cego, i¿ przepisy tytu³u III ksiêgi

trzeciej kodeksu cywilnego (czyli tzw. ogólne przepisy o zobowi¹zaniach
umownych) znajduj¹ zastosowanie do stron umowy ubezpieczenia tak¿e
wówczas, gdy ubezpieczaj¹cy nie jest konsumentem.

Poni¿sze zestawienie ilustruje zmiany w kodeksie cywilnym wprowadzone w 2003 r.

ZMIANY W K.C.

(wprowadzone ustaw¹ z 22.05.2003 r. o dzia³alnoœci ubezpieczeniowej)

I

II

III

Zmiana przepisu

Wprowadzenie

Przedmiot

istniej¹cego

nowego przepisu

uregulowania

(artyku³u lub

paragrafu)

1)

art. 384 § 5

nakaz stosowania przepisów tytu³u III
ksiêgi 3 k.c. do wszystkich umów
ubezpieczenia (nawet gdy ubezpieczaj¹cy
nie jest konsumentem)

2) art. 807 § 2

do ubezpieczeñ obrotu zagranicznego
mog¹ byæ stosowane OWU odbiegaj¹ce
od art. 805-834 (nie tylko zagraniczne,
ale tak¿e polskie)

3) art. 812 § 1-2

art. 812 § 3-8

rozbudowanie obligatoryjnej treœci OWU
oraz obowi¹zków zak³adu ubezpieczeñ
przy zawieraniu umowy

4) art. 817 § 2

wprowadzenie wymogu „nale¿ytej sta-
rannoœci” przy przed³u¿onym
14-dniowym terminie spe³nienia œwiad-
czenia ubezpieczeniowego

5)

art. 822 § 2-4

– okreœlenie czasowego kryterium
wypadku przy ubezpieczeniu OC –
wprowadzenie „actio directa

6)

art. 8241 § 1-2

– definicja zasady odszkodowania
– okreœlenie skutków ubezpieczenia
wielokrotnego wg zasady proporcji

[15] Szczegó³owo na ten temat: E. Kowalewski, Prawo ubezpieczeñ gospodarczych, ed. cit., s. 272; E. Kowalewski,

Koncepcja „triggerów” na tle znowelizowanego art. 822 k.c., „Prawo Asekuracyjne” 2003, nr 4, s. 13-20 oraz
M. Serwach, Wypadek ubezpieczeniowy w ubezpieczeniach odpowiedzialnoœci cywilnej w prawie francuskim
i w systemie common law, „Studia Prawno-Ekonomiczne” 2001, t. XIV, s. 73-93.

KNUIFE

90

Eugeniusz Kowalewski

background image

4 . K o n i e c z n o œ æ d a l s z y c h p r a c

n o w e l i z a c y j n y c h

Nowelizacja kodeksowej regulacji umowy ubezpieczenia, dokonana ustaw¹ z 22 maja
2003 r. o dzia³alnoœci ubezpieczeniowej, wprowadzi³a zaledwie kilka zmian, które
trudno uznaæ za wystarczaj¹ce z punktu widzenia potrzeb nowoczesnego obrotu ubez-
pieczeniowego. Umowa ubezpieczenia wymaga dalszego uporz¹dkowania oraz ca³o-
œciowego unormowania, pozbawionego licznych braków i mankamentów, którymi
charakteryzuj¹ siê uregulowania zawarte w art. 805-834 k.c. Przede wszystkim nale¿y
konsekwentnie „przenieœæ” do tej regulacji wszystkie normy o charakterze cywilno-
prawnym, które nadal znajduj¹ siê w ustawie o dzia³alnoœci ubezpieczeniowej

[16]

.

Niezale¿nie od tego, regulacja ta wymaga rozbudowania i uzupe³nienia o wa¿ne insty-
tucje (np. umowa ubezpieczenia na cudzy rachunek, umowa koasekuracji, ubezpie-
czenie generalne, przejœcie praw z umowy ubezpieczenia, charakter prawny polisy,
pozycja prawna poszkodowanego na tle umowy ubezpieczenia OC, specyfika prawna
ubezpieczenia wzajemnego). Z drugiej zaœ strony, nale¿a³oby wyeliminowaæ oczywiste
b³êdy, które znajduj¹ siê w obowi¹zuj¹cych od dziesi¹tków lat kodeksowych uregu-
lowaniach umowy ubezpieczenia i które utrudniaj¹ prawid³owe funkcjonowanie
nowoczesnego obrotu ubezpieczeniowego (np. b³êdne ujêcie „ubezpieczalnoœci” winy
kwalifikowanej innych osób ni¿ ubezpieczaj¹cy oraz wadliwie skonstruowany przepis
o regresie ubezpieczeniowym

[17]

).

