kurs szybkiego czytania czytaj 10 razy szybciej w 2 tygodnie(1) 6AD5OZG3VWEKAR56TRWKZD4BL5533ONY76K457Y

background image

Wstęp

jak korzystać z podręcznika

gdzie jesteś teraz? sprawdź swoją zwykła szybkość czytania i stopień zrozumienia

czytanie a szybkie czytanie, czyli podstawy efektywnego czytania

Teoria. Podstawy teoretyczne i praktyczne, czyli jak to może być tak proste

fonetyzacja (bezgłosnie wymawianie)

ruchy oczu

pole widzenia

regresja (niepotrzebne cofanie wzroku)

Rozumienie tekstu

koncetracja

rozumienie

antycypacja i selekcja

Poprawa ruchu oczu kolejnym ważnym krokiem

wodzenie wskaźnikem po tekscie

Ćwiczenia

dzień 1

dzień 2

dzień 3

dzień 4

dzień 5

dzień 6

dzień 7

dzień 8

dzień 9

dzień 10

dzień 11

dzień 12

dzień 13

dzień 14

KURS SZYBKIEGO CZYTANIA

CZYTAJ 10 RAZY SZYBCIEJ W 2 TYGODNIE

Wszystkie prawa zastrzeżone

Copyright © Jarosław Niekrasz

background image

Wstęp

gdzie jesteś teraz? sprawdź swoją zwykła szybkość czytania i stopień zrozumienia

Poniższy test pozwoli ci się zapoznać z twoimi obecnymi możliwościami w zakresie czytania.

Będziesz mógł sprawdzić, na jakim obecnie poziomie jest twoja szybkość czytania i zrozumi-

enie tekstu. Jeśli wynik będzie nie najlepszy (do 200-250 słów na minutę), nie załamuj się,

wkońcu po to jest ten kurs.

Włącz stoper i zacznij czytać. Po przeczytaniu odpowiedz na pytania.

jak korzystać z podręcznika

Ksiązka została podzielona na dwie części teoretyczną i praktyczną. W pierszej znajdziemy

opis podstawowych błędów popełnianych podczas zwyczajnego czytania, podstawy szybkiego

czytania, omówienie technik zwiększających szybkość czytania oraz wytłumaczenie dlaczego

szybkie czytanie może być, aż tak proste.

Druga część zawiera szereg ćwiczeń podzielonych na 14 jednodniowych zestawów. Oczywiście

by przejść do ćwiczeń, należy koniecznie zapoznać się z podstawami teoretycznymi. Samo

zrozumienie schematu na jakim opiera się szybkie czytanie pozwala u większości osób już

pierwszego dnia na dwukrotne zwiększenie szybkości czytania.

Możliwość poprawy swojej wiedzy, ocen w szkole, łatwiejszego i szybszego przyswojenia

materiału na studiach czy chociażby, a może najważniejsze, docenienie zbioru wiedzy

zawartego na papierowych kartach książek, krążacego w internecie na poznanie którego

zawsze brakowało czasu. Warto także zaznaczyć, że 85% osób które ukończyło kurs

szybkiego czytania, po upływie okresu 3-5 lat uważa, że zdarzenie to znacząco wpłynęło na

ich życie i przyczyniło się do ich lepszej przyszłości. Mam nadzieję, iż słowa te stanowią dla

każdego wystarczającą motywację, by ukończyć kurs i stworzyć sobie niewyobrażalną szansę

na przyszłość.

Obecnie rekord świata w szybkim czytaniu wynosi 46 843 słowa na minutę!!! Zatem osiągnięcie

szybkości czytania „tylko” 2000 słów na minutę, jest w zasięgu każdego z nas.

TEST TURINGA.
Osoba Alana Turinga stała się jednym z mitów współczesnego społeczeństwa. Był on

absolwentem Uniwersytetu w Cambridge, gdzie studiował matematykę. Miał szerokie

zainteresowania, pociągała go mechanika i muzyka - podobno w czasie studiów sam

nauczył się grać na skrzypcach. Sławnym uczyniła go teoria maszyn Turinga, która do

dziś stanowi podstawę badań nad automatycznym przetwarzaniem informacji. To także

klucz do budowy komputerów programowalnych. Nie będziemy analizować dokładnych

zasad działania uniwersalnej maszyny Turinga, na potrzeby naszych rozważań wystarczy

zwrócić uwagę na fakt, że pracowała ona przy użyciu systemu binarnego i taśmy. Jej

działanie miało charakter sekwencyjny i linearny. Turing miał 25 lat, kiedy w 1937 roku

opublikował swoją teorię. W 1950 roku zbudowano komputer Pilot ACE w Brytyjskim

Narodowym Laboratorium Fizyki, ściśle według jego projektu. Niektórzy twierdzą, że wraz

ze swoim przyjacielem Davidem Champernowne opracował pierwszy program komputerowy

do gry w szachy. Zginął w tajemniczych okolicznościach w 1954 roku. Miał wtedy 41 lat.

Posiadał więc wszelkie cechy geniusza - debiutował młodo, a jego przedwczesna

śmierć owiana jest tajemnicą. Ten stereotyp-schemat pojawia się zarówno w sferze

kultury wysokiej jak i masowej. Moc, z jaką praca Turinga odbiła się na współczesnym

światopoglądzie, jest ogromna. Z pewnością Alan Turing jest jednym ze składników

mitologii technologicznej, która stała się nieodzownym elementem współczesnej kultury.

Dla swoich następców pozostawił tzw. Testament Turinga, w którym pisał:

„Przy moim tempie pracy produkuję około tysiąca cyfr programu dziennie

a

zatem

około

sześćdziesięciu

pracowników,

pracując

zapamiętale

przez

pięćdziesiąt lat, mogłoby wykonać tę pracę, o ile nic z niej nie pójdzie do kosza.”

Systemy uczące się już powstają, ale czy ludzie zdołają wywiązać się z zadania?

Raczej nie. Dla nas istotny jest fakt, jak bardzo mit potrafi oddziaływać na ludzi.

Przyjrzyjmy się wreszcie w sposób nieco krytyczny kolejnej koncepcji Turinga. Wymyślił on

test, pozwalający sprawdzić, czy sztuczna inteligencja nosi cechy inteligencji naturalnej.

Polega on na serii pytań i odpowiedzi - zwróćmy uwagę, że rozpoznanie ma być dokonane za

pośrednictwem dialogu, a więc również tu ujawnia się potężna rola komunikacji. Tu objawia

się także po raz pierwszy waga problemu komunikacji człowiek-maszyna.

background image

Pierwotnie test Turinga znany był pod nazwą gra w imitację. W grze bierze udział kobieta

(K), mężczyzna (M) oraz sędzia dowolnej płci. Sędzia nie widzi ani kobiety, ani mężczyzny,

ale może z nimi korespondować. Do dyspozycji ma dwa terminale: X i Y. Jeden zapewnia

łączność z kobietą, drugi z mężczyzną, tyle, że nie wiadomo, który jest, który. Sędzia może

zadawać dowolne pytania, które na końcu gry mają mu pomóc w określeniu czy X=K i Y=M,

czy jest na odwrót. Dodatkowo zakładamy, że kobieta będzie utrudniać sędziemu prawidłową

identyfikację, mężczyzna zaś ma ją ułatwiać. Prosta modyfikacja gry prowadzi nas do testu

Turinga. Wystarczy jedynie, aby miejsce kobiety zajęła maszyną wyposażona w mechanizmy

sztucznej inteligencji. Problem, czy sędzia zidentyfikuje maszynę, czy zostanie złapany w

pułapkę i pomyli ją z człowiekiem, jest dla Turinga odpowiedzią na pytanie czy maszyna może

myśleć? Założenie jest proste - jeśli maszyna w trakcie odpowiednio długiej konwersacji na

tematy dowolne jest w stanie zmylić człowieka równie dobrze jak inny człowiek, to znaczy,

że jest w stanie myśleć. Turing odchodzi tu od wszelkich spekulacji na temat Jaźni, Duszy,

natury myślenia i istoty inteligencji. Istnieje jednak jeden słaby punkt jego koncepcji. Czy

bowiem umiejętność maskowania swoich cech, wprowadzania w błąd partnera dyskusji może

być faktycznie wyznacznikiem inteligencji? Czy żądamy od maszyn, aby umiały kłamać? Czy

może test objawia pewien aspekt naszej ludzkiej natury? Wciąż nie znamy odpowiedzi na te

pytania, a sam problem stale ożywia ludzką wyobraźnię.

Do dziś żadna maszyna (program komputerowy) nie przeszła testu Turinga z wynikiem

pozytywnym, choć udało się to niejednokrotnie w zakresie tzw. ograniczonego testu Turinga.

Po raz pierwszy odbył się on w 1991 roku, w Bostońskim Muzeum Komputerów. Sześć

komputerów miało udawać ludzi, a dwie osoby komputery. Wszystkie terminale połączona

ze sobą za pomocą modemów i sieci telefonicznej. Dziesięciu sędziów podchodziło kolejno

do każdego terminala i brało udział w konwersacji z niewiadomym partnerem. Ograniczenie

wobec pełnego testu Turinga polegało na tym, że przy każdym terminalu można było

rozmawiać jedynie na ściśle określony temat.

Wynik eksperymentu był zaskoczeniem. Zwycięzcą został program komputerowy

autorstwa Josepha Weintrauba, który jako temat rozmów zadeklarował pogaduszki. Aż

pięcioro sędziów było przekonanych, że rozmawiało z człowiekiem. Z kolei specjalista

zajmujący się twórczością Shakespeara został uznany przez troje sędziów za program

komputerowy, gdyż zbyt szybko i dokładnie cytował jego dzieła z pamięci. Zostało to

odebrane jako odczyt z pamięci masowej, w której zmagazynowane zostały teksty utworów.

Test Turinga rzuca nowe światło na problem komunikacji. Po pierwsze okazuje się, że

program komputerowy może być partnerem do dyskusji. Po drugie wyraźny staje się związek

między inteligencją a zdolnościami komunikacyjnymi - być może jest to pewien stereotyp,

który nakazuje nam łączyć oba zjawiska. Konsekwencją testu jest fakt, że język okazuje się

być najważniejszym elementem procesu komunikacyjnego, gdyż właśnie za jego pomocą

odkrywamy inteligencję. Powstaje jedynie problem, jak nauczyć maszyny posługiwania się

językiem. W przypadku języków analitycznych, takich jak angielski, rozwiązanie wydaje

się być dość proste. Można bowiem wykorzystać gramatykę transformacyjno-generatywną

Noama Chomskyego, która pozwala na sformalizowany, wręcz algebraiczny opis zasad

składniowych języka. Inne języki naturalne są w dużo gorszej sytuacji, ze względu na swoją

specyfikę gramatyczną. Wydaje się, więc, że językiem komunikacji człowieka z maszyną

stanie się angielszczyzną jako język dzisiejszej nauki, techniki, a coraz częściej także kultury.

Przynajmniej tej masowej, czy raczej globalnej, która wytwarzana jest przez społeczeństwo

informacyjne. Opisanie reguł składniowych jest jedynie pierwszym krokiem na drodze do

rozwinięcia dialogu z maszynami. Dużo istotniejsza okazuje się sfera semantyki, która nie

poddaje się sformalizowanym opisom. Jak bowiem zmusić maszynę do posługiwania się

i rozumienia symboli czy rozbudowanej metaforyki? Na te pytania ludzie Turinga jeszcze

muszą sobie odpowiedzieć.

Czas stop

Czas: ..... minut ..... sekund

Twoje obecna szybkość wynosi 931 słów ÷ czas w sekundach x 60 = ..... słów na minutę

background image

1. Absolwentem którego uniwersytetu był

Turing?

a) Oxford

b) Cambridge

c) Yale

d) Boston

2. Co studiował Turing?

a) Filozofię

b) Informatykę

c) Matematykę

d) Fizykę

3. Alan Turning zginął w roku?

a) 1944

b) 1945

c) 1954

d) 1937

4. Pierwotnie test Turinga znany był jako

a) gra w X i Y

b) gra w imitację

c) gra w M i K

d) gra w modyfikację

5. Kto ma za zadanie utrudniać test?

a) Kobieta

b) Komputer

c) Mężczyzna

d) Sędzia

6. Kiedy odbył się pierszy test Turinga?

a) w 1980 roku

b) w 1990 roku

c) w 1991 roku

d) w 1981 roku

7. W jakim mieście odbył się poraz pierwszy

test Turinga?

a) w Nowym Jorku

b) w Bostonie

c) w Londynie

d) w Paryżu

8. W jakim wieku Turing opublikował swoją

teorię?

a) 23 lat

b) 25 lat

c) 35 lat

d) 37 lat

9. W 1950 roku na podstawie projektu Tur-

inga zbudowano komputer. Jak go nazwano?

a) Pilot ABC

b) Pilot AEC

c) Pilot ACE

d) Pilot CAI

10. Ile maszyn/programów przeszło do dziś

pozytywnie pełny test Turinga

a) 2

b) 10

c) 11

d) żaden

Przeanalizuj jeszcze raz tekst i sprawdź swoje odpowiedzi

Ilość poprawnych odpowiedzi .....

Procent zrozumienia tekstu = ilość poprawnych odpowiedzi ÷ 10 x 100% = ..... %

background image

czytanie a szybkie czytanie, czyli podstawy efektywnego czytania
Czy przypominasz sobie, jaką metodą uczono cię czytać? Najprawdopodobniej była to metoda

foniczna lub “patrz i mów”.

METODA FONICZNA (bezgłośne wymawianie)

Polega na tym, iż najpierw małe dziecko zapoznawane jest z alfabetem, każdej literze

przyporządkowuje właściwy dzwięk. Zlepek liter, dzwięków tworzy słowo. Słowo “pajacyk”

w początkowym etapie nauczania zostanie odczytane przez dziecko “pe-a-jot-a-ce-y-ka”, w

dalszej etapie nauki dziecko jest zapoznawane z właściwą formą wypowiedzi, łączenia liter.

Gdy dziecko nauczy się już odpowiednio wymawiać słowa, każe mu się wpierw czytać na głos,

a następnym etapie kształcenia po cichu. Niestety metoda ta powoduje iż osoba czytając

tekst porusza wargami lub nawet jeśli pokona i ten etap, artykułuje, fonetyzuje czytany tekst

w myślach.

METODA “PATRZ I MÓW”

Także oparta na wymawianiu widzianych słów. Dziecku przedstawia się podpisane obrazki

i prosi o podanie poprawnej odpowiedzi. Po osiągnięciu odpowiedniego poziomu biegłości i

odpowiedniego zasobu słów, każe się malcowi czytać po cichu, nadal wyraźnie artykułując

czytany tekst.

Najczęściej po tym etapie dziecko pozostawia się samemu sobie, stwierdziwszy iż posiada

już poprawną umiejetność czytania. Lecz tak naprawdę zakończył się pierwszy etap, etap

wprowadzający.

Naukę czytania, czy samo czytanie można porównać z poruszaniem się, koordynacją ruchową,

gdzie etapem wprowadzającym jest raczkowanie i czy wtedy dziecko pozostawia się samumu

sobie? Nie, uczymy je następnie chodzenia, biegania, tańczenia.

Szybkie czytanie jest właśnie takim kolejnym krokiem w nauce czytania jak bieganie w nauce

ruchu.

TYPOWE PRZESZKODY POWODUJĄCE IŻ CZYTAMY POWOLI

• niewiedza, że można czytać szybciej, gdyż nikt nas nie uświadomił o takiej możliwości.

• lęk, poparty nieprawdziwym stwierdzeniem, że jeśli zaczniesz czytać szybko, to mniej

zrozumiesz

• czytanie słowo po słowie, a nawet sylaba po sylabie, podczas gdy nasze pole widzenia

rozpościera się na grupy słów, całe zdania, a nawet całe strony.

• fonetyzacja czytanego tekstu

• regresja, niepotrzebne cofanie się, niekiedy nawet kilkukrotne do wcześniejszych już raz

przeczytanych partii tekstu

• brak motywacji

• brak koncentracji, znudzenie, nagminne przerywanie procesu czytania, spowodowane

nieefektywną metodą czytania

background image

Teoria. Podstawy teoretyczne i praktyczne, czyli jak to może być tak proste

fonetyzacja (bezgłosnie wymawianie)

Stanowi najpoważniejszą barierę na drodze do pozyskania umiejętności szybkiego czytania. W

wieku dziecięcym wytwarza schemat: widzę, słyszę, rozumiem, który niezwalczany pozostaje

na całe życie.

Istnieją dwie formy fonetyzacji zewnętrzna, kiedy czytamy na głos lub czytamy po cichu

poruszając tylko ustami oraz wewnętrzna, gdy wewnętrzny głos wymawia czytane słowa

tylko w myślach. Obie formy powodują, iż czytamy NIE SZYBCIEJ NIŻ MÓWIMY. Ograniczenie

to powoduje, że średnia prędkość czytania dla dzieci wynosi 150 słów na minutę, zaś dla

dorosłych waha się w granicach od 200 do 250 słów na minutę.

Drogi czytelniku, by utwierdzić Cię w przekonaniu, że fonetyzacja jest zupełnie nie potrzebna,

wyobraź sobie obraz, dla przykładu pejzaż. Widzimy niebo, drzewa, góry... Czy mówimy sobie

w myślach niebieskie pociągnięcie pędzla, na prawo jeszcze raz niebieskie, dalej biała plamka,

poniżej trochę zielenii itd.

NIE, widzimy obraz nie zastanawiamy się zaś co, jak, dlaczego.

Schemat odbioru informacji wygląda w tym przypadku mniejwięcej tak:

1. obrazy z oczu wędrują do obszaru mózgu odpowiedzialnego za rozpoznawanie bodźców z

oka

2. wiemy co widzimy i trwa to wszystko ułamki sekundy

W przypadku zwykłego czytania droga ta wygląda zupełnie inaczej:

1. obrazy z oczu wędrują do obszarów mózgu uaktywniających się w czasie mówienia

2. tam też następuje zamiana bodźców wzrokowych na dźwięk

3. rozumiemy co czytamy

jako, iż zamiana obrazu na dzwięk zabiera dużo czasu, a także zrozumienie bodźców

akustycznych odbywa się ZDECYDOWANIE wolniej niż bodźców wzrokowych cały schemat

zrozumienia trwa wielokrotnie dłużej.

Wyjrzyjmy jeszcze za okno, rozpościera się przed nami obraz, obraz składający się z tysięcy,

dziesiątek tysięcy szczególików, którego zrozumienie zajmuję naszemu mózgowi tysięczne

częsci sekundy.

Ogólnie biorąc, na jednej stronie mieści się conajwyżej 1000-2000 liter, dodatkowo z

reguły jest to obraz tylko czarno biały, który swoją złożonością nie może równać się pod

żadnym względem chociażby z widokiem przez nasze domowe okna, lecz stosowane metody

nauczania, brak świadomości o samym zjawisku fonetyzacji powodują, iż zrozumienie strony

tekstu zajmuje nie sekundę, a minutę lub nawet dłużej.

Ćwiczenie 1

Liczenie tłumiące fonetyzację

Pierwsze z ćwiczeń polega na liczeniu dużych liczb podczas czytania.

Zaczynamy od dużej liczby np. 7534 by nie popaść w automatyzm wypowiedzi (typu 123 123

123 123 123...)

Czytamy szybko, wskazujemy tekst najszybciej jak to tylko możliwe, pozwoli to przyzwyczaić

mózg do wiekszej szybkości, a także jeszcze bardziej utrudni proces fonetyzacji czytanych

słów.

Ćwiczenie 2

Stukanie, czyli tłumienie mimowolnej artykulacji metodą centralnych zakłóceń

mowy

Drugie z ćwiczeń jest bardzo podobne do pierwszego, z tą różnicą iż zamiast liczyć duże liczby

wystukujemy PRAWĄ RĘKĄ określony rytm zakłucający proces fonetyzacji.

Najbardziej optymalny rytm opracowany przez psychologów zajmujących się istotą szybkiego

czytania najłatwiej przedstawic w alfabecie Morse’a .. .. _ _ czyli dwa krótkie uderzenia,

przerwa, dwa krótkie uderzenia, przerwa, długie, przerwa, długie, przerwa i od nowa.

LĘWĄ natomiast wodzimy wskaźnikiem po tekscie najszybciej jak to tylko możliwe, podobnie

jak w ćwiczeniu 1.

background image

ruchy oczu

Czytamy szybko, wskazujemy tekst najszybciej jak to tylko mo¿liwe, pozwoli to przyzwyczai mózg do wiekszej szybkoœci.

æ

Czytamy szybko, wskazujemy tekst najszybciej jak to tylko

liwe, pozwoli to przyzwyczaiæ mózg do wiekszej szybkoœci.

mo¿

Ilustracja ukazuje złe nawyki przeciętnego czytelnika (małe skoki i regresja)

Ilustracja prezentuje ruchy oczu wprawnego czytelnika
Ruch oczu jest ciągiem krótkich i dość regularnych przeskoków. Informacje są przyswajane

podczas zatrzymań i to właśnie one zabierają najwięcej czasu w procesie czytania. U

statystycznego czytelnika zatrzymania trwa około 1 do nawet 1,5 sekundy, podczas gdy na

przyswojenie widzianego tekstu naszemu mózgowi wystarczy 1/500 (słow. jedna pięćsetna)

sekundy!!! Samo skrócenie czasu zatrzymania z 1 sekundy, chociażby do 0,5 sekundy daje

200 proc. wzrost prędkości czytania. Dołożywszy do tego dwukrotnie większe odległości

przeskoków otrzymujemy 400 procentowy wzrost prędkości czytania.

Możliwości ludzkiego umysłu, doskonałość naszych oczu, szeroki i często niewykorzystywany

zasięg widzenia (czytanie za jednym zatrzymaniem całych akapitów czy nawet stron) są

podstawą umiejętności szybkiego czytania.

Należy zrozumieć iż przeciętny człowiek nie wykorzystuje nawet 5% możliwości własnego

mózgu, wykorzystanie chociażby kolejnych 5% w procesie czytania pozwala uzyskać tak

niesamowity efekt, jakim zapewne dla wielu jest czytanie z pięcio-, dziesięciokrotnie większą

szybkością.

Ćwiczenie 1

Znajdź i podkreśl

Jak sama nazwa wskazuje ćwiczenie to polega na jak najszybszym odnalezieniu i podkreśleniu

żądanej liczby lub litery.

534

642

862

832

156

841

894

168

156

134

831

138

384

986

831

548

348

669

342

324

641

221

089

024

420

356

362

673

245

753

854

241

755

214

855

433

754

225

896

422

755

746

244

641

213

814

831

554

821

343

721

629

656

586

164

348

328

819

218

168

496

986

168

159

898

188

348

188

764

543

521

743

233

743

231

965

213

273

765

754

213

575

744

813

347

547

124

414

Podkreśl liczby w których na drugiej pozycji stoi 3

1987

2625

4362

7431

3223

8235

7846

2529

5165

5618

1536

4646

1348

1354

8943

1631

8113

1861

8413

1354

1386

4841

7388

3141

5694

3394

1586

1831

8432

6481

5613

8974

3186

8913

4893

1846

1894

1864

4984

8971

4613

8731

7413

1886

6423

1284

5463

8431

3483

1866

4641

8613

8423

6486

9139

8431

1383

1861

9431

9413

9599

9494

4984

8464

9994

4896

1398

6131

8431

4641

6848

8431

4464

6413

4641

9874

4984

6436

1876

1786

9915

2496

1843

6144

6491

4613

8498

3346

Podkreśl liczby w których na trzeciej pozycji stoi 8

background image

12

23

34

54

53

33

76

23

89

83

76

92

42

75

95

64

76

32

76

83

64

12

88

97

71

83

62

93

85

47

67

21

54

27

59

84

28

31

18

46

17

02

86

35

41

68

57

10

92

34

11

16

49

844

874

236

673

214

532

594

531

684

259

217

236

254

981

698

487

385

618

169

753

642

174

963

852

741

159

654

321

594

138

729

381

927

943

349

617

354

946

874

118

100

143

432

430

459

687

592

621

145

481

558

444

107

9854

4562

1863

8465

1248

1842

9752

9845

6455

3427

3974

3983

1212

5843

2258

1299

2187

1594

5135

1861

1843

8488

1885

1733

1522

1752

1477

1567

1369

8432

4984

8721

4873

1958

1694

6595

4982

2654

4239

4398

9582

1247

9511

8456

4543

4863

7522

7223

3488

1221

9752

0007

5651

84531

31232

46813

72488

67785

28484

69947

75354

79673

45354

87967

46545

78943

35811

88963

17529

14732

89543

18387

55488

42268

75243

11284

86311

31388

16463

86461

76111

39884

32877

65548

34778

16554

98452

65451

48463

48917

56589

64563

46215

45884

64222

98753

47664

97732

15348

46431

54871

84767

46111

56132

84869

11773

731318

846333

846131

846383

332665

622365

832544

754551

543256

762354

865623

542332

875425

723151

532235

735235

845211

234326

743643

532232

875874

986522

674523

544533

875343

264241

732523

685432

635636

253523

634386

213242

652378

352832

658525

433451

873421

115133

174267

237542

734256

675869

643473

796734

945452

654564

846494

122319

674566

875623

834423

523877

634865

Ćwiczenie 2

Kolumny liczb lub słów

Ćwiczenie to zostało stworzone w celu skrócenia czasu zatrzymań i połykania większych partii

informacji za jednym zatrzymaniem.

Zakryj kartką kolumnę liczby, odsłoń liczbę, na jak najkrótszą chwilę, jak to tylko możliwe

(dosłownie ułamek sekundy), zapamiętaj i sprawdź, czy się zgadza.

Długość liczb z czasem wzrasta, utrudniając ćwiczenie. Ćwiczenie można uznać za udane

jeżeli przy 6-8 cyfrowych liczbach wystepuje tylko kilka, kilkanaście procent niepoprawnych

odpowiedzi

background image

pole widzenia

Jak już wspomniałem, szerokość i wysokość pola widzenia jest jednym z czynników

wpływających na szybkość naszego czytania. Aby uzmysłowić sobie jakie są prawdziwe

możliwości oczu, należy wykonać proste ćwiczenie. Wyciągnij wyprostowane ręce przed

siebie i poruszaj palcami. Twój wzrok powinnien być skupiony na linii będącej przedłużeniem

nosa. Rozsuwaj wyciągnięte do przodu ręce poziomo na boki aż do momentu, gdy twoje palce

przestaną być widzoczne.