Niezwykle pilne jest tak¿e wprowadzenie czytelnych zasad odnosz¹cych siê
do ochrony konsumenta, albowiem rozwi¹zanie przyjête w nowym przepisie art. 384
§ 5 wprowadza w tej wa¿nej kwestii zamieszanie, nie mówi¹c ju¿ o tym, ¿e jest
najwyraŸniej sprzeczne z rozwi¹zaniami konwencyjnymi

[18]

oraz uregulowaniami

umowy ubezpieczenia w krajach cz³onkowskich UE. Wydaje siê równie¿, ¿e nie
znajduje uzasadnienia utrzymywanie swoistego dualizmu re¿imu prawnego
odnosz¹cego siê do krajowego i zagranicznego obrotu ubezpieczeniowego

[19]

.

Wymienione braki w kodeksowej regulacji umowy ubezpieczenia nie dadz¹ siê
usun¹æ drog¹ zmian czy nowelizacji „cz¹stkowych”; regulacja ta wymaga przebu-
dowy kompleksowej i radykalnej, choæ sprawa koncepcji legislacyjnej, wed³ug jakiej
reforma ta powinna przebiegaæ, pozostaje w dalszym ci¹gu spraw¹ otwart¹

[20]

.

Optymalnym rozwi¹zaniem by³oby, jak siê wydaje, opracowanie – wzorem innym
krajów o d³ugich tradycjach ubezpieczeniowych – odrêbnej ustawy o umowie ubez-
pieczenia

[21]

.

Europeizacja prawa o umowie ...

Forum dyskusyjne

2/2004

91

[16] Do przepisów tych nale¿y zaliczyæ: art. 12 ust. 3-4, art. 13 ust. 1-5, art. 14 ust. 2, art. 15, art. 16 ust. 1-4

oraz art. 18 ust. 1-5. Równie¿ definicja „zdarzenia losowego” (art. 2 pkt 18), jako kwestia œciœle cywilno-prawna
powinna siê znaleŸæ w przepisach reguluj¹cych umowê ubezpieczenia a nie dzia³alnoœæ ubezpieczeniow¹.

[17] Zob. art. 827 § 1 oraz art. 828 § 2.
[18] W szczególnoœci chodzi o konwencjê lugañsk¹ z 16.09.1988 r. o jurysdykcji i wykonywaniu orzeczeñ s¹dowych

w sprawach cywilnych i handlowych (Dz.U. z 2000 r. Nr 10, poz. 132-133). Zgodnie z art. 12-12a konwencji
ograniczenia w umownym regulowaniu jurysdykcji w sprawach z umowy ubezpieczenia nie znajduj¹ zasto-
sowania do umów prorogacyjnych dotycz¹cych ubezpieczeñ lotniczych i morskich. Tymczasem wed³ug
art. 3853 pkt 23 w zwi¹zku z art. 384 § 5 k.c. nale¿a³oby uznaæ wszelkie klauzule arbitra¿owe w umowie
ubezpieczenia za niedozwolone postanowienia umowne.

[19] Taki dualizm wprowadza art. 807 § 2 k.c.
[20] Zob. E. Kowalewski, Prawo dotycz¹ce umowy ubezpieczenia i potrzeba jego reformy [w:] Problemy i kierunki

unormowañ rozwoju rynku ubezpieczeniowego w Polsce, Wyd. Branta, Bydgoszcz 2002, s. 40.