Zdziwiony? Twoje pole widzenia wynosi blisko 180 stopnii. Jednak ćwiczenie pozwala także

zobaczyć jak szerokie, a zarazem nieostre jest peryferyjne pole widzenia. W czytaniu

wykorzystujemy jednak węższe ostre pole widzenia,

którego przeciętna szerkość podczas czytania wynosi 10-15 znaków (jedno, dwa słowa).

Podobnie jest z wysokością pola widzenia czytamy linijka po linijce podczas, gdy można

czytać 3-4 linie naraz, a nawet całe akapity tylko jednym, dwoma ruchami oczu.

Pole widzenia i ruchy oczu przeciętnego czytalnika

Pole widzenia i ruchy oczu wprawnego czytelnika, czytającego 1-2 linijki tekstu naraz

Pole widzenia i ruchy oczu wprawnego czytelnika, czytającego kilka linijek tekstu naraz

Istnieje kilka ćwiczenień które szybko poszerzają pole widzenia. Są to piramidy słów,

kwadratowe tablice literowe i liczbowe. A także kilka ćwiczeń ze wskaźnikiem, które

skutecznie wykorzystują zwiększone pole widzenia (korzystanie ze wskaźnika jest opisane w

dalszej części podręcznika).

background image

Piramidy

Głównym zadaniem tej metody jest poszerzenie poziomego pola widzenia.

Prowadząc wzrok z góry w dół wzdłuż linii wyznaczonej przez liczby staraj się odczytać

wyraz jednym spojrzeniem, schodząc coraz niżej. Moment w którym będzie już konieczne

skierowanie wzroku na boki wyznacza twoją obecną szerokość pola widzenia

kot

3

klasa

5

pajacyk

7

motorower

9

brzoskwinia

11

pole widzenia

13

nieprawidłowość

15

czerwony kapturek

17

narodowowyzwoleńczy

19

telefon bezprzewodowy

21

zainicjować budowę domu

23

autodestrukcja psychiczna

25

rakieta międzykontynentalna

27

dom

3

pilot

5

piórnik

7

biurowiec

9

fonetyzacja

11

napój owocowy

13

unia europejska

15

system operacyjny

17

nieprzejednany wróg

19

śmiercionośna strzała

21

gaśnica przeciwpożarowa

23

niedokształcone pracownik

25

studia wyższe humanistyczne

27

as

2

tata

4

doktor

6

śmietnik

8

paralotnia

10

encyklopedia

12

asymetryczność

14

lody truskawkowe

16

niepodzielny wyraz

18

inscenizacja dramatu

20

schron przeciwlotniczy

22

przejść na wegetarianizm

24

weselnie przystrojone wozy

26

Kwadratowe tablice

Poprawne wykonanie tego ćwiczenia polega na tym, że patrzysz w środek dużego kwadratu,

starając się dostrzec i uporządkować umieszczone w nim liczby lub litery. Podczas wykonywania

ćwiczenia wystarczy dostrzec położenie kolejnego znaku, nie trzeba zapamiętywać jego

pozycji. Liczby porządkujemy wpierw od najmniejszej do najwięk-szej, by następnie odwrócić

kolejność. Litery, grupy liter uporządkowujemy w kolejności alfabetycznej.

WAŻNE!!! Cały czas wzrok skupiamy na środkowym kwadraciku. Nie poruszamy oczami!!!

2

3

6

4

1

9

8

7

5

1

7

6

9

3

5

2

4

8

6

9

2

1

5

7

8

3

4

a

i

h

b

d

e

f

c

g

g

f

e

c

a

d

b

i

h

m

o

r

s

p

n

t

u

l

background image

regresja (niepotrzebne cofanie wzroku)

Regresja oznacza cofanie się do już raz przeczytanych słów, które wydaje ci się, że opuściłeś

lub źle zrozumiałeś. Wiele osób uważa, że musi do nich powrócić, żeby napewno zrozumieć

materiał. Cofanie wzroku może być także nieswiadome, mimowolne spowodowane zazwyczaj

przechodzeniem do następnego wiersza, objęcie jednym spojrzeniem zbyt długiego fragmentu

tekstu. Świadome cofanie, regresja spowodowana jest brakiem koncentracji, błądzeniem

myślami podczas czytania, które zakłucają rozumienie i szybkość czytania tekstu. Zapewne

nieraz zdarzyło ci się czytelniku, że podczas czytania błądziłeś myślami i nie pamiętałeś

co właśnie przeczytałeś. Podczas szybkiego czytania skupienie uwagi nie pozwala myślom

błądzić, a niezrozumiałe słowa czytelnik stara zrozumieć się na podstawie kontekstu całe

zdania, akapitu.

Eliminację regresji uzyskujemy poprzez zmuszenie się do nieczytania poraz wtóry rzeczy,

które wydaje nam się, że opuściliśmy. Stopniowo zwiększana prędkość, wzrost koncentracji,

płynny i jednostajny ruch oczu pozwala nam na wyeliminowanie cofania, bardzo pomocny w

tym okaże się WSKAŹNIK (więcej w następnych rozdziałach)

Wszystkie przedstawione problemy - fonetyzacja, regresja, małe pole widzenia - nie muszą

być już przeszkodami w czytaniu. Są one tylko przyzwyczajeniami, złymi nawykami, które

mogą być łatwo skorygowane, dając tym samym bardzo dobre efekty w poprawie szybkości

czytania i zrozumienia tekstu.

Nowym rewolucyjnym dla ciebie podejściem do czytania jest, abyś od tej chwili zrozumiał, że

to nie aparat wzrokowy i mowy pełni centralną rolę w czytaniu, a MÓZG o niewyobrażalnych

możliwościach. Oczy są tylko marionetką, to mózg pociąga za wszystkie sznurki. To mózg

“rozszyfrowuje” widziany oczyma zestaw znaków i nie ma dla niego większego znaczenia czy

ma naraz “rozszyfować” dwa słowa, linijkę tekstu, cały akapit, a nawet całą stronę i tak nie

wykorzystujesz wtedy nawet 10 proc. jego możliwości. Obecnie twoim najsłabszym ogniwem

są oczy, poruszające się małymi skokami, skupiające się na jednej literze, jednym słowie,

zamiast na jednej linijce, jednym akapicie.

background image

Zrozumienie tekstu

koncentracja

Jeden z głównych wrogów szybkiego czytania. Ile razy zdarzyło ci się, gdy po 30-40 minutach

czytania twój mózg oddawał się marzeniom, myśli zaczynały błądzić, a przeczytany co dopiero

tekst trzeba było czytać ponownie.

Co powoduje słabą koncetrację?

Wśród wielu przyczyn braku koncentracjii podczas czytania wymienić należy:

Nieznajomość słownictwa, która objawia się przerywaniem toku myśli, którym próbujesz

podążać. Zakłucone absorbowanie informacji spowodowane jest napotykaniem na słowa,

których znaczeń nie znasz lub nie jesteś pewien.

Gdy trafisz na słowo, którego nie rozumiesz lub nie znasz, czytaj dalej, nie cofaj się.

Przybliżone lub nawet dokładne znaczenie można zazwyczaj wywnioskować z kontekstu

zdania, akapitu.

Nieodpowiednia szybkość czytania spowodowana z reguły przekonaniem, że ważny i trudny

tekst należy czytać powoli. W ten sposób powstaje błędne koło, gdyż im wolniej się czyta tym

mniej się rozumie. Wyjaśnia się to tym, że przy szybkim czytaniu wszystkie strony znaczenia

słów: leksykalna, syntaktyczna i kontekstowa zlewają się w świadomości czytelnika w jedną

znaczeniową całość. Poza tym, dzięki szybkiej percepcji całego zdania dokładniej rozumie się

nie tylko sens każdego słowa, ale też właściwie stawia się logiczny akcent wewnątrz zdania, a

zawartą w nim myśl przyswaja nie częściami, lecz w całości.

Brak motywacji i organizacji, objawia się to zazwyczaj stwierdzeniem, że nie ma potrzeby

czytać danej pozycji, a tym samym odłożeniem pozycji na półkę.

Prawdą jest, że zanim zabierzemy się do lektury, wola nasza musi stoczyć prawdziwą bitwę

z pracą, telewizją, rozrywką. Kiedy już uda nam się rozpocząć lekturę, stwierdzamy, że

nie mamy długopisu, notatnika, nagle mamy ochotę coś zjeść, dzwoni telefon ... wkońcu

przekładamy zamiar przeczytania pozycji na później, później i później.

Na poprawę koncetracji duży wpływ ma stworzenie optymalnych warunków zewnętrznych.

Oczywiste jest, że nie czytamy w ciemnym pomieszczeniu. Światło ma ogromny wpływ na

zmęczenie oczu. Najlepsze do czytania i nauki jest światło dzienne, jeżeli czytamy przy

sztucznym oświetleniu, powinno ono posiadać odpowiednią jasność, przy czym nie powinno

nas oślepiać.

Jeżeli czytamy nie powinniśmy tego robić rozłożenie na kanapie, przez włączonym telewizorem,

jedząc dodatkowo chipsy Nie może być zbyt wygodnie. Najlepiej czytać w spokojnym i cichym

miejscu, siedząc na wygodnym krześle, fotelu przy biurku.

Spokój, najlepszy sprzymierzeniec koncetracji. Ilu to z nas czytając słucha radia, ogląda

telewizor, rozmawia z inną osobą, bawi się lub je? Potem się dziwi, że przez dwie godziny pracy

nic nie zrozumiała i tak naprawdę musi przeczytać wszystko jeszcze raz. Zakłucanie rytmu

pracy, hałas, rozmowa, zainteresowanie innymi zajęciami bardzo negatywanie wpływają na

szybkość czytania i zrozumienie tekstu, zazwyczaj całkowice niwelując efekt naszej pracy.

Zarówno czynniki wewnętrzne, jak i zewnętrzne znacząco oddziałują na szybkość czytania

i poziom zrozumienia. Dlatego należy starać się, by zminimalizować efekt wszystkich

negatywnych czynników, maksymalizując efekt swojej pracy.

background image

antycypacja i selekcja

rozumienie

Podstawowym celem każdego czytania jest rozumienie, ale jednocześnie nauka czytania

na każdym etapie wiąże się głównie z kształceniem zdolności rozumienia. Z badań

eksperymentalnych wynika, że rozumienie w procesie czytania staje się z wiekiem coraz

bardziej efektywne, by wreszcie u osób biegłych w czytaniu przewyższyć rozumienie tekstu

słuchanego.

Ogólnie biorąc, rozumienie czytanego tekstu składa się z odrębnych komponentów. rozumienia

poszczególnych słów, połączeń wyrazowych i zdań. Z punktu widzenia lingwistyki, rozumienie

tekstu jest niczym innym, jak jego rozszyfrowywaniem, dekodowaniem. Znaczenia słów

napotykanych podczas czytania mogą wynikać bezpośrednio z minionych przeżyć lub mogą

też to być nowe znaczenia, utworzone poprzez połączenie i zreorganizowanie znaczeń

uprzednio już znanych. Można zatem przyjąć, iż czytanie będące myśleniem za pośrednictwem

drukowanych symboli wyznacza rozumieniu pierwszorzędne znaczenie.

Jaka zachodzi relacja pomiędzy szybkością czytania a rozumieniem? Badania wykazały, że

szybkie czytanie korzystnie wpływa na rozumienie. Osoby szybko czytające przewyższają

w rozumieniu czytających wolno o 50-60%. Wyjaśnia się to tym, że przy szybkim czytaniu

wszystkie strony znaczenia słów: leksykalna, syntaktyczna i kontekstowa zlewają się w

świadomości czytelnika w jedną znaczeniową całość. Poza tym, dzięki szybkiej percepcji

całego zdania dokładniej rozumie się nie tylko sens każdego słowa, ale też właściwie stawia

się logiczny akcent wewnątrz zdania, a zawartą w nim myśl przyswaja nie częściami, lecz

w całości. Ponadto dobrze rozwinięta technika czytania pozwala ukierunkować główną

energię czytelnika nie na pokonywanie technicznych trudności czytania, a na zrozumienie

przeczytanego.

Pozostałe czynniki wpływające na stopień zrozumienia i odpowiednio na szybkość czytania

można podzielić na dwie grupy: obiektywne i subiektywne. Do obiektywnych zalicza się

poziom nasycenia tekstu informacją, jego budowę kompozycyjną, styl autora, językowe środki

wyrazu, objętość tekstu, a także występujące w tekście tytuły i podtytuły. Z kolei subiektywne

czynniki to nastawienie czytelnika na zrozumienie, umiejętność kierowania uwagą, poziom

uogólniającego i abstrakcyjnego myślenia, stopień indywidualnych doświadczeń życiowych,

stosunek do lektury (cel czytania) oraz antycypacja i pamięć.

Istotny wpływ na rozumienie podczas szybkiego czytania wywiera także antycypacja, czyli

przewidywanie, domyślanie się, uzupełnianie drogą skojarzenia. Ułatwia ona i przyspiesza

proces percepcji i rozumienia poszczególnych słów oraz całego tekstu, zwłaszcza podczas

kolejnego jego czytania. Szybki czytelnik na podstawie kilku liter odgaduje słowo, na podstawie

początkowych słów - całe zdanie, a po kilku zdaniach domyśla się sensu całego akapitu i dalej

myśli autora. Wyniki licznych eksperymentów zdecydowanie dowiodły, że dorosły czytelnik

dysponujący znacznym „bankiem” znanych słów spostrzega je podczas kolejnej lektury

jako całe słowa, rozpoznając je po ich wyglądzie, tj. długości i charakterystycznym kształcie

ogólnym. A więc nie elementy składowe danego kształtu czynią słowa rozpoznawalnymi,

lecz ogólny układ lub kształt słowa, które znane już jest czytelnikowi. Twierdzi się także, że

czytelnicy skupiają uwagę na górnych zarysach słowa, nie zaś na dolnych. Łatwo to stwierdzić:

drukowany tekst, w którym zakryjemy czystą kartką dolną połowę wiersza, czyta się o wiele

łatwiej niż fragment, w którym zakryjemy górne części słów.

Bez antycypacji nasze czytanie podobne byłoby do mozołu pierwszoklasisty, składającego

litera po literze każde słowo. Dzięki antycypacji przy szybkim czytaniu aktywnie pracuje myśl

czytelnika. W większym stopniu opiera się on bowiem na treści tekstu w całości aniżeli na

percepcji i dekodowaniu znaczeń poszczególnych słów. Tym samym skierowuje wszystkie

swoje siły na uchwycenie podstawowego sensu tekstu. Przy takiej koncentracji uwagi na

treści i dużej szybkości czytania w zasadzie nie powstają w świadomości uboczne myśli,

nie odnoszące się do czytanego tekstu. Właśnie tym tłumaczy się fakt, że ludzie czytający

szybko, w porównaniu z czytającymi wolno, lepiej i głębiej rozumieją tekst.

Antycypacja występuje na różnych etapach lektury, jednakże jej wola nie wszędzie jest

jednakowa. Rozpoczynając czytanie możemy wypowiadać się o dalszej treści tekstu jedynie w

sposób ogólny. Największą rolę antycypacja zaczyna odgrywać dopiero od połowy czytanego

tekstu, kiedy nagromadzony zostanie materiał niezbędny do jej pojawienia się. Wówczas

następuje wychwycenie myśli przewodniej i rozszyfrowanie relacji przyczynowo-skutkowych

pomiędzy kolejnymi wydarzeniami oraz ich znaczenia dla rozwijającego się wątku.

background image

Ćwiczenie 1

Doskonalenie antycypacji i brakujące fragmenty

Czytaj normalnie jak zawsze, nie zwracaj większej uwagi na luki w tekscie.

Postaraj się zrozumiec i uzupełnić treść tekstu na podstawie kontekstu zdania.

Nazwijmy to Kosmicznymi Wrotami.
Przez trzy miliony lat okrążały Saturna w oczekiwaniu na swoje przeznaczenie, które mogło
nigdy nie nadejść. Przy ich tworzeniu zniszczono księżyc, którego resztki ciągle jeszcze
okrążały planetę.
Kończyło się długie oczekiwanie. Kolejny świat stworzył inteligencję, która wyrwała się ze
swej planetarnej kolebki. Eksperyment z przeszłości wreszcie przyniósł owoce.
Ci, którzy w odległych czasach rozpoczęli eksperyment, nie byli ludźmi. Ich ciała nie
przypominały ludzkich w najmniejszym stopniu. Mieli jednak-ciało i krew, i kiedy spoglądali
w głębiny kosmosu czuli podziw i zdumienie, i samotność. Gdy tylko posiedli taką moc,
wyruszyli ku gwiazdom.
W swoich badaniach napotykali na życie w wielu formach i przyglądali się dziełu ewolucji
na tysiącach światów. Widzieli pierwsze, słabe oznaki inteligencji powstające i umierające
w kosmicznej nocy. A ponieważ w całej galaktyce nie znaleźli nic cenniejszego od umysłu,
wspomagali jego powstanie wszędzie, gdzie było to możliwe. Stali się gwiezdnymi siewcami:
siali i czasami zbierali plony.
A czasami beznamiętnie wyrywali chwasty.
Wielkie dinozaury dawno już wyginęły, gdy statek badawczy znalazł się w Układzie Słonecznym.
Jego podróż trwała już tysiąc lat. Minął zamarznięte planety zewnętrzne, zatrzymał się na
chwilę nad pustyniami umierającego Marsa i skierował się ku Ziemi.
Odkrywcy ujrzeli przed sobą świat pełen życia. Przez lata badali, zbierali i katalogowali. Gdy
dowiedzieli się wszystkiego, zaczęli modyfikować. Zajęli się przyszłością wielu gatunków na
lądzie i w oceanach. Które z eksperymentów powiodły się, dowiedzieli się po milionie lat.
Byli cierpliwi, nie byli jednak jeszcze nieśmiertelni. Było wiele do zrobienia we wszechświecie
stu miliardów słońc. Wzywały ich inne światy.
Wyruszyli więc w pustkę, wiedząc, że nigdy tu nie wrócą. Nie było zresztą takiej potrzeby. To,
co zostawili, załatwi resztę.
Na Ziemi lodowce dokonały swojego dzieła, podczas gdy nad nimi niezmienny Księżyc pilnował
sekretu. Wolniej nawet niż lodowce wzrastały i upadały galaktyczne cywilizacje. Powstawały
i kończyły się dziwne i piękne, i straszne cesarstwa, przekazujące swoją wiedzę następcom.
Nie zapomniano o Ziemi, ale kolejna wizyta nie miałaby sensu. Ziemia była jednym z miliona
milczących światów, z których bardzo niewiele kiedykolwiek przemówi.

Ćwiczenie 2

Doskonalenie antycypacji z wykorzystaniem linijki

Czytaj stronicę książki, zasłoniwszy linijką lub kartką papieru ostatnie pięć liter wszystkich

wierszy. Następnie zasłoń pierwsze pięć liter i wreszcie zasłoń jednocześnie pięć pierwszych

i pięć ostatnich liter w wierszach.

Z czasem zaleca się zasłonięcie coraz większej liczby liter.

Selekcja czytanego zaś tekstu opiera się na założeniu, że czytane przez nas ksiązki, prasa,

odzwierciedlają nasze zainteresowania i podlądy. Zatem czytając książkę, podręcznik

posiadamy już pewną cześć wiedzy w nim zawartą. Selekcja dotyczy głównie podręczników,

zbiorów suchej wiedzy. W przypadku natrafienia podczas lektury na fragment, z którego nie

dowiemy się niczego nowego, przeszukujemy go wzrokiem, szukając tylko czy nie pojawiają

się nowe dla nas nieznane pojęcia, fakty, stwierdzenia.

Selekcję powinno wykorzystywać się tylko do literatury naukowej i historycznej, a także w

sytuacji gdy poszukujemy jak najszybszej odpowiedzi na nurtujące nas pytania, kiedy nie ma

potrzeby, na zapoznanie się z całą treścią książki.

background image

Poprawa ruchu oczu kolejnym ważnym krokiem

wodzenie wskaźnikem po tekscie

Ludzkie oko reaguje na ruch i kolor które przyciągają jego uwagę. Dlatego podczas czytania

powinno się wskazywać tekst przy pomocy palca, a najlepiej cieńkiego wskaźnika nie

zasłaniającego czytanego tekstu np. długopisu czy ołówka. Wskazując czytane partie tekstu

oczy się mniej męczą, ich ruchy są płynniejsze, nie błądzisz oczami po stronie, jesteś wstanie

bardziej skoncentrować się na czytaniu.

Istnieje wiele technik podnoszących poziom zaawansowania i wykorzystania aparatu

wzrokowego, uwzględniających peryferyjne widzenie poziome, jak i pionowe. Wykorzystują

one także zadziwiające możliwości mózgu, jednocześnie pomagają ostatecznie pozbyć się

nawyku fonetyzacji i regresji.

Na początku, najlepszy efekt przynosi przećwiczenie wszystkich poniżej opisanych technik

przy bardzo dużych szybkościach czytania, w zasadzie bez próby zrozumienia czegokolwiek.

Pomoże to mózgowi przyzwyczaić się do dużych szybkości. Dopiero po przećwiczeniu

wszystkich technik i wybraniu dla siebie najodpowiedniejszej, należy jej używać do dalszych

ćwiczeń, jak i normlanego czytania.

Przebieg co drugą linię (rys. A)

Przebieg co drugą linię (rys. A) różni się jedynie tym od obecnie przez nas wykorzystywnej

techniki, że zamiast jednej linii, obejmujemy jednocześnie dwie.

Prawidłowe wykonanie polega na prowadzeniu wskaźnika, np. długopisu ruchem jednostajnym

poniżej dwóch właśnie czytanych linii, unosząc go na kilka milimetrów ponad stronę podczas

ruchu powrotnego i przesuwając go ponownie po następną parą linii.

Przebieg zmienny (rys. B)

Zasada jest podobna do przebiegu co drugę linię, z tym, że jeżeli jesteśmy wstanie, to zamiast

dwóch możemy objąć od dwóch do dziesięciu linijek tekstu.

Przebieg odwrócony - czytanie do tyłu (rys. C)

Jego główną zaletą jest wykorzystanie do czytania także ruchu powrotnego wskaźnika, co

owocuje natychmiastowym podwojeniem prędkości czytania.

Czy można zrozumieć coś co się czyta na odwrót? Tak, jak najbardziej. Trzeba pamiętać, że

my już nie czytamy litera po literze czy słowo po słowie, a grupami wyrazów. Podczas każdego

zatrzymania czytasz grupę wyrazów, która jest ułożona we właściwej kolejności. Jedynym

“utrudnieniem” dla mózgu jest ustawienie we właściwej kolejności dużych grup wyrazów.

Lecz “utrudnienie” to i tak jest wykonywane nawet podczas zwykłego czytania, np. “Istnieje

wiele technik podnoszących poziom zaawansowania i wykorzystania aparatu wzrokowego,

uwzględniających peryferyjne widzenie poziome, jak i pionowe, w celu szybszego czytania“

W powyższym przykładzie mózg musiał utrzymać całą treść w “zawieszeniu” dopóki nie

otrzymał ostatniej informacji, nadającej sens wcześniejszym.

A

B

C

background image

Przebieg “S” (rys. D)

Bardzo efektywna technika ta łączy ruch do przodu z odwróconym, w zależności od możliwości,

każdy przebieg może obejmować od jednej do kilku linii.

Przebieg zygzakiem (rys. E)

Zaawansowana technika wodzenia wskaźnikiem wykorzystująca ruch do przodu z

odwróconym, widzenie peryferyjne. Ruch po skośie pozwala skrócić długość przebiegu, tym

samym dodatkowo zwiększając szybkość czytania.

Przebieg pętlą (rys. F)

Technika analogiczna do zygzaka, z tą różnicą że pętle na zwrotach wskaźnika są większe,

pozwalając na dłużej przytrzymać wzrok nad większym obszarem tekstu.

D

E

F

G

H

I

background image

Ćwiecznie superszybkości

Do ćwiczeń syberszybkości wybierz lekką lekturę, najlepiej na temat, który cię interesuje.

Staraj się z niej zrozumieć jak najwięcej, lecz pamiętaj iż to ćwiczenie dotyczy przedewszystkim

szybkości.

Próbuj różnych metod wodzenia wskaźnikiem i wybierz najbardziej ci odpowiadającą.

Za każdym razem kontynuuj lekturę od miejsca, w którym ją przerwałeś.

nr 1

a) Przez minutę ćwicz czytanie z szybkościa o 100 słów na minutę większą niż twój

dotychczasowy rekord w normalnym czytaniu

b) Ćwicz czytanie o 100 słów na minutę szybciej niż w punkcie a

c) Ćwicz czytanie o 100 słów na minutę szybciej niż w punkcie b

d) Ćwicz czytanie o 100 słów na minutę szybciej niż w punkcie c

e) Ćwicz czytanie o 100 słów na minutę szybciej niż w punkcie d

f) Ćwicz przez minutę czytanie ze zrozumieniem

nr 2

a) Ćwicz przez minutę czytanie z użyciem wskaźnika, przesuwając go pod co trzecią, czwartą

linią lub rzadziej, w tempie minimum 2000 słów na minutę. Zaznacz miejsce, w którym

skończyłeś.

b) Przeczytaj ponownie ten sam fragment przeznaczając na to cztery minuty

c) Przeczytaj ponownie ten sam fragment przeznaczając na to trzy minuty

d) Przeczytaj ponownie ten sam fragment przeznaczając na to dwie minuty

e) przez pięć minut kontynuuj lekturę od zaznaczonego miejsca, z takim samym zrozumieniem

jak w punkcie a

f) czytaj przez minutę z normlanym zrozumieniem

nr 3

a) Od początku rozdziału przeprowadź minutowe przeszukiwanie korzystająć ze wskaźnika,

na zapoznanie się z każdą stroną przeznacz cztery sekundy

b) Od początku rozdziału ćwicz czytanie z szybkością conajmniej 2000 słów na minutę

c) czytaj przez minutę z normlanym zrozumieniem

nr 4

a) przez minutę czytaj tak szybko, jak potrafisz, nie zważając na zrozumienie

b) przez minutę czytaj w celu dobrego zrozumienia

Przebieg falą pionową (rys. G)

Znakomita technika łącząca w sobie czytanie do przodu z odwróconym, uruchamiająca w

maksymalnym stopniu poziome i pionowe widzenie peryferyjne przy bardzo ograniczonym

ruchu wskaźnika.