[21] J. £opuski, Pogl¹d na w³aœciw¹ strukturê ustawodawstwa ubezpieczeniowego, a w szczególnoœci w³aœciwy podzia³

regulowanej materii w proponowanych projektach ustaw ubezpieczeniowych, [w:] Problemy i kierunki unormo-
wañ..., ed. cit., s. 42. Autor opowiada siê jednoznacznie za potrzeb¹ opracowania odrêbnej ustawy o umowie
ubezpieczenia.

background image

5 . P o t r z e b a u p o r z ¹ d k o w a n i a

t e r m i n o l o g i i

Prace nad nowelizacj¹ kodeksowej regulacji umowy ubezpieczenia w Kodeksie
cywilnym
s¹ dobr¹ okazj¹ do niezbêdnego uporz¹dkowania podstawowej termi-
nologii prawno-ubezpieczeniowej, w szczególnoœci w zakresie nazewnictwa stron
umowy ubezpieczenia oraz podmiotów prawnego stosunku ubezpieczenia. W tym
zakresie dotychczasowa terminologia jest niew³aœciwa, a nawet b³êdna

[22]

.

Stronami umowy s¹: ubezpieczyciel oraz ubezpieczaj¹cy. Stosowany do tej pory termin
„zak³ad ubezpieczeñ” jest niew³aœciwy. O zak³adzie ubezpieczeñ mo¿emy mówiæ
jedynie wówczas, gdy chodzi o przedsiêbiorcê ubezpieczeniowego, a œciœlej –
o „przedsiêbiorstwo” prowadz¹ce dzia³alnoœæ ubezpieczeniow¹. Sytuacja jest analo-
giczna jak np. w przypadku umowy przewozu, gdzie kodeks mówi o „przewoŸniku”,
a nie o „zak³adzie” czy „przedsiêbiorstwie przewozowym” (por. art. 774 k.c.). Podobnie
jest w przypadku spedycji (por. art. 794 § 1 k.c.) oraz innych podobnych umów.
Termin „ubezpieczyciel” wystêpuje w regulacji kodeksu morskiego (zob. art. 292-338
k.m.) i nikt nigdy nie kwestionowa³ jego poprawnoœci. Przypomnijmy, ¿e Kodeks
morski
w zakresie regulacji umowy ubezpieczenia wzorowany by³ na przepisach
prawa niemieckiego oraz czêœciowo prawa angielskiego

[23]

. Istniej¹ca w omawianej

kwestii rozbie¿noœæ terminologiczna miêdzy kodeksem cywilnym i morskim powin-
na zostaæ bezwzglêdnie usuniêta

[24]

.

Jeœli chodzi o oznaczenie drugiej strony umowy ubezpieczenia, czyli „ubezpie-
czaj¹cego”, to kodeksowa terminologia jest w zasadzie prawid³owa (zgodna tak¿e
z Kodeksem morskim). Jednak¿e – z niezrozumia³ych wzglêdów – Kodeks cywilny
w zakresie ubezpieczeñ na ¿ycie dopuszcza siê niekonsekwencji (por. art. 830 oraz
831), granicz¹cej z konfuzj¹ „ubezpieczaj¹cego” z „ubezpieczonym”.
Niespójnoœæ w tym zakresie wzmaga jeszcze art. 829, mówi¹cy o „osobie ubezpie-
czonej” i to nie bardzo wiadomo w jakim kontekœcie. Mo¿e to sugerowaæ, ¿e chodzi
o przypadek umowy na „cudzy rachunek”, gdzie ow¹ osobê trzeci¹, na rachunek
której ubezpieczenie zawarto, nazywa siê ubezpieczonym. Problem tylko w tym,
¿e Kodeks cywilny – np. w konstrukcji art. 808 – nie nazywa osoby trzeciej „ubezpie-
czonym”. Pojêcia „ubezpieczony” u¿ywa siê natomiast w Kodeksie morskim (zob.
art. 296 § 1), ale wy³¹cznie w kontekœcie ubezpieczenia „na cudzy rachunek”.
Kwestia ta zatem równie¿ wymaga uporz¹dkowania.
Wreszcie nale¿y wprowadziæ i u¿ywaæ konsekwentnie terminu ubezpieczony.
Powinien on byæ powi¹zany z konstrukcj¹ umowy „na cudzy rachunek”, która
powinna znaleŸæ siê w nowym ujêciu art. 808 k.c.

[22] Szerzej zob. J. £opuski, Nowe prawo ubezpieczeniowe a ubezpieczenie morskie: refleksje na temat kierunków

rozwoju prawa ubezpieczeniowego, „Prawo Asekuracyjne” 2004, nr 3, s. 9.