Przebieg pionowy podwójny (rys. H)

Bardzo zaawansowana technika wykorzystująca dwa wskaźniki, z reguły są to długopis i palec.

Nie zmusza oczu do skupiania się na konkretnych obszarach tekstu, całą pracę wykonuje za

nas mózg.

Przebieg duże “S” - Leniwe “S” (rys. I)

Oparte na podstawowym “S” z wykorzystaniem większego widzenia peryferyjnego. Przy

użyciu tej techniki ograni- czamy się do 4-5 ruchów wskaźnikiem na stronę.

background image

Ćwiczenia

dzień 1
1. 15-30 minut czytania ze stukaniem lub liczeniem tłumiącym fonetyzację. Pamiętamy także,

by od samego początku używać wskaźnika, nawet przy czytaniu jeszcze słowo po słowie,

linijka po linijce.

2. piramidy

3. tablice

dom

3

zając

5

kręgiel

7

hipopotam

9

nauczyciele

11

drewnopodobny

13

sok winogronowy

15

wyjątkowo zwrotny

17

roboty wysokościowe

19

strefa podzwrotnikowa

21

ciemnoniebieskie chabry

23

cieniutko zarysowane brwi

25

umowy, usługi consultingowe

27

wyjeżdżać corocznie na wczasy

29

tor

3

rower

5

pantera

7

skarbonka

9

województwo

11

zielona trawa

13

cudaczny krawat

15

technika czytania

17

dezinformacja wroga

19

szybkość przyswajania

21

codziennie padał deszcz

23

comiesięczne sprawozdzanie

25

krew cyrkuluje w organiźmie

27

intensywny, ognisty czerowony

29

kos

3

śnieg

5

wanilia

7

olimpiada

9

szybkopalny

11

park narodowy

13

codzienna praca

15

czekać cierpliwie

17

kolejka wąskotorowa

19

skoczek spadochronowy

21

cybernetyka ekonomiczna

23

moda na cudzoziemszczyznę

25

cywilizować dzikie plemiona

27

czerwonokrzyska pomoc ofiarom

29

4

3

8

2

5

9

6

7

1

2

7

6

4

8

5

1

9

3

6

3

2

1

7

5

8

4

9

c

i

h

f

e

d

b

a

g

a

f

e

c

g

i

b

d

h

n

o

l

s

r

m

t

u

p

background image

ul

2

ptak

4

gryzoń

6

samochód

8

paralotnia

10

subarktyczny

12

zielone jabłko

14

chybotliwe cienie

16

chroniczna choroba

18

świeżo zerwane owoce

20

niszczycielskie wiatry

22

poruszać się niezgrabnie

24

cybernetyzacja zarząddzania

26

krew ciurkiem płynęła z rany

28

mi

2

woda

4

wybuch

6

samorząd

8

podręcznik

10

subkontynent

12

drzewko oliwne

14

sok pomarańczowy

16

układ chłodzeniowy

18

cykliczność odpływów

20

czarodziejski chochlik

22

zagajnik młodych choinek

24

skromniuteńkie mieszkanie

26

intensywna, ognista czerwień

28

fa

2

koza

4

strzał

6

latarnia

8

łatwopalny

10

cisawy rumak

12

chropowaty mur

14

hawańskie cygaro

16

chlorotetracykilna

18

czynnik chorobotwórczy

20

cyklinowanie bezpyłowe

22

organizmy jednokomórkowe

24

technika gry na skrzypcach

26

przedstawić problem skrótowo

28

dzień 2
1. 30 minut czytania ze stukaniem lub liczeniem tłumiącym fonetyzację

2. piramidy

3. tablice

4. ćwiczenia superszybkości nr 2 i 3

3

4

8

1

7

9

6

5

2

3

7

4

6

9

5

1

8

2

5

3

4

8

7

6

1

9

2

l

i

h

f

e

d

k

j

g

z

o

w

s

r

y

t

u

p

h

e

f

i

d

c

b

g

a

t

o

s

u

r

m

w

n

p

9

2

4

6

8

5

3

1

7

4

6

8

9

7

1

5

3

2

background image

ac

ai

ad

ag

aa

ab

af

ae

ah

ag

af

aa

ac

ae

ad

ab

ai

ah

as

au

aw

am

ap

an

ao

at

ar

ag

aj

af

aa

ac

am

ae

ad

ab

ao

ai

ah

al

ak

ap

an

5

8

4

9

11

1

13

3

10

14

6

12

2

16

7

15

ba

bj

bo

bg

bn

bd

be

bm

bl

bf

bi

bk

bb

bh

bp

bc

dzień 3
1. 30 minut czytania ze stukaniem lub liczeniem tłumiącym fonetyzację

2. tablice

3. ćwiczenia superszybkości nr 1,2,3 i 4

l

i

h

f

e

d

k

j

g

j

n

m

g

l

i

k

d

h

z

o

w

s

r

y

t

u

p

ag

aj

af

aa

ac

am

ae

ad

ab

ao

ai

ah

al

ak

ap

an

5

8

4

9

11

1

13

3

10

14

6

12

2

16

7

15

ba

bj

bo

bg

bn

bd

be

bm

bl

bf

bi

bk

bb

bh

bp

bc

background image

dzień 4
1. 30 minut czytania ze stukaniem lub liczeniem tłumiącym fonetyzację

2. kolumny liczby, znajdź niepasujące liczby. Czego nie było?

3. przećwicz jeszcze raz wszystkie metody poruszania wskaźnikiem. Zauważasz u siebie

jakieś zmiany?

4. czytanie poprzez grupowanie

Która z liczb prawej kolumny nie występuje w lewej. Lewą kolumnę przykrywamy kartką,

odsłaniamy na jak najkrótszą chwilę, zapamiętujemy i z prawej kolumny wybieramy

niewystępującą liczbę(y).

623

125

633

623

125

847

763

763

736

847

238

513

513

538

238

673

736

637

736

673

419

381

417

381

419

621

396

396

621

612

524

672

542

672

524

821

835

825

835

821

447

752

474

752

447

952

562

952

552

562

784

351

351

748

784

365

762

726

365

762

621

514

216

514

621

402

042

420

402

042

556

661

565

661

556

852

254

245

852

254

562

895

895

562

526

189

984

984

189

198

426

944

944

624

426

823

214

412

823

214

l

i

h

p

a

o

u

r

n

w

c

ł

y

b

f

e

d

t

z

k

j

g

s

m

u

i

m

n

l

y

a

t

j

ł

f

w

o

s

c

e

d

r

z

g

p

k

b

h

background image

625

582

265

582

625

841

124

481

124

841

561

732

723

561

732

646

312

664

321

466

639

523

523

693

339

421

784

784

412

721

633

856

633

865

685

141

734

144

134

734

934

637

673

637

943

567

256

265

256

567

132

873

132

873

123

417

742

724

471

417

262

784

226

748

262

731

124

731

124

142

187

638

178

187

638

873

322

322

873

323

672

694

649

672

694

985

523

986

985

523

735

467

745

476

735

842

134

842

143

134

Notatki z uczelni

wylądowały na podłodze,

a na biurku znalazła

się teczka Cappsa.

Nina przyniosła na lunch

kanapki z sałatką z kurczaka;

Mitch czytał w

czasie jedzenia,

a ona tymczasem sprzątała bałagan na podłodze.

Parę minut po

pierwszej pojawił

się Wally Hudson,

czy też J. Walter

Hudson, jak go

tytułowano w firmie,

by rozpocząć z

nim naukę

do egzaminu.

Jego specjalnością

były kontrakty.

Należał do firmy

od pięciu lat i był tu jedynym

człowiekiem pochodzącym z Wirginii,

co jego samego bardzo

dziwiło, ponieważ uważał,

że Wirginia miała

najlepsze uczelnie prawnicze.

Przez dwa lata opracowywał nowy program

przygotowawczy do tej części egzaminu, która dotyczyła kontraktów.

Miał wielką ochotę wypróbować go na kimś.

Wręczył Mitchowi ciężki skoroszyt,

który był gruby na co najmniej cztery cale

i ważył mniej więcej tyle samo, ile teczka Cappsa.

Egzamin będzie trwał cztery dni i składał się z trzech części.

W pierwszym dniu odbędzie się czterogodzinny test z etyki.

Gill

Vaughn,

jeden

ze

wspólników,

jest

specjalistą

w

dziedzinie

etyki

i

przygotuje

Mitcha

do

tej

części

egzaminu.

W drugim dniu nastąpi ośmiogodzinny

egzamin zwany po prostu blokiem głównym.

Dotyczy on prawa obowiązującego we wszystkich stanach.

To również test, a pytania są bardzo podchwytliwe.

Następnie ciężka robota

w dniu trzecim

i czwartym ośmiogodzinne

egzaminy obejmujące

piętnaście dziedzin prawa,

kontrakty,

kodeks handlowy,

nieruchomości,

delikt cywilnoprawny,

kontakty wewnętrzne,

testamenty,

majątki,

pobieranie podatków,

rozliczanie należności wzajemnych,

prawo konstytucyjne,

federalna procedura sądowa,

procedura kryminalna, spółki,

ubezpieczenia i relacje dłużnik-wierzyciel.

background image

dzień 5
1. 15-30 minut czytania ze stukaniem lub liczeniem tłumiącym fonetyzację

2. kolumny liczb i słów

3. czego nie było?

425

232

554

856

873

124

512

252

731

783

278

252

543

846

789

134

865

479

664

321

145

167

586

349

643

997

987

354

976

8469

3434

6978

3198

9434

9893

9773

1238

3542

9441

6325

6484

3186

1954

7987

4384

8948

3159

1987

1436

3263

5854

8352

2493

2142

8541

8325

6211

9854

1649

3458

6564

3971

6429

3124

9657

3786

6826

5885

9824

9585

2538

9416

1275

9146

5364

5264

6698

1534

9487

5746

3495

4725

1978

3479

3348

1467

6645

49126

72127

85221

93356

66522

67657

84333

98764

18583

15864

97469

12334

97538

03483

48684

35499

39847

38894

63597

69765

96742

48582

17853

25484

32486

87988

46869

41864

97853

452352

643263

834232

252356

785432

453256

564558

463984

463186

317869

156494

168966

978334

139763

169983

348649

468464

498413

975166

489874

134866

497343

487787

896468

131864

316464

184643

466489

131864

ubiór

ubytek

ubranie

uciąg

uchylny

ucierać

ucisk

uciszyć

uczesać

uczony

uczynek

uderzyć

udawać

udzielać

worek

wywar

wytwór

wrota

wrotki

wróżba

walizka

wywrotka

własność

wywierać

wywiesić

wywołać

wzdychać

wyzdrowieć

kwikać

kręcić

kopać

kłaść

klęczeć

kwitek

laguna

lazurowy

lakować

lekarski

laminat

laminować

lansować

laureatka

cyklon

cyklop

czerpak

czerpać

czarny

czerwony

cylinder

cypryśny

cynowanie

cywilny

cytrynowy

cywilizowany

cząstkowy

częstotliwość

background image

kratka

kurtka

kartka

kurtka

kratka

wagon

wazon

wazon

walor

wagon

roleta

luneta

ruleta

luneta

roleta

pałka

piłka

pałka

półka

piłka

malec

palec

walec

palec

malec

katar

kufer

kuter

katar

kufer

pajac

pająk

pałac

pająk

pajac

święto

świeca

święta

świeca

święto

szkoła

szkoda

szkoda

szklana

szkoła

zawód

zakup

zakup

zachód

zawód

słowa

słoma

sowa

słoma

słowa

dzieło

dziecko

dziecko

dzieła

dzieło

start

staw

stal

staw

start

rabat

rabab

raban

rabab

rabat

rachunek

rachuba

rachunki

rachunek

rachuba

raczyć

raczkować

raczkować radzić

raczyć

radca

rada

radar

radca

rada

feler

felga

felga

felc

feler

ferie

ferma

ferma

firma

ferie

figiel

figi

figi

figlarz

figiel

327

721

727

721

327

872

242

242

872

272

945

827

854

827

945

732

774

744

774

732

897

798

798

879

897

322

323

332

323

322

381

831

318

381

831

601

604

601

614

604

107

121

121

117

107

681

816

816

618

681

516

651

516

615

651

687

786

786

678

687

483

834

834

843

483

294

459

249

459

294

572

752

725

572

752

054

504

504

045

054

957

597

579

957

597

403

304

304

404

403

941

419

491

941

419

627

267

276

627

267

954

495

954

459

495

638

863

863

683

638

725

257

275

725

257

483

348

348

438

483

627

276

267

627

276

491

194

194

419

491

background image

dzień 6
1. 15-30 minut czytania ze stukaniem lub liczeniem tłumiącym fonetyzację

2. kolumny słów (wykonywane analogicznie jak kolumny liczb)

3. tablice

4. 15-20 minut czytania prasy, gazet z tekstem ułożnowym w wąskie pionowe

kolumny tzw. szpalty. Rozmieszczenie tekstu w taki sposób pozwala u początkujących i

średniozaawansowanych na łatwe „łapanie” jednym spojrzeniem całych linijek tekstu.

Z początku czytamy linijka po linijce, stopniowo zwiększając od dwóch do ośmiu całych linijek

„łapanych” za jednym spojrzeniem.

flara

flakon

flądra

flecik

flecistka

flegmatyk

fletnista

flirciarka

flokulacja

florecistka

fluidyzacja

fluorowodorowy

fluoryzacja

folklorystyczny

fonetyzowanie

fotogeniczny

fortyfikacyjny

fosforescencja

fotogeniczność

karton

kartka

kolejka

kreska

kręgle

kręgarz

kartografika

kartoteka

karuzela

kasjerka

kastaniety

kaszmirowy

katamaran

katalizator

kasztanowłosy

katadioptryczny

katalizowanie

katastroficzny

kategoryzować

pakt

palik

prosta

pociąg

pojazd

paralotnia

pakowarka

palarnia

palenisko

paliatywny

pamiątkowy

panamerykański

pantomimiczny

państwowość

papieroplastyka

paradygmatyczny

paraliteracki

parędziesiąt

parlamentarzysta

soja

sojusz

sojusznik

słowo

straszny

sokowirówka

solenizant

solidarny

sondażowy

sortowanie

sosnóweczka

spadkobierczyni

spadochronowy

spanikowany

spatynować

specjalistka

spektakularny

spirytualistyczny

społecznoekonomiczny

d

e

j

k

i

l

f

h

g

g

l

d

j

i

n

k

m

h

u

p

s

t

w

y

r

z

o

background image

l

i

h

p

a

o

u

r

n

w

c

ł

y

b

f

e

d

t

z

k

j

g

s

m

u

i

m

n

l

y

a

t

j

ł

f

w

o

s

c

e

d

r

z

g

p

k

b

h

17

10

16

14

3

9

1

23

4

13

8

24

7

12

18

15

21

25

22

2

5

19

6

11

20

9

19

6

21

7

4

12

23

25

14

16

8

15

11

18

22

2

24

1

20

3

17

10

13

5

t

k

h

j

w

n

c

e

y

l

u

r

d

b

f

ł

o

z

a

i

p

g

s

m

c

i

m

n

l

y

r

e

j

o

f

s

ł

w

d

t

u

a

z

h

p

k

b

g

cm

ch

cf

cc

ca

cg

cd

ce

co

cb

cl

cj

ck

ci

cn

cp

14

8

1

15

2

9

3

13

16

7

5

12

11

10

6

4

bg

bj

bp

ba

bn

bc

bf

bh

bk

bo

bi

bi

bb

bm

be

bd

background image

r

h

i

p

ł

o

u

z

m

s

c

a

f

k

y

j

d

t

l

b

e

g

w

n

z

e

g

n

l

y

o

p

b

ł

w

f

a

s

c

i

d

r

u

m

t

k

j

h

dzień 7
1. 15-30 minut czytania ze stukaniem lub liczeniem tłumiącym fonetyzację

2. 15-30 minut czytania prasy

3. ćwiczenia superszybkości 1, 2, 3 i 4

dzień 8
1. tablice

2. kolumny

3. podkreśl liczby lub wyraz

4. 15-30 minut czytania prasy

l

i

h

p

a

o

u

r

n

w

c

ł

y

b

f

e

d

t

z

k

j

g

s

m

u

i

m

n

l

y

a

t

j

ł

f

w

o

s

c

e

d

r

z

g

p

k

b

h

17

10

16

14

3

9

1

23

4

13

8

24

7

12

18

15

21

25

22

2

5

19

6

11

20

9

19

6

21

7

4

12

23

25

14

16

8

15

11

18

22

2

24

1

20

3

17

10

13

5

background image

część

czkawka

człapać

człowiek

czołgowy

czosnek

czupryna

czworaczki

czworonóg

czynszowy

czworoboczny

czteroaktowy

czteroczęściowy

czyścioszek

ćwierćnuta

daktyloskopijny

dalekowzroczny

damasceński

darowizna

debatowanie

debiutowanie

decybelowy

ptak

prolog

pozer

pozew

polana

piknik

porwanie

podkowa

promenada

promień

propaganda

prorektor

prospektywny

prostopadły

protekcja

proteina

prostoliniowy

protekcjonalny

protokółować

prowizoryczność

prymitywność

prywatyzować

trwać

twaróg

trwoga

trybunał

trąbić

tryumf

trzcina

trzęsienie

trzycyfrowy

trzygodzinny

tupotanie

turbinowy

tryumfalny

trzecioligowy

trzeszczenie

turbosprężarka

tuzinkowość

tygodniówka

typograficzny

tysiączłotowy

uargumentować

ubezwłasnowolnić

12.04.1891

04.03.1754

31.01.1945

08.05.1543

01.01.4733

24.11.1984

13.10.1415

31.03.2311

25.06.8514

16.06.2452

07.08.1953

11.05.1956

09.11.1986

04.06.1979

19.04.1948

14.06.1106

27.05.2002

11.07.2042

23.07.2198

06.09.1987

26.03.1697

02.09.2023

t

k

h

j

w

n

c

e

y

l

u

r

d

b

f

ł

o

z

a

i

p

g

s

m

c

i

m

n

l

y

r

e

j

o

f

s

ł

w

d

t

u

a

z

h

p

k

b

g

background image

534

642

862

832

156

841

894

168

156

134

831

138

384

986

831

548

348

669

342

324

641

221

089

024

420

356

362

673

245

753

854

241

755

214

855

433

754

225

896

422

755

746

244

641

213

814

831

554

821

343

721

629

656

586

164

348

328

819

218

168

496

986

168

159

898

188

348

188

764

543

521

743

233

743

231

965

213

273

765

754

213

575

744

813

347

547

124

414

Podkreśl liczby w których na drugiej pozycji stoi 4

2625

4362

7431

3223

8235

7846

2529

5165

5618

1536

1861

1348

1354

8943

1631

8113

1861

8413

1354

1386

4841

1827

3841

5694

3394

1586

1831

8432

6481

5613

8974

3186

1841

4893

1846

1894

1864

4984

8971

4613

8731

7413

1886

4231

1284

5463

8431

3483

1866

4641

8613

8423

6486

9139

1381

1383

1861

9431

9413

9599

9494

4984

8464

9994

4896

4864

6131

8431

4641

6848

8431

4464

6413

4641

9874

4984

9436

1876

1786

9915

2496

1843

6144

6491

4613

8498

3346

1648

Podkreśl liczby w których na drugiej pozycji stoi 6

dzień 9
1. czytanie przez grupowanie

2. doskonalenie antycypacji

3. podkreśl liczby lub wyraz

4. 15-30 minut czytania prasy

Jego pamięć nie zarejestrowała

świadomie tego, co zobaczył.

Lecz tej nocy, gdy siedział pogrążony

w myślach przy wejściu do legowiska,

wsłuchując się w odgłosy

otaczającego go świata,

poczuł pierwsze, nieśmiałe

ukłucie zupełnie nieznanych,

potężnych uczuć.

Była to niejasna,

rozproszona zazdrość i niezadowolenie z własnego życia.

Nie miał pojęcia, co wywołało owe uczucia,

nie wiedział również, jak je zażegnać.

Do jego duszy wkradł się niepokój

i Strażnik Księżyca uczynił jeden,

mały krok w kierunku ludzkości.

Spektakl z czterema tłustymi małpoludami powtarzał się noc po nocy,

aż stał się źródłem

fascynującego rozdrażnienia,

zwiększającego wieczny,

dotkliwy głód Strażnika Księżyca.

Rzeczywistość, której doświadczył,
nie mogła wywołać takiego efektu,

wymagała więc psychologicznego wzmocnienia.

Gdy każdy atom jego

nieskomplikowanego mózgu

układał się w mozaikę

tworzącą nowy wzór,

w życiu Strażnika Księżyca

pojawiły się dziury,

z których nie zdawał sobie sprawy.

Jeśli przetrwa, wzór stanie się wieczny,

gdyż jego geny przekażą go przyszłym pokoleniom.

background image

W sobotę po egzaminie adwokackim Mitch nie pojechał do biura, nie mógł także wytrzymać

w mieszkaniu. Spędził ranek, okopując kwietniki i czekając. Dom wyglądał teraz reprezentacyjnie i
oczywiście pierwszymi gośćmi musieli być rodzice Abby. Sprzątała i czyściła wszystko już od tygodnia, a
teraz wreszcie nadszedł czas na wizytę. Obiecała, że nie posiedzą długo, najwyżej parę godzin. Przyrzekł,
że będzie tak miły, jak to tylko możliwe.

Wymył i wypolerował oba nowe samochody i wyglądały tak, jakby właśnie opuściły wystawę.

Trawnik został przycięty przez dzieciaka mieszkającego na tej samej ulicy. Pan Rice nawoził go od
miesiąca i teraz - jak sam to określił - trawnik wyglądał jak pole golfowe.

Przyjechali w południe i Mitch niechętnie opuścił ogród. Uśmiechnął się, przywitał i powiedział, że

musi iść się umyć. Wiedział, że czują się niezręcznie i chciał, aby tak było. Długo brał prysznic, a Abby
tymczasem pokazywała im każdy mebel i każdy cal tapety. Takie rzeczy imponowały Sutherlandom.
Małe rzeczy zawsze im imponowały. Oceniali innych po tym, co mieli lub czego nie mieli. Ojciec
Abby był prezesem małego, okręgowego banku, który od dziesięciu lat chylił się ku upadkowi. Matka
miała o sobie zbyt wysokie mniemanie, by poniżać się pracą, i spędziła całe swoje dorosłe życie
szukając sposobu na to, by wspiąć się wyżej w hierarchii społecznej w miasteczku, gdzie na podobny
awans nie było po prostu żadnych szans. Twierdziła, że jej przodkowie wywodzili się z królewskiego
rodu panującego ongiś w jednym ze starszych państw, co zawsze bardzo imponowało górnikom
w Danesboro w Kentucky.

Żył raz pewien wielki konstruktor-wynalazca, który, nie ustając, wymyślał urządzenia niezwykłe i
najdziwniejsze stwarzał aparaty. Zbudował był sobie maszynkę-okruszynkę, która pięknie śpiewała i
nazwał ją ptaszydło. Pieczętował się sercem śmiałym i każdy atom, który wyszedł spod jego ręki, nosił
ów znak, że dziwili się potem uczeni, odnajdując w widmach atomowych migotliwe serduszka. Zbudował
wiele pożytecznych maszyn, wielkich i małych, aż naszedł go pomysł dziwaczny, aby śmierć z życiem
w jedno złączyć i tak dopiąć niemożliwości. Postanowił zbudować istoty rozumne z wody, ale nie tym
okropnym sposobem, o którym zaraz pomyślicie. Nie, myśl o ciałach miękkich i mokrych była mu obca,
brzydził się jej jak każdy z nas. Zamierzył zbudować z wody istoty prawdziwie piękne i mądre, więc
krystaliczne. Wybrał tedy planetę, bardzo od wszystkich słońc oddaloną, z zamarzłego jej oceanu wysięki
góry lodowe i z nich, jak z kryształu górskiego, wyciosał Kryonidów. Zwali się tak, bo tylko w przeraźliwym
mrozie istnieć mogli i w pustce bezsłonecznej. Pobudowali też w niedługim czasie miasta i pałace lodowe,
a że wszelkie ciepło groziło im zgubą, zorze polarne łapali do wielkich naczyń przejrzystych i nimi
oświetlali swoje siedziby. Im kto był wśród nich możniejszy, tym więcej miał zórz polarnych, cytrynowych
i srebrzystych, i żyli sobie szczęśliwie, a że się nie tylko w świetle, ale i w szlachetnych kamieniach
kochali, słynęli ze swych klejnotów. Klejnoty te były z zamarzniętych gazów cięte i szlifowane. Barwiły im
wieczną ich noc, w której, jak duchy uwięzione, płonęły wysmukłe zorze polarne, podobne do zaklętych
mgławic w kłodach z kryształu. Niejeden zdobywca kosmiczny chciał posiąść te bogactwa, cała bowiem
Kryonia była z największych dali widoczna, migocąc bokami jak klejnot, obracany z wolna na czarnym
aksamicie. Przybywali więc awanturnicy na Kryonię, by szczęścia wojennego próbować. Przyleciał na nią
elektrycerz Mosiężny, który stąpał, jakby dzwon dzwonił, ale zaledwie na lodach nogę postawił, stopiły
się od gorąca i runął w otchłań lodowego oceanu, a wody zamknęły się nad nim i, jak owad w bursztynie,
w górze lodowej na dnie mórz kryońskich po dzień ostatni spoczywa.