[23] Por. J. £opuski, Kodeks morski 2001. Tekst ustawy i uzupe³niaj¹cych j¹ umów miêdzynarodowych z komentarzem,

Of. Wyd. Branta, Bydgoszcz – Toruñ 2002, s. 34.

[24] W ustawodawstwie obcym, zw³aszcza krajów o d³ugich w tym zakresie tradycjach, stosuje siê odpowiednik

„ubezpieczyciela” (niem. „Versicherer”, ang. „Insurer”, franc. „l'assureur”).

KNUIFE

92

Eugeniusz Kowalewski

background image

Tak wiêc ubezpieczonym powinno siê okreœlaæ osobê, na której rachunek ubez-
pieczaj¹cy zawar³ umowê ubezpieczenia. Powinno siê to odnosiæ zarówno do ubez-
pieczeñ maj¹tkowych jak i osobowych (w tym ubezpieczeñ na ¿ycie).
W koñcu pozostaje termin „uposa¿ony”, „uprawniony” albo „beneficjent”. Kodeks
cywilny
pos³uguje siê terminem „uprawniony” (zob. art. 831-832), okreœlaj¹c w ten
sposób osobê „uprawnion¹ do otrzymania sumy ubezpieczenia” w razie œmierci
ubezpieczonego. W doktrynie osobê tê okreœla siê mianem „uposa¿onego”. Tak rozu-
miany uprawniony jest nikim innym jak „osob¹ trzeci¹” uprawnion¹ do œwiadczenia
z ubezpieczenia na ¿ycie, a wiêc jest osob¹ trzeci¹ wystêpuj¹c¹ na tle konstrukcji
umowy na rzecz osoby trzeciej (por. art. 393 k.c.).

6 . K r y t y k a d y c h o t o m i c z n e j s y s t e m a t y k i

u m o w y u b e z p i e c z e n i a

Kodeks cywilny wprowadza podstawow¹ systematykê ubezpieczenia gospodarczego,
któr¹ mo¿na umownie nazwaæ dychotomiczn¹. Polega ona bowiem na wyodrêbnie-
niu – w oparciu o kryterium przedmiotu ochrony – ubezpieczeñ maj¹tkowych (art.
821) od ubezpieczeñ osobowych (art. 829), przy zaakcentowaniu pewnej zasad-
niczej ich odrêbnoœci. Ubezpieczenia te ró¿ni¹ siê nie tylko odmiennym przed-
miotem ochrony, ale tak¿e charakterem prawnym œwiadczenia ubezpieczeniowego.
O ile w ubezpieczeniu maj¹tkowym mamy do czynienia z wyp³at¹ œwiadczenia typu
odszkodowawczego (tzw. odszkodowanie ubezpieczeniowe), o tyle w ubezpiecze-
niu osobowym œwiadczenie ubezpieczyciela ma charakter nieodszkodowawczy
i bywa okreœlane niejako a priori w sposób abstrakcyjny i w zasadzie niezale¿ny
od wysokoœci poniesionej przez ubezpieczonego szkody.
Powy¿sz¹ systematykê mo¿na uznaæ za fundamentum divisionis wszelkich pocho-
dnych klasyfikacji spotykanych w obrêbie polskich ubezpieczeñ gospodarczych.
Ma ona du¿e znaczenie nie tylko metodologiczne, ale tak¿e teoretyczno-poznawcze
i praktyczne, albowiem wyznacza zarazem obszar „dzia³ania” zasady odszkodowa-
nia jako podstawowego indykatora zasadniczo odmiennych technik ustalania œwiad-
czeñ ubezpieczeniowych. Ów dychotomiczny podzia³ zosta³ recypowany równie¿
przez ustawê o dzia³alnoœci ubezpieczeniowej, która usi³uje dostosowaæ do niego
strukturê bran¿ ubezpieczeniowych

[25]

.

Zasadnicz¹ s³aboœci¹ systematyki kodeksowej jest „wt³oczenie” w ramy ubezpie-
czenia maj¹tkowego (art. 821) specyficznego ubezpieczenia OC. Wykazuje ono jed-
nak tak daleko id¹ce odrêbnoœci, które sprawiaj¹, i¿ niemal wszystkie regu³y i zasady
rz¹dz¹ce ubezpieczeniem maj¹tkowym (zw³aszcza mienia) s¹ tu nieadekwatne

[26]

,

[25] Trzeba jednak podkreœliæ, ¿e za³¹cznik do ustawy zasadza siê na podziale ubezpieczeñ na ¿yciowe (Dzia³ I)

oraz pozosta³e ubezpieczenia osobowe i ubezpieczenia maj¹tkowe (Dzia³ II), co w istocie wprowadza dodatkowe
zamieszanie „systematyzacyjne”.

[26] Szerzej na ten temat – E. Kowalewski, Istota ubezpieczenia odpowiedzialnoœci cywilnej, „Prawo Asekuracyjne” 2002,

nr 3, s. 3-13.

Europeizacja prawa o umowie ...

Forum dyskusyjne

2/2004

93

background image

co wprowadza zamieszanie teoretyczno-prawne, a praktyce ubezpieczeniowej przys-
parza ogrom trudnoœci, z którymi dot¹d nie zdo³a³a siê uporaæ.
Z przytoczonych wzglêdów, kodeksowa regulacja umowy ubezpieczenia powinna
wprowadziæ „trychotomiczn¹” systematykê ubezpieczenia gospodarczego (ubez-
pieczenia mienia, odpowiedzialnoœci cywilnej i osób), który to postulat by³ ju¿
w naszej literaturze wysuwany

[27]

.

7. Wina kwalifikowana osób, za które

ubezpieczaj¹cy ponosi odpowiedzialnoœæ
– koniecznoœæ zmiany art. 827 K.C.

Przepis art. 827 § 1 k.c. – zawarty w dziale „Ubezpieczenia maj¹tkowe” – wy³¹cza
odpowiedzialnoœæ zak³adu ubezpieczeñ za wypadki ubezpieczeniowe wyrz¹dzone
umyœlnie przez ubezpieczaj¹cego, osoby pozostaj¹ce z nim we wspólnym gospodar-
stwie domowym oraz przez osoby, za które ponosi on odpowiedzialnoœæ. Ta sama
zasada dotyczy wypadków spowodowanych wskutek ra¿¹cego niedbalstwa (tzw.
zasada culpa lata dolo aequipartur). W przypadku ra¿¹cego niedbalstwa ubezpie-
czaj¹cy nie traci jednak prawa do odszkodowania ubezpieczeniowego, je¿eli za jego
wyp³at¹ przemawiaj¹ w danych okolicznoœciach zasady wspó³¿ycia spo³ecznego
albo interesy gospodarki narodowej.
Z przedstawionej w punkcie poprzedzaj¹cym zasady wynika, ¿e wina umyœlna
samego ubezpieczaj¹cego zawsze wy³¹cza odpowiedzialnoœæ zak³adu ubezpieczeñ
z umowy ubezpieczenia.
Analizowany przepis art. 827 § 1 k.c. traktuje jednak nie tylko o „winie w³asnej ubez-
pieczaj¹cego”, ale tak¿e o „winie osób, za które ponosi on odpowiedzialnoœæ”.
Kwalifikowana wina tych osób (umyœlnoœæ i ra¿¹ce niedbalstwo) pozbawia ubezpie-
czaj¹cego ochrony (pomijamy tu ubezpieczenie OC) na równi z jego „win¹ w³asn¹”.
W dawniejszej literaturze polskiej wyra¿ano odosobniony raczej pogl¹d

[28]

, ¿e cho-

dzi tu o winê wszystkich osób, za które ubezpieczaj¹cy ponosi odpowiedzialnoœæ
wed³ug regu³ odpowiedzialnoœci za cudze czyny. Jednak¿e inni autorzy stoj¹ na
stanowisku, ¿e kr¹g osób, za które ubezpieczaj¹cy ponosi odpowiedzialnoœæ w rozu-
mieniu art. 827 § 1 k.c. powinien byæ ujmowany stosunkowo w¹sko; chodziæ
tu mo¿e wy³¹cznie o osoby, których wina w spowodowaniu wypadku ubezpiecze-
niowego co do jej skutków prawnych jest zrównana z win¹ w³asn¹ ubez-
pieczaj¹cego. W ubezpieczeniu mienia mog¹ to byæ tylko osoby, za które ubezpie-
czaj¹cy odpowiada wobec zak³adu ubezpieczeñ jak za w³asne dzia³ania i zaniecha-
nia, lecz w granicach okreœlonych przez ogólne warunki ubezpieczeñ

[29]

.