background image

763

534

642

862

832

156

841

894

168

156

134

643

138

384

986

831

548

348

669

342

324

641

546

089

024

420

356

362

673

245

753

854

241

783

214

855

433

754

225

896

422

755

746

244

852

213

814

831

554

821

343

721

629

656

586

234

348

328

819

218

168

496

986

168

159

898

636

348

188

764

543

521

743

233

743

231

965

231

273

765

754

213

575

744

813

347

547

124

Podkreśl liczby w których na drugiej pozycji stoi 9

1987

2625

4362

7431

3223

8235

7846

2529

5165

5618

1536

4646

1348

1354

8943

1631

8113

1861

8413

1354

1386

4841

7388

3141

5694

3394

1586

1831

8432

6481

5613

8974

3186

8913

4893

1846

1894

1864

4984

8971

4613

8731

7413

1886

6423

1284

5463

8431

3483

1866

4641

8613

8423

6486

9139

8431

1383

1861

9431

9413

9599

9494

4984

8464

9994

4896

1398

6131

8431

4641

6848

8431

4464

6413

4641

9874

4984

6436

1876

1786

9915

2496

1843

6144

6491

4613

8498

3346

Podkreśl liczby w których na trzeciej pozycji stoi 7

72502 63423 98354 86331 83198 52125 72521 52451 24371 75217 23443
24329 43734 54727 32211 16731 91711 54413 51011 52198 14911 74211
42561 33421 52466 74631 14243 21576 22724 14678 36227 55352 22425
32732 76452 23432 31273 32778 43243 96323 24179 23147 21692 25372
56831 43373 76231 76732 67456 14145 57843 74631 12436 65857 23265
55147 85642 73529 32153 67452 32362 23538 34572 75421 45453 83234
32578 34347 75321 65847 45782 63464 67531 34578 77676 76768 65458
88598 45868 56768 57079 35577 35546 45457 43995 98568 43787 58777

Podkreśl liczby w których na czwartej pozycji stoi 7

cad

cod

ced

dac

eac

eec

coa

aec

aco

oec

cee

eac

oec

uec

aec

cua

uac

uer

doc

cas

sea

ouc

uea

oef

oua

uce

ica

iec

aci

iac

iea

ied

iad

oal

elo

oel

uuc

oel

iae

iua

eui

iae

eid

iea

edi

eai

lac

cel

lec

oec

oic

aac

aec

asc

aoa

Podkreśl wyrazy w których na drugiej pozycji stoi a

background image

dzień 10
1. ćwiczenie superszybkości 1,2,3 i 4

2. doskonalenie antycypacji

3. czytanie przez grupowanie

Jadwiga weszła przez drzwi od zakrystii. Ujrzawszy ją rycerze bliżsi stallów, jakkolwiek msza się jeszcze
nie zaczęła, poklękali natychmiast, mimo woli oddając jej cześć jak świętej. Zbyszko uczynił to samo,
albowiem w całym tym zgromadzeniu nikt nie wątpił, że ma naprawdę przed sobą świętą, której obrazy
będą zdobiły z czasem ołtarze kościelne. Szczególniej od kilku lat, surowe, pokutnicze życie Jadwigi
sprawiło, że obok czci, winnej królowej, oddawano jej cześć niemal religijną. Z ust do ust między
panami i ludem chodziły głosy o cudach spełnianych przez królowę. Mówiono, iż dotknięcie jej dłoni
leczyło chorych: ludzie pozbawieni władzy w rękach i nogach odzyskiwali ją po włożeniu starych szat
królowej. Wiarogodni świadkowie zapewniali, iż słyszeli na własne uszy, jak raz Chrystus przemówił do
niej z ołtarza. Czcili ją na klęczkach monarchowie zagraniczni, czcił i obawiał się ją obrazić nawet hardy
Zakon krzyżacki. Papież Bonifacy IX nazywał ją świątobliwą i wybraną córką Kościoła. Świat patrzał na
jej postępki i pamiętał, że to dziecię domu Andegaweńskiego i polskich Piastów, że ta córka potężnego
Ludwika, wychowanka najświetniejszego dworu, a wreszcie najpiękniejsza z dziewic na ziemi, zrzekła się
szczęścia, zrzekła się pierwszej dziewiczej miłości i poślubiła jako królowa „dzikiego” księcia Litwy, aby
wraz z nim skłonić do stóp Krzyża ostatni pogański naród w Europie. Czego nie dokazały siły wszystkich
Niemców, potęga Zakonu, wyprawy krzyżowe, morze przelanej krwi – tego dokazało jedno jej słowo.
Nigdy chwała apostolstwa nie opromieniła młodszego i cudniejszego czoła – nigdy apostolstwo nie
połączyło się z takim poświęceniem – nigdy niewieścia piękność nie zaświeciła taką anielską dobrocią i
takim cichym smutkiem.

Słaby ciąg trwał około piętnastu minut, a niewielkie przyspieszenie nie mogłoby powstrzymać

kogokolwiek od spaceru po kabinie. Po kwadransie statek nie był już związany z Ziemią, tak jak wtedy
gdy towarzyszył stacji. Zerwał łańcuchy przyciągania i stał się wolną, niezależną planetą, okrążającą
Słońce po własnej orbicie.

Kabina, którą Floyd miał w całości dla siebie, przeznaczona była dla trzydziestu osób. Czuł się

zupełnie samotnie widząc wokół siebie puste fotele. Był jedyną osobą zaprzątającą Uwagę stewarda
i stewardessy, nie wspominając o pilocie, drugim pilocie i dwóch inżynierach pokładowych. Bez
wątpienia żaden człowiek w historii lotów kosmicznych nie dostąpił zaszczytu takiej obsługi i było mało
prawdopodobne, że coś takiego powtórzy się w przyszłości. Przypomniał sobie cyniczną uwagę jednego
z mniej godnych szacunku papieży: “Cieszmy się, albowiem nasze jest papiestwo”. Cóż, cieszył się z tej
podróży i delektował euforią stanu nieważkości. Wraz ze zniknięciem ciążenia porzucił - przynajmniej
chwilowo - większość trosk. Jak ktoś kiedyś powiedział, w kosmosie można być przerażonym, ale nie
można się martwić. I miał całkowitą ‘rację.

Stewardzi - jak się okazało - byli zdecydowani karmić go przez dwadzieścia pięć godzin podróży

i Floyd bez przerwy musiał odsyłać niechciane posiłki. Jedzenie w stanie nieważkości, które kiedyś
wprawiało pierwszych astronautów w czarną rozpacz, nie sprawiało obecnie specjalnych problemów. Floyd
siedział przy normalnym stole, do którego przymocowano - jak na pływającym po wzburzonych morzach
statku - talerze. Wszystkie dania miały lepką konsystencję, co zapobiegało ich wędrówkom po kabinie.
Kotlet trzymał się talerza dzięki zawiesistemu sosowi, a sałatka zaopatrzona była w kleiste dodatki. Przy
odrobinie umiejętności i uwagi, nie było w zasadzie potrawy, która nie dałaby się bezpiecznie utrzymać na
talerzu. Zabronione były jedynie gorące zupy i przesadnie kruche ciasteczka. Oczywiście zupełnie inaczej
było z napojami. Wszystkie płyny przechowywano w plastikowych, dających się wyciskać tubach.

background image

Zapowiedź brzmiała mile i obiecująco,

wszyscy pewnie wyobrażacie sobie,

że nic łatwiejszego, jak trafić

prostą drogą do ostatniego

przyjaznego domu po zachodniej stronie Gór Mglistych.

Przed wędrowcami nie było widać lasów

ani dolin przecinających teren, tylko rozległy stok

wznoszący się łagodnie aż do podnóży najbliższej góry,

szeroką szarą przestrzeń wrzosów i rumowisk skal-nych,

tu i ówdzie poznaczoną zielonymi łatami trawy i mchu,

w miejscach, gdzie można było spodziewać się źródeł.

Popołudniowe słońce świeciło jasno,

ale nigdzie w tej cichej pustce

nie dostrzegali znaku

życia czy jakichś osiedli.

Jadąc naprzód, wkrótce zrozumieli, że dom Elronda

może się kryć niemal wszędzie, gdzieś między nimi a górami.

Trafiali niespodzianie na doliny ciasne,

zamknięte stromymi ścianami,

otwierające się znienacka u ich stóp, i patrząc w głąb jarów,

ze zdumieniem spostrzegali na ich dnie drzewa i strumienie.

Napotykali szczeliny tak wąskie,

że prawie mogli je susem przesadzić,

lecz głębokie i huczące od wodospadów.

Napotykali ciemne wąwozy,

których nie dało się

przeskoczyć, i tak urwiste,

że w żaden sposób nie zdołaliby zejść w nie

i potem wspiąć się znowu na drugi brzeg.

Napotykali grzęzawiska z pozoru nęcące świeżą zielenią,

różnobarwnymi, bujnymi kwiatami, lecz objuczony konik,

który się tam dał skusić, nigdy już nie powrócił.

Nikt z was nie zgadłby nawet, że tak

strasznie dziki kraj dzieli bród na rzece od gór.

Bilbo nie mógł się temu dość nadziwić.

Jedyną ścieżkę znaczyły białe kamienie,

ale niektóre bardzo małe, inne znów zarośnięte wrzosem lub mchem.

Słowem, mozolna była to droga, chociaż Gandalf, który,

jak się zdawało, znał ją dość dobrze, służył za przewodnika.

Czarodziej kręcił głową, wystawiał brodę to w prawo,

to w lewo, wypatrując ścieżki, wszyscy zaś sunęli

za nim krok w krok bardzo ostrożnie;

nie ujechali daleko,

gdy już zaczęło się zmierzchać.

Pora podwieczorku dawno

minęła, zapowiadało się na to,

że pora kolacji

również wkrótce przeminie.

Ćmy polatywały nad ich głowami, mrok zgęstniał, bo księżyc nie wzeszedł.

Kuc Bilba potykał się na kamykach i korzeniach.

Dotarli do krawędzi stromego urwiska tak niespodzianie,

że koń Gandalfa omal nie zsunął się po zboczu.

Przebiegaj

sobie

wieczorami

miasto

w

przebraniu,

uczęszczaj

nawet

wraz

z

twoim

filozofem

do

chrześcijańskich

domów

modlitwy.

Wszystko,

co

budzi

nadzieję

i

zabija

czas,

jest

godnym

pochwały.

Ale

dla

mojej

przyjaźni

uczyń

rzecz

jedną:

oto

ów

Ursus,

niewolnik

Ligii,

jest

podobno

człowiekiem

siły

niezwykłej,

najmij

więc

sobie

Krotona

i

przedsiębierzcie

we

trzech

wyprawy.

Tak

będzie

bezpieczniej

i

rozumniej.

Chrześcijanie,

skoro

do

nich

należy

Pomponia

Grecyna

i

Ligia,

nie

zapewne

takimi

łotrami,

za

jakich

mają

ich

powszechnie,

dali

jednak

przy

porwaniu

Ligii

dowód,

że

gdy

chodzi

o

jaką

owieczkę

z

ich

stada,

umieją

nie

żartować.

Gdy

ujrzysz

Ligię,

wiem,

że

się

wstrzymać

nie

zdołasz

i

zechcesz

uprowadzić

natychmiast,

jakże

zaś

tego

z

samym

Chilonidesem

dokonasz?

A

Kroto

da

sobie

rady,

choćby

jej

dziesięciu

takich,

jak

ów

Ursus,

Ligów

broniło.

Nie

daj

się

wyzyskiwać

Chilonowi,

lecz

na

Krotona

pieniędzy

nie

żałuj.

Ze

wszystkich

rad,

jakie

ci

mogę

przesłać,

ta

jest

najlepszą.

background image

choroba

chóralny

choreograf

chrapnięcie

chrobotliwy

chromatofor

chromofor

chromowy

chroniczny

chronogram

chustka

cieniusieńki

chronologia

chromosom

chromatyczność

chromofotypia

chropowatość]

chrystianizacja

chrząstkowaty

ciepłolecznictwo

ciepłokrwisty

cirrocumulus

ciuciubabka

cmentarzysko

cotygodniowy

ciemnopomarańczowy

cienkowarstwowy

krwiodawca

krwiopijca

kubatura

kubraczek

kukiełkowy

krzyżownica

kuratorium

kuśnierstwo

kukurydziany

kuleczkowaty

kulometryczny

kserokopiarka

kuloodporny

kumulacyjny

kunsztowny

kwadratowy

kształtowanie

kserograficzny

kryptomorficzny

krwistoczerwony

kryminogenność

kryptograficzny

kulturoznawstwo

kuchmistrzowski

krystaliczność

krzemoorganiczny

krzywoprzysięgnięcie

marchew

marcepan

margaryna

marionetka

marmurowo

marszobieg

martwość

marzanna

maskarada

maszynowy

matematyk

matematyczny

materializm

materiałowy

matołkowaty

maturzysta

maturalny

maźnięcie

meandryczny

mechanizm

medykament

megalomania

melancholiczny

melodramatyczny

melodeklamacja

merytoryczność

mesjanistyczny

statek

spacerowy

sterowiec

śmigłowiec

stateczność

statyczność

statystyka

stawonóg

stemplować

stenografka

stenotypistyka

stereofoniczny

stereotypowy

stewardesa

stomatologiczny

stopniowanie

storczykowaty

stowarzyszenie

strachliwość

stratocumulus

stroboskopowy

stronniczość

strukturalista

strumieniomierz

stukilometrowy

stutysięcznik

subantarktyczny

dzień 11
1. ćwiczenie superszybkości 1,2,3 i 4

2. kolumny słów

3. 15-30 minut doskonalenia antycypacji z wykorzystaniem linijki

4. czytanie poprzez grupowanie

background image

Wysłali mnie do Fort Dix i

przydzielili do brygady ogrzewniczej.