[27] Zob. E. Kowalewski, Prawo ubezpieczeñ gospodarczych…, ed. cit., 151-154.
[28] E. Montalbetti [w:] Kodeks cywilny – Komentarz, Warszawa 1972, s. 1659-1660.
[29] Zob. J. £opuski, W sprawie wyk³adni art. 827 § 1 k.c. i potrzeby nowego uregulowania umowy ubezpieczenia,

„Prawo Asekuracyjne” 2002, nr 2, s. 3-11.

KNUIFE

94

Eugeniusz Kowalewski

background image

Z drugiej strony, niezale¿nie od zasygnalizowanych w¹tpliwoœci interpretacyjnych na
tle obecnego brzmienia art. 827 § 1, przepis ten zak³ada „nieubezpieczalnoœæ” winy
kwalifikowanej osób, za które ubezpieczaj¹cy ponosi odpowiedzialnoœæ (tak¿e osób
pozostaj¹cych z nim we wspólnym gospodarstwie domowym). Takie rozwi¹zanie jest
archaiczne, sprzeczne z uregulowaniami przyjêtymi w innych krajach

[30]

, a co

najwa¿niejsze, nie odpowiada wspó³czesnym potrzebom obrotu ubezpie-
czeniowego. Przepis ten powinien zatem zostaæ zmieniony, dopuszczaj¹c „ubezpie-
czalnoœæ” winy kwalifikowanej innych ni¿ ubezpieczaj¹cy osób, które spowodowa³y
wypadek ubezpieczeniowy. To jednak wymagaæ bêdzie jednoczesnej nowelizacji
art. 828 § 2 k.c., który de lege lata generalnie wy³¹cza roszczenie regresowe ubezpie-
czyciela do osób, za które ubezpieczaj¹cy odpowiada i które pozostaj¹ z nim
we wspólnym gospodarstwie domowym. Wy³¹czenie to de lege ferenda powinno siê
odnosiæ siê do sytuacji, w których wymienione kategorie osób spowodowa³y
wypadek z winy niekwalifikowanej (zwyk³ego niedbalstwa). Bez takiej zmiany, ubez-
pieczenie mienia mog³oby „staæ siê” niejako automatycznie ubezpieczeniem OC
wymienionych kategorii podmiotów i to nawet wówczas, kiedy bêd¹ oni umyœlnymi
sprawcami wypadku ubezpieczeniowego

[31]

.

8 . U b e z p i e c z e n i e n a c u d z y r a c h u n e k

Nowelizacji powinien ulec tak¿e art. 808 k.c., definiuj¹cy umowê ubezpieczenia na
rzecz osoby trzeciej. Ustawodawca, d¹¿¹c do ujednolicenia instytucji wystêpuj¹cych
w k.c., próbowa³ podporz¹dkowaæ umowê ubezpieczenia na rzecz osoby trzeciej
ogólnemu, kodeksowemu pojêciu umowy na rzecz osoby trzeciej (art. 393 k.c.).
Dlatego te¿ art. 808 k.c. stanowi tylko, ¿e „umowê ubezpieczenia mo¿na zawrzeæ na
rzecz osoby trzeciej”. Tymczasem rozwi¹zanie takie pozostaje w sprzecznoœci z teo-
retyczno-ubezpieczeniowymi za³o¿eniami konstrukcji umowy ubezpieczeniowej na
rzecz osoby trzeciej. Nie mo¿na bowiem traciæ z pola widzenia tego, ¿e umowa ta
wystêpuje czêsto w postaci ubezpieczenia na cudzy rachunek. Tak wiêc w ramach
tego szerokiego, kodeksowego pojêcia umowy ubezpieczenia na rzecz osoby trzeciej
mo¿na wyodrêbniæ co najmniej dwie podstawowe jej formy: a) umowê ubez-
pieczenia na rzecz osoby trzeciej okreœlon¹ jako sensu stricte oraz b) umowê ubez-
pieczenia na cudzy rachunek

[32]

.

Pierwsza z nich polega na tym, ¿e ubezpieczaj¹cy ubezpiecza w³asny interes ma-
j¹tkowy lub w³asne ¿ycie, a jednoczeœnie wskazuje osobê uprawnion¹ do otrzyma-
nia œwiadczenia ubezpieczeniowego w razie zajœcia przewidzianego w umowie
wypadku ubezpieczeniowego, przy czym wskazanie tej osoby nie musi byæ imienne
(np. w ubezpieczeniu na ¿ycie osob¹ ta mo¿e byæ okaziciel polisy).

[30] Zob. „Code des assurances” z 1976 (art. L. 121-2) oraz niemiecka ustawa o umowie ubezpieczenia z 1908 r. (§ 61).
[31] Zob. na ten temat – W. Warka³³o, Prawo ubezpieczeniowe, Warszawa 1983, s. 121-125.
[32] Zob. A. W¹siewicz, Z. K. Nowakowski, Prawo ubezpieczeñ gospodarczych, Warszawa – Poznañ 1980, s. 231-233.

Europeizacja prawa o umowie ...

Forum dyskusyjne

2/2004

95

background image

Druga natomiast forma (tj. ubezpieczenie na cudzy rachunek) wystêpuje wówczas,
gdy ubezpieczaj¹cy ubezpiecza cudzy interes, ale dzia³a przy tym we w³asnym imie-
niu, co powoduje, ¿e kto inny jest tu ubezpieczaj¹cym, a kto inny osob¹, w której
interesie zawiera siê ubezpieczenie.
Sprawê tê w³aœciwie rozwi¹za³ k.m. (art. 296 i 304 § 4), przyjmuj¹c zasadê,
¿e w ubezpieczeniu cudzego interesu obowi¹zki zwi¹zane z zawarciem umowy
ci¹¿¹ na ubezpieczaj¹cym i ubezpieczonym (z wyj¹tkiem obowi¹zku zap³aty
sk³adki), natomiast obowi¹zki zwi¹zane z wykonaniem umowy przechodz¹ na
ubezpieczonego z chwil¹ wydania mu polisy, czego (w stosunku do ubezpieczyciela)
mo¿e siê domagaæ jednak tylko ubezpieczaj¹cy jako strona umowy.
Te dwie formy ubezpieczenia na rzecz osoby trzeciej bywaj¹ ze sob¹ mieszane,
a nawet uto¿samiane. Dzieje siê tak m.in. dlatego, ¿e k.c. operuje jednym pojêciem
w tym zakresie. Tymczasem obie formy umowy na rzecz osoby trzeciej tak dalece
ró¿ni¹ siê konstrukcyjnie (jak równie¿ w swoich skutkach), ¿e nie sposób ujmowaæ
ich ³¹cznie. Zreszt¹, co podkreœla trafnie W. Warka³³o, umowa ubezpieczenia na
cudzy rachunek ma ju¿ tak bardzo przez tradycjê ukszta³towan¹ formê, i¿ trudno
ujmowaæ j¹ i uto¿samiaæ z umow¹ na rzecz osoby trzeciej sensu stricte

[33]

. Jest tak

szczególnie w nowoczesnej gospodarce rynkowej, w której obrót gospodarczy bar-
dzo czêsto stwarza potrzebê stosowania obu tych form ubezpieczenia.
Równie wa¿ne wydaje siê spostrze¿enie, ¿e nie do ka¿dej umowy ubezpieczenia na
rzecz osoby trzeciej mo¿na stosowaæ rozstrzygniêcia zawarte w art. 393 k.c. Stoj¹
temu na przeszkodzie obowi¹zuj¹ce w prawie ubezpieczeniowym zasady, jak choæ-
by ta, ¿e w ubezpieczeniu maj¹tkowym uprawnion¹ bezpoœrednio do œwiadczenia
ubezpieczeniowego osob¹ trzeci¹ mo¿e byæ tylko ten, czyje mienie stanowi przed-
miot ubezpieczenia i to tylko tak d³ugo, dopóki jest w³aœcicielem tego mienia.
W ubezpieczeniu osobowym natomiast istnieje niekwestionowana regu³a, ¿e zastrze-
¿enie œwiadczenia na rzecz osoby trzeciej staje siê nieodwo³alne dopiero z chwil¹
zajœcia wypadku ubezpieczeniowego.
W tym stanie rzeczy, skoro definicja umowy ubezpieczenia na rzecz osoby trzeciej
zawarta w art. 808 k.c. nie odpowiada swym zakresem pojêciowym rzeczywistym
formom tej umowy wystêpuj¹cym w praktyce ubezpieczeniowej, a jednoczeœnie
umowy ubezpieczenia na cudzy rachunek nie da siê „wt³oczyæ” w ramy kodeksowej
konstrukcji umowy na rzecz osoby trzeciej, po¿¹dane jest nowe ustawowe uregulo-
wanie tej instytucji. Unormowanie to powinno jasno i wyraŸnie okreœlaæ formy
umowy ubezpieczenia na rzecz osoby trzeciej oraz precyzowaæ prawa i obowi¹zki
wszystkich podmiotów powsta³ego na tle tych umów stosunku prawnego ubez-
pieczenia.