Codziennie przez cały dzień

i pół nocy macham łopatą

i wrzucam węgiel do

pieców co ogrzewają baraki.

Dowódcą kompanii

jest taki starszy gość,

który zachowuje się jakby wszystko miał w nosie.

Jak przyjechałem na miejsce powiedział mi,

że do końca służby zostały mi już tylko dwa lata,

więc żebym trzymał się w ryzach, a wszystko będzie dobrze.

I właśnie to robię: trzymam się w ryzach. Często myślę o mamie,

o Bubbie, o hodowli krewetków, o Jenny Curran, a w przerwach gram sobie trochę w ping-ponga.

Potem nadchodzi wiosna. Któregoś dnia

czytam na tablicy ogłoszeń kartkę,

że wojsko organizuje zawody

pingpongowe i zwycięzca pojedzie

do Waszyngtonu na

mistrzostwa. No więc zgłaszam się

i wygrywam jak po maśle, gównie dlatego żejedyny facet w bazie

co się jako tako zna na ping-pongu ma trzy palce,

bo dwa stracił na wojnie i ciągle upuszcza rakietkę.

Tydzień później jadę do Waszyngtonu. Zawody

odbywają się w szpitalu dla kombatantów;

ranni żołnierze gromadzą się w sali

i nam kibicują. Pierszą rundę wygrywam

bez trudu, drugą też, ale

w trzeciej trafiam na takiego małego knypka

co to podkręca piłkę na różne sposoby i porządnie łoi mi skórę.

Wygrał już dwa sety, prowadzi w trzecim i wygląda na to,

że mnie zaraz wykosi, ale nagle spoglądam na tłum gapiów

i zgadnijcie kogo widzę na wózku? Porucznika Dana ze szpitala w Da Nang!

W trakcie krótkiej przerwy podchodzę do Dana i patrzę, a on nie ma ani jednej nogi.

— Musieli je amputować, Forrest — mówi mi — ale poza tym czuję się dobrze.

Zdjęli mu z twarzy bandaże, ale

po tym wypadku ze spalonym czołgiem

skórę ma całą poparzoną i

pokrytą bliznami. I wciąż ma

wetkniętą w siebie

rurkę tyle że już tylko jedną.

Rurka idzie od butelki,

która wisi z dołu wózka.

— Lekarze twierdzą, że nie będą jej wyjmować — mówi.

— Podobno jest mi z nią do twarzy. —

Potem pochyla się i patrzy mi prosto w oczy.

— Słuchaj, Forrest. Musisz w siebie uwierzyć, wtedy nic nie stanie ci na przeszkodzie.

Obserwuję twoją grę i wiem, że możesz pobić tego kurdupla.

Jesteś najlepszy, zwycięstwo jest ci pisane.

Kiwam łepetyną że

kapuję i wracam do stołu

i od tej pory nie

tracę ani jednego punktu.

Dochodzę do finału i

wygrywam mistrzostwa.

Byłem w Waszyngtonie ze trzy dni.

Sporo czasu spędzałem z Danem.

W dzień spacerowaliśmy, to znaczy on siedział

a ja pchałem wózek, czasem szliśmy do ogrodu,

żeby Dan pobył trochę na słońcu,

a wieczorem grałem mu na

harmonijce tak jak kiedyś Bubbie.

Najbardziej ze wszystkiego

Dan lubił rozmawiać

— na różne tematy, ale

gównie na temat historii i filozofii.

Któregoś dnia opowiadał mi o teorii względności Einsteina

i o jej zastosowaniu, więc wyciągłem z kieszeni świstek papieru

i wyprowadziłem mu po kolei całe równanie, bo to była jedna z rzeczy,

które przerabialiśmy na zajęciach z optyki kwantowej. Dan popatrzył na kartkę.

— Forrest, ty mnie nigdy nie przestaniesz zadziwiać! — zawołał.

background image

dzień 12
1. 15-30 minut doskonalenia antycypacji z wykorzystaniem linijki

2. podkreśl liczbę

3. czego brakuje

4. czytanie poprzez grupowanie

763

534

642

862

832

156

841

894

168

156

134

643

138

384

986

831

548

348

669

342

324

641

546

089

024

420

356

362

673

245

753

854

241

783

214

855

433

754

225

896

422

755

746

244

852

213

814

831

554

821

343

721

629

656

586

234

348

328

819

218

168

496

986

168

159

898

636

348

188

764

543

521

743

233

743

231

965

231

273

765

754

213

575

744

813

347

547

124

Podkreśl liczby w których na drugiej pozycji stoi 9

72502 63423 98354 86331 83198 52125 72521 52451 24371 75217 23443
24329 43734 54727 32211 16731 91711 54413 51011 52198 14911 74211
42561 33421 52466 74631 14243 21576 22724 14678 36227 55352 22425
32732 76452 23432 31273 32778 43243 96323 24179 23147 21692 25372
56831 43373 76231 76732 67456 14145 57843 74631 12436 65857 23265
55147 85642 73529 32153 67452 32362 23538 34572 75421 45453 83234
32578 34347 75321 65847 45782 63464 67531 34578 77676 76768 65458
88598 45868 56768 57079 35577 35546 45457 43995 98568 43787 58777

Podkreśl liczby kończące się liczbą 43

327

723

723

727

327

576

675

675

567

576

937

793

739

793

937

542

254

254

524

542

897

798

879

798

897

322

323

323

332

322

381

831

381

318

831

601

604

614

601

604

107

121

117

121

107

681

816

618

816

681

516

651

615

516

651

687

786

678

786

687

483

834

843

834

483

294

459

459

249

294

572

752

572

725

752

054

504

045

504

054

957

597

957

579

597

403

304

404

304

403

941

419

941

491

419

627

267

627

276

267

954

495

459

954

495

638

863

683

863

638

725

257

725

275

257

483

348

438

348

483

background image

Kiedy obudziła się po raz drugi,

miała już dużo jaśniejszą głowę.

Był biały dzień i

mogła się rozejrzeć.

Znajdowała się w niewielkim,

bardzo wysokim pokoju,

pomalowanym na

przygnębiający szaroniebieski kolor.

Podłoga była klepiskiem. Na całe umeblowanie składało się łóżko,

na którym leżała Victoria pod brudnym pledem,

chwiejący się stolik z porysowaną emaliowaną miednicą,

a pod nim cynowe wiadro. Było też okno z zewnętrznym okratowaniem z drewna.

Victoria bardzo ostrożnie wstała

z łóżka - czuła się dziwnie,

bolała ją głowa - i podeszła

do okna. Przez kraty

widać było całkiem

wyraźnie, ujrzała ogród,

a za nim palmy. Ogród prezentował się zupełnie

nieźle według standardów wschodnich,

choć na pewno przedstawiałby

wiele do życzenia w oczach angielskiego właściciela domku pod miastem.

Pełno tam było

jaskrawopomarańczowych nagietków,

rosły zakurzone drzewa

eukaliptusowe i kępy tamaryszku.

Dziecko z niebieskim tatuażem

na twarzy i obrączkami na nogach

wykonywało jakieś sztuki z piłką i zawodziło jękliwie

wysokim nosowym głosem, jakby ktoś w oddali grał na kobzie.

Victoria skierowała teraz wzrok na drzwi, duże i masywne.

Bez większej nadziei podeszła i spróbowała je otworzyć.

Były zamknięte. Wróciła i usiadła na skraju łóżka.

Gdzie się znajdowała? Na pewno nie w Bagdadzie. I co teraz zrobi?

Po chwili przyszło jej do głowy, że ostatnie pytanie nie ma sensu.

Bardziej dorzeczne byłoby się zapytać, co z nią zrobią.

Z niemiłym uczuciem kłucia w dołku przypomniała sobie radę Dakina,

żeby wszystko od razu wyśpiewać. A może już z niej wyciągnęli, co trzeba, kiedy była nieprzytomna?

Najważniejsze - Victoria uparcie

podnosiła się na duchu - że żyje.

Gdyby tylko udało się jej

utrzymać ten stan rzeczy do czasu,

jak Edward ją znajdzie. Co zrobi Edward, kiedy zobaczy, że zniknęła?

Pójdzie do Dakina? Będzie działał na własną rękę?

Postraszy Catherine i zmusi ją do powiedzenia prawdy?

A może w ogóle nie będzie jej podejrzewał?

Im usilniej Victoria starała się pokrzepić,

wyobrażając sobie Edwarda w akcji,

tym bardziej jego obraz zamazywał się,

aż wreszcie stał się całkowicie abstrakcyjny. Na ile można liczyć na jego inteligencję?

To było podstawowe pytanie. Edward był cudowny, czarujący.

Ale czy miał głowę na karku? Bo nie da się ukryć,

że przy jej obecnych kłopotach bez inteligencji ani rusz.

Pan Dakin, ten wiedziałby, co zrobić.

Tylko czy będzie mu się chciało?

Może po prostu wykreśli jej nazwisko z rejestru

postawi przy nim krzyżyk i napisze obok swym starannym pismem: śp.

W końcu, dla Dakina była kimś anonimowym. Podjęli wspólnie próbę,

szczęście im nie dopisało, koniec, kropka, nie ma rady.

Nie, nie widziała Dakina w roli

wybawcy. Zresztą, ostrzegał ją.

Doktor Rathbone też ją

ostrzegał. (Ostrzegał czy groził?)

A ponieważ nie przyjęła jego rady, groźba szybko się . spełniła.

“Ale żyję, żyję” - powtarzała Victoria z mocnym postanowieniem,

by patrzeć na jaśniejsze strony swej sytuacji.

Na zewnątrz rozległy się kroki

i dał się słyszeć zgrzyt klucza

obracającego się w zardzewiałym zamku.

Drzwi skrzypnęły w zawiasach

i otworzyły się na oścież.

Na progu stał Arab. Niósł starą blaszaną tacę z jedzeniem.

background image

dzień 13
1. 15-30 minut doskonalenia antycypacji z wykorzystaniem linijki

2. 15-30 minut czytania prasy

3. tablice

bl

bi

bh

bp

ba

bo

bu

br

bn

bw

bc

x

by

bb

bf

be

bd

bt

bz

bk

bj

bg

bs

bm

ce

cm

ci

cg

cl

cy

co

cr

cc

cf

cw

x

ca

cs

cj

cu

cz

ct

cd

cn

cp

ck

cb

ch

16

3

17

14

1

7

13

9

4

24

23

18

8

12

10

25

2

15

22

21

6

20

5

11

19

aac

aap

aab

aaw

aag

aan

aal

aat

aam

aay

aai

aaw

x

aas

aah

aar

aad

aał

aaa

aae

aaz

aaj

aau

aao

aaf

ce

cm

ci

cg

cl

cy

co

cr

cc

cf

cw

x

ca

cs

cj

cu

cz

ct

cd

cn

cp

ck

cb

ch

aac

aap

aab

aaw

aag

aan

aal

aat

aam

aay

aai

aaw

x

aas

aah

aar

aad

aał

aaa

aae

aaz

aaj

aau

aao

aaf

dzień 14
1. 15 minut doskonalenia antycypacji z wykorzystaniem linijki

2. 15 minut czytania prasy

3. ćwieczenie superszybkości nr 1,2,3 i 4

4. ćwieczenie superszybkości nr 1,2,3 i 4 z wykorzystaniem prasy codziennej

5. koniec

PAMIĘTAJ

Zjawisko regresji i fonetyzacji dla ciebie nie istnieje.

Używaj poprawnie wskaźnika.

Bądź skoncentrowany podczas czytania i realizuj wyznaczone sobie cele.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Internetowy kurs szybkiego czytania Lekcja 10
Praktyczny Kurs Szybkiego Czytania
Kurs Szybkiego Czytania Lekcja 1
PRAKTYCZNY KURS SZYBKIEGO CZYTANIA
praktyczny kurs szybkiego czytania
Kurs Szybkiego Czytania Lekcja 4
Praktyczny kurs szybkiego czytania(1)
Praktyczny kurs szybkiego czytania
Kurs Szybkiego Czytania
Przktyczny kurs szybkiego czytania
Praktyczny kurs szybkiego czytania fragment
Kurs Szybkiego Czytania (Wiedza I Życie) [torrenty.org], SZYBKIE CZYTANIE
Praktyczny kurs szybkiego czytania fragment
Niepełna Szybkie Czytanie Cwiczenia (Kurs Szybkiego Czytania)
Kurs Szybkiego Czytania Lekcja 3
Praktyczny kurs szybkiego czytania
Praktyczny kurs szybkiego czytania
Internetowy Kurs Szybkiego Czytania
Jak tworzyć Mapy Myśli, kurs szybkiego czytania

więcej podobnych podstron