[33] Zob. W. Warka³³o, op. cit., s. 188-191.

KNUIFE

96

Eugeniusz Kowalewski

background image

9 . U w a g i k o ñ c o w e

W artykule zosta³y przedstawione jedynie wybrane zagadnienia wi¹¿¹ce siê z po-
trzeb¹ nowelizacji kodeksowej umowy ubezpieczenia. Regulacja ta wymaga tak¿e
innych jeszcze zmian (tak¿e dotycz¹cych uœciœlenia i doprecyzowania szeregu istnie-
j¹cych w k.c. zapisów), których pe³ne omówienie przekracza³oby ramy tego opra-
cowania

[34]

.

Warto jednak zaznaczyæ, ¿e wiele z zasygnalizowanych tu kwestii jest rozwa¿anych
w pracach nad nowelizacj¹ umowy ubezpieczenia w Kodeksie cywilnym, tocz¹cych
siê w Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego. Prace te maj¹ zakoñczyæ siê
w po³owie 2004 roku i – jak mo¿na przypuszczaæ – znajd¹ wyraz w najbli¿szej
nowelizacji kodeksu. Choæ jest jeszcze zbyt wczeœnie, aby przedstawiaæ wszystkie
propozycje, nad którymi debatuje zespó³ problemowy do spraw umowy ubez-
pieczenia Komisji Kodyfikacyjnej, to jedno jest pewne – zapowiadaj¹ one istotn¹
i daleko id¹c¹ nowelizacjê przepisów o umowie ubezpieczenia, która bêdzie zmian¹
najbardziej kompleksow¹ od czasu wejœcia w ¿ycie kodeksu w 1964 roku.

[34] Szerzej E. Kowalewski, Regulacja prawna umowy ubezpieczenia de lege lata i de lege ferenda [w:] Ubezpieczenia

w polskim obszarze rynku europejskiego. Wyzwania i oczekiwania, materia³y z konferencji z 25 kwietnia 2003 r.,
Wyd. Oficyna Wydawnicza Branta, – Wyzsza Szko³a Przedsiêbiorczoœci i Zarz¹dzania im. L. KoŸmiñskiego,
Warszawa-Bydgoszcz 2004, s. 85-98.

Europeizacja prawa o umowie ...

Forum dyskusyjne

2/2004

97


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
2517
egz 9 akty prawne, KNFobowiazki%20informacyjne%203%2E03%2E2009 k tcm20 9825
2517
(2517) durbin-watson a
egz 9 akty prawne KNFobowiazki%20informacyjne%203%2E03%2E2009 k tcm20-9825
egz 9 akty prawne KNF ubezp koncentracja 15 04 09 tcm20-10245
INW OFE 3L 1 WWW a tcm20 9529
(2517) durbin watson a
2517
B Raporty fin IV 2007 tcm20 7128
V Sprawozdanie stat 2007 tcm20 9230
kwart OFE II 2009 tcm20 11527
Kathryn Cranmer Passionate Enemies [HR 2517, MB 2043] (docx)
3 raporty fin OFE 2007 tcm20 9244
III Raporty fin 2007 tcm20 9228
2 czlonkowie OFE 2007 tcm20 9243
Tablice IV 2008 tcm20 9946

więcej podobnych podstron